Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Sala Teatralna

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 37 z 37 Previous  1 ... 20 ... 35, 36, 37
AutorWiadomość


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32437
  Liczba postów : 102430
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Specjalny




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyNie Paź 17 2010, 20:16;

First topic message reminder :


Sala Teatralna


Opustoszałe, zakurzone, nie używane od lat pomieszczenie. Początkowo, miało to być miejsce organizowania różnorodnych przyjęć i okazji, a także wspaniałe miejsce ćwiczeń dla kółka teatralnego. Jednakże przez brak zarówno prowadzącego, jak i chętnych sala ta pozostała nieużywana. Na ziemi można znaleźć pare pergaminów, zawierających zgubione notatki studentów, czy też początkowe rysopisy scenariuszy jeszcze sprzed wielu lat. Dzisiaj, uczniowie przybywają tu najczęściej tylko po to, by odpocząć od hałaśliwych rówieśników i zaznać nieco ciszy i spokoju.

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Daniil Egorov
Daniil Egorov

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 17
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 182
C. szczególne : rosyjski akcent, postura tancerza
Galeony : 100
  Liczba postów : 151
https://www.czarodzieje.org/t22487-daniil-artyom-nikola-cirilowicz-egorov#746222
https://www.czarodzieje.org/t22550-poczta-daniila
https://www.czarodzieje.org/t22486-daniil-egorov-kuferek#746221
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyCzw Wrz 28 2023, 18:06;

Jestem zapisany na wszystkie kółka, bo pomagają mi ogarnąć cały ten szkolny pierdolnik i materiał, który w dużej mierze wciąż stanowi dla mnie niewiadomą. Wisi nade mną spora presja, bo mam naprawdę niewiele czasu na to, żeby dogonić moich rówieśników, a potem jeszcze przygotować się do owutemów. Wszystkie te nazwy mieszają mi się w głowie, szczególnie nie mogę zapamiętać co oznacza ike, udało mi się wbić do głowy jedynie skrót. W gruncie rzeczy nie ma to chyba jednak szczególnego znaczenia. Nie przeszkadza mi, że zadania i spotkania związane z kółkami zajmują wiele mojego wolnego czasu, i tak nie mam tu jeszcze znajomych. Jedynie trudno wpleść mi w to wszystko prywatne treningi, których oczywiście nie mogę sobie odpuścić, jeśli nie chcę stracić formy. Są szczególnie upierdliwe, bo prowadzę je samotnie i w sekrecie.
Uśmiecham się głupkowato, kiedy okazuje się, że tym razem byłem już na dobrej drodze do odnalezienia sali samodzielnie. Nie jestem jednak zawiedziony, że zapytałem o pomoc, teraz przynajmniej nie muszę iść tam sam – a biorąc pod uwagę, że to pierwsze spotkanie członków koła w tym roku, nie wiem czego się spodziewać i nieznacznie się denerwuję.
Nie da się pytać szybko — odpowiadam rozbawiony i ruszam, szybko równając z nim krok; jestem z siebie bardzo zadowolony, bo gierki słowne po angielsku nie są moją mocną stroną i rzadko udaje mi się coś wymyślić — chcę studiować sztukę, więc mnie interesuje wsjo, co z tym związane — mówię nieco wymijająco, omijając sedno sprawy, ale w gruncie rzeczy udzielam odpowiedzi. Zaraz maskuję ten mały brak swoim własnym naprędce wymyślonym pytaniem: — a tebe? Jakie kółko lubisz najbardziej?
Mówiąc to, energicznie wyprzedzam go o pół kroku, otwieram drzwi i gestem zapraszam go do środka. Jest już kilka osób, ale w towarzystwie Terry'ego czuję się znacznie spokojniejszy nawet uśmiecham się do nich całkiem miło. Są nawet Marlena i Rysiek, do których wbiłem się na krzywy ryj na urodziny.
Daj znać, to ja tebe załatwię jeszcze jakieś — mówię do @Marla O'Donnell, rozbawiony, że miałaby nie dostać słodyczy. Jest mi jednocześnie ogromnie miło, że @Ricky McGill w ogóle pamiętał, że tam byłem. No i że mu smakowało, to też moje ulubione słodycze.
Siadam na krzesełku, ale nie muszę długo czekać na nauczyciela, ten zaraz się pojawia i energicznie rozpoczyna zajęcia. Nie jestem przekonany, czy chcę do niego mówić po imieniu, raczej nie skorzystam. W durmstrangu byłoby to nie do pomyślenia i choć od ładnych parę lat nie chodziłem do tej szkoły, nie do końca umiem się przerzucić na brytyjski luz. Nie umiem nawet ocenić, czy Słonzi był pod tym względem wyjątkowy, czy było to tutaj normalne, no bo przecież nie zdążyłem dobrze poznać tutejszych nauczycieli.
Ja trochę czytał o waszych teatralnych sztukach, ale niczego nie widział na żywo. To ja nie wiem, co jest dobry wybór — zniżam głos prawie że do szeptu, nachylając się w stronę @Terry Anderson. Nie zajmuję jeszcze głosu, czekam, aż wyłoni się jakiś faworyt, a ja będę mógł opowiedzieć się za nim lub przeciwko, jeśli mi się nie spodoba. Dość szybko na przód wysuwają się dwa typy.
Ja się zgadzam z Marlą — zniekształcam trochę imię dziewczyny, ale hej, przynajmniej je zapamiętałem! — że jak tu ciągle latają smoki, to tebya może starczy dramy. Czy Balladyna jest smutna? — zwracam się do @Wacław Wodzirej pytająco. Kojarzę ten tytuł, ale nic więcej, nie znam się na polskich dramatach, w dodatku mugolskich. — Bo ja się martwię, że w Hogwarts Musical trzeba dużo śpiewać, my możem to zdziełać?
To nie tak, że wątpię w umiejętności uczniów i studentów z Hogwartu, ja po prostu kompletnie ich nie znam. Wiem, że wiele ludzi wstydzi się śpiewać, ja nie należę do ich grona, ale mój głos nigdy nie był moją najmocniejszą stroną, nie miałem czasu się na tym skupiać. Jeśli już miałem robić coś innego niż taniec, to zwykle były to lekcje gry na pianinie i innych instrumentach, które pomagały mi uwrażliwić się na muzykę. W śpiewie brakowało mi więc przede wszystkim znajomości techniki.
Powrót do góry Go down


Terry Anderson
Terry Anderson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 15
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 166 cm
C. szczególne : mocny szkocki akcent, piegi na całym ciele, kilka pryszczy na twarzy, w trakcie mutacji
Galeony : 432
  Liczba postów : 565
https://www.czarodzieje.org/t22400-terrance-anderson#739510
https://www.czarodzieje.org/t22405-poczta-terry-ego#739699
https://www.czarodzieje.org/t22401-terrance-anderson#739613
https://www.czarodzieje.org/t22440-terry-anderson-dziennik#74317
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyCzw Wrz 28 2023, 21:37;

