Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Pokój Życzeń

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 14 z 39 Previous  1 ... 8 ... 13, 14, 15 ... 26 ... 39  Next
AutorWiadomość


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty11.06.10 18:28;

First topic message reminder :




Chyba najfajniejsze pomieszczenie w całym Hogwarcie. Wystarczy coś sobie wymarzyć, a już to mamy. Niestety, nie można tam wyczarować jedzenia, ani picia, także jeśli chce się przygotować romantyczną kolację, posiłek trzeba przynieść samemu. Jedną z większych zalet jest, że gdy jesteś w środku osoba która nie wie czymś stał się dla ciebie ten pokój nie może dostać się do środka. Aby pojawiły się drzwi, przez które można wejść, należy przejść trzy razy wzdłuż ściany, myśląc o odpowiedniej rzeczy.

UWAGA: Aby wejść obowiązkowo należy rzucić kostką w pierwszym poście. Nieparzysta – udaje Ci się wejść, parzysta – niestety nie udaje Ci się wejść. Jeśli już raz odkryjesz lokację możesz odwiedzać ją bez ponownego rzucania kością. Zezwala się zdradzić lokalizację tematu dwóm osobom towarzyszącym.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Constantine Brown
Constantine Brown

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1
  Liczba postów : 201
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty08.02.11 20:22;

Miał tylko nadzieję, że ślizgonka nie należy do tych kobiet, które tylko owijają sobie mężczyznę wokół palca, aby później móc odhaczyć go na swojej wielkiej liście. Kolekcjonerek to on nawet nie chciał widzieć ! A i owszem, znał parę przypadków... Unikał je jak tylko mógł, byle tylko nie wplątać się w te lepkie sidła.
Strzelanie drewna w kominku usypiało gryfona, chociaż w tym momencie tak naprawdę nie chciało mu się spać ani trochę. Był wyjątkowo rozbudzony, a nawet wszystkie zmysły zdawały się wyostrzyć, przez co stał się bardziej zachęcony do poznawania ust Mel. Jak się później okazało, odsłonięty kawałek skóry jej pleców był niesamowicie gładki, toteż nie mógł się za nic powstrzymać i wsunął dłonie głębiej, pod bluzkę, badając ich fakturę. Było to tak przyjemne, że Constantine nieostrożnie zapragnął dokonywać innych odkryć, aczkolwiek starał się powstrzymywać w chwili obecnej.
- To nagroda dla nas obu - skomentował jej słowa przy krótkiej przerwie i wyciągając jedną rękę spod cienkiego materiału, kciukiem przesunął po konturach ust panny Thomason, następnie wracając do wcześniejszego pocałunku z większym zaangażowaniem. Nie mógł się powstrzymać, tak silnie nie działała na bruneta jeszcze żadna dziewczyna, co było dla niego niemałym zaskoczeniem.
Powrót do góry Go down


Melanie Luan Thomason
Melanie Luan Thomason

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 51
  Liczba postów : 483
http://czarodzieje.my-rpg.com/-f46/melanie-thomason-t868.htm#21532
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4045-melaska#120784
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty08.02.11 20:37;

Mimo, że Melanie wplątywała się w wiele romansów, bardziej i mniej skomplikowanych, to nigdy nie nazwałaby tego kolekcjonowaniem. Bardziej brało się to stąd, że poniekąd nudziło jej się towarzystwo jednego, więc znów stawała się wolna. W tym przypadku jednak miała wrażenie, że nigdy nie będzie miała dość i nie chodziło tylko o kontakt fizyczny. Nigdy z nikim nie była tak blisko emocjonalnie, chociaż nawet nie zdążyła powiedzieć gryfonowi nic ważnego o sobie. Mimo to sam fakt, że zrobiłaby to bez wahania mówił sam za siebie.
Czuła mrowienie tam, gdzie ją dotykał, a zaraz potem gorące rysunki na ciele. Miała wrażenie, że kiedy jutro rano się obudzi, odkryje na plecach blizny po poparzeniach. Na razie jednak nie chciała myśleć o jutrze; nie chciała myśleć, że może chociaż na chwilę zostawić teraz Constantine'a, nie wyobrażała sobie tego. Trudno sobie jednak było cokolwiek wyobrazić, czując palący dotyk na plecach i równie gorący na ustach.
- Czyli remis - mruknęła w odpowiedzi. Nie do wiary, co robił z Melaśką ten chłopak - nie dość, ze wydobywał z niej czynnik odpowiedzialny za nieśmiałość, to jeszcze sprawił, ze bez kłótni oddaje połowę wygranej i nawet nie myśli o tym, by przywłaszczyć sobie całą.
Z przyjemnością oddawała jego pocałunku, mając wrażenie, że zajęli się płomieniem z kominka, bo to wręcz niemożliwe, żeby w normalnych warunkach było aż tak gorąco. Nagle Melanie również zapragnęła wsunąć ręce pod jego koszulkę i zanim zdążyła wybić to sobie z głowy, ręka, która do tej pory błądziła po obojczyku, zsunęła się niżej i wślizgnęła chyłkiem pod materiał okrywający chłopaka. Nim się obejrzała, druga dołączyła do niej i Mel objęła mocno gryfona, wsuwając ręce na jego plecy.
Powrót do góry Go down


