Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Główny pokład

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 1 z 4 1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość


Shenae Halvorsen
Shenae Halvorsen

Student Ravenclaw
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172.5cm
C. szczególne : zimne, zdystansowane spojrzenie
Dodatkowo : ścigająca, kpt
Galeony : 4500
  Liczba postów : 2821
https://www.czarodzieje.org/t7146-shenae-d-angelo#204090
https://www.czarodzieje.org/t7148-shenae-d-angelo#204119
https://www.czarodzieje.org/t7244-shenae-d-angelo#204981
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Główny pokład  Główny pokład EmptySro Lip 01 2015, 14:44;


Glówny poklad

Górny pokład statku. Deski pokładowe wiecznie szorowane przez poruszane magią szczoty i szmaty bezskutecznie próbujące zmyć ze środka kadłuba sól morską. Należy więc uważać na podstępną, śliską podłogę i drobne przeszkody na swojej drodze. Łatwo wplątać się w liczne liny porozkładane w nieznanym amatorom porządku po pokładzie.

Kostki:
1  – nie wiesz skąd, nagle wyskakuje mała słodka małpka, daje ci się pogłaskać, łasi się do Ciebie po czym… okrada Cię. Straciłeś 2 galeony.
2 – mimo ostrzeżeń o śliskości desek pokładowych, nie udaje Ci się uniknąć brawurowego upadku. Jeśli obok Ciebie znajduje się ktoś inny, wpadasz perfidnie na niego i obaj lądujecie na dechach.
3 –  nie zauważyłeś, że stopa wplątała Ci się w szoty, nie dość, że właśnie się zaklinowałeś na dobre kilka minut, jeden z załogantów wyzywa cię od szczurów lądowych, wyklinając i plując na boki.
4 – jeden z załogantów pomylił Cię z kolegą. Łupnął Cię z całej siły w plecy, gratulując wygranego zakładu i wręczył Ci wygraną. Zyskałeś 10 galeonów.
5 – spacerując sobie po pokładzie, nagle otwiera się jakaś klapa pod Tobą, którą już chwilę potem ktoś zatrzaskuje z hukiem. Czy to planowałeś czy nie, znalazłeś się w graciarni. (Obowiązuje Cię opcja pierwsza z dostępnych tam kostek)
6 – ta sama małpa, która wcześniej okradła kolegę ze szkoły, przebiegając obok Ciebie, gryzie Cię w rękę i ucieka. Wyglądasz jej na kogoś kto chciałby zabrać jej skradzioną zdobycz. Musiała pokazać kto tu rządzi.


Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32476
  Liczba postów : 102656
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Główny pokład QzgSDG8




Specjalny




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPią Lip 17 2015, 12:57;


ZAPOZNANIE
Z "BRUDNYM KORSARZEM"




Wakacyjna zbiórka ogłoszona w Hogsmeade wcale nie zdradzała misternego planu, jaki kadra nauczycielka ułożyła na tegoroczny wyjazd. Wszyscy chętni, czy to Hogwartczycy, czy Salemczycy, tłumnie zebrali się przed mieściną, gdzie już czekali na nich oddelegowani nauczyciele w postaci Archibalda Blythe, Siriusa Gordona, Griffina Robertsona, Deva Levitt'a, Callisto Marquett, Nancy Wright oraz Iriny Magyar. Pierwszy z nich wyszedł z gromady dorosłych i wzmocniwszy swój głos zaklęciem Sonorus, wytłumaczył działania, które uczniowie musieli podjąć aby dostać się w miejsce, skąd dopiero mieli wyruszyć na właściwą podróż. Niektórzy sprytniejsi od razu domyślili się, co to oznacza, ale reszta dopiero jakiś czas po przeniesieniu się za pomocą starannie wyliczonych Świstoklików zrozumiała ukryty przekaz. Wylądowawszy w Hawkenleigh, malutkiej, czarodziejskiej osadzie położonej nad samym zachodnim wybrzeżem Szkocji, wszyscy zostali zaprowadzeni do małego, bardzo prowizorycznego portu, w którym zakotwiczona była ogromna fregata, jak gdyby wyjęta żywcem z XVIII wieku. Błyszczące litery tworzyły typowo marynarską nazwę "Brudny Korsarz", a wyraźnie czekająca na wycieczkowiczów załoga okazyjnie machała do niektórych bardziej sympatycznych osób. Wejście na pokład odbyło się szybko i sprawnie, ale najpierw przeprowadzono krótką kontrolę oddychania pod wodą, żeby żaden niezdarny czarodziej się nie utopił. Następnie wszystkich ustawiono twarzami do rufy, skąd miał przemówić kapitan statku. Pozwolił on sobie, rzecz jasna, na delikatne opóźnienie, ale po kilku minutach już wystrzelił spod desek i szybował z zawrotną prędkością nad gośćmi swojego statku. Tak tak, moi drodzy państwo, kapitan Fineasz Goldentooth był duchem, ale jak na takowego, trzymał się wybitnie dobrze. Stosunkowo grzecznie - w skali żeglarskiej - przywitał się z każdym, oznajmiając, jak się nazywa i zapoznając wszystkich z panującymi na "Korsarzu" zasadami. Niedługo potem pogonił załogę do roboty, aby na koniec życzyć wszystkim miłej podróży. Nie pisnął ani słowa na temat celu rejsu, tak więc pozostawał on nadal ściśle utrzymywaną tajemnicą. Zainteresowani mieli teraz możliwość obejrzenia, jak się szykuje statek do drogi, a cała reszta mogła swobodnie przystąpić do eksploracji wszelkich zakamarków "Brudnego Korsarza" tudzież zostawienia swoich rzeczy w przydzielonych kajutach.


Kostki na kontrolę oddychania pod wodą:
Parzysta: Zaklęcie Bąblogłowy udaje się, nauczyciel spokojnie wpuszcza Cię na pokład.
Nieparzysta: Masz pewne trudności, przez co ostatecznie nie przechodzisz próby. Zostajesz poinstruowany do kupienia Skrzeloziela w sklepiku i ostrzeżony, że ów zakup będzie mocno pilnowany.

Alternatywy, czyli nie musisz rzucać kostkami, jeśli:
- masz powyżej dwunastu punktów w kategorii Zaklęć. Zaklęcie Bąblogłowy to dla Ciebie absolutna pestka, bez problemu wchodzisz na pokład.
- masz powyżej dwunastu punktów w kategorii Transmutacji. Zmieniasz swoją głowę w głowę dowolnego, zdolnego do oddychania pod wodą zwierzęcia i zostajesz wpuszczony na pokład.
W poście umieśćcie następujący kod:

Kod:
<zg>Wyrzucona kostka i jej efekt:</zg> wpisz
<zg>Link do tematu z losowaniami:</zg> wklej

______________________

Główny pokład Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Avalon Cufferborough
Avalon Cufferborough

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : półwila
Galeony : 1140
  Liczba postów : 569
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10397-avalon-cufferborough
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10407-the-princess#286920
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10408-avalon-bee-cufferborough#286921
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPią Lip 17 2015, 13:44;

