Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Komnata czterech domów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 25 z 25 Previous  1 ... 14 ... 23, 24, 25
AutorWiadomość


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32448
  Liczba postów : 102459
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Specjalny




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyNie Paź 17 2010, 19:06;

First topic message reminder :




Najczęstsze miejsce spotkań głownie studentów. W owym pomieszczeniu można znaleźć wygodne fotele nieopodal kominków, z których młodzi uwielbiają korzystać zimą. Znajduje się tu również sporych rozmiarów pianino. Wnętrze utrzymane jest w różnych barwach, od granatu, poprzez kremowy i kilka innych barw.
Można tu zarówno prowadzić intymne rozmowy, jak i wpaść na wielką imprezę dla poprawy humoru, czy też jeszcze innego w zasadzie najmniej ważnego powodu. W zwykłych dniach, zwykle to właśnie tutaj studenci uczą się informacji z wykładów.

Uwaga! Możesz rzucić kostką wyłącznie jeden raz! W każdym następnym wątku, który tu rozpoczniesz, kości oraz płynące z nich straty/korzyści już Ci nie przysługują!

Spoiler:

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw i jakiś elegancki golfik, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty
Galeony : 1306
  Liczba postów : 1225
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
https://www.czarodzieje.org/t22717-l-i-swansea-dziennik#764926
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptySob Cze 17 2023, 22:46;

Pokiwał głową.
- Mogę poszukać. - musiałby znaleźć ten podręcznik i poćwiczyć, ale to przecież nie mogło być jakieś okropnie trudne. Zawsze mógł pójść do jakiegoś belfra podpytać jak dobrze rzucić takie zaklęcie- Na pewno nie byłoby aż tak źle. - pocieszył ją, choć niestety brzmiało to bardziej jak coś, co się mówi z grzeczności, niżby rzeczywiście przejmował się samopoczuciem Seaver'ówny. Prawda też była taka, że dziewczyna zawsze emanowała niesamowitym entuzjazmem i radością, więc podświadomie nie czuł potrzeby poprawiania jej nastroju, będąc dziwnie przekonanym, że nic nigdy jej go nie zepsuje.
Przykleił kilka ze swoich wyrywanek i wyciągnął jeden z kolorowych pisaków, by zacząć kreślić jakieś trudne do oszacowania geometryczne figury, ozdabiające akapity tekstu w uporządkowany, a jednak wciąż dość absurdalnie abstrakcyjny sposób, przecinając się w różnych miejscach.
Kiedy tak uśmiechała się ciepło, czuł się dość niezręcznie, nauczony, że zazwyczaj ten sposób okazywania emocji wiązał się z jakimiś oczekiwaniami, jednak gdy wskazała na ucho podniósł odruchowo rękę, by dotknąć swojego i wtedy skumał, w czym rzecz.
- O chuj. - parsknął potrząsając głową, jakby to nie była krew, tylko woda z basenu mu szumiała i wytarł niedbale małżowinę- Nie przejmuj się. - machnął drugą ręką, zatykając palcem ucho jak dziurę w beczce piwa- -Zaraz przejdzie. - wziął od niej chusteczkę, tym samym zauważając, że zdążył nakapać sobie zarówno na golf jak i spodnie, więc westchnął ciężko- Masz jeszcze jakieś zdjęcia? - zapytał, wycierając dłoń chusteczką i wtykając ją w ucho, jakby to była najnormalniejsza rzecz, którą robił każdy codziennie, może kilka razy dziennie i wrócił do swojej pracy- Spokojnie, trzeba trochę więcej, żeby mnie zemdlić. Ale jak padnę, to zostaw jak leżę. Jak jestem nieprzytomny to zazwyczaj rzygam. - powiedział otwarcie. Był ciekaw co sprowokowało reakcję którego z połamanych zaklęć, wykrawanych na jego skórze przez szaloną matkę, że akurat z okazji robienia wycinanek jej nieudolna magia ochronna się aktywowała. Może to na widok nożyczek? Nigdy nie wiadomo.
Powrót do góry Go down


Romeo O. A. Rosa
Romeo O. A. Rosa

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182cm
C. szczególne : Urok wili all the time; bardzo jasne oczy; szeroki uśmiech; zwykle nosi ze sobą jakiś napój; niemiecki akcent
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 47
  Liczba postów : 293
https://www.czarodzieje.org/t22138-romeo-o-a-rosa#726012
https://www.czarodzieje.org/t22516-listy-milosne-poczta-romeo#746994
https://www.czarodzieje.org/t22142-romeo-o-a-rosa-kuferek#726125
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyNie Wrz 24 2023, 16:55;