Terry nie należał do grona ambitnych uczniów, starających się odnieść sukces w każdej możliwej dziedzinie. Nawet zanim poszedł do Hogwartu jego stopnie pozostawiały wiele do życzenia, gdyż zwyczajnie brakowało mu motywacji i cierpliwości, by uczyć się kompletnie nieinteresujących go przedmiotów. Zdawał z klasy do klasy i tyle mu wystarczało. Jego podejście do nauki nie zmieniło się przez lata – nadal w gruncie rzeczy olewał takie gałęzie jak wróżbiarstwo czy historia magii, znalazł jednak swoją niszą, której tajniki zgłębiał z oddaniem godnym oxfordzkich naukowców. Miał też dodatkową motywację, by utrzymywać oceny na przyzwoitym poziomie – zawalenie któregokolwiek z egzaminów końcowych wiązało się z powtarzaniem roku, a więc z wydłużonym pobytem w tej nieszczęsnej placówce. No i była też rywalizacja o puchar domów, a co jak co, ale Terry nie zamierzał zawieść podopiecznych domu borsuka. Co roku liczył na pierwsze miejsce, podobnie zresztą jak w szkolnym turnieju quidditcha. Lojalność wobec współdomowników wymagała więc od niego większego niż dotychczasowe zaangażowania. Jednak nawet chęć zdobycia pucharu domów nie była wystarczającym argumentem, by namówić chłopaka na udział we wszystkich organizowanych w szkole zajęciach pozalekcyjnych – było ich zwyczajnie zbyt wiele: kółka, drużyny quidditcha, kluby uczniowskie. Kto ma czas, żeby na to wszystko chodzić? Na pewno nie on. Ograniczył swoją dodatkową aktywność do kilku interesujących go dziedzin, okazjonalnie dając się namówić na udział w organizowanym przez przyjaciół spotkaniu. Tak jak dziś. 
Ruszyli w kierunku sali teatralnej, wdając się w całkiem przyjemną rozmowę. Jak na zupełnie obcą osobę, Daniil wydawał się Puchonowi niezwykle swobodny w tym, jak odnajdywał się w nowej szkole. Nie wstydził się, nie stał z boku, nie unikał innych osób – Terry szczerze zazdrościł mu tej umiejętności. Pomimo czterech lat spędzonych w Hogwarcie, sam czuł się tu trochę jak intruz. 
Z początku nie zrozumiał żartu Ślizgona, spojrzał więc na niego pytająco, kiedy jednak po chwili dotarł do niego sens wypowiedzi, wydał z siebie przedziwny dźwięk, coś między prychnięciem, zakrztuszeniem się, a chichotem. Musiał złapać się za brzuch, żeby nabrać powietrza. 
– Niezłe, dużo lepsze niż sztywny brytyjski humor. – skomentował, a w jego głosie nadal pobrzmiewał tłumiony śmiech. Widząc zadowoloną z siebie minę Daniila, piętnastolatek musiał przyznać, że do twarzy mu z takim odrobinę łobuzerskim uśmiechem. A ponoć wszyscy Rosjanie są śmiertelnie poważni. Pokiwał ze zrozumieniem głową, choć prawdę powiedziawszy nie miał pojęcia co oznacza studiowanie sztuki. Może chłopak chce zostać malarzem albo pisarzem? Uczelnia wyższa była dla Puchona wizją tak odległą, że nawet sobie nie wyobrażał, jak takie zajęcia muszą wyglądać. Czy zapisywali się na fakultety? A może chodzili do Hogwartu tak jak teraz? Nigdy się nad tym nie zastanawiał. 
– Ja? Mój konik to transmutacja. Nie jestem może jakiś najgorszy, ale są też dużo lepsi ode mnie. – wzruszył lekceważąco ramionami, bardzo chcąc sprawiać wrażenie, jakby zupełnie nie przejmował się sprawami tak błahymi jak wyniki w nauce. Bycie ponad ocenami, zadaniami domowymi i obowiązkami wydawało mu się szalenie cool. Być może nawet by mu się to udało, gdyby nerwowo nie zerkał na towarzyszącego mu Ślizgona, niecierpliwy jego reakcji. 
Kiedy weszli do środka, Daniil został rozpoznany niemal od razu – wyróżnienie, które nie dotyczyło towarzyszącego mu Puchona. Terry usunął się nieco w bok, nie chcąc zawadzać w prowadzonej przez starszych uczniów rozmowie. Nie oczekiwał przecież, że Ślizgon poświęci mu całą swoją uwagę... Nie powinien czuć się rozczarowany, jeśli chłopak stwierdziłby, że woli spędzić najbliższą godzinę w gronie znacznie ciekawszych osób, rozglądał się już nawet za jakimś pustym kątem, w którym mógłby się zaszyć przez resztę spotkania, gdy ponownie dołączył do niego Rosjanin. Choć Terry twierdził, że nie miałby nic przeciwko spędzeniu zajęć samotnie, to w głębi duszy ucieszył się, że jednak będzie mu dane mieć towarzystwo podczas…co oni właściwie mieli dzisiaj robić?
– Ty wiesz w ogóle o czym jest to dzisiejsze spotkanie? – zapytał, rozglądając się dookoła w poszukiwaniu wskazówek. Jego ciekawość wkrótce została zaspokojona i to przez samego nauczyciela, który pojawił się wśród zebranej w teatrze młodzieży. Terry zagwizdał cicho, słysząc ambitne plany opiekuna na zbliżający się rok. Chłop będzie potrzebował sporo szczęścia, żeby ogarnąć tę bandę pomieszańców. 
– Nie znam się za bardzo na sztukach teatralnych. – odpowiedział wymijająco, także zniżając głos do szeptu, choć wcale nie było to konieczne. W pomieszczeniu panowała raczej swobodna atmosfera, pozostali także wyrażali swoje opinie zwykłym tonem. Nie okłamał Daniila, ale nie powiedział mu też całej prawdy. Terry faktycznie nie miał zielonego pojęcia o czarodziejskich sztukach teatralnych. Dorastał wśród pospolitych książek świata mugoli, ale wolał o tym na razie nie wspominać. Z odsieczą przybył mu Wacław, zajmując bezwstydnie miejsce na samym środku sceny i odstawiając taki pokaz, że Terry nie miał wątpliwości, na jaką sztukę odda swój głos. O ile w ogóle przysługiwał mu jakikolwiek głos, nie był w końcu członkiem koła. 
– Ten to zawsze ma jakiś odjechany pomysł. – skomentował z uśmiechem występ starszego Puchona, naiwnie myśląc, że ten dobiegł końca. Nie mógł się bardziej mylić, a rzucony na odchodne komentarz Wacka sprawił, że na moment serce podeszło chłopakowi do gardła. Przygryzł nerwowo wargę, usilnie próbując nie dać po sobie poznać, że Puchon niezamierzenie trafił w czuły punkt piętnastolatka. Jak mieć pecha, to po całości. 
– O ile ktoś nie wymyśli na prędce zaklęcia modyfikującego umiejętności wokalne, to nie ma co porywać się na przedstawienia śpiewane. – zgodził się, bo ze zgrozą odkrył, że coraz więcej osób proponowało właśnie musicale, a jeśli istniał chociaż cień szansy, że miałby wziąć udział w tym przedsięwzięciu, to nie mógł pozwolić, by wybrano sztukę, w której musiałby śpiewać. Jego zdolności artystyczne ograniczały się do znajomości podstaw gry na pianinie – ni mniej, ni więcej. 
– Ta Balladyna nie brzmi jak głupi pomysł. – dodał nieśmiało, unikając wzrokiem spojrzenia kogokolwiek ze zgromadzonych. To nic, wiele osób zagłosowało na właśnie tę sztukę.

