Freslan

Freslan Czw Mar 26 2020, 00:35;

25.03, godzina 23:12

hei, śpisz?

nie chciałabym Ci zawracać niepotrzebnie głowy

ale zaczynam silnie odczuwać starość i związaną z nią postępującą demencję

czy pamiętasz może abym miała przy sobie podczas powrotu z zajęć z zielarstwa taką książkę, która wyglądem bardziej przypomina zeszyt większych gabarytów?

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 00:49;

Nie śpię~~, trzymam kredens.~~

20 lat to nie przelewki. Dobrze, że znasz przyszłego uzdrowiciela, który poratuje Cię eliksirami hamującymi rozwój choroby.

Taka z pozłacanym grzbietem pełna szkiców roślin?

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 01:09;

nie śpisz bo ~~dla Ciebie też w ostatnim czasie noc jest cięższa do przetrwania od dnia~~ nie śpisz, czy nie śpisz bo Cię obudziłam? unnskyld

tak, dokładnie ta! wydaje mi się, że to był ostatni dzień w którym ją widziałam, ale nie jestem pewna czy może nie posiałam jej gdzieś w pokoju wspólnym

* 4 minuty później *

aslanie coltonie, nie powinieneś zaglądać do środka. co jeśli użyłabym zaklęcia zabezpieczającego i miałbyś aktualnie problemy ze wzrokiem?

~~szkoda, że nie wpadłam na to wcześniej~~

jeśli potrzebujesz materiału do egzaminów z zielarstwa, po prostu daj znać. podzielę się się.

jak wygląda Twój jutrzejszy dzień? Czy mogłabym ją rano odzyskać?

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 01:52;

W zasadzie to dopiero zaczynam się budzić i cokolwiek robić.

Unnskyld? Umm, oprócz zielarstwa musisz mnie poduczyć z norweskiego, żebym mógł zrozumieć co piszesz/mówisz.

* kilka minut później*

Frejo Nielsen, jeśli coś jest dla Ciebie tak cenne, jak ta książka, to musisz tego bardziej pilnować.

Wziąłem ją z cieplarni, bo pobiegłaś do zamku jak oparzona i zapomniałem Ci oddać.

~~Zajrzałem do środka z ciekawości.~~ Spadła z biurka i sama się otworzyła na szkicu mandragory. Swoją drogą, piękne i szczegółowe rysunki.

Możemy się jutro spotkać i ją odbierzesz wraz z jej całą zawartością.

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 02:23;

na problemy z bezsennością świetnie sprawdza się napar z suszonych szyszek chmielu ~~których dokładny opis znajduje się pod literką c i zawiera przepis na odpowiednie proporcje do utworzenia wspomagacza snu, ale nie chcę abyś to przeglądał~~

jestem Ci niezwykle wdzięczna za to, że masz głowę na karku w sytuacjach, w których ja tracę trzeźwość myślenia

i dziękuję za zaopiekowanie się moją książką, tusen takk

och nie, czyżby któraś ze stronic wypadła podczas upadku? no nic, jakbyś mógł to włóż ją na sam początek, abym mogła z łatwością zlokalizować jej miejsce, calutki spis treści mam w głowie

pokój wspólny przed śniadaniem? Chciałam nanieść kilka poprawek na roślinę omawianą na ostatnich zajęciach, najlepiej jeszcze przed kolejną lekcją

~~a przede wszystkim mieć przy sobie zamkniętą kopertę, która mam nadzieję, że nie zwróciła twojej uwagi~~

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 02:37;

~~Bezsenność to chyba kolejna klątwa, która mnie dotyka.~~ O, muszę wypróbować. Chociaż wątpię w jej działanie, skoro naczelna zielarka Hogwartu sama nie śpi o tej porze. Brakło Ci tych szyszek czy nie śpisz, bo ~~masz pod powiekami katastrofę~~ jesteś zajęta?

Ja, naczelny poliglota, napiszę tylko - nie ma za co.

Ewentualnie może znajdziemy się w Wielkiej Sali? Z reguły zazwyczaj przychodzę na sam koniec śniadania, a nie chcę, żeby Cię ominęło przez to, że po raz kolejny zaspałem.

Wrzuciłem ją na koniec zeszytu, bo nie chciałem, żeby się gdzieś zagubiła pośród moich notatek.

~~Ta koperta w środku to coś ważnego? Bo wygląda jakbyś ją dusiła w dłoniach Merlin wie jak długo.~~

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 03:03;

niestety, mój ostatni kontakt z chmielem w postaci pitnej ogranicza się tylko do złotego trunku, który działa na mnie zgoła inaczej

~~choć serce mi wali jakbym w pojedynkę pochłonęła litry piwa~~

złapię Cię przed Wielką Salą - wolałabym od razu odnieść ją do dormitorium, aby nie musieć się już nigdzie z nią błąkać skoro mam dziurawe dłonie i umysł. Oczywiście jeśli pozwolisz.

~~aslanaslanaslan mogłeś odłożyć je gdzieś kompletnie na bok, książkę wraz z kartkami, żeby na pewno wszystko wróciło do mnie w całości po tym nieszczęsnym upadku~~

po tym możesz spać ile tylko zapragniesz - ogarnę Ci jakąś słodką bułeczkę i przyniosę do naszej wieży

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 03:37;

Dobra, Frela, skoro Ci tak zależy to mamy deal, widzimy się rano.

