Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Nadbrzeże Indian Wayuu

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Shenae Halvorsen
Shenae Halvorsen

Student Ravenclaw
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172.5cm
C. szczególne : zimne, zdystansowane spojrzenie
Dodatkowo : ścigająca, kpt
Galeony : 4500
  Liczba postów : 2821
https://www.czarodzieje.org/t7146-shenae-d-angelo#204090
https://www.czarodzieje.org/t7148-shenae-d-angelo#204119
https://www.czarodzieje.org/t7244-shenae-d-angelo#204981
Nadbrzeże Indian Wayuu QzgSDG8




Gracz




Nadbrzeże Indian Wayuu Empty


PisanieNadbrzeże Indian Wayuu Empty Nadbrzeże Indian Wayuu  Nadbrzeże Indian Wayuu EmptyPią 1 Lip 2016 - 17:31;


Nadbrzeże Indian Wayuu


Leżące niedaleko plaży Indian Wayuu nadbrzeże. Przestrzeń zorganizowana jest tu podobnie jak na tamtych piaskach. Wszędzie wiszą wyodne wzorzyste hamaki, a niedaleko stąd rozłożone jest stoisko dla zbłądzonych turystów. Można tam kupić owoce, koce, torby, oraz zdobyć informację gdzie można kupić kawę Indian Wayuu.

Rzuć obowiązkowo kością:

1, 2 – siadając na hamaku ten nagle zrywa się pod tobą. Bolesne obicie kosci ogonowej to nie jedyne nieszczęście jakie Cię spotyka. Indianin do którego należał hamak karze Ci za niego zwrócić 10 galeonów.

3, 4 — nie wiesz, jak to się stało, ale zaplatało się wokół Twoich nóg indiańskie dziecko. Być może będą jakieś problemy, jeśli nie odstawisz je matce do piersi. Maluch zaczyna ryczeć, a wokół nie ma żywej duszy. W końcu udaje Ci siego jednak oddać jakiemuś Indianinowi, który w podzięce wręcza Ci worek kawy Indian Wayuu.

5, 6 — przechadzając się po plaży znajdujesz kilka porzuconych na brzegu jadowicie zielonych szmaragdów.
Powrót do góry Go down


Ellie Dunphy
Ellie Dunphy

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 81
  Liczba postów : 105
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12952-eleanor-nessa-dunphy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12953-ser-stefan#347963
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12955-eleanor-nessa-dunphy#347967
Nadbrzeże Indian Wayuu QzgSDG8




Gracz




Nadbrzeże Indian Wayuu Empty


PisanieNadbrzeże Indian Wayuu Empty Re: Nadbrzeże Indian Wayuu  Nadbrzeże Indian Wayuu EmptyWto 12 Lip 2016 - 22:50;

Ellie uwielbiała spędzać czas z Rogersami, ale potrzebowała też chwili dla siebie, dlatego też zaraz po wspólnym śniadaniu wyruszyła samotnie, żeby zwiedzać wyspę. Dzisiaj chciała tylko znaleźć miejsce, gdzie słuchając szumu oceanu, będzie mogła sobie w spokoju poczytać. I tak też trafiła na nadbrzeże Indian Wayuu, gdzie nie było wielu ludzi, co zapewniało jej spokój – czyli wszystko, czego w tej chwili potrzebowała. Szukając idealnego dla siebie hamaka, przechodziła się plażą, nie mogąc zdecydować się, gdzie posadzić swój zacny zadek. I… chociaż raz jej niezdecydowanie się opłaciło, bo znalazła klika pięknych szmaragdów. Co za szczęśliwy dzień! Co prawda, zieleń nie była do końca jej kolorem, ale przecież nie będzie z tego powodu narzekać, prawda? Słońce cudownie odbijało się od kamieni, rzucając zielonkawe plamy na piasek. Jak tylko wróci, opowie o tym Rogersom! Może nawet podzieli się z nimi, a sobie zostawi jeden, który przerobi później w najwspanialszą pamiątkę z wakacji! Oby tylko nikt jej nie wziął za Ślizgonkę, kiedy będzie się przechadzać po korytarzach Hogwartu z takim kamieniem na szyi, hehe. Tego by chyba nie przeżyła. Schowała znalezisko do kieszeni torby, żeby przypadkiem go nie zgubić.
W końcu zdecydowała się na miejsce blisko linii brzegu i wyłożyła się na hamaku, delektując się słońcem i  zapachem wody. Wszystkie wspomnienia z niedawnego rejsu z ojcem wróciły w mgnieniu oka i poprawiły jej jeszcze bardziej humor, co wydawałoby się niemożliwe. Jej rodzinne wody jakby czekały na jej przyjazd. Na niebie przez cały tydzień nie było ani jednej chmurki, a morze było leniwe i obyło się bez żadnego sztormu. Ale mimo wszystko, wiatr za bardzo im nie sprzyjał, więc nieźle się napracowała przy linach i sterze. Po przyjeździe do Kolumbii była tak padnięta, że przysnęło jej się na tarasie w oczekiwaniu na kolację. Ktoś przeniósł ją potem do łóżka, za co była mu wdzięczna, ale i tak obudziła się rano jeszcze bardziej nawet obolała. Dlatego nie zamierzała się dzisiaj katować chodzeniem po dżungli. Zamierzała zostać tutaj, delektować się otoczeniem, książką i domowym winem, które dostała od ojca. Ot co.