Powiedzieć, że Avalon nie mogła się doczekać wakacyjnego wyjazdu, byłoby przejawem wybitnego optymizmu. Oczywiście podobał jej się pomysł trzymania wszystkiego w tajemnicy, bowiem poprzednie lata były zwykle zbyt proste do przewidzenia nawet wtedy, gdy nie ogłaszano wszystkiego wprost. Teraz jednak - zbiórka w Hogsmeade, tego i tego dnia, o tej i tamtej godzinie. Wszystko. Tak więc, z delikatnym uśmiechem na ustach, ubrana stosownie do upalnej pogody, taszcząc za sobą sporawy kufer, blondynka pojawiła się we wskazanym miejscu jako jedna z pierwszych, chociaż tak na dobrą sprawę, wolałaby tu przyjść już wtedy, kiedy jej znajomi czekaliby na nią. Niestety, nie można mieć wszystkiego, toteż Ava usiadła na swoim tobołku i cierpliwie wpatrywała się w osamotnioną chmurę, pędzącą przez niebo. Po jakimś czasie rozmawiała w najlepsze z kilkoma przyjaciółmi, dopóki wzmocniony zaklęciem głos Archibalda nie przerwał dotychczasowej sielanki. Wysłuchawszy go - przy okazji zatykając jedno ucho palcem - podniosła się, taszcząc kufer i z kilkoma innymi studentami chwytając świstoklik, który w mgnieniu oka przeniósł ich do... no właśnie, gdzie? Cufferborough nie miała pojęcia, co to za miejsce, a usłyszane niedługo potem "Hawkenleigh" absolutnie nic jej nie mówiło. Doprowadzona razem z innymi do miejsca, które łaskawie nazywano portem, zapatrzyła się na wielki statek, podczas gdy większość wyglądających z niego marynarzy zapatrzyła się na nią samą. Zauważywszy to, uśmiechnęła się szerzej i pomachała do mężczyzn, na co ci, jak na wilki morskie przystało, zaraz wszczęli między sobą bójkę o to, do kogo konkretnie ów gest był skierowany.
Kontrola oddychania pod wodą poszła całkiem sprawnie, bowiem zaklęcie Bąblogłowy było akurat jednym z tych, które Pszczoła miała raz okazję porządnie przećwiczyć. Zademonstrowała je więc Blythe'owi, posyłając mu jeszcze niewinny, cwaniacki uśmiech. Przemówienie kapitana, pomijając poprzedzające je spóźnienia, również przebiegło całkiem szybko i kiedy już puszczono wszystkich wolno, Szkotka ruszyła z kilkoma innymi dziewczynami na poszukiwanie kajut dla nich przeznaczonych. Ależ się zdziwiła, kiedy zobaczyła prowizoryczne tabliczki z wypisanymi na nich imionami!

[zt]

Wyrzucona kostka i jej efekt: 2, Bąblogłowy udane
Link do tematu z losowaniami: klik
Powrót do góry Go down


Willow Smith
Willow Smith

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VI
Wiek : 25
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 92
  Liczba postów : 109
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11142-willow-anabeth-smith
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11168-zaufaj-snowie-ona-wszystko-dostarczy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11167-kuferek-willow-a-smith
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPią Lip 17 2015, 13:58;

Wchodząc do miejsca nazywanego portem nie zachwyciła się zbytnio. Dech zaparł jej dopiero "Brudny Korsarz". Ogromna fregata wywarła na niej ogromne wrażenie, aż chciała wyjąć kartkę, ołówek, wyszkicować statek i przesłać rodzinie sową, wiedziała jednak, że będzie mieć na to czas później. Teraz popychana przez tłum, kierowała się w stronę nauczycieli sprawdzających umiejętność władania zaklęciem Bąblogłowy. Jako, że przez cały rok jakoś nie przykładała się do nauki zaklęć wiedziała, że wypadnie dosyć marnie. Jej przeczucia sprawdziły się, kadra nauczycielska wskazała drogę do sklepiku, aby zakupić skrzeloziele.

Wyrzucona kostka i jej efekt: 3, Bąblogłowy nieudane, zakup skrzeloziela
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p480-kostki

[zt]
Powrót do góry Go down


Tavia A. Moreira
Tavia A. Moreira

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 127
  Liczba postów : 144
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10879-octavia-alfa-moreira#297774
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10887-fitz#297919
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10888-octavia-alfa-moreira#297920
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPią Lip 17 2015, 14:59;

Tavia miała w związku z wyjazdem dosyć ciekawe zadanie. Esperanza na pierwszych kilka tygodni wakacji wyjeżdżała do rodziny, a dopiero później egzekwowała zaplanowane jakieś-tam-kiedyś-tam własne podboje świata, tak więc w mieszkaniu z numerem siedem na całe dwa miesiące nie było zupełnie nikogo. To z kolei bardzo zła sytuacja dla Wielmożnej Trójki, która sama ze sobą zostać nie mogła. Ostatecznie, po kilku długich godzinach spędzonych na kombinowaniu nad przemyceniem pytonów tam, gdzie wycieczkowicze mieli się ostatecznie skierować, Monty, Loki oraz Banan wylądowali w sporawym kufrze, razem ze zmniejszonymi zaklęciem rzeczami, bez których Moreira nie wyobrażała sobie jakiegokolwiek wyjazdu. Nieco podejrzane dziury, również stworzone zaklęciem, choć tym razem innym, nie mogły jednak zostać pominięte. Tak więc z nieco żywszym niż zwykle, dziurawym kufrem, Tawka aportowała się w Hogsmeade. Oczywiście poprosiła o pomoc znajomego, który doskonale umiał teleportację łączną, żeby węże nie rozszczepiły się w jakimś wyjątkowo nieoczekiwanym momencie. Kiedy więc minęły wszelkie przemówienia, świstoklikowe teleportacje i pierwsze wrażenia wywołane "Korsarzem", nadszedł czas na szybki test, którego tęczowogłowa - rzecz jasna - nie przeszła. Długo męczyła się z zaklęciem, aż wreszcie odesłano ją do pokładowego sklepu, w którym miała wyrzucić ciężko zarobione (taaaa) galeony na jakieś tam skrzeloziele. Zrezygnowana, poszła ze wszystkimi posłuchać tego, co Goldentooth ma do powiedzenia, a kiedy już znalazła swoją kajutę i zostawiła w niej rzeczy, powędrowała prosto do rzeczonego sklepu, żeby nikt nie miał prawa się przyczepić.

[zt]

Wyrzucona kostka i jej efekt: 5, nieudane, bulimy hajs neutral
Link do tematu z losowaniami: klik
Powrót do góry Go down


Deven Quayle
Deven Quayle

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : szukający, kapitan
Galeony : 2720
  Liczba postów : 778
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6697-deven-quayle#189490
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6700-pocztowki-z-innej-epoki#189533
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7227-deven-quayle
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPią Lip 17 2015, 15:08;

Deven jak zwykle trzymał się nieco na uboczu. Czuł się niepewnie, zostawiając wszystkie swoje zwierzaki i rośliny pod opieką kolegi, który akurat nie wybierał się na wycieczkę, ale z radością przyjął propozycję zakwaterowania się w mieszkaniu Devena. To wszystko było zdecydowanie zbyt skomplikowane, Deven nie wiedział, jak zniesie tyle czasu z innymi ludźmi, bez możliwości zaszycia się samotnie w jakimś kącie. Ale trudno. Przecież lubił przygody... jeśli będzie bardzo źle, po prostu wróci do domu. Bycie dorosłym znacznie ułatwiało sprawę.
Na widok okrętu nabrał powietrza w płuca. Nie znosił klaustrofobicznych kajut, ale najwyraźniej tak musiało być. Załoga wyglądała dosyć przyjaźnie, ale to wcale nie poprawiło nastroju Indianina. Przynajmniej zadbali o bezpieczeństwo. Deven bez trudu rzucił na siebie zaklęcie bąblogłowy, tym samym ratując swój szczupły budżet. Naprawdę nie uśmiechało mu się wydawanie pieniędzy na skrzeloziele, jeśli mógł za nie kupić jakieś interesujące nasiona.

z/t


Wyrzucona kostka i jej efekt: 6, Bąblogłowy się udaje
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p495-kostki#301273
Powrót do góry Go down


Raphael de Nevers
Raphael de Nevers

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 10%
Galeony : 897
  Liczba postów : 924
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6354-raphael-theodore-de-nevers#178291
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6356-ludzie-listy-pisza#178305
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7207-raphael-theodore-de-nevers#204480
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPią Lip 17 2015, 15:32;

