Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Kajuta #23

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 2 z 4 Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość


Shenae Halvorsen
Shenae Halvorsen

Student Ravenclaw
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172.5cm
C. szczególne : zimne, zdystansowane spojrzenie
Dodatkowo : ścigająca, kpt
Galeony : 4500
  Liczba postów : 2821
https://www.czarodzieje.org/t7146-shenae-d-angelo#204090
https://www.czarodzieje.org/t7148-shenae-d-angelo#204119
https://www.czarodzieje.org/t7244-shenae-d-angelo#204981
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyNie 2 Sie 2015 - 13:07;

First topic message reminder :


Kajuta 3-osobowa

Jedna z kilku wzorcowych kabin na statku, wyposażona w łóżka o zadziwiająco miękkich, wygodnych materacach. Tym, którym przestrzeń wydaje się ciasna, którzy nie mogą się znaleźć gdzieś pomiędzy szerokim dwuosobowym łożem, a jednoosobówką w wejściu, jeden z załogantów, Stalowogęby Jorge opowie historię jak kiedyś to spało się w lochach, dzieląc łóżko ze szczurami, za poduszkę mając twardą jukę, pełną cuchnących ryb. Jednocześnie, jedynym sposobem na zmycie z siebie było obmycie się wiatrem solanki ułowionej na burcie. Jeśli więc ktoś pomyśli o narzekaniu na małą klitkę z kibelkiem, spłukującym odchody wprost do morza, wyposażoną w umywalkę, wbudowaną w niewielką szafkę i postanowi pisnąć choćby słowo na temat magicznie zasilanego natrysku, nakierowanego prosto na podłogę odpływową obok wucetu, niech lepiej pilnuje się czy Stalowogębego nie ma w pobliżu.


Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Mirabelle Leblanc
Mirabelle Leblanc

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 106
  Liczba postów : 101
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11251-mirabelle-bianca-leblanc#303279
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11255-twoja-belladonna#303294
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11254-mirabelle-leblanc#303293
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 2:26;

Benj zdążył się źle nastawić do Miry, kiedy ona akurat zyskała sympatię do chłopaka. W jakiś sposób jego rozćpany wzrok i sposób w jaki się do niej zwracał, wprawił ją z powrotem w dobry nastrój. Była zmienna jak pogoda, zwłaszcza, że wdychanie oparów w pomieszczeniu mogło szybko zawrócić człowiekowi we łbie, chociaż na razie nie potrzebowała żadnych dodatkowych używek. Po prostu podniosła się z miejsca, kierując się do chłopaka. Jej złość na niego trwała dosłownie może kilka sekund, bo zaraz zastąpiła ją skrajnie różnymi emocjami.
— Myślisz, że o kogo? — dopytała, bo był tu przecież taki wybór w mężczyznach i kobietach, że z pewnością nie mogła narzekać. Lekko wsparła się na barku chłopaka, pochylając się nad jego uchem. Szepnęła krótko, bez cienia sarkazmu:
— Powstrzymałam Cie przed zbłaźnieniem się. Powinieneś się zastanowić jak mi podziękować — i wyprostowała się uśmiechając się do niego tajemniczo, zanim odeszła do Deva. Stając dokładnie przy nim dostrzegła, pierwszy raz, że nie był szczególnie wysoki. Dlatego zrzuciła z siebie szpilki, kopiąc je po łóżko. Nie zaszkodziło podnieść mu trochę morali.
— Nie potrzebujesz tego… — rzuciła mrukliwie, odbierając mu skręta, ale tym razem nie zaciągnęła się nim. Jedynie schowała go za plecami, ciekawa czy mocno mu na nim zależalo.
Powrót do góry Go down


Coccinelle Lepeltier
Coccinelle Lepeltier

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 28
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : ćwierć-wila
Galeony : 626
  Liczba postów : 383
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8255-coccinelle-pensee-lepeltier
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8262-biedroneczka
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8258-coccinelle-lepeltier
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 2:35;

Poczekajcie, bo Cinny się chyba zgubiła. Jakie kurwa hipogryfy? Wyglądała jak nauczycielka od ONMS? Hola, hola chłopczyku chyba pomyliłeś adresy. Zjazd behawiorystów, nudystów i innych "stów" nie tutaj. Czy tego na prawdę nie widać GOŁYM okiem? - Nie ona po prostu chce przeszkodzić ci w spełnianiu twoich marzeń! - Stwierdziła, widząc tym razem w Mirce krwirzerczą bestwię, troche podobną do tego w co się zmienia gdy ktoś ją wnerwi. Od razu nastój już nie był taki radosny i nagle Cinny zachciało się płakać. Od tak, bo przzecież kto jej zabroni? Nic więc dziwnego, że dalej zdarzenia potoczyły się już same z siebie. Chwyciła rękaw Benja i zaczęła jeszcze intensywniej w niego szlochać. - Gepetto ja chce być zwykłym chłopcem. - Wydusiła z siebie, jakby to rzeczywiście było spełnieniem jej marzeń. Nie wiecie ile za tym się kryło prawdy. Bo choc to nie Gepetto ją stworzył, a ona nie była Pinokiem to naprawdę chciała być normalna. Tylko jak to wyrazić gdy nikt cię nie rozumie, ktoś rzuca poduszką, inni się nie upijają, a kolega obok chce zostać hipogryfem i pofrunąc w pizdu?
Powrót do góry Go down


Dev Levitt
Dev Levitt

Nauczyciel
Wiek : 50
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180
C. szczególne : Heterochromia
Dodatkowo : hipnoza, legilimencja i oklumencja
Galeony : 658
  Liczba postów : 182
http://czarodzieje.org/t10914-dev-levitt#298334
http://czarodzieje.org/t10917-sowka-isa#298419
http://czarodzieje.org/t10915-dev-levitt#298383
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 2:50;