Nie miał pojęcia czemu w ogóle zabrał się za pracę domową ze Starożytnych Run - więcej sapał i wzdychał nad futharkowymi podręcznikami, niż rzeczywiście cokolwiek tłumaczył bądź pisał. Miał wrażenie, że powinny być jakieś oczywiste zaklęcia przekładające z jednego języka na drugi, bo przecież czarodzieje mieli wystarczająco dużo na głowie. On sam musiał męczyć się z angielskim, więc jak nieludzkie było tłumaczenie run na angielski podręcznik, by później w myślach wyłożyć sobie wszystko po niemiecku...?
Obrócił się po raz setny na kanapie, którą całkiem przejął po posłanym chichoczącym studentkom uśmiechu - w sam raz, by akurat dostrzec jak do komnaty wchodzi @Wilkie Marrok, ewidentnie zajęty czymś, co Romeo błyskawicznie rozpoznał.
- Wilczysko! - Zawołał entuzjastycznie, a zaraz i gwizdnął przeciągle, jakby naprawdę przywoływał Ślizgona niby psidwaka. Cóż, próbować nie zaszkodziło, a przecież ściągnięcie na siebie uwagi było wyjątkowo poważnym powodem. - Doskonały moment na wyjaśnienie jak to jest, że masz wizbooka, a i tak mnie nie obserwujesz? - Wytknął mu, nie ruszając się z kanapy ani na milimetr, by sprawdzić jak chłopak postanowi się do niego dosiąść.
Powrót do góry Go down


Wilkie Marrok
Wilkie Marrok

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182.5
C. szczególne : Blizny po pełniach, tatuaże, gdy może i jest ciepło - chodzi boso, zapach mięty, lekko warczący sposób mówienia, śmiech podobny do szczeknięć
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 20
  Liczba postów : 266
https://www.czarodzieje.org/t22495-wilkie-marrok#746470
https://www.czarodzieje.org/t22503-wilkie-marrok-poczta#746547
https://www.czarodzieje.org/t22496-wilkie-marrok-kuferek#746474
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyNie Wrz 24 2023, 18:38;

Nie był do końca pewien czy żołądek ściska mu ekscytacja czy jednak poczucie winy, bo przecież obiecywał sobie, że nie wyda już zbędnie ani jednego galeona. Z każdym dniem, gdy wszyscy wokół korzystali na jego oczach z wizbooka, pogłębiało się w nim poczucie nie tyle wykluczenia społecznego, co właściwie strachu, że omija go tak wiele - rozrywki, informacji, łatwego kontaktu. Próbował powtarzać sobie, że wytrzyma do października, przynajmniej do tej pierwszej wypłaty, a jednak gdy przypadkiem dał wkręcić się jednemu z Krukonów w pomoc przy zrobieniu kilku zdjęć, nie potrafił powstrzymać się od poproszenia go o pożyczenia aparatu choć na jeden dzień. Po wywołaniu efektów swojej zabawy był już bardziej niż pewien, że odłożone na różdżkę napiwki mogą jednak zmienić swoje przeznaczenie i nim właściwie zdążył w pełni to sobie uświadomić już wysyłał sowę z zamówieniem. Wydawało mu się, że skoro miał już całą kopertę zdjęć (nie tylko tych zrobionych przez siebie w lesie, kuchni, pracy czy cieplarni, ale nawet takich, które pstryknął mu zadowolony z okazji do praktyki Krukon), to najtrudniejsza część jest już za nim, a jednak ledwie otworzył kupionego przez siebie wzibooka, a już zdał sobie sprawę, że nie do końca rozumie to, czego ten od niego oczekiwał. Początkowo duma i ambicja kazały mu zbyć propozycje pomocy od uczynnych studentów w Wielkiej Sali, przy których rozpakował dostarczoną mu sową paczkę, więc i dość szybko ulotnił się gdzieś na jeden z kamiennych parapetów, by nie wydało się, że wbrew swoim zapewnieniom nie potrafi poradzić sobie z początkowymi ustawieniami. I zapewne głowiłby się nad tym jeszcze chwilę, gdyby nie to, że po kolejnej próbie logowania wizbook w końcu zakomunikował mu wściekle czerwonymi literami o podejrzeniu kradzieży książki, przyspieszając mu bicie serca w mimowolnym stresie, że naprawdę mógłby zostać o to posądzony. Zatrzasnął więc księgę, od razu ruszając na poszukiwanie jakiejś znajomej twarzy, której choć szczątkowe zaufanie zdążył już zdobyć, by faktycznie znów pozwolić sobie na zasypanie kogoś pytaniami. Miał zamiar wrócić do Wielkiej Sali w nadziei, że został tam jeszcze ktoś, kto widział, że na przekazanej przez sowę paczce z wizbookiem było wyraźnie wypisane jego imię i nazwisko, ale po drodze dał zwabić się otwartej na oścież komnacie czterech domów. Przystanął przy wejściu, gotów rozejrzeć się spokojnie, ale głowa od razu wykręciła mu się w stronę znajomego głosu, a kąciki ust odruchowo rozciągnęły mu się w uśmiechu. Zdążył nawet pomyśleć czy to nie urok wili przyciągnął go tutaj nawet przez grube mury komnaty, ale nim zdążył lepiej zastanowić się nad prawdopodobieństwem takiej opcji już oburzał się teatralnie na to bezczelne gwizdnięcie.
- Jesteś wystarczającym rozproszeniem na żywo, nie wiem czy chcę aż tak utrudniać sobie naukę możliwością oglądania Cię bez przerwy - odpowiedział, gdy tylko podszedł bliżej, od razu sięgając dłonią pod gryfońską głowę, by podciągnąć nieco Romeo w górę, wpychając się na zrobione w ten sposób miejsce, próbując ułożyć się tak, by chłopakowi wciąż było wygodnie oprzeć się teraz o jego nogi. - Zanim stwierdzisz, że chyba za słabo mnie mamisz, skoro wciąż mam taką silną wolę, to dodam, że dopiero co mi go sowa przyniosła i nie zdążyłem jeszcze nic na nim zrobić - wyjaśnił, kładąc wizbooka na piersi półwila, sam siebie próbując przekonać, że chłopak zrozumie jego trudności i nie uzna ich za powód do żartów wykraczających poza te przyjemnie zaczepne. - Jak mi pomożesz, to będziesz pierwszym, którego zaobserwuję - obiecał, jedną dłonią unosząc okładkę, by pokazać Gryfonowi czerwony napis, samemu patrząc już jednak z fascynacją na kosmyki jasnych włosów, które zaczął przeczesywać palcami drugiej dłoni.
Powrót do góry Go down


