Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Most

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 9 z 34 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 21 ... 34  Next
AutorWiadomość


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Most  Most - Page 9 EmptySob Cze 12 2010, 14:22;

First topic message reminder :



Wiszący most łączy jeden z dziedzińcowy z błoniami, a dokładnie z Kamiennym Kręgiem. Most zbudowany jest z drewna, a dach dodatkowo pokrywa jeszcze słoma. Jest tak stary, że gdyby nie podtrzymująca go magia już dawno by się rozwalił. Przy samym końcu znajduje się mały balkonik z kamienną ławką.

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Twan Nguyen
Twan Nguyen

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : wilkołak lunarny
Galeony : 237
  Liczba postów : 511
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1020-twan-nguyen
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1021-twanowa-poczta
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyNie Paź 10 2010, 21:12;

Właściwie... to był myśli, iż piękna ślizgonka jaką była Mia bez problemu znalazłaby sobie innego partnera, może nawet lepszego niż Twan? Ależ nie, nie, nie! Nie powinien tak myśleć, toż on był cudny i wspaniały, dziewczyna powinna się cieszyć z jego towarzystwa bardziej niż kogoś innego.
- Pochodzę z Korei - powiedział. Uwielbiał ten kraj, więc nie miał czego sie wstydzić, wręcz przeciwnie! - Moja matka uczęszczała jednak do Hogwartu, a ja poszedłem w jej twarzy. Cieszę się z tego.
W tej chwili miał na myśli przede wszystkim obecną sytuację. Na co dzień... czasem było nieco gorzej. Zdecydowanie gorzej.
Uśmiechnął się do ciemnego nie ba, po czym wspiął na poręcz mostu. Usiadł tak, że nogi zwisały mu nad przepaścią, jednak trzymał się mocno, więc nie powinien spaść.
- Dużo jest w Hogwarcie osób pochodzących z Francji - stwierdził po chwili milczenia. - Od początku tu jesteś, czy może wcześniej chodziłaś do Beauxbatons? - spytał, gdyż jeśli ktoś był właśnie z tego kraju, to często i uczęszczał to tej właśnie szkoły.
Powrót do góry Go down


Mia Jolie de Pourbaix
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 30
Galeony : 238
  Liczba postów : 282
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyPon Paź 11 2010, 17:44;

Mia wciąż była w szampańskim nastroju. Dość ciekawie zapowiada się ta znajomość, chociaż rudowłosa miała pewne obawy. Może dalej je ma chociaż o tym nie wie? Sama powtarza, iż baby są durne... A sama nią jest.
- Z Korei powiadasz - zdumiała się i zagwizdała głośno. - No nieźle, nieźle - pokiwała jeszcze parę razy głową. W jej kolekcji znajomych chyba jeszcze nie ma takiego unikaciku.
- Właśnie. Jakoś dużo tych francuzów - zgodziła się. Trochę dużo ich się tu naroiło, chociaż we Francju już jest jedna szkoła. - Jestem od początku, tylko moja siostrzyczka zażyczyła sobie pójścia do tamtej szkoły - skrzywiła się. Dianka musi mieć oczywiście wszystko, czego zażyczy..., dopowiedziała w myślach. - A ja tak jak mój brat jestem w Hogwarcie. - wyjaśniła. W zasadzie chyba nie powinna mówić o swojej rodzinie. Ślizgonka nie należała do osób gadatliwych: mówiła tylko tyle ile chciała, no... chyba, że się rozkręci. Nie lubi się też zwierzać innym. Co by było jakby jakieś ważne informacje wykorzystała inna osoba?
- Uważaj, bo zlecisz - ostrzegła kolegę. Takie mniej bezpieczne rzeczy wolała robić sama, a nie patrzeć jak innym może stać się krzywda. Czyżby kolejny ludzki odruch?
- Jesteś bardzo miły - rzuciła komplementem i pociągnęła nosem. Zebrała się w niej ochota zapalenia papierosa, ale czy Twan toleruje tytoń? Mia wolałaby kolesia nie odstraszać, bo już było wiele takich osób, które zrywały z nią kontakt z powodu różnych dziwactw i być może palenie według niego takim czymś jest. Starała się więc odrzucać od siebie tę chęć.
Powrót do góry Go down


Twan Nguyen
Twan Nguyen

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : wilkołak lunarny
Galeony : 237
  Liczba postów : 511
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1020-twan-nguyen
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1021-twanowa-poczta
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyPią Paź 15 2010, 23:03;