/kostka - 6
Powrót do góry Go down


Misha Destiel
Misha Destiel

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 209
  Liczba postów : 161
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12715-misha-colin-destiel#343323
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12717-crowley-the-king-of-hell#343354
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12716-misha-destiel
Nadbrzeże Indian Wayuu QzgSDG8




Gracz




Nadbrzeże Indian Wayuu Empty


PisanieNadbrzeże Indian Wayuu Empty Re: Nadbrzeże Indian Wayuu  Nadbrzeże Indian Wayuu EmptySro 13 Lip 2016 - 3:25;

Fantastycznie trafił z tym domkiem... Dwie dziewczyny, do których aktualnie podbijał plus były chłopak jednej z nich. No miodzio. Nic więc dziwnego, że wolał przebywać poza nim. Z resztą kto na wakacjach siedzi w domu? Szedł więc brzegiem morza szukając wrażeń oraz jakichś ciekawych miejsc, w które można by później zabrać kogoś równie ciekawego. Doszedł do nabrzeża, na którym wisiało wiele hamaków. Postanowił wyciągnąć schodzone nogi i położył się na jednym z nich. Kiedy tylko na nim usiadł, hamak zerwał się pod nim. Misha runął na ziemię z impetem.
- Aauuuła - jęknął, kładąc się na wznak na ziemi - [b]Sukinsyn...
Chyba miał pecha. Leżał chwilę z przymkniętymi oczami, kiedy nagle coś przysłoniło mu słońce. Otworzył jedno oko i zobaczył nad sobą rozgniewanego Indianina, który wskazywał na zerwany hamak i ględził coś w obcym języku, wykonując międzynarodowy gest żądania zapłaty.
- Jaja se pan robisz - usiadł oburzony - za tę lipę jeszcze mam płacić?!
Próbował się z nim kłócić, ale tubylec najwyraźniej ni w ząb po angielsku nie rozumiał. Poddał się i wcisnął mu do ręki kilka galeonów. Ten jednak dalej stał z wyciągniętą ręką i Misha dokładał kolejne monety licząc na to, że właściciel hamaka pokaże mu kiedy dość. Ale on dalej sterczał z tą ręką i tylko jego twarz nabierała bardziej pazernego wyrazu. Chłopak wreszcie nie wytrzymał, dał mu dziesiąty galeon i mając w nosie czy Indianin go zrozumie czy nie zagroził, że zrobi hamak z niego, jeśli mu nie da spokoju. Czy tylko udawał, że nie mówi po angielsku, czy też może przekonał go ton Mishy, dość że wziął swoje zakichane 10 galeonów i obrażony odszedł w stronę plaży. Destiel jeszcze na odchodne pokazał mu środkowy palec i też ruszył w swoją stronę - wzdłuż pozostałych hamaków. Jeden z nich był zajęty przez jakieś zaczytane dziewczę. Nie byłby sobą, gdyby się nie zatrzymał.
- Uważaj - ostrzegł, wskazując jej hamak - niektóre się zrywają.
Nagle klapnął sobie na ziemię tuż obok niej i parsknął śmiechem.
- Będę się łapał - obwieścił, kładąc się na ziemi. Tak po prostu wzięło go na żarty. W końcu nic tak nie poprawia humoru jak ładna dziewczyna.

