Me serce oddane jest sadzeniu magicznych, niebieskich pomidorów. Czy jesteś w stanie pokonać mroczny czar, rzucony przez niewdzięczny los i wyruszyć na niekończącą się podróż, przez bezkresne doliny diabelskiej lawy?
RUDY PIERWSZAKU Z BRZYDKIM NOSEM! (brzydkie nosy mnie jarają!)
Cholera, ja NIMFA chyba się zakochałam! Nie straszna mi diabelska lawa, chętnie wybiorę się na poszukiwanie nasion tęczowych karczochów przez bezkres mrocznych dolin, o ile nie będą pełne różowych jednorożców! To jak, mam się już pakować?
Gdybym była jak Ty ruda, narobiłabym Ci cuda, a że cudów we wsiach mało, za kogutem w pościg śmiało! A tak serio, to w plecaczku zmieszczę z pół domu, ale cichaj nie mów nic nikomu, bo obciach. Nie mam koguta, mam sowę, ale jest głupia. Zawsze chciałam mieć kota. Raz nawet przyniosłam do domu, ale zniknął w tajemniczych okolicznościach... Czujesz nastrój grozy?
Krem przeciwzmarszczkowy mi nie straszny, z nimi też dam sobie radę, a jak nie to będę straszyć Cię po nocach! Siema, hura, czarna dziura! Zabierz mnie wszędzie i nawet w podróż do kolejnej galaktyki byleby wykręciła świat do góry nogami, aj. Wiesz jak to jest nie wiedzieć nic? Nastroje się zmieniają, więc bądź czujny.
Czyżbyś niezrównoważona psychicznie była? Bo jeśli tak, to wiedz, że pociągasz mnie jeszcze bardziej niż poprzednio, ale ze względu na własne zdrowie, chyba do podróży nie dopuszczę! Już miałem incydenty z wariatkami! Nie było fajnie!
Ciężkie pytanie mi zadałeś. Co po niektórzy mogą stwierdzić, że niezrównoważenie psychiczne to za mało powiedziane, ale ja się z tym czuję wspaniale, choć wariatką jeszcze nie zostałam. Respekt! Hej, hej, do odważnych świat należy. Nie odpuszczaj podróży, bo ominie nas cała zabawa! Możesz na noc mnie wiązać, a za dnia zabierać wszystkie potencjalne narzędzia tortur z rąk. Co Ty na to rudy łotrze?
Ta niezrównoważona psychicznie Nimfa (ale niegroźna!)
Jeśli obiecasz mi, że w swym szaleństwie nie pozbawisz mnie kończyn, to wracam na ścieżkę przygody i czekam na Ciebie z plecakiem pełnym fasolek. Te smaki tylko czekają na jakąś wariatkę.
:: Tajna Korespondencja
