Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 korespondencja nr 17

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty01.04.12 0:37;

***
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty01.04.12 15:01;

Witam Tajemniczy korespondowiczu!
Pierwszy raz się w to bawię i kompletnie nie wiem co napisać, a do tego muszę zacząć. Do najśmielszych osób nie należę to oczywiste, więc coś próbuję tu naskrobać na ten początek.
Dobrze, że nie wiem kim jesteś chociaż jestem bardzo ciekawską osóbką i mogę zadręczyć Cię mnóstwem pytań. Tylko od czego tu zacząć?
Może podsuniesz jakiś temat kolego bądź koleżanko?
Nieśmiały Nadawca
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty01.04.12 21:19;

Czeeeeść!
Z mojej strony ta zabawa też jest nowością, ale ciekawie jest próbować nowych rzeczy, i poznawać nowych ludzi. Szczególnie, że nie możemy się oceniać wyłącznie po tym, jak się przedstawimy pisemnie. Lubię pytania, więc możesz próbować mnie nimi obrzucić, z chęcią poodpowiadam. Piszemy do siebie bezosobowo, czy usłyszę od ciebie, czy jesteś chłopakiem, czy dziewczyną? Jakoś ciężko mi ukrywać końcówkę czasowników, trzeba się bardziej umordować!
Ktoś
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty02.04.12 9:43;

Hejo!

No proszę, czyli i ty jesteś w tym nowy/a. Cieszy mnie to. Zgadzam się, że ciekawie jest poznawać nowe rzeczy, a tym bardziej jeśli ktoś jest nieśmiały i ciężko mu zawierać nowe znajomości, jak mnie. Tak szczerze wolę z kimś nieznajomym pisać niż rozmawiać. Taki ze mnie wybryk natury.
A no oczywiści, że usłyszysz. Mnie także jest ciężko, a raczej będzie ciężko ukryć czy jestem chłopakiem czy dziewczyną a powiem tak w sekrecie, że na to pierwsze to niezbyt się nadaję.
Więc jeśli chcesz to nie musimy ukrywać swej płci. Tak będzie łatwiej, chociaż... A co tam.

Nieśmiała osóbka
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty04.04.12 20:40;

Droga Nieśmiała

Spodziewam się, że Ty już zauważyłaś, że jestem facetem. Ciężko Ci zawierać znajomości? Nigdy nie mogłem zrozumieć, jak ktoś może mieć z tym kłopoty. Ja jestem dosyć towarzyski, chociaż może to określenie jest nawet nieco zaniżone. Śmiałość to chyba jedna z moich bardziej uwydatnionych cech. Może trochę tego ode mnie przejmiesz? Życzę Ci tego. Proponuję zacząć nasze korespondowanie od zainteresowań, filmy, muzyka, czy co tam jest Twoim konikiem. Ja z każdego tematu mogę się podłapać, chociaż jeden przedmiot szkolny jest moim ulubionym. Jak zgadniesz do trzech razy, który, to może Ci się przyznam, ale to już dużo o mnie mówi.

Towarzyski
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty04.04.12 22:14;

Drogi Towarzyski!
Tak właśnie mi się wydawało, że jesteś facetem. Czyżby intuicja? Może.
Chętnie bym przejęła tej twojej towarzyskości. Widzisz, a jednak ciężko jest zawierać znajomości. Brak mi słów, nie wiem co powiedzieć, jakby mi ktoś język uciął. Ale jeśli ktoś mi podpadnie to strzeżcie niebiosa. Oj wtedy to się nie powstrzymuję. Ale to niezbyt ci powie im jestem.
Moim konikiem jest rysowanie, ale to chyba nie tylko ja się tym tu zajmuje. Ale zgadłbyś jakbym ci więcej powiedziała na ten temat. Coś czym się zajmuję na co dzień.
Co do innych zainteresowań to granie na perkusji, trochę na gitarze. Więcej nie wymienię, bo trochę tego jest.
Ulubiony przedmiot? Hmm... Eliksiry? Opcm? Zaklęcia? Trochę jest tych przedmiotów więc ciężko będzie zgadnąć.
A co do moich to są tylko trzy ulubione. Może zgadniesz.
Nieśmiała, ale rozpisana
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty05.04.12 0:02;