@Daniil Egorov
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1862
  Liczba postów : 1007
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptySro Paź 04 2023, 16:31;

Chłop nie spodziewał się takiego zainteresowania swoim dość przypadkowym pomysłem, ale skoro powiedział już B to należało powiedzieć C. Także mimo mentliku w głowie i wokół siebie, pod kaskada pytań, starał się uraczyć wszystkich odpowiedziami.
  - To było obrzydliwe - zwrócił się do @Maximilian Felix Solberg urażony bluźnierstwem z jego ust. - Proza z definicji jest czymś odwrotnym do wręcz przeciwstawnym do poezji. - Przez moment Wacek się bał, że podchodzi mu do gardła piwo wypite dwa dni temu. - Chyba, że chcesz się bawić w prozę poetycką, ale to już poziom absurdy godny Gombrowicza - Wacka klimaty to nie Gombrowicz i trapy.
  - No - zaśmiał się niezręcznie w stronę @Mina Hawthorne - mamy XXI wiek, gdzieś musi się znajdować egzemplarz po angielsku - wypowiedział z całą niepewnością siebie, którą w sobie trzymał. @Gabriel A. Gaughan - Dużo jest drzew - rzucił jeszcze. - Nawet z taką znacząca rolą - dodał, bo jakieś wielkie rośliny mu się kojarzyły. Z którymś bezdomnym z dramatu.
  - Można na smutek spojrzeć dwójnasób - zwrócił się do @Daniil Egorov- Wiesz. Jest taka mugolska postać historyczna. Hitler, no i mu było przykro, kiedy skończyła się II wojna światowa, więc jeśli Balladyna ma być smutna to tylko jeśli odtwórca tytułowej roli się o to postara - podsumował wszystkich. Sam np. się cieszył z końca II wojny światowej.
Powrót do góry Go down


Wilkie Marrok
Wilkie Marrok

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182.5
C. szczególne : Blizny po pełniach, tatuaże, gdy może i jest ciepło - chodzi boso, zapach mięty, lekko warczący sposób mówienia, śmiech podobny do szczeknięć
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 20
  Liczba postów : 266
https://www.czarodzieje.org/t22495-wilkie-marrok#746470
https://www.czarodzieje.org/t22503-wilkie-marrok-poczta#746547
https://www.czarodzieje.org/t22496-wilkie-marrok-kuferek#746474
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyCzw Paź 05 2023, 19:36;

Każdego dnia dopisywał do swojej listy nowe pojęcia, z którymi musi się jeszcze zaznajomić, więc i ta rozrosła się szybko do rozmiarów wręcz absurdalnych, których nijak nie potrafił ogarnąć w pełnym wrażeń grafiku. W końcu stworzył więc i listę zupełnie dodatkową, na której spisywał nie tyle rzeczy, które musi jeszcze poznać, a raczej wyzwania, które pozwolą mu szybko nadrobić całe lata straconych doświadczeń. Dość szybko i ta lista zaczęła niekontrolowanie rosnąć, gdy każdy nowy znajomy zaczynał naciskać o konieczność dopisania punktu czy dwóch. Równie szybko jak Wilkie tworzył problemy, tak też znajdował dla nich rozwiązanie, więc i gdy tylko dostrzegł ogłoszenie o spotkaniu Kółka Teatralnego, od razu dopasował do niego nie tylko "pójście do teatru", ale też "projekt grupowy" i "występ publiczny". Przybił sobie mentalną piątkę, zadowolony z tego jak zdoła upiec trzy pieczenia na jednym ogniu... by w dniu spotkania zupełnie o nim zapomnieć, w najlepsze grając sobie w Gargulki z jednym z poznanych na dziecińcu pięcioklasistów. Dopiero gdy szedł do pokoju czterech domów, szukając kogoś, kto pomoże mu naprawić jego szatę po nieprzyjemnym efekcie swojej przegranej [gargulkowy płyn wyżera ci wiele dużych dziur w ubraniach i lekko parzy skórę, podobnie do działania wulkanicznego pyłu, czy iskier z kominka], przypomniał sobie o spotkaniu mijając po drodze tablicę ogłoszeń. Zupełnie zignorował już więc pieczenie lekkich poparzeń i dramatyczne dziury w swoim mundurku, bo i puścił się biegiem na drugie piętro, by gwałtownie wbić z zadyszką do sali teatralnej.
- TEŻ CHCĘ ROLĘ - rzucił głośno, niemal tak samo donośnie łapiąc pierwszy głębszy wdech, gdy rozglądał się już po obecnych w pomieszczeniu uczniach, jakby oceniał czy Ci swoją atrakcyjnością mają szansę zabrać mu zdobycie najlepszej roli, jakakolwiek by ona nie była. - Umiem... - podjął, ale musiał przerwać, by jednak złapać wdech, podpierając się dłońmi pod boki. - Umiem śpiewać i grać na gitarze... - pociągnął, zaczesując dłonią włosy w tył, jakby chociaż niewerbalnie chciał dodać "i jestem śliczny", skoro wiedział już, że niezbyt wypada mówić to na głos.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4226
  Liczba postów : 11847
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyPią Paź 06 2023, 09:57;

Marlenka, jak to Marlenka, oczywiście miała najlepszy pomysł z całej bandy. Max miał zamiar jej odpowiedzieć, gdy nagle do sali wleciał jakiś typek. Solberg kojarzył go z innych zajęć i zawsze wydawał mu się nieco nierozgarnięty. Zmierzył kolesia szybko spojrzeniem, po czym wrócił swoją uwagą do przyjaciółki.
-Hogwarts musical to pomysł, w który wchodzę od razu! Pod warunkiem, że dostanę rolę Sharpay! - Zastrzegł sobie, niby próbując być groźny i poważny, ale ostatecznie, szeroki uśmiech na twarzy ślizgona psuł cały ten zamierzony efekt. On też dobrze znał ten klasyk młodzieżowej sztuki wraz z piosenkami i choreografią, do czego wcale tak łatwo nie zamierzał się przyznawać bez powodu, choć na niektórych imprezach zdarzało mu się wyciągać tego asa z rękawa.

@Marla O'Donnell

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Ricky McGill
Ricky McGill

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 188
C. szczególne : irlandzki akcent | zapach błękitnych gryfów | głośny i energiczny | zawsze w dobrym humorze
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 200
  Liczba postów : 377
https://www.czarodzieje.org/t21890-ricky-mcgill#717434
https://www.czarodzieje.org/t21892-ricky
https://www.czarodzieje.org/t21889-ricky-mcgill
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyPią Paź 06 2023, 10:28;

Nie mógł uwierzyć, że ich sensowne argumenty i pełne pasji przemówienia przeszły bez echa, a wszyscy jak jeden czarodziej zaczęli powtarzać, że zgadzają się z pierwszą propozycją, jaka tylko padła. Co było z tymi ludźmi? Doszedł do wniosku, że ewidentnie coś nie tak. A może po prostu bali się sprzeciwić Polakowi, bo nie rozumieli połowy słów które wypowiadał albo nie chcieli żeby spuścił im łomot jak waleczny powstaniec. Ryszard nie miał tego problemu. - A Hitler nie umarł przed zakończeniem wojny? - rzucił powątpiewająco do wymadrzającego się znów chłopaka. Skąd wiedział takie rzeczy o mugolskiej historii? Cóż, z życia. Jak wszystko inne. Zamierzał nie brać udziału w dalszej dyskusji, ale zachęcony poparciem jakie Hogwarts Musical uzyskał od Solberga, pokusił się o podsumowanie. - Moim zdaniem Balladyna to pomysł z dupy, za przeproszeniem i bez urazy. Dziękuję za uwagę - dodał oficjalnie i uprzejmie, jak na pacyfistę przystało, a potem rozwalił się na krześle, nie słuchając dalszych argumentów i wymamrotał siostrze na ucho że gdyby chciał się dalej integrować ze słowiańską kulturą to by został w Souhvězdí i że tam też Wodzirej i jego pomysły powinny się udać w podskokach.
Powrót do góry Go down


