Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Boisko Quidditcha

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 21 z 29 Previous  1 ... 12 ... 20, 21, 22 ... 25 ... 29  Next
AutorWiadomość


Patricia D. Brandon
Patricia D. Brandon

Dorosły czarodziej
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 170cm
C. szczególne : burza kręconych, jasnych włosów; runa protekcyjna za lewym uchem
Galeony : 2242
  Liczba postów : 764
https://www.czarodzieje.org/t20195-patricia-danielle-brandon#626883
https://www.czarodzieje.org/t20197-poczta-patricii#627724
https://www.czarodzieje.org/t20196-patricia-danielle-brandon#627505
https://www.czarodzieje.org/t20342-dziennik-patricii-brandon#641
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptyNie Cze 27 2021, 17:57;

First topic message reminder :

Kości / Litery / Przerzuty: 4
Kuferek: 72
Własny sprzęt: Varápidos (+6)
Wykorzystany sprzęt drużyny: kask (+1), ochraniacze (+1), koszulka (+1), kompas (+1)
Łączna liczba punktów: 82
Pozostałe przerzuty: 7/8

Chociaż starała się bardzo, nie była w stanie niczym zastąpić tej adrenaliny, która towarzyszyła jej podczas rozgrywek. I właśnie dlatego tak bardzo kochała Quidditcha. Rywalizacja i zabawa, które świetnie ze sobą współgrały - uwielbiała to. Dodatkowo wrzawa widzów na trybunach w tle, dodatkowo zagrzewała ją do walki i nie wyobrażała sobie ich zawieść.
Po przejęciu piłki, wiedziała, że nie ma wyjścia i musiała zdecydować się na podanie do Gryfona, który po chwili również został otoczony i wrócił kafla ponownie w jej dłonie. Sprawnie go przyjęła i wystrzeliła ku obręczom, aby szybko rozeznać się która z nich jest jednocześnie najbardziej dostępna dla niej, ale też najmniej w zasięgu O'Connora. Celując w jedną z bocznych poderwała się z miotły, aby wyskoczyć ku górze i stosując Łomot Finbourgha wykonać szarżę na pętle.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Aleksandra Krawczyk
Aleksandra Krawczyk

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162cm
C. szczególne : Podłużna blizna przy prawym obojczyku; pierścień Sidhe na palcu;
Galeony : 3147
  Liczba postów : 1771
https://www.czarodzieje.org/t18582-alexandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18589-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18583-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t19009-aleksandra-krawczyk-dziennik#
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 21:51;

K6: 1 po 3 przerzutach
Kuferek: 68
Własny sprzęt: Błyskawica (+7), rękawice (+1), gogle (+1), ochraniacze (+1), kompas (+1), koszulka (+1)
Wykorzystany sprzęt drużyny: -
Łączna liczba punktów: 80
Pozostałe przerzuty: 2/8

Zaczynało wkurzać ją to, że co nie zdobyli bramki, to Krukoni zaraz wyrównywali i to na pustej bramce. Pustej!! Przecież to było karygodne. Co jednak mieli poradzić na to, że Krukoni byli w zdecydowanie lepszej formie? Zresztą nic dziwnego, skoro przewodziła im Brooks, która chyba urodziła się na miotle z pałką w ręku. Kafel latał w tę i z powrotem i kiedy po raz kolejny dostał się w jej łapki, zaczęła lecieć na pętle Krukonów, wymijając ich ścigających, którzy starali się jej przeszkodzić. I prawie im się udało, niewiele brakło, żeby odebrali jej piłkę, ale okazała się sprytniejsza i po wyminięciu jednego z nich, znajdując się w odpowiednio bliskiej odległości od bramek, oddała rzut. Bez kombinacji, najprostszy, jaki mógł być, ale również mógł okazać się celny.
Powrót do góry Go down


Violetta Strauss
Violetta Strauss

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168cm
C. szczególne : wyjątkowo niski i zachrypnięty głos | tatuaż z runą algiz na wnętrzu lewego nadgarstka | na palcu prawej dłoni zawsze obrączka Bruhavena, a nad nią krwawy znak | blizny: na palcach i wierzchu lewej dłoni oraz jedna biegnąca w poprzek jej wnętrza, na łydce po ugryzieniu inferiusa, w okolicach zregenerowanego lewego ucha
Galeony : 2397
  Liczba postów : 3699
https://www.czarodzieje.org/t17878-violetta-strauss#504731
https://www.czarodzieje.org/t17893-viola#505013
https://www.czarodzieje.org/t17884-violetta-strauss#504822
https://www.czarodzieje.org/t18567-violetta-strauss-dziennik#529
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 21:55;

K6: 6
   Kuferek: 188
   Własny sprzęt: całość (+18 bo specjalna koszulka i różdżka)
   Łączna liczba punktów: 206
   Pozostałe przerzuty: 11/20

Ten mecz był dla niej prawdziwym rollercoasterem. Miała szansę 50:50 na obronienie rzutu na bramkę. Zupełnie jakby wishowała na postacie w genshinie albo obstawiała odpowiedź po wybraniu koła ratunkowego w Milionerach. Niemniej skoro wcześniej zjebała obronę to naturalnym było, że z pewnością poradzi sobie już o wiele lepiej.
I tak też się stało, bo kiedy po raz kolejny Puchoni przypuścili atak na bramkę to była gotowa. Nie zamierzała po raz kolejny dać się ograć. Dlatego też dostosowała się do ruchów ścigającego i przewidziała od razu to, gdzie zamierzał zaatakować. Nic dziwnego, że udało jej się obronić, a kafel przerzucić do najbliższego ścigającego. Show must go on.
Powrót do góry Go down


Shimazu Amaya
Shimazu Amaya

Przyjezdny
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 162 cm
Galeony : 100
  Liczba postów : 162
https://www.czarodzieje.org/t22129-shimazu-amaya#725402
https://www.czarodzieje.org/t22134-skrzynka-pocztowa-amayi#725619
https://www.czarodzieje.org/t22128-shimazu-amaya#725381
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 21:56;

K6: 6
K100 i litery: -
Kuferek: 8
Własny sprzęt:  Miotła sportowa Piorun VII aka „Barry” (+6 GM)
Wykorzystany sprzęt drużyny: wszystko oprócz miotły
Łączna liczba punktów: 20
Pozostałe przerzuty: 0/2

Zdobyliśmy kolejną bramkę, wyrównując wynik. Podniosło to nieco moje morale i chęci do dalszej gry. Latanie na miotle na meczu, a robienie tego sobie samej w czasie wolnym było czymś zupełnie innym. Sama mogłam sobie wybrać trasę, polecieć pooglądać jezioro, powrzucać sobie kafle do bramek, których nikt nie bronił...ah, idealne. Zamiast tego latałam z językiem na brodzie i prosiłam tylko, żeby nie oberwać tłuczkiem w twarz. Odebrałam kafla od naszej przepięknej i prześwietnej obrończyni i poleciałam w kierunku pętli przeciwnika. Postanowiłam tym razem nie podawać, samej szarżując w zastępy wroga. Musiało to zaskoczyć puchonów, bo zdołałam dolecieć bez większych problemów. Zamachnęłam się i rzuciłam kafla w lewą pętlę, przymykając na chwilę oczy. Wolałam w razie czego nie widzieć, jak piłka nie dolatuje do pętli.
Powrót do góry Go down