N.a.R.!
Powiadasz, że muzykujesz. Żałuję, że nie wyślesz mi próbki swojej gry przez list, ale co zrobić. Wyjec może by pomógł, ale już sobie wyobrażam ten wrzask, przy wybuchu listu - dobre by to było! Przykro mi, ale nie trafiłaś w przykład, akurat ten mój to mało osób lubi (nie do wiary!), co do tych, które ty lubisz, to bardzo możliwe, że są one w tych wymienionych, ale trochę poszachuję, zmieniając jeden przedmiocik. Eliksiry, zaklęcia, a może transmutacja? Nie zaszkodzi, jeżeli uraczysz mnie również swoim wiekiem, będę wiedział na jakie tematy możemy podyskutować. Obiecuję następnie również Ci się pochwalić swoim, chociaż możliwe, że nie ma się czym chwalić.

Towarzyski
PS. Lubię cukierki, możesz jakiegoś dorzucić do liściku.
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty05.04.12 12:00;

Towarzyski!

A no trochę muzykuję. Może kiedyś jak się spotkamy to coś zagram, ale to się okaże. Ten wyjec byłby ciekawy, ale ryzykować nie będę. Nie potrzebuje tego byś dostał zawału.
Tylko nie mów, ze mugoloznawstwo to twój ulubiony.
No, a co do mnie to z elksirami tylko trafiłeś.
Wiek, hmmm...stara już jestem. Zaraz 20 na karku.
Powiadasz cukierki, a więc proszę dorzucam do liściku parę. Ja tam wolę winogron.
Artystka
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty05.04.12 15:46;

Artystko!

Wielkie dzięki za cukierki, były całkiem, całkiem, chociaż bywają lepsze. W sumie zawsze można znaleźć coś lepszego, od każdej rzeczy, więc nie ma co narzekać, bo były smakowite. W zamian dołączyłbym Ci do listu kilka winogron, ale mógłby on nie dotrzeć do Ciebie w całości, gdyby akurat sowa była głodna. Lepiej nie ryzykować.
Wszyscy uwielbiają eliksiry, co wy z nimi macie? Nieee mugoloznawstwo, chociaż co nieco o nich też wiem. W późniejszym czasie powiem Ci co mnie tak bardzo pasjonuje, nie martw się!
To widzę, że wiekiem od siebie nie odbiegamy. Studiujesz, ja również. Z listów i tak można było rozszyfrować, że nie masz poniżej piętnastki, i bardzo dobrze. Powinniśmy się rozumieć.
Często imprezujesz? Ja ostatnio jakoś wpadam tylko na ludzi, którzy to robią. Może później Ci opowiem, teraz muszę kończyć, bo już znajomi po mnie przyszli.

Towarzyski
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty05.04.12 17:24;

Towarzyski!

No tak, z sowami to różnie bywa, więc lepiej nie ryzykuj.
Eliksiry mnie kręcą nie wiem czemu. Może dlatego, że jestem dobra w tym? Nie wiem. Zawsze ciekawiły mnie eksperymenty.
Ale także i liczby, dlatego moim drugim ulubionym jest numerologia. A co z trzecim? No tu to nie wiem czy byś zgadł, ale kocham Quiddich. Nie, w drużynie nie jestem sama nie wiem czemu. Może powinnam się zgłosić? Zawsze jednak rezygnuje z tego mimo iż lubię czuć wiatr we włosach.
Piętnastki są dla mnie takie trochę dziecinne. Ja zresztą czasem też taka jestem, ale to musi mi już nieźle odbijać.
C o do imprezowania to uwierz lub nie, ale nie imprezuje. Chciałabym, ale jakoś nie. Nie znalazł się jeszcze ktoś taki, kto by mnie zabrał gdzieś na imprezę.
Jasne, czekam. Ja zabieram się za projektowanie.

