Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Boisko Quidditcha

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 31 z 39 Previous  1 ... 17 ... 30, 31, 32 ... 35 ... 39  Next
AutorWiadomość


Heaven O. O. Dear
Heaven O. O. Dear

Student Slytherin
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 1,70
Dodatkowo : Dziecko - Milka O. O. Dear
Galeony : 17
  Liczba postów : 1297
https://www.czarodzieje.org/t16083-heaven-olive-octavia-dear
https://www.czarodzieje.org/t16087-margarita
https://www.czarodzieje.org/t16082-heaven-o-o-dear
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Wrz 28 2019, 22:33;

First topic message reminder :




Jest to duża powierzchnia o owalnym kształcie, rozmiarów około 55 na 152 metry. Po dwóch przeciwnych końcach, na polach bramkowych umieszczone są trzy tyczki, każda z obręczą na czubku, do których to wrzuca się kafla. Po środku znajduje się koło środkowe, skąd na początku meczu wypuszcza się piłki.
Odbywają się tu wszystkie rozgrywki Quidditcha między domami, a także treningi drużyn. Czasem uczniowie przychodzą sami, bądź większymi grupami by polatać sobie dla przyjemności.





Czas było przekierować trochę uwagi na szukających, zwłaszcza, kiedy dostrzegłam kątem oka, że Morgan radzi sobie całkiem nieźle. Na chwilę straciła środek rozgrywki z oczu i kiedy miała tłuczek do dyspozycji, zamiast celować w obrońce czy ścigającego, skierowała go prosto w gryfonkę. Z zaskoczeniem przyjęła fakt, że znowu trafiła. Widocznie w ciąży, mimo dużo mniejszej sprawności też dawała sobie nieźle radę. Widziała, że przerwała jej w najgorszym możliwym momencie i bardzo ją to uciszyło. Kiedy doszła do wniosku, że kupiła sobie trochę cennego czasu, znowu wróciłam spojrzeniem na rozgrywającego kafla. Musieli wziąć się w garść, bo z bramkami z ich strony było różnie.

Kuferek: 5 +6
Kostka: H, trafiam
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Ofelia Willows
Ofelia Willows

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 1.76
C. szczególne : Brak łuku kupidyna na górnej wardze.
Galeony : 463
  Liczba postów : 259
https://www.czarodzieje.org/t18464-ofelia-willows
https://www.czarodzieje.org/t18487-skrzynka-pocztowa-ofelii
https://www.czarodzieje.org/t18479-kuferek-ofelii
https://www.czarodzieje.org/t18514-ofelia-willows-dziennik
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 20:56;

Kości / Litery / Przerzuty: 4
Kuferek: 2 pkt
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: nimbus (+4), kask (+1), rękawice (+1), gogle (+1), kompas (+1), koszulka (+1), ochraniacze (+1)
Łączna liczba punktów: 12
Pozostałe przerzuty: 1/1

Nigdy nie sądziłam, że dojdzie do takich rzeczy. Ja na meczu Quidditch’a? Brzmi to absurdalnie (i jest to absurdalne), ale zostałam pałkarzem. Chciałam się odwdzięczyć Nancy za pomoc w cieplarni, a doszły mnie słuchy, że Nancy brakuje zawodników do wystawienia na dzisiejszy mecz. I tak o to jestem na boisku z miotłą i pałką, których nie umiem zbytnio używać…
Wyszłam na stadion, starając się nie myśleć ile oczu jest na mnie skierowane. Ustawiłam się w wyznaczonej pozycji i wzleciałam w górę, czekając na dalszy rozwój wydarzeń.
Gdy tylko byłam w stanie odbić tłuczka, odbiłam go w stronę Nancy, licząc, że zaopiekuje się nim lepiej niż ja.
Powrót do góry Go down


Nancy A. Williams
Nancy A. Williams

Absolwent Hufflepuffu
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Burza brązowych loków na głowie i uśmiech przyklejony do twarzy, tatuaż z runą algiz na lewej kostce
Galeony : 233
  Liczba postów : 1606
https://www.czarodzieje.org/t18035-nancy-ava-williams
https://www.czarodzieje.org/t18049-nancy-ava-williams#512833
https://www.czarodzieje.org/t18036-nancy-ava-williams
https://www.czarodzieje.org/t18312-nancy-a-williams-dziennik
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 21:00;

Kości / Litery / Przerzuty: 6
Kuferek: 79 pkt
Własny sprzęt: miotła (+6), rękawice (+1), ochraniacze (+1), koszulka (+1), gogle (+1)
Wykorzystany sprzęt drużyny: kompas (+1)
Łączna liczba punktów: 90 pkt
Pozostałe przerzuty: 6/9

Nie mogła sobie wybaczyć tego karygodnego błędu. Dalej kląc pod nosem, wróciła na pozycję i tym razem pilnowała się jeszcze mocniej, by całą swoją uwagę skupić na tłuczku. Kręciła się po boisku, szukając dobrej okazji do odbicia piłki w kierunku przeciwnika i nagle dostrzegła ją po drugiej stronie boiska.
- Fela! Z prawej! - krzyknęła, widząc jak kula mknie w kierunku Willows. Przez chwilę była naprawdę przerażona, bo zdawała sobie sprawę, że jej przyjaciółka nie czuje się najlepiej w quidditchu i walczy z nimi tylko i wyłącznie dlatego, że ją o to poprosiła. Strach pomyśleć jak ten mecz mógł się dla niej skończyć... Dziewczyna jednak poradziła sobie wzorowo, odbiła tłuczek do Nancy tak czysto, że ta bez problemu mogła wykonać kombinację, by bardziej zmylić przeciwnika i posłać piłkę w kierunku obrońcy Krukonów, by odwdzięczyć się za atak na Ignasia. Pozostawało mieć nadzieję, że pałkarz niebieskich nie zdoła go wybronić...
Powrót do góry Go down


Julia Brooks
Julia Brooks

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 21
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pachnie lawendą
Dodatkowo : (ex)Kapitanka Krukonów
Galeony : 1563
  Liczba postów : 4798
https://www.czarodzieje.org/t19470-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19475-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19471-julia-brooks#576533
https://www.czarodzieje.org/t19697-julia-brooks-dziennik#589978
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 21:06;

Kości / Litery / Przerzuty: 4 (obrona udana)
Kuferek: 73
Własny sprzęt: Nimbus 2015 aka "Boyden" + leszczynowe witki z goblińskimi obręczami (+6 GM) (+1 GM), Kask quidditchowy (+1 GM), Magiczna koszulka quidditchowa (+1 GM), Gogle quidditchowe (+1 GM), Rękawice sportowe z cielęcej skórki (+1 GM), Sportowe ochraniacze (+1 GM), Różdżka Fairwynów - serce testrala, grab, 9 i pół cala (+5 GM) = 17
Łączna liczba punktów: 90
Pozostałe przerzuty: 8/9

Uśmiechnęła się szeroko po tym, gdy wysłany przez nią tłuczek przeleciał obok Puchońskiej kapitan i przefastrygował Mościckiego. Zaczęli dobrze i prowadzili 20:0, choć to jeszcze nic nie znaczyło, dopóki znicz wciąż gdzieś tam latał. Do tego miała pełne ręce roboty, bo drugi pałkarz Kruczków był dziś jakiś taki nieobecny duchem. Krążyła w powietrzu jak Harpia. Starała się mieć oko na wszystko – od latających tłuczków, bo ustawienie graczy na boisku. Kątem oka dostrzegła Fredkę lecącą w kierunku ich pętli. Jej na boisku to się akurat nie spodziewała, ale kto wie? Może przez ten rok latała sobie po Szkocji na miotełce i coś tam się nauczyła? I choć w starciu z Elijahem raczej nie miała większych szans, to pałkarki Hufflepuffu nie powiedziały ostatniego słowa. W stronę kruczego kapitana zmierzał bowiem tłuczek, gotowy zmieść go z planszy. Nie mogła na to pozwolić. Rozpędziła miotłę do pełnej prędkości, przelatując wzdłuż trybun i stanęła groźnej kuli na drodze. Wkrótce żelazo spotkało się z drewnem, a El Capitano mógł się skupić na obronie, bo tłuczek poleciał tam, gdzie langustniki ladaco zimują.
Powrót do góry Go down


Silvia Valenti
Silvia Valenti

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 170 cm
C. szczególne : Silny włoski akcent, szeroki uśmiech na twarzy, kilka mniejszych blizn na dłoniach, leworęczna
Galeony : 1179
  Liczba postów : 853
https://www.czarodzieje.org/t16300-silvia-valenti#446874
https://www.czarodzieje.org/t16304-romo#446901
https://www.czarodzieje.org/t16302-silvia-valenti
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 21:12;

Spokojnie latała wokół boiska, od czasu do czasu spoglądając na krukońską szukającą. Nie wiedziała, jak dobra jest w tym co robi i czego powinna się po niej spodziewać, wiec musiała na nią uważać. Niemniej, nie raz udowodniła już, że posiada swoją wartość i nie bez powodu znajdowała się właśnie na takiej pozycji, jakby ta była idealnie skrojona pod puchonkę. Zamierzała dać z siebie wszystko. Wyszukiwała wzrokiem specyficznego, złotego błysku, ale póki co ten nie wpadł jej w oczy, więc wciąż fruwała wokół boiska, czujnie się rozglądając. Widziała, jak raz po raz puchoni sromotnie obrywają, ale próbowała odciąć się od tych informacji, które napływały do niej z loży komentatorskiej. Było to jednak niezwykle trudnym zadaniem.
I niestety, nie zauważyła tego, że jej przeciwniczka po chwili ruszyła żwawo do ataku... Jak to możliwe, że to przeoczyła? Nie miała pojęcia. Ale czuła się z tym cholernie źle.