Och, mon Dieu - pomyślał sobie Raphael, widząc, że przyjdzie mu płynąć statkiem. Nigdzie nie dostrzegał Sereny, co tylko pogłębiło jego niepokój, ale pocieszał się myślą, że na pewno gdzieś się zawieruszyła w tłumie, a przy jej wzroście nie było to trudne. Miał nadzieję, że szybko ją znajdzie.
Był nie tyko mieszczuchem, ale też skończonym szczurem lądowym i sama myśl, że będzie się kołysać na tym, skądinąd pięknym, okręcie, przyprawiała go o mdłości. Miał ze sobą całe mnóstwo notesów i mugolskich długopisów, może pracując da radę zapomnieć o tym morskim koszmarze.
Przykre było to, że nie dał rady rzucić na siebie zaklęcia bąblogłowy. Niby je kiedyś znał i ćwiczył, ale teraz, mimo najlepszych chęci, nic z tego nie wychodziło. Trudno, wyglądało na to, że będzie musiał kupić skrzeloziele. W gruncie rzeczy tak czuł się nawet pewniej - w chwili zagrożenia mógłby mu się poplątać język, zaklęcie by nie wyszło, a on poszedłby na dno razem z "Brudnym Korsarzem", czy jak tam nazywała się fregata.


Wyrzucona kostka i jej efekt: 5, nie wyszło
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p495-kostki#301281
Powrót do góry Go down


Katya Kolosova
Katya Kolosova

Nauczyciel
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 311
  Liczba postów : 297
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10984-katya-kolosova#299068
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10986-kwiecisty-szambelan#299082
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10987-katya-kolosova#299085
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPią Lip 17 2015, 16:19;

Kasia przywędrowała do Hogsmeade w całkiem dobrym humorze, oczekując wybitnie udanego wyjazdu. Skoro zdążyła zgadać się ze swoją kuzynką na obgadanie milionów tematów przez okres tak krótki, jakim były dwa miesiące, to absolutnie nie mogła się smucić. Co prawda martwiła się trochę wybrykami Ups, które ta zapowiedziała w wymienianych z Katyą niedawno listach, ale przecież zawsze istniała szansa, że to Upsilon będzie miała kontrolę. Albo nawet Omicron, bo przecież ostatnimi czasy wszyscy byli lepsi od rozbrykanej Ups, która niby zawsze była dosyć swobodna w kontaktach międzyludzkich, ale nigdy jeszcze nie proponowała Kolosowej "ostrego pocałunku w ciemnym korytarzu". Szatynka aż drgnęła na tę myśl, w międzyczasie wmieszawszy się w tłum Hogwartczyków, już zebranych we wskazanym wcześniej miejscu. Nie mogąc wypatrzeć nikogo znajomego, Kat podążyła prędko za instrukcjami brytyjskiego profesora i niedługo potem wpatrywała się już z ogromnym zachwytem w zacumowaną fregatę. Dosyć długo wyrywała się z tego wrażenia, a ostateczną pomocą była jakaś nieznajoma dziewczyna, która zwróciła Amerykance uwagę na to, że należy już wchodzić na statek. Kasia podziękowała więc najgrzeczniej jak się dało i popędziła do kolejki, z której wyszła równie szybko, bowiem Bąblogłowy nie było w najmniejszym nawet stopniu trudne. Potem, absolutnie oczarowana stworzonym klimatem, wysłuchała przemówienia kapitana Goldentooth'a i ostatecznie ruszyła z całą resztą ludzi na poszukiwania kajut.

[zt]

Wyrzucona kostka i jej efekt: 4, udane
Link do tematu z losowaniami: klik
Powrót do góry Go down


Ashleigh M. Eiris
Ashleigh M. Eiris

Rok Nauki : VI
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 10
  Liczba postów : 20
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11102-ashleigh-m-eiris#300250
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11105-tallulah-mail#300273
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11103-ashleigh-meredith-eiris#300271
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPią Lip 17 2015, 20:37;

Więc oto nadszedł dzień tej "wielkiej" wycieczki. Szczerze? Jechała na nią tylko dlatego, że reszta Salemczyków też się wybierala a ona nie zamierzała zostać gdzieś sama w tym przebrzydłym miejscu. Dobre sobie. Z resztą, ten wyjazd mógł mieć jakieś plusy. W końcu na takich wyprawach zwykle dzieją się hmm mało oczekiwane rzeczy stanowiące idealną okazję by "poświęcić kogoś dla wyższego dobra" czyli ratowania własnej skóry. No dobra, nie zakładajmy od razu czarnych scenariuszy, może jakimś cudem Hogwart stanie na wysokości zadania i ich pozytywnie zaskoczy. Taa, jakoś jej się w to wierzyć nie chciało. W każdym razie powędrowała za wszystkimi na miejsce zbiórki, złapała świstoklik i oto pojawiła się przed całkiem urokliwą galerą. No może nie będzie tak źle... chociaż nie, jeśli wypadnie za burtę to będzie koniec. Od razu przypomniały jej się liczne sceny z udziałem wody i nic dziwnego, że gdy stanęła przed "testem" totalnie nawaliła. Też byłbyś podenerwowany wchodząc na niepewną łajbę której nawet kapitan wyzionął ducha. Zadzierając jednak dumnie głowę odwróciła się by dostać się do sklepiku. Cudnie. Skoro dają wymóg, by mieć przy sobie skrzeloziele to powinni je im dawać a nie kazać płacić. Pazerni brytole.

z/t

Wyrzucona kostka i jej efekt: 5, wyzysk i zdzierstwo powiadam wam! Idzie po skrzeloziele
Link do tematu z losowaniami: Tutaj
Powrót do góry Go down


Elena Marion
Elena Marion

Absolwent Gryffindoru
Rok Nauki : II
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 467
  Liczba postów : 739
http://czarodzieje.my-rpg.com/t536-elena-marion?highlight=Elena+Marion
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1070-elena-marion?highlight=Elena+Marion
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9392-elena-marion?highlight=Elena+Marion
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPią Lip 17 2015, 23:52;

Elena nie bardzo miała ochotę na szkolne wakacje, ale w alternatywie miała tylko całe wakacje w rodzicami w domu, więc z braku laku w końcu się zdecydowała. Oczywiście dużo bardziej wolałaby odwiedziny na Syberii, ale niestety tamtejsza część rodziny wyjechała do Egiptu na pół roku i nie byli w stanie jej gościć.
Czy tak, czy siak, Elena ubrana w krótką sukienkę z czarnej koronki i baleriny stawiła się na zbiórce. Było na prawdę gorąco, więc jej głowę zdobił kapelusz z szerokim rondem, oczywiście również czarny. Ach, jak miło mieć prywatnego czarodziejskiego krawca, który sprowadzał zaczarowane materiały z najdalszych zakątków świata. Akurat ten materiał, z którego wykonano kapelusz to rzadka odmiana słomki, która po spleceniu utrzymywała stałą temperaturę 15 stopni Celsjusza. Coś wręcz nieziemskiego w taką pogodę.
Gdy w końcu dotarli do portu nie mogła wręcz uwierzyć, ze tym razem dyrekcja szkoły wymyśliła coś w jej stylu. Piękna fregata z XVIII wieku witała swym wdziękiem i smukłymi kształtami. W dzieciństwie rodzice często zabierali ją na rejsy po Atlantyku ich żaglowcem. Niestety pod czas któregoś sztormu statek został wyrzucony na skały i nie dało się go już odratować. I w ten sposób "Szyja węża"- bo tak nazywał się ów żaglowiec- przepadł na zawsze. Od tamtej pory Elena nie miała okazji uczestniczyć w żadnym rejsie.
Jednak i ten nie zaczął się dla niej zbyt szczęśliwie. Najpierw nie przeszła testów na zaklęcie "Bąblogłowy", a potem jakaś wredna kapucynka zwinęła jej dwa galeony. Na domiar złego trafił sie uprzejmy duch kapitana, który nie wiedzieć czemu strasznie ją irytował. Gdy tylko było to możliwe zmyła się z pokładu w poszukiwaniu swojej kajuty.