Śpij dobrze i nie siedź za długo, bo będę głośno ryczał jak zaśpisz i nie przyniesiesz mi bułeczki.

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 13:31;

26/03 godzina 7:37

Przepraszam, ale nie dam dzisiaj rady.

Wypadło mi coś ważnego.

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 15:12;

godzina 7:48

czy to coś poważnego? wszystko ok?

~~przecież to zajmie kilka minut, po prostu weź książkę ze sobą~~

mogę do Ciebie podskoczyć w dowolnym momencie, o ile nie będę akurat na zajęciach.
bardzobardzo mi zależy, nie zajmę Ci dużo czasu

Re: Freslan Czw Mar 26 2020, 17:16;

Tak, poradzę sobie.

Najpierw mam zajęcia, potem trening drużyny przy bijącej wierzbie. Nie dam rady dzisiaj, Freja.

Jeśli nie wyjdę z tego żywy to Twój zeszyt jest w moim dormitorium w kufrze. ~~Mam nadzieję, że to piekielne drzewo wyświadczy mi przysługę.~~

Re: Freslan Pią Mar 27 2020, 00:30;

aslaaaan

doskonale wiesz, że nie mogę tam wejść

poza tym, nawet jakbym mogła to nie grzebałabym w Twoich rzeczach ~~w przeciwieństwie do Ciebie, choć wolałabym się mylić~~

lepiej żyj, bo inaczej moje rośliny uschną bez możliwości dopisywania kolejnych informacji na ich temat

Re: Freslan Pią Mar 27 2020, 00:33;

Frejo Nielsen, calm down

I wytrzymaj, proszę, jeden dzień

Jutro, okej?

~~Czemu tak Ci zależy na tym durnym zeszycie~~

Re: Freslan Pią Mar 27 2020, 00:49;

ale obiecasz, że tym razem dotrzymasz słowa?

~~obiecajobiecajobiecaj~~

mam nadzieję, że jutro będziesz miał okazję odpocząć

~~i nic ci znowu znienacka nie wypadnie. swoją drogą, jak można było nie pamiętać o treningu krukonów?~~

martwię się o ~~ciebie~~ twoje samopoczucie

śpij dobrze, colton, niech ta noc będzie dla Ciebie łaskawa

så vi sees i morgen! god natt!

Re: Freslan Pią Mar 27 2020, 13:42;

Tak

Jutro będzie w Twoich rękach.

Ty też, Nielsen, nie zadręczaj się tak tym zeszytem. ~~Ze mną jest bezpieczny.~~

08/04 godzina 19:27

Nielsen, pasuje Ci dzisiaj o 20?

O, Colton.

Czyżby właśnie nadeszło to sławetne jutro?

*zdjęcie z podkreśloną datą ostatniej wiadomości*

Nie jesteś chyba zbyt słowny, co?

Nie.

Byłem chory.

Pasuje Ci czy nie?

~~chory to ty dopiero będziesz jak w łeb oberwiesz~~

to pewnie po tym jak cię przy wierzbach przewiało, co?

w związku z chorobą nałożyli na Ciebie nakaz izolacji?

kwarantanna może?

chyba nie mam wyjścia. pasuje.

wolę nie ryzykować, bo zaraz znowu wypadnie ci coś ~~w chuj~~ ważnego, co uniemożliwi poświęcenie trzech minut na przytuptanie w umówione miejsce lub zgodzenie się na to, abym ja przyszła w te wyznaczone przez ciebie

~~Kurwa, Nielsen, przysięgam, że po spotkaniu ze mną to Ty będziesz odizolowana od społeczeństwa w Mungu.~~

Dzisiaj z chęcią poświęcę Ci nawet więcej niż 3 minuty żeby ~~Ci wybić z glowy tego mugola~~ porozmawiać Freslan 2664766428

No to o 20 na wieży północnej.

/w dniu celtyckiej nocy, rano

Freja

Robisz coś dzisiaj wieczorem?

Bo jak nie to może mam propozycję nie do odrzucenia

Aslan

może robię

a może nie

zależy czy to faktycznie propozycja nie do odrzucenia Roll

No czyli nic nie robisz LOL

Ubierz się jakoś nie wiem, jak rusałka?

Pokażę Ci jak się u nas świętuje celtycką noc

ten ubiór to wymóg?

nie wpuszczaj mnie w maliny, nie chcę robić z siebie głupka

jak nie trzeba się tak dziwnie stroić, to wolałabym nie

dopisek autora: no jacha, że będzie rusałką :/

miałam dzisiaj trochę poczytać

ale no dobra, pójdę

tylko dlatego, że to dzieje się raz w roku i szkoda by było przegapić!

gdzie mam czekać?

No nie wystrychnę Cię na dudka

Chyba

Ubierz się jak chcesz

~~Albo przyjdź nago~~

Książki nie uciekną

I mówię to ja - Aslan ~~Bolton~~ Colton

W dormitorium?

Pójdziemy razem do Hogsmeade, a potem do Doliny Godryka

ubiorę dres, dres spoko jest

w dormitorium, stoi ~~nie opada~~

mam nadzieję, że będzie warto

~~i znowu nie okażesz się gnojkiem ty poteflonie~~

to vi sees!