Dev prawdopodobnie pożałowałby swojej decyzji o podjęciu próby jak najszybszego wypalenia jointa, gdyby nie fakt, że właśnie o zjaranie się mu chodziło. Tak go to wchłonęło, że ze skręta nie została nawet połowa. Różnorakie substancje falami rozchodziły się po jego ciele, a umysł wchodził w ten, jak dobrze mu znany, błogi stan. Dym wypuszczany raz za razem rzeczywiście w dużym stopniu zasłaniał mu widoczność. Do tego jeszcze miał ciągle zmrużone oczy, jak jakiś kret, ale to chyba była raczej wina stanu, w jaki się wprowadził. Wśród dymu poczuł się, jakby wzleciał gdzieś hen wysoko, szybował wśród chmur. Odleciał, zatracił się w świecie iluzji i marzeń. I pewnie dalej by tak leciał, gdyby wśród wszechogarniającej pustki nie wyczuł czyjejś obecności. Przed nim wyłoniła się jakaś sylwetka, która wydawała się unosić w powietrzu. Nie... Czy to mógł być...
- BOŻE!? CZY TO TY? - spytał zszokowany próbując znaleźć jakieś logiczne wytłumaczenie, ale w głowie miał tylko pustkę. Nie mógł skupić i złapać poprzedniej myśli, wszystko mu przylatywało i odlatywało, pozostając nieuchwytne. - Czy... czy ja nie żyję? - kolejne pytanie ni stąd ni zowąd nawinęło mu się na język, lecz zadał je już o wiele spokojniej, jakby robiło to na nim mniejsze wrażenie, niż spotkanie istoty boskiej. Widział naprzeciw tylko postać, która z chwili na chwilę coraz wyraźniej rysowała się i nabierała kształtów. Były to kobiece kształty. Boże, kurwa, jesteś kobietą!? - walnął prosto z mostu. W głowie rozlał mu się wodospad pytań i nie mógł już zdecydować, o co się zapytać, dlatego nie spytał już o nic, czekając na jakikolwiek znak od Boga.
Powrót do góry Go down


Eiv C. Henley
Eiv C. Henley

Student Gryffindor
Rok Nauki : III
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 1496
  Liczba postów : 881
http://czarodzieje.org/t9492-eiv-cara-henley
http://czarodzieje.org/t9493-sowawow#264093
https://www.czarodzieje.org/t9495-eiv-c-hanley#264105
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 5:08;

Hahaha. Na Boga. Piąta rano, ale lecimy... Eiv z pewnością co jakiś czas popalała, potem piła, a na sam koniec czuła, jak cudowne używki otępiają jej umysł. Nie ma tego złego, co by jednak na dobre nie  wyszło, bo miała istne szczęście. Nie pamiętała ostatniej spontanicznej imprezy, ale to było chyba w skrzydle szpitalnym, a może zakazanym lesie? Niemniej jednak czuła się doskonale, a po kolejnym machu nie mogła się wręcz powstrzymać od tego, by wprawić swoje ciało w ruch. Logiczne, right? Może reszta siedziała i nadal bawili się do muzyki, która zmieniała się samoistnie na krzesłach, ale nie ona. Czuła, że tak jest dobrze, bo jej biodra i w ogóle całe ciało tworzyły jedność, a w połączeniu z lekkością i sensualnością ruchów zdawała się być nierealna.
-Jasne, Dev... - Mruknęła gdzieś pomiędzy obrotem, a nieco mętnym spojrzeniem skierowantm na niego, które i tak miało w sobie te iskierki, zapraszając przy tym do zabawy. -Po co mamy rozmawiać o twoim kiju? Zawsze możesz go zaprezentować. - Zaproponowała bezpardonowo. I właściwie tyle się działo, że Eiv zdążyła dostrzec blanta, wchodzącą Mirę, a ostatecznie zastanawiała się kto kogo uderzył, ale jeśli to Benj oberwał, to przykleimy plasterek, podmuchamy i nie będzie bolało. Bezceremonialnie podeszła do koleżanki z Salem i zabrała jej magicznego fajka. -Tobie też się  nie przyda. Szpeci twoją  ładną buzię. - Powiedziała wprost na  ucho dziewcęciu i skoro przy uszach jesteśmy... Nie spodziewała się  tutaj Arsena, ale nie żałowała, że przyszedł zważywszy na fakt, że powitanie było dość przyjemne. Mimowolnie ułożyła dłonie na  jego biodrach, by odsunąć się na kroczek i zlustrować krukona  od góry do dołu. -Święty chyba nie jesteś, prawda? (#Arsène) - Spytała luźno i podała mu skręta, którym jeszcze chwilę wcześniej sama się narkotyzowała. Lubiła ten stan, toteż gdy zaczęło przyjemnie szumieć w głowie wiedziała, że to jest to czego oczekiwała dzisiejszej nocy. -Ja jestem tym alternatywnym DJ'em, ale jak chcesz... Oddam ci pałeczkę. - Powiedziała dość dwuznacznie, a zaraz potem parsknęła śmiechem, bo przecież teraz wszystko było dużo bardziej zabawne, c'nie?
Powrót do góry Go down


Arsène Deisinger
Arsène Deisinger

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 383
  Liczba postów : 203
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11040-ignatz-arsene-deisinger#299853
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11099-bialy-kruk#300192
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11202-arsene-deisinger#301869
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 10:07;

Cinny powinna wiedzieć, że byłem alternatywny i swoich stylizacji poszukiwałem w śmietnikach tudzież innych bidulach. Ale za to paryskich! Nie można było lekceważyć tego istotnego faktu. Wziąłem skręta od Deva, a chwilę później Biedroneczka podstawiła mi pod nos naczynie, które również było pełne kosmosu.
- A co lubisz? – zapytałem, przekręcając głowę w jej stronę.
Rzeczy się działy.
- Mam nad głową aureolę – powiedziałem, odbierając skręta od Eiv. – Szkoda, że czarną – zaciągnąłem się. Nawet nie pytałem, co ludzie podstawiali mi pod nos. Nie miałem w zwyczaju odmawiać. – Jestem zbyt leniwy. Możesz mi dać coś innego.
Chyba zgubiłem gdzieś swój rum, ale nie miało to najmniejszego znaczenia.
Cinny z Benjim cały czas prowadzili obok zawziętą konwersację, której mimowolnie słuchałem. Komentarze Krukonki wywoływały na mojej twarzy coraz większy uśmiech.
Powrót do góry Go down


Mirabelle Leblanc
Mirabelle Leblanc

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 106
  Liczba postów : 101
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11251-mirabelle-bianca-leblanc#303279
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11255-twoja-belladonna#303294
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11254-mirabelle-leblanc#303293
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 10:32;