Saskia Larson
Saskia Larson

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Duże, piwne oczy oraz dwa charakterystyczne pierścionki na lewej dłoni: z lisem i z czerwonym klejnotem. Zazwyczaj trzyma się z boku i nie angażuje, jeśli nie musi - nie, że jest nieśmiała, raczej ma wszystko w dupie.
Dodatkowo : kapitanka drużyny Krukonów
Galeony : 278
  Liczba postów : 584
https://www.czarodzieje.org/t18235-saskia-kia-larson
https://www.czarodzieje.org/t18368-saskowa-gaja#523010
https://www.czarodzieje.org/t18364-saskia-kia-larson
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyPią Paź 06 2023, 11:15;

Przez większość czasu tylko się przysłuchiwała. Uśmiechnęła się jednak półgębkiem, słysząc nie tylko oficjalnie przywitanie @Marcella Hudson, ale i jej wyznanie o napadach na bank. Biorąc pod uwagę saskową sytuację finansową, to i ona powinna zacząć rozważać takie rozwiązanie - pończocha na twarz, kociołek w jednej ręce, różdżka w drugiej i do dzieła. Skakała spojrzeniem po gadających głowach, słuchając z głębi fotela, co kto proponuje, nieco dłużej zatrzymując sie na puchonie zachwalającym niszową sztukę, zarażając swoim entuzjazmem większość grupy. Sama nie miała pojęcia czym Balladyna była i w całej swojej ignorancji, niezbyt paliła się, by poznać odpowiedź na swój brak wiedzy.
A w tej całej Balladynie to jest dużo postaci? — zapytała głośniej, bardziej w tłum, niż kogoś konkretnego, podchwytując uprzejmy ton Ryśka. Rozejrzała się po zebranych, szybko licząc ile osób się zebrało — no bo trochę kapa byłaby, jakby większość z braku laku miała grać drzewo czy tam kamień, nie? A chyba sporo z nas jest chętnych, by n a p r a w d ę się zaangażować i wziąć udział. — Nie, żeby była jakoś wielce zainteresowana podziałem ról, ale Saski nie można było odmówić tego, że była lojalną typiarką i skoro @Ricky McGill widocznie zależało na wystawieniu Hogwarts Musical, to nawet jakby jej samej przypadła rola mandragory, to go poprze — a w Hogs Musical to każdemu by się trafiła jakaś spoko partia. I wyobraźcie sobie tą całą aranżację muzyczno-taneczną! @Veronica H. Seaver, mogłabyś jakąś solówkę strzelić nawet, no nie byłoby to widowiskowe?
Szturchnęła dziewczynę kolanem, próbując ją przekabacić - ale, bądź co bądź, oczyma wyobraźni już widziała Rony w świetle reflektorów.
Powrót do góry Go down


Elijah J. Swansea
Elijah J. Swansea

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu wielka i paskudna blizna, ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 3556
  Liczba postów : 3212
https://www.czarodzieje.org/t16927-elijah-julian-swansea#471679
https://www.czarodzieje.org/t16932-jeczybula#471794
https://www.czarodzieje.org/t16919-elijah-j-swansea
https://www.czarodzieje.org/t18741-elijah-j-swansea-dziennik#537
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyPią Paź 06 2023, 18:51;

To nie tak, że nie miał planu, wręcz przeciwnie – miał w głowie setki pomysłów, a gdyby nie udało im się dojść do kompromisu, trzymał w rękawie asa na specjalne okazje. Czy narzucanie zdania można było jednak nazwać jakąkolwiek formą szacunku? Nie byli tu po to, żeby ślepo za nim podążać, a żeby czegoś się nauczyć, czegoś doświadczyć. A skoro tak, musiał im zostawić odpowiednio duże pole do działania i popełniania błędów.
Kiedy skończył mówić i niejako otworzył dyskusję, zamilknął zupełnie, by niepotrzebnie nie przypominać im o swojej obecności. Chciał, żeby czuli się swobodnie, rzucając swoimi propozycjami. W zamyśleniu przyglądał się @Wacław Wodzirej, kiedy ten przytaczał im treść i główne założenia sztuki, naprędce starając się znaleźć plusy i minusy takiego przedstawienia.
Kiwał jedynie głową, od czasu do czasu uśmiechając się nieco szerzej i notował tytuły, które tutaj padły oraz liczbę oddanych na nie głosów. Dość szybko na prowadzenie wysunęły się dwa tytuły, a dyskusja przybrała na mocy. Wtedy też podniósł się z miejsca i przeszedł się po scenie trochę po to, żeby zwrócić na siebie uwagę, ale też w celu zebrania myśli.
Dobrze, skoro mamy dwa silne typy, to chciałbym, żebyśmy skupili się właśnie na nich. Wszystko ma swoje wady i zalety. Balladyna przybliża kulturę, która jest nam mało znana, to zaleta, ale jednocześnie sam utwór też jest nam nieznany – to niejako wada. Nie do końca, bo przynajmniej jest czymś oryginalnym, ale samo rozpisanie ról wymaga sporo pracy. Rację ma też Saskia, chociaż jestem pewien, że udałoby nam się wybrnąć ze zbyt małej liczby ról. — uśmiechnął się do Larsonówny, bo miło było widzieć, że tak się zaangażowała. — Hog... — urwał, kiedy wielkie wejście zrobił Ślizgon, który był tutaj nowy, jeśli dobrze kojarzył. Z trudem stłumił śmiech, na moment chowając się za pięścią tak, jakby chciał odkaszlnąć. — Willy, tak? Oczywiście, że dostaniesz jakąś rolę, właśnie próbujemy wybrać przedstawienie, które wystawimy. Usiądź, posłuchaj i zaraz będziesz mógł wybrać. Więc tak... Hogwarts Musical jest lżejszy, znajomy i widowiskowy, daje świetne pole do popisu – zaleta. Trzeba śpiewać: wada, zdaniem co najmniej kilku z was, z tego co zauważyłem. Ale to nie do końca tak jest, bo solówki mają głównie cztery główne role, reszta śpiewa grupowo, a wierzcie mi, że wtedy nie trzeba mieć wspaniałego talentu. Prawda jest taka, że często wystarczy wyczucie rytmu i trochę ćwiczeń.
Rozumiał te obawy, bo sam nie śpiewał najlepiej i zdecydowanie tego nie lubił, ale jednocześnie nie chciał, żeby zrażali się tylko dlatego, że mieli do czynienia z musicalem. Ćwiczenie wspólnych układów i kolorowe stroje, które mogliby na siebie włożyć było tą przyjemniejszą częścią.
Niektórzy z Was dość wyraźnie obrali stronę, ale chciałbym, żeby to nie byli niektórzy, a wszyscy. Przypominam, że teraz głosujemy między Balladyną i Hogwarts Musical.
Tym razem już nie siadał, przyglądał im się uważnie, chcąc wyłapać każdy głos i odnotować go na swojej liście.