Kostki: 2
Powrót do góry Go down


Ellie Dunphy
Ellie Dunphy

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 81
  Liczba postów : 105
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12952-eleanor-nessa-dunphy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12953-ser-stefan#347963
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12955-eleanor-nessa-dunphy#347967
Nadbrzeże Indian Wayuu QzgSDG8




Gracz




Nadbrzeże Indian Wayuu Empty


PisanieNadbrzeże Indian Wayuu Empty Re: Nadbrzeże Indian Wayuu  Nadbrzeże Indian Wayuu EmptySro 13 Lip 2016 - 15:21;

Ellie jakimś cudem zasnęła nad swoją lekturą. Czytała właśnie mugolskie baśnie, a dokładniej Kopciuszka. Bardzo często zdarzało jej się, że śniła o historiach, nad którymi spędzała ostatnie chwile przed odpłynięciem w objęcia Morfeusza, więc i tym razem wylądowała w samym środku historii o biednej dziewczynie. Utknęła tam sama z matką, która po śmierci jej ojca wyszła za jakiegoś czystokrwistego czarodzieja, przez co jej rodzina poszerzyła się o wrednego ojczyma i dwójkę rozwydrzonych do reszty sióstr, gdzie była traktowana jak skrzat domowy przez jej niższe w ich mniemaniu pochodzenie. Zabrali jej kuter rybacki i uczynili z niej gospodynię domową, a co gorsza, zabrali jej wszystkie książki! Czy może być coś straszniejszego? Pozbawiona wszystkiego, co najcenniejsze, miała już tylko jedno marzenie – żeby na ich wyspę przypłynęli piraci i zabrali ją na swój okręt. Ale kiedy tak się stało, a piraci wyruszyli do jej miasta rum i dobrą zabawę, ojczym Ellie zamknął ją na strychu i zabrał klucz, zostawiając ją ze stertą starych skarpet do cerowania. Nessa nie była jednak typowym Kopciuszkiem, miała w sobie piracką duszę, a do tego znała każdy kamień swojego domu. Nie czekając za długo, wspięła się po ukrytym w dachu oknie i wpełzła na dach, mając w planach zejście po rynnie i ucieczkę do baru, w którym urzędowali piraci. Już widziała rynnę, już prawie z niej schodziła, ale niestety, nie zauważyła braku paru dachówek, źle stanęła i spadła. A raczej spadłaby, gdyby nie to, że ktoś ją złapał. Już miała zobaczyć, kim jest jej tajemniczy wybawiciel na miotle, już odwracała w jego kierunku głowę, kiedy obudziła ją jakaś awantura niedaleko. Zaspanymi oczami spojrzała w tamtą stronę i oto ujrzała swojego pirata na pobielanej miotle! Tak, dokładnie. Ellie była jedną z tych osób, które brały sny bardzo na poważnie i wierzyły, że cokolwiek dzieje się w snach, ma swoje odbicie w rzeczywistości. I tak oto Krukonka szybko połączyła kropki i wierzyła, że właśnie odnalazła swojego wybawiciela na jawie. Obserwowała całą sytuację znad książki, a kiedy chłopak zaczął się zbliżać w jej kierunku, z lekkim rumieńcem powróciła do lektury.
Nie mogła uwierzyć, kiedy usiadł koło niej. Była w takim szoku, że nie do końca zrozumiała, o co mu chodzi, więc spojrzała na niego lekko zdezorientowana z niezbyt mądrym wyrazem twarzy. Szybko się jednak opamiętała, przybrała najbardziej obojętną minę, na jaką było ją w tym momencie stać i odwróciła się w jego kierunku.
- Skoro będziesz mnie łapać, to chyba nie mam powodu do obaw. – Ależ była z siebie dumna, że udało jej się coś takiego wymyślić przy obecnym zaćmieniu mózgu. Krukoński umysł jednak ma coś w sobie. – Niezbyt udany początek wakacji, co? Niektórzy tubylcy przyprawiają mnie tu o gęsią skórkę. – Jakby dla potwierdzenia jej słów, przeszedł ją dreszcz, chociaż nie była pewna, czy to rzeczywiście był efekt strachu przed ich gospodarzami.
Powrót do góry Go down