Romeo O. A. Rosa
Romeo O. A. Rosa

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182cm
C. szczególne : Urok wili all the time; bardzo jasne oczy; szeroki uśmiech; zwykle nosi ze sobą jakiś napój; niemiecki akcent
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 47
  Liczba postów : 293
https://www.czarodzieje.org/t22138-romeo-o-a-rosa#726012
https://www.czarodzieje.org/t22516-listy-milosne-poczta-romeo#746994
https://www.czarodzieje.org/t22142-romeo-o-a-rosa-kuferek#726125
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyNie Wrz 24 2023, 19:07;

- Taki jest właśnie problem z tą ślizgońską ambicją... nauki się zachciało - westchnął teatralnie, zupełnie odruchowo podciągając się wyżej, by zaraz z cichym śmiechem opaść na wilcze kolana, wygodnie układając sobie na nich głowę. Zerknął w górę, szczerząc się tym mocniej, im pewniej zakotwiczał spojrzenie w ciemnych tęczówkach swojego rozmówcy, wyjątkowo zadowolony z tej niezobowiązującej, a przy tym cudownie ekscytującej bliskości. - Oj Wilku, ja ciebie jeszcze nawet nie zacząłem mamić... - zdradził na granicy szeptu, odruchowo łapiąc wizbooka, by przytrzymać go sobie wygodniej. Zerknął ciekawsko na stronę, którą Ślizgon mu pokazywał i w pierwszej chwili tylko zmarszczył brwi w braku zrozumienia, bo spodziewał się jakiejś ciekawej fotki, a nie informacji o potencjalnej kradzieży. Tego tylko brakowało, żeby im do Hogwartu wpadli znudzeni aurorzy.
- I tak bym był - stwierdził zabójczo pewnie, już stukając różdżką w wizbookowy pergamin, by pospiesznie wrócić do pierwotnych ustawień. - Masz, podpisz tu, to zaczniesz zakładać nowy profil - podpowiedział, pokazując chłopakowi odpowiednie miejsce. - Musisz wymyślić jakąś chwytliwą nazwę... no, już masz do tego niezłe imię - zauważył, przejmując wizbooka z powrotem zaraz po tym, jak Wilkie złożył swój podpis - sam chciał się bawić wypełnianiem proponowanych rubryczek. - Ja się nazywam "Hear Me Roar", bo inicjały... No dobrze, a z prostszych rzeczy to co tu trzeba wpisać, imię i... nazwisko? - Dopytał.
Powrót do góry Go down


Wilkie Marrok
Wilkie Marrok

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182.5
C. szczególne : Blizny po pełniach, tatuaże, gdy może i jest ciepło - chodzi boso, zapach mięty, lekko warczący sposób mówienia, śmiech podobny do szczeknięć
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 20
  Liczba postów : 266
https://www.czarodzieje.org/t22495-wilkie-marrok#746470
https://www.czarodzieje.org/t22503-wilkie-marrok-poczta#746547
https://www.czarodzieje.org/t22496-wilkie-marrok-kuferek#746474
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyNie Wrz 24 2023, 20:47;