Uśmiechnął się sam do siebie, wyjątkowo szeroko, słysząc reakcję Mii na kraj jego pochodzenia. Co prawda tylko stamtąd pochodził, bo jako mały chłopiec przeprowadził się do Anglii o wiele bardziej czuł się Brytyjczykiem niż Koreańczykiem, ale fakt, wyglądał jak jak ten drugi.
- I on jest ciągle w Hogwarcie? - spytał. Sam miał starszą siostrę, która nadal uczęszczała do szkoły. Czasem się spotykali... zawsze wiedziała jak Twana pocieszyć. - W jakim domu? - Już teraz bardzo zapragnął go poznać, może jest tak samo miły jak dziewczyna? Nigdy nie miał zbyt wielu przyjaciół, więc z chęcią by się z nim spotkał.
Dalej bujał się na barierce. W przód i w tył, w przód i w tył, w przód i w tył... To go tak uspokajało. Nie miał lęku wysokości, a spadanie wcale go nie przerażało, wiec nawet puścił się, rozstawiając ręce na boki jakby frunął... za to, żeby jednak nie zlecieć, zaczepił się mocno nogami.
- Też jesteś fajna - uśmiechnął się do niej.
Powrót do góry Go down


Mia Jolie de Pourbaix
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 30
Galeony : 238
  Liczba postów : 282
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptySob Paź 23 2010, 15:02;

- Nie, nie już się tutaj nie uczy - odpowiedziała. - Pracuje w Ministerstwie.
Gdyby jego zdolności manipulacyjne, aktorskie, słodkie oczy i wiele innych atutów być może Mii nie byłoby w ogóle w Hogwarcie, tylko w jakimś zakładzie poprawczym dla nieletnich czarodzieji. Tymczasem Ślizgonce zrobiło się już naprawdę zimno. Powoli też kończyły się tematy do rozmów, więc nie chcąc aby chłopak pomyślał, iż rudowłosa jest nudna wolała się powoli ewakuować do ciepłego Pokoju Wspólnego. Uśmiechnęła się jeszcze do Twana.
- Wiesz co chyba pora wracać - powiedziała starając się aby wypowiedziane słowa nie były zbyt nachalne lub w jakiś sposób źle odebrane przez Gryfona. Zaczęła szurać nogami i robiła mały kroczek w stronę zamku.
Powrót do góry Go down


Twan Nguyen
Twan Nguyen

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : wilkołak lunarny
Galeony : 237
  Liczba postów : 511
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1020-twan-nguyen
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1021-twanowa-poczta
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyNie Paź 31 2010, 19:15;

- Aha - mruknął inteligentnie, nie wiedząc co innego miałby powiedzieć. Momentalnie opuścił go cały entuzjazm.
Gdyby Mia wyraziła swe wątpliwości na głos, zapewne by się z nią zgodził choć i smutno by mu się zrobiło, że jest jej z nim nudo. Bo od jakiegoś czasu miał wrażenie, że w szkole ma więcej wrogów niż przyjaciół... nikt go nie rozumiał, biedny Twan.
- Prawda, wracajmy - odparł smutno. Zeskoczył z barierki i udał się ze Ślizgonką w stronę zamku. Drogę przebyli właściwie w milczeniu, każde pogrążone w własnych myślach. Nie ma co, idealne zakończenie cudownego wieczoru.
Kiedy znaleźli się w Sali Wejściowej, Gryfon ucałował dłoń dziewczyny i udał się do wieży Gryfonów.
Powrót do góry Go down


Kathleen Gardner
avatar

Uczeń Gryffindor
Wiek : 28
Galeony : 304
  Liczba postów : 799
http://www.greenblood.fora.pl
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyNie Lis 07 2010, 16:42;

Podeszła powolnym krokiem w stronę mostu. Poprawiła czarny szal. Poczuła nieprzyjemne zimno w stopy. Opuściła głowę i zobaczyła niebieskie trampki.
- No tak - mruknęła. - Już jesień.
Usiadła na kamiennej ławeczce i cierpliwie czekała. Po chwili jednak zaczęła doskwierać jej nuda. Wyciągnęła z kieszeni mały tomik z wierszami i z ciekawością zaczęła czytać.
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyPon Lis 08 2010, 19:57;

Droga jej się dłużyła... Tyle nie widziała Kath! Założyła swój jagodowy płaszcz na szczupłe ramiona i z dokładną precyzją zapinała guziki, zawiązywała chustę. Chciała w ten sposób przyspieszyć dłużący się jej czas. Ostatnio schudła jakoś. A nie odchudzała się! Nie mogła pozwolić, aby to wróciło, nie, nie! Koszmar! Założyła beret na lokowane kosmyki włosów i kiedy, uznała, że jest gotowa, wyszła na zimny dwór. Od razu poczuła jak różowią się jej policzki. Potarła dłonie o jagodowy płaszcz, a następnie schowała je do kieszeni. Oparła się o barierki, czekając na radosny śmiech chrześniaczki.
Powrót do góry Go down


Kathleen Gardner
avatar

Uczeń Gryffindor
Wiek : 28
Galeony : 304
  Liczba postów : 799
http://www.greenblood.fora.pl
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyWto Lis 09 2010, 18:16;

Usłyszała ciche kroczki. Cassandra! Wstała, schowała książkę i wyjrzała poza balkon. Jest, jest! Ale... czy ta piękna, chuda postać to moja chrzestna ?
- Cass! - wrzasnęła i podbiegła do kobiety. - Co u ciebie ? - spytała zdyszana. Przetarła oczy ze zmęczenia.


