Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Klasa Starożytnych Run

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 15 z 41 Previous  1 ... 9 ... 14, 15, 16 ... 28 ... 41  Next
AutorWiadomość


Lena Wołkowa
avatar

Nauczyciel
Wiek : 40
Galeony : 62
  Liczba postów : 60
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPon 6 Wrz 2010 - 17:39;

First topic message reminder :




Ciemna i brudna sala do run świeciła pustkami. Na oknie stał jeden zwykły kwiat, którego można często spotkać w domach mugoli. Światła w sali prawie nie było i sprawiała ona wrażenie bardzo ponurej i zimnej. Gdyby nie ławki, można by było pomyśleć, że robi ona za kostnicę.

Opis zadań z OWuTeMów:


Lena weszla dziś do klasy trochę wcześniej niż zazwyczaj. Chciała dowiedzieć się czy wszyscy uczniowie odrobili zadaną prace i czy wszystkie trafią dziś do jej rąk. Weszła spokojnie, nie śpieszyła się. No, bo niby po co? Usiadął jak zawsze przy swoim biurku. Może i było stare, ale prawdopodobnie miało jakąś ciekawą historię na swoim koncie.
Kobieta zbarbiła się lekko, a jej długie wlosy opadły na twarz.
Chwila skupienia i jedna myśl: co dzisiaj zaproponuje uczniom na zajęciach?
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Roksana Delamar
Roksana Delamar

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 150
  Liczba postów : 140
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14158-roksana-delamar
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14197-poczta-roksany-delamar#374325
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14167-roksana-delamar
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPią 23 Cze 2017 - 20:56;

Pisania nie widziałam końca, chyba w pośpiechu nie zapisałam jakieś literki w wyrazie, a może zapisałam? Nie wiem, koniec lekcji zbliżał się nieubłagalnie a ja byłam dopiero w połowie. Rozejrzałam się po klasie, wszyscy już chyba oddali. Zerkałam cały czas to na ruiny to na ściąga ze znaczeniem i w końcu udało mi się skończyć. Podeszłym do profesora i oddałam prace. Nigdy aż tak nie bałam się oceny mojej pracy. Czekacie służyło się nieubłaganie. Postanowiłam wyjąć kartkę i porysować przez chwilkę.
Powrót do góry Go down


Blaithin 'Fire' A. Dear
Blaithin 'Fire' A. Dear

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : chuda, opaska na twarzy, blizny, tatuaż, zapach damasceńskich róż
Galeony : 1181
  Liczba postów : 3632
https://www.czarodzieje.org/t13638-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t13684-dziobek
https://www.czarodzieje.org/t13647-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t21155-blaithin-fire-a-dear-dziennik
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPią 23 Cze 2017 - 22:28;

Fire tylko odrobinę zaskoczyło to, że nie miała żadnego błędu. Spodziewała się, że Fairwyn mimo wszystko znajdzie coś, do czego będzie się można przyczepić. Najwyraźniej jednak udało się, nawet jeśli wyjątkowo mało korzystała z podręcznika. Może to po prostu zasługa tego, że szybko rozpoznała tekst. Może po prostu tego dnia miała jakieś szczęście. Tak czy siak skwitowała to wzruszeniem ramion, zbywając słowa profesora milczeniem. Wolała cierpieć i dobijać się ponurymi myślami w samotności, ale miała zrobić jakąś translację, więc dosiadła się do pierwszej lepszej osoby. Blaithin zostało trochę czasu, więc zabrała się za zadanie bez pośpiechu. I tak nie robiłaby nic, co mogłoby zirytować Fairwyna, równie dobrze mógłby dać jej święty spokój. Patrzyła na runy, coraz bardziej licząc na rychły koniec lekcji. Załatwiła, co miała załatwić? Załatwiła. Zostało jednak parę zdań do przetłumaczenia, więc dopisała je starannie i dopiero kiedy czas dobiegł końca, oddała pracę profesorowi. Poprawiła torbę, chcąc już ewakuować się z tej sali. Mogła zaszyć się w dormitorium z Ignis i Avadą. Ich towarzystwo było o wiele milsze niż jakiegokolwiek człowieka z lekcji. Na szczęście Fairwyn nie lubił marnować głosu, więc pewnie tylko mruknie coś do nich krótko i zwięźle.
Powrót do góry Go down


Gemma Twisleton
Gemma Twisleton

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : vel ENEMA - one man band, prefekt fabularny
Galeony : 432
  Liczba postów : 790
https://www.czarodzieje.org/t13545-gemma-harper-twisleton
https://www.czarodzieje.org/t13552-najbardziej-poturbowana-sowa-w-hogu#360803
https://www.czarodzieje.org/t13553-gemma-harper-twisleton#360808
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPią 23 Cze 2017 - 23:54;

Niewątpliwie miała szczęście. Może i nadrobiła materiał, ale jej braki z tego przedmiotu były tak potężne, że wątpiła w to, że jakimś cudem dotrwa tu do końca zajęć. Tłumaczenie tych wzorków było dla niej zupełną czarną magią. Gorzej. O czarnej magii miała przynajmniej jakieś blade pojęcie w teorii.
Ja kto jednak mówią: głupi ma zawsze szczęście i na tej lekcji nie mieli nic tłumaczyć, a przepisać po prostu tekst dopasowując literki. Nudne, ale do zrobienia.
Dość miała już przy drugim rzędzie, ale nie śpiesząc się i co kilka słów robiąc sobie przerwę, jakoś dobrnęła do końca. Co do tłumaczenia, które polecał zrobić Fairwyn, to nie miała nawet po co zaczynać. Nie miała żadnego doświadczenia w tłumaczeniu staronordyckiego czy co to tam było. Siedziała więc tylko, gapiąc się w pergamin (mowy nie ma, że podejdzie z tym do profesora. Jeszcze coś mu się nie spodoba, o coś ją zapyta i się wyda, że nic nie umie). I jak tak się patrzyła, to coś jej przyszło do głowy. Dzięki temu ostatniemu "aman". Pierwsza modlitwa, która przyszła jej do głowy i właściwie jedyna, którą znała od początku do końca, nawet pasowała. Angielski jakby nie patrzeć był też z rodziny germańskich języków, więc na czuja można było sobie jakoś te wyrazy poukładać. Jak już miała jako taki pomysł, przyjrzała się tylko tym spacjom dokładniej. Nie mogła uwierzyć w to, że zupełnie sama ogarnęła tekst w wymarłym jeżyku. Nie była pewna czy wszystko ma dobrze, ale i tak uważała to za niesamowity wyczyn.
Dumna jak paw, oparła się na krześle i cierpliwie czekała na koniec lekcji, który na szczęście niedługo miał nastąpić.
Powrót do góry Go down


Harriette Wykeham
Harriette Wykeham

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168
C. szczególne : za duży, powyciągany wełniany sweter na grzbiecie, łańcuszek z obrączką na szyi
Dodatkowo : pałkarz Gryffu
Galeony : 1921
  Liczba postów : 2189
https://www.czarodzieje.org/t12489-harriette-morana-wykeham#336490
https://www.czarodzieje.org/t12491-poczta-ettie#336603
https://www.czarodzieje.org/t12492-harriette-wykeham#336605
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPią 23 Cze 2017 - 23:55;

Dosiadła się do Lysa, który też dostał tekst do tłumaczenia, ale nie tracąc czasu na zbędne rozmowy, szybko wzięła się za tłumaczenie. Tekst nie był jakoś bardzo trudny, chociaż część wyrazów widziała pierwszy raz w życiu i trochę zajęło jej odkrycie znaczenia. Trochę ubódł jej ambicje fakt, że Lys skończył wcześniej, ale pocieszała się tym, że zaczął wcześniej i że ma nad nią 3 lata przewagi studiowania run.
Jeszcze bardziej dotknęło ją to, że  Wittenberg oddała pracę wcześniej, ale powstrzymała się przed podkręcaniem tempa własnej pracy. Wychodziła z założenia, że lepiej mniej a dokładniej. Zapewne nie dał im do translacji żadnej magicznej formuły, ale gdyby przyszło jej kiedyś taką tłumaczyć, drobne pomyłki robiły ogromną różnicę, więc lepiej było nauczyć się jakiejś cierpliwości. Runy były prawdopodobnie jedyną rzeczą na ziemi, która mogła skłonić ją do wyciągnięcia takich wniosków.