———————————————————
Kochani, jak ktoś już ma dwa posty i napisał wyraźnie, którą z tych dwóch sztuk wybiera, to nie musi się udzielać! Jeśli ktoś ma dwa posty, ale nie zajął jednego z dwóch stanowisk, to nie zmuszam, ale zachęcam, żeby chociaż krótko napisać, na co głosuje. A jak ktoś ma tylko jednego posta, to sprawa jest oczywista, bo do rozliczenia kółka musicie mieć po dwa.

Stan na ten moment:
Balladyna: 7
(@Wacław Wodzirej, @Elaine Morieu @Terry Anderson, @Mina Hawthorne, @Cleopatra I. Seaver, @Lockie I. Swansea, @Drake Lilac)

Hogwarts Musical: 7
(@Maximilian Felix Solberg, @Marla O'Donnell, @Ricky McGill, @Saskia Larson, @Marcella Hudson, @Veronica H. Seaver, @Gabriel A. Gaughan)

Nie wybrał/a:
4
(@Hyung Jin-woo, @Wilkie Marrok, @Oliver Blair, @Daniil Egorov)

Jak kogoś źle wpisałam to mnie poprawcie, a jak ktoś chce zmienić zdanie to jeszcze może! Postaram się aktualizować ten licznik w miarę waszych postów.


Ostatnio zmieniony przez Elijah J. Swansea dnia Wto Paź 10 2023, 22:32, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw i jakiś elegancki golfik, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty
Galeony : 1306
  Liczba postów : 1222
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
https://www.czarodzieje.org/t22717-l-i-swansea-dziennik#764926
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyNie Paź 08 2023, 13:31;

Ani jeden ani drugi tytuł nic mu nie mówił i oba były równie zagadkowe. Musical niestety tym bardziej budził w nim dreszcze, że wiązał się ze śpiewaniem, a ani umiał to robić, ani szczególnie lubił słuchać jak ludzie śpiewają.
- Popieram Wacka, mój głos na Balladynę. - z tego co podsłuchał o tym dziele, historia jest głównie o babach i jakimś księciu, a że ani był babą ani nadawał się na księcia, przy tym wyborze istniało większe prawdopodobieństwo, że uda mu się nie dostać roli na scenie i będzie mógł zająć się przygotowaniem scenografii czy też innych tego typu, potrzebnych przy spektaklu elementów.
Uśmiechnął się do Elio nieco przepraszająco, bo niekoniecznie chciał zabrzmieć jakby go nie obchodziło jaki będzie temat przedstawienia, ale jakby nie patrzeć, trochę go to nie obchodziło. Lubił być w artystycznym otoczeniu, ciekawili go artyści (a szczególnie artystki), ale nie umiał się mentalnie zaangażować w nic, co wymagało takiego wysiłku kreatywnego.
Powrót do góry Go down


Marcella Hudson
Marcella Hudson

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 17
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 1.67 m
C. szczególne : piegi na całej twarzy, gęste brwi, rumiane policzki i pomalowane usta
Dodatkowo : wężoustość
Galeony : 531
  Liczba postów : 394
https://www.czarodzieje.org/t22455-marcella-hudson
https://www.czarodzieje.org/t22458-poczta-panienki-hudson
https://www.czarodzieje.org/t22454-marcella-hudson
https://www.czarodzieje.org/t22684-marcella-hudson-dziennik#7597
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyNie Paź 08 2023, 18:44;

Każdy w sercu ma swoją najpotężniejszą magię, dla Veronicy jest to muzyka, dla Marcelli, no właśnie dokładnie to nie wie, ale nie muzyka, musi to być coś innego, ale na poszukiwania Hudson ma jeszcze czas. Nie rozumie podejścia swoich hogwarckich kolegów i koleżanek, nikt nie chce zostać zamaskowanym przestępcą z odlotową ksywką? Napadać na bank? Może dlatego, że wszyscy uderzają w posady w Gringocie, a mówienie otwarcie, o przestępstwie nawet popełnieniu go tylko w przedstawieniu jest dla nich zbyt niebezpieczne?
Jest pod wrażeniem wiedzy Wacława o Balladynie, sztukę zna, w końcu mugolski świat nie jest jej obcy. Chociaż nie jest to jej konik jak Wodzireja. No, a cały ten Słowacki musi być idolem puchona, skoro wie o nim takie rzeczy; ćpanie, absynt, kryptogejostwo?
- Coś mi się kojarzy, że jest tam sporo postaci. - Kieruje swoje słowa do @Saskia Larson. - Ja bym zagrała ładne drzewo. - Nie może jednak zgodzić się ze słowami pani kapitan, że kapa byłaby, gdyby większość grała przyrodnicze otoczenie. Słowa Rickiego dają dużo do myślenia, ale to nie one przekonują Marcelle do podjęcia decyzji i zagłosowania za musicalem.
- No, dokładnie. - Patrzy jak @Veronica H. Seaver dostaje kolanem od Sasi, przytakując krukonce.- Niech będzie Hogwarts Musical.- Wzrusza ramionami, ogłaszając sprawę jasno, z drugiej strony nie wie, czy śpiewanie jest jej przeznaczeniem, co prawda ma słodki, urokliwy głosik, ale czy powali on, chociażby publiczność Hogwartu?
Powrót do góry Go down


Mina Hawthorne
Mina Hawthorne

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : rozsiane po ciele tatuaże, kolczyk w nosie, na środkowym palcu prawej ręki zawsze nosi pierścień Atlantów, który przykrywa krwawy znak, praktycznie zawsze towarzyszy jej blady pyton królewski imieniem Faust
Dodatkowo : Wężoustość, prefektka
Galeony : 339
  Liczba postów : 472
https://www.czarodzieje.org/t21049-wilhelmina-hawthorne#676337
https://www.czarodzieje.org/t21573-mina#701344
https://www.czarodzieje.org/t21033-wilhelmina-hawthorne#675877
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyNie Paź 08 2023, 23:28;

Wyglądało na to, że po tym jak każdy rzucił po jednej własnej propozycji powoli w sali zaczęły się klarować dwa silne obozy, które opowiadały się za różnymi sztukami oraz ci, którzy jeszcze nie do końca zdecydowali się na to czego chcieli. Sama zdecydowanie dużo bardziej sympatyzowała ze sztuką, którą przedstawił im Wacek. Miała w sobie coś, co interesowało ją bardziej niż jakieś wygłupy ze śpiewem i tańcem na scenie.
- Zawsze możemy wprowadzić własne zmiany do scenariusza. Obstawiam, że i tak pewnie jakoś byśmy go modyfikowali więc na pewno znalazłoby się miejsce dla każdego - odpowiedziała na obawy @Saskia Larson chociaż wyglądało na to, że ktoś jeszcze chciał ją zapewnić o tym, że faktycznie o ilość postaci nie ma co się martwić.
- Obstawiam, że pewnie Wacek zajmowałby się tymi rzeczami ze skryptem, bo najlepiej zna oryginał - zwłaszcza, że jeszcze do końca nie przekonali się co do tego czy na pewno gdzieś w Hogwarcie czy innych pobliskich bibliotekach mogła znajdować się angielska wersja proponowanej przez niego sztuki.
Musieliby się na pewno zaznajomić z tekstem czy to przełożonego oryginału czy tym specjalnie przygotowanym na potrzeby ich skromnej produkcji. Wpierw jednak na pewno musieli taki przygotować, a to już nie należało do tak prostych zadań. No, ale przynajmniej chwilowo wydawało się jakby mieli w swoich szeregach wyjątkowego eksperta w tej dziedzinie.
Powrót do góry Go down