Misha Destiel
Misha Destiel

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 209
  Liczba postów : 161
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12715-misha-colin-destiel#343323
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12717-crowley-the-king-of-hell#343354
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12716-misha-destiel
Nadbrzeże Indian Wayuu QzgSDG8




Gracz




Nadbrzeże Indian Wayuu Empty


PisanieNadbrzeże Indian Wayuu Empty Re: Nadbrzeże Indian Wayuu  Nadbrzeże Indian Wayuu EmptyCzw 14 Lip 2016 - 19:43;

Nie odpowiedział jej od razu. Obserwował ją przez chwilę w milczeniu, po prostu podziwiając. Jej śniadą, gładką cerę, promienie słońca tańczące w jej brązowych włosach, pełne usta… niemal mógł sobie wyobrazić jej dotyk.
- „Co za blask strzelił tam z hamaku! Ono jest wschodem, a Julia jest słońcem!” – wyrecytował. Nie był fanem teatru ani literatury, ale miał swoją własną biblioteczkę ciekawych cytatów. Nawet nie przyszło mu do głowy, że dziewczyna może nie mieć pojęcia o mugolskiej sztuce i nie zrozumieć dlaczego nazywa ją Julią. Podniósł się lekko i oparł na łokciach.
- Niech mi ręce uschnął i odpadną, jeśli zawiodę – zadeklarował, kładąc dłoń na piersi. Jak już się rozkręcił z tym romantyzmem, to nie było przebacz.
Obejrzał się na skłóconego z nim Indianina. Stał w pewnej odległości i Misha bardziej wyczuwał niż widział, że łypie na niego spode łba.
- Taaa… - teraz, kiedy minęła mu złość, facet wydawał mu się groźniejszy. Co jeżeli jest szamanem i skonstruuje jego laleczkę voodoo? – Wygląda jakby chciał mnie zabić we śnie... Za 10 galeonów mógłby to chociaż zrobić bezboleśnie – zażartował. Nie miał ochoty przejmować się dłużej wrednym miejscowym. Było, minęło.
- Jestem Misha – uśmiechnął się do dziewczyny – Co czytasz?
Powrót do góry Go down


Ellie Dunphy
Ellie Dunphy

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 81
  Liczba postów : 105
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12952-eleanor-nessa-dunphy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12953-ser-stefan#347963
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12955-eleanor-nessa-dunphy#347967
Nadbrzeże Indian Wayuu QzgSDG8




Gracz




Nadbrzeże Indian Wayuu Empty


PisanieNadbrzeże Indian Wayuu Empty Re: Nadbrzeże Indian Wayuu  Nadbrzeże Indian Wayuu EmptyPią 15 Lip 2016 - 1:22;

Nie przywykła do tego, żeby ktoś się tak na nią patrzył. Tacy faceci jak on zazwyczaj nie zwracali na nią uwagi, bo nie była ani przebojowa, ani szczególnie seksowna, a przede wszystkim chyba – nie była łatwa. Ale cóż, nauczyła się nie oceniać książki po okładce, więc nie zamierzała przyklejać mu łatki podrywacza, któremu tylko jedno w głowie.
- Ktoś ty jest, co się hamakiem osłaniając, podchodzisz moją samotność? – Nie przepadała za tym dramatem, o wiele bardziej w sercu jej leżał Sen Nocy Letniej, ale to nie znaczy, że nie znała tekstu. W końcu była Krukonką! – Jestem przekonana, mości Panie, że ręce twe razem ze mną wyszłyby z tej opresji cało.
Konkretniej – wolałaby, żeby jej tyłek nie zaliczył spotkania z piaskiem, ale skoro chłopak zaczął walić takimi tekstami, wolała się nie wychylać pierwsza.
- Lepiej zamknij dzisiaj drzwi na klucz, bezbolesna śmierć to dalej śmierć. – Nie chciałaby, żeby umarł tak zaraz po ich pierwszym spotkaniu. – Ellie, umiarkowana fanka Romea i Julii, za to wielka fanka mugolskich baśni. – Wskazała ręką na książkę. Kopciuszek według braci Grimm może i nie był idealną lekturą na wakacje, ale co tam.
Zmarszczyła brwi, przyglądając się jego twarzy. Skądś go kojarzyła, ale nie do końca była w stanie połączyć go z konkretną sytuacją.
-Nie jesteś przypadkiem Krukonem?
Powrót do góry Go down


