Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Boisko Quidditcha

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 20 z 39 Previous  1 ... 11 ... 19, 20, 21 ... 29 ... 39  Next
AutorWiadomość


Daisy Manese
Daisy Manese

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : pałkarz
Galeony : 1
  Liczba postów : 1800
http://czarodzieje.forumpolish.com/t11001-daisy
http://czarodzieje.forumpolish.com/t11249-listy-do-daisy#303189
http://czarodzieje.forumpolish.com/t11219-daisy-manese
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 25 2017, 11:59;

First topic message reminder :


Boisko Quidditcha

Jest to duża powierzchnia o owalnym kształcie, rozmiarów około 55 na 152 metry. Po dwóch przeciwnych końcach, na polach bramkowych umieszczone są trzy tyczki, każda z obręczą na czubku, do których to wrzuca się kafla. Po środku znajduje się koło środkowe, skąd na początku meczu wypuszcza się piłki.
Odbywają się tu wszystkie rozgrywki Quidditcha między domami, a także treningi drużyn. Czasem uczniowie przychodzą sami, bądź większymi grupami by polatać sobie dla przyjemności.



Wydawało się, że Daisy gra całkiem spokojnie, bo ani nikt w nią nie uderzał tłuczkami, ani ona sama nie próbowała tego robić. Nic dziwnego, że łapanie kamyków wychodziło jej tak świetnie i miała ich już dobry tuzin. Śmigała na swojej super miotle, nie dając się trafić żadnemu tłuczkowi, które chociaż nie odbijane w jej stronę, to wydawały się same za nią latać. I znowu jeden z nich był wyjątkowo uparty i Daisy już widziała śmierć w oczach i niemalże wyobraziła sobie jak ląduje na ziemi razem z koszem kamyków, które rozsypują się dookoła i może jeszcze połamaną miotłą. Przyśpieszyła jednak i przechytrzyła wszystkie te okropne piłki, w końcu miała z nimi niemałe doświadczenie. Złapała przy okazji jeszcze parę kamyków, szło jej naprawdę wyśmienicie.

Kamyczki: 2-> 6+6=12
Tłuczki: 2->1-> 4
Przerzuty: 14-> 11
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Naeris Sourwolf
Naeris Sourwolf

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 167 cm
C. szczególne : Tatuaż anielskich skrzydeł na plecach
Dodatkowo : Szukająca Ravenclawu
Galeony : 3337
  Liczba postów : 1205
https://www.czarodzieje.org/t12503-naeris-cynthia-sourwolf
https://www.czarodzieje.org/t12508-listy-do-cierpkiej-wilczycy
https://www.czarodzieje.org/t12511-naeris-sourwolf#337284
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 21:22;

Cieszyła się tak bardzo, że nawet nie zwracała uwagi na wrzaski obrończyni Huffu. To było cudowne i nagle odzyskała całą nadzieję i pewność, że dadzą radę. Walka była wspaniała i pełna emocji. Naeris leciała za Ophelie zygzakiem. Trochę się zestresowała, gdy dziewczyna rzuciła w pętle, a pałkarki znowu manewrowały przy tłuczkach.
- LISAAAAAAAAAA! - wydarła się, błagając w myślach, żeby dziewczyna wzięła się w garść i obroniła. Miała wrażenie, że zaraz spadnie z miotły, bo tak bardzo wychylała się na niej, gdy mknęła za Puchonką. Ostatecznie gola nie było, więc Naeris kamień spadł z serca. Musiała przyznać, że bała się, że Ophelie i jej umiejętności pokonają Lisę.
- JESTEŚ CUDOWNA! - wykrzyknęła, biorąc kafla i lecąc naprzód z nowymi pokładami energii. Zwinną beczką wyminęła przeciwników i niebawem była już przy pętlach. Liczyła na to, że ktoś jej pomoże... Zamachnęła się, celując w lewą pętlę i otworzyła szeroko oczy, żeby zobaczyć, co z tego wyjdzie. Merlinie, błagam!

1
Powrót do góry Go down


Myles Redmond
Myles Redmond

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 36
  Liczba postów : 43
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15428-myles-redmond#414526
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15501-phoenix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15427-myles-redmond
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 21:22;

Szli łeb w łeb. Wynik zmieniał się raz na korzyść Ravenclaw, raz na Hufflepuffu. Myles musiał przyznać, że przeciwnej drużynie szło wcale nie najgorzej. Wręcz bardzo dobrze, jak na Hufflepuff. Nie mniej jednak, oni nie mogli opadać z sił, a Myles musiał przecież naprawić swoje okropne pudła. W końcu nadarzyła się ku temu okazja. Obrońca miał właśnie bronić, kiedy tłuczek podleciał w kierunku Redmonda. Zamachnął się i wycelował w stronę pętli. Bang, udało się. Tłuczek uderzył obrońcę, a kafel wpadł do pętli.
- Taaaaaaak!!! - Myles wrzasnął ze szczęścia i wiwatował wyrzucając obie ręce do góry, mało nie tracąc równowagi. Złapał się jedną ręką miotły - Mamy ich!