Cleopatra I. Seaver
Cleopatra I. Seaver

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 17
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Egipska uroda | tatuaże | krótkie włosy | złote oczy | biżuteria - naszyjnik ze złotym zniczem
Galeony : 99
  Liczba postów : 383
https://www.czarodzieje.org/t22484-cleopatra-ifrith-seaver#746111
https://www.czarodzieje.org/t22540-poczta-cleopatry#748319
https://www.czarodzieje.org/t22485-cleopatra-ifrith-seaver#746155
https://www.czarodzieje.org/t22567-cleopatra-i-seaver-dziennik#7
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyPon Paź 09 2023, 20:56;

Cieszyło mnie, że ludzi też interesowała Balladyna chociaż chyba nikt jej oprócz tamtego Puchona nie znał. Bardzo byłam ciekawa tej sztuki i czy kończy się dobrze. Zdecydowałam od razu, że poszukam gdzieś wydania książki, po czym ją przeczytam, oczywiście nie w oryginalnym języku, ale zawsze coś. Z kolei reszta grupa teraz mocno obstawała za musicalem, co mnie napełniało przerażeniem. Jeśli wybiorą Hogwarts Musical to nie ma opcji, że wystąpię. Tak czy siak szanse były niskie, no ale... ale śpiewanie I tańczenie to już całkiem je psuło. Kiedyś, dawno temu chętnie pokazałabym, co mój głos potrafił. Teraz nie pamiętałam już jego brzmienia. I wstydziłabym się. Widziałam, że inni również reagują alergicznie. Poza tym otworzyłam aż zszokowana usta na słowa Ricky'ego o tym, że ten pomysł jest "z dupy". Pierwszy raz spotkałam się w Hogwarcie z chamstwem. Zaskoczyło mnie to, chociaż to raczej oczywiste, że nie wszyscy będą super mili i uprzejmi. Mimowolnie popatrzyłam na chłopaka w zupełnie nowym świetle, znacznie bardziej ostrożnie. Na szczęście nie wydawało się, aby to mocno uraziło drugiego ucznia. Ja bym się czuła potwornie źle. Tym bardziej miałam ochotę pozostać w cieniu, nie wychylać się i po prostu udawać, że właściwie to mnie tu nawet nie ma. To było łatwe, bo nie brałam udziału w rozmowie. Dopóki nic nie robię dopóty nikt mnie raczej nie skrytykuje.
Podliczyłam w myślach głosy i wychodziło na to, że Balladyna prowadzi jednym. Uff. Może to się utrzyma, jeszcze sporo osób nie zdeklarowało, co woli. A trzeba przyznać, że to były bardzo skrajne opcje.
Powrót do góry Go down


Veronica H. Seaver
Veronica H. Seaver

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 160 cm
Galeony : 394
  Liczba postów : 399
https://www.czarodzieje.org/t22481-veronica-h-seaver#746026
https://www.czarodzieje.org/t22491-poczta-verki#746343
https://www.czarodzieje.org/t22482-veronica-h-seaver#746035
https://www.czarodzieje.org/t22781-veronica-h-seaver-dziennik
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyWto Paź 10 2023, 13:41;

Przez chwilę czuła się dobre z faktem, że Gabriel ją poparł. Szczerze mówiąc nie spodziewała się, że jej pomysł komukolwiek przypadnie do gustu. Posłała mu śliczny, wdzięczny uśmiech, po czym głos i uwagę całej grupy zabrał Wacław.
Balladyna? Pierwsze słyszy i nic rozumie, przynajmniej z początku, chociaż… gdy powiedział o tym feministycznym akcencie, bardzo przypadło jej do gustu. W sumie to może w wolnej chwili sięgnie po ten dramat, zachęciła ją szczególnie ta notka o autorze. W końcu nikt tak nie zrozumie artysty jak artysta, prawda? Chociaż Verce daleko było od ćpania.
Już chciała się odezwać, aby ochoczo poprzez pomysł ekscentrycznego Polaka, ale wtedy głos zabrała Marla. I wpadła na cudowny pomysł! Kolejny musical do wyboru, może nie taki fajny i rockowy jak ten o Merlinie, ale wciąż. Poza tym w słowach O’Donnell kryła się wiele racji. Ten rok był paskudny i każdy, kto przeżył co przeżył miał ochotę na odrobinę rozrywki. Na to, żeby przez chwilę zapomnieć o swoim życiu i nękających go problemach.
Nie żeby była jakąś szczególną fanką akurat tego tworu artystycznego, no ale… skłamałaby, twierdząc, że nie zna bardzo dobrzej każdej z piosenek, które były w tym musicalu. Poza tym to dla niej sytuacja idealna. Zmiana scenariusza działała na ich korzyść, bo zawsze można było wcisnąć na drugi plan jakąś perkusistkę tudzież baleciarę. Nie żeby Verze jakoś szczególnie zależało na tym, żeby grać pierwsze skrzypce. Ale nie pogardziłaby rolą mówioną, choć jak już zostało to wspominanie, nie była wybitną aktorką.
Każdy mówił co uważał za słuszne, w międzyczasie do sali wpadła Cleo, której pomachała z uśmiechem. I jakiś przystojniak, co na wstępie mówi, że gra na gitarze. Cudownie! Zanotowała ów fakt w głowie, póki co siedząc cicho. Czekała, aż rabini się wypowiedzą.
Wtedy odezwała się Sasia, która chyba wyraźnie skłaniała się ku opcji przedstawionej przez Marlę. Szturchnięta subtelnie kolanem nawet nie drgnęła, chrząknęła tylko, dając do zrozumienia, że zaraz zabierze głos. Ale wtedy odezwał się profesor… to znaczy, yyy, Elijah. I jasno ustalił zasady, albo wóz, albo przewóz. No cóż, takie życie.
Rozejrzała się po grupie, w myślach konstatując, że oba pomysły wzbudzają skrajne opinie. Z jednej strony mamy dramat z prawdziwego zdarzenia, coś na miarę Szekspira. A z drugiej musical, który opowiada o życiu nastolatków. Między Merlinem a prawdą żaden z nich nie był jej szczególnie bliski, a propozycja zaprezentowana przez nią łączyła przyjemne z pożytecznym. Formę musicalu i poważną tematykę.
Nikogo jednak nie powinno zdziwić to, że w końcu powiedziała.
- Solówkę to ja mogę strzelić na perkusji – zażartowała, a po chwili spoważniała, bo w sumie nie wiedzieć czemu niektórzy ową sprawę traktowali bardzo poważnie. - Ale owszem, myślę, że mogę wiele pomóc w muzyce. No i w choreografii, tańczę balet od wielu lat, ale romans z jazzem mnie chyba nie zabije. Chociaż Balladyna brzmi całkiem ciekawie, wydaje mi się, że większość z nas chce odetchnąć. Sylwestrowy atak smoków i śmierć dwóch nauczycieli. Potem pożary w Londynie i Hogsmeade, te niedawne protesty, rozróby, a teraz jeszcze ta wyprawa? Stawiam na musical, bo dramatów to mi chyba wystarczy. To coś, co pozwoli nam nieco odsapnąć. Poza tym nie każdy musi przecież śpiewać i tańczyć, szczególnie, jeśli mamy przerabiać scenariusz. – Choć na początku jej wypowiedź była w lekkim tonie, szybko przybrała dramatyczny obrót. Jak na dłoni było widać, że niespokojne czasy odcisnęły dosyć znacznie piętno na psychice młodej dziewczyny. Dla niej od zawsze sztuka stanowiła ucieczkę. Waliła w bębny, by pozbyć się nadmiaru emocji. Skakała jak rusałka w baletkach, by poczuć się pięknie. I nie po to zamierzała tu przychodzić, żeby co tydzień przeżywać to, że życie jest na tyle niesprawiedliwe, że despotycznych władców karać będzie piorun z nieba. Który prawdziwy był tylko w urojeniach ćpunów i alkoholików.