Joseph Irving
Joseph Irving

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 19
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 178
C. szczególne : piękny szkocki akcent
Galeony : 74
  Liczba postów : 47
https://www.czarodzieje.org/t21036-joseph-irving
https://www.czarodzieje.org/t21048-jozek
https://www.czarodzieje.org/t21037-joseph-irving
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 22:02;

K6: 2
Kuferek: 10
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: biorę wszystko +10
Łączna liczba punktów: 20
Pozostałe przerzuty: 1/2


Emocje sięgały zenitu i całe szczęście, bo po podwójnym wpierdolu już chyba tylko adrenalina utrzymywała go przy życiu. Akcja chwilowo przeniosła się na drugą stronę boiska, gdzie Ola bojowo szarżowała pętle przeciwnika, niestety, i musiał przyznać że wcale go to nie zdziwiło, Strauss równie brawurowo ten rzut obroniła, jak na zawodową graczkę przystało. I znów kafel w mig trafił w ręce krukońskiej ścigającej, niestety nie tej wyjątkowo atrakcyjnej tylko jakiejś innej, i prawdopodobnie dlatego był w stanie mocno skupić się na obronie. Zapomniał o siniakach nabitych przez Julkę, z ulgą też stwierdził, że ta nie znajdowała się nigdzie w pobliżu ze swoją pałą i w efekcie kafel rzucony przez dziewczynę z wymiany zamiast w bramce znalazł się idealnie w jego dłoniach. Była to wspaniała odmiana po ostatnim paśmie porażek; podał kafla do najbliższego ścigającego z myślą, że oby tak dalej.
Powrót do góry Go down


Victoria Brandon
Victoria Brandon

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168
C. szczególne : Piegi na całej twarzy
Dodatkowo : Prefektka naczelna
Galeony : 4519
  Liczba postów : 2503
https://www.czarodzieje.org/t18197-victoria-brandon#517279
https://www.czarodzieje.org/t18201-poczta-brandonowny#517591
https://www.czarodzieje.org/t18199-victoria-brandon#517482
https://www.czarodzieje.org/t18306-victoria-brandon-dziennik
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Moderator




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 22:08;

K6: 1, 2
K100 i litery:
Kuferek: 71
Własny sprzęt: pełny
Wykorzystany sprzęt drużyny: n/d
Łączna liczba punktów: 83
Pozostałe przerzuty: 3/8

Miała wrażenie, że mecz się przedłużał, ale może to po prostu było jej zmęczenie, czy coś podobnego. Znicz nigdzie się nie pojawiał, przynajmniej przez długą chwilę, bo w końcu, a przynajmniej takie miała wrażenie, dostrzegła jego błysk i skierowała się w tamtą stronę. W okolicę jednej z obręczy, bo dokładnie tam dostrzegła coś, co mogło być obiecujące. Najwyraźniej było jednak jakąś zmyłką, psikusem albo też złota piłeczka zdążyła przed nią umknąć tak szybko, że nie była nawet w stanie dostrzec jej śladu, jakiegoś cienia, czy czegoś podobnego. Pozostawało jej zatem jedynie wypatrywać nadal znicza, wierząc, że już wkrótce zdoła go dostrzec i tym razem okaże się zdecydowanie szybsza, a nie tak ślamazarna, jak do tej pory.

______________________

they can see the flame that's in her eyes

Nobody knows that she's a lonely girl


Powrót do góry Go down


Vinícius Marlow
Vinícius Marlow

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 170,5 cm
C. szczególne : krzywy zgryz, dużo pieprzyków, w tym nad górną wargą. Tatuaż na karku, kolczyk w lewym uchu, spora blizna w prawej pachwinie. Na jego ramieniu zwykle siedzi elficzka
Galeony : 702
  Liczba postów : 576
https://www.czarodzieje.org/t16781-vinicius-oliver-marlow-budowa#466597
https://www.czarodzieje.org/t16786-vini-da-vinci#466765
https://www.czarodzieje.org/t16784-vinicius-marlow
https://www.czarodzieje.org/t18404-vinicius-marlow-dziennik
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 22:11;

K100 i litery: 35 przerzucone na 16 | E (1 przerzut do k6), G
K6 4, 3
Kuferek: 6
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: full pakiet
Łączna liczba punktów: 16
Pozostałe przerzuty: 0/1

Po tej nieudanej próbie podążania za tajemniczymi błyskami przestaję widzieć cokolwiek, co mogłoby mi przypominać znicza. Denerwuję się coraz bardziej, bo widzę, że gra jest cholernie wyrównana. Jak tylko udaje nam się strzelić gola, to Krukoni zaraz nadganiają. Swoją drogą, Tomek to dzisiaj jakiś totalny koks i kiedy już wylądujemy, muszę mu totalnie pogratulować takiej ładnej gry.
Szukam wzrokiem Victorii, ale ta, choć skupiona, zdaje się być równie bezradna jak ja. Widać znicz dzisiaj wcale nie ma ochoty na to, by być złapanym. Może będziemy tutaj latać do usranej śmierci? Oby nie, bo od zbyt długiego latania zwykle boli mnie dupsko.
Powrót do góry Go down


Aleksandra Krawczyk
Aleksandra Krawczyk

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162cm
C. szczególne : Podłużna blizna przy prawym obojczyku; pierścień Sidhe na palcu;
Galeony : 3147
  Liczba postów : 1771
https://www.czarodzieje.org/t18582-alexandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18589-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18583-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t19009-aleksandra-krawczyk-dziennik#
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 22:24;

K6: 5 po 2 przerzutach
Kuferek: 68
Własny sprzęt: Błyskawica (+7), rękawice (+1), gogle (+1), ochraniacze (+1), kompas (+1), koszulka (+1)
Wykorzystany sprzęt drużyny: -
Łączna liczba punktów: 80
Pozostałe przerzuty: 0/8

Chujowo. Zaczynało im iść po prostu chujowo. Widziała to po innych osobach z drużyny, choć głównie dostrzegała to po sobie. Nie wiedziała, czy to zaczynające się zmęczenie, nagromadzenie emocji, a może już lekkie zniechęcenie tym, że nie mogli dobrze wyjść na prowadzenie po przecież tak dobrym początku. Co poszło nie tak? Zacisnęła zęby i przeleciała między jakimiś zawodnikami, nawet się na nich nie skupiając. Znowu dostała kafla, znowu zaczęła szarżować na pętle Krukonów, ale tym razem gdzieś po drodze zgubiła ducha walki. Nie wywinęła się w odpowiednim momencie i pozwoliła, żeby przeciwnik odebrał jej piłkę. Wiązanka przekleństw, jaka pojawiła się w jej myślach na szczęście nie opuściła ust.
Powrót do góry Go down


Victoria Brandon
Victoria Brandon

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168
C. szczególne : Piegi na całej twarzy
Dodatkowo : Prefektka naczelna
Galeony : 4519
  Liczba postów : 2503
https://www.czarodzieje.org/t18197-victoria-brandon#517279
https://www.czarodzieje.org/t18201-poczta-brandonowny#517591
https://www.czarodzieje.org/t18199-victoria-brandon#517482
https://www.czarodzieje.org/t18306-victoria-brandon-dziennik
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Moderator




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 22:38;

K6: 5, 4 - 4 na 5
K100 i litery:
Kuferek: 71
Własny sprzęt: pełny
Wykorzystany sprzęt drużyny: n/d
Łączna liczba punktów: 83
Pozostałe przerzuty: 3/8

