Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Cieplarnia numer jeden

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 9 z 34 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 21 ... 34  Next
AutorWiadomość


Septienne Blythe
avatar

Nauczyciel
Wiek : 36
Galeony : 99
  Liczba postów : 88
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyCzw Wrz 16 2010, 16:59;

First topic message reminder :


Cieplarnia numer jeden

Jest to cieplarnia, w której nie da się znaleźć niebezpiecznych roślin. Uczniowie zajmują się tu bardzo prostymi rzeczami, takimi jak sadzenie nieszkodliwych i całkowicie bezpiecznych "zarośli". Mimo tego, iż jest to miejsce zupełnie niegroźne, Septienne - nauczycielka zielarstwa, dba o to, by wejście było zamknięte na klucz, tak jak w innych cieplarniach.

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Tanner Chapman
Tanner Chapman

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : szukający
Galeony : 765
  Liczba postów : 682
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6588-tanner-chapman
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6592-sowka-tannera#185458
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7242-tanner-chapman
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Kwi 29 2014, 09:22;

Uśmiechnął się lekko do swojej koleżanki z pary, czekając, aż wykona swoje zadanie. Wydawało się, że idzie jej całkiem dobrze i że mieli spore szanse skończyć zadanie jako jedni z pierwszych i generalnie jako jedni z lepszych. Miał nadzieję, że pani profesor kiedyś ich pochwali, za tak perfekcyjnie wykonaną pracę. W końcu wszystko wychodzi im tak, jak należy, prawda? Gdy już doczekał się swojej kolejki, podszedł do roślinki i spojrzał na nią z lekkim uśmiechem na twarzy. To dziwne, że zielarstwo sprawiało mu tyle przyjemności. Nigdy nie myślał o tym przedmiocie jak o jakimś fascynującym. Z reguły lekcje były prowadzone nudno, więc on też tak samo się na nich czuł. Takie życie, nic się na to nie poradzi, prawda?
Tanner wziął się do pracy, krojąc łodygę na małe kawałeczki. Udało mu się niczego przy okazji nie popsuć i dumny szturchnął lekko w ramię swoją koleżankę, pokazując jej swoje dzieło.
- Wygląda na to, że dobrze się dobraliśmy, nie sądzisz? - spytał z lekkim uśmiechem, zakładając ręce na piersi i czekając na dalsze polecenia nauczycielki.

(6)
Powrót do góry Go down


Leonardo Taylor Björkson
Leonardo Taylor Björkson

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 186
Galeony : 710
  Liczba postów : 716
https://www.czarodzieje.org/t8096-leonardo-taylor-bjorkson
https://www.czarodzieje.org/t8123-sowka-leosia#225778
https://www.czarodzieje.org/t8124-leonardo-taylor-bjorkson
https://www.czarodzieje.org/t19087-leonardo-taylor-bjorkson-dzie
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Kwi 29 2014, 09:36;

Leonardo nie był ani odrobinę zadowolony z zadania, jaki zostało mu przydzielone. Zresztą, nieważne. Wziął się za krojenie łodygi na małe kawałeczki, uśmiechając się do siebie pod nosem, jednak.. oczywiście musiał kilka razy za mocno przesunąć nóż lub takie inne rzeczy. Nie wyszło mu najlepiej, zdecydowanie nie powinien zajmować się zielarstwem. Oczywiście, nauczycielka podchodząc to ich pary, żeby sprawdzić, jak im idzie pochwaliła tylko Laurę, a jego, cóż, delikatnie mówiąc, ochrzaniła za tak nierówno pocięte łodygi. Oczywiście Leo przejął się tym bardzo i nie odzywał się do nikogo przez resztę lekcji.

(3)
Powrót do góry Go down


Farai Osei
Farai Osei

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 393
  Liczba postów : 304
http://czarodzieje.org/t7974-farai-osei
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7977-sowa-farai
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7976-farai-osei
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Kwi 29 2014, 10:47;

Doskonale zdawała sobie sprawę, iż Zilya teraz urośnie w piórka i będzie się puszyć jak paw. Jednak jej postawę skomentowała jedynie uniesieniem brwi z dezaprobatą, bowiem nie chciała się kłócić na lekcji. Jak wiadomo nie od dziś, szanowała nauczycieli, dlatego starała się robić wszystko, co w jej mocy. A że zielarstwo dziwnym sposobem jej nie szło? Cóż, zdarza się. W dodatku zgubiła rękawice, o czymś to świadczy. Była dziś okropnie rozkojarzona i, o dziwo, mało zorganizowana. Chaos, wszędzie chaos. Nie mniej obserwowała ruchy Rosjanki, mając nadzieję na podłapanie jakichś istotnych wskazówek, skoro ona była taka obeznana z roślinkami. Zastanawiała się jeszcze, czy dostaną ten sok z fioki dla siebie, choć powątpiewała. Szczególnie, że można tym komuś zrobić krzywdę. I jak Fyodorova denerwowałaby ją za bardzo, zapewne chlusnęłaby jej tą trucizną w twarz, a tamta z pewnością nie zostałaby dłużna. Sok z aloesu bronią zagłady.
Wzięła od dziewczyny nożyk, póki co nic nie mówiąc, a sama zabrała się do pracy. Chciała rzecz wykonać starannie, dlatego szło jej to wolno, ale okazało się być jednocześnie dobrą techniką. Po paru chwilach bowiem łodyga była już pokrojona na mniejsze części, a żadnej z nich nic się nie stało. Nie zostały niczym oblane, nie śmierdziały, a roślina była w bardzo dobrym stanie.
- Jak widzisz twoje SERDECZNE prośby zostały wysłuchane - odparła kąśliwie na jej poprzednią wypowiedź. - A tak serio, to musisz trochę poczekać na moją amputację - dodała spokojnie, zastanawiając się, czy to już koniec, bo ona jej dłużej chyba nie zdzierży!

