Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Dom Venimeux

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 4 z 4 Previous  1, 2, 3, 4
AutorWiadomość


Dracon Venimeux
Dracon Venimeux

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 34
Czystość Krwi : 100%
Galeony : -163
  Liczba postów : 168
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13834-dracon-venimeux?nid=3#366421
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13841-mirabelle#366425
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13839-dracon-venimeux#366423
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptyPon 2 Sty - 20:03;

First topic message reminder :


Dom Venimeux



Salon




Sypialnia




Kuchnia




Łazienka



Ostatnio zmieniony przez Dracon Venimeux dnia Pon 16 Sty - 18:47, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Alice Månen-Findabair
Alice Månen-Findabair

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : animagia
Galeony : 394
  Liczba postów : 450
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13826-alice-manen-findabair
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13830-piru#366380
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13828-alice-manen-findabair#366376
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptySro 18 Sty - 19:54;

Odpowiadała na pytania z szerokim uśmiechem. Gdyby to był ktoś starszy, nie odpowiedziałaby na żadne, a przynajmniej starałaby się zmienić temat. Dzieci są szczere, nie mają żadnych ukrytych motywów, po prostu są i mówią co myślą. Robią, co wpadnie im do głowy. Nie doszukują się nieznanego, nie są podstępne. Dlatego nie obawiała się niczego. Przyjmą każdą odpowiedź, nawet jeżeli nie będzie szczera. W końcu nie spodziewają się po kimś kłamstwa.
Dotarli na miejsce, a widząc, że pan Holder wchodzi bez żadnego zastanowienia się, podążyła za nim niepewnie, z głową wypełnioną setką myśli. Z tego, co się dowiedziała, to Kostek i Dracon byli przyjaciółmi i znali się od bardzo dawna. Kim był dla mężczyzny Nicholas? Czy miał jakieś specjalne miejsce? A może był przeciętniakiem, który po prostu pojawił się i zniknie za jakiś czas. Nie za bardzo wiedziała, dlaczego zastanawia się nad takimi rzeczami, ale nie była w stanie wyrzucić słów z głowy. Weszła do środka, zaciskając dłonie na koszu, w tym momencie, przez głowę przeleciało jedno zdanie, które nie pozostało tam długo.
Panna Manen podniosła wzrok i wlepiła swoje szare, zdezorientowane oczy w pana Holdera. Zadał pytanie. Jakie? Co się stało? O kim rozmawiali? A może o czym rozmawiali? Wymieniali się tylko krótkimi sentencjami. Może o Draco? A może o Olivię? Rozmyślania tak ją pochłonęły, że nie była pewna, co się właśnie stało, zamrugała niepewnie i wydobyła z siebie tylko ciche i niepewne: „yhym”. Na szczęście nie musiała nic więcej mówić, bo zza rogu wyszedł znany i lubiany pan Venimeux.
Powrót do góry Go down


Dracon Venimeux
Dracon Venimeux

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 34
Czystość Krwi : 100%
Galeony : -163
  Liczba postów : 168
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13834-dracon-venimeux?nid=3#366421
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13841-mirabelle#366425
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13839-dracon-venimeux#366423
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptySro 18 Sty - 19:55;

Spał. A co miałby robić o tak wczesnej godzinie? Co z tego, że dochodziła szesnasta, on i tak nie miał zbyt wiele do roboty, nie musiał się starać, nie musiał się skupiać, nigdy nie miał większej pracy, czy obowiązków, więc obijał się całymi dniami. Mały, dziecięcy głos dobiegł do jego uszu, a on, co zrobił? Wziął poduszkę i położył ją sobie na głowę, z nadzieją, że nikt go tutaj nie znajdzie. Na jego nieszczęście mała Olivcia prawdopodobnie wyczuła go w tym pomieszczeniu. Kiedy coś wspięło się na jego plecy, spojrzał na nią kątem oka. O mój boże, jaka urocza, mała dziewczynka. Podniósł się tak, żeby nie zrobić jej większej krzywdy i spojrzał na jej twarzyczkę. A więc to jest córka Nicholasa. Na pewno urody nie odziedziczyła po ojcu. Przywitał się z dziewczynką i skończył na tym źle. Jak? Zaraz mieli to zobaczyć.
- Nicholas! – warknął schodząc po schodach. Coś mu się nie podobało i to bardzo mu się nie podobało! Kiedy tylko wyszedł zza rogu, Alice jak i pan Holder mogli zobaczyć mężczyznę i wiszącą mu na ramieniu małą dziewczynkę, która przyczepiła się jak leniwiec i chyba nie miała zamiaru puścić. Jego mina z niezadowolonej przeskoczyła na zaskoczoną – Alice? – zapytał widocznie zdezorientowany. Co ona tutaj robi? No tak… pewnie przyszła zapytać o Kostka. Odwrócił wzrok zapominając o małej pijawce, która zrobiła sobie z niego wzgórze.
Puchonka uśmiechnęła się szeroko i przywitała się ukazując mu kosz pełen owoców.
- Co tam u ciebie? – wyrzuciła z siebie z wielkim entuzjazmem. Nie spojrzał nawet na nią, chciał razem z Titi zeswatać ją z Kostkiem i co? Ten jej teraz unika, jakby była trędowata. Polubił Vittorię, może właśnie dlatego, nie chciał skrzywdzić jej siostry?
Powrót do góry Go down


