Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Głęboko w Zakazanym Lesie

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 9 z 9 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
AutorWiadomość


Eveline Aquila
avatar

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VI
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Metamorfomagia
Galeony : 180
  Liczba postów : 402
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyPon Maj 09 2011, 20:39;

First topic message reminder :


Głeboko w Zakazanym Lesie

Nielegalny – niezlecony przez nauczyciela – pobyt tutaj może być karany szlabanem i minusowymi punktami dla Domu (automatycznie wyrażasz w tym temacie zgodę na ingerencję Mistrza Gry).

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 424
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyNie Mar 17 2024, 12:48;

Ślad: E - łupduk
Karta: karta

- Oczywiście, że byliście - powiedziała, bardziej z przekory niż chęci udowodnienia mu jakiejś prawdy, bo przecież dla niej to wszystko był tylko niezobowiązujące zaczepki. Zresztą, teraz miała pilniejsze zajęcie - wygrać.
Gdy Lockie rzucił tekst o "jej starej" ledwo powstrzymała śmiech - jej mentalność dwunastolatki była wciąż dość silna. By jednak, pociągnąć żart, zrobiła poważną minę i pochyliwszy się nad śladem, wciągnęła powietrze nosem, by chwilę później malowniczo się wykrzywić.
- Sądząc po odorze, to raczej ty łaziłeś tutaj bez butów - rzuciła, puszczając Ślizgonowi łobuzerskie oczko - Albo olbrzym.
Lockie rozważał jeszcze trolla, ale finalnie po wspólnych dywagacjach doszli do wniosku, że to jednak olbrzym i tak też zaznaczyli.
Robiąc sobie przerwę od dalszych zaczepek, Adela poszła dalej, poszukując kolejnych śladów zwierząt. W końcu trafiła na coś nowego. Przyjrzała się śladom, które wyraźnie wskazywały na ptaka - zapewne w normalnych warunkach miałaby problem z identyfikacją gatunku, nawet pomimo rozgrzebanej ziemi, ale na jej bingu ptaków nie było szczególnie dużo, więc bez cienia wątpliwości zaznaczyła łupduka.
- Przydałaby nam się lunaballa - rzuciła w stronę @Lockie I. Swansea, bo, mimo że bawiła się całkiem przednio, to jednak rywalizacja była z jej perspektywy kluczowym aspektem tej lekcji.
Powrót do góry Go down


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 530
  Liczba postów : 704
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyPon Mar 18 2024, 16:03;

Ślad: I - olbrzym
Karta: karta

- Dzięki - odparła @Lockie I. Swansea, który choć podzielił się z nią instrukcją, jak poprawnie rzucić zaklęcie, nie wydawał się ani odrobinę zainteresowany prowadzeniem dalszej rozmowy. Kate odpuściła, zwalniając nieco kroku i puszczając go przodem, samej sobie pozwalając w dalsze zapętlanie się we własnych myślach. Nie mogła przestać analizować wszystkiego, co do tej pory się wydarzyło. Ciężkiego spojrzenia jego złotych oczu, które wgniatało ją w posadzkę siłą płynącego z nich oskarżenia. Drwina w jego głosie, skrzętnie chowana, a jednak pociągająca w jej wnętrzu struny poczucia winy, które zalało ją zupełnie niekontrolowanie i w zasadzie bezpodstawnie. Była jednak jedynie nastolatką, w dodatku taką, której zależało na cudzej opinii, szczególnie jeśli darzyła tego kogoś uczuciem silniejszym, niż sama chciałaby przed sobą przyznać. Dlaczego to wszystko stało się nagle takie skomplikowane? A może ona sama sobie te kwestie komplikowała?
Nie umiała powstrzymać rosnącej w niej zazdrości, gdy Lockie został przydzielony do pary z @Adela Honeycott, z czego oboje wydawali się być bardzo zadowoleni. Czuła, jak żołądek wywraca się jej na drugą stronę, gdy w jej głowie zaświtała myśl, czy przypadkiem chłopak nie będzie chciał się na niej w jakiś sposób odegrać? Wybieranie do tego jej najlepszej przyjaciółki byłoby ciosem poniżej pasa. Nie chcąc dać się porwać wirowi natrętnych myśli, podszeptujących jej w tej chwili najgorsze sugestie z możliwych, z nieco zbolałą miną odwróciła się do @Cole Whistler, który na szczęście miał być jej parą.
- Chodź, pójdziemy tam - pokazała możliwie najbardziej przeciwny kierunek do tego, w którym zamierzała się poruszać poprzednio wspomniana para. Ciężko było jej przywołać na twarz szerszy uśmiech od tego, którym go obdarzyła w przypływie nagłej czułości. - Przepraszam, że byłam taka... Dziwna. Po prostu... - Zamilkła na moment, nie wiedząc ile powinna tak naprawdę mu powiedzieć. Zdawało się, że nie musiała mówić w ogóle, lecz było jej głupio, że wcześniej tak go olała, szczególnie po nieprzyjemnościach, które mu zafundowała własnymi emocjami. - Opowiem Ci kiedyś, o co chodzi. Skomplikowana sytuacja - zrezygnowała jednak z prób tłumaczenia, bo co miałaby mu powiedzieć?
Nie musieli iść daleko, by jej noga wpadła nieco w wydeptany dołek - dół w zasadzie, naprawdę ogromny i to w kształcie ludzkiej stopy. Otworzyła szerzej oczy ze zdziwienia, obejmując wzrokiem rozmiar śladu.
- Cole... - zaczęła, wycofując się i patrząc, jak śmiesznie mały wydawał się odcisk pozostawiony przez jej but w środku tego pierwszego. - Chyba mamy w Lesie olbrzymy... - stwierdziła niepewnie, po czym pochyliła się nad kartką, by zobaczyć, czy faktycznie była to jedna z opcji, którą mogli znaleźć. Cóż, była... Nagle jakoś tak mniej jej się chciało buszować w tych krzakach.
Powrót do góry Go down


Cole Whistler
Cole Whistler

Student Hufflepuff
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 186 cm
C. szczególne : krótko ostrzyżone włosy, odsłaniające podłużną bliznę po lewej stronie czaszki; półokrągła blizna na lewym ramieniu; srebrny, okrągły kolczyk w lewym uchu
Galeony : 150
  Liczba postów : 114
https://www.czarodzieje.org/t22862-cole-whistler
https://www.czarodzieje.org/t22871-poppy#770198
https://www.czarodzieje.org/t22870-cole-whistler
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptySro Mar 20 2024, 20:48;

