Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Dzika plaża

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 2 z 2 Previous  1, 2
AutorWiadomość


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Dzika plaża  - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Dzika plaża  - Page 2 Empty


PisanieDzika plaża  - Page 2 Empty Dzika plaża   Dzika plaża  - Page 2 EmptyPią 13 Maj 2016 - 17:54;

First topic message reminder :


Dzika plaża

Ulokowana jest w niepełnej zatoce, leżącej trochę na uboczu, dzięki czemu znacznie mniej osób wie o jej istnieniu. Więc nierzadko można na niej spędzać miło czas w osamotnieniu, bez tłumów cisnących się ze wszystkich stron, a woda przecież jest tak samo atrakcyjna. Przejrzysta i piękna, dzięki z początku łagodnie opadającemu dnu, niemalże zawsze ciepła i przyjemna.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Bird Shane Lewis
Bird Shane Lewis

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 25
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 64
  Liczba postów : 120
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13294-bird-shane-lewis
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13295-space-unicorn
http://www.ciastkociastko.tumblr.com
Dzika plaża  - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Dzika plaża  - Page 2 Empty


PisanieDzika plaża  - Page 2 Empty Re: Dzika plaża   Dzika plaża  - Page 2 EmptyNie 4 Wrz 2016 - 21:23;

- Parę głębokich wdechów... Nie wiem, przestań sobie za dużo wyobrażać, czy coś? Przecież nie chcę zrobić sobie z Tobą dziecka, tylko żebyś poszedł ze mną do domku. To nic takiego, Gia. - mruknęła, przewracając oczami z lekkim zirytowaniem. Och, nie potrafiła do końca zrozumieć systemu jego wstydu. Przecież... No... Łączyło ich coś? Nie! Więc dlaczego czuł taki wstyd, kiedy z nią przebywał? Chyba, że... Cóż, mógł coś do niej czuć, tak? Chociaż wolałaby, żeby tak nie było, bo czułaby się z tym wyjątkowo dziwnie, to było niezaprzeczalne.
Swoją drogą, po co Bird miała owijać w bawełnę? Albo udawać, że coś jej nie drażni? Po co miała tłumić w sobie emocje? Czy to kiedykolwiek przyniosło coś dobrego? Otóż nie. Wolała wywalić z siebie wszystko, jak leci, żeby mieć święty spokój. Postawienie sprawy jasno sprawiało, że relacje międzyludzkie stawały się nagle prostsze! I nadal uważała, że oplucie tego pieprzonego Alexandra było najlepszą decyzją w życiu. Dowód miłości... Chyba mu się sufit na łeb spadł, albo matka go w kołysce procą karmiła. Ledwo powstrzymała prychnięcie złości!
- Nie, w żartach. TAAAK, GIA. Mówię serio! - zawołała z rozbawieniem, czekając na Jego decyzję. Da jej tego buziaka, czy jednak nie?
Nawet się zatrzymała, żeby im było łatwiej i chciała odwrócić się w Jego stronę, ale to był błąd... W pewnym sensie. Bo kiedy się obracała, Gia postanowił przejść do rzeczy i skończyło się to tym, że Jego usta zetknęły się z jej ustami. Nawet nie miała prawa się złościć! Cmoknęła Jego wargi i odsunęła się od Niego, śmiejąc się głośno.
- I co, nie było tak źle, co? Nie zjadłam Cię! Ani nawet nie wepchnęłam Ci języka do gardła. - tu puściła Mu figlarne oczko i ruszyła dalej plażą.
- Którego chcesz kociaka?
Powrót do góry Go down


Giannis Nymph
Giannis Nymph

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : V
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 144
  Liczba postów : 91
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13124-giannis-nymph?nid=30#352586
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13184-pisz-pisz-pisz-a-ja-odpisze#352588
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13185-giannis-nymph#352589
Dzika plaża  - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Dzika plaża  - Page 2 Empty


PisanieDzika plaża  - Page 2 Empty Re: Dzika plaża   Dzika plaża  - Page 2 EmptyNie 4 Wrz 2016 - 21:43;