1
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32474
  Liczba postów : 102585
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Specjalny




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 21:25;

Jak tak pomyśleć, to też nie byli wcale aż tak dobrze przygotowani. Ich kapitan zniknęła, było wielu nowych graczy, w tym ona i jeszcze nie mieli okazji zagrać ze sobą w tym składzie. Szło im w związku z tym bardzo dobrze. Tak przynajmniej pocieszała się Leia widząc, że ta głupia torba z Ravu obroniła kolejną bramkę. Musiała jednak przerwać rozważania, widząc zmierzającą w jej stronę tlenioną blondynę. Nie pozwoli jej trafić. Po jej trupie!
Jej myśli musiał usłyszeć chyba pałkarz Ravu, bo w momencie, w którym rzuciła się po piłkę, dostała od niego tłuczkiem tak mocno, że zaparło jej dech w piersiach i nie była nawet w stanie krzyknąć tym wszystkim niebieskim goblinom co o nich myśli. Kafel tym czasem wpadł w pętle. Sraka jednorożca!

Kostka: tłuczek

______________________

Boisko Quidditcha - Page 20 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Gemma Twisleton
Gemma Twisleton

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : vel ENEMA - one man band, prefekt fabularny
Galeony : 432
  Liczba postów : 790
https://www.czarodzieje.org/t13545-gemma-harper-twisleton
https://www.czarodzieje.org/t13552-najbardziej-poturbowana-sowa-w-hogu#360803
https://www.czarodzieje.org/t13553-gemma-harper-twisleton#360808
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 21:35;

Dobra, nie ogarniała co siedziało z kaflem. Trochę dlatego, że próbowała też patrzeć jak sobie radzi reszta drużyny. Bycie kapitanem ssało.
To co wiedziała na pewno, to to, że stracili bramkę, bo Leia dostała tłuczkiem.
- ŻYJESZ?! - krzyknęła, nie przejmując się straconą bramką aż tak jak obrońcą, ale dziewczyna tyko machnęła na nią ręką, co przypomniało Gemmie, żeby lecieć za kaflem. I ona niby miała być kapitanem?
Złapała piłkę i wymijając wszystkich pomknęła w stronę obręczy Ravenclawu. Pewniejsza siebie niż zwykle (po ostatnim trafieniu), posłała pikę w lewą bramkę. Złap to, kutasiaro!

Kostka: 6
Powrót do góry Go down


Warren Samuel Wilson
Warren Samuel Wilson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 23
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 428
  Liczba postów : 251
https://www.czarodzieje.org/t14615-warren-samuel-wilson
https://www.czarodzieje.org/t14618-poczta-sama
https://www.czarodzieje.org/t14617-kuferek-sammy-ego
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 21:40;

Szukam i szukam i szukam i szukam i patrze i rozglądam się, prawo lewo, lewo prawo ale co? Nie ma. Wiem o tym, że cała drużyna na mnie liczy jednak czułem, że coraz bardziej ich zawodzę. No cóż... nie zawsze trzeba być tym najlepszym szukającym w drużynie. Czasem trzeba się otrząsnąć jak porządne dziecko szczęścia i pogodzić się z porażką. Może Gemma mnie nie zabije jeśli tym razem to szukający przeciwników złapie błyszczącą perełkę.

nie złapane
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32474
  Liczba postów : 102585
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Specjalny




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 21:42;

Niestety dobra passa Lisy nie trwała długo - dziewczyna napawając sie sukcesem i zachwytem grupy delikatnie rozproszyła uwagę, co okrutnie wykorzystała Twisleton. Lisa nawet nie spodziewała się, że Puchonka jest tak dobra. Tym razem jednak na jej twarzy zamiast łez zagościła wielka złość.
- TY CIOTO Z ŻÓŁTKOLANDU, DOJADĘ CIĘ PO MECZU - krzyknęła przechwalając kafel i podając go do Naeris. Tak naprawdę Lisa była zbyt drobna by kogokolwiek "dojechać", ale biorąc pod uwagę jej narastającą agresję inni zawodnicy faktycznie mogli się przestraszyć, że dziewczyna straci panowanie nad sobą i zrobi krzywdę komuś z przeciwnej drużyny.
- TWISTLETON, TU RUDA JĄKAŁO, TWOJA DRUŻYNA WALI CZYRAKOBULWĄ- wykrzyknęła cała się trzęsąc.

Kostka: 1

Hufflepuff 30 :30 Ravenclaw

______________________

Boisko Quidditcha - Page 20 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500


Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Sob Gru 16 2017, 21:50, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Maili Lanceley
Maili Lanceley

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 24
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 201
  Liczba postów : 236
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15401-maili-o-l-lanceley
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15407-listy-do-m
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15402-maili-o-l-lanceley
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 21:44;

Maili trochę traciła orientację w tym co działo się na boisku. Prawdę mówiąc nie pamiętała nawet czy wygrywają, czy przegrywają, czy jest remis. Skupiała się przede wszystkim na lataniu za tłuczkami, żeby odbić je kiedy tylko nadarzy się taka okazja. Nie musiała za długo czekać żeby takowa miała miejsce. Zobaczyła Naeris lecącą z kaflem w stronę pętli Huffulpuffu, znowu. Poczekała aż tłuczek pomknie w jej stronę, a kiedy był wystarczająco blisko zamachnęła się z całej siły i.. spudłowała, znowu. Historia chyba lubi zataczać koło. Maili dochodziła do wniosku, że jakaś opatrzność czuwa nad Naeris, bo kiedy Lanceley w nią celowała to pudłowała za każdym razem.
- Nie nie... - wyszło z jej ust.
Poleciała dalej, obserwując poczynania innych graczy i starając się nie myśleć, że znowu nie trafiła.