Ślad: E - łupduk
Karta: karta


   Snując się gdzieś z boku, stracił zainteresowanie towarzystwem i całą swoją uwagę przeniósł na prowadzącego, próbując zakodować sobie w głowie wszystkie potrzebne informacje. Wsunął dłoń do kieszeni i wydobył z jej wnętrza parę rękawiczek, które moment później wsunął na palce z nadzieją, że materiał nieco je ogrzeje; Merlin tylko wiedział ile czasu spędzą w Zakazanym Lesie, dlatego nie zamierzał zgrywać bohatera, odmrażając sobie ręce.
   Zapatrzony w pobliską linię drzew, nie dostrzegł zbliżającej się ku niemu Kate. Dopiero gdy się odezwała, ulokował spojrzenie w jej twarzy, odruchowo podążając we wskazanym kierunku. Z pewnym opóźnieniem dotarło do niego, że zostali podzieleni na pary, ale nie widział w tym żadnego problemu. Czy była to Milburn, czy ktokolwiek inny, Cole’owi było to zupełnie obojętne.
   — Nie moja sprawa — odpowiedział, wzruszając niedbale ramionami. Prawda była taka, że kiedyś mogło nastąpić kiedykolwiek i jedynie wyjaśnienia udzielone teraz miałyby dla niego sens, dlatego równie dobrze mogło ich po prostu nie być.
   Niedługo później udało mu się wychwycić kątem oka jakiś rozgrzebany placek obok krzaków. Przykucnął obok, aby się upewnić, badając wzrokiem rozgrzebane poszycie. Nie potrafił sobie przypomnieć nazwy zwierzęcia, ale w głowie zamajaczyło mu wyraźny obraz. Podniósł się do pionu i zaalarmowany tonem Gryfonki, ruszył w jej kierunku, kierowany znajomym głosem.
   — Świetnie — mruknął, zerkając na odcisk wielkiej stopy, który i w nim wzbudził raczej mieszane uczucia. — Proponuję zmienić kierunek — oznajmił, oceniając po śladzie, że jego “właściciel” podążał w tą samą stronę, co oni. Zdrowy rozsądek podpowiadał, że najlepiej byłoby nie wchodzić olbrzymowi w drogę.
   To przypomniało mu o drugim stworzeniu.
   — Jak nazywa się ten zmutowany kurczak? — zapytał, pocierając kark. — Ten, no, Łubu-cośtam? Widziałem ślady niedaleko.
   Zaczekał aż Milburn do niego dołączy i zerknął na dzierżoną przez nią kartkę.

@Kate Milburn
Powrót do góry Go down


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 530
  Liczba postów : 704
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptySro Mar 20 2024, 21:53;

tropy: D
karta: karta

Ten dzień zdecydowanie nie należał do niej. Albo to wszystkich chłopaków użądliła osa i zachowywali się jakoś dziwnie. A może to ona była dziwna? Nic już nie rozumiała. Cole zbył ją tym hasłem na tyle skutecznie, że po prostu zamknęła się, zarówno werbalnie, jak i emocjonalnie, obrastając kolczastym pancerzem. Przemierzała knieję z iście marsowym obliczem, manifestowanym przez hardo zaciśnięte usta i zmarszczone brwi. W ogóle cała wydawała się jakaś pomarszczona, zmęczona, udręczona całą tą sytuacją i zadaniem, które mieli przed sobą. Nie miała ochoty chodzić i szukać śladów magicznych zwierząt w lesie. Nie miała już na nic ochoty. Było zimno, robiło się dziwnie ciemno im dalej w las wchodzili, a do tego, mimo drugiego śniadania, zaczynała się powoli robić coraz bardziej głodna. Jeszcze chwila i jej brzuch swoim burczeniem zwabi ku nim jakąś bestię.
Dopiero gdy zapytał o "zmutowanego kurczaka", rozchmurzyła się nieco.
- Łubudubu? - dokończyła za niego, po czym parsknęła śmiechem. Podeszła, by zobaczyć jego znalezisko na własne oczy. - Łupduk, dobra robota - stwierdziła, odhaczając go na kartce. - Chodźmy więc tam - wskazała kierunek nieco bardziej na zachód od wcześniej obranego. Nie chciała się całkowicie cofać, bo dość świadomie starała się zminimalizować szanse, by nie natknąć się przypadkiem na dwójkę. A przynajmniej jedną jej część. Poza tym zgadzała się z Colem, że pójście zgodnie z kierunkiem wyznaczonym przez wielkie stopy było mało racjonalnym pomysłem.
Po kilku minutach marszu i rozglądania się, w końcu znalazła na ziemi kilka śladów małych kopytek.
- To... - Spojrzała na kartkę. - To chyba będzie kudłoń. Rozglądaj się, może znajdziemy obok ślady jakiegoś konia - dodała, skreślając go z kartki. - Chyba że masz inny pomysł? - zapytała.
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1145
  Liczba postów : 1400
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptySro Mar 20 2024, 22:40;

Ślad: F - kudłoń
   Karta: tukej

Podobał jej się niezwykle pomysł na poprowadzenie całej lekcji. Głównie dlatego, że lubiła podobne zabawy, które dodatkowo zachęcały do tego, aby jednak wysilić się w czasie zajęć i przyłożyć do powierzonego im zadania.
Uśmiechnęła się jedynie do Ślizgona, który się do niej zbliżył, a z którym miała pracować w parze. Szczerze powiedziawszy średnio go kojarzyła, ale to raczej była wina jej kiepskiej pamięci, co do twarzy i imion. Nie sądziła jednak, aby miało to w czymś przeszkadzać w  czasie tego zadania.
- Różecznika? - zapytała, gdy tylko chłopak zabrał się niemal od razu do roboty, szukając odpowiednich tropów. Mogła jedynie przytaknąć mu, bo najwyraźniej miał rację w tym ustępie. - Tutaj z kolei możemy zobaczyć tropy kudłonia. Czy nie są cudowne?
Nie spodziewała się, że uda im się natrafić na podobne odciski, a jednak. Chyba po prostu Zakazany Las skrywał w sobie więcej sekretów niż się spodziewała.

