Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Klasa Transmutacji

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 39 z 39 Previous  1 ... 21 ... 37, 38, 39
AutorWiadomość


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Klasa Transmutacji - Page 39 QzgSDG8




Gracz




Klasa Transmutacji - Page 39 Empty


PisanieKlasa Transmutacji - Page 39 Empty Klasa Transmutacji  Klasa Transmutacji - Page 39 EmptyPią 11 Cze - 18:07;

First topic message reminder :


Klasa Transmutacji


 Klasa ta znajdująca się na piątym piętrze, jest jedną z największych w zamku. Przestronna i dobrze oświetlona zapewnia przyjemną atmosferę. W końcu sali znajdują się wysokie półki po brzegi zapełnione różnymi przedmiotami, które zapewne nieraz były transmutowane. Między nimi widnieją także najbardziej znane książki dotyczące tego przedmiotu.

Opis zadań z OWuTeMów:
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Blaithin 'Fire' A. Dear
Blaithin 'Fire' A. Dear

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : chuda, opaska na twarzy, blizny, tatuaż, zapach damasceńskich róż
Galeony : 1181
  Liczba postów : 3632
https://www.czarodzieje.org/t13638-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t13684-dziobek
https://www.czarodzieje.org/t13647-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t21155-blaithin-fire-a-dear-dziennik
Klasa Transmutacji - Page 39 QzgSDG8




Gracz




Klasa Transmutacji - Page 39 Empty


PisanieKlasa Transmutacji - Page 39 Empty Re: Klasa Transmutacji  Klasa Transmutacji - Page 39 EmptyPon 18 Wrz - 18:47;

Pojedyncze szepty czy szelesty przewracanych kartek dobiegały do Fire w jednym momencie, żeby w drugim o nich zapominała. Skupiała się na brzmieniu nut, kiedy będzie grać i próbowała wyobrazić sobie całą melodię. Delikatnie przesuwała końcem czarnego pióra po podbródku w zamyśleniu. Blaithin drgnęła lekko, gdy ktoś bezpardonowo usiadł obok. I to właściwie nie byle kto, a osoba o której w szkole chodziło mnóstwo plotek, a żadna nie zachęcała do bliższego zapoznania. Szkotka nie obawiała się kontaktów z ludźmi pokroju Noxa, w końcu przebywanie na Nokturnie uodporniło ją na strach, jaki wywoływali wysocy, umięśnieni mężczyźni pokryci tatuażami z miną, jakby mieli wielką ochotę komuś przywalić.
Zasłoniła spokojnie dłonią spory fragment utworu, wzrokiem przesuwając po tym lizaku, który tak bezczelnie trzymał w ustach. Widać, że wyszedł prosto z lasu.
- Jeżeli sztuką można nazwać spławianie innych szybciej niż zdążą powiedzieć "Veritaserum" to owszem. - odparła z lekkim uśmiechem, który przy najszczerszych chęciach nie mógł zostać uznany za sympatyczny. Co prawda, nie chciała zwracać na nich uwagi Bergmanna, a jeśli Ślizgon nie zamierzał zbytnio przeszkadzać to niech sobie siedzi. Zignorowała już fakt, że siedział tak dziwacznie.
- Błagać możesz mnie zawsze - odparła, końcem pióra zahaczając na chwilę o wargę, gdy zastanawiała się nad jedną z nut, na które ponownie przeniosła wzrok, tylko czasami błękitnymi oczami uciekając do Mefisto. I tego głupiego lizaka. Może ją zmienić? Układała ten utwór, gdy była w dość podłym nastroju, a teraz wydawał się nieco zbyt melancholijny... Ciągle odnajdywała drobne błędy, a przecież kochała muzykę i skoro już zabrała się do tworzenia czegoś własnego, potrzebowała doprowadzić to do perfekcji. - Ale daję je tylko tym, którzy poprawnie potrafią zawiązać swój krawat.
Dodała, wskazując na swój własny, może nie jakoś idealnie ułożony, ale przynajmniej schludny. Lubiła za to takie słowne potyczki, kiedy mogła być złośliwa, a druga osoba odwzajemniała się tym samym i żadne się nie obrażało. Przeważnie. Odwróciła głowę w stronę chłopaka, posyłając mu śmiałe spojrzenie. I jeszcze to dziwaczne uczucie, które Gryfonka doskonale znała. Jakby czyjś wzrok prześlizgiwał się po jej plecach. Kątem oka zerknęła na innych uczniów, ale nie dostrzegła, żeby ktoś się w nią natarczywie wgapiał. Może tak się tylko Fire wydawało? Obsesje na tym punkcie miała już chyba trochę za sobą. Gdyby tylko wiedziała, że Southgate obrała ją sobie za "cel"...
Powrót do góry Go down