Nicholas Holder
Nicholas Holder

Nauczyciel
Wiek : 34
Czystość Krwi : 50%
Galeony : -67
  Liczba postów : 142
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13948-nicholas-holder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13951-hu-hu
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13952-nicholas-holder
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptySro 18 Sty - 20:35;

Doskonale wiedział, że go nie słuchała. Czyżby Alice będąc tu czuła się bardzo niepewnie? Najwyraźniej nie zbyt dobrze znała Dracona. Dlaczego więc chciała do niego przyjść? Jaką mogła mieć sprawę? Był ciekawy. Bardzo ciekawy i liczył, że się tego dowie. W międzyczasie jednak ważniejsze dla niego było pilnowanie Olivki, żeby niczego nie zniszczyła. To będzie na prawdę trudne - ta mała 2,5 latka to chodzące nieszczęście. Tornado, które potrafi uszkodzić wszystko wokół i do tego jeszcze siebie. Trzeba więc było mieć na nią oko. Szczególnie, że Dracon nie będzie zadowolony z wizyty małego dziecka w swoim domu. Raczej nie miał z nimi kontaktu, no bo gdzie miałby mieć?
Olivka weszła po schodach na górę, a on chciał podążyć za nią. Nie zatrzymywał jej jednak, bo wiedział, że młoda i tak dopnie swego. Obejrzał się przez ramię za Alice. Miał już wyrytą potrzebę pilnowania jej i znania jej położenia w każdej chwili - a pilnował ją zaledwie chwilę! Ta jej niepewna mina. Zatrzymał się wpatrując w nią z zaciekawieniem. Po co tu jesteś, Alice?
-Draco... - Ups! Najwyraźniej Olivia już dorwała nowego wujka. Spojrzał na niego i... O boże! Jak on dobrze wygląda z dziećmi! Powinien zostać jakąś przedszkolanką, czy coś. No po prostu nie dało się tym nie zachwycić nawet będąc facetem i to w pełni hetero! Ciekawe, czy on też tak wygląda z Liv.
-Poznaj Olivię. To mój mały brzdąc. Strasznie chciała Cię... - Nie zdążył dokończyć. Olivia bowiem musiała zadać Draco pytanie tak ważne, że od niego zależała przyszłość całego świata -Wujek, lubisz lózowy? - Nicholas kiwnął mu tylko głową, że ma potwierdzić. Inaczej tornado będzie go próbowało za wszelką cenę przekonać do polubienia tego koloru.

Powrót do góry Go down


Alice Månen-Findabair
Alice Månen-Findabair

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : animagia
Galeony : 394
  Liczba postów : 450
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13826-alice-manen-findabair
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13830-piru#366380
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13828-alice-manen-findabair#366376
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptyCzw 19 Sty - 20:12;