Coś znowu dostrzegła, ale tym razem w pobliżu innej pętli. Zmarszczyła lekko brwi, wpatrując się w to miejsce, by później skierować się tam tak szybko, jak było to możliwe, wykonując niemalże ślizg, nie chcąc tym razem stracić z oczu znicza. Była już pewna, że to był on, a im bardziej się do niego zbliżała, tym bardziej wszystko dookoła nie miało dla niej żadnego znaczenia. Skręciła dość gwałtownie, podążając za złotą piłeczką, niemalże obijając się przy tej okazji o jakiegoś przeciwnika, pętlę, kafla, tłuczek albo cokolwiek innego, bo naprawdę nie widziała, z czym miała do czynienia.
Chwilę później trzymała już znicza, którego udało jej się złapać zadziwiająco gładko, zastanawiając się jednocześnie, jak to tak naprawdę było z jej formą. Spodziewała się czegoś o wiele gorszego, a tymczasem okazało się, że radziła sobie naprawdę dobrze, sprawnie i chociaż mecz jej się dłużył, ostatecznie i tak odniosła zwycięstwo. Zadziwiająco proste, co było naprawdę nieco zabawne w obecnej sytuacji, ale i tak triumfalnie uniosła rękę.

______________________

they can see the flame that's in her eyes

Nobody knows that she's a lonely girl


Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32476
  Liczba postów : 102638
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Specjalny




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 22:41;

KONIEC MECZU!

ZWYCIĘZCA: Ravenclaw

Hufflepuff 20 : 50 Ravenclaw

z/t dla wszystkich chętnych


______________________

Boisko Quidditcha - Page 21 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Julia Brooks
Julia Brooks

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 21
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pachnie lawendą
Dodatkowo : (ex)Kapitanka Krukonów
Galeony : 1560
  Liczba postów : 4791
https://www.czarodzieje.org/t19470-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19475-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19471-julia-brooks#576533
https://www.czarodzieje.org/t19697-julia-brooks-dziennik#589978
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 22:49;

Szkolny finał dorównał swojej nazwie oraz oczekiwaniom. Hufflepuff radził sobie naprawdę doskonale, szczególnie rudowłosa Polka, która dwoiła się i troiła. Krukoni jednak mieli coś, czego nie miała reszta – mentalność zwycięzców budowaną kolejnymi wygranymi oraz kapitaniami, którzy podchodzili do swoich obowiązków wyjątkowo poważnie i bez jakiejkolwiek empatii. Z tradycji stała się zatem zadość. Puchonom ponownie czegoś zabrakło. Julka, jak jej koleżanka z Polski, również dwoiła się i troiła, latając za tłuczkiem i wysyłając kolejne pociski w kierunku ścigających i obrońcy. Show skradła jednak jak zawsze Vicks. Znicz wylądował w dłoni złotowłosej i Julka mogła z dumą powiedzieć, że zrobiła to. Dopisała się do szkolnej kroniki jako kapitan Krukonów, który dorzucił Puchar do gabloty. Widząc złotą piłeczkę w ręce szukającej, z jej płuc wydostał się głośny okrzyk radości. Chwilę później już stąpała po murawie, ale tylko przez chwilę. Kiedy puściły ją emocje, po prostu przykucnęła i zaczęła płakać. Ze szczęścia, ze smutku, z nostalgii. I ze świadomością, że to już koniec.
Powrót do góry Go down


Zoe Brandon
Zoe Brandon

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 170
C. szczególne : dużo gada, nie zawsze z sensem; pachnie konwaliowymi perfumami
Galeony : 332
  Liczba postów : 546
https://www.czarodzieje.org/t19573-zoe-brandon#581404
https://www.czarodzieje.org/t19575-sowa-zoe#581413
https://www.czarodzieje.org/t19572-zoe-brandon#581405
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Kwi 22 2023, 23:30;

Zofinda była największą fanką quidditcha jaką widział czarodziejski świat, ale oczywiście tylko jeśli chodziło o drużynę i mecze Ravenclawu - bo żadnej innej nie znała. I tym razem kibicowała swoim współdomownikom dzielnie i z zapałem, dzierżąc siedem różnych bogatych transparentów (każdy honorujący innego członka drużyny) i z całą twarzą łącznie z włosami wymalowaną na niebiesko. W końcu był to finał szkolnych rozgrywek, który w jej głowie urósł do rangi co najmniej finału mistrzostw świata, a to wymagało specjalnych środków! Poetyckie hasła bojowe wykrzykiwane aż do zdarcia gardła, do tego piękne malowidła Julii w bogato zdobionej koronie i sypiący się wszędzie brokat stanowiły kwintesencję zosinego dopingu i najwyraźniej były niesamowicie skuteczne, bo po długich, emocjonujących chwilach szala zwycięstwa przechyliła się na stronę Krukonów i WYGRALI PUCHAR QUIDDITCHA. Gdy tylko wrzawa jaka wybuchła na trybunach po niebiesko-brązowej stronie nieco ucichła, a wiwatujący tłum pozwolił jej na przeciśnięcie się między siedzeniami, Zofia pognała na murawę by osobiście pogratulować całej drużynie jako ich naczelna, nieoficjalna czirliderka. Najpierw rzuciła się na kucającą na trawie @Julia Brooks.
- Co to był za mecz!!!! Powinni ci tu postawić POMNIK, o tu, na środku, pomnik najznamienitszej kapitanki drużyny w historii szkoły!!! Julka? Ty płaczesz? Płakałabym z tobą, ale muszę biec dalej!!! Rany, że też August akurat dzisiaj dostał rozwolnienia i nie mógł zobaczyć tego sukcesu to jest skandal nad skandale! - wołała do niej wzruszona, ściskając i klepiąc po plecach, a zaraz pognała do @Victoria Brandon. - Vicka, ty absolutna królowo zniczy!!! Nic dziwnego że tak go szybko łapiesz, on złoty, ty złota, pasujecie do siebie idealnie, jestem z ciebie taka dumna - przeżywała, wydzierając się kuzynce prosto do ucha co najprawdopodobniej ją irytowało, ale kompletnie się tym nie przejmowała! Uściskała ją serdecznie i w końcu odnalazła wzrokiem prawdziwego bohatera tej murawy.
Mecenasa. Dżolera. Asa przestworzy. Niekwestionowaną gwiazdę tego meczu.
Dziarsko i zgrabnie jak gibka lunaballa prawie z rozbiegu rzuciła się @Thomas Maguire w ramiona. Ile goli zdobył podczas gry? Jednego? Dwa miliony? Straciła rachubę, nieważne, w jej oczach zdobył je wszystkie.
- Byłeś f e n o m e n a l n i e f a n t a s t y c z n y - zapiała z zachwytu, obcałowując oba policzki mecenasa - Jak zawsze zresztą, ale teraz to wspiąłeś się na wyżyny! Byłeś jak płonący feniks! Jak natchniony Michael Swansea na koncercie, jak... jak sędzia Anna Maria Czarodziejska wydająca stanowczy wyrok śmierci na Puchonach - ekscytowała się, sięgając po bardzo obrazowe przykłady z życia wzięte. Była przeszczęśliwa; miała wrażenie, że w obliczu ostatniego natłoku przykrych i przytłaczających ich wszystkich wydarzeń to zwycięstwo było im niesamowicie potrzebne.
Powrót do góry Go down