4
Powrót do góry Go down


Levee Delinger
Levee Delinger

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 10%
Galeony : 33
  Liczba postów : 179
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8178-levee-delinger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8182-tutenchamon
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8181-levee-delinger
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Kwi 29 2014, 13:40;

Mimo smrodu, który unosił się nie tylko przez nią, ale jak się okazało, też innych uczestników tejże lekcji, Levee stwierdziła, że czas się zabrać za siebie. Georgie postanowiła, że to teraz Delinger zacznie. A ona miała trochę obaw, bowiem nie miała ręki do roślin. To było dla niej coś zupełnie abstrakcyjnego. Nie mniej jednak westchnęła, odbierając do swojej ręki nożyk, by następnie próbować postąpić wedle wskazówek. Na początku wszystko szło dobrze i krukonka była tym faktem szczerze zdziwiona. Czasem jednak jest to cisza przed burzą i tak właśnie było teraz. Coś poszło nie tak, bo od połowy łodygi ta dziwna roślina zaczęła... się ruszać. Nim się obrzejrzała, a ta wredota już oplatała palce dziewczyny, która wybałuszyła oczy ze zdziwienia. I najgorszym w tym wszystkim było to, że ten uścisk coraz bardziej bolał. De Nevers sparaliżowało, a Estelli jak na złość nigdzie nie było. Dziewczyna próbowała się jeszcze wyrwać z uścisku aloesu, jednak na darmo. W końcu użyła takiej siły, że aż całą roślonę wyrwała... z korzeniami.
- Świetnie. Idziemy do skrzydła, a z tego cholerstwa zrobimy zupę. I zatrujemy połowę zamku - mruknęła do przyjaciółki. Fatalna sytuacja.

3
Powrót do góry Go down


Astrid Wendy Westerberg
Astrid Wendy Westerberg

Nauczyciel
Rok Nauki : VI
Wiek : 27
Galeony : 337
  Liczba postów : 170
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8037-astrid-wendy-audrey-aurelia-westerberg
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8047-sowka-astki-gerda#224870
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8043-astrid-wendy-westerberg
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Kwi 29 2014, 16:04;

Astrid odcinała dalej liście, skupiając się na swojej części pracy, przez co nie zauważyła w porę, że jej partner padł ofiarą aloesowej mazi. Odwróciła się, jeszcze z kolejną zdobyczą w dłoni, gdy w ich stronę mknęła Estella. Na szczęście Vicario poradziła sobie z raną chłopaka, więc Aurelia nie musiała wyciągać różdżki i interweniować, a do tego Ślizgon zabrał się za następną część zadania. Obserwowała go w milczeniu, gdy rozcinał łodygę. Szczerze mówiąc nie sądziła, że pójdzie mu tak dobrze! Pokiwała głową z aprobatą, a nawet postanowiła się odezwać swoim, dziś nieco marzycielskim, głosem.
- Ładnie - powiedziała, przyjmując od niego część rośliny. - Kroisz jak chirurg - stwierdziła, chwytając nożyk i sprawnie tnąc łodygę na kawałki, równo, ale też szybko. Co jak co, w cięciu, krojeniu, wycinaniu miała wprawę! Zadanie poszło im więc sprawnie mimo wcześniejszych komplikacji związanych ze skaleczeniem Bonneta. Astka nawet postanowiła się przedstawić. Uwaga, z wyróżnieniem, bo nie użyła imienia Audrey, które było zarezerwowane na nieufność pierwszego stopnia. Przekonał ją swoim chirurgicznym cięciem. Zdjęła swoje rękawice ze smoczej skóry i podała mu rękę. Musiała jednak sprawdzić, czy nauczycielka rzeczywiście dobrze zagoiła ranę chłopaka.
- Aurelia - przedstawiła się, przyglądając się uważnie, z całkiem bliska, miejsca na skórze, w którym aloes zaatakował. Ujdzie w tłoku!

2, czyli parzysta i tym razem jako druga osoba z pary.
Powrót do góry Go down


Mathilde Villadsen
Mathilde Villadsen

Absolwent Gryffindoru
Rok Nauki : III
Wiek : 29
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 510
  Liczba postów : 1382
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6313-mathilde-olivia-villadsen#177625
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6376-poprosze-najladniejsza-pocztowke#179438
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7164-mathilde-olivia-villadsen#204301
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Kwi 29 2014, 18:43;

Mathilde była podekscytowana współpracą w Shane. Przecież cieszyła się, że są w Hogwarcie jej kuzynki, ale jeszcze nigdy nie przypadło im tak poważne zadanie, jak współpraca na lekcjach. Dlatego z ciekawością obserwowała poczynania córki swojego wujka, na co co raz podnosiła oczy wyżej, bo przecież nie spodziewałaby się, że taka "dzika" Shane potrafi się tak ładnie obchodzić z roślinkami. W pewnym momencie jednak dziewczęta dostały kolejne zadanie. Należało przeciąć łodygę, co kompletnie się nie widziało dla Mathilde dlatego ucieszyła się, że to tamta Villadsen się tym zajmie, a Mattie tymczasowo przerzucała nożyk z ręki do ręki.
- Och, ja natomiast uważam, że takim ludziom powinno się pomagać. Są wyalienowani ze społeczeństwa i często nie mogą odnaleźć siebie, ale to nie znaczy, że powinno się ich wykluczać. - Powiedziała jakże mądrze i dojrzale, zaraz potem jednak nie mogła już kontynuować swojego wywodu, bo cały sok ją oblał, a na przedramiona zaczęły wplątywać się zielone plamy, które nie wyglądały za ciekawie. Mathilde na to jedynie zmrużyła oczy, bo przecież takie nieszczęścia ostatnio się jej ciągle przydarzają. Naciągnęła powolnie rękawy szaty na ręce i rozejrzała się wokół, by odnaleźć panią profesor i zgłosić jej swoją dalszą nieobecność.
- Zmykam Shane do Sevi z tym, potem się zobaczymy! - I musnąwszy kuzynkę w policzek po prostu zarzuciła torbę na ramię i wyszła z cieplarni z nadzieją, że zdąży się uratować!