Jako, ze Cinny i Benji zajeli sie soba, wieksza uwage poswiecila Levittowi, chyba jedynej osobie ktora tutaj znala procz swojej wspollokatorki. Nie zrozumcie mnie zle, nie widziala problemu w tym, zsby tych osob poznac troche wiecej, tylko Dev byl zajmujacy sam w sobie na tyle, ze wcale nie czula takiej potrzeby. Chociaz pp wzglednych ogledzinach wydawal sie juz niezle zjarany. Cofnela sie krok, tym samhm pomagajac mu analizowac jej boskie ksztalty i usmiechnela sie uroczo, wcale niezrazona jego stanem.
- Bogini, na pewno. Kurwa? Nie bardzo - zasmiala sie z njefortunnosci jego slow na moment przed tym jak czyjs slodki zapach zawirowal jej obok nozdrzy w towarzystwie przyjemnego szsptu do ucha. Eiv...
- Hola, kicia, nie przywitasz sie nalezycie? - zanim dziewczyna na dobre zdazyla sie od niej odsunac, zLapala ja za przegub dloni, skladajac przelotny pocalunek na jej wargach, dopiero po tym gescie pozwalajac sie jej oddalic falujac biodrami. Nie bylaby soba gdyby nie przywitala Evelyn. W koncu byla to pierwsza interesujaca osoba jaka poznala w Hogwarcie.
Wracajac jednak do Deva, ktory w calym swoim otepieniu nie wydawal sie chyba sprawiac wrazenia pominietego, bo chyba swietnie bawil sie w swojej improwizacji wobec Boga, Bogini, niebylejakiej zreszta.
- Zdarzylo Ci sie zeby wczesniej Bog zszedl na ziemie zeby Cie poinformowac, ze grzech to nowa prawda wiary? - usmiechnela sie do niego dwuznacznie, podlapujac na trzezwo jego temat. W mkedzyczasie znajdujac u kogos czy samotna, opuszczona, zgubiona przez Arszenika butelke rumu, pociagnela z niej porzadnego lyka, wyczuwajac ze bycie jedyna trzezwa na imprezie to dosc podla rola.
Powrót do góry Go down


Benj Potocky
Benj Potocky

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : legilimencja
Galeony : 525
  Liczba postów : 512
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5003-benj-potocky
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5007-benjowe
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11170-benj-potocky
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 11:15;

To co się wyprawiało w kajucie przechodziło najśmielsze oczekiwania Benja. Właściwie na wszystkich zaczęło już wpływać Peruwiańskie Zioło. Oznaczało to mniej więcej tyle, że nie był już jedyną upaloną osobą w towarzystwie. Podniósł głowę, żeby upewnić się, że wszyscy są bezpieczni. Było ich w sumie.. Raz, dwa, trzy, cztery, pięć.. Ile? Raz, trzy, dwa, siedem? Nieważne.
Benj zaczął podążać wzrokiem za fajką wodną za którą zdążył się już stęsknić. Nie przytulał jej tak dawno, że czuł, iż jego płuca zaczynają tęsknić za znanym zapachem.
- Eiivvvvvvvvvv - zawołał dziewczynę nie bacząc na to, że może komuś przeszkadzać. Nie chcąc czekać na jej reakcję podniósł się i podszedł do dziewczyny. A przynajmniej próbowa podejść, bo jego chód jednoznacznie wskazywał, że jest już trochę upalony i powinien trzymać się krawędzi kajuty. Udało mu się jednak pojawić koło niej.
- Kochanie, czy mogę spróbować Twoich ust z tego oto pięknego przyrządu, który przed chwilą naznaczyłaś? - zapytał dziwnie Benj i wyciągnął ręce w kierunku fajki wodnej, którą trzymała.
Powrót do góry Go down


Morticia Slippery
Morticia Slippery

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : wężoustość
Galeony : 429
  Liczba postów : 527
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11479-morticia-slippery
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11485-poczta-morta
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11486-morticia-slippery#308559
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 11:54;

Dobra, przyszedł koniec wakacji. A to oznacza tylko jedno - koniec opierdalania i powrót do szkoły. Znów kolejna dawka eliksirów i zajęć z zielarstwa. Była na tym rejsie, jakimś cudem się na niego załapała, sama nie wiedząc do końca w jaki sposób tego dokonała. W końcu co jak co, ale wakacje miała zawalone.
Rudowłosą doszła wiadomość, że w którejś z kajut będzie odbywać się impreza. Oczywiście nie mogło jej tam zabraknąć, co z tego, że większości tam zapewne nie będzie znać. No nieważne, zdarza się i tak. Po prostu chciała się dobrze zabawić, w końcu jakoś trzeba zakończyć wakacje. Najwyżej jutro, podczas rozpoczęcia roku szkolnego będzie leczyć kaca.
Z wielkim i ambitnym postanowieniem na dzień dzisiejszy "najebać się", dziewczyna znalazła się w kajucie. W taki oto sposób ludzie będą skazani na towarzystwo rudego.
- No widzę, że nie zabłądziłam. Trafiłam do tej kajuty co powinnam.
Rzekła, jakby nigdy nic i weszła bez zaproszenia, siadając gdzieś, gdzie było wolne. Prawdopodobnie była to podłoga, lubiła siedzieć na podłodze. Dziewczyna rozejrzała się dookoła, patrząc na towarzystwo. Mieli nawet fajkę wodną! Ale będzie zabawa, już to sobie wyobrażała.
- Nie spóźniłam się na procenty? A jak nie, to kiedy pijemy?
Zapytała z uroczym uśmiechem, uradowana pomysłem imprezy.
Powrót do góry Go down


Dev Levitt
Dev Levitt

Nauczyciel
Wiek : 50
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180
C. szczególne : Heterochromia
Dodatkowo : hipnoza, legilimencja i oklumencja
Galeony : 658
  Liczba postów : 182
http://czarodzieje.org/t10914-dev-levitt#298334
http://czarodzieje.org/t10917-sowka-isa#298419
http://czarodzieje.org/t10915-dev-levitt#298383
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 12:36;