Pandora Maxwell
Pandora Maxwell

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : alkoholiczka
Galeony : 152
  Liczba postów : 121
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14926-pandora-breena-maxwell
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14927-poczta-panny-maxwell#397762
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14937-pandora-breena-maxwell#398051
Klasa Transmutacji - Page 39 QzgSDG8




Gracz




Klasa Transmutacji - Page 39 Empty


PisanieKlasa Transmutacji - Page 39 Empty Re: Klasa Transmutacji  Klasa Transmutacji - Page 39 EmptyPon 18 Wrz - 20:20;

Tak. Totalnie to nie był jej dzień.
Począwszy od tego, że zaspała - ledwie co wcisnęła w siebie śniadanie - marną drożdżówkę z budyniem, kończąc na niepowodzeniu jaką było nieudane zaklęcie zmniejszające na jednym z uczniów pierwszej klasy, a przechodząc właśnie na transmutację z nowym nauczycielem.
Bergmann. - Prychnęła pod nosem i zaraz też pchnęła mocno drzwi od klasy - te skrzypnęły i uderzyły o ścianę, a sama dziewczyna wyglądała tak jakby nie przejęła się tym faktem nic a nic. Rzuciła spojrzenie w stronę tablicy i nauczyciela - wyłapując jego wzrok co najwyżej wygięła usta w parodii uśmiechu i zsuwając torbę z ramienia rozejrzała się w poszukiwaniu wolnej ławki.
- No dzień dobry. - Przywitała się, a jakże - jakoś tak rozdrażnionym tonem. Pomachała pewnie Leo, Etce, Biance i innym Gryfonom, z którymi się trzymała. Pomachała nawet i paskudnym Ślizgonom - albo i nie, bo mijając Maximilian Blackburn zahaczyła udem o kant ławki, którą ten zajmował.
Zacisnąwszy jedną z pięści zdusiła w sobie chęć wymordowania połowy sali - z jej warg wydobyło się ciche aua, a twarz jej poczerwieniała, gdy zaczęła w drodze masować obolałą nogę. Miała w sobie na tyle ogłady, by nie puścić uroczej ballady o prostytutkach. Odsunęła pierwsze - lepsze krzesło rzucając wcześniej swoją torbę na blat.
Zerknęła w bok i zauważyła swoją partnerkę - a była nią Cymone Southgate - dziewczyna, którą być może - kiedyś - możliwe, że tak - na pewno wręcz widziała czy mijała na szkolnym korytarzu. Jeżeli nie była w Hogwarcie od tego roku, to i ona miała szansę poznać jeden z urokliwych dowcipów naszej pani-na-pewno-nie-prefekt. Rude brwi Gryfonki zafalowały, a ona pomimo bólu pochyliła się lekko w jej stronę i zmrużyła oczy.
- Chyba nie jesteś z mojego roku. - Jej szept przebił się przez ciszę jaka zapanowała wokół tej dwójki. Potem łaskawie uniosła spojrzenie na Daniela, który najpewniej się przedstawiał i informował ich o zakresie nauczania.
Czy też jak to nauczyciel - sprawdzał stan ich wiedzy. Od początku.

SZCZĘŚCIE: 1 - także tak.
PREFERENCJE: 1 - bo w sumie transmutacja nie jest taka zła, jako sam w sobie przedmiot. Nauczyciel jest jej bardzo obojętny - traktuje go raczej jako zło konieczne.
KONCENTRACJA: 5 - z braku laku postara się skupić na lekcji. Chociaż wiadomo jak z nią bywa.
TALENT: 0.
CAŁOŚĆ: 7.
Powrót do góry Go down


Caspar Whitley
Caspar Whitley

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 149
  Liczba postów : 84
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15147-caspar-whitley#404082
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15163-poczta-kaparka
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15157-caspar-whitley
Klasa Transmutacji - Page 39 QzgSDG8




Gracz




Klasa Transmutacji - Page 39 Empty


PisanieKlasa Transmutacji - Page 39 Empty Re: Klasa Transmutacji  Klasa Transmutacji - Page 39 EmptyPon 18 Wrz - 20:30;