----------------------------------------------------------------
TIME'S UP! NIE PISAĆ NIC JUŻ I NIE EDYTOWAĆ! Jestem jakoś w połowie,
dokończę jak wstanę xDD


Chyba, że ktoś z OWUTemami, to proszę bardzo ;p
Powrót do góry Go down


Edgar T. Fairwyn
Edgar T. Fairwyn

Nauczyciel
Wiek : 47
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : kamienny, lekko znudzony i pogardliwy wyraz twarzy
Galeony : 1291
  Liczba postów : 833
https://www.czarodzieje.org/t14352-edgar-tobias-fairwyn?nid=1#379672
https://www.czarodzieje.org/t14365-golebie-pocztowe-fairwyna#380360
https://www.czarodzieje.org/t14355-edgar-t-fairwyn#379705
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptySob 24 Cze 2017 - 16:42;

Prace nadal napływały, ale tym, którym zostało tylko kilka minut nie dawał już żadnych translacji tylko kazał im czytać jakiś rozdział w podręczniku. Ostatnie o czym marzył, to żeby mu się z nudów rozgadali.
Pięć minut przed końcem lekcji przeszedł się po klasie, zatrzymując się przy ludziach, którzy jeszcze nie oddali transliteracji i szybko sprawdzał je na miejscu. W większości przypadków nie było nawet czego sprawdzać...
Zaczął od @Bianca Zakrzewski. Miała na poprawienie tyle czasu, że spokojnie mogła wyrobić się z wymyśleniem własnej modlitwy i przełożeniem jej na staronordyjski. Wystarczyło mu jedno spojrzenie na kartkę, żeby stwierdzić, że dziewczyna nic w tym czasie nie zrobiła.
- Może mi pani wyjaśnić, czym tak bardzo była pani zajęta, że przez kwadrans nie była pani w stanie znaleźć kilku błędów w tak banalnym tekście, panno Zakrzewski? - zapytał lodowatym głosem, posyłając jej ostre spojrzenie znad pergaminu - Do egzaminów również zamierza podchodzić pani z takim zapałem? - milczał przez moment, tak, że trudno jednoznacznie stwierdzić czy miło to być pytanie retoryczne - Strata czasu - wycedził w końcu przez zęby - Rozumiem, że nie ceni pani swojego, ale proszę mieć na uwadze, że w komisji egzaminacyjnej są jeszcze trzy osoby, które mogłyby go lepiej spożytkować. Okropny.
Następna była panna Twisleton, która, o dziwo, miała wszystko poprawnie. Przeszedł do ławki @Calum O. L. Dear, który jak na swój żałosny zazwyczaj poziom, napisał całkiem znośnie. Ponieważ chłopak i tak nie zamierzał zdawać egzaminów, odpuścił sobie komentarz i przeszedł do @Bocarter Hamilton. To już był jakiś żart. Edgar zaś nie miał ani uncji poczucia humoru.
- Co to ma znaczyć, panie Hamilton? - rzucił mu pergamin pod nos. Nadal mówił cicho i względnie spokojnie, ale słychać było, że musiał się kontrolować – Zamierza pan zdawać egzaminy, a przerasta pana przepisanie literek? To było najłatwiejsze zadanie, jakie mogliście dostać. Nawet nie wymaga myślenia. W sam raz dla pana – teraz brzmiał już na zupełnie opanowanego, chociaż fakt, że kontynuował wyraźnie świadczył o tym, że jest inaczej. Zdarzało się, że przez tydzień powiedział mniej niż teraz za jednym razem do Hamiltona, a nawet nie był jeszcze w połowie - Jeżeli wydaje się panu, że zaliczy pan egzamin samą swoją obecnością, to muszę pana rozczarować. Na pana miejscu w ogóle byłoby mi wstyd stanąć przed komisją. Dobrze panu radzę podejść do tematu poważnie, bo do OWUTemów już pana nie dopuszczę – obwieścił tak bezbarwnym tonem, jakby informował go, która godzina. Odchodząc od ławki Ślizgona dodał jeszcze: - Troll. Tylko dlatego, że niżej się nie da.
Podszedł do @Lucienne Pourbaix i wziął jej pracę. Tłumaczenie ją oczywiście przerosło. Jak leniwym lub głupim trzeba było być… Wciąż jednak była to jedna z lepszych prac, a ponieważ dziewczyna nie zamierzała zdawać egzaminu z run, bez słowa wstawił jej Powyżej Oczekiwań.  Nie skomentował także translacji siedzącej obok @Larissa I. Sharewood, oceniając ją na Zadowalający.
Została jeszcze jedna Puchonka i dwie Ślizgonki, przy czym te drugie(@Dreama Vin-Eurico, @Evie Hemmer) nawet nie podjęły się zadania. Nie podchodziły do egzaminów, więc właściwie nie był to jego problem, ale pojąć nie mógł, w jakim celu tu siedziały. Nie potrzebował sztucznego tłumu na zajęciach. Wprost przeciwnie – im mniej było ich w klasie, tym mniej zaburzona była harmonia tego miejsca.
- Panno Vin – Eurico, panno Hemmer, po co w ogóle panie tu przyszły. Nie ma już lepszych miejsc na siedzenie i bycie bezużytecznym? – spytał bez cienia emocji w głosie, nie patrząc nawet na nie, a w pergamin @Roksana Delamar. Mając przed sobą pracę, do której mógł się przyczepić, zupełnie stracił zainteresowanie dziewczynami.
- Brawo – mruknął sarkastycznie, nie odrywając wzroku od transliteracji – Więcej błędów niż wyrazów. Trzeba być wybitnie uzdolnionym… Okropny.
Właściwie to była za wysoka ocena, ale dziewczyna przynajmniej próbowała coś zrobić. Poza tym trochę przesadzał – połowa inskrypcji była zrobiona dobrze.
Wrócił do biurka i oparła się o nie tak jak na początku lekcji.
- Reszta ma Wybitne – skinął głową na niewielki stosik prac na stole – Jak część z was już się zorientowała była to modlitwa "Ojcze nasz". Powinni też państwo zdać sobie sprawę, że to było banalne zadanie i każda ocena poniżej PO jest uwłaczająca.
Do jego biurka podeszła Wittenberg z gotowa translacją. Jej się chyba nudziło. Trzech minut nie potrafiła usiedzieć w miejscu bez rzucania się w oczy? Gdyby był złośliwy, dałby jej coś jeszcze do zrobienia i to na ocenę. Chwilę później dostał kolejne tłumaczenie, tym razem od Evermore. Rzucił okiem na obie prace i bez słowa odłożył je na biurko.
- Uwaga z lekcji do egzaminu: macie się nie śpieszyć – zerknął wymownie na wspomniane wcześniej dziewczyny – Jeżeli odkryjecie kiedyś jakąś nową inskrypcje, możecie mi wierzyć, że jej interpretacja zajmie wam lata. Jeżeli brakuje wam do tego cierpliwości, to zastanówcie się, po co w ogóle chcecie zdawać ten przedmiot.
Odsunął się od biurka i wolnym krokiem przeszedł się po klasie zbierając pozostałe dodatkowe prace.
- Po drugie: skupienie – kontynuował – Transliteracja nie wymaga niczego poza koncentracją. Wy mieliście jeszcze o tyle ułatwione zadanie, że tekst jest całkiem znany i mogliście go łatwo przetłumaczyć – zrobił krótką przerwę, przyglądając się pracom Zakrzewskiego i Wykeham – Przypominam, że w rzeczywistości jest to pierwszy etap interpretacji starożytnego tekstu i na ogół nie zna się jego znaczenia – przebiegł spojrzeniem po translacjach Fox i Dearówny – Jeżeli zrobicie błąd na tym etapie, cała reszta nie ma już znaczenia - przejrzał tłumaczenia panien Henderson i Hudson, po czym podjął – Jeżeli skupienie się na czymś przez półgodziny, to dla was zbyt wiele, nie macie po co wchodzić do sali egzaminacyjnej – wrócił do biurka i schował wszystkie prace z dzisiejszej lekcji do szuflady - To tyle. Możecie już iść. Wykeham, Henderson, panna Dear i obie Hudson po pięć punktów dla domów. Do widzenia.