Kostka: 5 - pudło
Powrót do góry Go down


Naeris Sourwolf
Naeris Sourwolf

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 167 cm
C. szczególne : Tatuaż anielskich skrzydeł na plecach
Dodatkowo : Szukająca Ravenclawu
Galeony : 3337
  Liczba postów : 1205
https://www.czarodzieje.org/t12503-naeris-cynthia-sourwolf
https://www.czarodzieje.org/t12508-listy-do-cierpkiej-wilczycy
https://www.czarodzieje.org/t12511-naeris-sourwolf#337284
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 21:47;

- GOOOOL! - krzyknęła, nie mogąc uwierzyć we własne szczęście. Zauważyła jednak, że dużą zasługę miał też Myles. Trafił perfekcyjnie obrońcę Ravenclawu, a kiedy Naeris przelatywała obok chłopaka przybiła mu piątkę z uśmiechem. Jak na stan ich drużyny szło fenomenalnie. Niestety, rozproszyła się tym i gdy powróciła wzrokiem do kafla, okazało się, że ma go kapitan Hufflepuffu. Znała umiejętności Gemmy, więc bez wahania pomknęła za nią. Spóźniła się jednak, bo rudowłosa już rzuciła w pętle.
Zaklęła cicho pod nosem widząc, że Lisie się nie udało. Rzuciła jej jakieś pokrzepiające słowa i znowu chwyciła kafla. Naeris zdawało się, że od zimna już ledwo czuje swoje palce, a przecież walka wciąż trwała i stawała się coraz bardziej zażarta! Lisa krzyczała takie rzeczy, że Sourwolf bała się, czy Puchoni nie zdecydują się na nią zbiorowo rzucić.
Pomknęła z kaflem do pętel, rzucając najmocniej jak mogła. Wystawiła przy okazji język Maili, która znowu próbowała świsnąć ją tłuczkiem. Musiała przyznać, że i tak ledwo co go unikała...
- NIE TYM RAZEM!

6
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32474
  Liczba postów : 102585
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Specjalny




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 21:55;

Lea była naprawdę zaangażowana w grę, ale nawet najbardziej oddany zawodnik miewa gorsze chwile. Chociaż udało jej się parę razy obronić to nie miała szans z kolejnym sprytnym zwodem Naeris. Nie udało jej się obronić, więc z bólem serce przechwyciła piłkę i podała kafla ścigającemu swojej drużyny. Narastała w niej wściekłość. Dziewczyna zaczęła wrzeszczeć w stronę Naeris i wymachiwać ręką.
- NIENAWIŚĆ DO SZMAT Z RAVU, TAK ZOSTAŁAM WYCHOWANA - skandowała w swoim szaleńczym gniewie. W tym momencie jej wściekłość sięgała zenitu - mogłaby spokojnie stoczyć pojedynek z Lisą z przeciwnej drużyny.

Kostka: 3

Hufflepuff 30 : 40 Ravenclaw

______________________

Boisko Quidditcha - Page 20 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Ophélie Zakrzewski
Ophélie Zakrzewski

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 285
  Liczba postów : 141
https://www.czarodzieje.org/t15512-ophelie-e-zakrzewski#416665
https://www.czarodzieje.org/t15516-poczta-ophelii
https://www.czarodzieje.org/t15513-ophelie-zakrzewski#416669
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 22:05;

Dlaczego jak już nadarzyła się okazja na zdobycie bramki, to obrońca Ravenclawu musiała obronić? Spiorunowała Lisę wzrokiem i obrała kurs w drugą stronę. Mecz już nie szedł tak dobrze. Przegrywali i z każdą chwilą było coraz gorzej. Dobra passa została przerwana, ale właściwie czemu? Przecież szło im dobrze... Chociaż ich obrońca pozostawiał wiele do życzenia, to trzeba przyznać.
Dostała kafla i trzymając go mocno, aby nikt go jej nie odebrał, pomknęła przed siebie, w kierunku pętli Krukonów. Niedaleko niej podała piłkę Gemmie i westchnęła przeciągle.

Kostki: 2
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32474
  Liczba postów : 102585
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Specjalny




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 22:10;

Harold miał już ochotę powiesić się na pętli załamany swoją beznadziejnością, gdy po raz kolejny dostrzegł znicza. Nie chciał do niego lecieć, bo myślał, że nie da rady, ale przypomniało mu się jak dziadek Hildegard mówił mu, że musi być silny i dzielny, a poddawanie się jest dla jakichś marnych Puchonów. Kierowany wspomnieniem dziadka włączył całą swoją motywację i polecial w stronę małej piłeczki. Ku zdziwieniu wszystkich obecnych mały tłuścioch na rozklekotanej zmiataczce złapał znicz dając Ravenclawowi wygraną!


Kostki: 5 i 5

Hufflepuff 30 : 90 Ravenclaw

RAVENCLAW ŁAPIE ZNICZA I WYGRYWA!!!

______________________

Boisko Quidditcha - Page 20 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500


Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Sob Gru 16 2017, 22:11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Myles Redmond
Myles Redmond

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 36
  Liczba postów : 43
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15428-myles-redmond#414526
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15501-phoenix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t15427-myles-redmond
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 22:10;