[zt]
druga osoba z pary, 1. ;c
Powrót do góry Go down


Katherine Russeau
Katherine Russeau

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 170
C. szczególne : kolczyk w języku i pępku, blizna na dłoni od noża, tatuaż jaszczurka na łydce
Galeony : 325
  Liczba postów : 1894
http://czarodzieje.org/t7531-katherine-nadia-russeau#211124
http://czarodzieje.org/t7533-poczta-kat-russeau#211125
http://czarodzieje.org/t7535-katherine-nadia-russeau
https://www.czarodzieje.org/t18720-katherine-russeau-dziennik
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Kwi 29 2014, 21:20;

Katherine przyglądała się Amelii jak ta obchodzi się z rośliną mając też w duchu nadzieję, że niczego nie odwali i że wyjdą obydwie z tego bez szwanku. Dziewczyna kroiła łodyżkę, gdy nagle żrąca ciecz wylądowała na skórze Ślizgonki. Usłyszała krótkie Boże z ust Amelii, ona jednak mogła tylko widzieć teraz rozwścieczoną minę uczestniczki projektu "Złoty Sfinks" , jak miała brać udział w projekcie skoro ma zostać uszkodzona.
-Po prostu następnym razem myśl co robisz, to nie boli- powiedziała siląc się na to by nie wybuchnąć i nie oponować. Musiała ostatnio dużo pracować nad swoją samokontrolą. Zobaczyła piekące zielone bąble, szybko powiedziała profesorce, że musi biec do Skrzydła Szpitalnego po czym ruszyła do wyjścia z sali, po drodze prawie wpadając na Rekina, spojrzała na niego tylko przepraszająco i pokazała rękę całą w bąblach a potem praktycznie potknęła się o Jacka, który zastawił jej drogę. To bolało, a ona musiała się spieszyć. I tyle ją było widać.

1, zt
Powrót do góry Go down


Arcellus S. Greengrass
Arcellus S. Greengrass

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1669
  Liczba postów : 324
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7898-arcellus-s-greengrass
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8235-arcellus-s-greengrass#228042
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7911-arcellus-s-greengrass#221187
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptySob Maj 03 2014, 11:48;

Splótł ręce na piersi, opierając się w dalszym ciągu pośladkami o stolik. Patrzył jej na ręce przez ramię bez nadmiernego zainteresowania. Sam orłem z zielarstwa nie był, ale musiał przyznać, że ona nie wyglądała mu na kogoś, kto miał być lepszy. Mane, nie mane, tego nie wiedział. Widział tylko jak podcina jego bardzo dobrze pozbierane z łodygi liści, a zaraz potem jak wrzuca je do naparu. Zielsko zabarwiło się na zły kolor, a dziewczyna zrobiła taką minę, że aż uśmiechnął się kpiąco pod nosem, spoglądając z powrotem przed siebie. Spierdzieliła po całej linii. Gdyby nie to, być może w dalszej części zajęć skończyliby ze względnie zadowalającymi efektami. Dobrze, że nie miała do czynienia z kimś komu zależało na wynikach pracy na lekcji. On miał to całkowicie gdzieś. Mocno lekceważąco potraktował to, jak marnowała osobiście, idealnie zerwane przez niego liście. Ale co tam. Zajął się dobrze tylko tym, co do niego teraz należało. Zgarnął w dłoń łodygę. Bardziej już chyba niż ta przyjezdna zepsuć nic nie mogli. Mógł precyzyjnie zająć się łodygą, ale jaki w tym był sens, skoro już spalili część zadania? Postawił łodygę przed sobą, szybkim, zręcznym ruchem przecinając ją na pół. Uwaga, jakoby zrobił to nierówno jakoś po nim spłynęła. Jak dla niego taki wynik był zadowalający. Odsunął się od stolika przecierając nóż o jakąś szmatę i pozbył się swoich okularów. Przez moment nawet się zastanawiał czy oddać jej pałeczkę, ale po zerknięciu w jej stronę stwierdził, ze znów coś spierdzieli.

5 (1pkt Zielarstwa)
Powrót do góry Go down


Georgina de Nevers
Georgina de Nevers

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 10%
Galeony : -1
  Liczba postów : 294
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6728-georgina-oceane-de-nevers#190424
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6989-straca-sie-osad-widzisz-to#199546
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7182-georgina-oceane-de-nevers#204381
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyNie Maj 04 2014, 21:14;

Georgina nie ogarnęła na początku co się dzieje i dlaczego tak się dzieje. Przecież wszystko szło im nadzwyczaj dobrze, aż tu nagle okazało się, że co? Że oto Levee coś nie tego dzisiaj, bo roślinka ją zaplotła, a biedna Geo zanim zabrała się do rozcinania dziwnych supłów, to doszła do tego, że... Że oto nie powinna w ogóle nigdzie dochodzić, ogarnąć się, zebrać tyłek w całość i zabrać Delinger do skrzydła szpitalnego. Tak też zrobiła. Machnęła ręką nauczycielce i po prostu trzymając Krukonkę za ramię poszła szybciej w stronę zamku, bo jak pomyślała że Chuck się dowie i potem jej obetnie obie ręce to nie wyglądało to na zbyt dobrą prognozę.

[ztx2]
Powrót do góry Go down


Estella Vicario
Estella Vicario

Nauczyciel
Wiek : 43
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 223
  Liczba postów : 531
http://czarodzieje.forumpolish.com/t3548-estella-vicario#108434
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyNie Maj 04 2014, 21:30;

Estella uwielbiała pomagać fajnym uczniom z ładnymi tyłeczkami i z potencjałem na wybitny z jej przedmiotu. Może dlatego przechodziła się po klasie z taką zażartością przyglądając się ich postępom. W końcu zauważyła, że niektórzy odpadają z tego toru i po prostu nadają się tylko do wyrzucenia, bo tak. Bo spadali do Skrzydła Szpitalnego. Odganiała ich machnięciem ręki, co by nikogo nie zarazili i uśmiechnęła się słodko do reszty tlumacząc, żeby kontynuowali, bo to tylko Ci bez umiejętności sobie nie poradzili, ale oni mogą dalej dłubać w tym biznesie. Wreszcie po skończeniu zadania zatrzymała się przy jednym ze stolików.
- No dobra. To wszystko na dziś. Zbierzcie swoje rzeczy i weźcie to co udało wam się uzyskać z zajęć. Profesor Abeny czeka na was w swoim gabinecie i zbierze od was składniki. Trafcie tam lepiej od razu! - Zagroziła, ale zaraz sama zaczęła zbierać swoje rzeczy zupełnie tracąc kontrolę nad klasą i gapiąc się np. na to, że ktoś sieje propagandę i namawia wszystkich, żeby zebrali te składniki i poszli do Hogsmeade to sprzedać, bo Abney i tak się nie zorientuje.
To jak będzie? Masz dobre serce dla nauczycielki czy kręcisz biznes?