Ostatnio zmieniony przez Kathleen Gardner dnia Pią Lis 19 2010, 20:59, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyWto Lis 09 2010, 19:24;

Już poczuła, jak jej płuca wykonują dziwne wibrujące dźwięki jakby krzyczały "no nakarm mnie, cholero jedna!" Już pod smukłymi palcami wyczuła kształt paczki papierosów. Jakie to było zbawienne uczucie! Można było porównać je do letniego deszczu, czy porannych promieni słońca które wraz z głosem "dzień dobry" budzą Cię ze snu. Głos, który przed chwilą usłyszała, nie mogłaby łatwo wyrzucić z pamięci. Prędko znalazła źródło dźwięku i ujęła ową osobę w ramiona.
- Moja Kath! - dodała czule, tuląc ją do siebie, w końcu we dwójkę zaczęły kręcić się w kółko. Co jak co ale jak na takie chucherko mogła nieźle przywalić lub też unieść kochaną chrześniaczkę. Gdy tylko mogła już spojrzeć na Kath, uśmiechnęła się szeroko.
- Słońce, jak się za Tobą stęskniłam! U mnie wszystko gra, raczej, a u Ciebie?
Powrót do góry Go down


Kathleen Gardner
avatar

Uczeń Gryffindor
Wiek : 28
Galeony : 304
  Liczba postów : 799
http://www.greenblood.fora.pl
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptySro Lis 10 2010, 21:41;

Zawirowała z Cass w powietrzu. Czuła się taka... wolna ? Tak, to najlepsze określenie tego uczucia. Poczucie wolności!
- Raczej ? - spytała, patrząc uważnie na ciocię. - Gra, albo inaczej: powinno grać. Nie narzekam. Znasz Lucy.Matka mocno potrafi namieszać w życiu. Wiesz, ja też się za tobą stęskniłam! Brakowało mi tego twojego uśmiechu, którym mnie obdarzasz - uśmiechnęła się promiennie. Cassandra miała pewną zaletę, a mianowicie człowiek przy niej dostawał mocną dawkę dobrego humoru. I za to między innymi ją kochała.
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyCzw Lis 11 2010, 17:16;

Zdecydowanie kręcenie się w powietrzu wyzwalało pozytywne uczucia! Zawsze gdy miała chandrę, wdrapywała się na wzgórze i turlając się przemierzała drogę powrotną. Może i takie oszukiwanie błędnika, sprawiało, że do mózgu dziwnym trafem trafiały endorfiny. To było nieważne. Miały czuć się szczęśliwe, bo mają siebie teraz.
- O nie, wykorzystujesz moje słowa przeciwko mnie - jęknęła niezadowolona, siadając na murze, który był konstrukcją mostu. Zaczęła wesoło machać nogami. Przecież nie będzie rozwiewać jej poglądów na temat świata przepełnionego miłością. Ona uważała, że owa miłość została w Rumunii i nigdy już nie będzie mogła jej odzyskać. Życie.
- A co u dobrej Lucy się dzieję i dlaczego znowu miesza? - zachichotała radośnie, klepiąc miejsce obok siebie. Przecież Kath nie będzie tutaj przed nią stać.
- Masz to w cenie, słońce - odpowiedziała na komplement, puszczając jej oczko.
Powrót do góry Go down


Kathleen Gardner
avatar

Uczeń Gryffindor
Wiek : 28
Galeony : 304
  Liczba postów : 799
http://www.greenblood.fora.pl
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyPią Lis 12 2010, 15:01;

Usiadła tuż obok Cass.
- Nic, poza tym, że mam starszego brata, który powstał w wyniku romansu, ale cóż. Już tego nie komentuję - powiedziała, patrząc w dół. - Powiedz mi szczerze - spojrzała po chwili na Cassandrę. - Czy wiedziałaś coś o moim bracie ? Luke się zwie.
Zaczerpnęła świeżego powietrza, które bardzo szybko dostawało się do jej komórek. Poczuła się silniejsza. Tak, zdecydowanie wiatr to jej sprzymierzeniec, któremu ufała. A naprawdę niewiele osób zasługiwało na jej zaufanie. Z resztą niekoniecznie obdarzała nim przyjaciół. Nie umiała. Skąd możesz wiedzieć, że rzekomy przyjaciel nie chce cię oszukać ? Możesz być tego pewny ? Nigdy. A wiatr jej nigdy nie zawiódł.
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptySob Lis 13 2010, 11:39;