Misha Destiel
Misha Destiel

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 209
  Liczba postów : 161
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12715-misha-colin-destiel#343323
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12717-crowley-the-king-of-hell#343354
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12716-misha-destiel
Nadbrzeże Indian Wayuu QzgSDG8




Gracz




Nadbrzeże Indian Wayuu Empty


PisanieNadbrzeże Indian Wayuu Empty Re: Nadbrzeże Indian Wayuu  Nadbrzeże Indian Wayuu EmptyNie 17 Lip 2016 - 20:58;

Szczęśliwie dla niego Ellie nie była fanką "Romea i Julii". Nie miał zielonego pojęcia jak dalej leci dramat i przenajmniej miał dobry powód, żeby tego nie ciągnąć. Przyjrzał się książce dziewczyny. Nie był wielkim znawcą mugolskich baśni, ale trochę temat ogarniał. Spotykał się kiedyś z mugolką, która odkrywszy, że chłopak nigdy nie słyszał o Śpiącej Królewnie i jej koleżankach po fachu, postawiła sobie za zadanie zapoznanie go z nimi. Tak został zmuszony do słuchania naiwnych opowieści o królewiczach-nekromanach i gangbangach z krasnoludkami*. Ale seks był świetny...
- Spoiler alert! Będą żyli długo i szczęśliwie - zażartował.
Kiedy spojrzała na niego ze zmarszczonymi oczami zamarł na chwilę. Hogwart był mały, a ludzie lubili plotki. Rzadko kiedy wychodziło mu na dobre, że ktoś go znał. Jego reputacji było daleko do dobrej, szczególnie wśród dziewcząt. Wprawdzie miał około dziesięciu historii pod tytułem "Zmieniłem się", jedna z lepszym powodem przemiany od drugiej, ale średnio lubił to zagranie. Przejadło mu się. Odetchnął w duchu, słysząc pytanie.
- Owszem - powstrzymał się od dodania "o dziwo". Nigdy nie mógł do końca zrozumieć co sobie Tiara Przydziału myślała, umieszczając go w domu kruka. Fakt jednak pozostawał faktem, a Ellie wcale nie musiała wiedzieć o jego wątpliwym entuzjazmie do przyswajania wiedzy - Domyślam się, że ty też. Może gdybym rzadziej siedział z głową w chmurach, a bardziej zwracał uwagę na ludzi wokół poznaliśmy się już dawno - oczywiście żaden był z niego marzyciel, do tego trudno byłoby wskazać kogoś kto bardziej ogląda się za każdym... okej, każdą, która koło niego przejdzie, ale przez 9 lat zdążył poznać Krukonki. Bardzo często chodziły rozkojarzone i zupełnie obojętne na otoczenie. Kujonki zainteresowane tylko kolejną lekcją albo rozmarzone dziewczątka o nieprzeciętnej wyobraźni zamknięte w świecie, o którym była książka, którą aktualnie pochłaniały. Ellie czytała baśnie, nie trudno się więc domyślić, do której grupy należała.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Nadbrzeże Indian Wayuu QzgSDG8








Nadbrzeże Indian Wayuu Empty


PisanieNadbrzeże Indian Wayuu Empty Re: Nadbrzeże Indian Wayuu  Nadbrzeże Indian Wayuu Empty;

Powrót do góry Go down
 

Nadbrzeże Indian Wayuu

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Nadbrzeże Indian Wayuu JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Kolumbia
 :: 
Wybrzeże
-