[zt dla wszystkich]

Tu czeka profesor Abney, a tutaj ktoś komu możesz to sprzedać. Musisz wybrać. Twoja postać nie może pojawić się w tych dwóch lokacjach na raz, tylko w jednej z nich.
Powrót do góry Go down


Estella Vicario
Estella Vicario

Nauczyciel
Wiek : 43
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 223
  Liczba postów : 531
http://czarodzieje.forumpolish.com/t3548-estella-vicario#108434
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptySob Sie 30 2014, 22:31;

Cieplarnię numer całkowicie wypełniała osoba profesor Vicario. Przygotowywała miejsce na przybycie tych wszystkich uczniów, którzy zdecydowali się wykonać jej zadanie. Wszystkie doniczki z czyrakobulwami ustawiła na jednym stole i czekała, aż uczniowie zaczną się schodzić. Wtedy wręczała każdemu jego pracę, posyłając uśmiech, który na męskie grono działał w szczególny sposób, opatrzony komentarzem na temat opieki nad rośliną. Doskonale zdawała sobie sprawę, że niektórzy wzięli na siebie tę pracę z jej powodu. Pannie Vicario taki fakt co prawda schlebiał, jednak dzisiejsze spotkanie to nie randka. Miała obowiązki do spełnienia, jeśli nie chciała podpaść dyrektorowi.
- Witam was bardzo serdecznie. Jestem niezmiernie zadowolona, że postanowiliście wybrać moje zadanie. Kilkoro z was wykazało prawdziwy dar do zielarstwa i dostaną ode mnie fiolkę ropy z czyrakobulwy jako nagrodę. Pozostali otrzymają punkty dla domu, zaś ci, którym opieka nad rośliną nie poszła najlepiej, mają napisać treściwe wypracowanie o poprawnym nawożeniu. Bardzo się cieszę, że przybyliście tak licznie. - Estella zabrała kilka ampułek z blatu obok, po czym rozdała je wybranym uczniom. W pewien sposób chciała uhonorować tak niesamowite podejście do trudnej sztuki zielarstwa. Oczywiście nie mogła zapomnieć o mniej uzdolnionych, choć głęboko wierzyła, iż ich zaangażowanie najzwyczajniej w świecie nie było wystarczająco mocne. Ktoś inny zapewne postawiłby jako kontrargument jej mierne osiągnięcia w nauczaniu, lecz nie wolno zapominać o zaangażowaniu profesor Vicario. Na pewno uczyła całym sercem, które równie mocno kierował ku flirtom z męskim gronem uczniów.
- Jeszcze raz bardzo wam dziękuję za udział. Mam nadzieję, że przekonałam was do zielarstwa choć odrobinę, gdyż poprawne uprawianie roślin wymaga wielkiej cierpliwości i mieliście okazję przeżyć to osobiście. Możecie już zmykać. Widzimy się na następnych zajęciach! - Zawołała jeszcze, kiedy wszyscy zaczęli opuszczać cieplarnię. Odczekał jeszcze kilka minut, by mieć całkowitą ciszę, po czym zebrała swoje rzeczy, zamknęła pomieszczenie i udała się za gromadką w stronę szkoły.


Informacje:
Jak poszla ci opieka nad roslinka:

Kod:
<zg>Wylosowana kostka:</zg>


Ostatnio zmieniony przez Estella Vicario dnia Sob Sie 30 2014, 23:09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Samuel Doyle
Samuel Doyle

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : obrońca
Galeony : 147
  Liczba postów : 135
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9353-samuel-doyle
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9355-piornik#260354
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9354-samuel-doyle#260350
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptySob Sie 30 2014, 23:09;

Wylosowana kostka:3

Sol w nadziei a łatwe punkty i dodatkową ocenę zgłosił się na letnią pracę domową z zielarstwa. Przecież co może być trudnego w opiece nad jakimś chwastem, prawda? Tak przynajmniej mu się wydawało zanim otrzymał swoją roślinkę. Najwyraźniej trafił mu się jakiś wredny egzemplarz, bo choć dbał o niego jak najlepiej, nawoził i podlewał, to roślinka marniała w oczach. I kiedy przyszła pora na oddanie pracy przedstawiała sobą obraz rozpaczy i nędzy - uschnięte bąble i sucha ziemia w doniczce. Pełna rozpacz... Unikając wzroku nauczycielki, postawił doniczkę z wyschniętą rośliną. Bąknął jakieś usprawiedliwienie, że to na pewno wina pogody, bo przecież tak o nią dbał, ale oczywiście nie dała temu wiary... Jeszcze dodatkowo wlepiłam mu wypracowanie, choć to przecież nie jego wina, że roślina była wredna i uschła specjalnie, żeby mu zrobić na złość. Westchnął i powlókł się, żeby odwalić karne zadanie i mieć spokój.

z/t
Powrót do góry Go down


Jaroslava P. Příborský
Jaroslava P. Příborský

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 279
  Liczba postów : 186
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8143-jaroslava-pharrell-priborsky#226287
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8154-sowka-jaroslavy#226352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8152-jaroslava-pharrell-priborsky#226350
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptySob Sie 30 2014, 23:30;

Jaroslava  nie miała pojęcia co z nią było nie tak w chwili, gdy zapisała się na prace wakacyjną. Z zielarstwa. Nie no, serio. Beztrosko zapisała się na listę, do czasu przysłania paczki zdążywszy o tym zapomnieć. Nie była zbyt wytrawną zielarką, na szczęście jej ciotka, choć mugolka miała rękę do roślin. Pomagała jej trochę w ćwiczeniu dokładności i cierpliwości, co nie była łatwe! Może nie wyszło zniewalająco, ale Jaroslava na prawdę była z siebie dumna. Sama się sobie dziwiła z wyniku tej pracy. Wysłała paczkę zwrotną Pani Profesor z nadzieją na jakąś dobrą ocenę. To zajmowanie się czyrakobulwą w zasadzie nie było takie złe. Zielarstwo jest w sumie nawet zabawne, prawda?
Przybyła na lekcję, uśmiechając się od ucha do ucha, zadowolona z nie wiadomo czego. W końcu nie wiadomo, jak profesorka zinterpretuje wyniki jej pracy. Na szczęście było dość dobrze. Z nieskrywaną satysfakcją słuchała krótkiej pochwały, po czym dumna ze swojego dokonania, opuściła cieplarnię, aby odnaleźć jakiegoś Ślizgona, któremu mogłaby zmienić kolor włosów na jakiś mniej nudny. Huhu, będzie śmiesznie.
z/t