Słysząc, jak mała Olivia wyparowała z pytaniem, nie mogła się powstrzymać i zaśmiała pod nosem. Zasłoniła usta odsłaniając kosz. Przy okazji wyobraziła sobie, jak Dracon wyglądałby ubrany na różowo, co zmiotło ją z podłogi. Trzęsła się, ze łzami w oczach, uspokajając rozkołatane serce. Śmiech przemawiał przez całe jej ciało, a ona nie była w stanie zareagować. Draco widocznie się to nie spodobało i spojrzał na małą nieprzychylnie, po czym widząc jej wyraz twarzy, po prostu przytaknął i pozbył się jej tak szybko, jak się tylko da. Dziewczyna wzięła kilka głębokich wdechów i wyprostowała się. No w końcu, może spokojnie oddychać, wyszczerzyła się do pana Venimeux, który pozbył się małej pijawki wręczając ją Holderowi. Podszedł w jej kierunku i gestem wygonił Nicholasa z pokoju. Chciał zostać z nią sam. Miał do niej kilka pytań, do niego również, ale to później.
Alice spojrzała na Draco widocznie zdezorientowana, nie wiedząc, co się właściwie dzieje.
- Przyszłaś się zapytać… – zaczął, a ona wyciągnęła natychmiast dłonie w geście samoobrony i zaprzeczyła energicznym gestem.
- Nie! – powiedziała zakłopotana. Wiecie, co było najśmieszniejsze w tej sytuacji? Draco myślał o Kostku, a Alice myślała, że zorientował się, że przyszła zobaczyć jak się czuje. – Chciałam Ci podziękować… – wystrzeliła natychmiast. To była dobra wymówka, bardzo dobra wymówka! Nawet jeżeli chłopak spoglądał na nią krzywo – za randkę, była niesamowicie przygotowana, więc wiesz… nawet jak Ci się nie udało… – wyszeptała niepewnie odwracając wzrok w bok. Był za blisko, czuła się zakłopotana, a serce waliło jej jak szalone. Bała się, że się zorientuje, a pewnie nie chciał, by ktoś tak obcy, jak ona, wiedział o jego problemach.
Powrót do góry Go down


Dracon Venimeux
Dracon Venimeux

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 34
Czystość Krwi : 100%
Galeony : -163
  Liczba postów : 168
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13834-dracon-venimeux?nid=3#366421
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13841-mirabelle#366425
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13839-dracon-venimeux#366423
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptyCzw 19 Sty - 20:12;

Wpatrywał się z nią z morderczą uwagą. Jak łowczy, który pragnie upolować zwierzynę. Nawet jeżeli wyprosił Nicholasa, to nie zabronił mu podsłuchiwać, czy obserwować całej sytuacji zza rogu. Dracon zbliżył się do dziewczyny, zmuszając ją do wycofania się. Zatrzymała się, gdy poczuła na plecach lodowatą ścianę. Wciąż trzymała ręce w powietrzu, co pozwoliło jej zatrzymać Draco przed kolejnym krokiem. Oparł on dłoń o ścianę i gdy poczuł jej drobne, rozgrzane łapki na torsie, pochylił się i spojrzał jej prosto w oczy. Chciał wiedzieć, czy dziewczyna mówi prawdę, czy ma jakieś inne powody. Nie wyglądała tak. Czuł, jak jest rozpalona, a jej policzki płoną czerwienią, gdy tylko się zbliżył.
Posłał jej wredny uśmieszek i pochylił się, zbliżając do jej ucha. Gdy jej ciało zamarło wyszeptał kilka słów.
- Jak chcesz, możemy nadrobić to, co nie zdążyłaś z Kostkiem – nim mała puchonka zdążyła zareagować, on zrobił dwa kroki w tył i odwrócił się na pięcie, wycofując się do Nicka. Wiedział, że jak na razie nie pójdzie za nim, musi się uspokoić.
- Skąd ją znasz? – rzucił do niego mimochodem, szukając wzrokiem małego pasożyta. Nim ten zdążył się wytłumaczyć, czy odpowiedzieć, zwrócił wzrok w jego stronę i najzwyczajniej w świecie stwierdził – Pilnujesz jej? – zmartwił się. Dlaczego akurat ona? Kto go wynajął? Chloe? A jeżeli zrobiła to Chloe, a Alice potrzebuje ochrony, to czy… - Masz dwa obiekty, czy jeden? – zapytał widocznie zaniepokojony. Nie obchodziła go puchonka, ale jeżeli ona mogła być zagrożona, to również jej siostra.
Powrót do góry Go down


Nicholas Holder
Nicholas Holder

Nauczyciel
Wiek : 34
Czystość Krwi : 50%
Galeony : -67
  Liczba postów : 142
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13948-nicholas-holder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13951-hu-hu
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13952-nicholas-holder
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptyCzw 19 Sty - 20:49;