Myles przybił piątkę Nae, ale jak się okazało, cieszyli się za wcześnie, bo kapitan Hufflepuff miała kafla. Niestety Lisa nie obroniła i kafel wpadł w obręcz. Myles potrząsnął głową.
- Lisa, nie możemy już tracić punktów - krzyknął do niej z lekką rezygnacją, mając nadzieję, że nie weźmie tego do serca, tylko zmotywuje się do jeszcze lepszego działania. Chociaż trzeba przyznać, że szło jej całkiem nieźle, chociaż drużyna była w opłakanym stanie. Na szczęście Naeris zaraz nadgoniła stracone punkty i byli na wygranej pozycji. Myles krążył nad boiskiem, obserwując sytuację i wyczekiwał dobrego momentu, żeby rzucić tłuczkiem. Wtedy stało się coś niesamowitego. Harold złapał znicz!
- TAAAAAAK - wrzasnął Myles i zaraz doleciał do lądującego kolegi - Jesteś wielki, młody - i naprawdę nie miał przy tym na myśli jego tuszy. Przybił mu piątkę i przyjacielsko objął. Odwrócił się do Naeris - Udało się!!! - krzyknął, wystawiając do niej ręce w uścisku i aż podnosząc ją przy tym z ziemi. Zakręcił się szybko i odstawił koleżankę na ziemię - Wybacz - powiedział, ale uśmiech nie schodził mu z twarzy. Udało im się, wygrali.
Powrót do góry Go down


Gemma Twisleton
Gemma Twisleton

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : vel ENEMA - one man band, prefekt fabularny
Galeony : 432
  Liczba postów : 790
https://www.czarodzieje.org/t13545-gemma-harper-twisleton
https://www.czarodzieje.org/t13552-najbardziej-poturbowana-sowa-w-hogu#360803
https://www.czarodzieje.org/t13553-gemma-harper-twisleton#360808
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 22:29;

Boyyy, ale miała dobre flow! Kolejny gol. Może to nie ona była dobra, tylko ta dziewczyneczka na pętach Ravu, aż tak chujowa. Gemm nie zdążyła jednak nic poza wrzutem zrobić, bo wtedy gówniara zaczęła wrzeszczeć. Obelg rzucanych na boisku nie powinno się brać do siebie, ale ta ostatnia jakby dźgnęła ją między żebra i nie przestawała brzęczeć w uszach. Zagryzła zęby na dolnej wardze i poleciała w stronę środka boiska. Gdzieś tam powinien być kafel, ale nie mogła go nigdzie zarejestrować. Próbowała skupić się na grze, ale do ch-ch-cholery, gdzie był kafel?! I wtedy zawyła niebieska część tłumu. Znicz.
Kafel wpadł jej w dłonie, ale nawet nie wiedziała skąd, a przede wszystkim po co. Wyrzuciła go z rąk, jakby parzył. Nieważne. To tylko gra. I było świetnie. Całkiem sama strzeliła dwie bramki. Dwie! I to tak naturalnie, jakby to było nic. Nawet się przed tym nie zają...zawahała.
Zleciała na ziemię, machając ręką na resztę drużyny. Niech Rav ma miejsce na jakąś rundę honorową czy co tam chcą. W locie przeciągnęła dłonią po twarzy, chcąc rozruszać jakoś jej mięśnie. Teraz te się musiał napracować.
Kiedy już wszyscy się w okół niej zebrali, wyszczerzyła zęby.
- Heeeej! Dobry mecz! Ż-ża-ałuję, że mnie n-nie było i s-się tak późno dowiedziałam, jaki mamy zajebisty s-skład! Teraz będziemy os-stro trenować i wszy-ystkie następne mecz-cze są na-asze!
Całkiem szczerze. Skład mieli w trąbkę i tego właśnie potrzebowali. Zaangażowania. Może nawet ktoś z nich zechce jednak być tym kapitanem za nią. Tymczasem na murawie wylądowali Krukoni i Gemm skinęła na drużynę. Trzeba było pogratulować.
Powrót do góry Go down


Naeris Sourwolf
Naeris Sourwolf

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 167 cm
C. szczególne : Tatuaż anielskich skrzydeł na plecach
Dodatkowo : Szukająca Ravenclawu
Galeony : 3337
  Liczba postów : 1205
https://www.czarodzieje.org/t12503-naeris-cynthia-sourwolf
https://www.czarodzieje.org/t12508-listy-do-cierpkiej-wilczycy
https://www.czarodzieje.org/t12511-naeris-sourwolf#337284
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 22:39;

Naeris skrzywiła się, gdy obrończyni Huffu wywrzaskiwała w jej stronę obelgi. Rozumiała rywalizację i emocje, ale jednak chyba nikt nie chciał usłyszeć, że jest znienawidzoną szmatą. W każdym razie Sourwolf czasami też ponosiło, więc postanowiła wybaczyć to Puchonce. Wygrywali, więc czemu miałaby się przejmować? Zobaczyła, że kafel jest znowu w rękach przeciwników, więc pomknęła w stronę Ophelie. Było cholernie zimno i miała wrażenie, że odmrozi sobie nie tylko palce, ale i nos. Biały puch osiadł na włosach dziewczyny i jej ubraniu, więc szybko dotarła do niej lodowata wilgoć. Ale nie poddawała się! Najważniejsze było odebranie kafla... gdy nagle Naeris ogłuszył ryk trybun, świadczący tylko o jednym. Harold, chłopak z nadwagą, złapał znicza. Przez moment poczuła dziwne ukłucie, bo nawet ktoś taki potrafił zrobić to szybciej niż lepiej niż ona sama w poprzednich meczach. Ale zaraz potem zalało ją szczęście, bo WYGRALI! To było wręcz niesamowite, bo Naeris naprawdę nie wierzyła, że uda im się osiągnąć taki wynik. Była w połowie w szoku, w połowie w euforii, kiedy leciała w stronę Harolda. Już nawet nie czuła, jak zimno było jej przez tę pogodę.
- Jesteś super! - zawołała zaraz po Mylesie i zbliżyła się, żeby cmoknąć chłopaka w policzek. Normalnie wstydziłaby się czegoś takiego, ale teraz była naprawdę szalenie dumna z szukającego. Ale nie tylko z niego! Cała drużyna poradziła sobie fenomenalnie. Znaleźli się na ziemi, a Naeris nim zdążyła się obejrzeć już została złapana w ramiona Mylesa. Przytrzymała się chłopaka ze śmiechem, odwzajemniając mocno uścisk. Nie było nic lepszego niż radość z pracy zespołowej.
- Musiało się udać! - powiedziała rozpromieniona. Dawno nie czuła się aż tak szczęśliwa. Machnęła tylko ręką na ostatnie słowo Krukona, bo miała ochotę każdego zawodnika po kolei tulić chyba przez całą resztę dnia. - Jejuuuu - nie wiedziała już, jak wyrazić to co czuje. - Teraz po prostu musisz zostać kapitanem na stałe, Myles.
Przypomniała sobie o tym, że przecież na trybunach czekała jeszcze jedna osoba, która powinna już biec do nich.
- RILEEEEY! - zawołała, chcąc odnaleźć wzrokiem chłopaka i go też wyściskać. Zanim powróci do niej zmęczenie i zimno. Swoją drogą należało podziękować Puchonom za świetną grę. Walka była bardzo wyrównana, a chyba większość bawiła się naprawdę dobrze.