Constantine Brown
Constantine Brown

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1
  Liczba postów : 201
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty08.02.11 21:06;

Nie odpowiedział już na ten cały remis, zdając się tylko skupiać na najmniejszym ruchu i najcichszym oddechu. Kto by stwierdził, że relacja pomiędzy tą dwójką tak bardzo się zmieni ? Kłótnie były na poziomie dziennym, nienawiść widać było nawet w oczach, które ciskały gromy, a teraz wszystko uległo szybkiej zmianie, przeobrażając się w silne uczucie. I to nie byle jakie uczucie ! Wprawdzie Constantine uświadomił sobie dopiero dzisiaj, że darzy kobietę głębszym afektem, ale czy to było takie ważne ? Być może przez cały czas skrycie ją kochał, a w rzeczywistości wmawiał sobie, że kłótnia jest jedyną drogą, którą im przydzielono.
Nie mógł powstrzymać się od cichego mruczenia w usta ciemnowłosej, gdy ta wyznaczyła sobie ścieżkę na plecach, pod jego koszulką, acz trwało to niedługi moment, ze względu na to, że pocałunek został przedłużony. Mimo to Brown dalej był niemalże pewien, że ciepło roznosi się po jego ciele nie tylko z pomocą Melanie i nagrzanego dywanu, ale także kominka. Niestety zawsze był na tyle uparty, że żadna siła nie była w stanie mu czegoś narzucić, także pozostał przy swojej teorii. Musiał przyznać, że lepiej jest siedzieć ( a raczej leżeć... ) tu z panną Thomason, niżeli sam rozmyślać głupawo na temat jakiś bezsensownych wydarzeń mienionego tygodnia.
O nie, nie, nie, on niczego nie przerwie, bo było mu teraz zbyt wygodnie. Słodki ciężar ciała kobiety dawał powody by korzystać z wszystkiego pełną parą, jednakże nie miał pojęcia jak daleko jeszcze może zajść. W każdej chwili mógł oberwać w twarz za nieodpowiednie zachowanie wobec ślizgonki, czego chyba najbardziej się obawiał. Nie chciał by Mel wyszła stąd, trzaskając wyimaginowanymi drzwiami swojego serca, by ponownie się w sobie zamknąć. Jako, że kochał ryzyko, wręcz w ślimaczym tempie, stopniowo przesuwał dłonie ku górze, niedługo później trącając lekko wskazującym palcem zapięcie od stanika dziewczyny, jakby w zapytaniu. Dość nietypowy odruch, trzeba przyznać.
Powrót do góry Go down


Melanie Luan Thomason
Melanie Luan Thomason

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 51
  Liczba postów : 483
http://czarodzieje.my-rpg.com/-f46/melanie-thomason-t868.htm#21532
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4045-melaska#120784
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty08.02.11 21:24;

Nie trwało długo, zanim percepcja Melanie nie ograniczyła się do Constantine'a. Czuła i widziała już tylko niego, jakby zamiast przytulnego pokoiku dookoła była bezgraniczna pustka. Zmysły jakby się jej wyostrzyły; reagowała na najlżejszy, najbardziej subtelny dotyk, a zapach chłopaka odczuwała tak silnie, że miała wrażenie, że to jedyny, który do tej pory poznała.
Zatopiła się w pocałunkach. Przechyliła lekko głowę, a włosy spłynęły jej z ramienia, odgradzając ich twarze od kominka. Gdy ręce Constantine'a znalazły się już jak wysoko, że zawadzał o zapięcie stanika, przez głowę przemknęła jej głupia myśl, że jest tak gorąco, że zdjęcie koszulki przyniesie wielką ulgę. Uścisnęła gryfona jeszcze mocniej, dając znać, że cokolwiek mu chodzi po głowie, prędzej wskoczy w płomienie, niż mu przerwie, zwłaszcza że myśli chodzące po jej własnej głowie były tak śmiałe, że aż zaskakiwały samą ich właścicielkę.
Nie poświęciła im jednak zbyt dużo czasu, pozwoliła po prostu kołatać się na skraju podświadomości. Zamiast tego metodycznie wytyczała sobie szlak na plecach i brzuchu Constantine'a, badając dłońmi fakturę jego skóry.
Bez słowa odchyliła lekko głowę, chcąc nabrać powietrza. Miała wrażenie, że inaczej zemdleje. Oparła głowę w zagłębieniu jego szyi, rozkoszując się dotykiem jego dłoni na skórze.