Thomas Maguire
Thomas Maguire

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 179
C. szczególne : mam bardzo dziewczęcą twarz, upierdliwe rodzeństwo i piękne włosy, których nie umiem ogarnąć
Galeony : 142
  Liczba postów : 477
https://www.czarodzieje.org/t21412-thomas-maguire#693589
https://www.czarodzieje.org/t21422-poczta-thomasa#694418
https://www.czarodzieje.org/t21417-thomas-maguire#694123
https://www.czarodzieje.org/t21463-tommy-maguire
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Moderator




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptyNie Kwi 23 2023, 00:01;

Znów strzelam. Uśmiecham się szeroko i rozpiera mnie duma, bo nigdy w życiu nie podejrzewałbym się o bycie mecenasem przestworzy. Wygląda na to, że nie jestem takim nieudacznikiem za jakiego się miałem. Byłem jak ten czołg, który rozpierdalał wszystko na swojej drodze.
Zamieram, kiedy widzę w dłoni Vicks znicza. Krzyczę jak ostatni jaskiniowiec, dając upust swojej dzikiej radości. Naprawdę wierzyłem w nasz sukces i ani przez chwilę nie wątpiłem w to, że nam się to uda. Zlatuję na murawę, gdzie najpierw ściskam naszą szukającą, a potem wiwatuję razem z tłumem. Po chwili pędzę do swojego przyjaciela, zamykając go w żelaznym uścisku. – Byłeś fenomenalny i nikt tego nie podważy, niezależnie od wyniku. Gdybyś to ty złapał znicza, cieszyłbym się tak samo – mówię do @Vinícius Marlow, bo najzwyczajniej w świecie jest mi przykro, że odniosłem sukces kosztem ziomka. Kątem oka dostrzegam płaczącą na boisku Julkę. Rzucam pobieżne spojrzenie najpierw na nią, a potem na Puchona i wiem, że Viní rozumie moje rozdarcie. – Widzimy się później? – dopytuję i już biegnę do @Julia Brooks, przy której siadam z szerokim wyszczerzem. – Dżuls, zrobiłaś to. Po raz, kurwa, kolejny, doprowadziłaś nas do zwycięstwa – całuję ją ze szczęścia w czoło i przytulam, cholernie podekscytowany wygraną. Dla mnie to tylko drużynowe powodzenie, ale dla niej cały świat i wielka pasja, za którą zawsze ją szanowałem. I wtedy widzę @Zoe Brandon mknącą w naszą stronę. Prędko wstaję z ziemi i zgrabnie łapię ją w talii. Rozpromieniony słucham tych wszystkich pochwał i komplementów, starając się utrzymać w pionie. – Gdyby nie twój doping to nic by mi się nie udało – utwierdzam ją w przekonaniu, że to nasze wspólne osiągnięcie, po czym zbieram z trawy swoją miotłę, na którą wskakuję. – Chodź, to też twoje zwycięstwo – uśmiecham się radośnie i pomagam się wygodnie usadowić Zosi przede mną. Oplatam chude ramiona wokół niej (dla bezpieczeństwa i asekuracji!) i robię triumfalną rundkę nad trybunami, drąc się wniebogłosy w stronę skandującego tłumu. Układam brodę na ramieniu przyjaciółki i nie zważając na jej złote loki przesłaniające mi cały świat, mknę nad boiskiem, rozkoszując się tym przyjemnym uczuciem wygranej. W końcu lądujemy przy naszej drużynie i łapię ją za dłoń. – To dzięki twoim doskonałym brokatowym transparentom strzeliłem. Bez kitu, jak prułem do pętli i słyszałem twój krzyk, że pozwiesz każdego Puchona to poczułem taką werwę do walki, że aż obrońca Huffu padł – relacjonuję Krukonce i całuję ją ze szczęścia w skroń.

______________________

i read the rules
before i break them
Powrót do góry Go down


Ezra T. Clarke
Ezra T. Clarke

Nauczyciel
Wiek : 27
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
Galeony : 6236
  Liczba postów : 3387
https://www.czarodzieje.org/t13332-ezra-thomas-clarke
https://www.czarodzieje.org/t13336-eureka
https://www.czarodzieje.org/t13338-ezra-clarke
https://www.czarodzieje.org/t19322-ezra-t-clarke-dziennik
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptyNie Kwi 23 2023, 19:17;

Nie był fanem quidditcha, a jednak z zaangażowaniem obserwował ten ostatni w roku szkolnym mecz - w końcu chodziło o jego Krukonów, już nie tylko o dom sam w sobie, któremu zawsze życzył samych sukcesów, nawet gdy oznaczało to dołożenie kolejnej cegiełki do depresyjnego ciągu porażek biednych Puchonów. Wiedział, że teraz wiele emocji towarzyszyło graczom, ale i tak zszedł na chwilę na boisko, z uśmiechem obserwując ich radość.
- Hej, byliście fenomenalni tam na górze. Gratulacje dla każdego z was - zagadnął zbiorczo do drużyny, ale zaraz zwrócił się do  @Julia Brooks. - A przede wszystkim gratulacje za poprowadzenie drużyny do zwycięstwa, cieszę się, że po roku przerwy Puchar wrócił we właściwe ręce. Spodziewam się dziś dużego hałasu i zamieszania w wieży Ravenclaw... dam znać obrazom, żeby przeniosły się w inne ramy i wam nie truły. Jeszcze raz brawo - skinął głową kapitance z uznaniem, nie mając wątpliwości, że miała przed sobą świetlaną przyszłość. - Hej, Panno Brandon, mogę na słówko? Na dosłownie minutę, zaraz oddam Cię chłopakowi - zagadnął do wiecznie wesołej @Zoe Brandon, odciągając ją na bok. - Nie będę przeciągał, nie chciałem mówić przy drużynie i niszczyć nastroju... albo chyba po prostu zwracać tu uwagi na siebie, kiedy chodzi o was - bo przecież nie spodziewał się, by faktycznie mieli się aż tak przejąć jego porzuceniem posady w Hogwarcie. - W każdym razie. Odchodzę z Hogwartu wkrótce. A że jesteś prefektką, to myślę, że warto, być wiedziała wcześniej. I dziękuję Ci za wszelką współpracę w tym roku, to była dla mnie przyjemność - dodał, wyciągając rękę, by uścisnąć jej dłoń w uznaniu i sympatii zanim odesłał ją do reszty Krukonów z życzeniem dobrej zabawy. Sam miał jeszcze jedną rzecz do załatwienia i dobrze się złożyło, że akurat  @Alexander D. Voralberg również znajdował się na murawie. Ezra natychmiast skierował kroki w jego stronę - i na pierwszy rzut oka było widać w tym jakąś celowość.
- Profesorze Voralberg! Czyżby fan quidditcha? - zapytał z lekkim uśmiechem, jednocześnie unosząc brew sceptycznie, bo doskonale wiedział, że ich obu przygnała na trybuny i boisko ta sama motywacja. Bo nawet jeśli to Ezra był w tym momencie opiekunem Krukonów, to przecież wiedział doskonale, że Alexander wciąż się do tej funkcji poczuwał - co w obecnej sytuacji mogło okazać się przydatne. - Jak zdrowie? Przerwa w nauczaniu nie sprawiła, że zakwestionowałeś swoją ścieżkę życiową? - zapytał zatem luźno, w pierwszej kolejności chcąc po prostu wybadać, czy nauczyciel zaklęć czuł się na siłach, aby dokładać sobie obowiązków.
Powrót do góry Go down