Kości / Litery / Przerzuty: C oraz 6 i 2. 6 przerzucone na 1. 1 przerzucone na 1. 1 przerzucone na 1...
Kuferek: 72
Własny sprzęt: gogle, kompas, miotła, ochraniacze
Wykorzystany sprzęt drużyny: biorę kask i rękawice (+2)
Łączna liczba punktów: 83
Pozostałe przerzuty: 5/8
Powrót do góry Go down


Elijah J. Swansea
Elijah J. Swansea

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu wielka i paskudna blizna, ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 3556
  Liczba postów : 3212
https://www.czarodzieje.org/t16927-elijah-julian-swansea#471679
https://www.czarodzieje.org/t16932-jeczybula#471794
https://www.czarodzieje.org/t16919-elijah-j-swansea
https://www.czarodzieje.org/t18741-elijah-j-swansea-dziennik#537
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 21:17;

Podanie do Violetty było strzałem w dziesiątkę – tak w przenośni, jak i najbardziej dosłownie, jak tylko można. Właściwie to strzałem w dwudziestkę, bo tyle właśnie punktów zapewniła im swoim celnym rzutem. Brooks dołączyła zresztą do tego mini zwycięstwa, skutecznie przedzierając się przez obronę Nancy i tym razem uniemożliwiając Ignacemu złapanie piłki. Biedny bark; biedny Hufflepuff. Jego wewnętrzny pałkarz pękał z dumy z powodu tego zagrania – gra trwała jednak dalej i znów próbowała obrócić się na ich niekorzyść. Puchoni chyba podpatrzyli ich jakże tajemne taktyki (zupełnie jak on gryfońskie w tamtym sezonie, co za czasy), bo przeciwni pałkarze ruszyli na niego z chęcią wyrządzenia mu krzywdy. Miał się bać?
Nie miał. Nie z Brooks przy boku. Złapał kafla prawie na równi z odbiciem tłuczka przez Krukonkę i uśmiechnął się do niej z wdzięcznością, podając piłkę do Arleigh.
Co tam chciałaś?! — odkrzyknął do Freddie, bo ta ewidentnie czegoś od niego potrzebowała. Może chciała mu przypomnieć, żeby łapał kafle? Powinien jej podziękować.
Powrót do góry Go down


Arleigh Armstrong
Arleigh Armstrong

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 170
Galeony : 231
  Liczba postów : 968
https://www.czarodzieje.org/t19680-arleigh-armstrong
https://www.czarodzieje.org/t19687-kilt
https://www.czarodzieje.org/t19681-arleigh-armstrong#589345
https://www.czarodzieje.org/t19720-arleigh-armstrong-dziennik
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 21:18;

Kości / Litery / Przerzuty: 6
Kuferek: 24
Własny sprzęt: -
Wykorzystany sprzęt drużyny: Nimbus, ochraniacze, gogle, koszulka, rękawice ( 8 )
Łączna liczba punktów: 32
Pozostałe przerzuty: 3/3

To, co działo się na boisku, przekraczało jej najśmielsze oczekiwania. Kafel zachowywał się jak chochlik z papierosem w dupie, krążył od ścigającego do ścigającego, tłuczki szalały, a @Julia Brooks widowiskową interwencją wyeliminowała na krótką chwilę obrońcę puszków. Arla podleciała do niej i szybko zbiła z nią piątkę, tylko po to, żeby zaraz ruszyć pod własną bramkę, razem z całą akcją. Dopiero przelatując nad polem bramkowym przeciwnika zorientowała się, że zbity tłuczkiem został nie kto inny, a Ignaś. Biedaczek. Postawi mu po meczu piwo kremowe.
Kiedy Eli po raz kolejny posłał kafla do diabła, uniemożliwiając żółtym zdobycie punktu, już na niego czekała. Złapała go pewnie. Pochyliła się nad miotłą i ruszyła z błyskawiczną kontrą, zanim puchoni połapali się w sytuacji. Nie widziała w pobliżu Violi, więc zdecydowała się na solowy szturm.
Kątem oka zobaczyła jeszcze, jak @Victoria Brandon gwałtownie przyspiesza w zupełnie randomowym kierunku. Czyżby dostrzegła znicza?
Ale ona miała własne zadanie. Wybrała środkową pętlę. Chwyciła kafla w obie ręce, zamachnęła się zza głowy i posłała go prosto po punkty.
Powrót do góry Go down


Victoria Brandon
Victoria Brandon

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168
C. szczególne : Piegi na całej twarzy
Dodatkowo : Prefektka naczelna
Galeony : 4523
  Liczba postów : 2507
https://www.czarodzieje.org/t18197-victoria-brandon#517279
https://www.czarodzieje.org/t18201-poczta-brandonowny#517591
https://www.czarodzieje.org/t18199-victoria-brandon#517482
https://www.czarodzieje.org/t18306-victoria-brandon-dziennik
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Moderator




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 21:22;

Kości / Litery / Przerzuty: D, 5, 5
Kuferek: 45
Własny sprzęt: Nimbus 2015 (+6 GM), kompas miotlarski (+1 GM), sportowe rękawice ochronne (+1 GM), gogle qudditchowe (+1 GM), kask qudditchowy (+1 GM), magiczna koszulka qudditchowa (+1 GM)
Wykorzystany sprzęt drużyny: n/d
Łączna liczba punktów: 56
Pozostałe przerzuty: 5/5

Victoria nie miała pojęcia, co dzieje się gdzieś poniżej, w okolicach pętli. Nie wiedziała, czy walka jest zażarta, czy nie, tym bardziej że właśnie w tej chwili dostrzegła złoty błysk. Dość wysoko, jeśli być szczerym, ale również dość daleko. To mogło być cokolwiek, ale nie zamierzała się poddawać, nie zamierzała tego odpuszczać, nic zatem dziwnego, że przylgnęła dość mocno do miotły, by nabrać jak największej prędkości i po prostu pomknąć przed siebie, dokładnie tak, jak w czasie niedawnych treningów. Pamiętała pościgi dookoła drzew, gdy znicz chciał się jej wymknąć, pamiętała zbieranie czekoladowych złotych zniczy z drzewa i musiała przyznać, że to wszystko musiało być pomocne. Teraz, gdy była już bliżej, była pewna, że to znicz, widziała go coraz lepiej, aż w końcu dostrzegła skrzydełka. Przylgnęła jeszcze mocniej do miotły, a później wychyliła się w przód, by chwycić piłkę, co poszło jej wręcz zadziwiająco łatwo, jakby znicz po prostu chciał dostać się w jej ręce i już wkrótce pomknęła z nim ku ziemi, unosząc w górę wyciągniętą rękę, by pokazać wszystkim, że mecz skończony. Był zadziwiająco krótki, a ona nawet nie zdążyła się zmęczyć, w końcu bardzo prędko dostrzegła złotego uciekiniera, który teraz był już w jej posiadaniu.

______________________

they can see the flame that's in her eyes

Nobody knows that she's a lonely girl


Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32480
  Liczba postów : 102704
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Specjalny




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 21:27;

KONIEC MECZU!