@Gale O. Dear
Powrót do góry Go down


Cole Whistler
Cole Whistler

Student Hufflepuff
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 186 cm
C. szczególne : krótko ostrzyżone włosy, odsłaniające podłużną bliznę po lewej stronie czaszki; półokrągła blizna na lewym ramieniu; srebrny, okrągły kolczyk w lewym uchu
Galeony : 150
  Liczba postów : 114
https://www.czarodzieje.org/t22862-cole-whistler
https://www.czarodzieje.org/t22871-poppy#770198
https://www.czarodzieje.org/t22870-cole-whistler
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyCzw Mar 21 2024, 00:37;

Ślad: E na A - lunaballa
Karta:

   Nie powiedział tego na złość, chcąc sprawić jej przykrość. Nie próbował się również w żaden sposób odegrać, bo wcześniejsze zachowanie Kate go przecież nie skrzywdziło… Sprawiło jedynie, że jako pierwszy odgrodził się od sytuacji grubą krechą, nawet w obliczu potencjalnego usprawiedliwienia zachowując bezpieczny dystans oraz umiarkowane zainteresowanie. Nie dlatego, że chował urazę, a dlatego, że nie wiedział czego może się spodziewać i wolał się więcej nie podkładać.
   Mimo wszystko dziwnie się czuł obserwując, jak Milburn obiera tą samą taktykę. Na tym etapie nie miał pojęcia czy winę ponosił on, czy był to efekt zbiorowy i wolał nie pytać. Kobiety w stanie wzburzenia były nieobliczalne, przekonał się o tym na własnej skórze. Na szczęście ta konkretna rozpogadzała się całkiem łatwo.
   — Hej, nie śmiej się! — prychnął z udawaną urazą. Odwracając wzrok próbował ukryć zakłopotanie, wynikające z braku wiedzy lub - co chyba bardziej w tej sytuacji adekwatne - szwankującej pamięci. — Byłem wystarczająco bliski — mruknął z lekkim rozbawieniem, z zadowoleniem przyjmując fakt, że dziewczyna potwierdziła jego znalezisko.
   Tak jak poprzednio, Whistler podążył we wskazanym przez towarzyszkę kierunku, tym razem przykładając jednak nieco większą uwagę do otoczenia. Natknięcie się na ślad olbrzyma przypomniało mu, że byli w Zakazanym Lesie i powinni stale mieć się na baczności.
   — Byłoby chyba zbyt kolorowo, gdyby tak łatwo nam poszło — zauważył, ale pomimo wyraźnych wątpliwości rozejrzał się wokół. Pomysł był dobry, po prostu zbyt piękny, aby mógł być prawdziwy…
   Cole oddalił się nieco, docierając na nieco bardziej błotnisty grunt, gdzie odnalazł charakterystyczne, płetwiaste ślady.
   — Zero koni, jedna lunaballa — zakomunikował, kiedy Gryfonka znalazła się w zasięgu jego wzroku. Przynajmniej jedno stworzenie potrafił rozpoznać bez większego problemu. — Chyba — dodał, wracając na wcześniejszy szlak. Płetwiaste ślady mogły być nieco mylące, ale blotoryje, które przyszły mu na myśl jako drugie raczej nie odstawiały leśnych tańców.

@Kate Milburn


Ostatnio zmieniony przez Cole Whistler dnia Czw Mar 21 2024, 10:49, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw i jakiś elegancki golfik, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty
Galeony : 1306
  Liczba postów : 1222
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
https://www.czarodzieje.org/t22717-l-i-swansea-dziennik#764926
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyCzw Mar 21 2024, 02:05;

Ślad: I - to wciąż stara adeli
Karta: karta
@Adela Honeycott

Swansea chyba niezwykle się zafascynował tematem olbrzymów obecnych w Zakazanym Lesie, bo wciąż błąkał się wokół wielkich odcisków stóp. Pokiwał głową, gdy Honeycott rozpoznała ślady łupduka, po czym pokiwał jeszcze raz, gdy proponowała, by szukali lunaballi.
- Ale Adela, ona tu chyba tańczyła. - powiedział, śledząc wzrokiem olbrzymie ślady, które rzeczywiście jak tak dobrze się przyjrzeć, zakręcały w półkolu, a potem jakoś dziwnie równo rozchodziły się na boki i schodziły z powrotem.
- W sensie Twoja stara. - niestrudzenie kontynuował swój idiotyczny żart, a podchodząc bliżej Gryfonki chwycił w rękę pergamin z instrukcjami i zmrużył oczy, by lepiej się przyjrzeć.
Coraz gorzej widział i był pewien, że to preludium końca jego terminu ważności, miał takie przeczucie, że powoli wysiądą mu wszystkie organy, ale głupio byłoby oślepnąć tak w połowie zajęć gdzieś w Zakazanym Lesie. O ile uwielbiał Adelkę, to nie sądził, by była  w stanie mu pomóc na brak oczu, ani nie miał wielkich nadziei, że trwoniłaby czas na bycie jego białą laską i prowadzenie między drzewami niczym pies przewodnik.
- Potencjalnie jeszcze kudłoń... - zmarszczył brwi.
Powrót do góry Go down


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 530
  Liczba postów : 704
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyCzw Mar 21 2024, 13:54;

tropy: C
karta: klik

Tak to z reguły było - reagowali we właściwy sobie sposób, nie chcąc nikomu ani niczemu sprawić przykrości, ale takie rzeczy były już poza ich wpływem. Kate była wrażliwą osobą, szczególnie jeśli jej emocje zostały wystawione na cięższą próbę. Radziła sobie z wieloma przytykami, umiała z siebie żartować, bądź co bądź naprawdę rzadko się obrażała, lecz teraz nie potrafiła do końca zapanować nad tym, co działo się w jej wnętrzu. Wszystkie na nowo wzbudzone wątpliwości kłębiły się w jej głowie, przysłaniając jej racjonalizm. Na Cole'a nie miała się o co gniewać. Zawierał znajomości, to naturalne, że będzie to robił. Nie mogła wymagać od niego, by wracając do murów szkoły nie odezwał się do nikogo ani słowem lub by trwał przy niej jak wierny pies, skoro związali się lekkomyślnie zaklęciem bratniej duszy. Po prawdzie nie chciałaby żadnej z tych opcji. To chyba fakt, że wszystko działo się w tych cholernych Himalajach sprawiał, że czuła się najzwyczajniej w świecie oszukana.
Przez los.
- Byłeś bardzo blisko! - zapewniła go, choć jeszcze się odrobinę śmiała pod nosem, gdy klepała go po ramieniu z uznaniem. Wiedziała, że od dzisiejszego dnia będzie to ich hermetycznym żartem, a przynajmniej jej żartem, bo za tydzień czy dwa na pewno mu przypomni, o "zmutowanym kurczaku łubudubu".
Wzdrygnęła się, gdy usłyszała trzask łamanej gałęzi, ale szybko zorientowała się, że to tylko Cole, odchodzący z obranego szlaku nieco na bok, by wypatrzeć ślady lunaballi.
- No, no, no! - powiedziała, tym razem już bez udawanego uznania, a z realnym podziwem. - Bardzo ładnie rozpoznane! - dodała, profesorskim pompatycznym tonem, po czym wpuściła na usta szelmowski uśmieszek, gdy odznaczała na ich bingo-kartce odpowiednie kwadraciki. Ruszyli nieco dalej, przedzierając się przez gęstwinę suchych krzaków. Przyświecała sobie różdżką, aż znalazła charakterystyczne ślady pięciu łap. - Kwintoped! - Zaraz po tych słowach wydała z siebie jakiś stłumiony, tryumfalny okrzyk. - Cóż za obfitująca w zwierzaki wycieczka!
Powrót do góry Go down