Używki. Czymże byłby świat bez nich? Ilu ludzi nie poznałoby się pod ich wpływem, ile sytuacji nie miało by miejsca. Czy świat teraz wyglądałby tak samo, gdyby w ogóle nie istniały? No właśnie, prawie nikt nie wyobraża sobie, że nawet głupi alkohol, pity od wieków przy niezliczonej ilości okazji, mógłby zniknąć. Większość ludzi potrzebuje raz na jakiś czas wprowadzić się w ten "lepszy" stan i nigdy nie mają problemu ze znalezieniem pretekstu do przechylenia choćby paru piw, czy kieliszków. Dev również nie szukał powodów, szprycował się czym tylko mógł, gdy natrafiła się taka okazja. Świat pod wpływem(czegokolwiek) od razu stawał się o wiele bardziej barwny, kawały bardziej śmieszyły, głupie pomysły stawały się genialnymi sposobami na spędzenie czasu. Znikały granice, których osoby trzeźwe z reguły twardo się trzymają. Można było się wyszaleć, wybawić, oderwać od szarej rzeczywistości i chociaż na chwilę zapomnieć o bożym świecie. A skoro mowa o bogu, Levittowi właśnie się jeden objawił.
Jej pierwsze słowa nieco go zmieszały, ale idący za tym śmiech naprowadził go na właściwy tor. Dym zaczął powoli się rozrzedzać, ujawniając postać w całej swojej okazałości. Oczom mężczyzny ukazała się postać spowita jasnym światłem, emanującym z każdej części jej ciała. Widział tylko ją, a wszystko co się działo i znajdowało w tle wydawało się być tak odległe, że aż nieosiągalne. Wzrok płatał mu figle i uniemożliwiał trzeźwe spojrzenie na świat. Zupełnie tak, jakby ktoś nałożył efekty specjalne na rzeczywistość, jednocześnie czyniąc ją bardziej realną, niż kiedykolwiek. Nie poznał Miry, w końcu miał przed sobą postać na kształt damskiej wersji anioła. Szybko jednak postarał się wrócić myślami do jej słów i sam coś łaskawie odpowiedzieć.
- Pani, nie jestem godzien, abyś przyszła do mnie, ale podaj mi alkohol, a będzie uzdrowiona dusza moja. - odmówił z rękoma złożonymi do modlitwy. Nawet podczas takiego spotkania nie mógł się powstrzymać, żeby zażartować. - Nie jestem pewien, czy kiedykolwiek komuś zdarzyło się objawienie Boga i to jeszcze w tak nienagannie pięknej postaci. - czy on właśnie podrywał boginię? Chyba nie byłby sobą, gdyby nie rzucił komplementem w stronę płci przeciwnej, pomijając już fakt, że była to istota boska.
- Nowa prawda wiary? W takim razie jestem jednym z najwierniejszych Ci owieczek! Gdzie moja nagroda? I tak w ogóle, co mam teraz strugać Mojżesza, wyryć nową prawdę na tabliczce i wmawiać ludziom, że ujrzałem boginię? - spytał głosem pełnym ironii. - To już lepiej mnie zabij. - dokończył.
Powrót do góry Go down


Carrie Alyssa Collins
Carrie Alyssa Collins

Student Hufflepuff
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 81
  Liczba postów : 121
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11323-carrie-alyssa-collins#305223
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11380-alyssa-collins#305228
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11379-carrie-alyssa-collins
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 15:35;

Przed moment napłynęło wiele osób do malutkiej kajuty. No cóż jakoś się przecież pomieszczą. Otwarła swoją butelkę ognistej i rozglądnęła się po twarzach. Niektórych mniej znanych niektórych bardziej znanych. Uśmiechnęła się pod nosem i napiła się swojego trunku. Cóż Alyssa zgubiła wątek, zawiesiła się przez chwile i nagle stała tak sama i spoglądała na wszystkich. Więc przywitała się głośnym Witaajcie z nowymi ludźmi, którzy dotarli na imprezę. Nadal stałą tak oparta o ścianę, ale nie, nie będzie tak sama stać i nic nie robić. Zaraz się pewnie zakręci i z kimś pogada. Zerknęła na dziewczynę (#Morticia). Która pytała o procenty. Uśmiechnęła się pod nosem i podjechała do niej na swoich wrotkach. Klapnęła obok niej i podała swoją otwartą butelkę ognistej .
-Procenty są ale szklanki nie mam-.Wyszczerzyła sie do niej.
Powrót do góry Go down


Eiv C. Henley
Eiv C. Henley

Student Gryffindor
Rok Nauki : III
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 1496
  Liczba postów : 881
http://czarodzieje.org/t9492-eiv-cara-henley
http://czarodzieje.org/t9493-sowawow#264093
https://www.czarodzieje.org/t9495-eiv-c-hanley#264105
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 16:31;

POST DLA WSZYSTKICH MISIE-PYSIE

Eiv była totalnie podjarana motywem tej imprezy. Spontan. Alko. Fajki. Zioło. Czego chcieć więcej? Odpoczywała od życia i przede wszystkim od ciągłego jęczenia nauczycieli, którzy tłukli do łbów, że trzecia klasa jest najważniejsza. Nie wyobrażała sobie dorosłego życia, bo jak to? Można w ogóle dorosnąć? Teraz raczej nie było widać, by kwapiła się do tego, a potwierdzeniem na to, był pocałunek Miry. Zaskoczona tym faktem i bezpośredniością uroczego dziewczęcia, uśmiechnęła się kącikowo, bo choć patrzyła na Arszenika tym swoim spojrzeniem, które uchs... Jeszcze trochę, a będzie miało umiejętności rozbrajające, myślała o pewnym ideii.
-Dobrze, że nie białą, byłoby mi ją trudniej ściągnąć. - No bo Henley to była taka mała cholera, która namawiała do super-giga-ultra-zajebiście-złych rzeczy, gdy wygodnie się rozsiadała na ramieniu potencjalnego aniołka. Wiadomka, w przenośni. Sięgnęła zatem po butelkę rumu i poof. Zakładam, że Arsa też nieco strzeliło, toteż Henley wplotła smukłe palce we włosy chłopaka i odchyliła jego głowę w tył, by po chwili wlać nieco zawartości butelki w te krukońskie usta. Zrobiła to oczywiście mega delikatnie i subtelnie. #EivNaPropsie.
-Benj... Jasne, złotko. To będzie prawie jak przetaczanie własnej śliny, a skoro już o tym mowa... - Powiedziała głośno - ówcześnie podając kumplowi ze stoliczka butlę i wskoczyła na jedno z łóżek, by wszyscy dobrze widzieli to szalone sto pięćdziesiąt sześć centymetrów. -Żeby imprezowej tradycji stało się zadość, zagrajmy w grę, która butelką się zwie! - Zaproponowała bezceremonialnie i zaklasnęła w dłonie. Następnie sama zdałam sobie sprawę, że zrymowałam, bo jestem taka krejzi i zmęczona, a o kajucie #23 wszyscy muszą przecież usłyszeć, right? No właśnie!