ZWYCIĘZCA: RAVENCLAW

Hufflepuff 0 : 70 Ravenclaw

z/t dla wszystkich chętnych


______________________

2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Nancy A. Williams
Nancy A. Williams

Absolwent Hufflepuffu
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Burza brązowych loków na głowie i uśmiech przyklejony do twarzy, tatuaż z runą algiz na lewej kostce
Galeony : 233
  Liczba postów : 1606
https://www.czarodzieje.org/t18035-nancy-ava-williams
https://www.czarodzieje.org/t18049-nancy-ava-williams#512833
https://www.czarodzieje.org/t18036-nancy-ava-williams
https://www.czarodzieje.org/t18312-nancy-a-williams-dziennik
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 21:44;

Wszystko potoczyło się tak szybko. Nawet ta jedna dobra akcja im nie wyszła, bo Brooks jakimś cudem wybroniła Elio i kafel znowu nie trafił w pętlę. Mimo utraty kolejnych punktów wciąż mieli szanse na wygraną, ale tylko przez bardzo krótki czas. Gwizdek zwiastujący koniec meczu niesamowicie ją zaskoczył. Już? Tak szybko? Rozejrzała się, szukając Silvii, z nadzieją, że to w jej dłoniach zobaczy złotą piłeczkę. Niestety...
Wylądowała na ziemi, czując jak do oczu napływają jej łzy. Dawno nie odczuwała takich emocji, dawno nic nie uderzyło w nią z taką siłą. Była wściekła, wściekła na siebie. Zawiodła ich, nie dała rady obronić Ignacego, jak mogła pozwolić sobie na takie rozproszenie?! Jak mogła pozwolić, by uczucia wpłynęły na jej grę?! Może jednak się do tego nie nadawała? Niepotrzebnie pchała się po kapitaństwo, niepotrzebnie brała na siebie odpowiedzialność za coś, na czym tak naprawdę się nie znała. Przecież nie miała nawet roku doświadczenia, a postanowiła trenować innych. Czy to nie brzmiało jak jakiś żart? Zdjęła kask, ledwo powstrzymując się przed ciśnięciem nim o ziemię. Miała ochotę krzyczeć, płakać i najlepiej uciec i się gdzieś schować.
Ale zamiast tego wzięła kilka głębokich wdechów, przetarła te kilka zdradzieckich łez, które popłynęły po policzkach i podeszła do @Ignacy Mościcki, starając się zachować kamienną twarz i ukryć targające nią emocje. Nie była jednak w tym zbyt dobra...
- Ignaś... Przepraszam... Wszystko w porządku? - zapytała, wpatrując się w przyjaciela błyszczącymi z emocji oczyma. Miała tak ogromne wyrzuty sumienia, że w tym momencie była gotowa zrobić dla niego po prostu wszystko. Zawiodła go. To było tak rozdzierające uczucie, że musiała odwrócić wzrok.
Zupełnym przypadkiem, akurat w tym momencie dostrzegła @Violetta Strauss, stojąca w gronie Krukonów, którzy właśnie świętowali wygraną. Westchnęła, wbijając spojrzenie w swojego nimbusa. Nie spodziewała się, że przegrana przyniesie tak skrajne emocje, że wpłynie na nią aż tak źle. Pierwszy raz żałowała, że wzięła to wszystko na swoje barki. Nie nadawała się do tego, a fakt, że gdzieś głęboko w sercu odczuwała pewnego rodzaju radość z wygranej Violi, tylko ją w tym utwierdzał.
Powrót do góry Go down


Ignacy Mościcki
Ignacy Mościcki

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 180cm
C. szczególne : Blizna na prawym policzku sięgająca do podbródka oraz oczy, które wyglądają jakby były lekko podbite
Galeony : 417
  Liczba postów : 692
https://www.czarodzieje.org/t19336-ignacy-moscicki
https://www.czarodzieje.org/t19357-ignacy
https://www.czarodzieje.org/t19338-ignacy-moscicki#571456
https://www.czarodzieje.org/t19360-ignacy-moscicki-dziennik#5719
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 22:12;

Ignacy nie zwracał zbyt dużej uwagi na to, co się działo ponad poziomem pętli, starając się nie spuszczać z oka potencjalnych przeciwników, którzy mogliby znienacka pojawić się przed nim z zamiarem wbicia kolejnego gola. Starał się ignorować głuchy ból w okolicach lewego barku i zamiast się na nim skupić, zacisnął mocniej palce na trzonku miotły, latając do jednej obręczy do drugiej, skupiając się tylko i wyłącznie na ścigających i pałkarzach przeciwnej drużyny, starając się jednocześnie nie wodzić po sylwetce Julii dłużej niż kilka sekund. Co to dużo mówić, jego przewidywania okazały się trafne. Dziewczyna faktycznie wzięła sobie za punkt honoru ubicie go w tych rozgrywkach. Szkoda tylko, że stało się to tak szybko.
Nagle, w najmniej spodziewanym momencie, do uszu chłopaka dotarła wrzawa dochodząca z trybunów, a jego wzrok padł na szukającą krukonów przelatującą nad głowami pozostałych graczy. Dlaczego...? Nagle w głowie zapaliła mu się czerwona lampka i aż nieco zbladł z wrażenia. A więc to już? Skończyło się? Nie mógł uwierzyć własnym oczom, gdy dostrzegł, że znicz tak szybko wylądował w rękach Victorii. Przecież tak na dobrą sprawę ten mecz się jeszcze nawet nie zaczął! Dopiero jeden raz oberwał tłuczkiem, jeśli miało to oznaczać kontynuowanie walki, to byłby w stanie na siebie przyjąć kolejne pięć! Nie takie jednak były zasady i najwyraźniej niedane mu było już dzisiaj konkurować dalej z Ravenclawem. Pierwsze osoby wylądowały już na murawie boisko.
W całkowitej ciszy Ignacy dołączył do nich niedługo później, wciąż będąc w swego rodzaju szoku. Znowu przegrali. Znowu. Tym razem uderzyło to jednak w niego o wiele mocniej, niż ostatnim razem, gdy mierzyli się tylko i wyłącznie ze swoimi nauczycielami. Wtedy mógł praktycznie ciskać wymówkami z rękawa. W końcu byli starsi, bardziej doświadczeni, może nawet lepiej zgrani i zresztą był to pierwszy mecz w semestrze, więc to chyba naturalne, że nie byli w pełni przygotowani. Teraz? Teraz winnych mogli szukać tylko i wyłącznie w lustrze.
Tak... Tak, jest w porządku – wyjąkał, gdy nagle Nancy wzięła go w objęcia. Zupełnie jej nie zauważył przez to wszystko.
Przytulił ją mocno, nie zwracając uwagi na pobolewający bark. Skoro przeżył parogodzinną przemianę w ducha, to uderzenie tłuczkiem też jakoś przeboleje. Może nawet nie będzie musiał odwiedzać Skrzydła Szpitalnego i ograniczy się do gorącej kąpieli i małej dawki eliksiru regenerującego?
Hej, wiesz co? Jestem niemalże w stu procentach pewny, że oszukiwali – dodał, starając się wykrzesać z siebie resztki i tak już niezbyt dobrego humoru. – Myślę, że jak przetrzepiemy im kieszenie to znajdziemy wszystkie możliwe dopingi i parę mocnych dawek eliksirów. Zaraz zawołamy Yuuko i Skaja i to wyjaśnimy.
Uśmiechnął się do siebie minimalnie. Czyż nie było to cechą wspólną puchonów, że nawet w najgorszych chwilach byli w stanie znaleźć coś radosnego, aby podnieść się na duchu? No właśnie. Deal with it.

@Nancy A. Williams
Powrót do góry Go down


Julia Brooks
Julia Brooks

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 21
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pachnie lawendą
Dodatkowo : (ex)Kapitanka Krukonów
Galeony : 1563
  Liczba postów : 4798
https://www.czarodzieje.org/t19470-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19475-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19471-julia-brooks#576533
https://www.czarodzieje.org/t19697-julia-brooks-dziennik#589978
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySob Lis 14 2020, 23:38;

Czuła lekki niedosyt, że spotkanie zakończyło się tak szybko. Szczerze mówiąc, uważała, że to właśnie Hufflepuff będzie ich najgroźniejszym rywalem w tegorocznych rozgrywkach. Mieli naprawdę jakościowy skład. Williams, Mościcki, Valenti, Krawczyk – na każdej pozycji znajdował się ktoś o wysokich umiejętnościach. Tymczasem wszystko zakończyło się równie szybko, co zaczęło, a kibice mogli poczuć rozczarowanie, że kolejny mecz trwał rekordowo krótko. Najważniejsze jednak było zwycięstwo. Spisali się świetnie jako drużyna i mogła być z tego powodu zadowolona. Elijah wszystko bronił, Strauss i Arla dobrze sobie radziły pod pętlami, Vicks wygrała wyścig o złotą piłeczkę, a i sama Brooks miała okazję powywijać kijaszkiem i to z całkiem niezłym rezultatem. Nim wylądowała na ziemi, podleciała do kruczej trybuny, stanęła na miotle i ukłoniła się zgromadzonym kibicom. Jakiemuś pierwszoroczniakowi rzuciła nawet własną pałkę. Dziś bar u Irka będzie pełen ubranych na niebiesko uczniów i studentów. W końcu jednak nadszedł czas dołączyć do drużyny. Posadziła „Boydena” na ziemi i podeszła do cieszących się z wygranej zawodników.