Ostatnio zmieniony przez Naeris Sourwolf dnia Sob Gru 16 2017, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Lazare Limier
Lazare Limier

Nauczyciel
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 247
  Liczba postów : 337
http://czarodzieje.forumpolish.com/t3264-nauczyciele-fabularni
http://czarodzieje.forumpolish.com/t6623-lazare-osiris-limier#186310
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Specjalny




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Gru 16 2017, 22:55;

Lazare obserwował walkę i koordynował, czy nikt nie oszukuje. Jednak wyjątkowo gracze zrezygnowali z fauli i innych nieczystych zagrywek, a nawet ilość wyzwisk była mniejsza niż zazwyczaj. Limier podejrzewał, że wpływ na to miała obecność pracowników Ministerstwa, którzy czujnie obserwowali zawodników. Parę razy zauważył drobne problemy z miotłami, ale zakłócenia nie przeszkadzały w meczu za bardzo. Niebawem szukający Krukonów złapał znicz, więc Limier wzleciał na miotle na środek boiska, żeby ogłosić wygraną Ravenclawu. Pogratulował obu drużynom i oznajmił, że uczniowie mogą wracać do zamku.

_______________
Jeśli ktoś chce to może dalej pisać, śmiało :D Dziękuję za udział! ♥️
Powrót do góry Go down


Riley Fairwyn
Riley Fairwyn

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 185cm
C. szczególne : cała górna lewa strona mojego ciała jest poparzona - ukrywam to za pomocą metamorfomagii; liczne blizny na dłoniach; blizna po dziobie bystroducha przebiegająca przez całą szerokość pleców
Dodatkowo : metamorfomagia, prefekt naczelny
Galeony : 4204
  Liczba postów : 1697
https://www.czarodzieje.org/t15093-riley-t-fairwyn
https://www.czarodzieje.org/t15161-maverick
https://www.czarodzieje.org/t15098-riley-fairwyn
https://www.czarodzieje.org/t18289-riley-fairwyn-dziennik
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptyNie Gru 17 2017, 21:26;

Kiedy tłum wył czułem się jego częścią. To niby nie było nic niezwykłego, ludzie z reguły tak postępują. Cieszą się razem z innymi, gdy coś idzie po myśli nam jako narodowi lub poddają się smutkowi wraz z przyjaciółmi. Teraz czułem się tak, jakbym właśnie był częścią czegoś większego. Zewsząd otaczały mnie podniesione głosy komentujące mecz. Gorąca para umykająca z kubków z czekoladą poddawała się wiatrowi i znikała w powietrzu, ale zapach niósł się jeszcze daleko. Szalik Ravenclawu zaplątał mi się wokół szyi. Tak miałem zapamiętać ten dzień. Poczucie wspólnoty z tłumem, jakiego zazwyczaj unikałem, ciągłe odciąganie frędzli uderzających o moje policzki. Było gorąco, chociaż chłód szczypał mnie w policzki. Czułem, że jutro nie będę mógł mówić, a mimo tego wrzeszczałem uparcie za każdym razem, gdy moja drużyna zdobywała gola, chociaż wewnętrznie byłem trochę rozdarty. Widziałem w powietrzu Melody i ją także śledziłem spojrzeniami. Z każdym naszym golem było mi coraz trudniej cieszyć się z przewagi jaką nam one dawały, chociaż to przecież było śmieszne. Wreszcie wokół mnie wybuchła prawdziwa wrzawa. Ludzie zaczęli padać sobie w objęcia. Ja długo nie myślałem nad tym co chcę zrobić. Rzuciłem się biegiem w stronę schodów. Przepychając się przez ludzi, nieustannie trącałem kogoś łokciem, ale nie mogłem na to nic poradzić. Przyciskałem do piersi dłoń owiniętą jasnymi bandażami. Dłoń, która zdyskwalifikowała mnie z uczestnictwa w tym właśnie meczu. Wciąż czułem pulsujący ból w kilku palcach, ale w tym momencie zupełnie o to nie dbałem. - Przepraszam - mruczałem nieustannie, niczym ostateczną modlitwę, chociaż wiedziałem, że i tak nikt mnie nie słyszał. Postacie owinięte niebieskimi szalikami krzyczały z radości, a druga połowa, ta w żółtych barwach wręcz przeciwnie. Milczała lub buczała, niezadowolona z wyniku. Kiedy dobiegłem do Naeris byłem porządnie ogłuszony. Pewnie dlatego kompletnie nie zwracałem uwagi na to co tak naprawdę chciałem zrobić. Zupełnie bezmyślnie w ferworze wygranej skoczyłem wprost w jej objęcia. - Genialna gra - wychrypiałem do jej ucha swoim wymęczonym głosem, kiwając się z nią przez moment, gdy próbowałem złapać równowagę. Po kilku sekundach odsunąłem się i jakby lekko zażenowany, poklepałem ją po ramieniu. - Wszyscy daliście czadu - zwróciłem się także do reszty, przybijając piątkę z każdym członkiem drużyny, który zechciał przyjąć mój gest. - Zaczekajcie chwilę, dobra? Zaraz pójdziemy świętować. - Rzuciłem do @Myles Redmond i @Naeris Sourwolf, naprawdę chcąc odbyć zwycięski pochód razem z nimi, ale wpierw musiałem odwiedzić jeszcze kogoś. Zbliżyłem się w stronę skupiska lądujących Puchonów, aby odnaleźć wzrokiem @Melody Kingston. Podszedłem do niej, wyciągając w jej stronę otwarte ramiona. Powoli wracał mi rozsądek, ale dla niej zawsze miałem uścisk, jeżeli tylko go potrzebowała. - Chodź tutaj - chciałem przygarnąć ją do piersi, chociaż nie byłem pewien czy mój widok teraz poprawiał jej nastrój czy było wprost przeciwnie. W końcu to moja drużyna wygrała. Moje zaczerwienione od chłodu i emocji policzki, rozwichrzone włosy, oczy pełne szczęścia. To na pewno nie pomagało w pogodzeniu się z porażką.
Powrót do góry Go down