Cole Whistler
Cole Whistler

Student Hufflepuff
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 186 cm
C. szczególne : krótko ostrzyżone włosy, odsłaniające podłużną bliznę po lewej stronie czaszki; półokrągła blizna na lewym ramieniu; srebrny, okrągły kolczyk w lewym uchu
Galeony : 150
  Liczba postów : 114
https://www.czarodzieje.org/t22862-cole-whistler
https://www.czarodzieje.org/t22871-poppy#770198
https://www.czarodzieje.org/t22870-cole-whistler
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyCzw Mar 21 2024, 16:14;

Ślad: J
Karta: Kate ładnie uzupełnia

   Niewielu było na świecie ludzi, którzy mogli cieszyć się jego względami. Stwierdzenie to nabierało zupełnie innego wydźwięku, gdy podkreślał je własnym nazwiskiem, ale pozbawiony możliwości gry i zaszyty w szkolnych murach zamku był przede wszystkim człowiekiem, a dopiero w drugiej kolejności zawodowym zawodnikiem Guidditch’a. Jeszcze nie wiedział w jaką dokładnie stronę rozwiną się jego relacje z Kate, ale mając na uwadze, że dziewczyna może stać się częścią jego życia na kilku różnych płaszczyznach, wolał nie spieszyć się z ostateczną oceną jej charakteru i sytuacje takie, jak ta, traktował jako kolejną możliwość do zapoznania się z przyszłą siostrą. Ostatecznie życie nie zawsze było usłane różami, więc im szybciej uda im się nauczyć funkcjonowania w swoim towarzystwie pomimo zgrzytów, tym lepiej.
   — Ta, jeszcze jeden sukces i rozważę karierę magizoologa — wywrócił oczami, ale i tak parsknął mimowolnie, bo oboje wiedzieli, że póki co wykazywał absolutne minimum wiedzy z zakresu Opieki nad Magicznymi Stworzeniami.
   Pochylił się z zainteresowaniem nad ramieniem Milburn, by obejrzeć kolejny, odnaleziony przez nią trop. Podczas gdy ona zachwycała się ich sukcesem, Cole marszczył brwi w zamyśleniu, by w końcu zaśmiać się cicho, choć z ledwie tylko wyczuwalną wesołością. Gdy tylko dowiedział się, że ich celem jest Zakazany Las, przewertował spis Zwierząt najbardziej niebezpiecznych, aby uniknąć przykrych niespodzianek i chociaż nie rozpoznawał tropu, to wierzył Gryfonce na słowo i miał na tyle oleju w głowie, by nie chcieć zadzierać z Kwintopedem.
   — Ciekawe czy będziesz taka zadowolona, kiedy jeden z nich ugryzie cię w tyłek — powiedział, rozglądając się nieufnie po okolicy. Zaczekał aż Kate odznaczy ich znalezisko na karcie, po czym pomógł jej wstać i po raz kolejny skorygował kierunek ich spaceru, jak najdalej od potencjalnego terenu Kwintopeda.
   Im dalej w las, tym robiło się mroczniej, więc ostatecznie Whistler również sięgnął po różdżkę, aby przyświecić drogę. Wyczucie czasu miał całkiem niezłe, bo gdy tylko lumos rozjaśniło koniec magicznego patyczka, Puchon dostrzegł na ziemi kolejny, dziwny ślad.
   — Czekaj — mruknął i zatrzymał towarzyszkę ruchem dłoni, wskazując na swoje odkrycie. — To jeden z tych ognistych, no nie? — dopytał, dostrzegając osmoloną ziemię. Brawo, mistrzu obserwacji, plus 10  do inteligencji dla hufflepuffu. — Popiełek? Może znajdziemy jaja… Będziesz mogła podrzucić je swojemu nemesis — zasugerował z uśmiechem, który zaraz lekko przybladł, bo coś mu mówiło, że gdyby faktycznie na to pozwolił, jeszcze tego wieczoru miałby o jednego nowego znajomego mniej.
   — Wiesz co? Zmieniłem zdanie, zapomnij o tym — oznajmił, w ramach zaczepki trącając Kate palcem w czoło. Zaraz potem wyminął ją i ruszył dalej.

@Kate Milburn
Powrót do góry Go down


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 530
  Liczba postów : 704
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyCzw Mar 21 2024, 16:41;