- Świetna robota, Vicks – poklepała szukającą po ramieniu. Gogle nasunęła na kask, a ten zdjęła z głowy, uwalniając włosy i kręcąc głową jak pies po wyjściu z wody. Na jej twarzy widniał szeroki uśmiech. Była naprawdę szczęśliwa. W końcu nie tylko wygrali mecz, ale również zbliżyli się do Puchonów w pucharze domów, co jeszcze nie tak dawno wydawało się nierealne.

@Victoria Brandon
Powrót do góry Go down


Morgan A. Davies
Morgan A. Davies

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 162
C. szczególne : skórzany plecak, nieodłączne bransoletki
Dodatkowo : Animagia (wiewiórka pospolita)
Galeony : 1820
  Liczba postów : 3437
https://www.czarodzieje.org/t17419-morgan-a-davies#488348
https://www.czarodzieje.org/t17421-listy-do-moe#488357
https://www.czarodzieje.org/t17420-morgan-a-davies#488355
https://www.czarodzieje.org/t18298-morgan-a-davies-dziennik#5208
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyNie Lis 15 2020, 00:32;

Mogłaby oceniać mecz z perspektywy sportowej i wtedy pewnie byłaby trochę zawiedziona - ostatecznie trwał on krótko, nie licząc końcowych kilkunastu sekund nie był szczególnie porywający i ogólnie przebywanie na tym chłodzie nie było tego warte.
Mogłaby oceniać mecz z perspektywy kapitana, by przekonać się, jakimi siłami dysponowały obie rywalizujące drużyny, jakie były ich mocne strony i na kogo uważać, gdy nadejdzie odpowiednia chwila. Na szczęście dziś nie musiała być kapitanem i tym bardziej nie miała takiego zamiaru. Za Williams, choć Puchonka była starsza, czuła się poniekąd odpowiedzialna. Nie jako ktoś 'z branży', choć trochę jako ktoś, kto zdążył już poczuć na barkach ciężar poczucia winy i sprowadzenia kłopotów na resztę drużyny. Kto niemądrze próbował całą odpowiedzialność nieść samemu i komu ostatecznie, na całe szczęście, kompletnie się to nie udało. Ale przede wszystkim uważała Nancy za - bliższą czy dalszą - przyjaciółkę. Nie chcąc ingerować w najbliższe otoczenie pani kapitan, zdecydowała się jedynie na krótkie, wspierające spojrzenie. Spojrzenie pod tytułem 'ja też tam byłam' i 'nie wiń się, Ty głupku'. Williams miała to szczęście, że w drużynie otoczona była bliskimi. Takimi, którzy potrafili cios po porażce obrócić w żart, potem w naukę, a na koniec w siłę. I sama Puchonka wydawała się być uosobieniem takiego podejścia. Dobrze, że miała ich wszystkich. I jeszcze lepiej, że oni mieli ją.

Uśmiechnęła się, kiedy jej mieszane uczucia związane z sukcesem Krukonów zniknęły wraz z widokiem jaśniejących włosów Swansea. Nie miało znaczenia, w jakiej formie była Brandon, nie interesowała się tym, jakim zagrożeniem stawała się Brooks, nie obchodził jej potencjał Violi, czy najbliższa przyszłość tej od Forbesa. Tryumfalny wyraz twarzy kapitana wywoływał u niej fale ciepłych emocji i przyprawił ją o jakieś przyjemne mrowienie na ramionach. Z zamyślonym spojrzeniem poczekała na murawie aż Eli dotarł na dół po wymianie wszelkich gratulacji i uwag. To nie on był w tym meczu bohaterem, zresztą chyba nawet nigdy specjalnie nie chciał nim być. Zbudował sobie całą drużynę bohaterów. Zwłaszcza dziś.
- Nie nudzi Cię to? - Wygrywanie. Zapytała zaczepnie, jakby chciała zasugerować, że znała sposób na tę nudę i miała zamiar jej zaradzić. I pierwotnie trudno było odnaleźć w tej niewypowiedzianej obietnicy cokolwiek oprócz sportowego wyzwania.

@Nancy A. Williams & @Elijah J. Swansea

______________________

But I ain't worried 'bout it
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 UEEDvST
dancing on the clouds below
Powrót do góry Go down


Elijah J. Swansea
Elijah J. Swansea

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu wielka i paskudna blizna, ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 3556
  Liczba postów : 3212
https://www.czarodzieje.org/t16927-elijah-julian-swansea#471679
https://www.czarodzieje.org/t16932-jeczybula#471794
https://www.czarodzieje.org/t16919-elijah-j-swansea
https://www.czarodzieje.org/t18741-elijah-j-swansea-dziennik#537
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyNie Lis 15 2020, 19:32;

To było... szybkie zwycięstwo. Szybkie i niepodważalne, bo zagrali tak skutecznie, że nie zostawili na Puchonach suchej nitki. I nawet widząc niezadowoloną minę Nancy, nie potrafił czuć się winny, nic nie mogło zepsuć mu tej chwili i nadać jej choćby delikatnego posmaku goryczy. Gdyby to wydarzenie miało miejsce w ubiegłym sezonie, pewnie byłoby mu trochę wstyd – drużyna Puchońska była wtedy na absolutnym dnie i nikt nie spodziewał się po nich wygranej... każdy jednak wiedział jak wiele wysiłku Williams włożyła w postawienie ich na nogi – i że niewątpliwie jej się to udało. Gdyby było inaczej, nie trenowałby z częstotliwością zawodowca, w obawie, że żółci rozłożą ich na łopatki.
Kiedy wylądował, zdjął kask i gogle, i rozejrzał się wokół, zastanawiając się, czy nie dobrze byłoby mimo wszystko pogratulować Nancy meczu – obawiał się jednak, że jako intruz zostanie to źle odebrane. Potrafił zresztą zrozumieć potrzebę wylizania ran, musiała przełknąć to po swojemu i żadne gratulacje, zwłaszcza te od przeciwnika, w niczym by jej nie pomogły. Zagryzł wargę, patrząc niepewnie w stronę Puchonów, aż w końcu westchnął i podszedł do @Victoria Brandon, by objąć ją po koleżeńsku.
Jesteś naszą perłą, Vicks — powiedział z uśmiechem przyklejonym do ust i przeniósł wzrok na @Julia BrooksDzięki za tego tłuczka, jestem pewien, że mieli ochotę mnie zabić — gdyby nie czujna pałkarka, przekonałby się o mocy, z jaką posłano na niego piłkę na własnej skórze. To nie mogło być nic przyjemnego.
Jestem wytrwały — oznajmił, przekrzywiając głowę. — i mam cel – znowu spotkać Cię w finale. Do tego czasu znów wykradnę ci wszystkie sekretne taktyki.
Złapał w garść owinięty wokół gryfońskiej szyi szalik, może po to, by nie uciekła, a z całą pewnością w celu przysunięcia jej bliżej siebie i kradzieży kapitańskiego pocałunku.
Chyba że znasz lepsze zajęcia niż wygrywanie.
Powrót do góry Go down


Julia Brooks
Julia Brooks

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 21
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pachnie lawendą
Dodatkowo : (ex)Kapitanka Krukonów
Galeony : 1563
  Liczba postów : 4798
https://www.czarodzieje.org/t19470-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19475-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19471-julia-brooks#576533
https://www.czarodzieje.org/t19697-julia-brooks-dziennik#589978
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyPon Lis 16 2020, 15:50;

Świętowanie na boisku niczym nie ustępowało temu na trybunach, na których dumnie powiewały niebiesko-białe szaliki. Słysząc słowa kapitana, obdarzyła go jedynie szerokim uśmiechem i niechlujnie zasalutowała. Od tego była, od machania pałką i chronieniu tyłków członkom drużyny. Nie oczekiwała żadnych pochwał, tylko dlatego, że po prostu robiła to, co do niej należało, najlepszą nagrodą był dla niej wynik końcowy, do którego mogła dołożyć swoją cegiełkę. Nie zmieniało to jednak faktu, że słowa kapitana były miłe. Widząc znajdującą się nieopodal Violę, klepnęła ją zaczepnie w tyłek.
- Ale dziś zasuwałaś! Jak leciałaś, to widziałam tylko smugę – powiedziała z uznaniem, bo ścigająca "Srok" wykazała się dziś niezwykłymi umiejętnościami oraz refleksem. W końcu to ona jako pierwsza pochwyciła rzuconego przez sędziego kafla. Nie oczekując rzecz jasna żadnej odpowiedzi, zaczęła się rozglądać za Arlą. Był to w końcu jej pierwszy mecz w wyjściowym składzie i chciała jej z tego powodu pogratulować. Pierwszy mecz i od razu zwycięstwo. Od razu do zera. I to z Puszkami. Dziewczyna musiała być nie mniej szczęśliwa niż ona, choć spodziewała się, że będzie to okazywała w bardziej entuzjastyczny sposób. Uroczy Szkocki szczeniaczek z ADHD. Kiedy już ją dostrzegła, a ich spojrzenia się spotkały, rozłożyła szeroko ręce i wzruszyła ramionami, jakby podkreślając, że sama nie spodziewała się tak nieoczekiwanego i szybkiego finału.