Zoe Brandon
Zoe Brandon

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 170
C. szczególne : dużo gada, nie zawsze z sensem; pachnie konwaliowymi perfumami
Galeony : 332
  Liczba postów : 546
https://www.czarodzieje.org/t19573-zoe-brandon#581404
https://www.czarodzieje.org/t19575-sowa-zoe#581413
https://www.czarodzieje.org/t19572-zoe-brandon#581405
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptyNie Kwi 23 2023, 21:49;

Prawie umarła z wrażenia i ekscytacji kiedy Tomasz zabrał ją na podniebną, triumfalną rundkę nad wiwatującym tłumem i sama nie wiedziała czy dostała zawrotów głowy z zawrotnej prędkości czy z nadmiaru emocji; niczym król i królowa boiska przelecieli nad kibicami, do których Zofia ochoczo machała tak jakby rzeczywiście bili brawo jej i jakby miała jakikolwiek wpływ na wynik meczu, o czym zresztą chwilę później przyjaciel ją zapewnił. Rozpromieniła się z dumy i nieskromnie przyznała: - Cóż mogę powiedzieć! Jak jest komu kibicować, to doskonały doping sam ciśnie się na usta - i już miała po raz kolejny ściskać Tomka, kiedy niespodziewanie na horyzoncie pojawił się @Ezra T. Clarke. Zofia zaczęła prędko poprawiać włosy i ubranie, bo cała się potargała przez to świrowanie na miotle i nie chciała by idol zobaczył ją w tak nieeleganckim wydaniu! Zwłaszcza, że zaraz poprosił ją na stronę. Rzuciła dyskretne, znaczące spojrzenie Tomaszowi i kicnęła w ślad za profesorem; słuchała jego słów ze stopniowo rzednącą miną i powoli znikającym z twarzy promiennym uśmiechem, bo wieści które jej przekazał były d e w a s t u j ą c e. Tylko fakt, że Ezra przy okazji obsypał ją wyrazami uznania sprawił, że udało jej się zachować jakiś tam fason i nie rozpłakać się albo nie omdleć dramatycznie (ciekawe czy by ją złapał) i tylko myśl o tym, że tak wspaniały człowiek jak on na pewno wie co robi i robi to co dla siebie najlepsze pozwoliła jej podejść do sprawy spokojnie. Przełknęła głośno ślinę, uścisnęła profesorską dłoń i przywołała ten przygaszony uśmiech na twarz. - Bez pana ta szkoła to będą tylko smutne, puste mury - wyznała śmiertelnie poważnie - Dziękuję za miłe słowa i mam nadzieję, że gdziekolwiek pana teraz poniesie, to będzie idealne miejsce na ziemi i zmiany przyniosą tylko szczęście i sukcesy. A gdyby pan postanowił wrócić to osobiście zadbam o to, by posada opiekuna czekała na pana!! - zapewniła, postanawiając teraz i na wieki wieków amen że zbojkotuje każdego, kto spróbuje zająć miejsce Clarke'a na kruczym tronie i pożegnawszy się z nauczycielem wróciła do Tomasza. I dopiero przy nim mogła sobie pozwolić na ujście swego żalu.
- Ezra odchodziiiiiiiiiiii - zawyła mu prosto do ucha, uwieszając się znowu na szyi ale tym razem nie w ekstazie tylko w dramatycznym geście - Nie wiem, jak ja mam się teraz cieszyć tym meczem albo czymkolwiek... - lamentowała, raz po raz wzdychając ciężko i walcząc z napływającymi do oczu łzami. Na szczęście Tomasz to był nie tylko mecenas przestworzy ale i doskonały przyjaciel, więc dzięki niemu udało jej się przeżyć bez kompletnego załamania dalsze świętowanie na boisku, na które wciąż tłumnie napływały nowe osoby z gratulacjami.

|ztx2
Powrót do góry Go down


Alexander D. Voralberg
Alexander D. Voralberg

Nauczyciel
Wiek : 39
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 198
C. szczególne : wysoki i wychudzony | blady | blizny wokół ust i na twarzy | nienaturalnie białe oczy i mogące wywołać niepokój spojrzenie
Dodatkowo : Bezróżdżkowość
Galeony : 1309
  Liczba postów : 2287
https://www.czarodzieje.org/t17470-alexander-d-voralberg
https://www.czarodzieje.org/t17584-poczta-alexandra#493071
https://www.czarodzieje.org/t17573-alexander-d-voralberg
https://www.czarodzieje.org/t18552-alexander-d-voralberg-dzienni
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySro Maj 03 2023, 19:41;

Nie mogło być inaczej. Opierał brodę na hebanowej lasce, kiedy kącik jego ust uniósł się w zadowoleniu. Absolutnie nie zdziwiło go, że znicz znalazł się w dłoni panny Brandon w odpowiednim momencie meczu. Rzucił wokół siebie zaklęcie wyciszające, albowiem po boisku Quidditcha rozszedł się tak ogromny jazgot Ravenclawu, że zapewne straciłby słuch na minimum parenaście minut. Nie dziwił się im w żadnym wypadku, a skądże! Powiedzmy jednak, że cenił sobie swoje zmysły, a przynajmniej te które mu pozostały.
Podniósł się powoli z miejsca i kiedy już większość zeszła na murawę i nie musiał się przepychać wśród nikogo na schodach - również ruszył ku piaszczystej powierzchni, aby pogratulować Krukonom. W pierwszej kolejności podszedł uścisnąć dłoń @Thomas Maguire i @Shimazu Amaya, rzucając krótkie wyrazy uznania ich grze, aby w następnej kolejności podejść do - już nieco mniej obleganej - świętej trójcy krukońskiego Quidditcha. Zaczynając od szczerych gratulacji dla @Victoria Brandon za złapanie znicza, przechodząc gładko do paru słów w kierunku @Julia Brooks i @Violetta Strauss.
- Chyba nie mogłyście lepiej wyobrazić sobie końca szkoły, prawda? - zapytał retorycznie, delikatnie się do nich uśmiechając. - Jestem z Was dumny. - dodał, okręcając się na pięcie i odchodząc z tłumu czekającego w kolejce na przekazanie swoich gratulacji. Odszedł kawałek obserwując zamieszanie, kiedy to usłyszał znajomy głos. Powoli odwrócił głowę w kierunku Ezry i przyjrzał mu się czujnie.
- Fan Krukonów, tak przypuszczam. - mruknął do mężczyzny i wyciągnął dłoń w jego kierunku na powitanie. - Może być i na szczęście nie. - jak zawsze zdawkowy, nie miał ochoty się rozdrabniać na temat przerwy, jaką wziął od szkoły, nauczania i wszystkiego innego co z życiem związane. - A Ty, jak sobie radzisz? - zapytał bardziej z uprzejmości niż żywego zainteresowania. Z drugiej strony może i trochę był ciekaw jak Clarke radził sobie w roli opiekuna.