Ostatnio zmieniony przez Melanie Thomason dnia 12.02.11 14:26, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Constantine Brown
Constantine Brown

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1
  Liczba postów : 201
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty08.02.11 22:18;

Do bardziej odważnych muśnięć dołączyło się także łaskotanie podświadomości, które starało się powstrzymać Constantine'a przed kolejnym wygłupem w postaci niespodziewanej chęci dalszego poznawania ciała Melanie. Dopiero co uświadomili sobie o bezsensie ciągnięcia konfliktów, a teraz pozwalają sobie na takie ekscesy ? Brunetowi było ciężko się ocknąć i usłuchać tej cichszej części samego siebie. Dopiero kiedy palcami sięgnął do zapięcia, będąc gotów do pozbycia się części garderoby, uświadomił sobie co robi. Ostrożnie wysunął ciekawskie rączki spod bluzki, w tym samym momencie otwierając oczy i przerywając pocałunek z cichym westchnięciem zrezygnowania. Nie bardzo wiedział jak ma się zachować w takiej sytuacji, pierwszy raz zrezygnował ze swoich najbardziej skrywanych pragnień, kiedy mógł spełnić.
- Masz piękne oczy - szepnął, nie chcąc zepsuć tak bardzo osobistej atmosfery. Kompletnie zatracił się w kolorze jej tęczówek. W ich odbiciu dostrzegał płomienie walczące wewnątrz kominka, co przyprawiło go o kolejny, w miarę szeroki uśmiech, zdradzający zadowolenie, bądź rozbawienie z danej sytuacji. Mając nadzieję, że brunetka się nie obrazi, zalewie musnął ustami jej szyję w nieco przepraszającym geście. Przez długi czas Brown nie odezwał się ani jednym słowem i powodem tego nie było głębokie zamyślenie się, a zapatrzenie w pannę leżącą na górze.
- Uch... Naprawdę mam cię pilnować ? W końcu nie zjadłaś ani jednej kanapki - zacmokał z troską w głosie, choć naprawdę tylko udawał takiego dobrego! Gdyby Melanie była głodna, na pewno już wcinałaby zawartość przytarganej tu tacy.
Constantine zaklął siarczyście w myśli na wcześniejsze przerwanie rozwijającej się sprawy, jak zwykle żałując. Do cholery, kiedy on w końcu będzie się z czegoś cieszył?! Niedługo potem wyszli z PŻ i znów rozeszli się na dwie, różne strony, by wszystko w spokoju móc przemyśleć.


Ostatnio zmieniony przez Constantine Brown dnia 12.02.11 21:54, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Jane Stivenson
avatar

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : IV
Wiek : 28
Galeony : 516
  Liczba postów : 552
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty12.02.11 21:12;

Jane podała Ell parę butów, tych fioletowych.
- To twój ulubiony kolor. Wiedziałam, że będą pasować – uśmiechnęła się. Po chwili dołączyła do nich Math. W różowej sukience nie wyglądała na tak drobną.
- Pięknie wyglądacie! Ale powinnyśmy się pospieszyć, jak chcemy zdążyć.
Dziewczyna mrugnęła do towarzyszek.
- Do roboty!
Wzięła swoją różdżkę i uśmiechnęła się szeroko.
- Z wszelkimi poprawkami odnośnie fryzury do mnie!
Powrót do góry Go down


Mathilde Hutz
Mathilde Hutz

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : V
Wiek : 28
Galeony : 80
  Liczba postów : 74
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty12.02.11 21:18;

Weszła do Pokoju Życzeń pierwsza. Tak jak się spodziewała; był wyposażony, jak salon kosmetyczny. Wygodne obrotowe fotele przed oświetlonymi lustrami. Wszystko jednak w „hogwartowskim” stylu. Drewniana podłoga na ziemi, a ze ścian przyglądały im się portrety eleganckich dam, wymalowanych i ufryzowanych.
Mathilde usiadła przy pierwszym lustrze i chwyciła podkład leżący na niewielkim stoliczku przed zwierciadłem.
- Czary! – zachichotała, wcierając specyfik w twarz. Magiczna konsystencja idealnie wpasowała się do jej bladej cery i zakryła wszelkie niedoskonałości. Reszta kosmetyków niedługo potem znalazła się na jej twarzy. Wyglądała zdecydowanie inaczej; bardziej jak wamp, niż jak zjawa. – Uczeszesz mnie? – popatrzyła prosząco na Jane.
Powrót do góry Go down


Elliott Redbird
Elliott Redbird

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 1053
  Liczba postów : 1964
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty12.02.11 21:27;