------------------------------------------------------------------------------------------------
TRANSLACJE
(podkreślone są błędne wyrazy)
Poprawne:
Larka - Z (0pkt):
Roks - powinien być T, ale coś napisałaś i się narobiłaś, więc O (-10pkt):
Calum - Z (0pkt):
Bianca - O (-10pkt):
Lucy (bezbłędnie, podkreślone są te, gdzie spacje się nie zgadzają; PO (+5)):

Ruth, Tequila, Gemm, Ette, Lys, Bri, Lotka, Flo, Erin, Fire - Wybitny (+10)
Evie, Bocarter, Drama - brak pracy = Troll (-15)

ZDANIE DODATKOWE
Edgar napisał:"Zakładacie, że zajmuje Wam to czas do końca lekcji (...)"
A ponieważ jestem w bitch moodzie przy każdym kto założył inaczej, zakładam, że miał rażące błędy czy coś w ten deseń 8D Możecie hejcić.

Punkty rozdam najpóźniej jutro.
//zt wszyscy
Powrót do góry Go down


Bridget Hudson
Bridget Hudson

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 167cm
Galeony : 935
  Liczba postów : 2267
https://www.czarodzieje.org/t13874-bridget-hudson
https://www.czarodzieje.org/t13915-bridget-hudson#367829
https://www.czarodzieje.org/t13904-bridget-hudson
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyCzw 29 Cze 2017 - 2:36;

Bridget przed egzaminem ze starożytnych run stresowała się chociażby dlatego, że okazało się, iż profesor Fairwyn kojarzył jej nazwisko i dziewczyna straciła swoje wcześniejsze poczucie anonimowości. Wiadome było, że prędzej czy później nauczyciel dowie się o jej wynikach i gdyby były one mniej niż wybitne... Cóż, prawdopodobnie musiałaby przyzwyczaić się do pewnego rodzaju społecznego ostracyzmu lub zrezygnować z przedmiotu, a na żadną z tych opcji nie była przygotowana. Natomiast czuła się nieźle nauczona na faktyczne owutemy. Powinno jej pójść dobrze, co nie?
Weszła do sali i przywitała się z całą komisją kurtuazyjnym "dzień dobry", po czym podeszła do wylosowania pierwszego pytania z czary. Dotyczyło ono wypisania oraz opisania symboli, które związane były z runą Algiz. Kamień spadł Bridget z serca - jest dobrze, wiedziała to! Czym prędzej zapisała odpowiedź (łoś, łapy łabędzia, człowiek stojący na ziemii z wyciągniętymi w górę ramionami), po czym wylosowała drugie pytanie. Również nie było złe - miała narysować i nazwać runy energetycznie należące do Ziemi. Akurat ten temat nieco zgłębiała, w dodatku całkiem niedawno, toteż poczuła się znacznie pewniej, gdy przeszła do faktycznego odpowiadania na zadanie. Poszło jej świetnie i napisała wszystkie z wyjątkiem Berkano, które kompletnie wyleciało jej z głowy.
Ostatecznie jej wynik należał do tych najlepszych i Puchonka z szerokim uśmiechem pożegnała się z komisją i wyszła z sali, będąc pewną, że nie zawiedzie profesora Fairwyna swoim wynikiem owutemów.


Kuferek - historia i runy: 10
Wyrzucone kostki - pytanie 1: 1,6
Wyrzucone kostki - pytanie 2: 1,4
Suma: 6+4+1=11
Ocena: Wybitny
Strona - losowania: #5
Powrót do góry Go down


Boo E. A. Runner
Boo E. A. Runner

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 10%
Galeony : 60
  Liczba postów : 214
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14963-boo-e-a-runner#398619
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14971-peek-a-boo
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14970-boo-e-a-runner
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyNie 3 Wrz 2017 - 0:04;

Pierwszą lekcję w Hogwarcie Boo uznawał za pewnego rodzaju początek całej przygody. Z niebywale optymistycznym nastawieniem wybrał się na poszukiwania klasy starożytnych run, upierając się, że pytanie o drogę zostawi sobie jako ostateczność. Nie był to wcale jego ulubiony przedmiot, ale Merlinie, strasznie chciał w końcu usiąść w ławce. Z tym swoim entuzjazmem przypominał pewnie pierwszoroczniaków... Ciężko było jednak opanować emocje, kiedy w końcu spełniało się marzenia. Brzmiało to wyjątkowo głupio i niezrozumiale dla większości, ale Runner faktycznie strasznie cieszył się na wizję pójścia do szkoły. W ogóle niezbyt się wyspał, bo pół nocy spędził na ekscytowaniu się z powodu zaszczytnego przydziału do Hufflepuff (i zdążył już zapomnieć o dziwnym zachowaniu Tiary Przydziału). Nie typował sam dla siebie żadnego domu, ale z dziwną ulgą odetchnął, słysząc werdykt. Cóż, może coś tam przewidywał?
Wszedł do sali i z przerażeniem doszedł do wniosku, że jest pierwszy i nawet profesora nie ma. Nowiutki Puchon szybko zajął pierwsze lepsze miejsce (trzecia ławka wyglądała bezpiecznie). Wyjął sobie kałamarz, pióro i pergamin, żeby w razie czego nie szukać w pośpiechu niezbędnych przyrządów. Obracał pióro niecierpliwie w palcach, nieświadom zupełnie tego, na czyją lekcję się wpakował. To jest, słyszał wiele o Edgarze Fairwynie i czytał wszystkie jego książki! Gdy dowiedział się, że mężczyzna naucza w Hogwarcie, o mało nie zemdlał z wrażenia. Wypadało jednak zachować jakieś pozory, prawda? Poza tym, nie miał jeszcze pojęcia o trudnym charakterze profesora.