/zt/

Wyrzucona kostka i jej efekt: 3- nie zaliczone
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p495-kostki#301327
Powrót do góry Go down


Ethan Doweson
Ethan Doweson

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 102
  Liczba postów : 110
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10390-ethan-doweson#286614
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10393-ethans-mail#286664
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10392-ethan-doweson#286663
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySob Lip 18 2015, 01:12;

Te wakacje miały być niezwykle dla niego istotne. Czemu? Cóż tego akurat dla wtajemniczonych trudno było się nie domyślić. Ale zostańmy przy tej oficjalnej wersji mianowicie, to były jego ostatnie wakacje jako studenta Hogwartu. Już za kilka miesięcy opuści te mury i jako "prawy" czarodziej pójdzie wojować świat. Tak piękna idea nie ma co. W każdym razie, gdy usłyszał o możliwości udania się na ten wyjazd, porozmawiał z Marvelem i oto wraz z resztą uczniów wstawił się na miejscu zbiórki. Po szkole krążyły różne plotki na temat tego gdzie się udają? Ethan, nie słuchał ich w żadnym wypadku. Nie było sensu zwłaszcza po tym gdy jakaś 3klasistka z zapałem opowiadała przyjaciółce o wypadzie a kilimandżaro w poszukiwaniu magicznych trzewików cz czegoś takiego. Nie zdecydowanie, on podziękuje za takie atrakcje. W każdym razie, przemówienia raczej nie słuchał, czyli żadna nowość, zamiast tego przyglądał się w sumie całkiem jawnie grupce przybyszów przyprawiających go o ból głowy, czyli Salemczykom. Doprawdy nie rozumiał po co oni tutaj są, bo poza faktem "działacie mi na nerwy" nie widział w nich żadnej funkcji. No nic. Złapał świstoklik i już byli na nabrzeżu stojąc w sumie przed okazałym statkiem. Wszyscy ustawili się w kolejce by wykonać test na oddychanie pod wodą. Oczywiście, że znał to zaklęcie tyle, że... łatwiej było kupić to ziele bo kto wie czy nie będzie ono bardziej przydatne kiedy indziej. Jak nie, to je odda Cassowi, niech on już z nim zrobi co chce. Tak więc gdy przyszła jego kolej, wyczarował jedynie niewielką bańkę, ledwo zasłaniającą mu nos. Zrobił przepraszającą minę i po prostu odwrócił się w kierunku sklepu. No cóż, just as a planed.

zt

Wyrzucona kostka i jej efekt: 3 i bardzo dobrze, uzupełniamy zapasy w sklepie
Link do tematu z losowaniami: klik
Powrót do góry Go down


Ambroge Friday
Ambroge Friday

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 166
  Liczba postów : 1394
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6204-ambroge-friday
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6383-ambroge-friday
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7523-a-friday
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySob Lip 18 2015, 11:56;

A więc wakacje. Więc wakacje. Prawdopodobnie ostatnie dla niego takowe z Hogwartem. Może to stąd , taka dziwna ekscytacja? W końcu niektórzy jego znajomi z roku już skończyli szkołę i w ogóle. Przykładowo taka Bell. Straszna sprawa, że po wakacjach już raczej jej nie zobaczy, ale straszniejsza była perspektywa skończenia szkoły wraz z nią. W tym roku. Chyba nie bardzo mu się spieszyło, żeby zostać abiturientem tegorocznym. Szczęśliwie nic takiego nie miało miejsca. No, a teraz wakacje. W sumie, postawił ten ostatni raz na Hogwart, odmawiając rodzicom wyjazdu do Chin do znajomych. Cóz, niech się dobrze bawią, a na jego czeka to samo. Tymczasem dołączył do powstałej już grupki w tej małej i brudnej mieścinie, wyznaczoną na miejsce zbiórki. Jaki fart, że udało mu się zdążyć. Przecież nie leciał tam z Hogwartu. Do Limerick powrócił niedługo po egzaminach, pierdoląc całą tą ucztę końcowo roczną i pozostałe pierdółki. Nie interesowały go z resztą nigdy. Poza tym.. głupia spawa, ale jego szata szkolna nie była pierwszej jakości. Nie dość, że zniszczona, pospalana, to jeszcze cholera jasna, poplamiona farbą. Okej, można by ją było łatwo do porządku doprowadzić, mimo wszystko nie bardzo miał ochotę. Podobnie, jak na te wszystkie patetyczne uroczystości.
Nie wchodząc głębiej w tę całą ludzką masę, Piątek ustawił się gdzieś na obrzeżach, dopalając swojego papierosa. Mniej więcej w tym czasie Blythe zaczął przemówienie, rozpoczął jakieś dziwne tłumaczenia, a po chwili wynurzył się statek. Niejaki Brudny Korsarz. Ciekawa, ciekawa sprawa. Widać Hogwart chce pokazać Salem, że także jest coś wart. Cóż.. a kiedy już wszyscy mogli ruszyć, Brożek w spokoju ustawił się w kolejce, czekając aż większość wejdzie, paląc tymczasem już trzeciego, podczas tej imprezy papierosa. Gdy już znalazł się na pokładzie, szybko rzucił na siebie zaklęcie Bąblogłowy. Zbyt trudne, to ono nie było. Przynajmniej dla niego. Gdy już wszystko było gotowe ruszył na poszukiwanie swojej kajuty, pozostawiając wszystkich ciekawych, na pokładzie.



z/t
12 pkt., nie rzucam.
Powrót do góry Go down


Shenae Halvorsen
Shenae Halvorsen

Student Ravenclaw
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172.5cm
C. szczególne : zimne, zdystansowane spojrzenie
Dodatkowo : ścigająca, kpt
Galeony : 4500
  Liczba postów : 2821
https://www.czarodzieje.org/t7146-shenae-d-angelo#204090
https://www.czarodzieje.org/t7148-shenae-d-angelo#204119
https://www.czarodzieje.org/t7244-shenae-d-angelo#204981
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySob Lip 18 2015, 12:49;

She weszła na statek jako jedna z pierwszych osób. Kiedy ludzie zebrali się wokół trapu, ona stała akurat przy nim wchodząc tam od razu za nauczycielami. Dlatego ustawiła się już gdzieś przy burcie statku, opierając się przedramionami o drewno przed sobą, obserwując wchodzących. Cały wężyk ludzi zgromadzony na zewnątrz powoli wypełniał pokład. Widząc wśród tych twarzy swoją kuzynkę, posłała jej słaby uśmiech. Mogłaby nawet pomachać, ale dziewczyna opuściła pokład, kierując się od razu do kabin. Nawet jej nie zauważyła. Shenae odetchnęła więc ze zrezygnowaniem, powracając do swojej znużonej postawy. Pochyliła się do przodu, na chwilę wychylając głowę poza kadłub, żeby zerknąć na zanurzenie fregaty. Wtedy dostrzegła gdzieś w oddali Piątka. Dopalał właśnie papierosa, za którym kolejny poszedł w ruch. Obserwowała chłopaka, kiedy wchodził na statek, poruszyła się nawet w miejscu, jakby chciała do niego podejść, ale była to kolejna osoba, która ją zignorowała. Przystanęła w miejscu, patrząc na jego znikające plecy. Chwilę potem zaczesała włosy ze sfrustrowaniem do tyłu i oparła się znów o burtę, w zimnym wyrazie wgapiając się już w taflę wody. Ludzie zebrali się już w większości na statku. Nie zauważyła nikogo szczególnie znajomego, prócz osób, które już zdążyły obojętnie ją minąć. Oparła więc podbródek na przedramionach, pogrążając się w swoich myślach. Wzrok w jakiś sposób miała straszliwie pretensjonalny, rozgoryczenie miała wypisane na spiętych mięśni twarzy, a jeśli ktoś miałby odwagę zajrzeć w jej cięte spojrzenie, być może nawet dostrzegłby nutkę dziwnego przygnębienia. Zapowiadały się kolejne, owocnie samotne wakacje.