Udało jej się! Wszystko było takie, jak chciała.
- Och, dzięki. Są idealne. Tylko tego, jak co, to mnie łapcie, dobra? - Zaśmiała się, wkładając buty. Dodała swoim 170 centymetrom kolejnych ośmiu czy dziewięciu. Czuła się taka wysoka. Przyjrzała się swojemu odbiciu i ułożyła jeden niesforny lok na bok. Teraz dobrze.
- U mnie chyba jest w porządku. - Mrugnęła do Jane. Spojrzała jeszcze raz w lustro i sięgnęła po czerwoną pomadkę, którą poprawiła już i tak duże i wyraziste usta. Mruknęła coś zadowolona i okręciła się dookoła własnej osi, potem podeszła do Jane, chwytając po drodze potrzebne kosmetyki.
- Co ty na to? - Po skończonej robocie odwróciła Krkonkę do lustra. Umalowała ją delikatnie, ale podkreśliła jej wszystkie atuty. Ot co!
- Math, a ty jak wyobrażasz sobie swój wymarzony makijaż?
Powrót do góry Go down


Jane Stivenson
avatar

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : IV
Wiek : 28
Galeony : 516
  Liczba postów : 552
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty12.02.11 21:32;

Jane wyszczerzyła się do Math.
- Jasne. Zero problemo.
Machnęła delikatnie różdżką.
- Wingardium Leviosa – mruknęła, a blond włosy koleżanki uniosły się ku górze. Następnie złapała kilka kosmyków i zaczęła je skręcać, tworzą warkoczy. Następnie wzięła resztę jej włosów, zwinęła je w rulon i przełożyła przez środek. (autorka tego postu nie umie opisywać takich rzeczy jak robienie fryzur. Musiałaby wam pokazać). Następnie wzięła jeden z lakierów, stojących obok i utrwaliła fryzurę.
- Gotowa!- krzyknęła wesoło.
- Elliś, zrobisz mi makijaż ? –spojrzała na nią, robiąc minę smutnego szczeniaczka ale przyjaciółka już wzięła się do pracy. Gdy skończyła, Jane sama siebie nie poznawała.
Powrót do góry Go down


Mathilde Hutz
Mathilde Hutz

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : V
Wiek : 28
Galeony : 80
  Liczba postów : 74
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty12.02.11 21:33;

Wymarzony makijaż?
- Hmpf... - chrząknęła - Nie może być za mocny... Różowe cienie i usta powinny być ok. - Lubiła różowy kolor, nie rozumiała całej tej niechęci niektórych ludzi. Nie była laleczka, ale tez daleko jej do chłopczycy. Ta barwa jej po prostu pasowała, koniec kropka.
- No, oddaje się w wasze ręce! - powiedziała, czekając na działania Krukonki i Gryfonki. Miala nadzieje, ze nie zabrzmiała jak jakaś nieporadna istotka, która ze wszystkim potrzebuje pomocy.
Powrót do góry Go down


Elliott Redbird
Elliott Redbird

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 1053
  Liczba postów : 1964
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty12.02.11 21:43;

- W porządku. Zrobię z ciebie jeszcze większe cudo, niż jesteś teraz. - Mruknęła zadowolona do Math i sięgnęła po podkład, różowe cienie, czarną kredkę do oczu i inne pierdoły. Kiedy skończyła, mruknęła coś o swoim zniewalającym talencie i odwróciła Krukonkę do lustra.
- Iii... jak ci się podoba. Przyznam nieskromnie, że wyszło mi idealnie. - Wyszczerzyła się do dziewczyny. W sumie to mogły się już zbierać do cukierni, co nie? Ale, ale! Stop! Zapomniała o najważniejszym! MASKI!
- Jane, to dla ciebie. - Podała przyjaciółce tą biało-czarno-srebrną maskę - A to dla ciebie, Math - podała dziewczynie swoje złoto- różowe dzieło. Sama wyciągnęła jedną dla siebie.
- To co? Gotowe?

Powrót do góry Go down


Mathilde Hutz
Mathilde Hutz

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : V
Wiek : 28
Galeony : 80
  Liczba postów : 74
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty12.02.11 21:55;

- Wooow. – westchnęła, zachwycona patrząc na swoje odbicie – Pięknie. – wstała i przytuliła Elliott z wdzięcznością. – Ja już gotowa. Jak z wami? – popatrzyła po przyjaciółkach. Bez dwóch zdań zrobią dzisiaj niemałą furorę.
Przywdziała swoją maskę, z zadowoleniem oglądając się w zwierciadle. Wyglądała dobrze, a przynajmniej dużo lepiej niż zazwyczaj. Puściła oko do swojego odbicia i spojrzała z oczekiwaniem na swoje towarzyszki.
Powrót do góry Go down