Zadowalający...
Powrót do góry Go down


Blaithin 'Fire' A. Dear
Blaithin 'Fire' A. Dear

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : chuda, opaska na twarzy, blizny, tatuaż, zapach damasceńskich róż
Galeony : 1181
  Liczba postów : 3632
https://www.czarodzieje.org/t13638-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t13684-dziobek
https://www.czarodzieje.org/t13647-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t21155-blaithin-fire-a-dear-dziennik
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyNie 3 Wrz 2017 - 1:59;

Naturalnie na runach Fire nie mogło zabraknąć. Kiedy nie było jeszcze Fairwyna w Hogwarcie zdarzało jej się opuszczać te lekcje. Zdecydowanie bardziej lubiła historię magię, ale teraz chętniej chodziła na zajęcia Edgara. Normalnie to oschłe zachowanie powinno odrzucać ludzi, ale na Blaithin praktycznie wcale nie wywierało wrażenia. Mógł jej odejmować punkty, grozić morderstwem na jej salamandrze, wyganiać ją z gabinetu itd. itp., ale w ogóle nie zmieniało to faktu, że lubiła runy.
Weszła do klasy, męcząc się z zapięciem naszyjnika, który otrzymała od Dante i do tej pory go nie zakładała. Może w końcu warto przekonać się, jakie tajemnicze właściwości posiada? Po kilku przekleństwach pod nosem w końcu udało się go ładnie zawiesić na szyi jasnowłosej.
- Hej - rzuciła odruchowo w stronę jedynej obecnej osoby w pomieszczeniu. Byłoby dziwacznie, gdyby usiadła gdzieś daleko, więc zbliżyła się do Puchona, odruchowo . - Emm... Boo - przypomniała sobie imię chłopaka. Klapnęła na siedzenie obok i odchyliła się na krzesełku, żeby nogę oprzeć o ławkę. Ziewnęła lekko, odwracając głowę w stronę wejścia. To nie było normalne, że Fairwyn sobie gdzieś wyszedł. Blaithin miała nadzieję, że nie jest to jakiś żart, bo chętnie wykorzystałaby wolny czas na trochę biegania. Przeniosła błękitne spojrzenie na Puchona, a w tym samym czasie także naszyjnik poruszył się i utkwił swoje lśniące, niebieskie oko w chłopaku. Fire kojarzyła ludzi, a Runner wydawał się kompletnie odstawać od hogwarckiego grona. Może przyjechał na studia? Tylko, że teraz mugole wymyślili jakieś brexity, ale Szkotka nie wnikała. Zresztą, Boo żadnego słyszalnego akcentu nie posiadał...
- Pierwszy raz na lekcji Fairwyna? - zapytała leniwie. Zapaliłaby.

Owutemy na Wybitny, ocena końcoworoczna Zadowalający
Nie napisałaś owutemów, oszuścicho XD
jestem leniwa XD


Ostatnio zmieniony przez Blaithin ''Fire'' A. Dear dnia Nie 3 Wrz 2017 - 19:45, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyNie 3 Wrz 2017 - 12:45;

|potem wstawię tu post, bo lecę do pracki - pewnie weszła jak duch i usiadła kulturalnie na tyłach heart

a ocena to pewnie jakimś cudem zadowalający, bo jest maniakiem takich przedmiotów
Powrót do góry Go down


Lysander S. Zakrzewski
Lysander S. Zakrzewski

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 27
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 197
C. szczególne : Atletyczna budowa, veela vibe
Dodatkowo : Ćwierć wil, bezróżdżkowość
Galeony : 2320
  Liczba postów : 1657
https://www.czarodzieje.org/t14380-lysander-s-zakrzewski#381382
https://www.czarodzieje.org/t14410-krysia#381611
https://www.czarodzieje.org/t14413-lysander-s-zakrzewski#381628
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyNie 3 Wrz 2017 - 16:49;

Po wakacjach przyszedł czas na pierwszą lekcję ze starym Edziem. Szanowałem tego kolesia i lubiłem jego lekcje, mimo, że był wrednym dupkiem. Tak naprawdę nie byłem jakąś wybitną jednostką w kwestii run, jednakże dzięki temu, że uczyłem się z Edgarem rok w Tecquali i rok w Trausnitz wypadałem w tej materii znacznie lepiej niż większość hogwartczyków, co sprawiło, że udało mi się zdać poprzedni semestr na Wybitny.
Wyjątkowo pojawiłem się na lekcji za wcześnie. Sala była jeszcze pusta, więc skinąłem w stronę Fire, która siedziała z jakimś drobnym chłopaczkiem, po czym zająłem miejsce z boku. Dziwiło mnie, że Edgara jeszcze nie było, ale po chwili przypomniało mi się, że pewnie kończy przygotowywać testy. Uczniowie Hogwartu o tym nie wiedzieli, ale ja po poprzednich latach byłem odrobinę mądrzejszy - miałem świadomość, że czeka nas dzisiaj wielki sprawdzian z całego roku i szczerze powiedziawszy niespecjalnie się stresowałem. Po pierwsze nie byłem jakimś kujonem, poza tym sądziłem, że będzie on na podobnym poziomie co testy z poprzednich szkół.

Ocena końcoworoczna: Wybitny
Powrót do góry Go down


Bocarter Hamilton
Bocarter Hamilton

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 119
  Liczba postów : 332
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14368-bocarter-hamilton?highlight=bocarter
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14422-bocarter-hamilton#381876
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14420-bocarter-hamilton#381874
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyNie 3 Wrz 2017 - 20:13;

Wszedł do sali obwieszonej tablicami z alfabetem runicznym, rozglądając się wokół. W ławkach siedziało kilkoro uczniów.
- Cześć wszystkim.- mruknął zajmując swoje zwykłe miejsce w pierwszej ławce przy biurku nauczyciela. Zaraz też wyciągnął na ławkę podręcznik i przybory do pisania, oczekując na przybycie nauczyciela.
Powrót do góry Go down


Lotta Hudson
Lotta Hudson

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 26
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 174
C. szczególne : Mała blizna na palcu dłoni, mocne oparzeliny na rękach i lekkie na szyi
Galeony : 1875
  Liczba postów : 1231
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13872-lotta-hudson?nid=5#367718
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13932-lotta-hudson
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13931-lotta-hudson
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyNie 3 Wrz 2017 - 20:36;

Większość ludzi nie cieszyła się z powrotu do szkoły - ja jednak byłam zadowolona, gdyż lubiłam się uczyć - ze wszystkich przedmiotów oprócz historii magii miałam wybitne, a i z niej udało mi się zdobyć Powyżej Oczekiwań, poza tym nie mogłam się doczekać powrotu do pracy - uwielbiałam moje smoczki. Zarówno szkoła, jak i praca dawały mi sporo radości i były równie fajne co leżenie na plaży.
Pojawiłam się sporo przed czasem, jednakże mimo to zaskoczyło mnie, że Fairwyna nie ma - przecież zawsze wysiadywał w klasie wcześniej i łypał na wszystkich złowieszczo, zakazując rozmów. Nie przeszkadzała mi jednak jego nieobecność.
Dopiłam herbatę i witając się ze znajomymi zajęłam miejsce z boku, w przedniej części sali. Rzuciłam torbę na podłogę pod ławką i rozłożyłam moje rzeczy, po czym zaczęłam kartkować notatki - nie żebym spodziewała się pytania, po prostu chciałam być przygotowana do kontynuacji materiału sprzed wakacji.

