Dzień dobry,
Ja w sprawie ogłoszenia dotyczącego mieszkania - rozumiem, że jest nadal aktualne? Ze względu na to, że interesuje mnie jak najszybsze uwolnienie się ze szkolnych murów pominę sam etap oglądania i przejdę do konkretów: od kiedy można się wprowadzić?

Witam,
w wolnym pokoju trzymam martwe ciała.
Na pewno nie chce się pan najpierw rozejrzeć po mieszkaniu? Tak w sumie robią normalni ludzie.

Czy w takim wypadku usunięciem ich przed wprowadzeniem się zajmuje się wynajmujący czy najemca? ;)
Na poważnie natomiast, jestem prawie pewien, że się zdecyduję. Jednym z powodów jest chociażby cena... Niemniej jednak jak najbardziej mogę zajrzeć. W jakim terminie by Panu pasowało?

Nikt ich nie wyniesie, bo ich nie ma, kłamałem.
Najlepszy jest weekend bo pracuje, w tygodniu zostają mi tylko godziny wieczorne.

No proszę, troszkę rozczarowujące, ale nadal się zdecyduję.

Mnie też weekendy najbardziej odpowiadają. Pojawie się zatem w najbliższą sobotę około 11? I prosiłbym jeszcze o potwierdzenie adresu.