Elliott Redbird
Elliott Redbird

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 1053
  Liczba postów : 1964
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty12.02.11 22:01;

- No ja wiem. - Przytuliła Math i spojrzała na nią zadowolona, po czym przeniosła równie zadowolony wzrok na Jane. Kurde... każda z nich miała coś z wili, chociaż żadna nią nie była. Dziwne, co nie?
- Zwarta i gotowa, jak zawsze zresztą. - Uśmiechnęła się do towarzyszek, rzekła zawiązując sobie maskę. Da piątaka temu, kto ją rozpozna. A co!
Zaczęła tuptać ze zniecierpliwienia w miejscu. W końcu nie wytrzymała i pociągnęła obie Krukonki za sobą. Zeszły po schodach, potem udały się do jednej z pięknych, lśniących karoc, które stały przed zamczyskiem. Zabawę czas zacząć.
Powrót do góry Go down


Yavan Hyjandal
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 46
  Liczba postów : 508
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty22.02.11 19:08;

Ruszyliśmy ku szkole, sam nie wiedziałem gdzie moglibyśmy spokojnie porozmawiać, nie znałem zbyt wielu miejsc w tej szkole. Zastanawiając się nad tym, podziwiałem Margaret, nie wiedziałem dlaczego waśnie tak ją postrzegam, ale ilekroć na nią spojrzałem uśmiech pojawiał się na mojej twarzy, a ręka bezwiednie wędrowała ku jej twarzy. Kiedy dotarliśmy do budynku, po raz pierwszy się odezwałem.
- Poczekasz na mnie na siódmym piętrze? Muszę przynieść kilka rzeczy, to nie potrwa długo – cóż pozostawiłem pytanie bez odpowiedzi, ale już wiedziałem gdzie będziemy mogli spokojnie porozmawiać. Szybko pozbierałem odpowiednie przedmioty z mojego dormitorium, oraz kuchni i ruszyłem na siódme piętro, znaleźć „ Pokój Życzeń”. Margaret już na mnie czekała, słodko wyglądała kiedy nie miała pojęcia co się dzieje, obdarzyłem ją uśmiechem skrywając niespodziankę. Jeśli dobrze usłyszałem, pomieszczenie powinno zamienić się w to co zechcę więc, chwyciłem dłoń dziewczyny i wprowadziłem w moje „ życzenie”. Naszym oczom ukazały się złociste piaski pustyni położonej nad morzem, właśnie dzień miał się ku końcowi, słońce powoli z chodziło z firmamentu. Lekki wiatr owiał nasze twarze, a moje serce radowało się widząc rodzime strony choćby w ten sposób. Poprowadziłem dziewczynę ku niewielkiemu obozowisku z ogniskiem pośrodku.
- Wybacz nie dostałem piwa...teraz jest twoja kolej na zadanie pytania. – przyglądałem się Margaret poprzez szalejące języki ognia, gdy przygotowywałem jedzenie i picie.
Powrót do góry Go down


Margaret Gate
avatar

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 19
  Liczba postów : 1506
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty22.02.11 22:02;

Kiedy weszli na górę kazał jej czekać, co średnio jej odpowiadało, bo była strasznie niecierpliwa i koniecznie chciała wiedzieć co Yavan kombinuje. Patrzyła jak oddala się od niej i już czuła tęsknotę za jego głosem, spojrzeniem, uśmiechem, ciałem. Kiedy zniknął za rokiem zrobiła minę zbitego psiaka. Oczywiście całkiem nieświadomie. Po kilku minutach wrócił. Weszli do Pokoju Życzeń. Nagle ich oczom ukazała się pustynia, a w oddali obóz. Ślizgon zdawał się być niesamowicie szczęśliwy patrząc na to wszystko, Poszli do obozu.
- Okej. - Zamyśliła się wpatrując w poczynania chłopaka. Była strasznie głodna. - Może to zabrzmi śmiesznie, ale.. - Zawiesiła głos. - Chciałabym wiedzieć jakie pieszczoty od... Od kobiety najbardziej lubisz... Rozumiesz... - Oblała się rumieńcem. Oby tylko mnie nie wziął teraz za nie wiadomo kogo, albo nie zaczął się naśmiewać. Bała się w duchu.
Powrót do góry Go down


Yavan Hyjandal
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 46
  Liczba postów : 508
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty22.02.11 22:43;