I on wyobraził sobie Draco na różowo, więc zaraz po zaśmianiu się przez Alice sam parsknął śmiechem. Przez to pewnie jedno napędziło drugie i musieli się oboje nieźle pilnować żeby nie wybuchnąć. Szczególnie, że spojrzał na nią znacząco tak, by wiedziała, że i on o tym właśnie teraz myślał. TA CHOLERNA PAMIĘĆ! Już nigdy nie pozbędzie się tego obrazu z głowy! Przed wielkim wybuchem (bo i on trząsł się powstrzymując za wszelką cenę napad śmiechu) uratowała go Olivia, która trafiając w jego ręce rozproszyła jego uwagę.
-Tato... Kupimy wujkowi lózową sukienkę i pobawimy się w księznicki? - Zobaczył to oczami wyobraźni... No i nie wytrzymał. Zaczął się śmiać, a córka spoglądała na niego nie mając pojęcia o co chodzi. No nie mogę, miał ten obraz w głowie. Zaraz się poryczy. Szybko ulotnił się do innego pokoju, w tym wypadku do kuchni. Tam postawił swojego szkraba na ziemi i wyjął z lodówki trochę czekolady, którą jej podał by nie zadawała mu pytań "dlaczego ty się tato cały czas śmiejesz?". Gdy w końcu się uspokoił podszedł bliżej progu by... No cóż. Musiał ją pilnować, a to sprawiało, że czasem musiał podsłuchiwać. I nie ma nic do rzeczy to, że akurat dzisiaj miał wolne!
Eh Draco, podrywaczu cholerny
Westchnął pod nosem, gdy ten wszedł do kuchni. Nie zmierzał tego komentować. Przynajmniej wrócił stary Dracon. Wolał podrywacza niż zdołowanego przyjaciela.
-Dzisiaj akurat mam wolne - Powiedział wymijająco, to mogło być zarówno potwierdzeniem jak i zaprzeczeniem. Sugerowało jednak to, że faktycznie panny Findabair są jego obiektem. Nie zamierzał jednak mówić czy obie, czy jedna z nich. Tajemnica służbowa go obowiązywała - Zacząłem pomagać w Hogwarcie jako asystent nauczyciela. Alice chodzi do mnie na kółko - Wyjaśni mu po krótce o co chodzi. Rozejrzał się za Olivią i... Nie ma jej. Od razu spanikowany zaczął szukać jej po pomieszczeniu. Chwilę później jednak zobaczył ją uwieszoną na nodze Alice. No proszę, mała się na prawdę szybko przywiązuje do ludzi.
-Zresztą, Olivia zaprosiła ją na kolację - Dodał jeszcze i spojrzał na Dracona ze spokojem oraz ciepłem wymalowanym na twarzy. Nie umiał inaczej mówić o swojej córci. Nawet, jeśli przysparzała mu kłopotów.
Powrót do góry Go down


Alice Månen-Findabair
Alice Månen-Findabair

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : animagia
Galeony : 394
  Liczba postów : 450
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13826-alice-manen-findabair
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13830-piru#366380
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13828-alice-manen-findabair#366376
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptyCzw 19 Sty - 22:32;

Nie dostał odpowiedzi na zadane przez niego pytania, co zmartwiło go jeszcze bardziej. Nie pokazał tego jednak po sobie. Nie miał zamiaru. Sięgnął po wodę i postawił ją na coś ciepłego dla gości. Musi ich czymś poczęstować, może arszenik będzie dobry? Może się wtedy stąd wyniosą?
Tak czy siak, wróćmy do małej puchonki, do której przykleiła się mała gwiazdeczka. Bez namysłu wzięła ją na ręce i spojrzała na nią z szerokim uśmiechem.
- Idziemy zwiedzać? – zapytała, dobrze wiedząc, jaka będzie odpowiedź i bez zastanowienia ruszyła przed siebie z małą księżniczką – Gdzie idziemy wasza wysokość? – zagaiła, stawiając ją w  końcu na ziemi. Nie odzyskała jeszcze całej siła. Kiedy mijały kuchnie, zerknęła kątem oka do środka, przyglądając się temu, co panowie postanowili zrobić.
- Licia! Kominek! – powiedziała siadając przed ciepłym ogniem. Uwielbiała kominki, kochała płomienie, były ciepłe i kojące, może właśnie dlatego tak się nim zachwyciła? U nich w domu nie było czegoś takiego, a tak bardzo żałowała, tak bardzo chciała! Ciekawe, czy Nicholas kiedyś pokazywał jej to zaklęcie?
- Licia, widziałaś kiedyś coś takiego? – zapytała wyciągając różdżkę z kieszeni i bynajmniej, nie chodziło jej o patyk. Wystawiła ją w stronę płomieni i wyszeptała – Iris ignis.
Płomienie podskoczyły niespokojnie na dźwięk jej głosu i nagle jaśnieć wszystkimi kolorami tęczy, zmieniając się po trochu, przeskakując w różnorakie barwy.