Jeśli chcecie grać, to napiszcie to w swoich postach, a ja przygotuję zasady, bo mam pomysł 8D


Ostatnio zmieniony przez Eiv C. Henley dnia Pon 14 Wrz 2015 - 21:27, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Benj Potocky
Benj Potocky

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : legilimencja
Galeony : 525
  Liczba postów : 512
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5003-benj-potocky
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5007-benjowe
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11170-benj-potocky
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 16:58;

Biorąc od Eiv fajkę wodną, Benj rozkoszował się chwilą wolności jaką zapewniał mu moment trzymania tego pięknego przedmiotu. To było jak artefakt, który zapewniał mu wieczne szczęście. I po co ludziom były kłotnie i wojny? nie lepiej wspólnie było zapalić Peruwiańskie Zioło i się śmiać z tych, którzy nie mogą?
Rozglądając się po kajucie dostrzegł, że osoba, która wcześniej wydawała mu się tylko widmem i przywidzeniem dalej tu stoi. Ciekawe czy widmo może zapalić fajkę? To by było E P I C K I E!
- Eeeee! - podniósł głos w kierunku widma. Podszedł do niego chwiejnym krokiem i zaciągnął się fajką wodną. Nie wypuszczając całego dymu zaczął do niego mówić. - Założymy się, że umiem puścić wiekszą chmurę od Ciebie?
Nie czekając na akceptację zaciągnął się po raz kolejny z fajki i zatrzymał na chwilę potwietrze w płucach. Podniósł głowę i wypuścił zioło, które teraz przypominało obłok na którym możnaby latać.

kostka: 3 :c
Powrót do góry Go down


Arsène Deisinger
Arsène Deisinger

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 383
  Liczba postów : 203
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11040-ignatz-arsene-deisinger#299853
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11099-bialy-kruk#300192
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11202-arsene-deisinger#301869
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 17:00;

- Znalazłyby się inne rzeczy, które zdjęłabyś o wiele łatwiej, Eiv - wypowiedziałem słowa wprost do jej ucha, ciepłym oddechem łaskocząc jej szyję. Stałem za blisko, bo tak lubiłem najbardziej. Bo tak mi pozwoliła, po czym sprytnie wymknęła się gdzieś między moimi ramionami, co skutecznie ułatwił jej niski wzrost.
Byłem już chyba w innym wymiarze, kiedy wplatała mi palce we włosy i wlewała gorący alkohol do gardła. Czułem się co najmniej jak siedemnastolatek. Nie miało to najmniejszego znaczenia. Tak samo jak to, że ta impreza była zupełnie nie w moim stylu. Chociaż... dopóki był alkohol, kobiety i inne substancje mącące myśli, nie mogłem narzekać.
Powrót do góry Go down


Julius O'Shea
Julius O'Shea

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : hipnoza
Galeony : 282
  Liczba postów : 265
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11148-julian-william-o-shea
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11200-sowa-juliana-szekspir
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11199-julian-o-shea
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 17:13;

Jak dobrze, że to spontaniczna biba na krótkie posty, bo tak bardzo mi się nic nie chce.

Na żadnej imprezie nie może przecież zabraknąć mnie, Juliana O'Shea. Nie ważne, że są na niej w 90% sami Brytyjczycy, przecież ja sam jestem w połowie Brytyjczykiem. Nawet jeżeli Ceres nie chce o tym słuchać, co poradzić. Kiedy tylko dowiedziałem się o tej szalonej zgrai, tłoczącej się w kajucie numer 23 czym prędzej skierowałem swoje kroki w jej stronę. Kiedy usłyszałem o procentach i jeszcze jakiś podejrzanych grach, wiedziałem już, co mam dzisiaj w planach. Szalone przyjęcia, upijanie się i takie tam. Wchodząc do i tak już pełnej kajuty, która "miała być 3osobowa", przywitałem się z kilkoma osobami, tymi które miałem już okazję poznać, rzuciłem pewnie też jakieś ogólne "Hej". Po chwili dostrzegłem nawet Mirabelle, dziewczynę z mojej szkoły (tak, tej która postanowiła spłonąć). Pokiwałem głową, bo w sumie było mi nawet obojętne to czy zagramy w jakąś butelkę czy też nie.
Powrót do góry Go down


Mirabelle Leblanc
Mirabelle Leblanc

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 106
  Liczba postów : 101
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11251-mirabelle-bianca-leblanc#303279
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11255-twoja-belladonna#303294
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11254-mirabelle-leblanc#303293
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 17:21;


Patrzyła na to wszystko bardziej trzeźwo od większości osób, jako, że opary wokół działały na nią znacznie mniej intensywnie niż na innych, skoro sama bezpośrednio się nimi nie zaciągała, a jedynie wdychała to, co oni puszczali w przestrzeń. Niewielkie pomieszczenie zgęstniało od dymu. Jeszcze trzeźwa Mirabelle, świadoma zagrożenia, gdyby miał tu wejść ktoś niepowołany, zabezpieczyła drzwi kajuty przed nieproszonymi, póki jeszcze była w stanie myśleć o takich rzeczach. Nie chcieliby chyba gościć tu kogoś zwiedzionego dymem z zioła, zwłaszcza jeśli ten ktoś miał koło trzydziestu lat i cieszył się funkcją nauczyciela (Ci młodsi się nie liczyli. To szczyle, którzy tylko bawili się w nauczycieli, i woźny rzecz racja się nie liczył, woźny był wyjątkowy. Przepraszam, jej oddana owieczka była bardzo wyjątkowa. To była czarna owca zresztą).
— Część Twoich próśb da się spełnić… — zauważyła podchodząc do niego, wsuwając dłoń pod ciemną koszulę na jego piersi. Długimi paznokciami przejechała po jego skórze, wpatrując się w jego oczy. Na nią powoli opary chyba też działały, skoro była w stanie uwierzyć, że może pełnić rolę zdolnej do wszystkiego boginii. Albo bardzo dobrze się bawiła, po prostu dostosowując się do towarzystwa.
— Mogę Cię zabić, my son, co sądzisz o wyrwaniu serca? — wbiła paznokcie głębiej w jego skórę i… i w tym momencie podszedł do nich Benji, wpychając się z fajką niepokoju. Kolejny raz krzyżował jej plany. — I tyle byłoby z nagrody — skwitowała.
Powrót do góry Go down


Dev Levitt
Dev Levitt

Nauczyciel
Wiek : 50
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180
C. szczególne : Heterochromia
Dodatkowo : hipnoza, legilimencja i oklumencja
Galeony : 658
  Liczba postów : 182
http://czarodzieje.org/t10914-dev-levitt#298334
http://czarodzieje.org/t10917-sowka-isa#298419
http://czarodzieje.org/t10915-dev-levitt#298383
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 17:40;