@Elijah J. Swansea @Violetta Strauss @Arleigh Armstrong
Powrót do góry Go down


Arleigh Armstrong
Arleigh Armstrong

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 170
Galeony : 231
  Liczba postów : 968
https://www.czarodzieje.org/t19680-arleigh-armstrong
https://www.czarodzieje.org/t19687-kilt
https://www.czarodzieje.org/t19681-arleigh-armstrong#589345
https://www.czarodzieje.org/t19720-arleigh-armstrong-dziennik
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyPon Lis 16 2020, 16:19;

Arleigh nie zrozumiała na początku, dlaczego jej gol wywołał tak ogłuszającą falę aplauzu. Prawda miała okazać się słodko-gorzka. Stadion cieszył się, ale z powodu końca meczu. Jeszcze zanim kafel minął pętlę, zabrzmiał sędziowski gwizdek. A więc jednak, jednak Victoria. I to dosłownie.
Odruchowo uniosła ręce i odchyliła się do tylu w miotle. To był już drugi tak szybki mecz w tym sezonie. Albo znicze jeszcze się nie rozbudziły, albo szukający byli naprawdę w doskonałej kondycji. Poczuła mrowienie całego ciała, kiedy ryk setek gardeł wyrażał zachwyt lub zawód w związku z rezultatem konfrontacji. Biało-niebieskie szaliki i flagi powiewały dumnie na wysokich trybunach. Była dumna, była szczęśliwa, wiedziała, że część z tych flag powiewa tam także dla niej.
Wylądowała jako ostatnia, kiedy na boisku gracze wymieniali się już uprzejmościami i nieprzyjemnościami. Rzuciła miotłę na ziemię i podeszła do drużyny, ale jako pierwszą obrała oczywiście za cel @Julia Brooks.
Wpadła jej w ramiona i wydała z siebie niemy pisk, krzyk, trudno właściwie powiedzieć, co to było. Wszystkie te emocje uleciały z niej w jednym momencie i miała ochotę wykrzyczeć je światu, a przynajmniej Julii.
- Zajebista ta akcja w Ignasia. - Powiedziała tylko, kiedy już się wykrzyczała. - Byłaś cudowna. - Dodała, chociaż przecież nie musiała, ale wiecie. No.
Podbiegła od tyłu do @Elijah J. Swansea, ale nie chcąc mu przeszkadzać mu w papużkowaniu-nierozłączkowaniu klepnęła go tylko w ramię i rzuciła szybkie "Brawo, Eli!". Na sam koniec doleciała do Violi.
- Panie i panowie, @Violetta Strauss, mistrzyni celnych podań i młot na obręcze! - Wykrzyczała i rzuciła się na nią, obejmując ją dookoła. - Brawo, brawo, brawo! - Cmoknęła ją w czoło i odchochliczyła się, nie chcąc odbierać jej resztek spokoju czy przestrzeni osobistej.
Zerknęła w stronę puszkowej drużyny. Uniosła rękę i przyjaźnie pomachała w stronę @Ignacy Mościcki. Dobrze bawiła się z nim na Patonaliach, a teraz wyglądał na przybitego, chociaż przecież świetnie obronił jej pierwszy atak. Zasłużyli na przegraną, to pewne, ale nie zasługiwali na smutek.
- Hej, głowa do góry, na pewno wpierdolicie ślizgonom i gryfonom! - Krzyknęła jeszcze w ich kierunku i odwróciła się do swoich. - To co, trzeba się najebać!

z|t


Ostatnio zmieniony przez Arleigh Armstrong dnia Wto Lis 24 2020, 10:34, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Nancy A. Williams
Nancy A. Williams

Absolwent Hufflepuffu
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Burza brązowych loków na głowie i uśmiech przyklejony do twarzy, tatuaż z runą algiz na lewej kostce
Galeony : 233
  Liczba postów : 1606
https://www.czarodzieje.org/t18035-nancy-ava-williams
https://www.czarodzieje.org/t18049-nancy-ava-williams#512833
https://www.czarodzieje.org/t18036-nancy-ava-williams
https://www.czarodzieje.org/t18312-nancy-a-williams-dziennik
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Lis 17 2020, 23:09;

Tak naprawdę nie było chyba w tym momencie słów, które mogłyby ją podnieść na duchu. Poczucie porażki i wyrzuty sumienia zbyt intensywnie dawały o sobie znać, by zrobić miejsce dla jakichkolwiek innych emocji. A jednak słowa Ignacego spowodowały, że kąciki ust uniosły się minimalnie w górę i choć ten smutny uśmiech nie dosięgnął oczu, to mimo wszystko przyniósł jakąś chwilową ulgę. Wyglądało na to, że prefekt jest względnie cały, a ze spotkania z tłuczkiem wyniesie jedynie siniaki. Chociaż tyle dobrego.
- Tak mówisz? To by wyjaśniało ten nieziemski refleks Victorii. Kto by pomyślał, pani prefekt... - pociągnęła ten żart, pozwalając sobie na kolejny smutny uśmiech, ale wciąż czuła się tak samo podle. Tutaj potrzeba było czasu, który pozwoli wylizać rany i zastanowić się nad tym czy to, co robi, w ogóle ma sens. Rozmyślania o dołączeniu do zawodowej drużny teraz znowu wydawały jej się całkowicie niepoważne i skreśliła ten pomysł właśnie w tym momencie.
Zastanawiała się, czy nie podejść do Eliego, albo Violi, pogratulować, porozmawiać, bardzo chciała to zrobić, ale czuła, że ledwie wypowie pierwsze słowa, nie zapanuje nad emocjami i poleje się kilka kolejnych nieproszonych łez, a nie chciała ich pokazywać. Odezwie się do nich. Później, jak już ochłonie, jak będzie potrafiła spojrzeć na swoją porażkę z boku. Jedynie w odpowiedzi na spojrzenie @Morgan A. Davies uśmiechnęła się smutno i uniosła w górę kciuki, by dać znać, że jakoś się trzyma. Nikt nie musiał wiedzieć, jak bardzo to przeżywa i jakie wewnętrzne konflikty teraz toczyła i chociaż rozmowa z przyjaciółmi z pewnością przyniosłaby ulgę, to ona chciała rozprawić się z tym sama, kiedy zakopie się w pościeli, z daleka od ciekawskich i oceniających spojrzeń. Wzięła kilka głębokich wdechów, by opuścić boisko z jakimiś resztkami godności.
- Chodźmy stąd, nie ma sensu dłużej marznąć. - stwierdziła i skierowała się w stronę szatni, by przebrać się w suche ubrania i jak najszybciej wrócić do komuny.

zt
@Ignacy Mościcki
Powrót do góry Go down


Julia Brooks
Julia Brooks

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 21
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pachnie lawendą
Dodatkowo : (ex)Kapitanka Krukonów
Galeony : 1563
  Liczba postów : 4798
https://www.czarodzieje.org/t19470-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19475-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19471-julia-brooks#576533
https://www.czarodzieje.org/t19697-julia-brooks-dziennik#589978
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptySro Lis 18 2020, 20:45;

Musiałaby być głupia, żeby nie spodziewać się takiego wybuchu radości ze strony swej Szkockiej przyjaciółki. Ta potrafiła wpaść w ekscytację z najmniejszego nawet powodu, a ten dzisiejszy zdecydowanie mały nie był. Nie tylko zagrała w pierwszym składzie i zdobyła swoja pierwszą bramkę (choć już po złapaniu znicza), to jeszcze wygrali, a ich przeciwnikiem byli Puchoni, których tak desperacko starali się dogonić.

- Dziękuję. I gratuluje debiutu w pierwszym składzie. – Pogładziła przyjaciółkę po włosach i odeszła lekko na bok, pozwalając jej cieszyć się zasłużoną wygraną z resztą drużyny. Sama z kolei mogła w końcu odetchnąć. Jeszcze tylko dwie noce i jej plan wejdzie w życie. I cieszyła się, że z tyłu głowy nie będzie musiała tłamsić myśli o porażce. Teraz kiedy ochłonęła, poczuła ból w dopiero co zagojonych żebrach. Pewnie musiała je nadwyrężyć, gdy posyłała ciężki tłuczek w któregoś z zawodników Pucholandii.

Ludzie na trybunach powoli zaczynali opuszczać swoje miejsca. On jednak zerknęła w kierunku tej jednej, gdzie, jeszcze przed rozpoczęciem spotkania, dostrzegła znajome twarze. Hełm z goglami zapięła na trzonku miotły i poderwała ją do góry.
Jeszcze tylko kilka rozmów i dwie noce.