- I tak byś był - powtórzył za nim, bezgranicznie tego pewien nawet wtedy, gdy wcale nie gubił się w jasnych oczach, jak zahipnotyzowany przeczesując wpadające gdzieniegdzie w srebrne czy perłowe połyski włosy, wciąż czując jeszcze w piersi wibrację śmiechu, którym próbował wyprzeć myśl, że gdyby tylko chciał, to Romeo naprawdę potrafiłby zmusić go do czegokolwiek.
- No niezbyt to intuicyjne... - przymarudził cicho, wyciągając swoją różdżkę, by sięgnąć nią we wskazane miejsce, składając w nim żądany przez książkę podpis. - Po co chwytliwa nazwa? Nie lepiej po prostu dać imię, żeby ludzie łatwo mogli mnie znaleźć i rozpoznać? - podpytał, bo i myślami nie sięgał wcale do jakiejkolwiek popularności czy obserwujących, którzy nie byliby jego znajomymi na żywo. W końcu jego główną motywacją do zakupu wizbooka była chęć kontaktu z innymi Hogwartczykami, a w szczególności z takim jednym, przez którego jego wyniki w nauce mogą spaść niżej, niż to sobie planował. - Marrok. Przez dwa R - podpowiedział, nieco zaskoczony, że Romeo do tego czasu nie poznał jego nazwiska, a może zwyczajnie nie czuł potrzeby, by go zapamiętać. - Co tam jeszcze jest potrzebne? W papierach mam, że urodziłem się dwudziestego marca, bo mama twierdzi, że według jej- według waszego kalendarza tak wychodzi. Wiesz, u nas to niezbyt był praktyczny ten Wasz system i raczej nikt, kto urodził się w rezerwacie, z niego nie korzystał, bo to przecież nie ma żadnego sensu, żeby pamiętać ile dni ma jaki miesiąc, skoro można odmierzać czas fazami księżyca - rozwinął nieco, łapiąc między palce jasne kosmyki, by chwilę zamyślić się nad tym jak szorstkie były jego własne włosy w porównaniu do tych półwila. - W ogóle to zapomniałem Ci powiedzieć, że pomyliłem Swanna z Twoim bratem. W sensie... - przerwał sobie na rozbawione parsknięcie. - Jak przyszedłem na ONMS i zobaczyłem nauczyciela z białymi włosami, to trochę założyłem, że to musi być Twój brat, ale się zorientowałem, że raczej marne szanse, bo uroku wili to od niego nie czuć ni chuja.
Powrót do góry Go down


Romeo O. A. Rosa
Romeo O. A. Rosa

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182cm
C. szczególne : Urok wili all the time; bardzo jasne oczy; szeroki uśmiech; zwykle nosi ze sobą jakiś napój; niemiecki akcent
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 47
  Liczba postów : 293
https://www.czarodzieje.org/t22138-romeo-o-a-rosa#726012
https://www.czarodzieje.org/t22516-listy-milosne-poczta-romeo#746994
https://www.czarodzieje.org/t22142-romeo-o-a-rosa-kuferek#726125
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyNie Wrz 24 2023, 20:59;

- Dobra, dobra, czyli będziesz @Wilkie - zgodził się, zapisując pospiesznie, bo całkiem podobało mu się to robienie profilu dla Ślizgona, choć jeszcze nie miał możliwości wpisać mu niczego zabawnego od siebie. - Marrok - powtórzył zadowolonym pomrukiem, całkiem pewny, że wcześniej tego nie słyszał. - Odmierzać fazami- woah, to brzmi na skomplikowane, znaczy dla kogoś, komu te fazy nie robią takiej różnicy - wyznał zupełnie szczerze, orientując się, że dla Wilka to pewnie nie była skomplikowana matematyka, skoro wszystko miało jakieś znaczenie - to pewnie tak, jak on nie musiał się zastanawiać, że jest pięć dni roboczych i dwa dni weekendu. - No nie zamierzam bronić naszego kalendarza, bo ogólnie mam zerowe przemyślenia na jego temat i jeszcze mniejszy wpływ, ale chyba łatwiej byłoby ujednolicić wszystkie systemy... dobrze, czyli dwudziesty marca, w takim razie twój znak zodiaku to co, Ryby? Chyba Ryby, ostatni dzień przed Baranem - rozgadał się lekko, zapisując dalej informacje. - Hm?... - Zdziwił się, unosząc spojrzenie na chłopaka, by zaraz zaśmiać się tak perliście, jak chyba tylko on umiał, absolutnie oczarowany samym faktem, że Wilk zapamiętał wzmiankę o drugim austriackim półwilu w zamku. - Mój brat ma na imię Atlas i jego włosy są takie bardziej złote - zdradził. - No i jest wyższy ode mnie, ma prawie dwa metry wzrostu... nie wiem co go tak wyciągnęło - dodał jeszcze, nieco mniej zadowolonym pomrukiem, bo trochę zazdrościł tej bonusowej wyjątkowości, jaką Atlasowi dawał wzrost. - I chyba robi mniej zabójcze lekcje od Swanna, chociaż też jest upierdliwy... Tu jest taka rubryka "Ulubione" i można sobie pozmieniać, albo wziąć standardowe, to może ci podrzucę kilka? - Zaproponował, nie mogąc mieć pewności czy Wilkie jest w stanie odczytać, że w rubryce "Zawód" Romeo wpisał od razu "Najlepsze Ciacho w Piekarni i Cukierni u Pani Chambers".
Powrót do góry Go down