tropy: I -> J
karta: klik - BINGO PODWÓJNE PROSZĘ PAŃSTWA @Cole Whistler

Będą musieli się jeszcze pewnie wielokrotnie spiąć i pogodzić, by nauczyć się swoich wzajemnych mechanizmów obronnych, które jak na razie wydawały się być zaskakująco podobne, a przez to zupełnie niekompatybilne. Kate na szczęście nie nosiła w sobie zbyt długo urazy, a poza tym Cole sam w sobie niczym jej nie uraził. Przynajmniej w praktyce. W teorii oczywiście odczuwała lekką irytację faktem, że podczas całego wyjazdu w Himalaje znalazł sobie kumpla akurat w Ślizgonie, ale przecież miał ku temu pełne prawo. Zresztą nie dziwiła mu się - wszak sama darzyła go ogromnymi pokładami sympatii, obecnie nieco zepchniętymi na drugi plan przez ciążący jej wstyd. Ale o tym nie chciała na razie rozmawiać.
- Trzymam za słowo! - powiedziała zaczepnie, rzucając mu przelotem pełne rozbawienia spojrzenie. Nie miała w zwyczaju nie wierzyć w cudze możliwości, lecz nie spodziewałaby się po chłopaku nagłego zainteresowania magiczną fauną. Notowała sobie coś na boku kartki na temat zauważonych śladów, gdy dotarła do niej uwaga Cole'a. - Ale byś mu zazdrościł, co? - rzuciła z przekąsem, ale też i z parsknięciem, korzystając z jego pomocy przy wstawaniu z ziemi. Oczywiście nie chciała zostać ugryziona przez żadne czyhające w kniejach stworzenie, toteż obrała wskazany przez niego kierunek, z dala od śladów kwintopeda. Obstawiała teraz tyły, rozglądając się za siebie i rzucając co jakiś czas snopem światła z różdżki w otaczające ich krzaczory, za każdym razem przygotowując się wewnętrznie na dostrzeżenie błyszczących między gałęziami ślepi jakiejś bestii. Wpadła prosto w jego rękę, którą chciał ją zatrzymać - skutecznie.
- O - skomentowała, przyglądając się spiralom w błotnistej ziemi, w paru miejscach trochę zwęglonej. - Myślę, że możesz mieć rację - przyznała, szukając na kartce popiełka, lecz zanim zdążyła cokolwiek oznaczyć, usłyszała to hasło. Nemesis. Podniosła głowę, patrząc na niego z lekkim niezrozumieniem, dopiero po chwili łącząc jedną kropkę z drugą. - Och, myślisz, że się nienawidzimy? - rzuciła, szczerze zaskoczona, lecz w sumie co innego mógł sobie pomyśleć będąc świadkiem ich wcześniejszego spięcia. - Wręcz przeciwnie - dodała, by zanegować taką wersję wydarzeń i jej relacji ze Ślizgonem, chyba bardziej dla wsparcia samej siebie, niż utwierdzania w tym Puchona, który prawdopodobnie z właściwą mu już manierą stwierdzi, że to nie jego sprawa. - Popiełek... - mruknęła pod nosem, odznaczając odpowiednie okienko. - Ha! Bingo! - powiedziała, pokazując mu listę śladów, które już zidentyfikowali. - W gruncie rzeczy możemy już zawracać. W tej okolicy musi się roić od popiełków. Tylko brakuje, żebyśmy stanęli na jakimś jajku - stwierdziła, pokazując mu jeszcze jeden charakterystyczny ślad nieopodal. Po drodze i tak pewnie natrafią jeszcze na jakieś znalezisko, a może będą pierwszymi, którym się udało?
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 424
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyCzw Mar 21 2024, 17:51;

Ślad: I - to wciąż stara adeli
Karta: karta

- Dobra, stul pysk, pajacu – skomentowała kolejne docinki dotyczące jej matki, lecz po szerokim uśmiechu i chochlikach w oczach, można było wnioskować, że świetnie się bawiła, totalnie nie biorąc do siebie docinek dotyczących matki – Jak skończymy to bingo ostatni z całej grupy, to dopilnuję, żebyś nigdy więcej nie zażartował z mojej matki.
Śladów olbrzymów było jeszcze więcej i tak naprawdę nie mogli znaleźć nic innego. Adela przewróciła oczami i spoglądając na Lockiego, postanowiła pociągnąć ten jakże dojrzały i oczywiście turbo zabawny żart:
- Sądząc po tych śladach, ktoś najwyraźniej rucha mi matkę – rzuciła wzruszając ramionami, z grobowo poważną miną, tak jakby zamiast żałosnego dowcipu, składała komuś kondolencje. Ich poszukiwania utknęły w ślepym zaułku, więc chcąc ruszyć odrobinę do przodu, Gryfonka pociągnęła Ślizgona z w drugą stronę.
- Potencjalnie to ty mógłbyś być Ministrem Magii, a ja śliczną szatynką. Także skupmy się jednak na konkretach – odpowiedziała dość stanowczo, bo czuła, że naprawdę mogą skończyć na szarym końcu.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw i jakiś elegancki golfik, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty
Galeony : 1306
  Liczba postów : 1222
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
https://www.czarodzieje.org/t22717-l-i-swansea-dziennik#764926
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyCzw Mar 21 2024, 20:37;

Ślad: E - łupduk, przerzucone za użycie zaklęcia na J popiełek
Karta: karta

Zaśmiał się pod nosem jak kretyn, śmieszkiem typu "huehue", garbiąc się nie co pod tym jej karcącym stulpyskiem i uniósł ręce w geście niewinności.
- Ty mi grozisz, czy mi obiecujesz? - zainteresował się z powagą - Bo nie wiem, czy się starać... - mruknął, kiwając sugestywnie brwiami.
Stojąc koło Honeycottówny potarł w zamyśleniu brodę, kiwając głową z namysłem. Uniósł brwi, uznając, że przynajmniej ktoś z nich tu ma co ruchać
- Na bezrybiu i rak ryba no. - wzruszył ramionami, jakby ruchanie olbrzymki było cóż, koniecznością, jak już kogoś potrzeba przyciśnie. Nie zdołał jednak wymyślić żadnej ekscytującej puenty, bo go pociągnęła, a on, jak pies, czyli jak zwykle, pociągnąć się dał, prawie się potykając, a gdyby sie potknął i na nią spadł, to już by nic nikomu nie była w stanie więcej udowodnić.
Zaczął się rozglądać po ziemi, choć nie szło mu to najlepiej, bo ciągle myślał o Adeli w wydaniu szatynowym, rozważając, czy byłaby wtedy jak dr Jekyll i Mr Hyde. W końcu wyciągnął różdżkę, by rzucić ciche:
- Appare Vestigium! - które złotym pyłem rozsypało się po ziemi, ujawniając łukowate, nieco osmolone ślady w suchym poszyciu. Klepnął ją w ramię, może trochę niedelikatnie i pokazał jej palcem z dumą pięciolatka, który spuścił po sobie wodę w sedesie.
- Pa co znalazłem.

@Adela Honeycott
Powrót do góry Go down


Cole Whistler
Cole Whistler

Student Hufflepuff
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 186 cm
C. szczególne : krótko ostrzyżone włosy, odsłaniające podłużną bliznę po lewej stronie czaszki; półokrągła blizna na lewym ramieniu; srebrny, okrągły kolczyk w lewym uchu
Galeony : 150
  Liczba postów : 114
https://www.czarodzieje.org/t22862-cole-whistler
https://www.czarodzieje.org/t22871-poppy#770198
https://www.czarodzieje.org/t22870-cole-whistler
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyCzw Mar 21 2024, 21:50;

Ślad: C
Karta: bingo!