Artystka
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty05.04.12 22:02;

Artystko!

Miło było przeczytać Twój liścik, chyba je powoli zaczynam lubić. Jesteś inna, niż osoby, z którymi przebywam. Każdy czasem zachowuje się jak dziecko, szczególnie w gronie znajomych, wyskoki, głupie teksty, czy tam flirty... z tym ostatnim powiem Ci, że śmiesznie u mnie, ale nie żebym ciągnął kogoś za włosy, czy go obrażał. Po prostu tu moja śmiałość nie jest taka wysoka, jakiej można by się było spodziewać. Zaklęcia też lubię. Zresztą będąc czarodziejem, to trzeba to polubić... albo i nie trzeba. Bakcyla się chwyta, gdy się dowiaduje, i samemu próbuję. Przynajmniej ja tak miałam. Z moich słów może wynikać, że dużo imprezuję, ale mimo, że jestem towarzyski, to wolę raczej wypady ze znajomymi. Chociaż czasem pobaluję. Powinienem jeszcze nawiązać do Quidditcha. Wolę go pooglądać, niż pograć, ale może nadejdzie pora by to zmienić? Spróbuj mnie wprowadzić w emocje tej gry, bo ich nie czuję. Przydałoby się popracować nad mięśniami, bo jestem dosyć chudy. Częściej uprawiam, że się tak wyrażę sporty umysłowe, niż te kondycyjne. Mam nadzieję, że podczas naszej wymiany zdań, trochę od siebie podłapiemy, jak w sporcie, a Ty w kontaktach z innymi.
Towarzyski

Ervin

PS. Byłbym zapomniał! Co projektujesz? Zaciekawiłaś mnie.
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty06.04.12 11:44;

Towarzyski!


Wiem, że jestem inna. Dużo osób mi to mówi. I szczerze nie przeszkadza mi to. Jakoś nie gonię za modą czy ludźmi. Jak to mi ktoś powiedział kiedyś nie gonię za stadem jak ten baran. Zdarza się, że to inni gonią za mną.
Ja to tyko w gronie znajomych się tak zachowuje, a raczej w gronie przyjaciół.
Co do flirtów to nie zdarza mi się to często, a raczej jest to rzadkością bym powiedziała.
O proszę, czyli nie tylko ja za wiele nie flirtuje.
Mogę Ci zdradzić jeszcze, że mimo iż jestem nieśmiała to strzeżcie się ludziska! Zrób coś nie tak, obraź w jakiś sposób, a współczuje. Z miłej kobiety staje się nieobliczalna co zazwyczaj widzą nowo poznani.
Zaklęcia niezbyt lubię, no ale niestety trzeba je znać.
Wypady ze znajomymi? Ja to bym chętnie się gdzieś wybrała, ale jak to ja unikam towarzystwa nawet najbliższych, co później mają mi za złe.
Quiddich...mmm...wiesz to trzeba poczuć na własnej skórze jak to jest. Może kiedyś się wybierzemy?
A tak, że chudy. Na wietrze to się chyba nie złamiesz, co?
Co projektuję? Ubrania oczywiście! Tworzę swoją kolejną kolekcję na pokaz.
Od czasu do czasu projektuję też wnętrza, ale to rzadkość.
Dobra, chyba czas zakończyć ten list, bo mi pergaminu braknie.

Artystka S.T.
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty07.04.12 10:47;

Artystko!