Wylosowana kostka: 5
Powrót do góry Go down


Gemma Zaharov
Gemma Zaharov

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pałkarz
Galeony : 685
  Liczba postów : 287
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9456-gemma-zaharov
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9457-da-vinci
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9458-gemma-zaharov
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptySob Sie 30 2014, 23:44;

Wylosowana kostka: 1

Gemma chciała podnieść swoje kwalifikacje odnośnie zielarstwa. To był bardzo przydatny przedmiot dla kogoś, kto tak bardzo interesował się eliksirami. Dlatego w wakacje postanowiła wziąć udział w zajęciach z tegoż przedmiotu, mimo, iż tutejsza nauczycielka niezbyt przypadła jej do gustu. Cóż. Taka karma. Dostała więc roślinkę w doniczce, jak się potem okazało - czyrakobulwę. Wzruszyła ramionami i starała się nią opiekować najlepiej jak potrafiła. Zasadniczym błędem, jaki popełniła, to to, że nie czytała zbyt wielu książek od zielarstwa w celu zaznajomienia się z zasadami opieki nad tą rośliną. Działała po prostu instynktownie, empirycznie. I to ją chyba zgubiło.
Czyrakobulwa... cóż. Niespecjalnie chciała rosnąć. Pomimo podlewania, nawożenia, a nawet śpiewania, podniosła się przez te miesiące zaledwie o pół cala. W dodatku bąble, które wyrosły, nie posiadały w sobie zbyt wiele ropy. I właśnie takie coś musiała oddać nauczycielce. Było jej głupio, bo oczywiście Vicario nie była zadowolona. Ona zresztą też nie. Ale co miała zrobić?

z/t
Powrót do góry Go down


Emmet Andy Thorn
avatar

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Wilkołak, Kapitan Hufflepuffu, Ścigający
Galeony : 1135
  Liczba postów : 541
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9348-emmet-andy-thorn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9350-sowa-emmeta#260306
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9351-emmet-andy-thorn#260313
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyNie Sie 31 2014, 00:14;

Wylosowana kostka: 3

Emmet razem z innymi zgłosił się do zadania z Zielarstwa. Nigdy nie był orłem z tego przedmiotu i chciał chociaż trochę podciągnąć swoje oceny u profesor Vicario, lecz - jak się okazało w lipcu - zadanie go przerosło. Opieka nad czyrakobulwą była totalną katastrofą w wydaniu tego Puchona i stanowiła idealny przykład, że wiedza zawarta w księgach nie pokrywała się z życiem. Oczywiście starał się ze wszystkich sił, by roślina urosła chociaż o ten nędzny cal, ale z każdym kolejnym dniem marniała. Dosłownie. Nigdy nie widział tak szybkiego procesu. Nawet jego własna przemiana raz w miesiącu trwała dłużej, a tutaj raptem kilka dni i wyschła. Aż przykro było patrzeć na namiastkę czyrakobulwy, toteż odesłał ją do nauczycielki, całkowicie pogrążony we własnej porażce.
Wrześniowe spotkanie dobiło go jeszcze bardziej, choć wiedział, że wymierzona kara miała swą słuszność, dlatego szybko opuścił cieplarnię i udał się do biblioteki, co by napisać wypracowanie o poprawnym nawożeniu roślin.

z/t
Powrót do góry Go down


Tanner Chapman
Tanner Chapman

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : szukający
Galeony : 765
  Liczba postów : 682
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6588-tanner-chapman
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6592-sowka-tannera#185458
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7242-tanner-chapman
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyNie Sie 31 2014, 13:20;

Wakacyjna praca domowa. Nie, jeszcze raz, bo Chapman nie jest w stanie w to uwierzyć. Wakacyjna praca domowa. Złoty Sfinks. Dziwne zajęcia przez całe wakacje w Indiach. Kiedy Ci nauczyciele wreszcie zrozumieją, że wakacje są od długich rozmów, przepełnionych emocjami, imprez, podróżowania, picia alkoholu, uprawiania seksu, szukania sobie drugiej połówki, życia tak, jak się chce, bez żadnych wypracowań i innych pierdół zadanych do domu. Wakacje, halo, czy naprawdę nikt w Hogwarcie nie pamięta o tym, jak sam był młody i musiał odrabiać prace domowe w czasie wolnym od szkoły? Co prawda Chapman sam zapisał się na to zadanie z zielarstwa, ponieważ jego wiedza z tego zakresu była tak krucha, że aż wstyd, jednak nadal.. to całkowicie nie w porządku, że wszystko odbywa się w czasie wolnym od zajęć lekcyjnych. Co prawda udało mu się całkiem nieźle zaopiekować roślinką, która jakimś cudem urosła kilka cali i wyglądała jak ta z obrazka, z książki do zielarstwa. Uśmiechnął się triumfalnie, gdy okazało się, że jednak co nieco jeszcze z tego przedmiotu potrafi. Wszyscy zachwycali się bardziej profesor Vicario niż samym zielarstwem, co było, cóż, dziwne, ponieważ mimo że była piękną kobietą, to na szczęście kompletnie nie w typie Chapmana. Chociaż musiał przyznać, że jego ego czuło się mile połechtane, gdy zaczęła z nim flirtować, omawiając wyniki jego pracy i uśmiechając się przy tym w ten charakterystyczny sposób. Tanner szybko jednak opuścił cieplarnię, starając się nie rozmawiać z kobietą zbyt długo. Perspektywa romansu z nauczycielką była zbyt kusząca.