@Arleigh Armstrong

/zt
Powrót do góry Go down


Lazare Limier
Lazare Limier

Nauczyciel
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 247
  Liczba postów : 337
http://czarodzieje.forumpolish.com/t3264-nauczyciele-fabularni
http://czarodzieje.forumpolish.com/t6623-lazare-osiris-limier#186310
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Specjalny




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Sty 05 2021, 10:21;




STÓWA


Zasady
1. Trzech ścigających przerzuca kafel pomiędzy sobą, starając się wrzucić go do jednej z trzech pętli przeciwnika. Każda z pętli ma inny rozmiar i jest inaczej punktowana. Największa pętla to 10 pkt, średnia – 15 pkt, najmniejsza zaś – 20 pkt.
2. Obrońca ma za zadanie bronić pętli.
3. Dwóch pałkarzy odbija trzy tłuczki pałkami. Ich funkcją jest utrudnianie gry graczom przeciwnej drużyny i chronienie przed tłuczkami graczy swojej drużyny.
4. W grze nie występuje pozycja szukającego. Mecz kończy się w momencie, gdy któraś z drużyn zdobędzie sto punktów
5. Powodzenie akcji określają kostki-k6, których zasady zostały określone poniżej, oddzielnie dla każdej funkcji.
6. Za każde 10 punktów z gier miotlarskich w kuferku można zrobić przerzut. Ich łączna liczba definiuje możliwą liczbę przerzutów w całym meczu. Np. 10 punktów = 1 przerzut, 40 punktów = 4 przerzuty. Przerzutu nie można cofnąć.
7. Każdemu zawodnikowi przysługują domyślnie maksymalnie 2 przerzuty w ramach jednej tury. Graczom posiadającym w kuferku 35 i więcej punktów z Gier Miotlarskich (bez wliczania przedmiotów punktowanych) przysługuje do 3 przerzutów na turę.
8. Osiągnięcie progu 35 punktów kuferkowych (bez sprzętu!) z Gier Miotlarskich oznacza, że można uznać, że postać wstąpiła na poziom zawodowstwa, co ma wpływ na wykonywanie kombinacji oraz ogólną boiskową skuteczność.
Uwaga! Kostkami podczas meczu rzucamy w temacie z kostkami dla gier miotlarskich, nie w klasycznym losowaniu.


Sędzia
Sędzia jest dowolnym dorosłym, który się zgłosi lub zostanie wybrany w przypadku braku zgłoszeń. Rozpoczyna mecz, rzucając kością-k6:

liczba parzysta → rozpoczyna drużyna z wcześniejszą literą alfabetu (np. przy meczu Gryffindor - Slytherin, zaczyna Gryffindor)
liczba nieparzysta → zaczyna drużyna z późniejszą literą


Ścigający
Ściągający drużyny wylosowanej przez sędziego rozpoczyna mecz. Rzuca JEDNĄ kością-k6:
1 → rzut do pętli drużyny przeciwnej*
2 / 4 → podanie** do innego ścigającego z własnej drużyny
3 / 5 → strata kafla na rzecz ścigającego drużyny przeciwnej
6 → rzut do pętli drużyny przeciwnej, może zawierać kombinację

* po kombinacji obrońcy - rzut może zawierać kombinację i nie wymaga progu 35 pkt. GM).

Jeżeli ścigający decyduje się na rzut na pętle, robi dorzut K6, aby zdecydować, w którą pętlę rzucić:
1–3 – największa pętla (10 pkt)
4, 5 – średnia pętla (15 pkt)
6 – najmniejsza pętla (20 pkt)

**po drugim podaniu pomiędzy ścigającymi jednej drużyny (w jednej akcji), gracz z piłką rzuca zmienioną kością-k6: liczba parzysta - rzut na pętle mogący zawierać kombinację; liczba nieparzysta – utrata kafla. Jeżeli wypadnie kość parzysta, ścigający robi dorzut K6, aby określić, w którą pętlę powędruje kafel:
1–3 – największa pętla (10 pkt)
4, 5 – średnia pętla (15 pkt)
6 – najmniejsza pętla (20 pkt)
Przykładowe kombinacje ścigających (dostępne od 35 pkt. GM):
Skok Dionisusa, Fikoł Chelmondistona, Łomot Finbourgha.

Zastosowanie kombinacji oznacza, że rzut do pętli jest trudniejszy do obrony.


Obrońca
Jeżeli kafel zmierza w kierunku obręczy jego drużyny, rzuca on JEDNĄ kością-k100:

Obręcz najmniejsza:

1-25 - wpuszczenie gola i wznowienie gry poprzez podanie do ścigającego własnej drużyny
26-40 - skuteczna obrona i podanie do ścigającego własnej drużyny; w przypadku rzutu z kombinacją - wpuszczenie gola
41-55 - skuteczna obrona i podanie do ścigającego własnej drużyny; w przypadku rywala z kuferkiem 35+, do skutecznej obrony również należy przekraczać ten próg
>56 - skuteczna obrona i podanie do ścigającego własnej drużyny, może zawierać kombinację

Obręcz średnia:

1-35 - wpuszczenie gola i wznowienie gry poprzez podanie do ścigającego własnej drużyny
36-50 - skuteczna obrona i podanie do ścigającego własnej drużyny; w przypadku rzutu z kombinacją - wpuszczenie gola
51-65 - skuteczna obrona i podanie do ścigającego własnej drużyny; w przypadku rywala z kuferkiem 35+, do skutecznej obrony również należy przekraczać ten próg
>66 - skuteczna obrona i podanie do ścigającego własnej drużyny, może zawierać kombinację

Obręcz największa:

1-45 - wpuszczenie gola i wznowienie gry poprzez podanie do ścigającego własnej drużyny
46-60 - skuteczna obrona i podanie do ścigającego własnej drużyny; w przypadku rzutu z kombinacją - wpuszczenie gola
61-75 - skuteczna obrona i podanie do ścigającego własnej drużyny; w przypadku rywala z kuferkiem 35+, do skutecznej obrony również należy przekraczać ten próg
>76 - skuteczna obrona i podanie do ścigającego własnej drużyny, może zawierać kombinację

Przykładowe kombinacje obrońców (dostępne od 35 pkt. GM):
Rozgwiazda, Podwójna Ósemka, Laga Paraison.

Zastosowanie kombinacji oznacza, że ścigający otrzymujący podanie będzie mógł łatwiej posłużyć się kombinacją podczas oddawania rzutu.


Pałkarz - atak
Pałkarz może opublikować posta co trzy wiadomości swojej drużyny (najpóźniej co dwie przeprowadzone przez nich akcje zakończone rzutem/stratą kafla). Rzuca JEDNĄ kością-k6:

1 → celne uderzenie w kierunku rywala
2 / 4 → podanie* do drugiego pałkarza
3 / 5 → pudło
6 → celne uderzenie w kierunku rywala, może zawierać kombinację

Celne uderzenie może dotyczyć:
- ścigającego - skutkuje przejęciem piłki przez ścigającego drużyny pałkarza;
- obrońcy - odebranie możliwości interwencji - piłka wpada do pętli i mamy gola;
- pałkarza – jeżeli ten nie odbije strzału, zakładamy, że otrzymuje cios tłuczkiem.

*po wykonanym podaniu między pałkarzami jednej drużyny, drugi z nich rzuca zmienioną kością-k6: liczba nieparzysta – pudło; 2 / 4 - celne uderzenie; 6 - celne uderzenie z możliwą kombinacją;

Przykładowe kombinacje pałkarzy (dostępne od 35 pkt. GM):
Odbicie do tyłu, Switch (zmiana ręki).

Zastosowanie kombinacji oznacza, że uderzenie jest trudniejsze do odbicia.


Pałkarz - obrona
W przypadku wykonania celnego uderzenia przez pałkarza jednej z drużyn, po jego poście następuje tura obrony pałkarza drużyny przeciwnej. Rzuca on JEDNĄ kością-k6:

1 / 3 / 5 → obrona nieudana, cel zostaje trafiony
2 → obrona udana, skuteczne odbicie tłuczka; w przypadku uderzenia z kombinacją - obrona nieudana
4 → obrona udana, skuteczne odbicie tłuczka; w przypadku rywala z kuferkiem 35+, do skutecznej obrony również należy przekraczać ten próg
6 → obrona udana


Urazy
Każdy zawodnik, który otrzymał cios tłuczkiem, jest zobowiązany do zakręcenia kołem tłuczkowej zagłady i uwzględnienie urazu w swoim poście. Każdy otrzymany cios zmniejsza sprawność zawodnika, co w praktyce oznacza utratę jednego przerzutu. Jeżeli zawodnik w trakcie spotkania oberwie tłuczkiem trzy razy, zostaje wyeliminowany z gry i drużyna przeciwna gra z przewagą jednego zawodnika.