Ocena końcoworoczna: Wybitny
Powrót do góry Go down


Aleksander Cortez
Aleksander Cortez

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 194
C. szczególne : Kruczoczarne, kręcone, długie włosy (od ostatniego pobytu w szkole jeszcze dłuższe) luźno opadające. Ubrany w wszystko co wygodne i swobodne - brak garniturów. Karnacja skóry znacznie ciemniejsza. Opalił się w tym Meksyku.
Galeony : 148
  Liczba postów : 901
https://www.czarodzieje.org/t13688-aleksander-cortez
https://www.czarodzieje.org/t13741-cortez-aleksander-korespondencja
https://www.czarodzieje.org/t13704-aleksander-cortez
https://www.czarodzieje.org/t18718-aleksander-cortez-dziennik#53
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPon 4 Wrz 2017 - 13:03;

W tamtym roku odpuścił sobie trochę z tym przedmiotem. Teraz planował to naprawić zwłaszcza, ze względu na swoje korzenie. Zamierzał zgłębić wiedzę na ich temat, nawet nie lękał się owego profesora, który to był znany ze swojego podejścia do uczniów i prowadzenia zajęć. Strasznie wymagający, ale to dobrze działało na leniwych gumochłonów, między innymi takich jakim rok temu okazał się Aleksander.
- Cześć - rzucił stając przed zamkniętymi przed momentem drzwiami i rozejrzał się po klasie. Kila znajomych mordek. Skinął głową do @Bocarter Hamiltona i podszedł oczywiście do Andrei siadając obok niej.
- Mam nadzieję, że ty wiesz coś więcej o runach niż ja i pomożesz w razie jakiejś katastrofy - powiedział cicho do dziewczyny i o dziwo nawet nie brzmiało to jak żart. Z pewnością był daleko w tyle z materiałem.

Ocena: Merlin dopomógł i dał zadowalający.
Powrót do góry Go down


Bianca Zakrzewski
Bianca Zakrzewski

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 174cm
C. szczególne : veela vibe || zniszczone terpentyną dłonie umazane farbami
Dodatkowo : ćwierć wila
Galeony : 1327
  Liczba postów : 713
https://www.czarodzieje.org/t14411-bianca-zakrzewski?nid=3#381696
https://www.czarodzieje.org/t14416-bianca#381732
https://www.czarodzieje.org/t14414-bianca-zakrzewski
https://www.czarodzieje.org/t18447-bianca-zakrzewski-dziennik
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPon 4 Wrz 2017 - 15:32;

Przyszłam na runy w trochę kiepski humorze. Ogólnie rzecz biorąc byłby dobry, ale fakt jak bardzo zawaliła egzamin końcowy mnie dobijał. Oczywiście mogłabym np. nie przyjść na tę lekcję teraz i po prostu olać, a dokładniej mówiąc uciekać od Fairwyna, ale doskonale zdawałam sobie sprawę, że prędzej czy później mnie dopadnie. Tak więc. Usiadłam obok @Lysander S. Zakrzewski marząc gdzieś w głębi, że w razie gdyby Edgar naprawdę zmiesza mnie z błotem, obecność brata mnie poratuje. Nie pamiętałam już dlaczego dostałam ten przeklęty zadowalający, ale fakt był tylko jeden, że Edgar raczej nie uzna to za dobra ocenę, a mnie czekają jeszcze dwa lata chodzenia na jego zajęcia. Umrę. Zginę marnie. Zaczęłam się zastanawiać czy czasem nie skorzystać z tego, że nauczyciela nie było jeszcze w klasie i zrobić taktyczny odwrót, ale zamiast tego skorzystałam w inny sposób. Wyjęłam butelkę wody i zaczęłam pić. Jakoś mnie suszyło.
W końcu zorientowałam się, że blondynka, która siedzi z e... Boo? To @Blaithin ''Fire'' A. Dear. Kiedy tylko to do mnie dotarło bardzo wyplułam wodę, która akurat znajdowała się w moich ustach. To była jedna z pierwszych lekcji, a powiedzmy, że na uczcie i potem nie byłam w najlepszej kondycji po moich urodzinach. Tak więc jakoś umknął mi fakt, że Fire zmieniła kolor włosów.

Zadowalający.
Kostki mnie generalnie nie lubią.
Powrót do góry Go down


Caesar T. Fairwyn
Caesar T. Fairwyn

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 27
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192 cm
C. szczególne : Brak dwóch palców, wysoki wzrost, skupiona twarz, zimne spojrzenie, wyraźna nieśmiałość wobec młodych dam.
Galeony : 562
  Liczba postów : 309
https://www.czarodzieje.org/t14590-caesar-t-fairwyn
https://www.czarodzieje.org/t14621-cezarowe-sowki
https://www.czarodzieje.org/t14619-caesar-t-fairwyn#390077
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPon 4 Wrz 2017 - 15:42;

Ciarki przechodziły go na samą myśl, że za chwilę dojdzie do spotkania pomiędzy nim i ojcem. Spodziewał się, że mężczyzna nie będzie kojarzył go z nazwiskiem Fairwyn i dopóki nie powie wprost, że on to on, to nie zwróci na niego uwagi. Po części miał nadzieje na to, że Edgar nie postanowi jakoś bardzo przyczepić do tego co i jak robi, bo czy byłby w tym jakiś sens?
Może gdyby nie został prefektem to by nie poszedł na tą lekcje, ale czuł odpowiedzialność i chciał pokazać dobry przykład innym uczniom. Bał się jak cholera tego co będzie, ale nie chciał się dać. Tchórzem nie był.
Jak się potem okazało nauczyciela w środku jeszcze nie było. Caesar prawie roześmiał się z uciechy, jednak obecność tak wielu osób go powstrzymała. Nie był jakimś super pewnym siebie chłopakiem i raczej nie okazywał ludziom swoich uczuć, bo i po co skoro go nie znali. Gdyby chcieli to by go poznali, a jemu nie zależało na szarej masie znajomych, kolegów, koleżanek z którymi nie miałby wspólnych tematów.
Siadł w jednej z ławek gdzieś z tyłu. Przez niebanalnie wielki wzrost wybijał się jednak ponad tłum, a przynajmniej wystawał poza niższych koleżanek.

Ocena: Nie chodził, ale ma te 12 punktów czy tam 11 w kuferku to niech już ma XDDD
Powrót do góry Go down


Boo E. A. Runner
Boo E. A. Runner

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 10%
Galeony : 60
  Liczba postów : 214
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14963-boo-e-a-runner#398619
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14971-peek-a-boo
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14970-boo-e-a-runner
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPon 4 Wrz 2017 - 16:05;

Zdążył się już kompletnie zatracić w myślach, kiedy w sali zawitała kolejna osoba, a zaraz potem inne. Boo przekierował swoją uwagę na Fire, Gryfonkę poznaną w palarni. W pierwszej chwili ledwo ją rozpoznał przez zmieniony kolor włosów, ale ostatecznie się rozpromienił.
- Hej! - Powitał ją entuzjastycznie, a uśmiech mu się dodatkowo poszerzył, kiedy pani prefekt usiadła obok niego. Miał towarzystwo! Ledwo już w ogóle zerkał na innych uczestników lekcji, zaabsorbowany panną Dear. Wzrok zjechał mu nieco z tych przejmująco niebieskich oczu i proszę nie mieć dziwnych pomysłów - zainteresowała go biżuteria towarzyszki. - Ciekawy naszyjnik - przyznał i zaraz doszedł do wniosku, że pewnie nie powinien zwracać na coś takiego uwagi. Jak to o nim świadczyło, gdzie się patrzył? Wlepił zatem znowu spojrzenie na twarz Gryfonki, czując pieczenie na policzkach, gdzie pojawiły się drobne rumieńce. - W ogóle, blond! Ładnie, tak myślę. Chociaż rudy też. Ciekawa zmiana. - Chyba jednak nie wyszło mu to narzucenie nowego tematu, toteż po prostu się zamknął i zastukał lekko palcami w blat ławki. Gdzie ten Fairwyn? Bardzo chciał poznać znanego profesora i nie pokusił się nawet o wypytywanie innych co do jego metod nauczania. Może powinien...
- Och, tak! Jaki jest? - Palnął oczywiście, zupełnie wbrew sobie - sam chciał wyrobić opinię. Z drugiej strony, okazja się nadarzyła, a Boo pozostały dosłownie minuty do poznania "idola".
Powrót do góry Go down


