Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Yuri Sikorsky

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Yuri Sikorsky
Yuri Sikorsky

Przyjezdny
Wiek : 34
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 178
C. szczególne : Liczne tatuaże, lewa noga pokryta bliznami po walce z mantykorą
Galeony : 947
  Liczba postów : 419
https://www.czarodzieje.org/t22182-yuri-sikorsky
https://www.czarodzieje.org/t22190-poczta-yuriego
https://www.czarodzieje.org/t22183-yuri-sikorsky#729667
Yuri Sikorsky QzgSDG8




Gracz




Yuri Sikorsky Empty


PisanieYuri Sikorsky Empty Yuri Sikorsky  Yuri Sikorsky EmptyWto 02 Maj 2023, 21:28;


Yuri Sikorsky

DATA URODZENIA 2 lutego 1990
CZYSTOŚĆ KRWI 75%
MIEJSCE URODZENIA Petersburg
MIEJSCE ZAMIESZKANIA Londyn, ulica Pokątna
UKOŃCZONA SZKOŁA Durmstrang
UKOŃCZONE STUDIA Tak
WYBRANA POSADA DO OBJĘCIA bank Gringota, łamacz klątw (stażysta)
PRZEPRACOWANY CZAS W POWYŻSZEJ PRACY -
WYBRANY WIZERUNEK Scott Adkins


Wyglad

WZROST 178cm
BUDOWA CIAŁA 85kg
KOLOR OCZU Brązowy
KOLOR WŁOSÓW Czarny
ZNAKI SZCZEGÓLNE Liczne tatuaże
PREFEROWANE UBRANIA Flanelowa koszula w kratkę i dżinsy. W chłodniejsze dni dodatkowo skórzana kurtka - brązowa, bądź czarna.


Charakter


Yuri mimo że uczęszczał do szkoły, w której czystość krwi jest bardzo ważna to sam nie przywiązuje do tego jakiejkolwiek wagi. Według niego człowieka można poznać w pełni tylko w walce i to właśnie ona pokazuje czy człowiek rzeczywiście jest coś wart. Jest on w stanie w pełni szanować mugola oraz równie dobrze pogardzać czystokrwistym czarodziejem – wszystko w zależności od tego jak sprawdził się w trakcie walki.
Życie jest dla niego nieustannym treningiem zarówno sztuk walk jak i czysto fizycznym. W wolnych chwilach lubi udawać się na poszukiwanie przygód bądź odkrywanie dawnych miejsc i artefaktów dlatego praca łamacza klątw, do której właśnie został przyjęty jest dla niego wymarzona.