Cały szok uleciał z Deva, a z chwili na chwilę coraz bardziej był zafascynowany istotą przed sobą. Rozmowa robiła się coraz bardziej interesująca, i tym samym co raz bardziej niebezpieczna. Taki chyba już był francuz, mówił co myślał i nie stronił od ryzykownych posunięć.
- Część? To Bogini nie może wszystkiego? - zapytał zadziornie, jakby rzucając rozmówczyni wyzwanie. Stwórca w postaci kobiety zbliżał się do niego, lecz bijący od niego blask o dziwo nie oślepiał woźnego. Dotyk, który poczuł na swojej klatce piersiowej rozniósł się po całym jego ciele wraz z przeszywającymi ciarkami. Czuł bijące ciepło dochodzące z jej dłoni, wręcz czuł, jak jej ręka dosłownie wtapia się w jego płuca, wędrując wprost do serca.
- Nie pogrywaj ze mną. Przecież wiesz, że i tak niewiele mi już go zostało. O ile w ogóle... - w tym momencie ugryzł się w język. To był już jego odruch. Stronił od mówienia o sobie i w normalnej sytuacji nawet tego by nie powiedział. Jednak przed nim był Bóg - ten co wszystko wie, ten przed którym nic się nie ukryje.
W tym momencie druga postać wyłoniła się z oddali. Czy to mógł być... - O kurwa! Hipogryf! - wypowiedział zdziwiony, zwracając na niego wzrok - O kurwa! Jeszcze mówi! - podwoił swoje zdziwienie. Zwierze rzuciło wyzwanie francuzowi, a ten nie zastanawiając się długo po prostu ruszył w jego kierunku. Nie... to nie było zwierze. To był jakiś chłopak, pewnie w wieku 20 lat. Dev chwilowo odzyskał chociaż częściową trzeźwość umysłu, pochwycił palenie od chłopaka i wciągnął, wypełniając płuca do granic możliwości. Struga dymu wylała się z jego gardła, rozpływając się po całym suficie. Przebił gościa, wygrał. Niestety zaczerpnął tego tyle, że zakręciło mu się w głowie, a wizje momentalnie powróciły.

kość 5 beng
Powrót do góry Go down


Benj Potocky
Benj Potocky

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : legilimencja
Galeony : 525
  Liczba postów : 512
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5003-benj-potocky
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5007-benjowe
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11170-benj-potocky
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 17:46;

Mgła była dla Benja wszystkim. W tym momencie czuł, że jest jego drugim "ja". Odzwierciedlała jego stan fizyczny jak i umysłowy. Czuł się oddalony od rzeczywistości. Unosił się ponad swoim ciałem i patrzył na wszystko z boku głośno się śmiejąc.
Po tym jak wszystko rozegrał w głowie zaczął się śmiać. Śmiać do rozpuku, wiedząc, że to już nie jest wytwór jego wyobraźni. Ale tak bardzo go to bawiło! W sumie nie wiedział co dokładnie, ale czuł się taki wesoły!
Gdyby nie to, że obok widma stała jakaś dziewczyna i ewidentnie przypominała o swojej nieobecności, pewnie wyzwałby widmo na kolejny pojedynek.
- Wygrałeś tylko dlatego, że wypełnia Cię mrok! - powiedział ze złością Benj. Popatrzył na niego groźnie i się roześmiał.
- Ale to było zajebiste! Daj mi to co palisz!
Powrót do góry Go down


Ambroge Friday
Ambroge Friday

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 166
  Liczba postów : 1394
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6204-ambroge-friday
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6383-ambroge-friday
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7523-a-friday
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 18:18;

Jedyne co słyszał, wracając do swojej kajuty, to krzyk. Krzyki, śmiechy i w ogóle. Odgłosy dobrej imprezy. Albo dobrego seksu. Tylko.. skąd tyle różnych wojsów? Czyżby…? O cholera! O cholera! Jakaś wakacyjna orgia?! No serio?! I wszystko bez niego? Cholera, cholera, a on akurat lekko podpity. Trzeba przyznać, tutejsza załoga potrafi.. umilić sobie czas przy dobrych szantach i jeszcze lepszym trunku. No, ale, ale. Impreza. Albo orgia. Z resztą, jedna i druga opcja była dlań co najmniej kusząca. Stąd właśnie, postanowił odnaleźć gdzieś źródło owych hałasów. Nie zajęło mu to zbyt dużo czasu i po chwili już stał pod drzwiami kajuty numer 23. Lekko i cicho zapukał. Tak, co by nie wyszedł na niekulturalnego. Następnie pierdolnął z całej siły drzwiami, miało być lekko ale był już nieco ciachnięty, stanął w nich po czym wziął głęboki wdech. Tak pachniała dobra impreza. Zapach narkotyków unosił się w powietrzu. Ale zielsko to nie było. Czyżby mieli coś nowego? – CO JEST KURWA?! CO TO ZA IMPREZY, BEZ MOJEJ OSOBY?! – krzyknął tylko, po czym wszedł do środka i zaczął zbijać piątki (xDDDD) na dzień dobry.
Powrót do góry Go down


Carrie Alyssa Collins
Carrie Alyssa Collins

Student Hufflepuff
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 81
  Liczba postów : 121
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11323-carrie-alyssa-collins#305223
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11380-alyssa-collins#305228
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11379-carrie-alyssa-collins
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 18:34;

Słysząc słowo butelka, ochoczo klasnęła w dłonie. Jaka to impreza bez gry w butelkę ?! ŻADNA!!. Oczywiście że na to szła i się zgadzała. Patrząc na jej minę nie trzeba było nawet zgadywać że jest za. Spojrzała się na nowo przebytego osobnika do kajuty #23. W sumie tym swoim okrzykiem ściągnął na siebie całą uwagę. Więc nie dziwne było to że i ona na niego spojrzała, prawda ?. Czyżby to nie był ten znany wszystkim i uwielbiany Piątek? Możliwe ze tak. Przybiła mu tak zwaną "wysoką piątkę". Choć w jej wydani (dodajmy że siedziała na podłodze), była to bardziej "niska piątka". Ale nie czepiajmy się szczegółów. Piątka to piątka!
-To co z tą butelką ?, gramy czy jak - Zapytała wszystkich zgromadzonych i powędrowała wzrokiem na dziewczynę która była organizatorką imprezy, i oczywiście gry. Oho panno Collins alkohol w twoim organizmie daje się już w znaki.
Powrót do góry Go down


Crystal H. Vesley
Crystal H. Vesley

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 31
  Liczba postów : 122
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11133-crystal-vesley
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11136-crystal#300521
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11138-crystal-vesley#300523
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 19:37;

W te ostatnie dni na statku Crys nie robiła nic ciekawego. Właściwie to zaczynała wariować z powodu tej wielkiej nudy. Kiedy tylko usłyszała o spontanicznej imprezie zerwała się z łóżka i pobiegła do kajuty 23. Nie ma nic lepszego niż biba na zakończenie wakacji. Te ostatnie zawsze są najlepsze. Weszła do pomieszczenia i zobaczyła dość sporą grupę ludzi.
- Witam wszystkich!- krzyknęła, aby ktokolwiek z obecnych ją usłyszał. W tłumie dostrzegła Carrie, z którą miała okazję się poznać pod bocianim gniazdem, postanowiła z nią porozmawiać do póki nie znajdzie lepszego towarzystwa.
- Hej,- przywitała się-Collins prawda?- Cóż Vesley nie była najlepsza w udawaniu miłej, więc zaczęła wędrować wzrokiem po kajucie szukając kogoś znajomego.