-Nie bbyło tak źle- powiedział po czym podrapał się po nosie. Pocałował dziewczynę! On! Król wstydliwości i władca strachu, To aż się gryzło, ale cel został osiągnięty. Miał kociaka. I pierwszego buziaka. Dobra, nie ważne. Skoro Birdie nie przywiązywała do tego większej wagi to dlaczego on miał?
-Nno nie. Aaale bym się nie oobraził- Jego jąkanie przy niej wyraźnie straciło na sile. Mógl teraz przynajmniej powiedzieć kilka słów w miare zrozumiale. Nie zmuszał już jej do używania zaklęcia rozszyfrowywującego co kilka zdań. Postęp był ale pewnie tylko z nią. Swoją drogą ciekawe co mogło między nimi być. Byli dobrymi znajomymi i obawiał się że takie coś jak friends with benefits by nie przeszło. Nie warto nawet próbować. Bał się że dziewczyna go po prostu wyśmieje.
-Nazwę cię hmmm...Escobar! Tak po kolumbijsku!-No a do kota naprzykład wcale się nie jąkał. Jakaś dziwna zależność. Miał fajnego kota i trzeba było go jakoś przysposobić. Jak tylko wróci z wycieczki to napewno poleci do pierwszego lepszego zoologicznego po szelki i obroże! Może nawet uda się go jakoś wychować żeby nie uciekał? Kto to wie, koty jak kobiety, mają swoje ścieżki.
-Dzięki Bird- Powiedział bez jąkania posyłając jej drobnego buziaczka.
Powrót do góry Go down


Bird Shane Lewis
Bird Shane Lewis

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 25
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 64
  Liczba postów : 120
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13294-bird-shane-lewis
http://czarodzieje.my-rpg.com/t13295-space-unicorn
http://www.ciastkociastko.tumblr.com
Dzika plaża  - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Dzika plaża  - Page 2 Empty


PisanieDzika plaża  - Page 2 Empty Re: Dzika plaża   Dzika plaża  - Page 2 EmptyNie 4 Wrz 2016 - 22:03;

- No jasne, że nie było. Buziaki są w porządku. - powiedziała z wesołym, niemalże łobuzerskim uśmieszkiem, nawet nie mając zamiaru czuć się zawstydzoną. Czegoś takiego nie można było nazwać nawet pocałunkiem! Ale nie radziła Giannisowi, żeby próbował namówić ją na coś więcej, bo mógłby dostać za to w twarz. Szanujmy się, tak? A swoje młodzieńcze fantazje niech trzyma na wodzy, bo Birdie nie miała zamiaru być starszą koleżanką, która wprowadza Go w świat erotyzmu. Życie to nie pornos, więc... Nawet niech tak nie myśli. Niech sobie oszczędzi złamanego nosa, po prostu.
- O język w gardle? - zaśmiała się głośno, odrzucając głowę do tyłu.
Się rozochodziła! Chłopina! I to było w jego wykonaniu takie pocieszne i niewinne, że aż miała ochotę wytarmosić Go za policzki! Darowała sobie jednak, nie chcąc doprowadzić go do stanu zażenowania.
Przesunęła językiem po bladych wargach i pogładziła znów jednego z kociaków po grzbiecie i główce. Wkrótce mieli wyjść z plaży, a stamtąd do domku Lewisów było naprawdę niedaleko.
- Escobar? Baron narkotykowy?
I znów Bird zaczęła się głośno śmiać i tylko ten jej śmiech było słychać na plaży. Nazywanie kota jak narkotykowego barona... Charakterystycznie! Nie wpadłaby na to. Puściła Gia oczko i chętnie by Go poklepała po ramieniu, ale pamiętajmy, że nadal trzymała w rękach koty.
- Nie ma za co, Gia.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Dzika plaża  - Page 2 QzgSDG8








Dzika plaża  - Page 2 Empty


PisanieDzika plaża  - Page 2 Empty Re: Dzika plaża   Dzika plaża  - Page 2 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Dzika plaża

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Dzika plaża  - Page 2 JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Kolumbia
 :: 
Wybrzeże
-