Blaithin 'Fire' A. Dear
Blaithin 'Fire' A. Dear

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : chuda, opaska na twarzy, blizny, tatuaż, zapach damasceńskich róż
Galeony : 1181
  Liczba postów : 3632
https://www.czarodzieje.org/t13638-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t13684-dziobek
https://www.czarodzieje.org/t13647-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t21155-blaithin-fire-a-dear-dziennik
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPon 4 Wrz 2017 - 16:18;

W sumie to, że Owutemy zdała na tak wysoką ocenę, było drobnym zaskoczeniem dla Fire. Głównie dlatego, że Wybitne zdarzały jej się sporadycznie, o tym natomiast świadczyła ocena, którą wystawił jej na koniec siódmej klasy Fairwyn. A może po prostu zaniżył ją też z czystej złośliwości? W końcu często go denerwowała. Nawet teraz z wielką przyjemnością usiadłaby w pierwszej ławce, tuż przed nosem nauczyciela, żeby usłyszeć standardowe polecenie przeniesienia się dalej. I zgarnęłaby pierwsze minusowe punkty w tym roku. Jak przystało na prefekta.
Tylko, że wybrała towarzystwo Boo. Wydawał się taki podekscytowany, że Blaithin aż raził ten entuzjazm. Zazwyczaj takie chodzące słoneczka irytowały Szkotkę po dłuższym czasie. Gryfonka uniosła dłoń, żeby powitać Lysandra i zastanowiła się, czy przyjdzie też Bianca. Jak na razie jednak skupiła się na drobnym Puchonie.
- To? - wzięła w palce naszyjnik i uniosła go. - Pozwala mi kontrolować umysły ludzi. - stwierdziła poważnie, chcąc sprawdzić reakcję Boo. Blaithin ciekawiło, czy naprawdę jej uwierzy - w świecie magii kontrola umysłów nie była niczym szczególnym, dlatego taki przedmiot mógłby sobie spokojnie istnieć... Dante sam nie wiedział, do czego służy naszyjnik, a Blaithin dopiero zaczynała poznawać jego tajemnicze właściwości. Zdjęła nogi ze stołu i usiadła w miarę normalnie.
- Wiem - odparła miękko, czerpiąc przyjemność z tego, że zwracała na siebie trochę uwagi. Usłyszała dziwny odgłos i wychyliła się, żeby zerknąć na siedzącą dalej Biancę. - Tak, to blond... żono. - powiedziała ze śmiechem. No takiej reakcji jeszcze nie widziała, zresztą to był tylko kolor włosów, ludzie! W ogóle śmiesznie, że dalej mogła swobodnie mówić do Zakrzewskiej "żono". Oparła łokieć o ławkę, a na nim brodę w oczekiwaniu na przybycie nauczyciela.
- Zimny. - to był pierwszy epitet, jaki przychodził Fire na myśl, jeśli chodzi o Fairwyna. Bił od niego taki chłód i dystans, a miła atmosfera stopniowo umierała, gdy był w pobliżu. Po co miała owijać w bawełnę? Mimo wszystko całkiem lubiła Edgara. - Zawsze jest szorstki. A co jesteś jakimś fanem?
Miała nadzieję, że nie.
Powrót do góry Go down


Bridget Hudson
Bridget Hudson

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 167cm
Galeony : 935
  Liczba postów : 2267
https://www.czarodzieje.org/t13874-bridget-hudson
https://www.czarodzieje.org/t13915-bridget-hudson#367829
https://www.czarodzieje.org/t13904-bridget-hudson
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyWto 5 Wrz 2017 - 1:10;

To było oczywiste, że Bridget zjawi się na pierwszych zajęciach ze starożytnych run. Jej sympatia do tego przedmiotu wzrastała z każdą kolejną lekcją profesora Fairwyna i przez wakacje na pewno zdążyła zerknąć raz czy dwa do podręcznika, który zabrała ze sobą razem ze swoją książką do trytońskiego oraz powieścią podróżniczą autorstwa Sami-Wiecie-Kogo. W klasie zjawiła się punktualnie, dostrzegając wśród obecnych w sali osób tego przyjaznego chłopaka, którego poznała pod koniec Grecji. Jak mu było? Boo? Śmiesznie. Siedział z blondwłosą dziewczyną, którą dopiero po chwili zidentyfikowała jako Blaithin. Usiadła obok Lotty i pogrążyła się z nią w jakiejś niezobowiązującej rozmowie przerywanej co jakiś czas przez zerknięcia w notatki z poprzedniego roku, które jak się okazało obie miały przy sobie.

Na koniec roku Wybitny, z owutemów też wybitny
Powrót do góry Go down


Edgar T. Fairwyn
Edgar T. Fairwyn

Nauczyciel
Wiek : 47
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : kamienny, lekko znudzony i pogardliwy wyraz twarzy
Galeony : 1291
  Liczba postów : 833
https://www.czarodzieje.org/t14352-edgar-tobias-fairwyn?nid=1#379672
https://www.czarodzieje.org/t14365-golebie-pocztowe-fairwyna#380360
https://www.czarodzieje.org/t14355-edgar-t-fairwyn#379705
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyWto 5 Wrz 2017 - 1:36;

Wszedł do klasy, przewracając między palcami guzik, który w poprzednim życiu był petem. Pod koniec wakacji znów próbował rzucić palenie, ale po uczcie wrócił do nałogu. Zachowanie Tiary Przydziału było fascynującym zjawiskiem i próby dojścia do przyczyny takich nietypowych sytuacji w połączeniu z papierosem, były najbliższym określeniem raju, jakie mógłby przytoczyć, gdyby wierzył w takie bzdury. Nie mógł odmówić sobie drugiego, kiedy los tak hojnie obdarował go tym pierwszym (idiom; w los oczywiście, również nie wierzył). Szczególnie, że bardzo potrzebował czegoś takiego w swojej nudnej, nie będącej żadnym umysłowym wyzwaniem, siedzącej pracy konsultanta cudzych badań… o nauczycielstwie nie wspominając.
Przystanął w połowie drogi do biurka, wbijając wzrok w podłogę przed jedną z ławek. Zostawić ich samych na kilka minut… Bez słowa, przeszedł do swojego stołu i wyjął z szuflady dwa czyste pergaminy. W jeden z nich stuknął różdżką, a ten zmienił się w jedwabny szal. Fairwyn rzucił mu spojrzenie tak przepełnione dezaprobatą, że gdyby kawałek tkaniny miał odrobinę przyzwoitości, na pewno by się zawstydził, po czym wepchnął go z powrotem do biurka. Nie o to mu chodziło, ale w gruncie rzeczy, tak było może nawet lepiej.
- Zakrzewscy, zorganizujcie sobie jakąś szmatę i przed rozpoczęciem lekcji macie to wytrzeć – zwrócił się do rodzeństwa, wskazując lekkim skinieniem krople na podłodze – Manualnie oczywiście.
Nie zamierzał wnikać, skąd wzięła się tam ta woda. Nie było jej, gdy wychodził, a skoro oboje siedzieli obok, mogli się tym zająć.
Tymczasem na drugim pergaminie zapisał datę i położył na ławce przed najbliższym uczniem – była to oczywiście lista obecności. Edgar zawsze maksymalnie wykorzystywał czas, więc skoro po części nie musiał, nie czekał z tym do początku lekcji.
Kiedy kartka do niego wróciła, zaszczycił ją przelotnym spojrzeniem i już miał odłożyć ją na bok, kiedy jeden podpis rzucił mu się w oczy. Caesar Fairwyn… podniósł wzrok na chłopaka, do którego musiał należeć. A więc to był ten jego bękart. Przez blisko dwadzieścia lat jedynym co o nim widział, były informacje znajdujące się na akcie urodzenia i reszta zupełnie go nie obchodziła. Kiedy rozpoczął pracę w Hogwarcie, doszły go słuchy, że błąkał się tu jakiś @Caesar T. Fairwyn. Początkowo uznał to za zbieg okoliczności, w końcu Fairwynów było na pęczki. Chcąc jednak ostatecznie wyklarować niejasności - jak to  miał w zwyczaju w stosunku do wszystkiego, co nie było pewne - napisał do pośrednika, przez którego przekazywał matce Caesara pieniądze. Faktycznie Erdene przeprowadziła się z dzieciakiem do Wielkiej Brytanii. Oczywiście. Majątek Fairwynów przyciągał nawet jednorazowe romanse.
Na tym jego zainteresowanie się kończyło. Podejrzewał, że prędzej czy później się ze sobą zetkną, szczególnie, gdy jako opiekunowi Slytherinu przedstawiono mu listę prefektów, nie obchodziło go to jednka niemal w ogóle.
Chwilę taksował syna badawczym spojrzeniem, zupełnie nie zważając na to, czy zdaje on sobie z tego sprawę. Nie było w tym wzroku ani krzty sentymentalizmu. Taką samą dozą zainteresowania obdarzał każdy napotkany, nowy element rzeczywistości. Nie szukając daleko – plamę na podłodze, która pojawiła się w czasie jego nieobecności. Było to zwykłe stwierdzanie faktów, które można było wyciągnąć z obserwacji. Ponieważ tych nie było wiele, dość szybko zarzucił analizę dzieciaka i jak gdyby nigdy nic, zajął się przyniesioną właśnie z biblioteki książką, która była znacznie ciekawsza, a przede wszystkim dostarczała dużo istotniejszych danych.