tl dr wybieram Hogwarts Musical

______________________



If you're going to San Francisco
Be sure to wear some flowers in your hair




Powrót do góry Go down


Gabriel A. Gaughan
Gabriel A. Gaughan

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180 cm
C. szczególne : silny szkocki akcent | czarny sygnet na małym palcu prawej dłoni
Galeony : 22
  Liczba postów : 100
https://www.czarodzieje.org/t22544-gabriel-aeron-gaughan
https://www.czarodzieje.org/t22549-poczta-gabriela-gaughana#748718
https://www.czarodzieje.org/t22545-gabriel-a-gaughan
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyWto Paź 10 2023, 21:42;

Raz po raz ktoś wyrażał swoje zdanie, z minuty na minutę było gwarniej i głośniej, a ja zaczynałem czuć się w tym wszystkim coraz mniej komfortowo. Może to aura tej komnaty, ale zrobiło się jakoś... przytłaczająco. Ciężko było wyrazić swoje zdanie, gdy znało się właściwie tylko jedną z dwóch czołowych propozycji. Nadal nie miałem pojęcia, czym jest sztuka, o której mówił Wacław. Miał chłop jednak w sobie coś, co ujęło tłum, bo wiele osób zaczęło popierać jego pomysł. Ta nutka tajemniczości, ta niewiedza, no cóż, to też było kuszące i mogło przemawiać za tym, by głosować na Balladynę. Ale czy ja widziałbym się w takim słowiańskim dramacie? Chyba naprawdę w roli tego drzewa. W jakimkolwiek musicalu mógłbym po prostu zagrać jakieś wstawki na klawiszach i robota odwalona, mniej bezużyteczności. A już chyba mieliśmy naszą gwiazdkę-gitarzystę, prawda? Co jak co, ale  @Wilkie Marrok szumu narobić wokół siebie potrafił. Czy ja właśnie wywróciłem oczami? Być może. Zwalmy to na ćwiczenia. Ot, teatralny gest.
Trudny wybór, ale zostanę chyba przy Hogwarts Musical. — wzruszyłem ramionami po raz enty. Swansea weźmie mnie za buca i ignoranta, a w mojej głowie rozegrała się prawdziwa walka pomiędzy słowiańską niewiadomą i rodzimymi śpiewankami. Ale może w tym osądzie będzie trochę prawdy, przecież nie ma ideałów, tak samo, jak nie ma perfekcyjnych wyborów i rozwiązań. A co do ostatecznego wyboru — pozostawmy to równie nieidealnej... demokracji.
Powrót do góry Go down


Drake Lilac
Drake Lilac

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 214 cm
C. szczególne : Bardzo wysoki i barczysty. Praktycznie cały czas nosi na palcu pierścień tojadowy - tak na wszelki wypadek.
Dodatkowo : Wilkołak, prefekt
Galeony : 511
  Liczba postów : 1989
https://www.czarodzieje.org/t20288-drake-lilac
https://www.czarodzieje.org/t20289-poczta-drake-a#636524
https://www.czarodzieje.org/t20286-drake-lilac#636463
https://www.czarodzieje.org/t20314-drake-lilac-dziennik#638560
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyWto Paź 10 2023, 21:45;

Szczerze mówiąc wybór nie był łatwy. Hogwart musical jako tako znał i raczej łatwo byłoby im go przedstawić. Z drugiej strony Balladyna wywodziła się z obcego im kraju, a Wacław opisał ją bardzo dokładnie. Szczerze mówiąc to na tyle by się tym zainteresował. Lubił próbować nowych rzeczy, więc może by właśnie też spróbować tej sztuki? - Jestem za Balladyną. - Zawsze mógł oczywiście też wybrać tamten Hogwart Musical żeby  utrzeć komuś nosa, ale nie było to w jego stylu. Zdecydowanie nie było. Miał też nadzieję że znowu nie wyjdzie im remis, bo trzeba będzie rzucić monetą albo kością. Ewentualnie podpyta się portrety, ale spodziewał się ich decyzja byłaby jednogłośna.
Nie ważne co będą grać. Miał tylko szczerą nadzieję że nie skończy jako drzewo numer cztery lub jakaś chmura burzowa. Po fakcie zastanowił się ile w ogóle do Balladyny dało się przelać magii. Czymś na czym ich świat praktycznie stał. Z drugiej strony wierzył że Wacek jako główny scenarzysta jakoś to ogarnie. O ile faktycznie Balladyna wygra.
Powrót do góry Go down


Marla O'Donnell
Marla O'Donnell

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 168 cm
C. szczególne : szeroki uśmiech, koścista sylwetka, bardzo ekspresyjny sposób bycia, irlandzki akcent, często wplata kolorowe apaszki we włosy
Dodatkowo : Prefektka naczelna
Galeony : 3115
  Liczba postów : 1718
https://www.czarodzieje.org/t20424-marla-o-donnell#646655
https://www.czarodzieje.org/t20478-marla-o-donnell#647470
https://www.czarodzieje.org/t20470-marla-o-donnell#647414
https://www.czarodzieje.org/t20875-marla-o-donnell
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Moderator




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyCzw Paź 12 2023, 12:47;

O ile na początku była maksymalnie podekscytowana przedstawieniem, tak teraz z każdą kolejną chwilą jej zapał malał, bo ludzie woleli wybrać coś obcego i klasycznego. Na jej brak entuzjazmu wpływał przede wszystkim fakt, że cała ta Balladyna brzmiała jak coś wybitnie nudnego i poważnego, co w porównaniu do Hogwarts Musical wydawało się po prostu słabe. Parsknęła śmiechem, gdy @Maximilian Felix Solberg bez zastanowienia się z nią zgodził, stawiając bardzo niewygodny warunek. – To chyba czeka nas bitwa na śmierć i życie – zwróciła się rozbawiona do przyjaciela, naprawdę gotowa stoczyć z nim pojedynek o to kto zagra rolę przebojowej uczennicy. Chociaż teraz, gdy toczyły się losy co w ogóle będą przedstawiać, była gotowa zgodzić się nawet na rolę jakiegoś prymitywnego kolegi głównego bohatera, byleby tylko zdecydowali się na coś lekkiego i wesołego.
Starała się zachować powagę na uprzejme podsumowanie brata, który nie przebierał w słowach i bardzo krótko powiedział co myśli na ten temat. – Jak wygra ta Balladupa to mam nadzieję, że nas ten smok dzisiaj zeżre i nie będziemy już mieć żadnego dylematu – szepnęła mu na ucho i już w ciszy przysłuchiwała się decyzjom innych, posyłając szeroki uśmiech tym, którzy stawiali na musical.