Wyrzucona kostka i jej efekt: nie dotyczy
Link do tematu z losowaniami: nie dotyczy
Powrót do góry Go down


Benj Potocky
Benj Potocky

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : legilimencja
Galeony : 525
  Liczba postów : 512
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5003-benj-potocky
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5007-benjowe
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11170-benj-potocky
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySob Lip 18 2015, 13:28;

Wyrzucona kostka i jej efekt: 4 - zaklęcie Bąblogłowy
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p510-kostki#301387

To, że tegoroczne wakacje ma spędzić na statku nie pocieszały Benja. Miał nadzieję, że wyjadą do jakiegoś egzotycznego kraju, w którym będzie mógł poznać miejscowe piękności. Jednakże tego roku zapowiadało się na to, że zostanie uwięziony na statku.
Kolejnym absurdem dla Krukona było to, że każdy musiał przejść przez bzdurny test oddychania pod wodą. Przecież są czarodziejami. Co im się mogło stać? Przecież zaklęcia mogły powstrzymać bardzo wiele potencjalnych zagrożeń.
Gdy przyszła na jego kolej po prostu prychnął w myślach. Mi miałoby się nie udać? Podszedł do nauczyciela, który miał za zadanie sprawdzać zdolności uczniów i szybko zademonstrował jak rzucić zaklęcie Bąblogłowy. Sam się zdziwił, że nie było najmniejszych nawet problemów.
Po zaakceptowaniu zdolności rzucania zaklęcia ruszył czym prędzej przed siebie, żeby mieć już za sobą tą farsę, która zapowiadała, że te wakacje nie będą tak udane jak miał nadzieję.

z/t
Powrót do góry Go down


Voice Follett
Voice Follett

Absolwent Slytherinu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 2585
  Liczba postów : 1623
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9119-voice-lloyd
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9121-glos-w-twojej-glowie
http://czarodzieje.org/t9120-voice-follett-cheney-lloyd
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySob Lip 18 2015, 13:43;

Wakacje! Czas wypoczynku, relaksu,... Chyba, że organizuje je Hampson i Spółka, wtedy można spodziewać się wielu wrażeń - sytuacji, których wolelibyśmy uniknąć i miejsc, których nie chcielibyśmy widzieć. Nie zmienia to jednak faktu, że rok w rok letnie atrakcje zaplanowane przez hogwackich psorów cieszą się dużą popularnością, o czym Voice przekonała się także dzisiaj, siedząc na kufrze w Hogsmeade i próbując wyliczyć stosunek zebranych Amerykanów i Anglików. Tych pierwszych raczej nie było wielu - w sumie nie ma co się dziwić, z ich licznymi uprzedzeniami jedyną słuszną opcją był powrót do rodzinnych miast.
Wracając jednak do tematu wakacyjnych niespodzianek... Po kolei transsyberyjskiej Ślizgonka nie powinna być zdziwiona wynurzającym się z wody statkiem. A jednak! W geście rezygnacji zasłoniła twarz dłonią, z rozbawieniem machając głową. Pozostało jej tylko modlić się, by osoby, z którymi zostanie zakwaterowana w jednym pokoju, nie miały przypadkiem choroby morskiej. Haftujący współlokatorzy są gorsi niż ci chrapiący.
Ale w statkach jest coś jeszcze gorszego - szansa, że przypadkiem wpadniesz do wody, bo nie umiesz stawiać nóg jak trzeba. Tu też najgorsze przewidywania Voice spełniły się w postaci testu z użycia Bąblogłowego. Doskonale wiedziała, że zasadniczo nawet nie ma po co się starać - było to jedno z zaklęć, które w całym swym miłosierdziu nigdy jej nie wyszło. Tym razem oczywiście nie mogło być inaczej, w związku z czym nie pozostało jej nic innego, jak tylko grzecznie udać się do sklepiku w celu zakupu skrzeloziela.
Wcześniej jednak duchokapitan (owszem, jego nazwisko wypadło jej z pamięci jeszcze zanim do niej wpadło) przedstawił rząd zasad i innych tego typu spraw. Chyba nie wymienił zakazu biegania po statku, więc chwilę po przemówieniu pędziła już do sklepu, nie zostawiając nawet kufra w kajucie. Zrobi to, gdy już będzie miała czas, by zająć tyłkiem... Miejmy nadzieję, że nie pryczę.
Witaj, Brudny Korsarzu! Niech łóżka będą czyste, bo szykuje się długa podróż.

zt

Wyrzucona kostka i jej efekt: 5, maszerujemy kłócić się z papugą w sklepie
Link do tematu z losowaniami: hops
Powrót do góry Go down


Shenae Halvorsen
Shenae Halvorsen

Student Ravenclaw
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172.5cm
C. szczególne : zimne, zdystansowane spojrzenie
Dodatkowo : ścigająca, kpt
Galeony : 4500
  Liczba postów : 2821
https://www.czarodzieje.org/t7146-shenae-d-angelo#204090
https://www.czarodzieje.org/t7148-shenae-d-angelo#204119
https://www.czarodzieje.org/t7244-shenae-d-angelo#204981
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySob Lip 18 2015, 18:47;

W końcu odepchnęła się od drewnianej części kadłubu, odpuszczając sobie bezsensowne obserwowanie wody. Zerknęła ostatni raz na pokład. Gdzieś tam przewinął jej się jeszcze Benj. Nie wydawał się zainteresowany czymkolwiek wokół niego. Może to odejście Bell tak na niego wpływało? Kto wie. Shenae nie zastanawiając się nad tym prawie w ogóle, skierowała swoje kroki do kajut. Wcześniej nie słuchała profesorów, zajęta wyszukiwaniem znanych twarzy i własnymi rozmyślaniami. Dlatego własnie szła w ciemno, gdziekolwiek, do którejkolwiek z kabin. Przy dobrym szczęściu dowie się, którą zajmuje kajutę. Na wyczucie ruszyła na razie w kierunku, w którym jak jej się wydawało, mogła znaleźć pomieszczenia, których szukała.

zt
Powrót do góry Go down


Upsilon Wild
Upsilon Wild

Wiek : 29
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 319
  Liczba postów : 123
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10776-upsilon-wild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10980-upsilon-wild#299001
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10981-upsilon-wild#299002
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySob Lip 18 2015, 20:32;