Wylosowana kostka: 5

/zt
Powrót do góry Go down


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyNie Sie 31 2014, 14:35;

Zdaje się, że Sharker miał już serdecznie dosyć otrzymywania tajemniczych listów od profesor Vicario, które to zachęcałyby go do ruszenia tyłka na zajęcia z zielarstwa i sam z siebie postanowił się na nich zjawić. Darzył nauczycielkę tak szczerą niechęcią, że miał nadzieję, iż jeśli tym razem się wykaże to wreszcie się od niego odczepi i zacznie gnębić kogoś innego. Niestety, sądził, że płonne były jego nadzieję, ale nie nastawiał się specjalnie negatywnie, nawet mimo tego, że opcja opiekowania się rośliną w wakacje była idiotyczna. Zrzuciłby ten obowiązek na swojego skrzata z wielką chęcią, ale niestety wiedział, że i ona niespecjalnie zna się na czyrakobulwach. Męczył się więc przez jakiś czas, starając się nie doprowadzić rośliny do zbyt złego stanu i o dziwo nie poszło mu, aż tak źle. Roślina urosła i wyglądała tak, jak na fotografii umieszczonej w podręczniku. Szczerze zdumiony i wręcz napuchły od dumy zwrócił ją profesor Vicario. Nie spodziewał się, że zostanie jakoś specjalnie wynagrodzony, no ale hej, jak na niego - poszło mu rewelacyjnie!

Wylosowana kostka: 5

[zt]
Powrót do góry Go down


Melody A. Blackthorne
Melody A. Blackthorne

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : wilkołak
Galeony : 136
  Liczba postów : 280
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8939-melody-avril-blackthorne
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8960-melody
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8959-melody-avril-blackthorne
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyNie Sie 31 2014, 15:21;

To byłby szczyt głupoty, gdyby Melody nie wykorzystała szansy na poprawę swoich umiejętności, które nawiasem mówiąc nie były dumą Krukonki, w dziedzinie zielarstwa, więc z ogromnym zapałem zapisała się na listę. Kiedy otrzymała paczkę była nieco zdziwiona i... no cóż, nie myślała o tym, jak o poważnej pracy. Jednak z upływem czasu zaczęła poświęcać roślince maksimum swojej uwagi i troski, aby urosła piękna i zdrowa.
Kiedy oddawała ją pani profesor wiedziała, że sporo brakuje jej do kilku innych, które mogłyby nadawać się na okładkę, ale nie przejmowała się tym bardzo. Jej wynik i tak był bardzo dobry, a czas który poświęciła na pielęgnację mogła z łatwością zaliczyć do przyjemnego.
Ta krótka pochwała była jak miód na jej serce, szczególnie biorąc pod uwagę jej liczne porażki w ostatnim czasie. Tanecznym krokiem opuściła cieplarnię i udała się do dormitorium. Przynajmniej dzis spotkało ją coś miłego.

[zt]

Wylosowana kostka: 2
Powrót do góry Go down


Robin Hunt
Robin Hunt

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : animagia (ocelot), pałkarz
Galeony : 298
  Liczba postów : 170
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8923-robin-hunt
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8925-czarna-skrzynka-robin-hunt#250128
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8927-robin-hunt#250137
http://signup.leagueoflegends.com/?ref=4f7eea9dc3ec4495404840
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Wrz 02 2014, 11:27;

Praca wakacyjna nie była tym, na co miała jakąś szczególną ochotę, ale czuła, że dodatkowe punkty z zielarstwa przydadzą jej się kiedyś... Kiedy już wreszcie opuści Hogwart i przyjdzie czas na szukanie jakiejś pracy. Cóż, właściwie miała ścisłe oczekiwania, kiedy szło o jej ścieżkę kariery. Dlatego też wiedziała, że zielarstwo może się przydać. Poza tym Vicario była naprawdę gorąca!
Nie mając nic do stracenia, zgłosiła chęć do udziału w zajęciach, a jakiś czas później otrzymała swoją własną czyrakobulwę. Świetnie, brakowało tylko tego, żeby dostała czyraków...
Chociaż grzebanie w ziemi nie było jej obce, systematyczne podlewanie roślin... Tutaj było już nieco gorzej. Miała nadzieję, że to się nie zdarzy i jej praca domowa przetrwa wakacje, ale codzienne rozrywki sprawiły, że zapomniała o roślince. W zamian za zaniedbanie czekało ją kilka godzin pisania wypracowania. Nie była zachwycona tym faktem, ale jak mus to mus, a ambicje sprawiły, że zależało jej na dobrej ocenie. Nie pozostało więc nic innego, jak zebrać się w sobie i skoczyć do biblioteki.

z/t

Wylosowana kostka: 3

Powrót do góry Go down


Laura Blaise
Laura Blaise

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 887
  Liczba postów : 694
http://czarodzieje.org/t7043-laura-blaise#200970
http://czarodzieje.org/t7047-laurowe-listy#200989
http://czarodzieje.org/t7166-laura-blaise#204304
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Administrator




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptySob Wrz 06 2014, 19:16;

Kiedy wpisywała się na listę, żeby potem dostać dodatkową pracę wakacyjną, myślała sobie, że dobra znajomość zielarstwa na pewno jej się przyda, a ponieważ nie czuła się jeszcze w nim wystarczająco dobrze, chciała nieco poćwiczyć podczas wakacji. Ucieszyła się, kiedy okazało się, że nie będzie to nudne wypracowanie. Wystarczająco napisała się na wakacjach, w ramach zajęć z pierwszej pomocy. Opiekowanie się roślinką na pewno było o wiele ciekawsze, ale przy tym też nieco bardziej wymagające. Laura dbała dbała o nią jak o swojego kota, a może bardziej, bo sama musiała sprawdzać kiedy potrzebowała wody, w przeciwieństwie do kota nie miauczała za każdym razem kiedy robiła się głodna. Czyrakobulwa rosła bardzo ładnie, a bąble stawały się coraz bardziej pękate. Laura obchodziła się z nią bardzo ostrożnie, uważając, żeby przez chwilę nieuwagi płyn nie wylądował na niej.
Udało się, pod koniec wakacji roślina wyglądała wspaniale i Laura cieszyła się z dobrej oceny, którą na pewno dostanie kiedy pokarze ją pani profesor. Już na zajęciach okazało się, że poszło jej tak fenomenalnie, że profesor bardzo ją chwaliła i dostała odrobinę fiolki z czyrakobulwy. Nie wiedziała jeszcze do czego ja wykorzysta, ale jej zbiorom różności na pewno przyda się kolejna rzecz.

zt

Wylosowana kostka: 4
Powrót do góry Go down


Echo Merope Lyons
Echo Merope Lyons

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 27
Czystość Krwi : 10%
Dodatkowo : Ścigająca
Galeony : 1913
  Liczba postów : 840
http://czarodzieje.org/t7121-echo-merope-lyons
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7122-listy-echo#203156
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7206-echo-lyons
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyNie Wrz 07 2014, 15:23;