Niezidentyfikowane zaklęcie transmutujace w szmatę:

@Lysander S. Zakrzewski, @Bianca Zakrzewski - na kolana i ścierać mię tę podłogę, bo się zeźlę 8D

Lekcja się jeszcze nie zaczęła. Start 9.09
Instrukcje (bo przecież muszą być w pierwszym poście xD):
Powrót do góry Go down


Altherius Stella
Altherius Stella

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 38
  Liczba postów : 50
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14930-altherius-stella?nid=6#398090
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14941-altherius-stella#398109
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14940-altherius-stella#398104
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyWto 5 Wrz 2017 - 17:07;

Nareszcie! Na tę lekcję Erius wyczekiwał przez całe wakacje. Tak bardzo się stęsknił za runami, że będąc w Grecji ukradł książkę Fairwyna i próbował ją przeczytać, no ale nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności wpadła mu do morza... To jednak się już nie liczyło. Przybył na lekcję, zajął miejsce na przedzie i po cichu liczył na to, że pojawi się @Alice Wildfire. Może będzie mógł się jej w jakiś sposób przysłużyć... Położył swoją torbę na krześle obok, wyjął sylabariusz i czekał na przybycie profesora, który dzisiaj wyjątkowo nie siedział w sali od początku...



Nie było mnie tu w zeszłym roku, ale Erius uwielbia runy, więc powiedzmy że W
Powrót do góry Go down


Alice Wildfire
Alice Wildfire

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 390
  Liczba postów : 252
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14784-alice-wildfire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14797-alice#394118
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14795-alice-wildfire
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyWto 5 Wrz 2017 - 18:53;

Ziewnęła przeciągle i ruszyła się z dormitorium w celu dotarcia do klasy od run. Może nie była najlepsza z tego przedmiotu, ale nawet go lubiła, toteż postanowiła się pojawić na zajęciach. W końcu prowadził je opiekun Slytherinu, wypadałoby pokazać swoją obowiązkowość. Nawet jeśli tak naprawdę wolałaby wylegiwać się na swoim łóżku. Weszła do sali i postarała się znaleźć jakąś znajomą twarz. Nie wypatrzyła jednak żadnej przyjaznej jej duszy. Kusiło ją, by usiąść przy @Blaithin ''Fire'' A. Dear i trochę sobie podokazywać, jednak porzuciła ten pomysł i zajęła miejsce gdzieś w środku sali. Pomachała jej jednak ręką na powitanie. Wyjęła potrzebne przedmioty i zaczęła kreślić na pergaminie jakieś szlaczki. Po chwili do sali wszedł profesor Fairwyn. Przywitała go słowami "Dzień dobry", podpisała się na liście obecności i czekała aż w końcu zacznie się lekcja.

Nie była wcześniej na lekcjach, ale załóżmy że miała Zadowalający.
Powrót do góry Go down


Ellie Fitzgerald
Ellie Fitzgerald

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 24
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 17
  Liczba postów : 10
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15068-ellie-fitzgerald
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15079-poczte-nadzoruje-sol
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15069-ellie-fitzgerald
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyWto 5 Wrz 2017 - 21:58;

Merlinie po jaką cholerę szłam na te runy? Gówno mnie obchodziły. Zresztą to było równie nudne, jak ta Historia Magii. Idąc korytarzem ziewałam sobie. Przystanęłam na chwile, aby zawiązać sznurówki w prawym trampku, które miały czelność się rozsznurować, albo jej nie zasznurowałam. Jak mi się nic nie chciało, ale to chyba normalne. Znaczy normalne dla mnie. Jakim cudem, więc postanowiłam skoczyć na zajęcia z run? Tylko dla tego skurwiela @Edgar T. Fairwyn był cholernym palantem, ale za to w chuj przystojnym. No dobra byłam asem. Znaczy aseksualna, ale na jego tyłek czasami można było sobie popatrzeć. Może coś mi się zmieni. Najlepszy lek na brak pożądania? @Edgar T. Fairwyn. Zresztą wiele dziewczyn do niego wzdychało, a ja czasami lubię też poudawać pustaka. W końcu to zajebista zabawa. Nudą pizgało u mnie, jak w kieleckim.
- Dobry. - Rzuciłam do psora, zawieszając dłużej na nim wzrok. Tak to robiły te lamuski? Kuźwa muszę się pouczyć jakiegoś flirtu.
Wybrałam ostatnie ławki, aby się rozłożyć na ławce i jeśli będzie trzeba to i pod. Zazwyczaj siadałam sama. Było więcej miejsca, a jak ktoś by się chciał wprosić to wypada zapytać bo moja torba leżała na drugim krześle.

Nędzny - tak sobie wybrałam
Powrót do góry Go down


Lysander S. Zakrzewski
Lysander S. Zakrzewski

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 27
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 197
C. szczególne : Atletyczna budowa, veela vibe
Dodatkowo : Ćwierć wil, bezróżdżkowość
Galeony : 2320
  Liczba postów : 1657
https://www.czarodzieje.org/t14380-lysander-s-zakrzewski#381382
https://www.czarodzieje.org/t14410-krysia#381611
https://www.czarodzieje.org/t14413-lysander-s-zakrzewski#381628
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyCzw 7 Wrz 2017 - 19:06;

Stary Edzio najwidoczniej był nie w sosie, bo zagonił mnie i @Bianca Zakrzewski do sprzątania mokrej podłogi. Dałem do zrozumienia siostrze, ze ma nie zawracać sobie tym swojej pięknej główki i bez słowa wyszedłem z klasy by udać się do składziku na miotły - biorąc pod uwagę te upierdliwe zakłócenia magii wolałem nie ryzykować upokorzenia poprzez nieudane wezwanie szmaty. Po chwili wróciłem do klasy z czystym kawałkiem materiału, po czym zgodnie z poleceniem @Edgar T. Fairwyn wytarłem podłogę zupełnie nie zwracając uwagi na to, że gdy się pochyliłem moja koszulka delikatnie się podwinęła ukazując półcentymetrowy pasek moich nagich pleców wywołując niemy zachwyt u jednej dziewczyny siedzącej nieopodal. Po chwili podłoga była już sucha, więc odniosłem szmatę i ponownie zająłem miejsce koło siostry.
Gadała akurat z blondwłosą wersją Fire, więc z uśmiechem zacząłem wsłuchiwać się w ich rozmowę, jednakże zdecydowałem wyjątkowo się nie wtrącać.
Powrót do góry Go down