Wilkie Marrok
Wilkie Marrok

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182.5
C. szczególne : Blizny po pełniach, tatuaże, gdy może i jest ciepło - chodzi boso, zapach mięty, lekko warczący sposób mówienia, śmiech podobny do szczeknięć
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 20
  Liczba postów : 266
https://www.czarodzieje.org/t22495-wilkie-marrok#746470
https://www.czarodzieje.org/t22503-wilkie-marrok-poczta#746547
https://www.czarodzieje.org/t22496-wilkie-marrok-kuferek#746474
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyNie Wrz 24 2023, 21:43;

Mruknął cicho w przytaknięciu, bo i podczas nauki Astronomii, jeszcze ponad rok temu, sprawdzał dokładnie jaki ma znak zodiaku, by sprawdzić czy to, co mówiono mu w Rezerwacie faktycznie zgadza się z wiedzą, z której korzystała reszta świata. Nie poświęcił temu jednak teraz zbyt wiele uwagi, dając skutecznie rozproszyć się tym głośnym śmiechem, który aż przydusił go nieco z wrażenia, przypominając mu niezaprzeczalnie o tym, że Romeo był (nad)zwyczajnie najpiękniejszy.
- Chciałbyś być wyższy? - podłapał, aż ściągając brwi w niedowierzaniu, od razu też dłonią sięgając do gryfońskiego policzka, by naporem wykręcić głowę półwila w swoją stronę, potrzebując dostrzec choćby cień niezadowolenia w jasnych oczach, by uwierzyć, że ten naprawdę mógłby narzekać na cokolwiek w swoim wyglądzie. - Masz idealny wzrost - stwierdził pewnie, mimo tego, że i wpadł przy tym w cichszy ton, wydający mu się bardziej adekwatnym w nachyleniu koniecznym do poważnego złączenia spojrzeń. - Mój ulubiony. Możesz to wpisać w którejś rubryczce - podsunął już szeptem, bo i uśmiechając się łagodnie nie potrafił już powstrzymać się od pochylenia się do leniwego pocałunku, na tyle krótkiego, by dać radę jeszcze unieść się z powrotem do drobnego dystansu. - Rzadko lecę na wyższych od siebie.
Powrót do góry Go down


Romeo O. A. Rosa
Romeo O. A. Rosa

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182cm
C. szczególne : Urok wili all the time; bardzo jasne oczy; szeroki uśmiech; zwykle nosi ze sobą jakiś napój; niemiecki akcent
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 47
  Liczba postów : 293
https://www.czarodzieje.org/t22138-romeo-o-a-rosa#726012
https://www.czarodzieje.org/t22516-listy-milosne-poczta-romeo#746994
https://www.czarodzieje.org/t22142-romeo-o-a-rosa-kuferek#726125
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyNie Wrz 24 2023, 21:52;

- Niby nie, ale Atlas się bardziej wyróżnia przez ten wzrost - wyjaśnił krótko, zerkając ciekawsko na Wilka, by zrozumieć co tak ubodło go w tym drobnym komentarzu na temat wzrostu. Mruknął z zadowoleniem i wychylił się nieco wyżej, by przeciągnąć pocałunek choćby o pół sekundy, potem z westchnieniem opadając z powrotem na jego kolana.
- Dobrze, to nie polecisz na mojego brata. On chyba nie przepada za młodszymi, w sensie wiesz, to taki przykładny nauczyciel - zdradził, w jakimś stopniu się tym nieco pocieszając, bo byłoby niezręcznie konkurować ciągle z Atlasem, a akurat Wilkie mógłby zainteresować się bardziej tym z braci, który był bardziej zakochany w naturze i magicznych stworzeniach. - Dobra, to lecimy dalej... Ulubiony napój? O, albo ulubiona pora roku, ja to mam, chociaż ciężko było wybrać - stwierdził, zmieniając nudne opcje o ulubionych przedstawieniach czy zdaniach. Podejrzewał, że Ślizgon nie chodził zbyt często do powszechnie znanych teatrów, więc nie chciał mu tego za bardzo wytykać - zresztą, uważał tę rubryczkę za nijaką, bo kto niby miał taką mocną opinię na ten temat poza jakimiś aktorskimi freakami. - Ulubiona roślina to będzie mięta... Ej, a mówisz po francusku? W Nowym Orleanie chyba dużo mówią po francusku?
Powrót do góry Go down


Wilkie Marrok
Wilkie Marrok

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182.5
C. szczególne : Blizny po pełniach, tatuaże, gdy może i jest ciepło - chodzi boso, zapach mięty, lekko warczący sposób mówienia, śmiech podobny do szczeknięć
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 20
  Liczba postów : 266
https://www.czarodzieje.org/t22495-wilkie-marrok#746470
https://www.czarodzieje.org/t22503-wilkie-marrok-poczta#746547
https://www.czarodzieje.org/t22496-wilkie-marrok-kuferek#746474
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyPon Wrz 25 2023, 21:25;