~*~

Chłopak kątem oka spojrzał, jak puchonka przechodzi z małą dziewczynką do pokoju obok i westchnął głęboko. Nie odpowiedział mu na pytanie, nie podobało mu się to.
- Olivia ją zaprosiła? – zapytał widocznie zaskoczony – Myślałem, że nie mieszasz życia prywatnego z pracą, a tu proszę… zrobiłeś wyjątek – nie obchodziło go tłumaczenie, że to był przypadek, że się spotkali i tak po prostu wyszło. Prychnął pod nosem pokazując, jak głęboko to ma i zalał trzy szklanki z kawą. Jeżeli chodzi o Olivię, to Nick musiał sam zdecydować, co jej przygotować. Wziął dwie szklanki i ruszył do salonu, gdzie dwie małe złośnice siedziały przed ogniem i wgapiały się w nie.
- Jak długo? – wiedział, że nie powie mu nic konkretnego, dotyczącego pracy, jednakże próbował.
Powrót do góry Go down


Nicholas Holder
Nicholas Holder

Nauczyciel
Wiek : 34
Czystość Krwi : 50%
Galeony : -67
  Liczba postów : 142
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13948-nicholas-holder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13951-hu-hu
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13952-nicholas-holder
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptyCzw 19 Sty - 23:27;

Olivia świetnie bawiła się z Alice, a pomysł z ogniem był trafiony w dziesiątkę! Udało ją się na dłuższy czas zatrzymać w jednym miejscu, co było niemalże niemożliwym do osiągnięcia. A jednak, dziewczyna miała swoje sposoby i te się sprawdzały. Trudno było nie wpatrywać się w te dwie dziewczyny, gdy przenieśli się do salonu. On dla swojej córci załatwił tylko jeszcze kakao, co by nie czuła się poszkodowana, że pije coś całkiem innego. Nie zabierając jej z kolan Alice, na których to się bezczelnie usadowiła, podał małej kakao, a dziewczynie trzecią szklankę, której wcześniej nie wziął z kuchni Draco. Zara po tym usiadł na kanapie i spojrzał w stronę przyjaciela. Musiał dopytywać? Przecież wiedział, że nie wiele się dowie.
- Nie wiem. Ile będzie trzeba - Odpowiedział mu równie tajemniczo. Czyżby Draconowi zależało na jednej z tych dwóch pań? Jego zachowanie w stosunku do Alice było zbyt obojętne, więc chyba chodził o drug siostrę Findabair.
-Podoba Ci się Vittoria? - Wypalił na tyle głośno, by Alice to usłyszała i może pomogła mu w drążeniu tematu. W końcu ona więcej wiedziała o tej dziwnej relacji, jaka między nimi powstała. A pro po dziwnych relacji. Jego związek z "obiektem" był w tym wypadku wyjątkowy. Nikt z wyjątkiem Isabelle nie miał pojęcia o jego życiu prywatnym. A puchonka? Wchodziła w nie jakoś tak... Automatycznie. I o dziwo nie miał z tym problemu.
Powrót do góry Go down


Dracon Venimeux
Dracon Venimeux

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 34
Czystość Krwi : 100%
Galeony : -163
  Liczba postów : 168
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13834-dracon-venimeux?nid=3#366421
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13841-mirabelle#366425
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13839-dracon-venimeux#366423
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptyPią 20 Sty - 1:40;