To wszystko było jakieś mocno dziwne już od samego początku. Po pożarze w Salem i przeniesieniu do Hogwartu można się jeszcze było jakoś ukryć wśród zamkowych murów, ale już w Hogsmeade, gdy otoczyła ją rzeka uczniów i nauczycieli, zaczęła odczuwać nieprzyjemne zdenerwowanie. Kula stresu, która pojawiła się na wysokości jej przepony, zdawała się powiększać z wolna, wraz z pojawieniem się kolejnej grupy uczniów. Chociaż miejsca było sporo, wszyscy tłoczyli się w pobliżu punktu zbiórki, a Upsilon nie miała jak wydostać się z tego przeklętego tłumu. Nerwowo przeczesywała włosy, starając się odgarnąć je z twarzy. Były wszędzie, a na zewnątrz było tak koszmarnie gorąco, że dziwiła się, iż wciąż w ogóle udaje jej się wystać w miejscu. Z pewnością byłoby łatwiej, gdyby dodatkowo nie miała na sobie cieniutkiej, ciemnoszarej narzutki, której rękawy obciągała co chwilę aż do podstawy palców. Nie miała pojęcia, kiedy i jak to się w ogóle stało, ale gdy obudziła się zaledwie wczoraj wczesnym rankiem, jej blade, prawe przedramię przecinały dwie krwawe szramy, piekące żywym ogniem. To nie była jedna z tych rzeczy, o które mogła zapytać przypadkowych znajomych. "Hej, przypominasz sobie może, żeby wczoraj rozszarpywała sobie rękę?". Nie, nie, zdecydowanie nie. I chociaż zdawało jej się, że to najwyższy czas na naradę z osobowościami, tym razem mimo usilnych starań nie była w stanie zmusić ich do zebrania. Ostatnio wszystko sypało się z jej rąk. Pot spływał cienkimi stróżkami po jej czole, drażniąc powieki i spływając prosto do ust. Oblizała je szybko. Fakt, że były słone, kompletnie ją zaskoczył. Niespodziewanie ktoś popchnął ją mocno, przepychając się do swoich znajomych. Wpadła na młodego Gryfona, stojącego tuż obok, ale nie wiedziała nawet, kim konkretnie był. Nie była w stanie spojrzeć mu w twarz. Nie mogła zupełnie nic zrobić. Zupełnie nic. Jej głowa opadła na krótki moment na pierś, nogi ugięły się, powieki zamknęły. Klęczała na ziemi, w ciemności, nie czując kompletnie niczego, a gdy zielone oczy otworzyły się z powrotem... już jej nie było.
Sigma rozpychała się łokciami, idąc przez ten cholerny tłum. Szarą narzutkę zostawiła na ziemi w miejscu, w którym wcześniej stała, a gdzie teraz stał tylko nieco oniemiały, pociągnięty z bara Gryfon. Ten gówniany ciuch zdecydowanie nie był w jej stylu. Gdzieś po drodze dostrzegła @Katya Kolosova, ale ta gówniara niewiele ją obchodziła. Najważniejsze było to, na chuj w ogóle były jej te przeklęte wakacje. Gdyby w ogóle miała chuja... Jedynym dobrym aspektem tego wyjazdu było to, że Sigma wreszcie wyrwie się z nory jaką był Hogwart. Nauczyciele nie upilnują jej na zupełnie obcym terenie. Pójdzie w pizdu jeszcze zanim ktokolwiek ją zauważy. Tylko najpierw zmieni te grzeczne ciuszki, które na sobie miała... Zielony podkoszulek i jasnoniebieskie krótkie spodenki? Chyba kogoś, kurwa, opuścił bóg! Wściekła, dorwała się wreszcie do świstoklika, a kiedy jej nogi na powrót dotknęły ziemi...
- Popierdoliło was wszystkich?! - warknęła z szeroko otwartymi oczami. Kilka głów obróciła się w jej stronę, ale miała to w głębokim poważaniu. Być może upilnowanie jej w obcym mieście byłoby trudne, ale to nie było miasto. To nie była nawet ziemia. Wakacje na przeklętym statku! Ktoś coś mówił, ale to było jak nieustający szum, którego chciała się pozbyć. Ogarniała ją czysta furia, która zdawała się wchłaniać wszystko, jak gigantyczna czarna dziura. Dla świętego spokoju rzuciła na siebie zaklęcie bąblogłowy, ledwie powstrzymując się przed wpakowaniem avady komuś, kto ją o to poprosił. A w ciągu następnych kilku minut już jej nie było...

z/t

Wyrzucona kostka i jej efekt: parzysta, bąbel nakurwiony
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p510-kostki#301459
Powrót do góry Go down


Felix Lockwood
Felix Lockwood

Student Gryffindor
Rok Nauki : III
Wiek : 29
Czystość Krwi : 10%
Dodatkowo : Prefekt Gryffindoru
Galeony : 1634
  Liczba postów : 481
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9263-felix-lockwood
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9268-moze-cos-do-mnie-skrobniesz#259170
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9271-felix-lockwood#259263
http://felixowa.cba.pl/joomla2
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyNie Lip 19 2015, 03:43;

Potrzebował optymizmu. Energii. Pozytywnego spojrzenia na świat, jakim szczycił się jeszcze kilka miesięcy temu. Ale to były pierwsze wakacje, podczas których nie będzie mógł wypatrywać w tłumie znajomej twarzy. Pierwsze wakacje, podczas których nie miał pewności, czy będzie w stanie malować, a przecież właśnie to uwielbiał robić w tych pięknych miejscach, które zwykle odwiedzali. Pierwsze wakacje, co do których sensu miał poważne wątpliwości. Nie mógł jednak zostać w domu. Nie mógł też jechać do Paryża. Nie miał pojęcia, co robić z własnym życiem. To było tak przykre... O ile ktoś spojrzałby na to z boku. Bo nie dla niego. Jemu było wszystko jedno. Ostatnio znalazł całkiem niezły sposób na wyłączenie uczuć. To dlatego w wewnętrznej kieszeni marynarki trzymał paczkę papierosów. I to dlatego po wizycie w pokładowym sklepiku jego bagaż został uzupełniony o butelkę wina. Ale przecież nikt nie musi wiedzieć. Na razie przecież chodzi o to, żeby dotrzeć na statek i poczuć się na nim w miarę bezpiecznie. Stąd też jego decyzja o niepodejmowaniu próby rzucania zaklęcia. Bądźmy rozsądni, choć raz, choć przez chwilę. Bez tego też się da.


bez rzucania, od razu wizyta w sklepiku
Powrót do góry Go down


Olivia V. Moore
Olivia V. Moore

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Animag(Płomykówka)
Galeony : 669
  Liczba postów : 295
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9992-olivia-liv-moore
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9996-goraca-poczta-liv
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9995-olivia-liv-moore
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyNie Lip 19 2015, 12:35;

Wyrzucona kostka i jej efekt: 6, zaklęcie udane
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p510-kostki

___Niewielki port nie zrobił na Liv większego wrażenia. Będąc szczerym, od kilku miesięcy niewiele rzeczy robiło na niej jakiekolwiek wrażenie i dziewczyna miała ku temu solidne podstawy. Pewne wydarzenia ostatniego roku zabiły w pannie Moore jej niesamowicie pozytywne nastawienie do otoczenia i komunikatywność. Olivia stała się mrukliwa i zamknięta w sobie, ba!, stała się wredna jak jasna cholera, co sama u siebie zauważyła i postanowiła chociaż spróbować to zmienić. Jeśli nie ludzie z Hogwartu, to kto miałby obudzić w niej jakiekolwiek emocje? Tym bardziej, że jakiś czas temu przybyli uczniowie z Salem, a Liv do tej pory nie dowiedziała się o szczegółach całej tragedii.
___Amerykanka zdecydowała się na hogwarckie wakacje również z innego powodu - ostatnie kilka miesięcy urywała się ze szkoły częściej, niż obowiązywała ustawa i chwycił ją za serce lekki sentyment, że kończy studia w tak... nieciekawy sposób. Hogwart może i nie był dla niej tak istotny jak Salem, w którym spędziła o wiele więcej czasu, jednak wydarzenia towarzyszące jej przez okres studiowania z pewnością stały się jednymi z najciekawszych chwil w jej życiu.
___Spoglądając jednak na to całe zamieszanie na Głównym pokładzie, Liv ściągnęła usta w charakterystyczny dla siebie sposób, a cała jej motywacja na bycie "lepszą osobą" prysnęła jak bańka mydlana. Miała ochotę na otwarte przestrzenie, wylegiwanie się na plaży i mniej lub bardziej niewinne flirty. Dostała statek. Widok ludzi, których nie chciała widzieć, był praktycznie nieuchroniony.
___Gdy tak opierała się o burtę i pesymistycznie nastawiała do świata, jakieś małe stworzenie podbiegło do niej i bez większych skrupułów... użarło ją w dłoń. Zasrany małpiszon, mruknęła Liv sama do siebie w myślach, pogłębiając jedynie swoją wewnętrzną niechęć do wszelkich futrzaków i skierowała się do kabiny, która została jej odgórnie przydzielona. Może chociaż trafię na normalnych ludzi?