- Ej, powiedziałem, że rzadko, a nie nigdy - wytknął mu, śmiejąc się cicho, gdy próbował już odchylić się na tyle, by oprzeć się wygodniej o kanapę. - I jak mówisz to w ten sposób, to brzmi jak wyzwanie - zauważył, bo i niezdrowo wrażliwego ego krzyczało już do niego, że jeśli jest coś, czego chce, to na pewno jest w stanie to osiągnąć, więc i nic tak banalnego jak czyjeś osobiste preferencje nie stanie mu na drodze. Pytanie więc brzmi tylko, czy naprawdę jest to coś, czego by chciał, czy chodziłoby mu jedynie o satysfakcję z udowodnienia komuś, że może wszystko.
- Eee, nie czuję, by to miało znaczenie u mnie. Zresztą, w Luizjanie chyba nikt nie przepada za latem i zimą, bo jedno jest zbyt upalne, a drugie zwyczajnie mdłe. Ale… noce w lato były najlepsze. Noc ogólnie jest dużo lepsza od dnia - rozgadał się nieco, powracając dłonią do zabawy jasnymi kosmykami, drugą rękę podpierając o oparcie kanapy, by wygodnie podeprzeć sobie głowę na pięści. - Noo nie wiem ile to dużo, bo chyba nawet więcej niż po francusku, to się mówi po hiszpańsku, ale w urzędach się po hiszpańsku nie dogadasz raczej, więc to takie… no angielski lepiej znać - spróbował wyjaśnić, ściągając brwi w skupieniu, bo prawda była taka, że w samym rezerwacie panowała taka mieszanka kulturowa, że i szło poduczyć się niejednego języka - co kiedyś, gdy nie zdawał sobie sprawy o wielości języków na świecie, wydawało mu się zbiorem niezwykle pełnym. - Dużo rozumiem po francusku, ale słabo mówię, po hiszpańsku trochę lepiej - podjął, przesuwając dłoń z jasnych włosów niżej, brzegiem palców badając kości policzkowe. - Po włosku znam tylko pojedyncze słówka, ale za to siedzą we mnie tak mocno, że czasem biorę je za angielskie - dodał ciszej, samym opuszkiem palca wyznaczając linię szczęki aż do brody, od niej pozwalając sobie zsunąć się po szyi przez grdykę aż do zagłębienia obojczyków. - Silenzio - szepnął jako przykład. - Rincoglionito - dodał już na granicy słyszalności, bo i skrzywił się mimowolnie, nie chcąc iść w tę stronę myślami. - Chcesz bym mówił po francusku? - odbił więc, podciągając nawet kącik ust w górę. - Je peux apprendre.
Powrót do góry Go down


Romeo O. A. Rosa
Romeo O. A. Rosa

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182cm
C. szczególne : Urok wili all the time; bardzo jasne oczy; szeroki uśmiech; zwykle nosi ze sobą jakiś napój; niemiecki akcent
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 47
  Liczba postów : 293
https://www.czarodzieje.org/t22138-romeo-o-a-rosa#726012
https://www.czarodzieje.org/t22516-listy-milosne-poczta-romeo#746994
https://www.czarodzieje.org/t22142-romeo-o-a-rosa-kuferek#726125
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyPon Wrz 25 2023, 21:40;

- Słabe wyzwanie, nagrody się nie opłacają… no wiesz, wymiana jednego Rosy na możliwość braku jakiegokolwiek? - Zaśmiał się krótko, niezbyt przejmując się tym, że Wilkie faktycznie poleci uganiać się za Atlasem, bo był całkiem pewny, że bez problemu by to powstrzymał; zresztą, pokładał też pewną wiarę w swojego brata, choć nigdy nie rozumiał jego ograniczania się.
- W takim razie po prostu ulubiona pora i wpiszemy noc… - zadecydował, kiwając nieco głową, co w leżącej pozycji nie było najwygodniejsze, ale za to zapewniło nieco ciągnące uczucie dzięki umykającym od ślizgonich palców włosom. - Mhmmm? - Zachęcił go, unosząc wyżej kącik ust, gdy ze spojrzeniem zawieszonym na swoim towarzyszu czekał gdzie zawędrują wilcze palce. - Vous n'êtes pas obligé - zapewnił, zdając sobie sprawę z tego, że ostry niemiecki akcent brzmi jeszcze gorzej przy języku francuskim, niż angielskim. - Ale trochę znam francuski, tylko już niezbyt używam… wcześniej musiałem, był w mojej szkole - wyjaśnił. - No, jednej z dwóch. Najpierw byłem w niemieckiej szkole, potem we francuskiej, o - doprecyzował z lekceważącym machnieniem ręki. - W każdym razie wolałbym, żebyś co innego robił po francusku… o, a może jeszcze ulubiona pozycja?
Powrót do góry Go down