______________________



live simply, bloom wildly
Powrót do góry Go down


Daniil Egorov
Daniil Egorov

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 17
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 182
C. szczególne : rosyjski akcent, postura tancerza
Galeony : 100
  Liczba postów : 151
https://www.czarodzieje.org/t22487-daniil-artyom-nikola-cirilowicz-egorov#746222
https://www.czarodzieje.org/t22550-poczta-daniila
https://www.czarodzieje.org/t22486-daniil-egorov-kuferek#746221
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptySob Paź 21 2023, 20:07;

Schlebia mi, że rozbawił go mój głupi żarcik, od razu robi mi się jakoś milej, a niepewność zdaje się gdzieś ulecieć.
Transmutacja? — powtarzam po nim z zainteresowaniem — ale to przecież bardzo trudne. Ja to bym chciał umieć, ale nigdy nie miał czasu, żeby ćwiczyć — w moich oczach to zdecydowanie jest cool, o wiele bardziej, niż po prostu chodzenie na każde możliwe kółko, jak to było w moim przypadku. I zapewne bardziej przydatne niż taniec, choć do tego bym się nie przyznał nawet przed samym sobą.
Podobno mamy wystawić sztukę — ale wcale nie musiałem tego mówić, bo Słonzi zaraz pojawia się na miejscu i wszystko szybko tłumaczy. Czuję ulgę, że i Terry nie zna się na sztukach teatralnych, chociaż lepiej dla nas obu byłoby pewnie, gdyby chociaż jeden z nas nadążał za tym, co się tutaj dzieje. Cóż, bardziej niż mieć coś mądrego do powiedzenia, wolę nie czuć się głupio sam.
Ale zaraz i tak czuję się trochę głupio, bo wychylam się bez sensu i nikt za bardzo nie przejmuje się moimi pytaniami. Pewnie po prostu mnie nie zrozumieli, może myśleli, że bełkoczę coś bez sensu. Jedynie Terry jest dla mnie niezawodnym wsparciem i nawet uśmiecham się do niego lekko i z wdzięcznością. Gdyby nie on, chyba do reszty zapadłbym się w fotel, na którym siedzę, a najlepiej pod samą ziemię.
Nawet gdyby umił śpiewać, to nikt by mnie chyba nie zrozumił — żartuję, po czym odwracam wzrok w stronę @Wilkie Marrok, który wpada do sali jak burza. I znów mam ochotę zapaść się w fotel, bo obecność Ślizgona od czasu lekcji DA trochę mnie stresuje i zaczynam tworzyć w głowie scenariusze co do tego, jak koszmarnie będę wypadać przy nim na próbach.
Tym absurdalniejsze jest to, co mówię w następnej chwili.
Głosuję na Hogwarts Musical — doskonały pomysł, Egorov, niebywały wręcz — sorrki — szepczę zaraz do Terry'ego, bo przecież wybrał tę drugą sztukę.
Powrót do góry Go down


Wilkie Marrok
Wilkie Marrok

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182.5
C. szczególne : Blizny po pełniach, tatuaże, gdy może i jest ciepło - chodzi boso, zapach mięty, lekko warczący sposób mówienia, śmiech podobny do szczeknięć
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 20
  Liczba postów : 266
https://www.czarodzieje.org/t22495-wilkie-marrok#746470
https://www.czarodzieje.org/t22503-wilkie-marrok-poczta#746547
https://www.czarodzieje.org/t22496-wilkie-marrok-kuferek#746474
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptyPon Paź 23 2023, 13:59;

Poprawił nauczyciela błyskawicznie, do przesady akcentując w swoim imieniu K, więc i tylko cudem nie wzdyrgnął się, gdy nagle w tym jednym słowie - w swoim własnym głosie - usłyszał to włoskie zaciągnięcie, jednocześnie tak absurdalne i tak charakterystyczne dla jego ojca. Uśmiechnął się więc odruchowo, chcąc zamaskować spinający mu mięśnie dyskomfort, którego prawdziwe źródło mógł znać tylko on sam i zajął jedno z najbliższych wolnych miejsc, ciekawsko rozglądając się po obecnych w sali uczniach. Nie czuł, że ma jakiekolwiek prawo się udzielać, bo i przecież oba tytuły były dla niego równie obce, a i przychodząc tak późno nie miał nawet i podstawowych informacji o obu z nich, ale po każdym oddanym głosie zaczynał odczuwać coraz większą presję, by dołączyć do którejś ze stron, z doświadczenia wiedząc, że nie dołączenie do grupy nie oznacza akceptacji w obu drużynach, a brak przynależności do żadnej.
- Też jestem za Hogwartem - zadecydował więc na ślepo, podczepiając się pod głos Daniila, zawierzając mu w artystycznej kwestii, bo i po ostatnich zajęciach DA widział przecież z jakim zaangażowaniem chłopak podchodzi do tej dziedziny.
Na pewno jego decyzja musiała być słuszna.
Powrót do góry Go down


Elijah J. Swansea
Elijah J. Swansea

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu wielka i paskudna blizna, ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 3556
  Liczba postów : 3212
https://www.czarodzieje.org/t16927-elijah-julian-swansea#471679
https://www.czarodzieje.org/t16932-jeczybula#471794
https://www.czarodzieje.org/t16919-elijah-j-swansea
https://www.czarodzieje.org/t18741-elijah-j-swansea-dziennik#537
Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8




Gracz




Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 EmptySob Paź 28 2023, 14:31;

Nie mówił już nic, pozwolił im głosować i wyrażać swoje zdanie. Zauważył, że dwie osoby wstrzymały się od głosu, ale nie zamierzał nikogo zmuszać do tego, żeby się odzywał. Możliwe, że stwierdzili po prostu, że nie chcą jednak brać udziału w żadnym z przedstawień. Podliczał głosy na bieżąco, kreśląc na pergaminie, a kiedy WilKie odezwał się jako ostatni, jeszcze raz wszystko zsumował, żeby zyskać pewność, że nigdzie się nie pomylił.
Wychodzi na to, że wygrywa Hogwarts Musical. Balladynie może damy szansę innym razem? Chętnie poszukam tłumaczenia i zapoznam się z tym dziełem, żeby trochę poszerzyć horyzonty — uśmiechnął się do Wodzireja. Cieszył się, że nie musiał nawet zajmować żadnej ze stron, bo wynik był zupełnie jasny i w kraju, w którym panowała demokracja, trzeba się z nim było po prostu zgodzić. Zerknął na zegarek na nadgarstku i westchnął — Zrobiło sie późno, role rozdzielimy następnym razem, wyślę wam ich opis i przykładowe kwestie listownie, i chciałbym, żebyście do następnego spotkania wybrali sobie co najmniej dwie i nauczyli się „scenariusza”. Zrobimy małe przesłuchanie. I bardzo Was proszę, nie stresujcie się śpiewaniem, naprawdę ogarniemy to wszystko tak, żeby nikt tutaj nie czuł się źle. No, to zmykajcie — z rozbawieniem pogonił ich ruchem dłoni i sam dość energicznie zeskoczył ze sceny, zatrzymując się przy drzwiach, żeby przepuścić w nich wszystkich obecnych na spotkaniu.

| z/t dla wszystkich chętnych
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Sala Teatralna  - Page 37 QzgSDG8








Sala Teatralna  - Page 37 Empty


PisanieSala Teatralna  - Page 37 Empty Re: Sala Teatralna   Sala Teatralna  - Page 37 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Sala Teatralna

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 37 z 37Strona 37 z 37 Previous  1 ... 20 ... 35, 36, 37

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Sala Teatralna  - Page 37 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Skrzydlo zachodnie
 :: 
drugie piętro
-