Clarissa R. Grigori
Clarissa R. Grigori

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 26
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 170
C. szczególne : Rosyjski akcent, rude długie włosy, przeważnie chodzi ubrudzona farbą
Dodatkowo : animagia (fenek)
Galeony : 295
  Liczba postów : 896
http://czarodzieje.org/t12265-clarissa-rowena-grigori
http://czarodzieje.org/t12321-asmodaj#328235
http://czarodzieje.org/t12320-clarissa-rowena-grigori#328234
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPią 8 Wrz 2017 - 23:23;

Obiecała sobie, że w tym roku będzie uczęszczała na każdą jedną lekcję. I tak też zrobiła. Pomimo iż nie chodziła na runy. Było to dziwne. Przyjście na lekcję na której nie było się ani razu. Czy powinna coś umieć na start? A może nauczyciel przymknie oko na jej niewiedzę? NIe, tego ostatniego raczej się nie spodziewała. Słyszała wiele o Edgarze i w tych opowieściach nie był on skory do dobroci.
Weszła do sali w której to już siedział nauczyciel. Przywitała się z nim grzecznym dzień dobry i usiadła na końcu sali. No pięknie. Większości uczniów nie znała. Gdzie do cholery podziewała się jej siostra @Clary Fajfer ? Ona również powinna być na tej lekcji.

Uznajmy, że Clari nie zdawała tego przedmiotu.
Powrót do góry Go down


Lúthien T. Lanceley
Lúthien T. Lanceley

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 174
  Liczba postów : 154
https://www.czarodzieje.org/t15045-luthien-tari-lanceley#401631
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15083-listy-czarodziejki#401673
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15058-luthien-tari-lanceley
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptyPią 8 Wrz 2017 - 23:34;

Nie miała ochoty iść na tą lekcję... Ale chwila. Czy to przypadkiem nie miały być Runy? Jeśli tak to zdecydowanie powinna się na nie wybrać. Były one o wiele bardziej interesujące niż jakieś tam wróżbiarstwo. Bo kto normalny wróży z fusów? Tym bardziej, że życiem nie kieruje jakaś tam przepowiednia tylko my sami. I to my decydujemy co się z nami stanie. Złoty chłopiec? Bajka dla małych dzieci do poduszki.
Weszła do sali nie okazując żadnych emocji. Grzecznościowe Dzień dobry jedynie wypłynęło z jej ust do nauczyciela. Nie ważne jaki by to nie był profesor, zawsze miała do nich wszystkich szacunek. Rozejrzała się po sali i jej wzrok padł na @Alice Wildfire do której podeszła w między czasie machając @Ellie Fitzgerald. Czemu usiadła akurat obok Alice? Bo doskonale zdawała sobie sprawę, że dziewczyna musiała mieć lepszą ocenę z tego przedmiotu niż ona sama.
- Cześć Alice. - przywitała sie z dziewczyną po czym wyciągnęła wszystkie niezbędne przybory do nauki. W tym podręcznik który otworzyła może ze trzy razy przez całą jej naukę w tej szkole. NIc w tym dziwnego, że miała tak marną ocenę. - Błagam, powiedz, że ta lekcja będzie ciekawa chodź w połowie. - to były jej ostanie słowa przed zakryciem twarzy i położeniem głowy na ławce.

Nędzny 8D
Powrót do góry Go down


Harriette Wykeham
Harriette Wykeham

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168
C. szczególne : za duży, powyciągany wełniany sweter na grzbiecie, łańcuszek z obrączką na szyi
Dodatkowo : pałkarz Gryffu
Galeony : 1921
  Liczba postów : 2189
https://www.czarodzieje.org/t12489-harriette-morana-wykeham#336490
https://www.czarodzieje.org/t12491-poczta-ettie#336603
https://www.czarodzieje.org/t12492-harriette-wykeham#336605
5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8




Gracz




5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 EmptySob 9 Wrz 2017 - 6:59;

Miała wrażenie, że dopiero co wszyscy skończyli truć jej o SUMach, a już nie dawali życia z kolejnym "dużym" egzaminem. Osobiście Ettie niespecjalnie przejmowała się OWUTEMami, w końcu do tej pory nie miała problemu z żadnym z egzaminów z interesujących ją dziedzin. Co prawda zmuszenie się do nauki ze znienawidzonych eliksirów lub astronomii graniczyło z cudem, ale przynajmniej nie musiała się martwić o historię magii czy zaklęcia, na których zupełnie wystarczało, że pojawiała się na zajęciach, a pojawiała się z przyjemnością. Całkiem podobnie sprawa miała się z runami, szczególnie odkąd nauczał ich jeden z jej ulubionych pisarzy. Z tym, że o ile kiedyś Ettie była musowo pierwszą osobą, która przychodziła się na jego lekcje, z czasem jej zapał ostygła, a sama osoba nauczyciela jej spowszedniła. Dość szybko pojęła, że Fairwyn ma gdzieś zaangażowanie, a dobre wyniki zupełnie mu nie imponują i uważa je za minimum. Zresztą przerabiany przez nich materiał, nie by dla Ette nowością i trochę się nudziła. Przychodziła na runy coraz bardziej w swoim stylu, czyli coraz bliżej spóźnienia. Edgar Fairwyn w końcu zdawał się nie zwracać uwagi na spóźnionych, ani w ogóle nie zauważać tych, którzy przychodzili przed czasem. Zbędny trud.
W każdym razie E. T. Fairwyn nadal był jej idolem, a po akcji z Wittenberg w schowku szczególnie zależało jej na pokazaniu mu się z dobrej strony, na wypadek, gdyby ekskrukonka miała rację. Nieświadomie więc przychodziła coraz później, chociaż teoretycznie wcale tego nie planowała.
Przybiegła pod klasę run, prawie na styk. Zdecydowanie za późno jak na nią, mimo, że nie lubiła być gdzieś zbyt wcześnie. Zdyszana, wyhamowała przed klasą, uświadamiając sobie, że zdążyła nawet dobre kilka minut przed czasem. Uspokoiła oddech, ogarnęła się troszeczkę i dopiero weszła do klasy, Pomachała @Lysander S. Zakrzewski i Biance, po czym  usiadła w ławce przed @Alice Wildfire. Troszkę żałowała, że miejsce obok niej było już zajęte, ale z drugiej strony, może tak było lepiej. Jeszcze zebrałoby się jej na gadanie, a mając Alice pod ręką nie powstrzymałby jej ani fakt, że uważała runy za ciekawe, ani to, że poważnie podpadłaby tym profesorowi, którego darzyła autorytetem. Jeżdżąc więc z nudów paznokciem po blacie ławki, czekała na początek lekcji.

W było


Ostatnio zmieniony przez Harriette Wykeham dnia Sob 9 Wrz 2017 - 18:03, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Sponsored content

5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 QzgSDG8








5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty


Pisanie5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Klasa Starożytnych Run

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 15 z 41Strona 15 z 41 Previous  1 ... 9 ... 14, 15, 16 ... 28 ... 41  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: 5 - Klasa Starożytnych Run - Page 15 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Wielkie schody
 :: 
szóste pietro
-