Historia


Yuri nigdy nie poznał swojego ojca. Dymitri był czarodziejem czystej krwi pracujący jako auror dla rosyjskiego Ministerstwa Magii. Zginął podczas jednej z akcji kiedy jego żona była zaledwie w trzecim miesiącu ciąży. Ich małżeństwo mimo tego, iż zostało zawarte po zaledwie kilku miesiącach znajomości było wypełnione miłością i ciepłem. Jako, że Dymitri pochodził z bogatej rodziny jego żonie – Jekaterinie nie brakowało w czasie ciąży niczego. Ponadto udziały w sklepie z różdżkami wykupione przez jej męża jeszcze za życia pozwalały jej nie martwić się o swoją przyszłość finansową. Ponadto kilka lat po śmierci męża ponownie się zakochała i związała z mężczyzną. Był on z pochodzenia Anglikiem i nazywał się Frank Seaver. Wzięli ślub, mężczyzna adoptował Yuriego i co nieczęsto zdarza się w przypadku ojczyma i adoptowanego dziecka udało im się stworzyć relację opartą opartą na szacunku oraz przyjaźni.
Yuri urodził się w lutym. Mimo, że od najmłodszych lat był otaczany przez matkę miłością nigdy nie przepadał za jej towarzystwem. Może miała w tym udział jej nadopiekuńczość? Tak czy siak faktem jest, że zbudował znacznie głębszą więź ze swoim ojcem chrzestnym. Miał na imię Iwan i był czarodziejem półkrwi. Co ciekawe był on również mistrzem kickboxingu. Chłopaka fascynowała siła oraz sprawność jego ojca chrzestnego a on jako, że nie posiadał własnej rodziny otoczył swego syna chrzestnego iście ojcowską opieką.
Nie wiadomo kiedy się to wszystko zaczęło. Zanim mężczyzna i chłopiec się zorientowali ich wspólne spędzanie czasu opierało się w dużej mierze na treningach. Yuri pod okiem Iwana trenował kickboxing oraz rozwijał swoją siłę oraz zwinność. Zanim poszedł do Durmstrangu był już prawdziwym wojownikiem z krwi i kości. Wpłynęło to zresztą na jego pobyt w szkole.
Jako, że Yuri posiadał duszę wojownika nigdy nie uciekał od walki. Sprawiło to, że jego sława jako pięściarza szybko rozeszła się wśród uczniów. Wygrywał walkę za walką niezależnie czy przeciwnik był od niego starszy o rok, dwa czy pięć. Aż pewnego dnia trafiła kosa na kamień.
Yuri trenował w lesie obok szkoły kiedy podszedł do niego chłopak z tego samego rocznika imieniem Sasha i zaproponował wspólny sparing. Yuri nie dał się dwa razy prosić i bez zbędnych ceregieli zaczęli walczyć. Mimo swoich umiejętności Yuri nie potrafił zdobyć nad przeciwnikiem zdecydowanej przewagi. Nagle podczas pojedynku zarobił łokciem w twarz a następnie dostał kopnięcie kolanem w żebra. Nie był przygotowany na takie ataki. Zwaliły go z nóg i nieco oszołomiły.
-Wiedziałem. Trenujesz kickboxing prawda? - powiedział jego przeciwnik. -  Mój styl to muay thai. Oprócz kopnięć nogą i uderzeń pięścią stosujemy jeszcze uderzenia łokciami i kolanami. Twój styl nie jest pełny ale masz dobre podstawy. Przez chwilę nawet myślałem, że nie przetrwam początkowej nawałnicy twoich ciosów.
-Młaj… co? - wydyszał Yuri podnosząc się z kolan.
-Muay thai. Styl ten wywodzi się z Tajlandii.
-Skąd go znasz?
-Nauczył mnie go mój ojciec. To jego ojczysty kraj. Występował tam w zawodach.
-Czarodzieje mają zawody sztuk walki?
-Nie. Jest mugolem.
Yuri zawsze uważał, że czarodzieje półkrwi są gorszej kategorii niż ci czystokrwiści ale ta chwila sprawiła, że uświadomił sobie coś co potem wyryło się w jego osobowości niczym napis w kamieniu – nie ważna jest pochodzenie ale to co człowiek sobą reprezentuje. A że dla Yuriego liczyła się tylko walka więc szybko zaczął oceniać ludzi jedynie poprzez pryzmat tego co reprezentowali sobą w walce.
Pod okiem swojego nowego znajomego Yuri uzupełnił swój styl o uderzenia łokciami i kolanami. Ze swoim znajomym zaczytywali się również w mugolskiej prasie o sztukach walki. Tak mniej więcej na piątym roku nauki dotarli do wiadomości o boskie birmańskim i uzupełnili swój repertuar o uderzenia głową. Yuri wreszcie poczuł, że jego styl jest kompletny.
Jeśli chodzi o naukę Yuri przykładał się do niej jedynie tyle, by bez większych trudności prześlizgiwać się z klasy do klasy. Jedynie dwa przedmioty wyróżniał się na tle jego zajęć – zaklęcia oraz starożytne runy. Zaklęcia z oczywistego powodu – nie zawsze znajdował się dostatecznie blisko przeciwnika, by znokautować go uderzeniem w szczękę nim tamten miotnie zaklęciem. Jeśli natomiast chodzi o starożytne runy Yuri wyczytywał, że Rosjanie pochodzą od wikingów i starał się jak najlepiej poznać swoich przodków, którzy stworzyli runy. Dawało mu to dziwną, nieokreśloną satysfakcję.
Yuri pozostał na studia, by jeszcze bardziej zgłębić tajniki zaklęć i runów podczas gdy Sasha zaczął pracę. Kilka miesięcy po opuszczeniu szkoły przez jego przyjaciela dostał paczkę. Był w nim rulonik ze słowami.
Obczaj to!