zt
Powrót do góry Go down


Athene Wakefield
Athene Wakefield

Rok Nauki : III
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 258
  Liczba postów : 84
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10971-athene-wakefield#298979
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10976-no-chodz-napisz-do-atenki#298990
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10977-athene-wakefield#298991
http://felixowa.cba.pl/joomla2
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyPon Lip 20 2015, 12:09;

Miała o wiele lepsze rzeczy do roboty. Mnóstwo o wiele lepszych rzeczy. Planowała zdobyć świat w te wakacje albo przynajmniej pozbawić go zła według własnego uznania, począwszy od Wielkiej Brytanii. Ale nie za bardzo miała jak to zrobić, bo matka nie życzyła sobie, żeby wracała teraz do domu, skoro już pojechała do Hogwartu, a ta banda przygłupów z tej paskudnej szkoły wymyśliła sobie jakiś absurdalny wyjazd. Nie miała wyjścia. Z drugiej strony pozostawała optymistką - wykorzysta ten czas tak bardzo, jak tylko się da, to pewne. W końcu każda okazja jest dobra, żeby posłużyć się Losowi i dopełnić czyjegoś przeznaczenia, tak czy nie?
Podczas zbiórki próbowała odszukać wzrokiem w tłumie Upsilon, ale całkiem gdzieś wcięło tę wariatkę. Co było dość dziwne, biorąc pod uwagę, że jej nieuczesaną szopę na głowie zazwyczaj widać było z absolutnie każdego miejsca, nawet jeśli nie przewyższała wzrostem większości tłumu. Ale nie teraz.
Ha, do czasu.
Jakieś dziwne zamieszanie zwróciło uwagę Ateny. To zawsze przyciąga wzrok. Okazało się, że tłum rozstępuje się, robiąc miejsce jakiejś postaci, najwyraźniej nie śmiąc nawet się spierać. Uśmiechnęła się pod nosem. Była w stanie się założyć, że do głosu doszła Sigma, po tym jak Upsilon straciła cierpliwość. Ta dziewczyna wie, jak się załatwia w życiu to, co potrzebne! Bez zastanowienia przepchnęła się przez zdezorientowaną zbieraninę upośledzonych uczniów upośledzonej szkoły i szła krok za przyjaciółką. Lubiła czerpać korzyści z cudzej działalności. Trzeba wiedzieć, jak się w życiu ustawić.
Kiedy kazali jej udowodnić, że potrafi rzucić zaklęcie Bąblogłowy, tylko spojrzała z politowaniem. Wyjęła różdżkę i rzuciła je idealnie. Acz nie na siebie, tylko przypadkowego "kolegę" (którego widziała pierwszy raz w życiu, ale to nic), służącego jej za asystenta na ten moment jej osobistego show. Całe szczęście przymknęli na to oko.
Spróbowaliby nie.


16 punktów z zaklęć, szach-mat.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32476
  Liczba postów : 102656
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Główny pokład QzgSDG8




Specjalny




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptyWto Lip 21 2015, 18:16;

Athene bardzo nieładnie obrzucała kolegów zaklęciami, więc jak tylko jedno z nich dotknęło kolegę, nieprzewidziany los potraktował ją wet za wet. Zajęta terroryzowaniem Merlinowi winnych ludzi, mogła nie dostrzec, a jeśli nawet widziała, to zobaczyła za późno, rybę, która wyskakując z wody, pacnęła ją płetwą w twarz. Zimne łuski zostawiły nieprzyjemny ślad na twarzyczce panny Wakefield. Karma to świnia. Żeby nie powiedzieć brzydziej. Mała płotka też na tym ucierpiała. Padła bezwładnie na podkład, podskakując na nim kilka razy, całkiem żałośnie, zwracając na siebie uwagę części osób z pokładu. Nikt nie wiedział, ze to był dopiero początek prawdziwie dziwnych wydarzeń. Skołowana rybka co prawda podskoczyła kilka razy do góry i zaraz wskoczyła z powrotem do wody, ale w głowie jednego z przechadzających się po pokładzie wilków morskich, narodziła się pewna myśl, sugerowana doświadczeniem:

Czyżby niedługo szykowało się coś czego nikt z załogantów nie chciałby przegapić?


Rozwikłanie odpowiedzi na zadaną zagadkę znajdziesz: tutaj

______________________

Główny pokład Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Lilianne Eleanor O'Connor
Lilianne Eleanor O'Connor

Rok Nauki : VI
Wiek : 24
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 84
  Liczba postów : 69
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11042-lilianne-o-connor
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11084-listy-i-lisciki-panny-trzech-narodow
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11086-lilianne-e-o-connor#300034
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySro Lip 22 2015, 13:06;

Lilianne cieszyła się z końca roku szkolnego. Nie oszukujmy się - chociaż Hogwart bardzo jej się podobał, to uczniowie nie byli najlepiej do niej nastawieni. Miała nadzieję, że może udział w szkolnych wakacjach pomoże jej dogadać się z Brytyjczykami. Jedna z hogwarckih nauczycielek zgodziła się wziąć Lilith pod swoją opiekę, więc Amerykanka była chwilowo wolna od zmartwień.
Ze spakowanym kufrem przybyła do Hogsmeade wraz z innymi uczniami nie mającymi prawa do teleportacji, akurat na rozpoczęcie przemowy profesora Blythe'a. Wraz z grupką innych uczniów dotknęła świstoklika i...
Nie, nie miała pojęcia, co to za miejsce. Nigdy w życiu go nie widziała. Hawkenleigh nic jej nie mówiło, zresztą nie oszukujmy się - była słaba z geografii innych kontynentów. Wciąż nie była pewna, czy Szkocja faktycznie jest na południu Wielkiej Brytanii... Tak czy siak, jeszcze nigdy nie płynęła statkiem i miała nadzieję, że nie ma choroby morskiej ani innej tego typu niedyspozycji do długich rejsów. Duch kapitana zrobił na niej dość miłe wrażenie, bo po tym, co słyszała o marynarzach, spodziewała się czegoś dużo gorszego.
Wtedy właśnie usłyszała o teście zaklęcia Bąblogłowy. Na Merlina, po co im on? Chyba nie mają zamiaru ich wrzucać do wody ani symulować katastrof morskich?! Lilianne, uspokój się. Uspokój się natychmiast!, powtarzała w myślach. Przecież to na pewno są tylko środki bezpieczeństwa na wypadek sztormu czy innych zdarzeń losowych.
Uspokojona przez samą siebie, spokojnie przystąpiła do testu. Podczas pobytu w Hogwarcie szczególnie przykładała się do zaklęć i wiedziała, że Bąblogłowy dobrze jej pójdzie. Nie myliła się. Uważnie wysłuchała krótkiego przemówienia. Gdy z wody wyskoczyła rybka, uderzając Athene w twarz, chciała do niej podejść i wrzucić ją do wody, ale na szczęście dała sobie radę sama. Przesunęła kufer w stosunkowo spokojne miejsce i zaczęła ciekawie się przyglądać przygotowaniom do wypłynięcia, ciesząc się, że jej budżet nie zmniejszy się już na początku wyprawy. Ale nie chwalcie dnia przed zachodem słońca! Już po chwili podbiegła do niej małpka pokładowa. Przemiłe stworzenie! Małpka łasiła się do niej i nawet dała się pogłaskać za uchem.
- Jak ci na imię? - trochę naiwnie spytała Lilianne. Tak, wiedziała, że zwierzęta nie gadają, ale... Lecz ,,ale" nie było, bo małpa szybko sięgnęła jej do kieszeni i ukradła dwa galeony!
- Na Merlina! Wracaj, małpiszonie! - Zerwała się z kufra, ale zwierzę pobiegło już na maszt. Wiedząc, że załoga nie zamierza zareagować, stwierdziła, że nie zamierza umożliwiać zwierzakowi kolejnych kradzieży. Podniosła kufer i ruszyła na poszukiwanie swojej kajuty.