Zadrżała z zimna. Wbrew pozorom Cassandra była mało rodzinną osobą. Jedyne kontakty jakie utrzymywała to była Kathleen i Chuck. Reszta była dla niej nieistotną. No i mąż, który w jakimś tam stopniu zaczął tworzyć "rodzinę". Pomimo tematu, dość niemiłego, postanowiła kontynuować rozmowę. Zadrżała, słysząc o romansie jej matki. Co tu dużo mówić, Cass była jej przyjaciółką, ot tak chrzestną by nie została. Kiedyś wspominała o tym, że zdradziła Briana, lecz jak mówiła zadbali o wszystko, aby pozostało to w sekrecie, a co więcej aby nie było niespodzianek. Momentalnie ją przytuliła.
- Nie, o bracie nic nie wiedziałam - rzekł szczerze, głaszcząc jej ramię. Gdy usłyszała imię kolejnego członka rodziny, prawie się zakrztusiła powietrzem. To było ulubione imię Lucy! Zawsze powtarzała, iż nazwie tak swojego syna, tego pierworodnego.
- Jednak, Kath... Z Lukiem na bank się dogadasz, nie martw się tym na zaś. Twoja matka była bardzo rozwiązłym człowiekiem na początku, lecz teraz naprawdę się zmieniła. - uśmiechnęła się, odgarniając kosmyk jej włosów za uszko.

/tysiąc razy próbowałam się zdecydować kto zawinił xD


Ostatnio zmieniony przez Cassandra Phersu dnia Sro Lis 17 2010, 21:19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Kathleen Gardner
avatar

Uczeń Gryffindor
Wiek : 28
Galeony : 304
  Liczba postów : 799
http://www.greenblood.fora.pl
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptySob Lis 13 2010, 15:49;

Cass, to matka zdradziła! : D

- Staram się myśleć, że utrzymamy przyjazne stosunki, ale to trudne. On jest obcym człowiekiem!
Zamyśliła się. Czuła, że coś jest nie w porządku.
- Cass, co się dzieje ? Widzę, że się martwisz - powiedziała. - Pomogę ci - zapewniła i objęła chrzestną w pasie. Siedziały tak przytulone przez dłuższy czas.
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptySro Lis 17 2010, 21:29;

Westchnęła ciężko. Życie stawiało przed nami liczne wybory i niespodzianki, lecz czy nie powinniśmy brać je na poważnie? Jest taka sytuacja, a my toczymy się dalej, powoli dążąc do tego, aby każdy osiągnął pełnie szczęścia. W ogóle czym ono było? Chyba zabijaniem niewinnego tchnienia niewinnych lub kradzież nadziei. Na to nie ma innego wyroku jak chłosta.
- Oj, Kath. - westchnęła, gładząc ją po włoskach. Dlaczego akurat teraz budził się w niej dziwny instynkt macierzyński?!
- Nie jest obcy, powstał z łona Twojej matki... - dodała cicho, wiedząc, że to drażniący temat. Ona sama też by nie chciała się dowiedzieć o wyskoku w bok, a w dodatku takiej porządnej kobiety. Cóż, nikt nie był idealny i chyba właśnie to odziedziczyła po swojej matce.
- O co pytasz dokładniej? - spytała zdziwiona, odsuwając się na moment od Kath. Przecież nic nie mówiła, że coś nie gra.
Powrót do góry Go down


Kathleen Gardner
avatar

Uczeń Gryffindor
Wiek : 28
Galeony : 304
  Liczba postów : 799
http://www.greenblood.fora.pl
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyPią Lis 19 2010, 21:01;

- Może i nie jest obcy, ale... Ja go nie znam, nie wiem jak wygląda. To jest śmieszne!
Spoważniała.
- Jesteś taka blada i chuda. W twych orzechowych oczach nie widzę iskierek. Wiesz, że się martwię ? - spytała. Tak! Martwiła się! Bo zależało jej na szczęściu Cass.
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyCzw Lis 25 2010, 17:16;