Ktoś kiedyś powiedział, że ludzie inni, to ludzie ciekawi. Inność to zarazem oryginalność, ale co prawda, chyba każdy ma w sobie coś, czego nie ma nikt inny. Tylko niektórzy mają tego więcej. Trochę zagmatwałem, ale powinnaś zrozumieć o co chodzi.
Ja raczej rzadko się kłócę, jakoś nie mam wrogów. Możliwe oczywiście, ze ktoś mnie nie lubi, ale raczej tego nie zauważyłem. Ogólnie jestem bardzo pomocnym osobnikiem, ale wykorzystywać się nie daję. W sumie to nie pamiętam żadnej sytuacji, gdy w tym roku komuś bym coś wygarnął. Możliwe, że jestem za spokojny, ale przynajmniej nie zejdę na serce. Lepszy taki plus niż żaden. Ty często masz okazję być dla kogoś niemiła?
Nie wierzę. Naprawdę nawet na wypady ze znajomymi nie masz ochoty? Ale dlaczego? Rozumiem nieśmiałość, ale chyba w gronie samych swoich lubi się przebywać? Nie mogę sobie tego wyobrazić, bo jestem tego przeciwnością. Czasem oczywiście lubię sobie posiedzieć w pojedynkę, by przemyśleć parę spraw, ale żeby tak na okrągło, o nieee.
Co do tego wiatru, to raczej nie powinienem doznać urazu, chociaż gdyby tak dopadła nas jakaś wichura to kto wie? W sumie prędzej by mnie porwał, niż złamał, ale różne wypadki chodzą po ludziach.
Projektujesz ubrania? Uuu, jestem pod wrażeniem. Nie wiem dlaczego, ale od razu pomyślałem o mieszkaniach, więc nieźle mnie zaskoczyłaś, dodając jeszcze to. Po tym, jak o tym piszesz, od razu widać, że robisz to co kochasz. Miał już ktoś okazję nosić Twoje projekty, czy jeszcze nie? Ja Ci się przyznam, że lubię Magię Żywiołów, to tak na koniec, bo mimo, że list wydaje się długi, to jakiś taki mało treściowy jest dla mnie. Nie wiem dlaczego.
Towarzyski
Dexter
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty08.04.12 19:41;

Towarzyski!


Tak, rozumiem co masz na myśli. Tylko nie każdy lubi tę inność innych. Lubią się z nich wyśmiewać, obgadywać itd.
Samej nie zdarza mi się to. Próbuję zaakceptować to kto jaki jest. Ale jeśli ktoś jest wredny to i ja jestem. To co dostaję, to oddaję. A prosić kogoś czy być miłym a nie dostawać w zamian tego samego to nie dla mnie. Niemiła to jestem jak ktoś jest dla mnie niemiły.
Kłócić to raczej i ja się nie kłócę, ale wroga jakiegoś zawsze znajdę.
Wiesz, nie chodzi o to że nie lubię przebywać w gronie znajomych, ale czasem zadają za dużo pytań na które nie chce odpowiadać, a po co mam się denerwować? Jak się nie spotkam z nimi to nie będzie nerwów czyż nie?
No widzisz. Czyli się różnimy, ale jakoś mi to nie przeszkadza.
A tam. Uratuję Cię jeśli będzie taka potrzeba. Wichur się nie boję. Nie w takie pogody przebywało się na powietrzu, bo nie miało się ochoty na zamknięcie w czterech ścianach.
A no kocham projektowanie. Jest to dla mnie całym życiem. Nosili już moje ubrania na pokazach. Tak, tak i to na nie jednym. Zarówno kobiety jak i mężczyźni.
Magia Żywiołów? Też ją lubię, a jeśli uczęszczasz na zajęcia to powinniśmy się na nich spotkać. Oprócz tego lubię też Magię Sztuki, Muzykę Czarodziejską no i zaawansowane mikstury.
No i popatrz. Też się rozpisałam.

Artystka
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty11.04.12 8:04;

Artystko!