   Prychnął tylko w odpowiedzi na zarzut o zazdrości, bo można to było zrozumieć dwojako, a że nie wiedział, którą wersję na ten moment woli, postanowił nie odnosić się do żadnej. Tak było zdecydowanie… bezpieczniej. Pozwolił sobie jednak zerknąć wymownie we wspomniane rejony, upewniając się, że fakt ten nie umknął Kate. Uniósł nawet wyzywająco brwi zanim ponownie skupił się na poszukiwaniach.
   — Coo? — mruknął, próbując połapać się w sytuacji, która obrała zdecydowanie niespodziewany obrót. — Nie, ja nie… — urwał, kiedy Gryfonka kontynuowała. Cóż, próba wyjaśnienia, że nie miał na myśli nikogo konkretnego i chciał w pokrętny sposób wybadać czy Milburn ma kogoś, komu chętnie podrzuciłaby podpalające jajo nie miała już chyba większego sensu. Lockie przyszedł mu na myśl dopiero później, ale już nie w kontekście stricte nemesis, tylko dziwnej rozmowy, którą stoczyli w przedsionku, a z której wywnioskował jedynie tyle, że obaj zrobili coś nie tak.
   — To już, mamy komplet? — zdziwił się. To była oczywiście dobra wiadomość, dlatego Cole bez marudzenia obrał drogę powrotną.
   Miał pewność, że nie zboczyli ze szlaku, kiedy natknęli się na wcześniejsze ślady Kwintopeda, które dla bezpieczeństwa ominął szerokim łukiem. Kiedy minęli już wszystkie świadczące o największym zagrożeniu tropy, Cole rozluźnił się nieco. Zaczekał aż będą mijali kępę jakichś niepozornych krzaków i szturchnął Gryfonkę biodrem, spychając ją w ich kierunku. Nie na tyle mocno co prawda, aby na nie wpadła, ale na tyle stanowczo, by zgubiła krok.
   — Rozchmurz się trochę, księżniczko — zagadał, szczerząc się krzywo pod nosem. — Nie wiem jak mam się zachowywać, kiedy jesteś taka naburmuszona — przyznał, wydymając nieco policzki i zaciskając usta, że niby tak właśnie wyglądała.

@Kate Milburn
Powrót do góry Go down


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 530
  Liczba postów : 704
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyCzw Mar 21 2024, 22:25;

tropy: H!!!
karta: bingo x4

Rozdziawiła usta w geście dogłębnego oburzenia, ale nie umiała ukryć faktu, że kąciki jej drgały, sugerując kryjące się pod tym wszystkim rozbawienie. Co za bezczelność! Ale czy faktycznie się obruszyła faktem, że ją obczaił? Otóż nie... Może to źle, może to niepoprawne, ale uwaga była wciąż uwagą, prawda? A Kate była nastolatką, której wiecznie było jej mało. Poza tym naprawdę go lubiła, szczególnie za tę zaczepność.
Z jego dalszego dukania zrozumiała tylko tyle, że najwyraźniej rozmawiali o czymś zupełnie innym i ponownie się nieco zmieszała, że tak bezpardonowo wciskała Lockiego w tę konwersację, mimo że Cole w ogóle nie podejmował jego tematu. Co było z nią nie tak?
- Nieważne - rzuciła, machnąwszy ręką, bo brnięcie w tę kwestię było już daremne. Coś, co jej wydawało się jaśniejsze od słońca, dla chłopaka wcale nie musiało takie być. Dzieliło ich trochę lat, mieli zupełnie inne doświadczenia, inne podejście do życia, osób, siebie nawzajem. Ciężko było wymagać od niego, by myślał w sposób, w jaki robiła to sama Kate, toteż próby tłumaczenia mogły spełznąć na niczym i wyłącznie pogłębić i tak odczuwaną przez nią konsternację w związku z własnym zachowaniem i tokiem myślowym.
- Na to wygląda! - przytaknęła całkiem entuzjastycznie, gotowa wrócić do miejsca zbiórki, bo burczenie w brzuchu dawało jej się już naprawdę we znaki.
Pozwoliła mu przewodzić w ich drodze powrotnej, wszak mógł mieć lepszą orientację w terenie niż ona sama (i na pewno tak było). Nie spodziewała się zepchnięcia w krzaki - nie zrobił tego mocno, ale wystarczająco mocno stuknął ją biodrem, by potknęła się o własne stopy. Zaśmiała się, spoglądając na niego z dołu z rumianymi od chłodu policzkami.
- Pójście w krzaki mnie nie rozchmurzy, nie przystoi nam - zażartowała, odpowiadając tym samym, gdy obok Cole'a zamajaczył gruby pień wysokiego drzewa. - Sorry, już się nie dąsam, sama nawet nie wiem, o co mi chodzi. Może to ten wróżkowy pył? No i jestem głodna, to pewnie to - stwierdziła, całkiem zgodnie z prawdą. Przecież od zawsze wiadomo, że do głodnych kobiet podchodzi się tylko z kijem w podorędziu.
Przez całe te przepychanki potknęła się drugi raz, gdzieś pomiędzy radosnym "hej", a "przestań", ale dobrze się stało, bo spojrzawszy w dół zobaczyła ślady pochodzące najpewniej od hipogryfa.
- Profesor Rosa pęknie z dumy, jak mu pokażemy naszą kartkę - stwierdziła z satysfakcją, skreślając kolejne zwierzę z listy i prezentując bratu czterokrotnie skreślone bingo.

@Cole Whistler
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 424
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyPią Mar 22 2024, 08:49;

Ślad: G - różecznik (BINGO!)
Karta: karta (BINGO!)

- Oczywiście, że grożę - powiedziała poważnym tonem, który mógłby nawet budzić szacunek, gdyby wyglądała ciut groźniej. Oczywiście, i tak jej "obietnica" wyglądała groźniej niż w przypadku jakiegoś liliputa, ale wzrost nie załatwiał wszystkiego - w gruncie rzeczy była ostatnią osobą, która mogłaby zrobić komuś poza sobą REALNĄ krzywdę. Choć pewnie Gale Dear był innego zdania.
Puściła już mimo uszu uwagę o ruchaniu olbrzymów, bo choć uważała, że @Lockie I. Swansea byłby do tego zdolny, to chyba nikogo nie dziwi, że nie chciała ciągnąć tego wątku. Zresztą, miała wrażenie, że gdzieś w oddali usłyszała to słynne bingo, więc stała się nerwowa i coraz bardziej skupiała się na śladach, a nie śmieszkowaniu. Na całe szczęście, odkrycie Ślizgona odrobinę poprawiło jej humor.
- Dobra robota - powiedziała powściągliwie, skupiając się na dalszych poszukiwaniach.
Byli coraz bliżej celu - w gruncie rzeczy teraz zarówno lunaballa, kudłoń, jak i różecznik uratowałyby ich kartkę, a biorąc pod uwagę, że Lockie chwilę wcześniej znalazł ślady (nawet jeśli z pomocą magii), sądziła, że są jednak w lepszym miejscu, bez kopulujących olbrzymów. I miała rację, bo chwilę później dostrzegła nowe ślady. Podeszła do nich, przyglądając się chwilę i analizując dłuższą chwilę temat, po czym jej zamyśloną twarz rozświetlił szeroki uśmiech.
- Różecznik. Bingo! - powiedziała, kierując radosne spojrzenie w stronę swojego towarzysza, po czym natychmiast zaznaczyła zwierzę na kartce, by nikt nie miał wątpliwości, że zrobili to!
Powrót do góry Go down