Lazare Limier
Lazare Limier

Nauczyciel
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 247
  Liczba postów : 337
http://czarodzieje.forumpolish.com/t3264-nauczyciele-fabularni
http://czarodzieje.forumpolish.com/t6623-lazare-osiris-limier#186310
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Specjalny




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 18:25;

Pogoda nie była zbyt sprzyjająca dzisiejszemu meczu. Śnieg sypał gęsto, a mróz był wyjątkowo ostry, jak na początek marca. Widać, że zima na razie nie miała zamiaru odpuścić... Lazare wierzył jednak, że takie warunki nie powstrzymają zawodników Quidditcha. Nie mógł doczekać się meczu Gryffindor-Hufflepuff. Obie drużyny miały pokazać na co je stać, a Limier liczył na naprawdę dobry mecz, pełen zawziętości, ale nie brutalności. Był ciekaw, kto zwycięży i jak to zaważy w rozgrywkach Pucharu Quidditcha.
Przypomniał zawodnikom o wszystkich zasadach, z naciskiem na uczciwą grę, po czym wyrzucił kafel w górę. Zgarnął go od razu zawodnik Gryffindoru.

ZACZYNA GRYFFINDOR!
Zasady są tu (te z pierwszego posta). W razie wątpliwości zapraszam do pytania na czacie.
W pierwszym poście każdy musi napisać ile ma punktów z gier miotlarskich + punkty za przedmioty. Pamiętajcie o zapisywaniu swoich kostek.
Powrót do góry Go down


Demetria O. N. Travers
Demetria O. N. Travers

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 161
  Liczba postów : 119
https://www.czarodzieje.org/t15394-demetria-travers#412822
https://www.czarodzieje.org/t15805-demi#426046
https://www.czarodzieje.org/t15395-demetria-travers#412833
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 18:30;

Ojezu mecz, uprasza się o grę bez stresu. A no, łatwo powiedzieć, kiedy jest się pierwszą osobą, która ma szansę tu coś ugrać. Swoja drogą dziwna sprawa, że była to akurat ona, ale jak trzeba to trzeba. Za dobra w to wszystko jeszcze nie była, ale na pewno będzie się starać i może coś z tego wyjdzie... bo super umiejętności to nie posiadała. Kiedy tylko wyleciała na boisko za szkolnej miotla nie czuła się za pewnie, wolałaby mieć swoją, może kiedyś. Wracając, złapała kafla i oczywiście zamierzała rzucić do pętli jednak jakoś tak wyszło w praniu, że musiała podać do koleżanki z drużyny. Uwalniając się od piłki spojrzała w górę w poszukiwaniu kuzynki, no do boju więc.

4
Powrót do góry Go down


Alexis Shercliffe
Alexis Shercliffe

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 1.75 m
Galeony : 114
  Liczba postów : 84
https://www.czarodzieje.org/t15779-alexis-shercliffe
https://www.czarodzieje.org/t15781-poczta-alexis
https://www.czarodzieje.org/t15778-alexis-shercliffe
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 18:35;

Lexi niedawno dostała się do szkolnej drużyny Quidditcha i była z siebie dumna. Grała na pozycji ścigającej, mimo że była tylko rezerwą w drużynie to musiała zastąpiła swojego przyjaciela z dzieciństwa, który najwidoczniej nie mógł pojawić się na meczu. Mogła się wykazać, właśnie w tym meczu. Niestety swojej miotły nie miała. Musiała zadowolić się jedną ze szkolnego schowka. Brak dobrego sprzętu, czy była gotowa na ten mecz? Obawiała się, że coś chrzani, ale głównie była strasznie podekscytowana. Resztkami sił hamowała się, żeby nie zacząć piszczeć. Adrenalina buzowała w jej żyłach, a co dopiero jak zacznie grać?
Mecz się rozpoczął. Mróz jak diabli. Kafel przejęli gryffoni. Alexis unosząc się w powietrzu, pochwyciła kafel od Dem i ruszyła od razu do pętli przeciwnej drużyny. Rzuciła. Pierwsze minuty. Miała nadzieje, że trafi.