Mężczyzna spojrzał na niego widocznie zaskoczony tym pytaniem. Mała puchonka, odłożyła kubek z kawą na bok, i  słysząc to pytanie, jedynie lekko się wzdrygnęła, udając, że jednak nic nie słyszy. Dracon ponownie spojrzał na dziewczynki, które wpatrywały się bez pamięci w płomienie. Co on miał mu odpowiedzieć? Tak. Nie. Nie wiem. Może. Chyba. Była niecodzienna, a takie osoby zwracały jego uwagę.
Przyłożył kubek do ust zamykając oczy i wydłużając ciszę, która pojawiła się po tym pytaniu. Vittoria, taa? Cóż on miał o niej myśleć, co miał z nią uczynić? To były pytania, które nie miały odpowiedzi, a jakakolwiek inna próba odnalezienia ich kończyła się porażką. Nie sądził, że spotka ponownie taką osobę w swoim życiu, a może nie chciał w to wierzyć?
- Jest… interesująca. – Cała ta cisza, zastanawianie się, zakończyło się tylko tymi dwoma słowami. Coś niesamowitego. Człowiek analizuje wszystkie możliwe odpowiedzi i zatrzymuje się przy tych, które pojawiły się jako pierwsze. Zawsze wydawały się być najrozsądniejsze i najbardziej logiczne, a jednak wahaliśmy się, by przekazać je komuś. Taki właśnie problem jest ze słowem. Raz wypowiedziane, nie może zostać zamazane. Nie da się cofnąć tego, co się już powiedziało. Nie wiem, czy to był powód tego, że chłopak nie był zbyt rozmowny, zazwyczaj słuchał. Wolał czyn, aniżeli słowo.
- Panie Holder – do jego uszu dobiegł dźwięk głosu puchonki, która trzymała w dłoniach małą Olivię – coś mi się wydaje, że w końcu się zmęczyła – czyżby przysnęła? A może po prostu zaczęła okazywać zmęczenie? To nie była długa wizyta, ale to dobrze. Po tym pytaniu może długo nie odpowiadać na nic innego.
Powrót do góry Go down


Nicholas Holder
Nicholas Holder

Nauczyciel
Wiek : 34
Czystość Krwi : 50%
Galeony : -67
  Liczba postów : 142
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13948-nicholas-holder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13951-hu-hu
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13952-nicholas-holder
Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8




Gracz




Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 EmptyPią 20 Sty - 17:41;

Jego reakcja i fakt jak długo musiał się zastanowić było dla niego świetną odpowiedzią. Nawet nie musiał dodawać tych dwóch, krótkich słów, a Nicholas już wiedział. Zasznurował usta wiedząc, że rozmowa na ten temat przy Alice raczej nie jest dobrym pomysłem. Wprawdzie nie wyglądał na paplę, ale mogła czystym przypadkiem powiedzieć coś Vittori. Tak to czasem bywa, że wymsknie nam się coś i nawet nie mamy o tym pojęcia. Mylić się, rzecz ludzka. On natomiast musiał się w pełni przed tym zabezpieczyć.
-Rozumiem - Powiedział tylko tyle. Widać jednak było, że jeszcze nie skończył. Zamiast tego spojrzał na Alice i Olivię. Dziewczyny wciąż wpatrywały się w ogień, jednak jego córka zdawała się powoli odpływać. Mocno wtulała się w nową przyjaciółkę i coś śpiewała sobie pod nosem. Nie tylko on to zauważył, bo usłyszał głos uczennicy.
-Widzę. Potrafisz się teleportować Alice? - Zagaił krótko po czym wstał i podszedł do nich. Wziął jej z rąk maluszka. Przyjrzał się dokładnie córce. Widok ognia musiał ją uśpić. Jednak o ile ją znał, to za maksymalnie godzinkę będzie znów pełna życia. Mimo to powinni wracać do domu. No trudno. Z Draco pogada kiedy indziej.
-Albo wiesz, nieważne. Lecimy do domu. Jeśli Ci to nie przeszkadza, to zrobię kolację i gdy Liv się obudzi, to zjemy razem - Zaproponował pamiętając, na czym tak bardzo zależało jego małej księżniczce. Kiwnął w stronę Draco w ramach pożegnania, po czym wystawił dłoń w stronę Alice. Odczekał aż i ona się pożegna i będą mogli się teleportować.

z/t x2
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Dom Venimeux - Page 4 QzgSDG8








Dom Venimeux - Page 4 Empty


PisanieDom Venimeux - Page 4 Empty Re: Dom Venimeux  Dom Venimeux - Page 4 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Dom Venimeux

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 4 z 4Strona 4 z 4 Previous  1, 2, 3, 4

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Dom Venimeux - Page 4 KQ4EsqR :: 
mieszkania
-