Na sam początek, przepraszam Cię, że nie odpisałem wcześniej, ale święta to okres, gdy ma się nieco więcej zajęć, niż na co dzień. Jeżeli już o tym, to powiem Ci (pisząc), że nie przepadam za tego rodzaju uroczystościami. Cała ta aura pozytywnych emocji, które są tak udawane, sprzątanie i składanie sobie życzeń. Dla mnie święta wcale nie różnią się od pozostałych dni w roku. Może Ty widzisz w nich jakąś niezwykłość? Rodzice wysłali mi kartkę, w której z żalem oznajmili, że nie przyjechałem. Tak jakbym tego nie wiedział.
Wracając do naszego tematu... No cóż, zawsze się znajdą tacy, którym inność przeszkadza, przecież bycie nie wyróżniającym się, również nie wszystkim się podoba. Cóż byłby to za świat, gdyby wszystko było nam znane i nudne? Co do tego nie wychodzenia, to może i coś w tym jest, ale przecież jeżeli pytanie Ci nie podejdzie, to wcale nie musisz na nie odpowiadać. Zawsze można udać, że się go nie usłyszało, albo zapobiegawczo zmienić temat. Takie wycofanie się z dotychczasowej rozmowy, często może być nawet zabawne, uwierz. Tylko co to za pytania mogą Cię tak denerwować? Spodziewam się, że masz jakieś konkretne obawy, co do ich treści, mam rację? Czy po prostu nie lubisz ich wszelakiej zawartości? W naszych listach też ich trochę jest, a chyba Cię jeszcze nie zdenerwowałem. Zresztą nie mam takiego zamiaru, więc się nie martw.
Skoro mam pewność, że nawet jeżeli spadnę, to mnie uratujesz, to się piszę na ten wyskok. Tylko musisz obiecać, że będziesz mieć na sobie, coś zaprojektowanego przez Twoją osobę. W sumie może i na co dzień chodzisz we własnych ciuchach, i to głupia prośba? Jak to jest? Skoro już mi powiedziałaś jakie przedmioty lubisz, to ja też się pochwalę, co mi tam! Uczęszczam na Tajemnice Kosmosu, Złożone Zaklęcia i moją ukochaną Historię Czarów. Dlaczego nikt tego nie lubi? Piękna dziedzina!
Pewnie Cię zanudzę tym listem, ale zawsze możesz nakreślić zawartość kolejnego, swoim piórkiem. Pisz, pisz, czekam z niecierpliwością, artystko. Może przynajmniej Ty, nie będziesz tak spóźniona jak ja.
Towarzyski
Fabiano
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty11.04.12 17:35;

Towarzyski!