Kostka: 6
Przerzuty: brak
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32474
  Liczba postów : 102585
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Specjalny




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 18:41;

Obrońca Hufflepuffu

Puchon z szóstej klasy miał zastąpić Bridget na pozycji obrońcy. Był z tego powodu bardzo podekscytowany, aż podskakiwał na miotle, kiedy mecz już się rozpoczął, a on poleciał na swoją pozycję tuż pod pętlami. Ani na chwilę nie spuścił wzroku z przechwytywanego kafla i kiedy gryfonka zbliżyła się do jego połowy boiska, już był przygotowany, żeby obronić. Bezbłędnie złapał piłkę i powiódł spojrzeniem po trybunach, oczekując wiwatów po tak świetnej akcji. Kiedy tylko je usłyszał, cały rozpromieniony podał kafla dalej, do ścigającej ze swojej drużyny, która pojawiła się gdzieś obok.

2

______________________

Boisko Quidditcha - Page 20 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Ophélie Zakrzewski
Ophélie Zakrzewski

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 285
  Liczba postów : 141
https://www.czarodzieje.org/t15512-ophelie-e-zakrzewski#416665
https://www.czarodzieje.org/t15516-poczta-ophelii
https://www.czarodzieje.org/t15513-ophelie-zakrzewski#416669
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 18:43;

Doskonale pamiętała ostatni mecz Quidditcha, w którym grali przeciwko Krukonom i naprawdę gdyby nie kalendarz nie powiedziałaby, że od tamtej nieszczęsnej przegranej minęły prawie trzy miesiące. Jej to zleciało błyskawicznie i teraz już za chwilę miał się rozpocząć kolejny mecz, tym razem przeciwko Gryfonom. Miała przy sobie wszystkie potrzebne duperela, które posiadała, czyli gogle, ochraniacze i rękawice oraz oczywiście miotła. Wreszcie mogli wzbić się w powietrze i Merlinie, jak bardzo się cieszyła, że miała te gogle! Gdyby nie one gra mogłaby być ciężka w warunkach, które panowały. Kiedy dostała kafla w pierwszej chwili, lekko zdezorientowana, zamrugała oczami, a następnie ruszyła do przodu, trzymając go blisko przy sobie. Nie chciała stracić piłki, o nie. Akurat natrafiła się okazja do rzucenia do bramki przeciwnika, więc oczywiście ją wykorzystała.

Kuferek: 11+5=16
Przerzuty: 1
Kostka: 1
Powrót do góry Go down


Bianca Zakrzewski
Bianca Zakrzewski

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 174cm
C. szczególne : veela vibe || zniszczone terpentyną dłonie umazane farbami
Dodatkowo : ćwierć wila
Galeony : 1327
  Liczba postów : 713
https://www.czarodzieje.org/t14411-bianca-zakrzewski?nid=3#381696
https://www.czarodzieje.org/t14416-bianca#381732
https://www.czarodzieje.org/t14414-bianca-zakrzewski
https://www.czarodzieje.org/t18447-bianca-zakrzewski-dziennik
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 18:48;

Bianca była średnio nastawiona do tego meczu. To znaczy źle się czuła, ale miała wrażenie, że zaczęła się przyzwyczajać do złego samopoczucia. Nie zamierzała odwiedzić magomedyka, nienawidziła ich. Ubrała milion warstw, ale tak, żeby czuć swobodę ruchów. Weszła na boisko ze swoim pełnym asortymentem w czerwonych barwach i przywitała się z resztą drużyny, uśmiechając się do każdego po kolei, starając się ukryć fakt, że w gruncie rzeczy trzęsła się z zimna. Wskoczyła na miotłę i zrobiła kilka szybkich okrążeń, żeby się trochę rozgrzać i rozruszać mięśnie. Kiedy rozpoczął się mecz ustawiła się na swoim miejscu. Zaczęło się szybko i akcja była szybka. Zanim się obejrzała kafel leciał w jej stronę. Skupiła się na lecącej piłce i... obroniła! Jej usta rozciągnął szeroki uśmiech. Zapowiadało się dobrze.

Kostka: 1 -> 6
Kuferek: 7 + 5
Powrót do góry Go down


Warren Samuel Wilson
Warren Samuel Wilson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 23
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 428
  Liczba postów : 251
https://www.czarodzieje.org/t14615-warren-samuel-wilson
https://www.czarodzieje.org/t14618-poczta-sama
https://www.czarodzieje.org/t14617-kuferek-sammy-ego
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 18:58;

Oj jak miło grać w Quiddicha, kiedy pada na ciebie śnieg, jest zimno jak cholera, a ty musisz wypatrywać małej świecącej piłeczki. Z racji, iż nie chciało mi się wodzić wzrokiem za czymś co może być równie dobrze odbłyskiem zegarka, przyjrzałem się grze. Dzisiaj pierwszy mecz mojej kochanej przyjaciółki Alex, tym większa była moja radość kiedy zobaczyłem, że trzyma kafla i wykonuje dosłownie bezbłędny, okiem człowieka, który tylko gania za migoczącą piłeczką, rzut. Niestety ten przygłup z 6 klasy obronił. Podleciałem troszkę do przodu, tak żeby znaleźć się w jej polu widzenia i pokazałem kciuki w górę. Chciałem coś krzyknąć, no ale zimnooo.