Kiedy usłyszałem pytanie Margaret znieruchomiałem na chwilę i spojrzałem na dziewczynę. Uśmiech pojawił się na moich ustach, była taka niewinna, szczera...odwróciłem wzrok i kontynuowałem przygotowania. Po chwili mięso cicho skwierczało nad ogniem, a ja miałem w dłoniach kubki z mocnym korzennym winem które przywiozłem ze sobą.
- Wiesz nikt nigdy nie zadał mi takiego pytania – podałem jej wino – może to nie piwo na które miałaś ochotę, ale powinno smakować – upiłem powoli zastanawiając się nad odpowiedzią – nie wiem...dla mnie ważne jest kto, a nie jak. Kiedy ty mnie dotykasz jest mi ciepło, mięśnie się napinają...czuję rozkosz z naszej bliskości – zaschło mi w ustach, musiałem upić następny łyk - jesteś pierwszą kobietą, przy której się tak czuję. - spojrzałem w jej błękitne oczy – Teraz moja kolej. Dlaczego podeszłaś do mnie na balu? Nie jestem osobą towarzyską do tego mój dziwny wygląd, wiesz ta kurtka w której tonę musi wyglądać co najmniej zabawnie.
Powrót do góry Go down


Margaret Gate
avatar

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 19
  Liczba postów : 1506
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty22.02.11 22:51;

Margaret otrzymała wino. Pachniało wspaniale. Upiła łyk. Było mocne, ale to jej nie przeszkadzało, przy Yavanie czuła się bezpieczna. Z niemałym rozbawieniem patrzyła jak chłopak opowiada o tak intymnych rzeczach. Uśmiechała się cały czas, a kiedy już skończył obdarowała go mokrym całusem w policzek. Rozbrzmiało jego pytanie.
- Dla mnie jesteś kontrowersyjną osobą. Okropnie ciekawiłeś mnie ty, twój charakter. Odkąd się poznaliśmy zapragnęłam bliżej cię poznać. - Uśmiechnęła się słodko i pogładziła jego wcześniej pocałowany przez nią policzek. Upiła kilka łyków wina. Wplotła palce w jego włosy. - To teraz ja. Dlaczego mnie wtedy pocałowałeś?
Powrót do góry Go down


Yavan Hyjandal
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 46
  Liczba postów : 508
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty22.02.11 23:29;

Poczułem jej usta na swoim policzku delikatne...ciepłe wsłuchałem się w jej głos kiedy udzielała odpowiedzi, cichy z lekką nutą uwodzenia Kiedy przeszła do swojego pytania, wplotła swoja palce w moje włosy i zaczęła się nie mi bawić, nie mogłem się powstrzymać i postąpiłem podobnie. Włosy dziewczyny były niesamowite szczególnie kiedy promienie zachodzącego słońca spływały po nich, a ja mogłem je właśnie w tej chwili dotykać. Moja odpowiedź mogła się nie spodobać Margaret, ale nie zamierzałem jej okłamywać.
- Zrobiłem to ze względu na to co do mnie wyszeptałaś, uznałem to za zaproszenie do gry. W rodzimych stronach zdarzało mi się prowadzić gry z kobietami innych rodów, więc było to dla mnie całkiem naturalne zachowanie – przystanąłem na chwilę by przyjrzeć się Margaret - Ale wszystko się zmieniło właśnie podczas tego pocałunku, wcześniej uważałem cię za ciekawą osobę którą można poznać i nic więcej...- upiłem spory łyk – teraz wiem jak bardzo się myliłem. - Pocałowałem ją w usta powoli delikatnie – Posiadasz jakąś pasję? Coś co kochasz robić? - zapytałem kiedy byłem w stanie oddalić swoje usta od jej.
Powrót do góry Go down


Margaret Gate
avatar

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 19
  Liczba postów : 1506
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty22.02.11 23:36;

I znów z wielkim skupieniem słuchała Yavana. Średnio podobało jej się to, że musiał już niejedną dziewczynę, a może kobietę całować i flirtować tak jak z nią. Jednak zrehabilitował się, co jej odpowiadało i okazała to niegrzecznym uśmiechem. Ich suta znów się połączyły. Margaret wtedy nie potrafiła oddychać i ledwo trzymała się na nogach. Robiło jej się tak przyjemnie ciepło i błogo.
- Moją pasją są książki i spacery. Kocham przyrodę. Więc w sumie to nic szczególnego. - Zapatrzyła się w zachodzące słońce. - W sumie to lubię jeszcze rysować, ale nie idzie mi za dobrze. - Uśmiechnęła się pod nosem i wtuliła w pierś chłopaka, wciągając jego zapach. Łyknęła wina. Już prawie go nie było. Już pomału zaczynało kręcić jej się w głowie.
- A mogę wiedzieć czemu jesteś tak... Naznaczony? - miała nadzieję, że go nie urazi. Chciała widzieć. - Jeśli nie chcesz nie mów, a jeśli chcesz to wiedz, że nikomu nie powiem. - Nie odrywała twarzy od jego torsu.
Powrót do góry Go down


Yavan Hyjandal
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 46
  Liczba postów : 508
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty23.02.11 0:07;