Zaśmiała się, głaszcząc jej długie blond włosy. Jeju, nawet kolor został w rodzinie. Właśnie... kim ona w ogóle była? Rodzina powinna zawsze dawać wsparcie. Momentalnie Cassandra przytuliła bardziej do siebie Kathleen jakby chciała ją przed czymś uchronić.
- Wiesz, kochanie - zaczęła, biorąc jej kosmyk włosów między palce. Ona naprawdę miała to za jakiś nawyk. Ni to od niechcenia ni to chcenia zaczęła pleść grubego warkocza, który za nic do pięknych nie należał.
- Człowieka nigdy nie poznasz całkowicie, a przecież Luke może się okazać zajebistym bratem. - puściła jej oczko. Taka była prawda! Bowiem każde starsze rodzeństwo otrzymywało miano "najfajniejszego pod słońcem". Bo co jak co... ale jak mama krzyczy to kto Cię weźmie pod swoje skrzydła? Oczywiście, że starszak! Ha! I jeszcze tupnie, wychowa, a w dodatku pokaże wszystkie zakazane rzeczy. Prychnęła pod nosem, słysząc słowa "blada i chuda". Okej, była, aczkolwiek zawsze miała taką cerę już nie mówiąc o figurze. Z kości na ości. A anoreksja już nie wróci. Nie ma dla niej powrotu ni ciepłej herbaty (jedna kaloria).
- Zdziwiłabym się, gdybym wcześniej ważyła tonę, a teraz była chudziną. - zaśmiała się. Przecież ona kochała swój wystający obojczyk, żebra i ach! Kości miednicy!
- O co się konkretnie martwisz? - spytała, przyglądając jej się uważnie. - Studia dają mi w kość, mąż tudzież, odeśpię w weekend.
Powrót do góry Go down


Kathleen Gardner
avatar

Uczeń Gryffindor
Wiek : 28
Galeony : 304
  Liczba postów : 799
http://www.greenblood.fora.pl
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyCzw Lis 25 2010, 20:57;

Kath jest ciemną brunetką, ale to malutki szczegół : D

- No tak, może tak być. Wiesz, chyba muszę z nim porozmawiać. Ale boję się, strasznie się boję tej rozmowy. Odczuwam jakąś niechęć do tej rozmowy. Czy to normalne, Cass ? - spytała cicho. Rzeczywiście Gringott może być tym fajnym, starszym bratem, który na wszystko pozwala. Kathleen praktycznie zawsze miała wszystko, co chciała.
- Wyśpij się porządnie! - uśmiechnęła się. - Mąż ? Co takiego Morph narozrabiał ? Bodajże miał urodziny, ale przyznaję - zapomniałam na śmierć. Wkrótce wpadnę na herbatkę, mogłabyś mu przekazać ?
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptySob Lis 27 2010, 14:22;

/ no to gdzie opis zgadza się z avatarem? :P

Westchnęła ciężko. Rozumiała, że to bardzo traumatyczne przeżycie dla małej Kath. Swoją drogą sama nie chciałaby odkryć brata skrywanego w szafie. Na merlina mógłby mieć przecież kły! Albo wielkie rogi!
- Hm... to normalnie, ale trzeba stawić czoła wyzwaniu. - powiedziała cicho, choć sama nie wierzyła w te słowa. Rzeczywiście wypadałoby tak zrobić i ba, Cass to uczyniła. Lecz poczuła się po tym wszystkim jeszcze gorzej.
- Chociaż nie powinnam się wypowiadać - dodała prędko, marszcząc nosek. Zastanawiała się, ile razy będzie musiała okłamać Kathleen podczas tej rozmowy. Wysypiała się przecież - spała dwie godziny i miała dosyć leżenia w łóżku. Myśli były zbyt namolne, za ciemno, za zimno, za ciepło, za wygodnie, złe ułożenie poduszki, esej ze zwierzątek. Wszystko było przeciwko snu.
- Morph? - spytała półprzytomna. - Miał, miał, stary kapitan jeszcze się starzeje - zaśmiała się - Dobrze, powiem mu
Powrót do góry Go down


Marvolo Parker
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 31
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 6
  Liczba postów : 214
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyNie Lis 28 2010, 19:13;

Wymiana. Wymiana. Wymiana. Cały Hogwart o tym trąbił, że też nie mogli i jego wysłać gdzieś na wymianę. Pogoda się pogorszyła, a jemu się strasznie nudziło w tym zamku. Nie przejmował się jednak tym, że dupa mu zmarznie i postanowił iść na błonia. Może tam znajdzie coś do roboty, a jak nie walnie się gdzieś na trawie i pójdzie spać czekając, aż śnieg go przysypie i prześpi zimę. A jak zamarznie na śmierć, to cóż, zdarza się, przynajmniej może tam dokąd trafi będzie ciekawiej niż tutaj. Tak więc szedł mostem, ręce schowane miał w kieszeniach kurtki, na szyi wełniany, kolorowy szalik, spodnie przetarte na kolanach i kowbojki. Dziwak, tym słowem można było doskonale go określić, ale cóż z tego. W sumie mu to zwisało, zwłaszcza teraz. Zatrzymał się gdzieś na środku mosty i wychylił niebezpiecznie przez barierkę. Cóż on chciał zrobić? Rzucić się z mostu?
Powrót do góry Go down