kostki - 5 i 1
kuferek - 8 + 5
Powrót do góry Go down


Lysander S. Zakrzewski
Lysander S. Zakrzewski

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 27
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 197
C. szczególne : Atletyczna budowa, veela vibe
Dodatkowo : Ćwierć wil, bezróżdżkowość
Galeony : 2320
  Liczba postów : 1657
https://www.czarodzieje.org/t14380-lysander-s-zakrzewski#381382
https://www.czarodzieje.org/t14410-krysia#381611
https://www.czarodzieje.org/t14413-lysander-s-zakrzewski#381628
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 18:58;

Frekwencja na treningach była co najmniej żenująca, wciąż miałem jednak nadzieję, że moje starania pozwolą drużynie unieść się na wyżyny swoich możliwości (które jeśli mam być szczery – nie były zbyt wysokie) i odkupić porażkę ze Ślizgonami wygraną z Puchonami. Nie liczyłem już, że uda nam się obronić zeszłoroczny puchar, miałem jednak szczerą nadzieję, ze nie skończymy sezonu na totalnym dnie – traktowałbym to jako osobistą porażkę, a nie winę drużyny.
Na szczęście trudne warunki atmosferyczne wcale mi nie przeszkadzały – byłem Szwedem z krwi i kości, z wysoką odpornością na temperaturę, więc nie przejmowałem się, że zimno mi w dupę.
Z radością przyjąłęm fakt, że Bianca obroniła (moja siostrzyczka najdroższa!), nie miałem jednak czasu skupiać się na piłce, bo zobaczyłem, że w moją stronę leci tłuczek. Odbiłem go z impetem w stronę ścigającego Puchonów, który akurat miał kafla. Udało się! Trafiłem pozbawiając przeciwników piłki!

Kuferek: 31 + 12
Kostka: 3 -> 1
Przerzuty: 1/4
Powrót do góry Go down


Jack Moment
Jack Moment

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 174 cm
C. szczególne : Ciemne, niemalże czarne tęczówki.
Galeony : 334
  Liczba postów : 636
https://www.czarodzieje.org/t15713-jack-moment
https://www.czarodzieje.org/t15733-moment#424167
https://www.czarodzieje.org/t15720-jack-moment#423917
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 19:11;

Nie żeby brakowało mu zajęć szkolnych... ale mocnych wrażeń na pewno. Po tylu treningach i ukrywaniu jakichkolwiek kontaktów z miotłami. Zdecydował się w końcu wziąć udział w prawdziwym meczu. To nie była dyscyplina dla tchórzy, zatem w końcu miał okazję nieco się wykazać. Mimo iż w górze było zimniej i nieprzyjemniej, aniżeli na ziemi, czuł się całkiem swojsko. Zupełnie jak w Walii podczas wspinaczki na klifie. Nawet pogoda się zgadzała.
Z łatwością udało mu się przejąć kafla. Drogą małych sukcesów zbliżał się do bramki przeciwników, w celu odebrania kolejnych punków, kiedy coś świsnęło w jego stronę. Zdołał jedynie kątem oka zaobserwować wzrastajacą, czarną plamę, zanim jego twarz rozpaliła się ogniem, szerząc ból po całej czaszce i przerywając na chwilę kontakt z rzeczywistością. Trwało to moment, jednak wystarczająco aby stracić równowagę i w akcie desperacji przytulić się mocniej do miotły, upuszczając tak zachłannie przyciskany do piersi kafel. Wolał nie konfrontować się z ziemią nazbyt szybko. Mecz jeszcze się nie skończył. Otarł krew z nosa i zatoczył nowe koło.

Kostki: -
Kuferek: 10
Powrót do góry Go down


Demetria O. N. Travers
Demetria O. N. Travers

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 161
  Liczba postów : 119
https://www.czarodzieje.org/t15394-demetria-travers#412822
https://www.czarodzieje.org/t15805-demi#426046
https://www.czarodzieje.org/t15395-demetria-travers#412833
Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8




Gracz




Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 EmptySob Mar 03 2018, 19:14;

A to wszystko dlatego, że nie była na ostatnim treningu! Na pewno tak było, kurczę koniecznie musiała wybrać się na kolejny, bo jak tak dalej pójdzie to... no właśnie, będzie tracić kafla non stop. Zdenerwowała się na siebie i to całkiem mocno, w końcu nie o to tu chodziło, żeby tylko udało jej się coś zdziałać w dalszej części, bo będzie naprawdę słabo... No nic, póki co nie zrażając się tym, że właśnie 'oddała' piłkę drużynie przeciwnej miała zamiar szukać następnych okazji do rzutu. Przecież musieli wygrać ten mecz. A tak właściwie to szukający musiał... jeśli Trixie złapie znicza to chyba kupi jej całą górę słodyczy i czego tam jeszcze będzie chciała.

5
i w kuferku 5pkt, bo wcześniej nie wpisałam xd
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Boisko Quidditcha - Page 20 QzgSDG8








Boisko Quidditcha - Page 20 Empty


PisanieBoisko Quidditcha - Page 20 Empty Re: Boisko Quidditcha  Boisko Quidditcha - Page 20 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Boisko Quidditcha

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 20 z 39Strona 20 z 39 Previous  1 ... 11 ... 19, 20, 21 ... 29 ... 39  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Boisko Quidditcha - Page 20 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
boisko quidditcha
-