Przyspieszenie meczu przez MG
O ile ilość punktów kończących spotkanie jest stała (sto), o tytle liczba punktów przyznawanych za każdą pętlę, jest czysto umowna. Dzięki temu sędzia/kapitan organizujący spotkanie/trener mają wpływ na prędkość rozgrywki – wyżej punktowane obręcze, to szybsze spotkania, niżej punktowane – dłuższe.

Powrót do góry Go down


Thaddeus H. Edgcumbe
Thaddeus H. Edgcumbe

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 195cm
C. szczególne : Zaraźliwy uśmiech, szkocki akcent, drobna blizna obok ust, wielkie dłonie i jeszcze większa muskulatura
Dodatkowo : Kapitan Drużyny Puchonów
Galeony : 182
  Liczba postów : 825
https://www.czarodzieje.org/t18881-thaddeus-h-edgcumbe
https://www.czarodzieje.org/t18884-thaddeus-h-edgcumbe
https://www.czarodzieje.org/t18882-thaddeus-h-edgcumbe#543402
https://www.czarodzieje.org/t20662-thaddeus-h-edgcumbe-dziennik#
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Sty 05 2021, 11:29;

Kuferek: 50pkt
Sprzęt: +10pkt [Własne: rękawice (+1), kompas (+1), ochraniacze (+1); Szkolne: miotła (+4), koszulka (+1), google (+1), kask (+1)]
Łączna ilość pkt: 60pkt
Przerzuty: 6/6
Numer: 1/12

Nieodpuszczanie sobie to nieodpuszczanie - nie było od tej reguły żadnego wyjątku. Dopiero co miał za sobą morderczy trening razem z Brooks, wizytę w Skrzydle Szpitalnym pod skrzydłami Coltona - i ciągle wyraźne sińce pokrywające ciało. Ale dalej było mu mało - zdecydowanie za mało. Słysząc więc o 'rozgrywce' organizowanej przez Limiere'a, jakimże byłby Edgcumbem gdyby odpuścił sobie taką zabawę?
Wyjątkowo wygrzebał się z dormitorium Hufflepuffu, w którym nocował od kilku dni - zwyczajnie nie chcąc nadkładać drogi z Londynu, do którego miał zamiar wrócić dopiero na weekend. Miał przemożną ochotę, żeby śmignąć do mieszkania na swoim Bravo - ale prócz oszczędzania paliwa, przedkładał jednak ostatnio miotłę nad motor. Motocyklem nalatał się już do Hamilton.
Po lekkim posiłku i zgarnięciu sprzętu - zarówno swojego, jak i szkolnego - stawił się na boisku. Widocznie jako jeden z pierwszych. Nie mając więc nic lepszego do roboty, odłożył swoje wyposażenie na bok i począł się odpowiednio rozgrzewać - z uśmiechem godnym masochisty krzywiąc się przy rozchodzącym po mięśniach bolesnym echo wcześniejszych treningów.
Powrót do góry Go down


Julia Brooks
Julia Brooks

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 21
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pachnie lawendą
Dodatkowo : (ex)Kapitanka Krukonów
Galeony : 1563
  Liczba postów : 4798
https://www.czarodzieje.org/t19470-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19475-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19471-julia-brooks#576533
https://www.czarodzieje.org/t19697-julia-brooks-dziennik#589978
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Sty 05 2021, 11:56;

Kuferek: 94 pkt
Sprzęt: „Boyden” (+7), Koszulka (+1), Kompas (+1), Ochraniacze (+1), Rękawiczki (+1), Gogle (+1), Kask (+1), Różdżka (+5), ochraniacz na zęby (-100 do stracenia jedynek) = 18 pkt
Łączna ilość pkt: 112
Przerzuty: 11/11
Numer: 2/12

Nie mogła się nie stawić na lekcji Limiera. Była w końcu pomysłodawcą całej gry, jednak Joshua, któremu ten pomysł wysłała, nigdy nie postanowił go przetestować. Opowiedziała więc o nim Lazarowi, a ten uznał, że warto przećwiczyć „Stówę” w warunkach polowych, tak więc Krukonka wrzuciła na siebie cały posiadany sprzęt, wypiła szejka białkowego, chwyciła „Boydena” i ruszyła w kierunku boiska. Jak się okazało, nie była pierwszą osobą na stadionie, choć do zajęć było jeszcze sporo czasu. Już z daleka widziała znajomą rosłą sylwetką. Edge, pół Szkot, pół Ent. Rosły jak drzewo, silny też jak drzewo.

- Bonjour – przywitała się z chłopakiem, ściągając niewidzialny kapelusz, jak to Tadzik miał w zwyczaju. – Jak tam życie?

@Thaddeus H. Edgcumbe


Ostatnio zmieniony przez Julia Brooks dnia Wto Sty 05 2021, 13:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Sophie Sinclair
Sophie Sinclair

Absolwent Slytherinu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 172 cm
Galeony : 600
  Liczba postów : 826
https://www.czarodzieje.org/t18692-sophie-sinclair#534986
https://www.czarodzieje.org/t18769-poczta-sophie#538251
https://www.czarodzieje.org/t18691-sophie-sinclair#534984
https://www.czarodzieje.org/t18698-sophie-sinclair-dziennik
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Sty 05 2021, 12:16;

Kuferek: 26
Sprzęt: koszulka, kask, ochraniacze, rękawice, drużynowe gogle i nimbus
Łączna ilość pkt: 35
Przerzuty: 3/3
Numer: 3/12

Pogoda nie zachęca do wychodzenia na dwór i jakichkolwiek fizycznych aktywności, ale perspektywa treningu, no i wykorzystania swojego nowego sprzętu, który dopiero co dostałam w prezencie, jest zbyt ekscytująca, żeby zdecydować się na zostanie w zamku. Co prawda wciąż nie mam własnej miotły, ale tyle czasu przelatałam już na tych drużynowych, że miesiąc dłużej nie robi takiej różnicy. A muszę się w końcu dobrze zastanowić i wybrać tę najlepszą.
Ubieram się więc w odpowiednie na tę pogodę, ciepłe ubrania, a równocześnie takie, w których po pierwszej aktywności się od razu nie spocę. Co najważniejsze, są również odporne na deszcze, więc jeszcze po włożeniu gogli na czoło (a docelowo na oczy) jestem (prawie) całkiem przygotowana na panujące warunki atmosferyczne. Po drodze na boisko zachodzę do szatni, żeby zgarnąć ślizgońskiego Nimbusa. Pada nieprzyjemna mieszanka śniegu z deszczem, więc mam nadzieję, że jak najszybciej zaczniemy trening, zamiast marznąć na ziemi. Już będąc na miejscu macham do Julki i staję gdzieś w pobliżu, podskakując sobie w miejscu i ogólnie starając się rozgrzać, skoro Limiera nawet jeszcze nie ma.
Powrót do góry Go down


Elijah J. Swansea
Elijah J. Swansea

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu wielka i paskudna blizna, ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 3556
  Liczba postów : 3212
https://www.czarodzieje.org/t16927-elijah-julian-swansea#471679
https://www.czarodzieje.org/t16932-jeczybula#471794
https://www.czarodzieje.org/t16919-elijah-j-swansea
https://www.czarodzieje.org/t18741-elijah-j-swansea-dziennik#537
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Sty 05 2021, 13:01;

Kuferek: 72
Sprzęt: Błyskawica +6, ochraniacze +1, koszulka +1
Łączna ilość pkt: 80
Przerzuty: 8/8
Numer: 4/12

Zostaw ten kompot i idziemy
W życiu kapitana tak to już było, że czasem trzeba było wykazać się zdecydowaniem i skrajnym brakiem litości. Oczywiście nie był w najlepszej pozycji do dysponowania czasem członków swojej drużyny, skoro ostatnimi czasu nie poświęcał jej zbyt wiele uwagi. Wpierw oddał się pracy, po to by w drugiej kolejności cieszyć się obecnością rodziny. Nie co dzień odzyskiwało się drugą połowę samego siebie – powrót Elaine wywrócił jego życie do góry nogami, w tym pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Tyknął darrenowe ramię końcem wyciągniętej w jego stronę quidditchowej pałki, poganiając go lekko. Lekko uniesiona kapitańska brew sugerowała, że będzie stał wytrwale, aż dopnie swego. Godna fotografa cierpliwość i upór, nie ma to tamto.
Piciem kompotu nikt pucharu nie wygrał. Łap — z cieniem uśmiechu rzucił do chłopaka drugą pałkę, swoją natomiast wskazał wyjście z Wielkiej Sali. Kierunek – boisko. Ruszył w tę stronę, nie oglądając się za siebie, aczkolwiek mając nadzieję, że Shaw dał się namówić. Po drodze zahaczył jeszcze po schowek, by zgarnąć swoją niezastąpioną Błyskawicę.
Na miejscu uścisnął rękę Tadka, a Julkę objął lekko na powitanie. Po kapitańsku; po koleżeńsku. Do Sophie pomachał z uśmiechem – nie znał jej zbytnio.
Mam nadzieję, że dzisiaj jej użyję — oznajmił z zaciętą miną, pałką rysując w powietrzu bliżej nieokreślony kształt. Miał najwyraźniej nastrój na spuszczanie wpierdolu.