@Ezra T. Clarke
Powrót do góry Go down


Ezra T. Clarke
Ezra T. Clarke

Nauczyciel
Wiek : 27
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
Galeony : 6236
  Liczba postów : 3387
https://www.czarodzieje.org/t13332-ezra-thomas-clarke
https://www.czarodzieje.org/t13336-eureka
https://www.czarodzieje.org/t13338-ezra-clarke
https://www.czarodzieje.org/t19322-ezra-t-clarke-dziennik
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySro Maj 03 2023, 23:10;

Zaśmiał się mimowolnie, nie dlatego, że nie traktował słów Zosi poważnie, ale dlatego, że było mu zwyczajnie miło, gdy widział, że jego odejście miało jakieś znaczenie, choćby i dla jednej osoby. W samej goryczy pożegnania było zatem coś pozytywnego, czego nie potrafił zanegować, więc z ręką wędrującą na klatkę piersiową w okolicę serca podziękował jej za te słowa - chociaż może nieco bardziej pedagogicznym podejściem byłoby zapewnienie, że nie będzie potrzeby sabotować nikogo, kto zechce przejąć po nim to stanowisko.
Nawet pomeczowa radość nie sprawiła jednak, by Alexander Voralberg wykazał się choćby odrobiną entuzjazmu - nie żeby Ezra spodziewał się czegokolwiek innego, kiedy podchodził do mężczyzny. Nie był naiwny, by sądzić, że jego towarzystwo było mile widziane, jak i ten wyraźnie z oporem przyjmowany small talk. Skinął więc głową, nie próbując wyciągać z zaklęciarza nic więcej.
- Chyba w porządku, nie powiedziałbym, że mocno dają w kość. Lubię, kiedy przychodzą z jakimś problemem, lubię rozmawiać z nimi, jak widzą swoją przyszłość. Ale... - zawahał się, przez chwilę nie wiedząc, jak dobrze ubrać myśli w słowa. - Echa niewykorzystanych możliwości i duchy nieobecnych zdają się mnie nawiedzać coraz częściej. - Zerknął ku mężczyźnie, czy już rozumiał, do czego Ezra dążył. Czuł na języku drobny opór, jakby jeszcze jakaś jego część nie chciała przyjąć do wiadomości tej zmiany, ale w końcu dodał jaśniej: - Składam rezygnację, wyjeżdżam. A ktoś będzie musiał przejąć opiekę nad Krukami. Pomyślałem, że być może poddasz to pod rozwagę, w końcu znasz ich już całkiem dobrze. Ale bez presji, jeśli nie czujesz się jeszcze na siłach, jestem pewny, że w razie czego znajdzie się ktoś zainteresowany. - Wzruszył łagodnie ramionami, w zasadzie mając wrażenie, że powiedział, co miał do powiedzenia i nie było potrzeby, by zajmował drugiemu nauczycielowi więcej czasu.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32476
  Liczba postów : 102638
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Specjalny




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:01;

Szkolny Mecz #6
Gryffindor vs. Slytherin



SKŁADY ZESPOŁÓW
Gryffindor:
Ścigający:   @Marla O'Donnell  @Ricky McGill
Obrońca:   @Drake Lilac
Pałkarze:   @Ruby Maguire  @Fitzroy Baxter
Szukający:    @Harmony Seaver
Rezerwowi:  

Slytherin:
Ścigający:   @Hariel Whitelight  @Gordon Flynn
Obrońca:   @Charlotte Brandon
Pałkarze:  @CD (Loki)  @Lockie I. Swansea
Szukający:   @Royce Baxter
Rezerwowi:



RZUCAMY KOŚĆMI WYŁĄCZNIE W TYM TEMACIE

Zasady obowiązujące podczas meczu znajdują się tutaj!

Pomocniczy kodzik do posta:

Kod:
<zg>K6:</zg> [url=link]#[/url]
<zg>K100 i litery:</zg> (tylko dla szukających)
<zg>Kuferek:</zg> GM
<zg>Własny sprzęt:</zg> wpisz
<zg>Wykorzystany sprzęt drużyny:</zg>
<zg>Łączna liczba punktów:</zg> X
<zg>Pozostałe przerzuty:</zg> Y/Z


Bez rozwlekania, bo nie ma czasu, a mecz o pietruchę: Piwniczniaki vs Łobuziaki. Kto wygra? Tego się dowiemy już niebawem!

Mecz rozpoczynają Gryfoni

______________________

Boisko Quidditcha - Page 21 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500


Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Sob Cze 17 2023, 20:29, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Ruby Maguire
Ruby Maguire

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : golden retriever energy | irlandzki akcent | duże oczy | zapach cytrusów
Dodatkowo : kapitanka drużyny Gryfonów
Galeony : 542
  Liczba postów : 1565
https://www.czarodzieje.org/t20263-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20265-poczta-ruby#632863
https://www.czarodzieje.org/t20264-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20266-ruby-maguire-dziennik#632872
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:04;

K6: [url=link]#[/url]
Kuferek: 28
Wykorzystany sprzęt drużyny: błyskawica (+4), kask (+1), ochraniacze (+1), rękawice (+1), gogle (+1), koszulka (+1), kompas (+1) = +10
Łączna liczba punktów: 38
Pozostałe przerzuty: 3/3

Była zwarta i gotowa i przede wszystkim cieszyła się, że widziała na boisku swoją drużynę i Marlenę, która wróciła do gry i wcale nie tylko o quidditch chodziło. Chodziła w szatni w tę i w tę, nie mogąc usiedzieć w jednym miejscu. Trochę się stresowała, jej ostatni mecz – i pierwszy kapitański – nie poszedł najlepiej i obawiała się, że dzisiaj wyjdzie podobnie. Oczywiście głęboko wierzyła, że wcale nie, a jednak ten durny, upierdliwy głosik stale jej powtarzał jaka to była beznadziejna jako kapitanka. Może jeśli przegrają powinna się zastanowić nad tą funkcją?
Dobra mordy! — zawołała swoją drużynę, na kilka krótkich minut przed wyjściem na boisko — Wiem, że są egzaminy teraz zaraz, ale wiem też, że ostatnio na treningu daliście z siebie wszystko i jestem pewna, że teraz też dacie! To ostatni mecz przed wakacjami, więc musimy na odchodne zagrać z godnością i kopnąć w dupska ślizgonów. Gramy czysto, no chyba, że nikt nie będzie widział — powiedziała i mrugnęła sobie do nich, rzecz jasna w ostatnich słowach żartując. Na pewno?
Wyprowadziła drużynę na boisko i wypuściła kilka długich wydechów, poprzedzając je głębokimi wdechami. Musiało im się przecież udać, a wygrana ze ślizgonami to podwójna satysfakcja, no przynajmniej warto było ich porządnie poturbować. Ostatnią myśl od siebie odsunęła, kiedy podrzucała pałkę w powietrzu i wzbijała się na miotle, od razu lokalizując @Fitzroy Baxter i mrugając sobie do niego.
Powrót do góry Go down


Ricky McGill
Ricky McGill

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 188
C. szczególne : irlandzki akcent | zapach błękitnych gryfów | głośny i energiczny | zawsze w dobrym humorze
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 252
  Liczba postów : 388
https://www.czarodzieje.org/t21890-ricky-mcgill#717434
https://www.czarodzieje.org/t21892-ricky
https://www.czarodzieje.org/t21889-ricky-mcgill
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:11;

K6: 1
K100 i litery:  -
Kuferek: 10
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: cały +10
Łączna liczba punktów: 20
Pozostałe przerzuty: 2/2