Morgan A. Davies
Morgan A. Davies

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 162
C. szczególne : skórzany plecak, nieodłączne bransoletki
Dodatkowo : Animagia (wiewiórka pospolita)
Galeony : 1820
  Liczba postów : 3435
https://www.czarodzieje.org/t17419-morgan-a-davies#488348
https://www.czarodzieje.org/t17421-listy-do-moe#488357
https://www.czarodzieje.org/t17420-morgan-a-davies#488355
https://www.czarodzieje.org/t18298-morgan-a-davies-dziennik#5208
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyNie Mar 24 2024, 21:35;

Ślad: A - Lunaballa
Karta: 1/4

Choć lekcja miała się już ku końcowi, a upływ czasu wskazywał na to, że większość śladów została już odnaleziona lub zadeptana, właśnie teraz wpadła na jeden z ciekawszych tropów magicznego stworzenia.
- Wpadłam na pokaz taneczny lunaballi. A raczej jego wierny zapis. - zgłosiła drużynowemu partnerowi, przyglądając się układającym się w geometryczne wzory odbiciom płetw z nieco rozmarzonym uśmiechem. Choć z pewnością podczas śledzenia ich na żywo widoki byłyby znacznie bardziej spektakularne, miała w głowie o kilka zbyt wiele czerwonych lampek związanych z Zakazanym Lasem, by wybrać się do niego podczas pełni księżyca.

@Drake Lilac

______________________

But I ain't worried 'bout it
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 UEEDvST
dancing on the clouds below
Powrót do góry Go down


Drake Lilac
Drake Lilac

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 214 cm
C. szczególne : Bardzo wysoki i barczysty. Praktycznie cały czas nosi na palcu pierścień tojadowy - tak na wszelki wypadek.
Dodatkowo : Wilkołak, prefekt
Galeony : 511
  Liczba postów : 1989
https://www.czarodzieje.org/t20288-drake-lilac
https://www.czarodzieje.org/t20289-poczta-drake-a#636524
https://www.czarodzieje.org/t20286-drake-lilac#636463
https://www.czarodzieje.org/t20314-drake-lilac-dziennik#638560
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyNie Mar 24 2024, 21:48;

Ślad: E - Łupduk
Karta: https://prnt.sc/uD7ZbiPiRvNT

Wróżkowe haluny dopadły i jego dając mu nieco popalić i tym samym sprawiając że nie mógł się dostatecznie dobrze skupić na szukaniu śladów. Na jego szczęście udało mu się wpaść na jeden ze śladów o czym też szybko poinformował jego drużynową partnerkę. Moe. - Też coś mam. Ptasie łapki, rozgrzebana ziemia. To raczej łupduk. - Jeśli chodziło o lunabale to miał okazję pare razy widzieć ich taniec podczas pełni. W końcu nie za bardzo miał co innego robić w swojej wilkołaczej postaci. A jeśli się przyczaiło w krzakach, to te nawet nie zauważały jego obecności. Za co też był im wdzięczny.
Powrót do góry Go down


Morgan A. Davies
Morgan A. Davies

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 162
C. szczególne : skórzany plecak, nieodłączne bransoletki
Dodatkowo : Animagia (wiewiórka pospolita)
Galeony : 1820
  Liczba postów : 3435
https://www.czarodzieje.org/t17419-morgan-a-davies#488348
https://www.czarodzieje.org/t17421-listy-do-moe#488357
https://www.czarodzieje.org/t17420-morgan-a-davies#488355
https://www.czarodzieje.org/t18298-morgan-a-davies-dziennik#5208
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyNie Mar 24 2024, 22:08;

Ślad: C - Kwintoped, przerzuty za 1 etap, spostrzegawczość i Appare wykorzystane ♫
Karta: klik

Okazało się, że nagle zaczęli wręcz masowo wpadać na najróżniejsze tropy, w teorii gwałtownie zbliżające ich do ostatecznego sukcesu. O ile łupduk nie miał prawa należeć do jej ulubionych stworzeń, dopiero jej kolejne odkrycie miało skutecznie napełnić dziewczynę trwogą.
- Appare Vestigium- - zanim na dobre skończyła recytować formułkę inkantacji, zdążyła wyraźnie zblednąć. Czy powinna liczyć się z tym, że większość śladów została w jakiś sposób wyłącznie sztucznie nałożona na podłoże lub stanowiła sprytną iluzję? Być może. I chyba coraz bardziej miała nadzieję, że tak właśnie było. Spotkania z kwintopedem zdecydowanie by sobie nie życzyła w żadnej z pisanych sobie przyszłości.

@Drake Lilac

______________________

But I ain't worried 'bout it
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 UEEDvST
dancing on the clouds below
Powrót do góry Go down


Drake Lilac
Drake Lilac

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 214 cm
C. szczególne : Bardzo wysoki i barczysty. Praktycznie cały czas nosi na palcu pierścień tojadowy - tak na wszelki wypadek.
Dodatkowo : Wilkołak, prefekt
Galeony : 511
  Liczba postów : 1989
https://www.czarodzieje.org/t20288-drake-lilac
https://www.czarodzieje.org/t20289-poczta-drake-a#636524
https://www.czarodzieje.org/t20286-drake-lilac#636463
https://www.czarodzieje.org/t20314-drake-lilac-dziennik#638560
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyNie Mar 24 2024, 22:16;

Ślad: D - Kudłoń
Karta: https://prnt.sc/TBjGtBXg7S1M

Zdecydowanie nie miał szczęścia w szukaniu, bo nawet po niewerbalnym użyciu wspomnianego przez nauczyciela zaklęcia rezultaty nie były zachwycające. To co znalazł teraz wskazywało na kudłonia. I w sumie tych śladów było sporo. Ale nadal, była to nowa rzecz jaką mogli odznaczyć na karcie. Nawet jeśli wyglądało na to że kudłonie przebiegły tu chyba jakiegoś rodzaju maraton, ich ślady były wszędzie. Dosłownie, wszędzie. A aż tak daleko się przecież z Mośką nie oddalili. Szczęście było przewrotne z tego co widział.
Powrót do góry Go down


Morgan A. Davies
Morgan A. Davies

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 162
C. szczególne : skórzany plecak, nieodłączne bransoletki
Dodatkowo : Animagia (wiewiórka pospolita)
Galeony : 1820
  Liczba postów : 3435
https://www.czarodzieje.org/t17419-morgan-a-davies#488348
https://www.czarodzieje.org/t17421-listy-do-moe#488357
https://www.czarodzieje.org/t17420-morgan-a-davies#488355
https://www.czarodzieje.org/t18298-morgan-a-davies-dziennik#5208
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyNie Mar 24 2024, 22:30;