Rzadko omijał lekcje, a co dopiero pierwsze w semestrze. Wyjątkowo nie przyszedł spóźniony, ale gdy stanął w drzwiach klasy transmutacji, jego włosy były rozwiane, a szata pomięta. Znowu zapomniał wcisnąć koszulę w spodnie, co już nie powinno nikogo dziwić. Dzierżył w dłoniach podręcznik do zajęć, w kieszeni spodni trzymał różdżkę; gdy zajmował miejsce w jedynej wolnej ławce, w porę sobie o niej przypomniał i wyjął, zanim usiadł, coby się nie złamała. Przeciągnął dłonią po nieuczesanych włosach i uśmiechnął się do Fire, która siedziała najbliżej. Później przeniósł wzrok na profesora siedzącego przy biurku i skinął głową, gdy mężczyzna skupił swój wzrok na nim. Zaraz Caspar odchylił się na krześle, aby zerknąć w kierunku korytarza – drzwi nie były jeszcze zamknięte, a chciał wiedzieć, czy Brandy zdąży na zajęcia punktualnie. Wygrał zakład – w tym roku szkolnym nie spóźnił się jeszcze ani razu! Właśnie, jeszcze. Rzucił na krzesło obok siebie podręcznik, aby ewentualnie zająć jej miejsce, o ile chciałaby się pokazać na zajęciach, a później utkwił wzrok w Cortezie, jego rówieśniku ze Slytherinu, który właśnie odpowiadał na pytanie zadane przez nauczyciela. No, Brandy, Brandy, bez spóźnienia się chyba tym razem nie obejdzie, co? Jednak postanowił wyrzucić z głowy rozmyślania o przyjaciółce, a skupić się na lekcji. Nie tylko przez wzgląd na szacunek dla czarodzieja, który ów zajęcia prowadził, ale również przez swoją wielką ambicję i perfekcjonizm. Zawsze miał wszystko dopięte na ostatni guzik i tym razem nie mogło być inaczej. Nie bez powodu planował zdawać OWUTEMa z transmutacji, tak? Szkoda tylko, że prędzej czy później okażą się rzeczy ważne i ważniejsze do zrobienia i nauka pójdzie w las. W tym roku szkolnym porządnie zaopatrzył się w Esach i Floresach, nie tylko w szkolne podręczniki. Brandy powiedziałaby, że wyniósł połowę ich dostępnego asortymentu. A on? Cóż. W bibliotece w Hogwarcie zostało mu do przestudiowania bardzo niewiele książek, a większość interesujących go pozycji znajdowała się w Dziale Ksiąg Zakazanych. No i jak tu żyć, no?


SZCZĘŚCIE: 3
PREFERENCJE: 2, Kapar nauczyciela lubi i podziwia, a samą transmutację uwielbia, bo to ambitny i ciekawski chłopak.
KONCENTRACJA: 9
TALENT: 1
CAŁOŚĆ: 15


-------

http://czarodzieje.forumpolish.com/viewtopic.forum?t=15337
Powrót do góry Go down


Carson Gilliams
Carson Gilliams

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 166,5cm
Galeony : 140
  Liczba postów : 348
https://www.czarodzieje.org/t16163-carson-o-gilliams
https://www.czarodzieje.org/t16171-poczta-pantoflowa-carson#442692
https://www.czarodzieje.org/t16162-carson-o-gilliams
Klasa Transmutacji - Page 39 QzgSDG8




Gracz




Klasa Transmutacji - Page 39 Empty


PisanieKlasa Transmutacji - Page 39 Empty Re: Klasa Transmutacji  Klasa Transmutacji - Page 39 EmptyPon 16 Lip - 15:30;

Transmutacja była jednym z tych egzaminów, przed którymi Carson bała się najbardziej. Uczyła się u Craine od najmłodszej klasy, dopiero od roku uczęszczając na lekcje do Bergmanna. Widziała diametralną różnicę w sposobie nauczania obu panów i dopiero przy opiekunie domów mogła rozwinąć skrzydła. Pieczołowicie odrabiała prace domowe i nie opuszczała zajęć, by wycisnąć jak najwięcej przed sądnym dniem owutemów.
W części teoretycznej miała opisać zaklęcia wpływające na zmianę wyglądu przeciwnika, co okazało się być bułką z masłem. Densaugeo, Herbifors i zaklęcie kameleona zapewniły jej maksymalną liczbę punktów z tego etapu, jednocześnie podbudowując jej samoocenę. Zadowolone uśmiechy komisji były dobrą nagrodą za zszargane nerwy tuż przed wejściem do sali. W części praktycznej miała przetransmutować jabłko w dwie gruszki, a później zamienić jedną gruszkę w ołówek, a drugą w świeczkę. Modliła się, by zakłócenia magii pozwoliły jej prześlizgnąć się po tym etapie bez większych problemów. Z ogromnym skupieniem wypowiadała kolejne zaklęcia i dopiero pod koniec jej różdżka odmówiła posłuszeństwa, zamieniając gruszkę w świeczkę, która zamiast knota posiadała ogonek z owocu. Nie odjęto jej za to wielu punktów, toteż wyszła z sali z oceną Wybitną!

Kuferek - Transmutacja: 4
Wyrzucone kostki - teoria: 4, 6
Wyrzucone kostki - praktyka: 1, 5
Suma: 11
Ocena: Wybitny
Strona - losowania: 3
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Klasa Transmutacji - Page 39 QzgSDG8








Klasa Transmutacji - Page 39 Empty


PisanieKlasa Transmutacji - Page 39 Empty Re: Klasa Transmutacji  Klasa Transmutacji - Page 39 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Klasa Transmutacji

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 39 z 39Strona 39 z 39 Previous  1 ... 21 ... 37, 38, 39

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Klasa Transmutacji - Page 39 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Wielkie schody
 :: 
piate pietro
-