Nie szkodzi. Zdarza się, że jestem cierpliwa, ale jeśli ktoś zaczyna jakiś temat to jest tak, ze muszę z niego wydusić o co mu chodzi.
Co do takich uroczystości to uwielbiam je dopóki do nich nie dojdzie. Serio. Tak się cieszę, że zaraz będą, a przychodzi ten czas sprzątania, gotowania itd. i wystarczy jedna rzecz by mnie zdenerwować i już mi się odechciewa. Zresztą jest też inny powód dlaczego niezbyt przepadam za uroczystościami rodzinnymi, ale to już chyba mniej ważne i niezbyt lubię o tym rozmawiać. Powiem ci, a raczej napisze, że też nie byłam na święta w domu i pewnie też będą mieli do mnie żal, ale oni wujostwo powinno wiedzieć czemu.
Masz rację. Wszystko byłoby nudne i znane. A co to byłby za świat, gdyby wszystko było idealne.
Niby można zmienić temat, ale te pytania trochę mnie ranią i złoszczą i już ciężej jest mi udawać, że wszystko jest w porządku mimo iż nie jest. Mogę słuchać czyiś problemów, zmartwień, ale sama nie lubię mówić o tym co dzieje się u mnie.
Są to pytania dotyczące, emm... no rodziny. Ciężko jest mi nawet o tym pisać. Mało osób o tym wie o co dokładnie chodzi i prawdę mówiąc ostatnimi czasy nawet jakbym chciała z kimś pogadać o tym to nie mam z kim.
Nie, Ty jeszcze mnie nie zdenerwowałeś, bo jeszcze nie było tego typu pytań.
No to super. Już dawno nie latałam na miotle i to będzie coś czego mi brakuje. Po tej całej zabawie możemy się wybrać. Nie widzę problemu. Obiecuję, że będę miała na sobie coś zaprojektowanego przez siebie. A i owszem gdyby nie to, że trzeba codziennie nosić mundurek to chodziłabym tylko w tym co sama robię. No i po wszystkich zajęciach wskakuje w nie.
No i wiesz co? Chodzimy razem na Złożone Zaklęcia, ale po tych listach wszystkich jakoś Cię nie kojarzę. Dlaczego?
Nie lubię historii, nawet tej mugolskiej nie znoszę. Jakoś nie potrafię tego wszystkiego zapamiętać i trochę mnie denerwuje uczenie się o kimś czy jakimś kraju skoro oni pewnie nie uczą się o nas.
Nie zanudziłeś mnie. Czym dłuższy jest Twój list, tym więcej wiem o Tobie i ja mogę napisać więcej o sobie. I ja teraz czekam z niecierpliwością na Twój list, towarzyszu.

Artystka
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty14.04.12 10:04;

Artystko!
Dokładnie, co do tego sprzątania, i reszty obowiązków, którymi jesteśmy raczeni na święta, masz całkowita rację. Niby ten okres powinien być wolny od wszystkiego, a wychodzi tak, że każdy ma jeszcze więcej roboty. Między innymi, właśnie dlatego cieszę się, że nie pojawiłem się w domu. Zarzuty od rodziców zdążę jeszcze usłyszeć nie jeden raz, a tak przynajmniej się to opóźni. Całe szczęście, że napisałaś mi, które pytania Cię drażnią, bo, gdy przeczytałem, że mieszkasz z wujostwem, to już miałem pytać o rodzinę. Jakie szczęście! Nie chciałbym Cię zdenerwować. Zresztą ja też nie lubię gadać o rodzinie, są przecież ciekawsze tematy, czyż nie? Odłączyłaś się od towarzystwa, to teraz nie dziwne, że nie wiesz z kim możesz pogadać. Czasem nawet tydzień separacji od innych, sprawia, że nie możesz się połapać, co się akurat dzieje, a co dopiero po dłuższym czasie? Wszyscy narzekają na te mundurki, ja tam się przyzwyczaiłem, jakoś mi on nie przeszkadza, chociaż nie chadzam w nim ze szczególną lubością.
Nie kojarzysz, wiesz, w sumie się nie dziwię, bo jestem z wymiany, także nie jestem na nich gościem jakiś dłuższy czas. Poza tym zdarza mi się też je opuszczać, więc drugi powód, dla którego możesz mnie nie kojarzyć. Może to i dobrze, że nie kojarzysz? Przynajmniej z większym zainteresowaniem możesz czytać moje listy (a może to sprawia, że z mniejszym? Tego to nie wiem, ale stawiam na pierwsze!). Mi wpadła w oczy dziewczyna ubrana w inny sposób niż reszta, ale to nie musiałaś być akurat Ty, więc nie będę się nad tym zastanawiał.
Zima zniknęła, to może być ciężko latać w odosobnieniu, ale może akurat nam się uda? W sumie nie jestem jakimś pechowcem, Ty raczej też nie, prawda? Właśnie, w związku z pechem, czy tam szczęściem. Jak Ci minął dzisiejszy dzień? Piątek trzynastego! Wierzysz w te zabobony, czy nie? Bo ja bardzo lubię tą datę.
Wypada Cię zapytać jeszcze o coś, co mogłoby mi powiedzieć więcej o Twojej osobie, ale jakoś ciężko mi coś wybrać. Może powiedz czy coś zbierasz, albo jakie masz hobby? Prócz projektowania oczywiście! Chociaż to bardziej jak pasja, a nie zwykłe zainteresowanie, czyż nie mam racji?
Towarzyski
Latif
Ps. Mam nadzieję, że sowa Cię nie podziobie w ten magiczny, w jakiś sposób, dzień. :D
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty15.04.12 11:16;

Towarzyski!