Nareszcie nadszedł wyczekiwany przez wszystkich, w tym i Ryszarda, ostatni mecz quidditcha w tym roku szkolnym, starcie prawdziwych gigantów, mecz o pierwsze miejsce (pośród przegranych, ale to już poboczna kwestia) i w ogóle w jego skromnym mniemaniu WYDARZENIE DEKADY. Wchodził na boisko bardzo podekscytowany, pobudzony obaloną w szatni duszkiem puszką RedGhulla oraz maksymalnie zmotywowany fantastyczną przemową Ruby, najlepszej kapitanki jaką widział dom Godryka i w ogóle cały zamek. Po rozpoczęciu meczu od razu udało mu się przejąć wyrzucony przez sędziego kafel i nie certolił się z nim, tylko natychmiast pomknął w stronę ślizgońskiej pętli; wiedział, że Marla frunie dzielnie obok, gotowa do odebrania podania, ale był tak natchniony, że pokusił się o samodzielny rzut. Przyspieszył i cisnął kaflem prosto w bramkę i miał nadzieję, że lewitująca przed nią Szarlota potrafi bronić tak jak kochać - CZYLI WCALE.
Powrót do góry Go down


Charlotte Brandon
Charlotte Brandon

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 169 cm
C. szczególne : Zawsze lekko uniesiony nosek i half-smile na twarzy, jakby wiedziała więcej od innych. Nosi się z dumą. Nierozłączna ze szpilkami, przynajmniej sześciocentymetrowymi! Maluje usta mocnymi kolorami. Aż zauważalne zmiękczenie w jej zachowaniu i noszeniu się, kiedy rozmawia z innym Brandonem.
Galeony : 175
  Liczba postów : 352
https://www.czarodzieje.org/t22165-charlotte-brandon#727583
https://www.czarodzieje.org/t22184-poczta-charlotte#729730
https://www.czarodzieje.org/t22177-charlotte-brandon#729191
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:22;

K6: 1 na 5 na 1 na 2
K100 i litery: (tylko dla szukających)
Kuferek: 22
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: Komplet
Łączna liczba punktów: 32
Pozostałe przerzuty: 0/3

Nie sądziła, że jak wróci, będzie miała do grania jeszcze jakiś mecz. Jak widać jednak życie lubiło zaskakiwać i to podwójnie, kiedy okazało się, że jej przyjaciółka Irv nie mogła grać razem z nimi tego dnia. Wprost cudownie. Zobowiązanie to jednak zobowiązanie i nie zostawiłaby tej drużyny za nic – wyjdzie z nimi na boisko choćby jej miały ręce odpaść, taka już lojalność Ślizgonów. Nieszczególnie zależało jej na trzecim miejscu, ale przegrać i to z Gryfonami nie zamierzała.
I właśnie z tą myślą ustawiła się przy obręczach, na które na start ostro natarli Gryfoni, z Ryszardem na czele. No tego to podwójnie przepuścić nie planowała. Chociaż jego atak był szybki, dała radę ustawić się we właściwym miejscu i przejąć go, kierując w stronę Harry’ego.
- Lecisz! – krzyknęła, czujnie przypatrując się grze.
Powrót do góry Go down


Hariel Whitelight
Hariel Whitelight

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 184
C. szczególne : podobny do Camaela, wręcz myląco gdyby nie oczy i pieprzyk nad górną wargą | pachnie perfumami z nutą sosny | nosi super buty, które tworzą za nim kwiatkowy korowód | zawsze ma kolorowe okularki na nosie
Galeony : 426
  Liczba postów : 1027
https://www.czarodzieje.org/t20706-hariel-whitelight#657554
https://www.czarodzieje.org/t20730-poczta-harry-ego#657951
https://www.czarodzieje.org/t20707-hariel-whitelight#657557
https://www.czarodzieje.org/t20986-hariel-whitelight-dziennik#67
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Administrator




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:23;

K6: 6
Kuferek: 12
Wykorzystany sprzęt drużyny:cały +10
Łączna liczba punktów: 22
Pozostałe przerzuty: 2/2

Niestety nie był to mecz warty czegokolwiek, ale i tak stawiam się na boisku jak prawie zawsze, gotowy na spocenie się. Początek meczu był doski ale nie dla mnie a dla mojego kochanka, który jak tylko dostaje kafla w ręce mknie ku bramki przeciwnika.
- Ryszard czekaj na mnie! - krzyczę do Gryfona kiedy mknę w jego kierunku, oczywiście zbyt wolno by cokolwiek zrobić. Dopiero kiedy ten strzela w kierunku Szarloty i czeka aż coś się wydarzy - ja łapię go za głowę i całuję w kask, by totalnie rozproszyć przeciwnika na początek meczu. Śmieję się wesoło, bo póki co mi się udaje, Ryszard nie trafia i teraz mi podaje moja koleżanka z drużyny.
Teraz ja SOLO SOLO lecę na bramkę, olewając wszystkich wokół, bo chce pokazać Ryśkowi jak to się robi. Próbuję zignorować fakt, że bramkarz Gryfu jest większy niż 3 członków naszej drużyny i chcę jakoś go sprytnie oszukać jak prawdziwy ślizgon.
Powrót do góry Go down


Drake Lilac
Drake Lilac

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 214 cm
C. szczególne : Bardzo wysoki i barczysty. Praktycznie cały czas nosi na palcu pierścień tojadowy - tak na wszelki wypadek.
Dodatkowo : Wilkołak, prefekt
Galeony : 511
  Liczba postów : 1989
https://www.czarodzieje.org/t20288-drake-lilac
https://www.czarodzieje.org/t20289-poczta-drake-a#636524
https://www.czarodzieje.org/t20286-drake-lilac#636463
https://www.czarodzieje.org/t20314-drake-lilac-dziennik#638560
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:24;

K6: 3,3,2
Kuferek: 36
Własny sprzęt: miotła +6
Wykorzystany sprzęt drużyny: wszystko poza miotłą
Łączna liczba punktów: 48
Pozostałe przerzuty: 2/4

Szczerze to nie grał często na obronie ale zaleta była taka że był na tyle duży, żeby móc skutecznie zasłaniać obręcze. Szczerze wolałby gonić za kaflem tak jak kazało mu płynące we krwi wilkołactwo. Gra się zaczęła ładnie. Ich ścigający szaleli, ale szarlotce udało się obronić. Piłkę przejął Harold, który zaszarżował na pętle wilkołaka. Oczywiście rzucił się na piłkę jak Reksio na szynkę. Łapiąc ją w swoje potężne łapy. Podał piłkę do Marleny, która zaczęła pędzić na ich bramki. Naprawdę. Dzisiejsza gra bardziej niż quidditcha bardziej przypominała ping ponga. Od pętli do pętli.
Powrót do góry Go down


Marla O'Donnell
Marla O'Donnell

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 168 cm
C. szczególne : szeroki uśmiech, koścista sylwetka, bardzo ekspresyjny sposób bycia, irlandzki akcent, często wplata kolorowe apaszki we włosy
Dodatkowo : Prefektka naczelna
Galeony : 3115
  Liczba postów : 1736
https://www.czarodzieje.org/t20424-marla-o-donnell#646655
https://www.czarodzieje.org/t20478-marla-o-donnell#647470
https://www.czarodzieje.org/t20470-marla-o-donnell#647414
https://www.czarodzieje.org/t20875-marla-o-donnell
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Moderator