Echo uznała, że na wakacjach i tak nie będzie miała zbyt wiele do roboty (uznała bardzo naiwnie albo zwyczajnie nie chciała przejmować się ilością obowiązków, jaka miała zwalić jej się na głowę; gorzej niż w roku szkolnym być nie mogło, a czym było dodatkowe zadanie z zielarstwa?), dlatego z uśmiechem zapisała się na listę, którą podsunęła im Vicario. Uśmiech zrzedł jej dopiero wtedy, gdy ujrzała nazwę roślinki. Czyrakobulwa? Nie znała się zbytnio na zielarstwie, więc i o tym tworze nie wiedziała wiele. Musiała więc przekopać się przez książki, aby dowiedzieć się jak należy postępować z czyrakobulwą. Dopiero wtedy mogła dać z siebie wszystko. W wolnym czasie uważnie doglądała roślinki, nie chcąc zawalić; nie było to łatwe zadanie dla kogoś, kto nie wykazywał większego entuzjazmu w związku z grzebaniem w ziemi, jednak podeszła do zadania poważnie i udało jej się ocalić roślinkę przed niepożądanymi katastrofami. Nie urosła do zatrważających rozmiarów i teraz, oglądając zadanie innych, Echo widziała, że były osoby, które poradziły sobie lepiej. Mimo tego była z siebie zadowolona, bo Estella nie wyglądała na zawiedzioną.

Wylosowana kostka: 2
Powrót do góry Go down


Estella Vicario
Estella Vicario

Nauczyciel
Wiek : 43
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 223
  Liczba postów : 531
http://czarodzieje.forumpolish.com/t3548-estella-vicario#108434
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyPon Wrz 22 2014, 22:20;

Estella jak zawsze elegancko spóźniona, dźwięcznym krokiem weszła do sali. Nie można jej jednak winić za dodatkową godzinę spędzoną przed lustrem na poprawianiu swojego nigdy nienagannego makijażu. Cóż... Niektórzy sądzą, że w zawodzie nauczyciela nie tyle liczy się sposób przekazywania wiedzy, co aparycja prowadzącego. Na szczęście jej nigdy nie brakowało trzydziestojednoletniej Hiszpance, która swoim sympatycznym uśmiechem mogłaby nawet Voldemorta omamić (o ile oczywiście uczyłby się w dzisiejszych realiach.) Nie mniej jednak, dziś nie przyszła chwalić się swoją nową, czerwoną sukienką, która na tle mitrowatych drzew odbijała się znakomicie, tylko przekazać skrawek swojej rozleglej wiedzy rządnym wiedzy (albo oglądania pani profesor) uczniom.
Stanęła na skraju głównego stołu, przy którym uczniowie już zajęli swoje miejsca. Jakby za machnięciem czarodziejskiej różdżki na blatach przed nimi znalazły się kartki, a na nich tematy wypracowań na pierwsze piętnaście minut zajęć. Cóż, zdarza się w szkole i ten moment, w którym trzeba zdobyć ocenę z jednej z nielicznych na zielarstwie kartkówek.
Uczniowie wzięli pióra w dłonie, a nauczycielka postanowiła zaparzyć swojej ulubionej kawy. Zasadniczo, to jej się nie śpieszyło katować uczniów nowym materiałem. Choć przy tej małej filiżance niechęć do monologu z zielarstwa jakoś szybko mijała. Obserwując swoich uczniów, piła drobne łyki gorzkiego naparu. Pomiędzy nimi na pewno dostrzegłeś ten promienny uśmiech, który dodawał otuchy i dawał wiarę w dobre zaliczenie pracy.

Bez napisania kartkówki nie można brać udziału w dalszej części zajęć! To oznacza, że nawet przychodząc na ostatni etap lekcji trzeba uwzględnić wcześniejsze napisanie kartkówki.
Na napisanie kartkówki rzucamy 2 kostkami w przeznaczonym do tego temacie. Pierwsza kostka określa jaki temat trafił się twojej postaci do napisania:
1, 4 - Zastosowanie pokrzywy lekarstkiej w dzisiejszej medycynie
2, 5 - Co sprawia, że jagody z jemioły nadają się do tworzenia antidot.
3, 6 - Omów budowę i funkcję poszczególnych części budowy raptuśnika

Druga kostka odpowiada za ocenę, którą uczeń dostanie pod koniec lekcji (co oznacza, że w swoim pierwszym poście postać jeszcze nie wie o wyniku pracy). Oceny:
6 - Troll
5 - Okropny
4 - Nędzny
3 - Zadowalający
2 - Powyżej Oczekiwań
1 - Wybitny

Zbierajcie się tłumnie, jutro dalsza część zajęć 8)
Powrót do góry Go down


Samuel Doyle
Samuel Doyle

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : obrońca
Galeony : 147
  Liczba postów : 135
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9353-samuel-doyle
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9355-piornik#260354
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9354-samuel-doyle#260350
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyPon Wrz 22 2014, 23:04;

Kostki:

Sol lubił zielarstwo. To był jeden z niewielu przedmiotów, z którym sobie jako tako radził. Orłem wprawdzie nie był, ale po porażce jaką była transmutacja w jego wykonaniu, zielarstwo było miłą odmianą.
Dlatego też jako jeden z pierwszych pojawił się w cieplarni numer jeden. Jak się okazało pośpiech nie był zbytnio potrzebny, bo nauczycielka postanowiła się spóźnić, ale co tam. On swoje zrobił i nikt mu nie zarzuci, że nie przyszedł na czas.
Westchnął ciężko, bo już na pierwszych zajęciach miała być kartkówka. Naprawdę! Jakby nie można im było trochę odpuścić na samym początku... Jeszcze raz westchnął i przyciągnął do siebie kartkę z tematem wypracowania. "Zastosowanie pokrzywy lekarskiej w dzisiejszej medycynie", odczytał. Mogło być gorzej - na ten temat przynajmniej wiedział cokolwiek. Wziął pióro i zaczął pisać, starając się nie bazgrać za bardzo jak często mu się zdarzało, gdy się spieszył. Gdy skończył, złożył kartkę na pół i podał ją nauczycielce po czym udał się na swoje miejsce, żeby spokojnie czekać co będzie dalej.
Powrót do góry Go down