Co do gotowania na święta to ja chętnie, ale co do reszty to chyba jestem zbyt leniwa. Ale zapomnijmy już o świętach. Mnie wujostwo zrozumie i mam nadzieję, że Twoi rodzice aż tak bardzo nie są źli i aż tak źle nie będzie.
Wiesz może z czasem opowiem Ci co nieco o rodzinie mojej, ale jeszcze nie teraz. To zbyt...hm... bolesne? No i może trochę straszne.
No czasem nie wiem co się dzieje i ciężko się połapać, ale przynajmniej jak po dłuższym czasie się spotkam ze znajomymi to oni opowiadają co u nich i zajmuje to większość spędzonego z nimi czasu. Wtedy nie pytają też o moją rodzinę. Czyż to nie super?
Mnie nie przeszkadzają mundurki, ale wolę jednak zwykłe ubrania.
Z wymiany? To chyba znam tylko jednego chłopaka. Z dziewczynami też zbytnio się nie znam. Opuszczasz zajęcia? No ja od czasu do czasu też. Zapominam, albo tak się wciągnę w projektowanie czy rysowanie, że nim się zorientuję mija cała lekcja. Nie wiem czy ty mnie kojarzysz czy nie, ale po pewnym czasie na pewno będziesz wiedział, która to ja. I oczywiście z miłą chęcią czytam listy od Ciebie, bo jestem ciekawa kim jesteś.
Coś się wymyśli jeszcze z tym lataniem jak już będziemy wiedzieć kto jest kto. Wiesz kiedyś nie wierzyła w te zabobony, ale od jakiegoś czasu już sama nie wiem co o tym myśleć.
Mój dzień? Jak zwykle. Rysowanie, projektowanie, nauka i nic więcej. Żadnego pecha jakoś nie miała. A jak tam u Ciebie?
Nie, nic nie zbieram. Trochę kiedyś gimnastykę uprawiałam i pływałam w zawodach, ale to stare czasy. Teraz to piszę trochę opowiadania, czasem wiersze. No i gitara i perkusja. Od czasu do czasu grywam.
Co do projektowania do i pasja i praca. Poważnie.
Sowa nie podziobała.

Artystka
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty17.04.12 21:01;

Artystko!
Całkowicie zejdę z poprzednich tematów, no może odpowiadając jedynie na pytanie, na temat tego jak minął mi mój dzień. Stwierdziłem, że ciągłe rozpisywanie się o tym samym jest dosyć nudne. Jeszcze trochę i przestałoby mi się chcieć odpisywać, i co by to było? Tak więc, mogę Ci się pochwalić, że dziś przez godzinę grałem w Gargulki, nieco to głupie, ale zawsze jakieś nowe doświadczenie. Przeważnie namawiam wszystkich na szachy, i to niekoniecznie czarodziejskie (czyżbym już wspominał, że je lubię, heh?). Reszta dnia standard, chwila w bibliotece, w celach naukowych, a potem wyjście na błonia. W sumie to nie wiem czy pytasz o trzynastego, czy o wczorajszy dzień, ale wychodzi na jedno, bo nic ciekawego się nie działo.
Tak właściwie, to połowę czasu zabierało mi rozmyślanie, z którego domu jesteś, Ravenclaw, zgadza się? Nawet jakbyś zaprzeczyła, to w mojej głowie już zostaniesz Krukonką! Ty wiesz, że ja z wymiany, to też się możesz pochwalić. Ogólnie, to powiem Ci, że uczniowie z wymiany, okropnie się różnią od stałych bywalców Hogwartu. O, i na tym skończę. Dziś bez dodatkowego imienia.
T.
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty19.04.12 17:02;

T.!


