Hej! Gratuluję z okazji uzyskania wyróżnienia od dyrektora Hampsona - zasłużyłaś na nie, prowadząc i motywując drużynę jako kapitan do tego, by walczyć o jak najlepsze osiągi na szkolnych meczach. I trenując Lwiątka, które z czasem stały się znacznie silniejsze, co było widać z miesiąca na miesiąc.
Mam nadzieję, że w następnym roku szkolnym - o ile idziesz na studia, oczywiście - równie dobrze poprowadzisz Gryfonów ku zwycięstwu. Potrzebują takiego kapitana, jakim jesteś właśnie Ty.
Do paczki dołączam trochę słodyczy z Miodowego Królestwa, dla osłody zbliżającego się wyjazdu wakacyjnego.
Felinus
[ Do paczki zostały dołączone słodycze z Miodowego Królestwa ]
Arthemis D. Verey
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 185
C. szczególne : Długa blizna po złamaniu prawego obojczyka, której nie chciał usuwać, ciekawy kolor oczu podchodzący pod opal.
gratuluję złapania znicza i wywalczenia remisu w ostatnim meczu. To był naprawdę godny podziwu chwyt, widać, że masz spore umiejętności. Jakbyś chciała kiedyś poćwiczyć, to daj znać, może coś uda się załatwić na Narodowym :)
pozdrawiam, Arthemis D. Verey
Ezra T. Clarke
Wiek : 27
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
mówi się, że lepiej późno niż wcale, więc bardzo dziękuję za podzielenie się tak ważnym głosem w kwestii Żabiego Chóru. Przyznam szczerze, że nie pomyślałem, że w czyimś odbiorze szkolny chór - czy być może w tych czasach bardziej pasowałby zespół? - mógłby być inicjatywą w pierwszej kolejności kojarzącą się ze sprowadzeniem jednostek do roli tła. Ja nie widzę przeszkód, aby jego forma ewoluowała w zależności od uczestników; aby pojawiały się partie solowe i dodatek rywalizacji w postaci wewnętrznych konkursów. Dla mnie oczywiste są z kolei korzyści płynące z takiej formacji - wydaje mi się, że potrzeba poczucia przynależności jest czymś niezależnym od zmian w pokoleniach. Jestem też przekonany, że początkowa większa anonimowość może ośmielać część osób i być podstawą do późniejszego rozwoju na przykład poprzez wspomnianego wizbooka. Chyba po prostu wydaje mi się, że dla takich inicjatyw zawsze znajdzie się miejsce; podobnie przecież dzieje się w kołach naukowych i drużynach sportowych, gdy "ja" trzeba zamienić na "my". A obie te rzeczy w Hogwarcie kwitną, co - jako kapitan Gryffindoru - wiesz najlepiej. Ale może faktycznie przemawia przeze mnie sentyment. Pracę oceniam na wybitny.
nie uzyskuje Pani promocji do następnej klasy, ponieważ nie przystąpiła Pani do egzaminów. Proszę o dopilnowanie wszelkich formalności, jeśli chce Pani kontynuować edukację w Hogwarcie. Powtarzanie roku będzie się wiązać z opłatą w wysokości 250 galeonów*.
Z wyrazami szacunku,
Li Wang
Dyrektorka Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie
* galeony zostały pobrane automatycznie, jeśli postać rezygnuje z dalszej nauki, proszę o kontakt z @Leighton J. Swansea
śnij piękne sny i odpoczywaj, bo ciężko pracowałeś przez cały rok, by dotrwać do tego dnia. Znam Twoje marzenia, nie musisz się obawiać, że o Tobie zapomniałem, bo przecież nie jesteś już od dawna maleńkim dzieckiem. Wiem również, że od dawna jestem dla Ciebie jedynie legendą, mniej lub bardziej miłą, i chociaż wiem, jak zareagujesz na ten list, jak spojrzysz na przyniesiony przez mojego wysłannika list, i tak go do Ciebie kieruję.
Ufam, że rozbudzi w Tobie pragnienie przygody i nadzieje, że przypomni Ci o tym, co dawno temu opowiadano Ci o wspaniałym, ukrytym domu czarodzieja, który przynosi na świat Święta. Bez Ciebie te tegoroczne są bowiem zagrożone i pragnę wierzyć, że zechcesz pomóc mi je ocalić, przyglądając się jednocześnie, z jakim mozołem buduję je przez cały rok. Wystarczy, że sięgniesz po przyniesiony Ci prezent, a trafisz wprost do Merfox Village. Mój lisi wysłannik będzie Ci towarzyszył i o Ciebie dbał.
Papa Świąt
Event Świąteczny
O północy na Twoim łóżku ląduje nie tylko list, ale również paczka. Całkiem spora, pięknie zapakowana, sprawia niesamowite wrażenie i aż cała drży. Duch liska polarnego, który ją przyniósł, zwija się obok niej w kłębek i bacznie cię obserwuje, czekając, aż się obudzisz, by przekonać się, co się właśnie wydarzyło. To prawdziwa magia, taka, z jaką nie miałeś jeszcze styczności i jest w niej coś pociągającego!
Duch polarnego liska od tej pory nie odstąpi cię na krok, będzie tuż przy tobie, czekając na to, czy sięgniesz po niesamowity świstoklik, który przyniósł ci tej nocy, jako pierwszy podarunek od samego Papy Świąt. To nie jest coś, czym można łatwo wzgardzić, ale z całą pewnością nikt się nie obrazi, jeśli postanowisz pozostać w domu i oglądać śnieg zza okien, czekając na Boże Narodzenie.
Żeby dowiedzieć się, jaki polarny lisek cię nawiedził, zapoznaj się z zasadami, które znajdziesz w tym temacie. A więcej o całym wydarzeniu poczytasz tutaj. Życzymy fantastycznej, niezapomnianej przygody w Merfox Village, w końcu i ty możesz uratować Święta!
Udział w evencie świątecznym jest całkowicie dobrowolny! Jeśli nie masz ochoty na taką przygodę, nie musisz rzucać na lisiego towarzysza, ani wybierać się do Merfox Village.
______________________
Gwen Honeycott
Wiek : 28
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 173
C. szczególne : nosi rękawiczki, które zdejmuje tylko do gotowania
Dziękuję Ci bardzo za przywitanie i takie serdeczne gratulacje! Nie zapominaj, że sama kiedyś też należałam do tej hałastry i znam nie tyko smak sukcesu brawurowych popisów ale i ciężar niedoli polerowania pucharów w Sali Pamięci. Tak długo, jak będziecie dawać z siebie wszystko, tak długo ja będę dawać z siebie wszystko dla Was. To co, lecimy po puchar? (-y?)
:: 
1, 2, 3, 4