Powrót do góry Go down


Carrie Alyssa Collins
Carrie Alyssa Collins

Student Hufflepuff
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 81
  Liczba postów : 121
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11323-carrie-alyssa-collins#305223
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11380-alyssa-collins#305228
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11379-carrie-alyssa-collins
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 19:46;

Spojrzała się na dziewczynę która przysiadła się do niej. Mordka nawet znajoma, ale nic poza tym. No cóż nie miała okazji z nią porozmawiać, bo przecież o czym ? Mimo tego że Alyssa jest nawet rozrywkową dziewczyną, często trzyma się na boku. Ale ta dziewczyna pewnie była w jej wieku. Zmrużyła oczy i przyjrzała jej się. Zara zaraz, czy to nie jest czasem dziewczyna z "elity dziewczyn którym skradziono bieliznę'.. Ta pewnie tak. Uśmiechnęła sie delikatnie, prawie nie zauważalnie. Ona też nie miała w zwyczaju być miłą dla osób których nie znała. Bo po co ładnie się uśmiechać, do kogoś kogo się nie zna? No właśnie.
-A no tak to ja -Skinęła głową. Cóż ona nie znała jej imienia, ani nawet nazwiska. Wzruszyła tylko delikatnie ramionami i napiła się ognistej z butelki.-Masz ochotę ?-Zapytała dziewczyny i pomachała jej butelką przed nosem.-Ostrzegam że piłam z gwinta i nie mam szklanki.
Powrót do góry Go down


Ashleigh M. Eiris
Ashleigh M. Eiris

Rok Nauki : VI
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 10
  Liczba postów : 20
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11102-ashleigh-m-eiris#300250
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11105-tallulah-mail#300273
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11103-ashleigh-meredith-eiris#300271
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 20:21;

//No dobra skoro zaproszenie przyszło...//

Zgiełk, zamieszanie i tup wielu stóp. Później dźwięki muzyki i ogólne poruszenie. To mogło oznaczać tylko jedno - Impreza. W zasadzie czemu nie. Ash nigdy nie była z tych, które odmawiały dobrej popijawie, kochała się bawić i raczej nie miała oporów by tak po prostu wbić komuś do mieszkania. Skoro organizujesz imprezę musisz brać pod uwagę nieproszonych gości wy wymykające się rzeczy spod kontroli. Poprawiła lekko swój ciemny makijaż i nie kombinując za bardzo z ubiorem po prostu wyszła z kajuty zabierając ze sobą co prawda napoczętą, ale jednak butelkę whisky. W końcu przemycić ją na statek nie było tak trudno jak się wydawało. Szczególnie, ze zwykle bagażów aż tak dobrze się nie sprawdza..
Po prostu otworzyła drzwi nie bawiąc się w żadne "puk puk", "można", "ja na imprezę". Weszła jak do siebie zupełnie jakby wszystkich tutaj znała, rzucając ciche "Lets play", którego pewnie i tak nikt nie usłyszał. -Jak ona nie chce, to ja się chętnie napiję- powiedziała przechodząc akurat obok Carrie. Co z tego, ze jej nie znała, mało ją to obchodziło. Wzięła od niej butelkę upiła spory łyk, po czym oddała ją puszczając dziewczynie oczko - Mam whisky jeśli chcesz- coś za coś, zasada równoważnej wymiany czy jakoś tak.
Powrót do góry Go down


Mirabelle Leblanc
Mirabelle Leblanc

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 106
  Liczba postów : 101
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11251-mirabelle-bianca-leblanc#303279
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11255-twoja-belladonna#303294
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11254-mirabelle-leblanc#303293
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 20:40;

Wycofała się, pozostawiając chłopaków samych sobie i ich wyobraźni. A chyba należeli do tych, którzy nie nudzili się w swoim własnym towarzystwie. Sama przeszła się przez pokój, ciągnąc za sobą Eiv, bo cokolwiek jej się nie wydawało, ze wyprawiała z Arsem, mogła potem żałować, że tak szybko się rozkręciła, ignorując przy tym inne osoby w pomieszczeniu. Usadziła dziewczynę na łóżku, siadając przodem do niej, na jej kolanach, nie nachalnie. Patrząc jej w oczy przejechała dłonią po jej policzku, można nawet powiedzieć, ze z troską. Była Boginią. Zsyłała na ziemię gromy. Sama była jak piorun. Usadziła się na kolanach dziewczyny, z jakiegoś powodu wiedząc, ze powinna ją stonować. Dla siebie, dla kogoś innego, dla niej. Czy to miało znaczenie, jakie były jej pobudki?
— Już Ci starczy, kochanie... Robi się trochę tłoczno.
Zauważyła, zsuwając się z jej nóg, siadając obok niej.
— Masz śliczne włosy — powiedziała wprost, przeczesując te pasma dłonią. Wobec dziewczyn była chyba jeszcze bardziej bezpośrednia niż wobec mężczyzn. Trzeba było być, w rzeczywistości, w której nie wszystkie były w stanie odczytać jej jasne pobudki. Nie rozumiała dlaczego, ale podteksty posyłane w kierunku mężczyzn odbierało się zawsze szybciej, niż kiedy kobieta wypracowywała je wobec innej kobiety. A była przecież boginią. Czy świat nie powinien być podległy jej i jej własnym potrzebom? Nie wiedziała kiedy i czy wynikło to z jej inicjatywy, czy Eiv odebrała jej pragnienia, ale dziewczyna ułożyła się na jej kolanach. Mirabelle gładziła jej kark, błądząc dłonią w jej włosach, zahaczając co jakiś czas opuszkami o drobniutkie, wypukłe kostki na jej szyi, a to pozwalała sobie zbłądzić przez włosy do policzka, muskając go kciukiem. Nie była jej pociechą, ani zwierzątkiem. Była dziewczyną, którą teraz Mira zapragnęła mieć dla siebie. Poświęcić jej swoje zainteresowanie. Przyswoić sobie. Nie Arszenikowi. Widzisz Ars, mogła Ci pozwolić na zabawy ze swoją Eiv, tak długo, jak długo Henley była z tego powodu zadowolona. Mogła dawać osobom, które lubiła, poczucie, że mogą robić co chcą i z kim chcą, ale kiedy włączała jej się terytorialność i potrzeba bliskości z konkretną jednostką... wtedy musiała mieć Eiv, swoją. To było ciężkie do zrozumienia. Bo Mira nie kierowala się żadnymi ramami, oprócz tych, które wskazywały jej własne kaprysy i pragnienia.
Powrót do góry Go down