Ah, nie znoszę szachów. Zresztą nawet nie umiem w nie grać. Tyle osób już próbowało mnie nauczyć, a i tak nie wiem o co w tym chodzi. Serio. Tak jak w co niektóre gry w karty.
Gargulki? Nie miała okazji grać, ale widziałam jak grali znajomi. Nie wiem i nie widzę co w tym fascynującego. Ale każdy może mieć swoje zdanie czyż nie?
A czemuż to uważasz, że jestem z Ravenclawu? Co Cię do tego poprowadziło? Co Ci o tym mówi?
No i nie czekając na odpowiedź odpowiem, że trafiłeś w dziesiątkę! Jestem Krukonką, nie będę zaprzeczać co do tego, bo nie mam powodów. Cieszę się, ze trafiłam do tego domu i nie chciałabym go zmienić.
To na tyle jak na dzisiaj.

Artystka
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty24.04.12 0:37;

Artystko!
Stanowczo wcześnie odpisuję, wybacz, jakoś nie mogłem znaleźć czasu, mimo, że chciałem. Naprawdę! Tęskniłaś? Na pewno, heh!
Gdyby nie ta odmienność zdania, to co by to było? Nuda? Chyba się powtórzę tym stwierdzeniem, ale co zrobić. Co prawda, jeżeli nie grałaś to nie możesz stwierdzić, że to takie głupie, ale mi też jakoś szczególnie nie podeszło. Mimo wszystko, spróbuj. Czemu Ravenclaw? Wydaje mi się, że jesteś ponad przeciętną, co do inteligencji. Ciekawe do jakiego domu ja bym trafił, gdybym od początku uczęszczał do Hogwartu. Trzeba przyznać, że całkiem fajnie tu macie. Bywasz ostatnio na jakichś lekcjach, bo ja jakoś sobie odpuściłem. Nie, żebym był z tego dumny, ale cóż poradzić.
T.
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
korespondencja nr 17 QzgSDG8




Specjalny




korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty24.04.12 19:50;

T!

Szczerze to na prawdę nie mogłam się doczekać listu od Ciebie. Polubiłam je i cieszę się, ze w końcu napisałeś.
Zgadzam się, byłaby ogrooooomna nuda. Nie mówię, że to głupie. Po prostu nie potrafię w to grać. Nie wchodzą mi jakoś reguły do gry. Nic na to nie poradzę. Choćbym nawet bardzo chciała to jakoś nie potrafię tego zrozumieć.
Serio myślisz, że jestem ponad przeciętną? Hmm... Myślałam nad tym do jakiego domu mógłbyś trafić gdybyś uczył się tu od początku, ale jakoś nie wpadłam na to. Też mi się bardzo spodobało w zamku, dlatego też zdecydowałam, że i tu skończę studia i prawdę powiedziawszy nie wyobrażam sobie by opuszczać to miejsce.
A że tak zapytam. Pisałeś, ze jesteś z wymiany, więc ciekawi mnie to co zrobisz dalej po tym całym projekcie? Zostaniesz czy wrócisz do siebie?
No i co do zajęć to też sobie je ostatnio trochę odpuściłam. Nie wiem nawet dlaczego. Trzeba to zmienić.

Artystka
Powrót do góry Go down


Sponsored content

korespondencja nr 17 QzgSDG8








korespondencja nr 17 Empty


Pisaniekorespondencja nr 17 Empty Re: korespondencja nr 17  korespondencja nr 17 Empty;

Powrót do góry Go down
 

korespondencja nr 17

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: korespondencja nr 17 KQ4EsqR :: Korespondencje-