Wilkie Marrok
Wilkie Marrok

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182.5
C. szczególne : Blizny po pełniach, tatuaże, gdy może i jest ciepło - chodzi boso, zapach mięty, lekko warczący sposób mówienia, śmiech podobny do szczeknięć
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 20
  Liczba postów : 266
https://www.czarodzieje.org/t22495-wilkie-marrok#746470
https://www.czarodzieje.org/t22503-wilkie-marrok-poczta#746547
https://www.czarodzieje.org/t22496-wilkie-marrok-kuferek#746474
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyWto Wrz 26 2023, 19:44;

-Oj, taki jesteś zaborczy czy tylko w stosunku do brata? - podpytał ciekawsko, chętnie testując teren, bo chociaż faktycznie przy Romeo było mu ciężko choćby spojrzeć na kogoś innego, to i pamiętał przecież, że gdy ten nie był dostępny, to i jego uwaga zdawała się uciekać gdzie indziej.
- Nie męczy Cię to? Że ciągle musisz mówić w obcym języku - zainteresował się, palcem podważając nieco i tak luźny już gryfoński krawat, by zrobić swoim palcom więcej miejsca do eksploracji. - Z bratem rozmawiacie po angielsku czy niemiecku? - dopytał, zastanawiając się już czy to nie niemieckiego powinien zacząć się uczyć, by lepiej zrozumieć pełnię charakteru Romeo, który choć wyrazisty, musiał zostać choć trochę przyćmiony barierą językową.
- Nie - zaprotestował ze śmiechem, dając zbić się z tropu nagłym odbiciem z języków do pozycji. - To nie byłoby fair wybrać ulubioną. Nie wypróbowałem ich wszystkich - wyjaśnił, układając dłoń na boku gryfońskiej szyi, by doprecyzować "jeszcze" wraz z kciukiem testowo przekładanym na drugą stronę, niemal pieszczotliwym naciskiem testując stawiane mu granice.
Powrót do góry Go down


Romeo O. A. Rosa
Romeo O. A. Rosa

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182cm
C. szczególne : Urok wili all the time; bardzo jasne oczy; szeroki uśmiech; zwykle nosi ze sobą jakiś napój; niemiecki akcent
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 47
  Liczba postów : 293
https://www.czarodzieje.org/t22138-romeo-o-a-rosa#726012
https://www.czarodzieje.org/t22516-listy-milosne-poczta-romeo#746994
https://www.czarodzieje.org/t22142-romeo-o-a-rosa-kuferek#726125
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyWto Wrz 26 2023, 20:00;

- Chyba do brata - przyznał, zamyślając się nieco, bo przecież nie nazwałby się szczególnie zaborczym, a jednak pewnie coś w tym było - niby nie miał nic przeciwko dzieleniu się z innymi i sam preferował luźne zasady w bliższych relacjach, a jednak zawsze musiał czuć, że dla obecnego partnera jest zwyczajnie “naj”. I choć wcale nie chciał konkurować z Atlasem, mając z nim przecież naprawdę dobre relacje, to nie mógł całkiem uciec od porównywania się do niego.
- Trochę, czasem… ale już się przyzwyczaiłem - stwierdził zgodnie z prawdą. - Po niemiecku, z nim jakoś dziwnie mi po angielsku… niby na lekcjach musimy, ale chyba to wypieram - parsknął cicho, dopiero orientując się, że rzeczywiście mieszają języki. - Kolejny dowód na to, że nie powinienem chodzić na jego lekcje! Wykorzystuje mnie perfidnie, wiesz? Ostatnio sprzątałem po ptakach - poskarżył się, układając własną dłoń na tej wilczej, by zachęcić chłopaka do wyraźniejszego ucięcia własnej wypowiedzi. Zmrużył lekko powieki, wpatrując się w górę, na swojego rozmówcę, ciekaw jego reakcji, nie mogąc być pewnym czy traci oddech przez jego dłoń, czy jednak to niemalże hipnotyzujące spojrzenie. - Dobra, najwyżej później coś dodasz, w stylu ulubionego napoju czy jedzenia, bo i tak jeszcze będziesz musiał wrzucić jakieś zdjęcia. Teraz patrz, jak chcesz kogoś wyszukać, to wpisujesz tutaj… tak można zaobserwować - tłumaczył, oczywiście prezentując na swoim koncie, by przy okazji wreszcie podciągnąć się do pozycji siedzącej i odwrócić się przodem do wilkołaka. - I już możesz śmiało stalkować. Wizzenger jest prostszy, po prostu wybierasz do kogo piszesz i tyle. I to na wizzengerze dostaniesz ode mnie jeszcze jakąś fotkę z tej sesji… - podsunął, oddając chłopakowi wizbooka ze swoim ostatnim postem. - …o ile ładnie o nią poprosisz.
Powrót do góry Go down


Wilkie Marrok
Wilkie Marrok

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182.5
C. szczególne : Blizny po pełniach, tatuaże, gdy może i jest ciepło - chodzi boso, zapach mięty, lekko warczący sposób mówienia, śmiech podobny do szczeknięć
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 20
  Liczba postów : 266
https://www.czarodzieje.org/t22495-wilkie-marrok#746470
https://www.czarodzieje.org/t22503-wilkie-marrok-poczta#746547
https://www.czarodzieje.org/t22496-wilkie-marrok-kuferek#746474
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyWto Wrz 26 2023, 20:48;