Colette Poulin
Colette Poulin

Student Gryffindor
Wiek : 32
Galeony : 94
  Liczba postów : 96
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyNie Lis 28 2010, 19:20;

Wymiana. Wymiana. Wymiana. Jakże miała żyć czymkolwiek innym, gdy nagle zmieniło się całe otaczające ją środowisko, Hogwart okazał się siedliskiem pełnych pułapek i zasadzek czyhających na drobne Francuzki za każdym rogiem? Lekkim, niebywale wdzięcznym dzięki latom tańca w balecie krokiem, przemierzała urokliwie zabłocone, angielskie połacie brudnej ziemi. Jej zmysł estetyczny wkrótce pogrąży się w stanie agonalnym, gdy tylko oceni straty związane z plamami błota na butach.
Poprawiła wełnianą, białą czapkę przykrywającą jej miodowe włosy i wkroczyła na most. Tupnęła kilka razy, by pozbyć się chociaż części błota. Westchnęła cicho i postanowiła iść dalej. Cel był bliżej nieokreślony. Zarysował się dopiero podczas mijania sylwetki jakiegoś ucznia, który wychylał się niebezpiecznie przez barierkę. Przystanęła i obserwowała go krótką chwilę, po czym wspięła się na barierkę naprzeciw chłopaka. Usiadła na niej, również dość nierozsądnie igrając z ewentualnym, mocniejszym podmuchem wiatru.
- To co, na trzy cztery? - zagaiła śmiertelnie poważnie, ale przez głos przebijała się niewątpliwa nuta rozbawienia. Głos kobiecy, nie piskliwie dziewczęcy, który od razu wykluczał podejrzenie, że jej drobna sylwetka jednoznaczna jest z uczęszczaniem do czwartej albo piątej klasy.
Powrót do góry Go down


Marvolo Parker
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 31
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 6
  Liczba postów : 214
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyNie Lis 28 2010, 19:36;

Tak zwisał sobie głową w dół przytrzymując się barierki, przechyli się jeszcze bardziej i spadnie, ale zdawało się go to nie obchodzić. Już wyobraził sobie, że odepchnął się mocniej od podłoża i poleciał przez barierkę, leciał i leciał, a w końcu wylądował tam gdzieś w dole w kilkuset kawałkach rozbryzganych dookoła. Przymknął oczy i wystawił do góry łeb by wiatr wiał mu po twarzy. Dopiero jakiś głos wyrwał go z tego stanu. Odwrócił się w kierunku jego źródła, chociaż cały czas wisiał na barierce. Zlustrował dziewczynę spojrzeniem, widział ją pierwszy raz, więc była z wymiany.
- Na cztery, ale jesteś pewna, że chcesz polatać przez kilka sekund, a potem gajowy będzie musiał sprzątać to, co tam w dole z nas zostanie... - mruknął do niej i właściwie nawet uśmiechnął się delikatnie, jednak z barierki nie zszedł.
- Do tego jakby jakimś cudem wylądował na czymś i przeżył a Ty nie, to by mnie oskarżyli, że pozbywam się uczniów z wymiany... - dodał i wywrócił oczami - zamknęli w Askabanie, czy gdzieś. Inna sprawa, jakbyś Ty przeżyła, to zapewne zbierała byś same pochwały, że pozbyłaś się jednego z nas - rzekł po chwili namysłu, a zaraz spojrzał w dół - ale mi w sumie nie zależy, nawet dla kilku chwil szybowania w powietrzu gotów jestem rozprysnąć się tam w dole na kawałeczki...
Powrót do góry Go down


Colette Poulin
Colette Poulin

Student Gryffindor
Wiek : 32
Galeony : 94
  Liczba postów : 96
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyNie Lis 28 2010, 19:45;