Oprócz niego w paczce znajdowała się książka. Yuri wyjął ją z ciekawością. Już na pierwszy rzut oka widać było, że jest mugolska – postacie na okładce wcale się poruszały. Ponadto traktowała o jakiejś dziwnej sztuce walki znanej jako brazylijskie jiu-jitsu. Yuri przejrzał ją z wielką uwagą. Do tej pory nie spotkał się z walką w parterze. Zwykle upadek jego przeciwnika kończył się nokautem więc nawet nie widział takiej potrzeby. Zaczął się jednak zastanawiać co by się stało gdyby został zmuszony do walki w parterze? Najpewniej oberwałby. To co ci ludzie robili na ilustracjach było tak wyrafinowane, że sama siła fizyczna nic by nie wskórała. I tak Yuriemu trzy lata upłynęły nie tylko na zaklęciach i starożytnych runach ale również na ćwiczeniach brazylijskiego jiu-jitsu.
Kiedy ukończył studia zamiast znaleźć sobie pracę godną kogoś jego pochodzenia zaczął walczyć w podziemnych walkach na gołe pięści, a które wprowadził go Sasha, który startował w nich od kiedy ukończył szkołę. I to był początek końca.
Yuri był bardzo dobry i szybko trafił do czołówki zawodników. Tam walki były trudniejsze a gra toczyła się o większą stawkę. Co za tym idzie również widzowie byli bardziej nadziani. Podczas jednej z walk Yuri trafił rywala w krtań. Nim ktokolwiek zdążył zareagować jego przeciwnik upadł na ziemię i udusił się własną krwią. Na widowni zapadła cisza, a później wybuchła wrzawa. Jedni wiwatowali a inni – głównie kobiety – piszczeli z przerażenia. Yuri patrzył niedowierzająco na zwłoki swojego przeciwnika. Chwilę później rozległy się syreny policyjne – widać któryś z gości nie wytrzymał ciśnienia i spanikowany powiadomił o wszystkim wymiar sprawiedliwości. Yuriemu udało się uciec.
Pierwszy raz od wielu lat poprosił matkę oraz ojczyma o poważną rozmowę. Siedząc przy stole w kuchni wyznał im wszystko.  Jekaterina wpadła z panikę i dosłownie zemdlała. Kiedy udało się ją docucić głos zabrał Frank. Jego głos był poważny.
-Zostać tutaj z matką i się nią zajmij, ja zobaczę co da się zrobić. Pod żadnym pozorem nie pokazuj się na ulicy. Policja już pewnie ma twój rysopis. Mimo, że nie zamierzałeś zabić tego mężczyzny jest to poważne złamanie prawa i na pewno już cię poszukują.
Po tych słowach deportował się. Wrócił następnego dnia około południa. Cała trójka ponownie zasiadła przy stole.
-Sprawa wygląda następująco – nie możesz tutaj dłużej zostać ze względu na własne bezpieczeństwo. Udałem się do Anglii – dosłownie w ostatniej chwili udało mi się załapać na świstoklika. Mam tam znajomości w Banku Gringotta. Dowiedziałem się, że poszukują stażystę na miejsce łamacza klątw. Udało mi się przekonać ich, by  dali ci szansę. Ponadto dostaniesz od nich kredyt, by kupić sobie mieszkanie na miejscu. Spakuj się – jutro zaczynasz. Znasz się dobrze na zaklęciach i starożytnych runach, znasz też język angielski więc dasz radę.
Po kilku godzinach Yuri spakowany stał przed niepozornym czajnikiem, który miał go przenieść do wejścia na ulicę Pokątną. Po pożegnaniu się Frank wręczył mu zwitek papieru. W środku były nazwiska, imiona oraz adresy.
-To moja rodzina. Zresztą niektórych z nich już znasz. Na pewno pamiętasz Laurence i Daphne, z którymi spędziliśmy niejedne wakacje na zagranicznych eskapadach. Jeśli będziesz czegoś potrzebował na miejscu możesz się do nich zgłosić. Dostali już ode mnie sowę więc nie będą zaskoczeni twoim widokiem.
Po chwili Yuri wylądował nogami na bruku i zgodnie z instrukcjami udzielonymi mu przez ojczyma zaczął otwierać przejście do świata czarodziejów w zupełnie nieznanym mu kraju.


Rodzina


★ Dymitri Sikorsky – ojciec Yuriego. Zmarł przed narodzinami swojego syna. Pracował jako auror w rosyjskim Ministerstwie Magii. Czarodziej czystej krwi.
★ Jekaterina Sikorsky (z domu Romanow) – matka Yuriego. Czarodziejka półkrwi. Mimo jej dbałości o syna nigdy nie zdołała nawiązać z nim głębokiej relacji emocjonalnej.
★ Frank Seaver – ojczym, dzięki jego kontaktom Yuri został przyjęty na staż łamacza klątw w banku Gringotta i dostał kredyt na zakup mieszkania mimo braku zabezpieczenia majątkowego



Ciekawostki


★ Yuri w trakcie szkoły polubił korzystanie z gorących źródeł. Po zakończeniu szkoły najbardziej brakowało mu właśnie brak kąpieli w źródłach.
★ Mimo swojego charakteru Yuri stoi murem za swoją rodziną - zarówno tą z którą łączą go więzi krwi jak i przybraną. Biada temu kto w jego obecności zechce skrzywdzić któreś z nich...
★ Uwielbia mugolską muzykę. Przed walką zwykle odsłuchiwał techno na odtwarzaczu mp3, który dostał od swojego ojca chrzestnego.

Powrót do góry Go down


Romeo O. A. Rosa
Romeo O. A. Rosa

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 182cm
C. szczególne : Urok wili all the time; bardzo jasne oczy; szeroki uśmiech; zwykle nosi ze sobą jakiś napój; niemiecki akcent
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 47
  Liczba postów : 293
https://www.czarodzieje.org/t22138-romeo-o-a-rosa#726012
https://www.czarodzieje.org/t22516-listy-milosne-poczta-romeo#746994
https://www.czarodzieje.org/t22142-romeo-o-a-rosa-kuferek#726125
Yuri Sikorsky QzgSDG8




Gracz




Yuri Sikorsky Empty


PisanieYuri Sikorsky Empty Re: Yuri Sikorsky  Yuri Sikorsky EmptyPią 05 Maj 2023, 17:28;



DOROSŁY!

Witamy Cię na Czarodziejach! Twoja karta zostaje zaakceptowana, dostajesz więc uprawnienia do gry. Poniżej znajdziesz przydatne w dalszych krokach na forum linki, z którymi warto abyś się zapoznał!

Następne kroki:
stworzenie poczty
założenie relacji
zaczęcie gry
rozwój postaci
galeony na początek




Życzymy

miłej gry!

Powrót do góry Go down
 

Yuri Sikorsky

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Yuri Sikorsky QCuY7ok :: 
karty postaci
 :: 
karty doroslych
-