@Darren Shaw
Powrót do góry Go down


Russell Alvarez
Russell Alvarez

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173 cm
C. szczególne : tatuaż na kostce
Galeony : 282
  Liczba postów : 350
https://www.czarodzieje.org/t18225-russell-alvarez#518736
https://www.czarodzieje.org/t18249-poczta-alvaro
https://www.czarodzieje.org/t18236-russell-alvarez
https://www.czarodzieje.org/t18410-russell-alvarez-dziennik
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Sty 05 2021, 13:45;

Kuferek: 14
Sprzęt: szkolna miotła, rękawice, koszulka
Łączna ilość pkt: 20
Przerzuty: 2/2
Numer: 5/12

Z racji, że musiał wyjechać na pewien czas do rodzinnego domu, stracił swoją pozycję w drużynie, ale nie przejmował się tym za bardzo. Wiedział, że wystarczy szczerze porozmawiać z kapitan i znajdzie jakiś sposób, by wkupić się w łaski. Jaka pozycja? Dla niego to nie miało większego znaczenia. Nawet jeśli musiałby być na liście rezerwowej. Coś wymyśli, potrzebował czasu.
Dziś z kolei coś innego go czekało. Zajęcia z gier miotlarskich. Mimo nieprzyjemnej pogody to nawet się cieszył. Trochę polata, wróci do normy, czegoś nowego się nauczy, odpręży się. Niektórzy tego typu gry brali na poważnie, ale on traktował to jak zabawę. Przynajmniej do czasu kiedy nie musiał rywalizować z innym domem. Wtedy to był zawzięty i uparty jak ten osioł.
Nie miał jakiegoś zachwycającego sprzętu. Większość rzeczy nadal leżała w kawiarni w domu rodzinnym. Nie przejmował się tym jakoś bardzo. Co najwyżej połamie sobie dziś kości.
Kiedy przybył na miejsce, przywitał się z kolegami i czekał na rozwój wydarzeń.
Powrót do góry Go down


Violetta Strauss
Violetta Strauss

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168cm
C. szczególne : wyjątkowo niski i zachrypnięty głos | tatuaż z runą algiz na wnętrzu lewego nadgarstka | na palcu prawej dłoni zawsze obrączka Bruhavena, a nad nią krwawy znak | blizny: na palcach i wierzchu lewej dłoni oraz jedna biegnąca w poprzek jej wnętrza, na łydce po ugryzieniu inferiusa, w okolicach zregenerowanego lewego ucha
Galeony : 2397
  Liczba postów : 3699
https://www.czarodzieje.org/t17878-violetta-strauss#504731
https://www.czarodzieje.org/t17893-viola#505013
https://www.czarodzieje.org/t17884-violetta-strauss#504822
https://www.czarodzieje.org/t18567-violetta-strauss-dziennik#529
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Sty 05 2021, 14:34;

Kuferek: 115pkt
Sprzęt: 17pkt - cały ekwipunek plus różdżka, bo bez niej nigdzie się nie rusza
Łączna ilość pkt: 132pkt
Przerzuty: 13/13
Numer: 6/12

Jeśli tylko ktoś miał się pojawić na zajęciach w celu przetestowania nowej gry miotlarskiej to z pewnością musiała być ona. Nie mogła po prostu przepuścić takiej okazji dlatego koło południa zjawiła się w wyznaczonym miejscu z całym swoim sprzętem, bo jakżeby inaczej. Była gotowa do tego, by przystąpić do gry, która w dużej mierze miała przypominać Quidditcha, a ze względu na brak złotego znicza umiejętności ścigających i obrońców miały być kluczowe dla wygranej i tego jak będą się prezentowały wyniki na koniec rozgrywki. Właśnie czegoś takiego jej trzeba było i była przekonana, że będzie to całkiem dobry trening w czasie przerwy od meczy ligowych. Z jednej strony koniec pierwszej połowy sezonu był momentem, gdy można było odetchnąć, ale w rzeczywistości dawał jej wyśmienitą okazję do tego, by skupić się na swoim rozwoju bardziej niż kiedykolwiek.
Powrót do góry Go down


Odeya Worthington
Odeya Worthington

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 163cm
C. szczególne : nietypowa izraelska uroda
Galeony : 960
  Liczba postów : 790
https://www.czarodzieje.org/t19111-odeya-worthington
https://www.czarodzieje.org/t19118-korespondencja-ode-prosto-ze-szponow-temidy#556410
https://www.czarodzieje.org/t19113-odeya-worthington#556145
https://www.czarodzieje.org/t19857-odeya-worthington-dziennik#60
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Sty 05 2021, 18:02;

Kuferek: 50
Sprzęt: szkolny: rękawice (+1), kompas (+1), ochraniacze (+1), miotła (+4), koszulka (+1), google (+1), kask (+1) -> 10
Łączna ilość pkt: 60
Przerzuty: 6/6
Numer: 7/12

Co prawda, wychodząc z kliniki świętego Munga usłyszała, że nie powinna się przemęczać, dając swojemu organizmowi szansę na całkowite zregenerowanie po zaciętej walce z toksyną, która przedostała się do jej krwioobiegu, jednak uznała, że wystarczająco już oszczędzała się w domu, aby kiedy wróci do szkoły, móc wsiąść wreszcie na miotłę.
Dlatego jak tylko ogłoszono lekcje z miotlarstwa, żadna siła nie była w stanie zatrzymać jej w zamku. Ubrała się ciepło, po tym ruszyła w stronę boiska, aby dotrzeć na miejsce, gdzie miała odbyć się próba nowej gry. Była bardzo ciekawa na czym będzie ona polegać, dlatego podekscytowana stanęła gdzieś z boku, czekając aż nauczyciel się pojawi i wytłumaczy im jej zasady.
Powrót do góry Go down


Aleksandra Krawczyk
Aleksandra Krawczyk

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162cm
C. szczególne : Podłużna blizna przy prawym obojczyku; pierścień Sidhe na palcu;
Galeony : 3147
  Liczba postów : 1771
https://www.czarodzieje.org/t18582-alexandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18589-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18583-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t19009-aleksandra-krawczyk-dziennik#
2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8




Gracz




2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 EmptyWto Sty 05 2021, 18:28;

Kuferek: 46
Sprzęt: Błyskawica (+7), rękawice (+1), gogle (+1), ochraniacze (+1), kompas (+1)
Łączna ilość pkt: 57
Przerzuty: 5/5
Numer: 8/12

Właściwie dopiero kiedy Limier ogłosił lekcję gier miotlarskich dotarło do niej, że już ładna chwilka minęła od ostatniego razu, gdy oderwała stopy od ziemi. Oczywiście od razu jakby skurczyła się w sobie, bo przecież byli w trakcie rywalizacji o puchar quidditcha, więc nie powinna sobie pozwalać na żadne takie dłuższe przerwy. I chodziło tu o drużynę, bo nie chciała, żeby później się okazało, że to ona jest tak zwanym 'słabym ogniwem', które ciągnie wszystkich w dół. No nie, to było ostatnie na jej liście życzeń. A nawet znajdowało się za nią.
Ciepło ubrana, z całym sprzętem i uśmiechem na ustach udała się więc na boisko do quidditcha, aby tam przywitać się z już zebranymi osobami. Ostatnio zaczęła wygrzebywać się po dwóch niezbyt łaskawych miesiącach i, o dziwo, szło jej to szybciej, niż mogłaby przypuszczać, co bardzo ją cieszyło, bo po prostu nie wytrzymałaby dłużej. Brakowało jej dobrego samopoczucia, które normalnie towarzyszyło jej praktycznie przez cały czas. Szybko jednak porzuciła te myśli, nie chcąc znów niepotrzebnie się nimi zajmować i psuć sobie nastroju. Miała przecież o wiele lepsze rzeczy do roboty.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

2 - Boisko Quidditcha - Page 31 QzgSDG8








2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty


Pisanie2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty Re: Boisko Quidditcha  2 - Boisko Quidditcha - Page 31 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Boisko Quidditcha

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 31 z 39Strona 31 z 39 Previous  1 ... 17 ... 30, 31, 32 ... 35 ... 39  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: 2 - Boisko Quidditcha - Page 31 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
boisko quidditcha
-