- Jeden - rzekła więc cicho, rzucając krótkie spojrzenie w dół, na rozciągające się daleko pod mostem, zasnute mglistą otoczką, twarde podłoże. Odliczanie czas zacząć.
- Nie jestem niczego pewna. Ale trochę spontaniczności, nawet skrajnie absurdalnej, nadaje życiu smak, nieprawdaż?
Przekrzywiła nieco głowę. Zaciskała mocno wiotkie palce na barierce. Wbrew pozorom, chociaż łatwo mogłaby się ześlizgnąć i w istocie spaść w dół, jej refleks baletnicy by na to nie pozwolił. Mięśnie miała jak ze stali, ale warunki atmosferyczne naprawdę czyniły sytuację niebezpieczną.
- Altruizm przez ciebie przemawia - dodała z lekkim uśmiechem zabłąkanym na pudrowych wargach. Przyjrzała mu się jeszcze uważniej, przenikliwiej. Wyglądał dość specyficznie. Intrygująco. - Czymże jest krótka praca gajowego związana z pozbieraniem resztek twojego istnienia, a każdym pojedynczym marzeniem, które rozbryznęło by się na krwawą miazgę wraz z twoimi tkankami?
Odchyliła nieco głowę, spoglądając w osnute chorobliwą szarością niebo. Zimno. W tym świetle jej oczy nabierały koloru niebieskawej stali.
- Dwa.
Opuściła wzrok, znów spoglądając na niego. Przez myśl przemknęło jej pytanie, cóż by teraz pomyślała, gdyby ta odliczanka była prawdziwa?
- Być może oboje byśmy przeżyli, jakimś cudem. Zostałyby poskręcane resztki dawnej świetności twojej egzystencji, jeszcze żywe i myślące. Co byś wtedy pomyślał?
Powrót do góry Go down


Marvolo Parker
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 31
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 6
  Liczba postów : 214
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyNie Lis 28 2010, 20:04;

Jeden... Kiedy to jedno słowo dotarło do jego uszu zmrużył oczy. Jeden, dwa, trzy i poleci? Czyż nie taki miał zamiar? Oczywiście doskonale wiedział, że tego nie zrobi, jednak coś kazało mu się zastanowić, co by było, gdyby chwila nieuwagi., silniejszy podmuch wiatru i spadł na dół, wszystko się skończyło. Już go nie ma. Spojrzał w dół, błonia wydały mu się szare i nudne, jak jego życie. Odwrócił nieco głowę zerkając na dziewczynę.
- Nadaje życiu smaku... - powtórzył jej słowa - jak coś, co ma zakończyć żywot może nadać mu smaku? - zapytał z delikatnym uśmiechem na ustach. Podmuch wiatru sprawił, że zachwiał się nieco i wtedy dotarło do niego, że to co robi jest głupie, jednak nie postawił nóg na ziemi spojrzał tylko na studentkę ponownie.
- A jeśli nie mam marzeń, jeśli w moim dalszym istnieniu nie widzę już żadnego sensu? - odpowiedział pytaniem na jej pytanie. Właściwie nie miewał myśli samobójczych, ale teraz naszło go jakieś dziwne uczucie, że wszystko co robił, co robi i co będzie kiedykolwiek robił nie m najmniejszego sensu, że jego życie go nie ma. Zawiesił wzrok na błoniach rozciągających się pod nimi.
Dwa... to słowo dotarło do niego dopiero po chwili, przez moment stał bez ruchu, bez mrugnięcia okiem. Dopiero pytanie dziewczyny wyrwało go z zamyślenia.
- Pomyślałbym, że to najgłupsza rzecz jaką zrobiłem, ale że jednak było warto, że sam tego chciałem, nikt mnie nie zmusił, tylko ja sam... - ponownie spojrzał na Colette.
- Trzy... ja jestem gotowy, ale za mną nikt nie zatęskni, nikt nawet nie zauważy, jednak... nie chciałbym mieć nawet po śmierci na sumieniu kogoś innego - po tych słowach jego stopy dotknęły ziemi, a on odwrócił się do dziewczyny i oparł o barierkę.
Powrót do góry Go down


Colette Poulin
Colette Poulin

Student Gryffindor
Wiek : 32
Galeony : 94
  Liczba postów : 96
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyNie Lis 28 2010, 21:49;