Zauważyłem jej reakcję na moje słowa, ale wiedziałem, że głębszych relacji między kobietą, a mężczyzną nie wolno było budować na kłamstwach, to się nigdy nie kończyło dobrze. Jej niegrzeczny uśmiech którym mnie obdarowała rozbroił mnie całkowicie, a odpowiedź na moje pytanie zaskoczyła.
- Nie przypuszczałem, że akurat to kochasz robić. Jesteś tak żywiołowa i radosna, że spodziewałem się całkowicie innej odpowiedzi, ale to mi się właśnie podoba...niespodzianki – kiedy Margaret wtuliła się we mnie, zacząłem gładzić jej głowę – powinniśmy zaraz coś zjeść i nie powinnaś tak szybko pić tego wina. - upiłem łyk i nałożyłem mięso na talerze podając jeden dziewczynie.
- Myślę że przyczyną jest moja przeszłość i to z jakiej rodziny pochodzę. Mój ojciec zmarł kiedy byłem dzieckiem co nałożyło na mnie pewne obowiązki, jako jedyny mężczyzna głównej linii stałem się głową rodu, chociaż nie sprawuje realnej władzy. Nasza rodzina współżyje z mugolami, a na pustyni panują inne prawa i obyczaje niż tutaj. Każdemu chłopcu wpaja się, że w swoim życiu zabije człowieka, a polityka rodów jest na pierwszym miejscu. Dlatego nigdy nie myślałem o miłości, jako głowa rodu powinienem wybrać odpowiednią partnerkę i ożenić się z nią przed ukończeniem osiemnastego roku życia – smutno się uśmiechnąłem – nigdy nie tworzyłem z dziewczyną pary u nas takie określenie nie istnieje, albo jest się zaręczonym i żeni się w przeciągu roku, albo po prostu wolnym. To co uczyniłem w przeszłości zawsze będzie za mną podążać – mimowolnie dotknąłem opaski – taka jest prawda istnieję w innym świecie i cały czas zastanawiam się dlaczego moje siostry wysłały mnie właśnie tutaj. - objąłem mój mały płomyk który przez dziwny, acz wspaniały przypadek nazywał się Margaret. - Czas coś zjeść. – powiedziałem cicho.
Powrót do góry Go down


Margaret Gate
avatar

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 19
  Liczba postów : 1506
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty23.02.11 0:15;

Dostała czkawki słuchając jego opowieści. Odsunęła się od niego.
- Przepraszam. - Mruknęła i zabrała się za jedzenie. - To jest pyszne! - Powiedziała do niego i obdarowała delikatnym pocałunkiem. - Masz rację. Więcej wina pić nie będę. - Uśmiechnęła się łobuzersko i przerwała im jedzenie przytulając się mocno do Yavana. Przewróciła go na plecy i usiadła okrakiem na jego biodrach. Schyliła się i całowała namiętnie. Miała małą nadzieję, że nie odmówi jej tego właśnie tu i właśnie teraz.
Powrót do góry Go down


Yavan Hyjandal
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 46
  Liczba postów : 508
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty23.02.11 8:42;

Objąłem ją delikatnie, a następnie błyskawicznie wykonałem przewrót, teraz to Margaret leżała na plecach, a ja znajdowałem się nad nią. Była piękna, jej zaskoczona twarz była taka urocza i ponętna, wszystkie moje bariery runęły w tej chwili. Ściągnąłem bluzę wraz z koszulą odsłaniając tors poprzecinany białymi bliznami, miałem nadzieję że dziewczyna nie skaleczy się mną, ponieważ posiadałem kolce tak samo jak mój tatuaż. Uśmiechnąłem się z uczuciem do Margaret i pogładziłem jej policzek – Zaufaj mi – powiedziałem sięgając po nuż, spokojnym ruchem przejechałem wzdłuż ubrań i ich rękawów które zasłaniały górne partie jej ciała. Nie mogłem się powstrzymać pragnąłem ujrzeć jej piękne nagie ciało jak najszybciej, odłożyłem ostrze na bok. Mój palec powędrował od jej uwodzicielskich ust poprzez szyję zataczając delikatne kręgi na jej piesi, aż po gładki brzuch
– Jesteś cudowna – wyszeptałem napawając się jej pięknem.
Obserwowałem jej reakcję i podążałem za wskazówkami ciała mojej miłości, pocałowałem ją namiętnie w usta i kontynuowałem pocałunki powoli z chodząc niżej jednocześnie pieszcząc jej ciało. Całując brzuch Margaret rozpiąłem jej spodnie i zszedłem niżej, dziewczyna wyprężyła się i usłyszałem...