Mila F. Zoellis
Mila F. Zoellis

Nauczyciel
Rok Nauki : VI
Wiek : 27
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : jasnowidzenie
Galeony : 265
  Liczba postów : 69
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9217-mila-f-zoellis#258130
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9218-mila#258139
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9220-m-f-zoellis#258145
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyPon Wrz 22 2014, 23:32;

Mhm, nauka. Gdyby nie czuła troska Xaviera i jego niemalże miły list, Mila nawet nie pomyślałaby o zrywaniu się do szklarni i tłuczeniu pomiędzy wszelakimi dziwactwami natury organicznej. Do tego jeszcze okazało się, że zajęcia zaczynają od kartkówki, na którą nie poczytała nic a nic… Pięknie. Jeżeli nie wywalą jej za marne stopnie, to Xavier się nią zajmie… Mila do tej pory pamięta chwile, w których godziła się na pomoc w nauce… Wspomina je co prawda jako czas spędzony dobrze, lecz ciężko. Żaden z nauczycieli nie był aż tak wymagający wobec niej, chociaż Zoellisowi trzeba było przyznać, że nie tracił cierpliwości aż tak łatwo, jak względem innych ludzi. No… Nie zawsze.
Cóż, przyszła kryska na Matyska. Mila wygrzebała kawałek pergaminu i stosunkowo zgrabnym pismem napisała cokolwiek… Całą jej wiedza o zielarstwie bazowała na tym, czego się nie nauczyła. Zawsze to błędy motywowały jej pamięć, także pewna była, że po tym wszystkim zapamięta, czemu można przygotować antidotum na bazie z jagód jemioły. Pozostawało jedynie czekać. Odłożyła swoje cudne „prawie nic” obok nauczycielki i powróciła na miejsce, by zająć się kontemplacją jemioły uwieszonej gałązek brzozowych tuż nad jej głową. Sztuczne hodowle były śmieszne.

[2,4]
Powrót do góry Go down


Katherine Russeau
Katherine Russeau

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 170
C. szczególne : kolczyk w języku i pępku, blizna na dłoni od noża, tatuaż jaszczurka na łydce
Galeony : 325
  Liczba postów : 1894
http://czarodzieje.org/t7531-katherine-nadia-russeau#211124
http://czarodzieje.org/t7533-poczta-kat-russeau#211125
http://czarodzieje.org/t7535-katherine-nadia-russeau
https://www.czarodzieje.org/t18720-katherine-russeau-dziennik
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Wrz 23 2014, 00:09;

Katherine chyba po raz pierwszy w tym tygodniu nie spóźniła się na zajęcia. No ale co się dziwić, mieliśmy poniedziałek prawda? Bardzo śmiesznym by było, aby się spóźniła. Weszła spokojnym krokiem do cieplarni numer jeden, a z panią profesor przywitała się lekkim skinieniem głowy. Mogła udawać, że boli ją gardło i nie może mówić, a to przecież było możliwe. Uśmiechnęła się po drodze do Samuela, ot tak po prostu bo miała dzisiaj dobry dzień, a te płomiennorude włosy super się odbijały od promyków słońca, które próbowały wedrzeć się siłą do tej cieplarni. Fascynujące zjawisko.
Dostrzegła w oddali Rasheeda, więc podeszła do niego od tyłu i zakryła mu oczy rękoma.
-Zgadnij kto, albo zgiń bo, nie poznałeś czy wróg czy przyjaciel skarbie- powiedziała szeptem, nękając ucho Rekina przyjemnym ciepłym powietrzem. Gdy ten załóżmy, że odgadł, to przywitała się z nim całusem w policzek, po czym usiadła obok niego by napisać swoją pracę.
-Zastosowanie pokrzywy lekarskiej- zaczęła na głos, po czym rozejrzała się po sali, czy ktoś byłby w stanie jej pomóc, potem na Rekinka, ale doszła po chwili do wniosku, że on w sumie wie tyle co i ona sama. Wzruszyła ramionami po czym zabrała się za pisanie by cokolwiek napisać. Po zapisaniu całej strony na kartce, podpisała się, złożyła kartkę na raz i oddała ją pani profesor by zaraz potem wrócić i usiąść obok Rekinka.
Powrót do góry Go down


Kato Arearos Thorn
Kato Arearos Thorn

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 26
Galeony : 616
  Liczba postów : 198
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9526-kato-arearos-thorn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9528-kat
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9529-kato-arearos-thorn
Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 EmptyWto Wrz 23 2014, 00:16;

Tak się idealnie składało, że Kato od rozpoczęcia roku szkolnego marzył o jakichś zajęciach z profesor Vicario. Nie żeby uważał, że jest jakimś wybitnym pedagogiem, bo swą osobowością raczej go nie ujmowała, ale miał dużą ochotę aby znów popracować przy roślinach. Pech sprawił, że jakoś tak tuż przed zajęciami dowiedział się, że jego braciszek został prefektem. Nie żeby to była jakaś aluzja, ale Ślizgon dosłownie zzieleniał z zazdrości i raczej nie potrafił się skupić nawet na chodzeniu prosto, bo zdarzyło mu się kilkukrotnie potknąć i prawie rozbić sobie nos w drodze do cieplarni. Teraz za to rzucił profesor „dzień dobry” na powitanie i jęknął cicho, gdy okazało się, że ma dla nich kartkówkę. Kato wydął wargi w podkówkę, niczym niezadowolony pięciolatek, ale mimo wszystko wyciągnął pióro i kałamarz, aby zacząć rozwodzić się nad raptuśnikiem. Oczywiście nie miał zielonego pojęcia o czym pisze, tak się w nim wszystko gotowało, ale mimo wszystko bardzo się starał. Nie wróżył sobie jednak wspaniałej oceny, za co musi serdecznie podziękować Emmetowi, gdy już go zobaczy i wrzuci tę jego odznakę do jeziora…

Kostki: 6, 5
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Cieplarnia numer jeden - Page 9 QzgSDG8








Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty


PisanieCieplarnia numer jeden - Page 9 Empty Re: Cieplarnia numer jeden  Cieplarnia numer jeden - Page 9 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Cieplarnia numer jeden

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 34Strona 9 z 34 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 21 ... 34  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Cieplarnia numer jeden - Page 9 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
cieplarnie
-