Dev Levitt
Dev Levitt

Nauczyciel
Wiek : 50
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180
C. szczególne : Heterochromia
Dodatkowo : hipnoza, legilimencja i oklumencja
Galeony : 658
  Liczba postów : 182
http://czarodzieje.org/t10914-dev-levitt#298334
http://czarodzieje.org/t10917-sowka-isa#298419
http://czarodzieje.org/t10915-dev-levitt#298383
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 21:42;

Dev swoim zachowaniem przypominał trochę dziecko. Każdy nowy bodziec z otoczenia przykuwał jego uwagę i jednocześnie odwracał ją od tego, na czym był skupiony chwilę wcześniej. Najwidoczniej taki wpływ miał na niego oprylak w połączeniu z dużą dawką alkoholu. Ogłupiony i zamroczony. Właśnie tak się teraz czuł. I może byłby w stanie skupić się na jednym, gdyby wokół nie było tylu ludzi wciśniętych w tak małą przestrzeń. Część z nich usilnie próbowała pochwycić uwagę Deva, chcąc wyrwać parę chwil z jego życia tylko dla siebie. Pracownikowi szkoły chyba było już wszystko jedno, bo tylko stał w miejscu kołując się na boki kompletnie odurzony. Nagle pewna zaległa myśl uderzyła mu do głowy. Zabawa.... - w ten moment przypomniał sobie, po co tutaj przyszedł. Ciało zareagowało, jakby na równi z myślą, wprawiając się w szybsze obroty. Wyprostował się i przeciągnął. Jeszcze chwilę wcześniej mógłby przysiąc, że mózg mu wyparował, po sobie zostawiając jedynie pustkę, a ciało uschło na patyk, uniemożliwiając ruch pod groźbą połamania się. Teraz jednak czuł się gotowy do imprezowania tak, jak nigdy wcześniej.
- Ta, mrok. Tak sobie tłumacz. - zaczepił Benja - Paliłem kiepy, zanim Ty jeszcze na chleb mówiłeś bep. To oczywiste, że wygrałem, bo jestem lepszy. - przekomarzał się z chłopakiem. Nie chodziło mu od drwinę, czy też urażenie ucznia. Chciał mu tylko tak przyjacielsko dogryźć.
Gdy Friday wszedł do kajuty i zaczął swoje "piątkowanie" ze wszystkimi, Dev cierpliwie wyczekał, aż dojdzie do niego i Benja, a następnie złapał obu pod ramiona i zaciągnął do rogu, jak najdalej się dało od reszty zgromadzonych
- Panowie, to teraz ja mam wyzwanie. Sprawdźmy, kto ma największego chuja. Kto wymięka ten pizda i ma pizdę, tfu! - stwierdził z pełną powagą, niemalże od razu rozpinając rozporek. Dobrze, że stali skupieni blisko siebie i odwróceni tyłem do reszty.

11,5 pól cala XD
Powrót do góry Go down


Benj Potocky
Benj Potocky

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : legilimencja
Galeony : 525
  Liczba postów : 512
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5003-benj-potocky
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5007-benjowe
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11170-benj-potocky
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 21:49;

Pewność siebie tej zjawy nie miała końca. Wydawało mu się, że tak po prostu może się nad nim wywyższać? O nie nie. To, że stworzył większą chmurę oznaczało tylko tyle, że miał większą pojemność płuc. Pewnie po prostu ćwiczył objętość gardła, dlatego.
Po chwili zauważył, że podchodzi do nich Piątek i zbił z nim trochę koślawą piątkę, nie udało mu się co prawda za pierwszym razem trafić, ale później było lepiej.
Jakież było zdziwienie Benja, kiedy Dev zaciągnął ich do rogu kajuty i zaczął coś mówić o kolejnym konkursie. No ten człowiek był po prostu głupi.
On chciał, żeby zaczęli sobie porównywać penisy!
- Wiesz co? Przykro mi . - powiedział nieprzytomnym głosem Benj i wyciągnął swój instrument, by udowodnić mu, że akurat w tym nie może go przebić.

12 i 1/2 cala XDDDDDD
Powrót do góry Go down


Scarlett Jung
Scarlett Jung

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 0%
Galeony : 200
  Liczba postów : 275
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11368-scarlett-jung
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11376-ppalgang#305178
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11374-kuferek-scarlett
23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8




Gracz




23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 EmptyPon 14 Wrz 2015 - 22:06;

Leżąc sobie na łóżku w swojej kajucie usłyszała w pewnej chwili muzykę dobiegającą z niedaleka. Nie zamierzała spać, nie umiała bez Eliksiru Słodkiego Snu, wolała więc udać się w kierunku muzyki i głośnych odgłosów najwidoczniej dobrze bawiących się ludzi. Szybko nałożyła mocniejszy makijaż i lekko nastroszyła włosy i wyszła. Po drodze zawinęła flaszkę wina z jakiejś pustej kajuty, żeby nie przyjść na imprezę z pustymi rękoma. Czysta byłaby o wiele lepsza na taką okazję, ale cóż.
Bez pukania, którego i tak nikt by nie usłyszał weszła do kajuty o numerze 23. No, tak jak się spodziewałam. Grupka randomowych ludzi których znała lub tylko kojarzyła, w różnym wieku. Wyciągnęła różdżkę i jednym machnięciem odkorkowała butelkę z winem i od razu się napiła. Hm, całkiem dobre. Uznała, że w razie coś wyskoczy do baru pokładowego, w końcu miała przy sobie trochę galeonów. Przeszła się po pomieszczeniu co było dosyć trudne przy takiej ilości ludzi i zauważyła, co robią obecni tu mężczyźni. Uniosła brew przez chwilę uważnie się przyglądając, po czym wycofała się w kierunku ściany o którą następnie się oparła, ale w taki sposób, by ciągle móc obserwować co dzieje się w gronie mężczyzn.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

23 - Kajuta #23 - Page 2 QzgSDG8








23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty


Pisanie23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty Re: Kajuta #23  23 - Kajuta #23 - Page 2 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Kajuta #23

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 4Strona 2 z 4 Previous  1, 2, 3, 4  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: 23 - Kajuta #23 - Page 2 KQ4EsqR :: 
kajuty uczniów
-