Ostatnio zmieniony przez Yavan Hyjandal dnia 23.02.11 18:42, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down


Margaret Gate
avatar

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 19
  Liczba postów : 1506
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty23.02.11 12:02;

W jednej chwili Margaret znalazła się pod nim. Nie spodziewała się tego po nim, ale nie ukrywała, że taki obrót wydarzeń cholernie jej się podoba. Uśmiechnęła się łobuzersko, po czym Yavan zdjął z siebie to, co zakrywało jego tors. Margaret rozszerzyła oczy. Miała nadzieję, że to nie zrazi chłopaka. Po prostu nigdy jeszcze czegoś takiego nie widziała. Przejechała ręką po jego nagim torsie. Z jej palców zaczęło wydobywać się kilka kropel krwi, ale to jej nie przeszkadzało. Była znieczulona przez wino i pożądanie. Jej ukochany wyciągnął nóż, ale w pełni mu ufała. Jednak zaskoczył ją, bo rozciął nożem jej ubrania. Między innymi sweter od mamy. Zacmokała.
- Będziesz się tłumaczył przed mamą. - Powiedziała z uśmiechem na ustach.
Yavan zaczął delikatnie pieścić w odpowiedzi jej piersi i brzuch. Margaret zaczynała wyginać się jak kotka, było jej tak cholernie przyjemnie. Nie chciała, żeby przestawał, ale on miał zupełnie inne plany. Schodził pomału pocałunkami coraz niżej. Odpiął guzik jej spodni. Jak do tej pory była ogarnięta podnieceniem, tak teraz ogarnął ją wszechobecny wstyd. Skrzyżowała nogi. W końcu miałby być to jej pierwszy raz.
- Yavan... - Westchnęła zrezygnowana. - Ja się boję.
Powrót do góry Go down


Yavan Hyjandal
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 46
  Liczba postów : 508
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty23.02.11 18:40;

- Yavan... Ja się boję. - jej słowa były niczym zimny prysznic od razu oprzytomniałem, a bariery powróciły na swoje miejsce. Spokojnie się oddaliłem i podałem swoją bluzę by mogła się okryć, następnie usiadłem po przeciwnej stronie ogniska.
- Wybacz....nie chciałem cię wystraszyć – byłem wściekły na siebie, że doprowadziłem do tej sytuacji – wszystko dobrze? - z zatroskanym sercem spojrzałem na Margaret. To była moja wina i to wiedziałem – Tylko co teraz? – pytałem się w duchu, kiedy poczułem krople krwi na mojej twarzy. Od mojego oka leciała strużka krwi, która spowodowała gorzki uśmiech na moich ustach, przypominając ostatnie słowa mojego „ najlepszego przyjaciela”. - Przeklinam cię, twoja... - reszty domyśliłem się sam z biegiem czasu.
Powrót do góry Go down


Margaret Gate
avatar

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 19
  Liczba postów : 1506
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty23.02.11 21:44;

Margaret nie chciała, żeby tak wyszło. Pragnęła tego, ale... ale... Sama nie wiedziała co się stało. chciała mu wyjaśnić, że to nie jego wina, żeby wcale się nią nie przejmował.
- Yavan... Kochanie... - Jasne, że nie wiedziała co powiedzieć. Już była przykryta bluzą. Nawet na nią nie spoglądał. - To nie tak. Ja chcę tego, ale... Nigdy z nikim. No wiesz. Nie mam pojęcia jak to jest. Poza tym, ponoć pierwszy raz boli, a ja boję się bólu. - Klęknęła przed nim półnaga. - Patrz na mnie. - Chwyciła jego twarz. - Przepraszam za to. Mam nadzieję, że nam wyjdzie. Nie teraz, nie jutro, ale wyjdzie. - Uśmiechnęła się smutno ze łzami w oczach. Ona naprawdę tego pragnęła.
Powrót do góry Go down


Yavan Hyjandal
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Galeony : 46
  Liczba postów : 508
Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty23.02.11 23:17;

Widząc jak zareagowała na moje zachowanie, delikatnie przytuliłem Margaret.
- Nie płacz – pogładziłem jej twarz – nie powinnaś przepraszać nie zrobiłaś nic złego, po prostu poczułem strach.... bałem się że cię utraciłem, że się mnie boisz – spojrzałem jej w oczy – jesteś cudowna, szczególnie jeśli chodzi o osobowość, niewinna, odważna, szczera dlatego cę kocham. Obdarowałaś mnie uczuciem o którym nigdy nie marzyłem – delikatnie otarłem łzy z jej błękitnych oczu - Więc przestań płakać, jestem najszczęśliwszy będąc przy tobie, więc nie myśl o tym więcej.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Pokój Życzeń - Page 14 QzgSDG8








Pokój Życzeń - Page 14 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 14 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 14 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Pokój Życzeń

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 14 z 39Strona 14 z 39 Previous  1 ... 8 ... 13, 14, 15 ... 26 ... 39  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Pokój Życzeń - Page 14 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Wielkie schody
 :: 
siodme pietro
-