Zapewne zaśmiałby się na uwagę o sprzątaniu po ptakach, a jednak dał nieco za mocno rozproszyć się prowokacyjnie zmrużonym spojrzeniem, uśmiechając się tylko z nieco bezmyślnym "Biedactwo" gubionym gdzieś na granicy szeptu, jakby to on tracił głos pod naporem ciekawskiej dłoni. Przesunął palce niżej, aż na gryfoński tors, próbując wziąć głębszy wdech w poszukiwaniu trzeźwiejszych myśli, które zawsze wydawały się tym trudniejsze do przywołania, im Romeo był bliżej ich miejsca docelowego.
- Mhm - przytaknął więc na znak, że słucha i rozumie, choć faktycznie niezbyt skupiał się jeszcze na tym, co Gryfon do niego mówił, zastanawiając się nad tym czy jak pocałuje go dłużej, to będą w stanie jeszcze przerwać. - Hot - mruknął, łapiąc podawanego mu wizbooka ze spojrzeniem ciekawsko lgnącym do przejmującej stronę czerwieni. - Ale to wciąż tylko zdjęcie. Nie mogę Cię w ten sposób złapać, dotknąć, ani nawet obrócić, by się lepiej przyjrzeć - stwierdził trzeźwiej, zasłaniając sobie twarzy chłopaka książką, bezczelnie opierając jej grzbiet o jego głowę, by wygodniej mu było odkryć opcję komentarzy i polubień. Z mimowolnie uciekającym w górę kącikiem ust napisał pod czerwonym zdjęciem "Domagam się więcej". - Jeśli już o coś proszę, to moje oczekiwania są ogromne - ostrzegł go, porzucając wizbook na stoliku obok kanapy, by móc znów zerknąć w jasne oczy, testowo szukając w nich cienia niezadowolenia na inną od zwykłej prośby reakcję. - Chcesz bym prosił czy chcesz to zdjęcie wysłać sam w takim momencie, żebym po dostaniu go potrafił myśleć tylko o tym, jak bardzo chcę Cię znów zobaczyć na żywo?

+
Powrót do góry Go down


Romeo O. A. Rosa
Romeo O. A. Rosa

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182cm
C. szczególne : Urok wili all the time; bardzo jasne oczy; szeroki uśmiech; zwykle nosi ze sobą jakiś napój; niemiecki akcent
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 47
  Liczba postów : 293
https://www.czarodzieje.org/t22138-romeo-o-a-rosa#726012
https://www.czarodzieje.org/t22516-listy-milosne-poczta-romeo#746994
https://www.czarodzieje.org/t22142-romeo-o-a-rosa-kuferek#726125
Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8




Gracz




Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 EmptyWto Wrz 26 2023, 21:15;

- A teraz tak korzystasz z tych możliwości? Łapiesz, dotykasz, obracasz? - Dopytał, a może raczej wytknął, podtrzymując mu jeszcze dłonią wizbooka, za którego podstawkę chwilowo robił. - Tylko oczekiwania są ogromne?... - Zainteresował się ze śmiechem, od razu prostując się mocniej, gdy Wilkie odłożył wizbooka. Zawiesił na chwilę ciekawskie spojrzenie w ciemnych tęczówkach, próbując zrozumieć dokładnie co tak naprawdę Ślizgon lubi i czy przypadkiem ta gierka nie jest już dla niego wystarczająca. Czyżby wilkołakowi najbardziej podobała się sama pogoń?
- Nie wątpię, że jeszcze poprosisz - wyznał szczerze, łapiąc sobie wilczy podbródek. - Jak wyślę ci odpowiednie zdjęcie, Wilku, to nie będziesz chciał mnie tylko zobaczyć - zdradził jeszcze, uśmiechając się nieco mocniej przy pocałunku, który sam musiał przerwać, dawkując wrażenia zarówno sobie, jak i Ślizgonowi. Wykręcił się, by wyjąć ze swojej torby wizbooka i od razu posłał to zdjęcie, o którym myślał, na wizzengera nowego obserwującego, zaraz po tym wstając z kanapy. - Skoro lubisz tęsknić i fantazjować, to śmiało - pozwolił mu wspaniałomyślnie. - Zobaczymy jak szybko nauczysz się prosić - podsumował z wesołym mrugnięciem, odwracając się już do wyjścia z komnaty.

/zt x2
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Komnata czterech domów - Page 25 QzgSDG8








Komnata czterech domów - Page 25 Empty


PisanieKomnata czterech domów - Page 25 Empty Re: Komnata czterech domów  Komnata czterech domów - Page 25 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Komnata czterech domów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 25 z 25Strona 25 z 25 Previous  1 ... 14 ... 23, 24, 25

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Komnata czterech domów - Page 25 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Skrzydlo zachodnie
 :: 
pierwsze piętro
-