- Bo życie składa się ze splotów przypadków. Prawdopodobnie ocierasz się o śmierć co chwila, ale tylko w tym momencie jesteś tego boleśnie świadom. I ta wiedza kierunkuje sposób, w jaki potem myślisz o świecie. Jeżeli jesteś szczęśliwcem, któremu uda się tego uniknąć.
Chwilowo i ją załapał nieco nostalgiczny nastrój, dziwne, puste poczucie bezsensu. I tylko wiatr świszczał w uszach zakrytych białą, wełnianą czapką, która i tak kiedyś się rozpruje; osłaniająca miodowe, pszeniczne włosy, które powypadają i pobieleją, jeżeli los pozwoli im żyć tak długo.
- Wtedy powiem, że ci nie wierzę - powiedziała cicho. - Nie możesz nie mieć marzeń, nie można żyć bez marzeń. Wtedy już nie żyjesz. Zawsze przyświeca ci jakiś cel, ale może uparcie nie chcesz go dostrzec?
Przygryzła wargi, zastanawiając się chwilę, czy zgadza się z własnymi słowami. Dyktowane wrodzoną chęcią pocieszania innych, niesienia pomocy, czasami przekłamywały obraz, który sama widziała. Więc na ile były to płynące ze szczerego serca słowa, a na ile słowa, które po prostu miały na takie wyglądać?
Wciągnęła ze świstem zimne powietrze do płuc.
- Staniesz się ofiarą zbiegu okoliczności, podając mu nóż do dłoni.
Zsunęła się z barierki. Przez chwilę towarzyszyło jej okropne uczucie, że gładkie zejście na twarde podłoże mostu może zostać zakłócone najdrobniejszą pomyłką, poślizgnięciem się na nawierzchni cienkiej warstwy wilgoci. I wtedy naprawdę by spadła. Dreszcz przebiegł jej po plecach, paciorkach kręgosłupa. Podeszła do barierki naprzeciw, gdzie stał Ślizgon.
- Nie zatęskni, nie zauważy... powiedz mi tylko, drogi nieznajomy, czy naprawdę przeszły ci przez głowę tak głupie myśli, czy w istocie jesteś tak okrutny, by móc to stwierdzić z całą pewnością?
Przekrzywiła nieznacznie głowę. Oboje stali już na ziemi. Spojrzała raz jeszcze w dół, a wiotkie dłonie w welnianych rękawiczkach sięgnęły do kieszeni płaszcza dziewczyny. Wyjęła stamtąd coś, niewielki kamyk. Szafir? Indygo?
Indygo.
- Cztery.
I kamień przeciął powietrze. Kilka chwil ciszy przerywał tylko świst wiatru, by na koniec rozerwał go ledwo słyszalny, niemalże niemożliwy do zarejestrowania trzask, pyknięcie.
- Dezintegracja na tysiąc kawałków. Nieciekawy koniec tworzenia własnej historii.
Powrót do góry Go down


Marvolo Parker
avatar

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 31
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 6
  Liczba postów : 214
Most - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 EmptyPon Lis 29 2010, 14:15;

Przyglądał się dziewczynie, gdy ta podeszła do barierki po jego stronie mostu. Na pewno jej nie znał. Widział ją po raz pierwszy, a jednak nie wydawała mu się taka jak cała reszta uczniów z wymiany, chociaż właściwie poznał dopiero dwójkę, do tego poznał to za wielkie słowo. Spotkał, a owe spotkanie nie należało do przyjemnych. Może to i było banalne, ale widząc stosunek tej dwójki do uczniów Hogwartu stwierdził, że nie dogada się ze studentami z wymiany. A jednak ta dziewczyna stanęła, chociaż mogła przejść obok niego obojętnie i udawać, że go nie widzi.
- Nie mogę tego stwierdzić na pewno, jednak jakiś wewnętrzny głos mówi mi, że tak jest, ale może to tylko odzywa się mój egoizm, bo przecież w głębi wiem, że ktoś na pewno by zauważył, na pewno zatęskni - wzruszył ramionami, bo rzeczywiście dobrze wiedział, że kilka osób w Hogwarcie na pewno odczułoby jego brak. Obserwował jak dziewczyna wyjęła z kieszeni kamień, śledził spojrzeniem każdy jej ruch.
- Cztery... - powtórzył cicho pod nosem i wychylił się tym razem delikatnie by popatrzeć w dół. Dopiero, gdy do jego uszu dotarł cichy odgłos kamienia lądującego gdzieś w dole podniósł głowę i ponownie wzrok przeniósł na studentkę.
- Jak dla kamienia to całkiem ciekawy koniec. Jeśli rzeczywiście rozpadł się na tysiąc kawałków. Drobnych niczym ziarenka piasku, w różnych kierunkach. Bo czy mimo tego, że się rozpadł nadal nie jest tym samym kamieniem? Dużo mniejszym, jego częścią, ale jednak nim jest i nadal istnieje - zamyślił się nad tym co powiedział, gdyż przez moment zastanawiał się czy czegoś nie poplątał. Po chwili stwierdził, że zaraz dziewczyna uzna, że jest strasznym nudziarzem, więc machnął dłonią i uśmiechnął się.
- Nie ważne, to tylko kamień, jednak może... nie był dla Ciebie jakiś szczególny? - zapytał, gdyż mu wyglądał na drogi, a przede wszystkim ładny i wcale nie taki pierwszy lepszy, zwyczajny kamyk.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Most - Page 9 QzgSDG8








Most - Page 9 Empty


PisanieMost - Page 9 Empty Re: Most  Most - Page 9 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Most

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 34Strona 9 z 34 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 21 ... 34  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Most - Page 9 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
blonia
 :: 
most wiszący
-