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:31;

K6: 6
Kuferek: 27
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: cały
Łączna liczba punktów: 37
Pozostałe przerzuty: 3/3

Ekscytacja nadchodzącym meczem była niemalże porównywalna do tej, którą odczuwała całkiem niedawno, kiedy znów zaczęła chodzić. Dlatego nie opierdalała się i robiła co mogła, aby w dniu rozgrywki być jak najbardziej sprawna i móc pokazać Ślizgonom gdzie ich miejsce. W lochach, a nie na boisku.
Wyfrunęła w powietrze, wciąż lekko gibiąc się na miotle, ale gdy tylko poczuła wiatr we włosach i adrenalinę, w sekundę zapomniała, że jeszcze parę tygodni temu była przygwożdżona do wózka. Z uśmiechem leciała niedaleko Ryszarda, zwarta i gotowa, żeby przejąć od niego kafla, ale brat jak zwykle okazał się fenomenalny w tym co robi i rzucił. – RYSZARD, MORDO, BRAWO!!! – wrzasnęła ucieszona, oczywiście przedwcześnie, bo ta jędza Brandon obroniła.
Kiedy więc chwilę potem Drejk brawurowo obronił rzut Harolda, przejęła od niego piłkę, prędko oceniła sytuację na boisku i postanowiła ruszyć w stronę pętli i oddać strzał, nie dając Szarlocie szans na dojście do siebie.

______________________



live simply, bloom wildly


Ostatnio zmieniony przez Marla O'Donnell dnia Sob Cze 17 2023, 20:53, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Charlotte Brandon
Charlotte Brandon

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 169 cm
C. szczególne : Zawsze lekko uniesiony nosek i half-smile na twarzy, jakby wiedziała więcej od innych. Nosi się z dumą. Nierozłączna ze szpilkami, przynajmniej sześciocentymetrowymi! Maluje usta mocnymi kolorami. Aż zauważalne zmiękczenie w jej zachowaniu i noszeniu się, kiedy rozmawia z innym Brandonem.
Galeony : 175
  Liczba postów : 352
https://www.czarodzieje.org/t22165-charlotte-brandon#727583
https://www.czarodzieje.org/t22184-poczta-charlotte#729730
https://www.czarodzieje.org/t22177-charlotte-brandon#729191
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:38;

K6: 2
K100 i litery: (tylko dla szukających)
Kuferek: 22
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: wszystko
Łączna liczba punktów: 32
Pozostałe przerzuty: 0/3

Musiała przyznać, rozproszenie w wykonaniu Harry’ego na Ryśku było idealne, zaklaskałaby mu, ale trochę za bardzo była skupiona na łapaniu kafla, więc zamiast tego podała mu w uznaniu. Zaraz rozpoczęła się ich akcja i… Kto zezwalał na takiego obrońcę u Gryfów? Mógłby po prostu w obręczy usiąść i niczego by nie przepuścił, no doprawdy.
No i złapał, nie dał nawet chwili na wytchnienie ich drużynie. Drake szybko podał kafla do Marli, która nawet pół sekundy się nie zastanawiała i przypuściła szarżę. Co było z tymi Gryfonami i ich zawziętością? Musieli robić wszystko jakby od tego zależało ich życie? Nie zdążyła nawet porządnie odetchnąć między własnym przejęciem a tych ich, a kafel już leciał w stronę bramek. Nie zamierzała dać czerwonym od samego początku satysfakcji. Obserwowała Marlenę, jej tor lotu, mowę ciała, prędkość… Ustawiła się na trajektorii piłki i złapała ją!
- Jeszcze raz chłopcy! – krzyknęła do swojej drużyny, podając kafla tym razem do Gordona.
W głowie dodając „byle to szybko skończyć”, w końcu miała ochotę po wszystkim pójść na dobry kieliszek wina.
Powrót do góry Go down


Gordon Flynn
Gordon Flynn

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 19
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180
Galeony : 28
  Liczba postów : 75
https://www.czarodzieje.org/t22221-gordon-flynn
https://www.czarodzieje.org/t22224-gordon
https://www.czarodzieje.org/t22220-gordon-flynn
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:39;

K6: 2
K100 i litery: (-
Kuferek: 2
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: +10
Łączna liczba punktów: 12
Pozostałe przerzuty: 1/1

Quidditcha zdecydowanie wolał oglądać z trybun niż z boiska i miał nadzieję, że tak też będzie podczas kolejnego meczu, ale jakoś tak się złożyło że ślizgońska drużyna miała niedobory w składzie i Royce wmanewrował go w dołączenie do niej tymczasowo; nie bardzo miał argument na to by odmówić, bo skoro ziomka do tej propozycji nie zniechęcił jego żenujący występ na ostatnim treningu to znaczyło że nic go nie przekona do tego że Gordi zwyczajnie się do sportu nie nadaje. Wzbił się w powietrze razem z resztą, czując w duchu ulgę że jego towarzyszem niedoli czyli drugim ścigającym jest wyluzowany Harold a nie jakiś nawiedzony sportowy świr który stwarzałby presję idealnej gry; podczas akcji rozpoczynających mecz trzymał się raczej z boku i tylko obserwował co się dzieje, a kiedy piłka po raz pierwszy trafiła w jego ręce, dosyć niespodziewanie podana przez radzącą sobie świetnie na bramce Charlotte, uznał że jest zdecydowanie za daleko od bramki przeciwnika by być w stanie bez szwanku przebić się przez grupę przeciwników i przy pierwszej okazji podał do Harry'ego, licząc na to że on poradzi sobie lepiej z golem.
Powrót do góry Go down


Royce Baxter
Royce Baxter

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 185
C. szczególne : czasem noszę kolczyki w uszach i nosie
Dodatkowo : kapitan drużyny Ślizgonów
Galeony : 65
  Liczba postów : 245
https://www.czarodzieje.org/t22103-royce-baxter#724449
https://www.czarodzieje.org/t22188-royce-baxter#729937
https://www.czarodzieje.org/t22093-royce-baxter#724266
Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8




Moderator




Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 EmptySob Cze 17 2023, 20:42;

K6: -
K100 i litery: 83
Kuferek: 19
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: cały
Łączna liczba punktów: 29
Pozostałe przerzuty: 2/2

Nieważne, że jest to mecz o mało zaszczytne trzecie miejsce w tabeli. Mecz to mecz i zamierzam dać z siebie wszystko. Przed wyjściem na murawę próbuję zmotywować swoich ziomków z drużyny, żeby grali uczciwie i na maksa, a kiedy słyszę pierwszy gwizdek, wylatuję w powietrze z zamiarem złapania znicza i zakończenia tej farsy jak najszybciej.
Tylko pobieżnie obserwuję co się dzieje na boisku; jestem głównie skupiony na złotej piłce i tylko gwar po stronie Gryfonów uświadamia mnie, że JEST GRUBO.

______________________




inspired by the fear of being average


Ostatnio zmieniony przez Royce Baxter dnia Sob Cze 17 2023, 20:45, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Boisko Quidditcha - Page 21 QzgSDG8








Boisko Quidditcha - Page 21 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 21 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 21 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Boisko Quidditcha

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 21 z 29Strona 21 z 29 Previous  1 ... 12 ... 20, 21, 22 ... 25 ... 29  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Boisko Quidditcha - Page 21 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
boisko quidditcha
-