Ślad: G - różecznik
Karta: + różecznik

Dobre kilkadziesiąt sekund patrzyła na ślady, na które wpadła, by po chwili zwyczajnie odwrócić wzrok w stronę Lilaca i bezsilnie rozłożyć ramiona. Być może on, w przerwie od przyglądania się marszom kudłoni byłby zdolny wyjaśnić, z czym miała do czynienia. Mimo tego jednak, że jej zagadka okazała się pełna znaków zapytania, nazwy z bingo wskazywały na to, że mógłby to być wyłącznie różecznik. Choć wiedza ta wcale nie rozwiewała ani jednej z szalejących po jej głowie wątpliwości. Wolała więc zaznaczyć to raczej niewielkim podkreśleniem nim przeszła do dalszych poszukiwań.

@Drake Lilac

______________________

But I ain't worried 'bout it
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 UEEDvST
dancing on the clouds below
Powrót do góry Go down


Drake Lilac
Drake Lilac

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 214 cm
C. szczególne : Bardzo wysoki i barczysty. Praktycznie cały czas nosi na palcu pierścień tojadowy - tak na wszelki wypadek.
Dodatkowo : Wilkołak, prefekt
Galeony : 511
  Liczba postów : 1989
https://www.czarodzieje.org/t20288-drake-lilac
https://www.czarodzieje.org/t20289-poczta-drake-a#636524
https://www.czarodzieje.org/t20286-drake-lilac#636463
https://www.czarodzieje.org/t20314-drake-lilac-dziennik#638560
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyNie Mar 24 2024, 22:31;

Ślad: D - Kudłoń
Karta: -

Kudłonie miały tu chyba jakiegoś rodzaju imprezę, bo to kolejny ślad tych śmiesznych stworzonek na które natrafił. - Masz coś może poza Kudłoniami? Bo albo dostałem halucyn i patrzę po tych samych śladach, albo naprawdę przebiegło tędy całe stado. A przynajmniej na to wyglądało. Lekko zrezygnowany odstąpił od śladów przy których obecnie węszył i ruszył do Moe z nadzieją że dziewczynie poszło dużo, dużo lepiej niż jemu. Może znalazła popiełka albo ślady olbrzyma? Byłoby miło, bo niektórzy już chyba skończyli. Szansa na nagrodę ich ominęła, ale przynajmniej będą mogli liczyć na nieco wyższą ocenę niż Z.
Powrót do góry Go down


Morgan A. Davies
Morgan A. Davies

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 162
C. szczególne : skórzany plecak, nieodłączne bransoletki
Dodatkowo : Animagia (wiewiórka pospolita)
Galeony : 1820
  Liczba postów : 3435
https://www.czarodzieje.org/t17419-morgan-a-davies#488348
https://www.czarodzieje.org/t17421-listy-do-moe#488357
https://www.czarodzieje.org/t17420-morgan-a-davies#488355
https://www.czarodzieje.org/t18298-morgan-a-davies-dziennik#5208
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyNie Mar 24 2024, 22:44;

Ślad: F - testral
Karta: Bingo ♫

Choć widzenie testrali zwykle było dość podłą zdolnością i potrafiła wiązać się z wyjątkowo nieszczęśliwymi doświadczeniami, tym razem nie potrzebowali niczyjej śmierci, by widok testralich śladów zakończył ich trudy i zmagania.
- Na szczęście na kudłoniach świat stworzeń się tym razem nie skończy. - odpowiedziała z zadowoleniem, wskazując na ślady dwupalczastych kopyt, ale nijak nie kojarzących się na przykład z wielkibłądami. Tym razem dobrze wiedziała, z czym miała do czynienia. Ilustracji testrali w podręcznikach jej akurat nigdy nie brakowało. Zapewne głównie dlatego, że ich twórcy dużą wagę przykładali do tego, by ukazać uczniom to, czego jeszcze raczej nie mieli prawa ujrzeć.

______________________

But I ain't worried 'bout it
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 UEEDvST
dancing on the clouds below


Ostatnio zmieniony przez Morgan A. Davies dnia Nie Mar 24 2024, 23:55, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Atlas M. O. Rosa
Atlas M. O. Rosa

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 198
C. szczególne : czar wili rozdawany na lewo i prawo, ogromne zainteresowanie każdym rozmówcą, lekki zapach lawendy
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 2035
  Liczba postów : 1028
https://www.czarodzieje.org/t21769-atlas-malte-otto-rosa#711050
https://www.czarodzieje.org/t21773-kartki-do-atlasu#711160
https://www.czarodzieje.org/t21770-atlas-m-o-rosa#711053
Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 EmptyNie Mar 24 2024, 23:53;

Atlas wyłonił się spomiędzy drzew i krzewów, powoli kolekcjonując uczniów, którzy zgodnie z jego przewidywaniem rozleźli się daleko poza sektor, na którym chciał, by pracowali. Sam zaplątał się chwilę w poszukiwaniu śladów jackelope, mając wrażenie, że układały się w dziwny wzór, jakby zająć... tańczył? Obawiał się, że to kolejny z przykrych efektów wszędobylskiego wróżkowego pyłu - na to jednak wciąż nie było rady.
Z szerokim uśmiechem przyjął notatki i kartę @Kate Milburn oraz @Cole Whistler, serdecznie gratulując im takiego sprytu i rezolutności.
Niedługo po nich swoje notatki wręczyli @Lockie I. Swansea oraz @Adela Honeycott, niezwykle uchachani czymś i zdawało mu się, że słyszał jak ślizgon wspomina jakiś czerstwy dowcip z serii twoja stara taka gruba, na co podniósł wyżej brwi, ale miłosiernie nie skomentował.
Trzecią grupą, która uwinęła się jak hopki w ukropie była @Morgan A. Davies wraz z towarzyszącym jej @Drake Lilac, którym również pogratulował uwagi i niestety musiał poinformować ostatni zespół składający się z @Gale O. Dear oraz @Mulan Huang, że czas się niestety już skończył.
Zebrał wszystkich w zwartą grupę i poprowadził na powrót w stronę szkoły.

Wszyscy ZT
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 QzgSDG8








Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty


PisanieGłęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty Re: Głęboko w Zakazanym Lesie  Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Głęboko w Zakazanym Lesie

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 9Strona 9 z 9 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Głęboko w Zakazanym Lesie - Page 9 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
zakazany las
-