[z/t]

Wyrzucona kostka i jej efekt: 6, Bąblogłowy udane
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p585-kostki#301886
Powrót do góry Go down


Salvadore Seth Settle
Salvadore Seth Settle

Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 15
  Liczba postów : 24
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11062-salvadore-seth-settle
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11083-miedzynarodowe-lacze
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11082-salvadore-seth-settle
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySro Lip 22 2015, 20:05;

Settle naprawdę nie chciała spędzić wakacji w towarzystwie Anglików, ich pretensji i zazdrości, ale w sumie nie miała innych opcji. W domu była Margaret, a nie było Sebastiana. Zamiast Sebastiana natomiast były dwa powody dostateczne, by nie wracać. Najchętniej wyjechałaby na Antarktydę gdzieś daleko i nigdy nie wróciła do całego tego syfu, jaki zdawał się napierać na nią zewsząd.
Napierać zwłaszcza wtedy, gdy z zamkniętymi oczami zapoznawała swoje plecy ze ścianą jednego z budynków Hogsmeade, w myślach powtarzając prośbę, by nie płynęli statkiem. Wiecie, nawet mieszkańcom Bahamów zdarza się choroba morska. Salvadore nie znosiła też teleportacji, zwłaszcza indywidualnej, no i świstoklików, w związku z czym pierwszą tragedią tego dnia była konieczność skorzystania z tych jakże podłych wymysłów czarodziejskiego świata. Ogarnięta mdłościami Settle mało nie wyrzygała wnętrzności, gdy tylko zorientowała się, że stoją w porcie. A więc statek, kurwa mać! Blondynka podniosła wyżej głowę i z przyklejonym uśmiechem z cyklu #wszystkojestok ruszyła razem z resztą uczniów w stronę jednego ze swoich licznych koszmarów. Skupiona na obgryzaniu paznokci raczej średnio słyszała informację na temat kontroli oddychania pod wodą, tak więc tylko maszerowała w długiej kolejce, ignorując wszystko i wszystkich dookoła. Mało co nie wyrżnęła nosem w którąś z licznych części ciała jakiegoś profesora, który zasłonił jej drogę, patrząc wyczekująco.
- Eee... - E jak Elokwencja! Settle przełknęła ślinę i bezmyślnie skierowała rękę w stronę swojej różdżki. Ktoś z tyłu coś do niej mówił, z czego bystra Amerykanka wyłapała tylko Bąblogłowy. - Bąblogłowyyy...?! - wydusiła ostatecznie, zamaszyście wyjmując swój osobisty kijek do czarowania i w ostatniej chwili nim na siebie wskazując. W wyznaczoną stronę poleciała jednak tylko mała, marna bańka mydlana, co większość obecnych skwitowała śmiechem, łącznie z samą Salvadore. Pokiwała grzecznie głową na wykład na temat słuchania, co się do niej mówi, po czym została poinformowana, że po przemówieniu kapitana Goldentootha ma udać się do sklepu po skrzeloziele. A może salionix? Nie, nie. Na pewno po skrzeloziele.
W czasie ogłoszeń ducha Settle usiłowała zachować uwagę, mocno rozproszoną przez wzbierającą na sile chęć oddania treści żołądka za burtę. Gdy tylko zebranym pozwolono opuścić główny pokład, Salvadore przełknęła ślinę dobre trzy razy i dopiero udała się na poszukiwania sklepu, w którym miała zapłacić za własną głupotę.

//zt

Wyrzucona kostka i jej efekt: 3, pora wydać marne fundusze
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p600-kostki#301924
Powrót do góry Go down


Enzo Halvorsen
Enzo Halvorsen

Student Ravenclaw
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 188cm
C. szczególne : blizna na prawym łuku brwiowym
Galeony : 1333
  Liczba postów : 1139
https://www.czarodzieje.org/t10538-enzo-corrado-halvorsen
https://www.czarodzieje.org/t10539-peruwianska-sowa
https://www.czarodzieje.org/t10541-enzo-halvorsen
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySro Lip 22 2015, 20:29;

Statek, woda i brak lądu. Enzo nie potrafiłby wyobrazić sobie lepszych wakacji. Szum fal i skrzeki ptaków skutecznie odciągały jego uwagę od wszystkiego wokół. Wiedział, że ta podróż ma jakiś cel, lecz czy zawracał sobie tym głowę? Nie było lepszej nagrody od brnięcia przez nieogarnięte wzrokiem masy wody. Konkurować z tym mogło tylko przepłynięcie tej odległości wpław. Straszliwy był z niego optymista, bo był pewien, że z takim wyzwaniem poradziłby sobie bez problemu. Szkoda, że nauczyciele byli innego zdania. Równie zawstydzeni moim nieudolnym pseudo pięciolinijkowcem, doszli do jakże zaskakującego wniosku, że Halvorsen może sobie nie poradzić na otwartym morzu oraz wygnali go do sklepiku po skrzeloziele. Nosz niedoczekanie ich. Krukonowi nie odpowiadała taka wersja wydarzeń, więc czym prędzej się zawinął, mając zamiar spędzić chwilę na pokładzie wypoczynkowym. Może uda mu się uniknąć konsekwencji swojej lekkomyślności.

[zt]

Wyrzucona kostka i jej efekt: 1, ziółka dostane od Elżbiety Hawkeye
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p600-kostki#301933
Powrót do góry Go down


Zeke Hawkeye
Zeke Hawkeye

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 4
  Liczba postów : 35
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9941-zekharyah-elzebediah-hawkeye#277217
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10011-zip-up-zeke-up#279154
http://czarodzieje.my-rpg.com/t11032-zekharyah-elzebediah-hawkeye#299772
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySro Lip 22 2015, 20:55;

Zeke obserwował poczynania Halvorsena z niemałym rozbawieniem. Sam miał szczęście głupiego, ze zaklęcie mu wyszło, więc spokojnie mógł się nad peruwiańczykiem wywyższać. Widząc jego kwaśną minę domyślił się, że chłopak w dupie miał reguły. Zresztą, kierunek jaki obrał sugerował, że wcale nie zamierzał odwiedzić sklepu pokładowego. Hawkeye w tym momencie wyczuł szansę dla siebie, żeby podbić sobie dobre zdanie u Phoenix. W końcu zakład zobowiązuje. Kto mógł mu w tym lepiej pomóc, jak nie Enzo, który, jego zdaniem, swojego czasu dość często spędzał chwile z gryfonką? Jedynym problemem były dość dziurawe kieszenie Hakweye'a, ale uznał, że tu spróbuje zaimprowizować. Może a nuż z knotów w kieszeni uda mu się uzbierać te kilka galeonów. Nie zastanawiając się nad tym długo, bo refleksja na tak nużące tematy nie mogła długo zajmować jego głowy, obrał kierunek: sklep pokładowy, licząc po drodze pieniądze. Pełen przekonania, że przynajmniej to mu się opłaci.

Wyrzucona kostka i jej efekt: 6, Bąblogłowe udane
Link do tematu z losowaniami: http://czarodzieje.forumpolish.com/t10446p600-kostki#301938

zt
Powrót do góry Go down


Serena S. Fluvius
Serena S. Fluvius

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 385
  Liczba postów : 468
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6126-serena-serafina-fluvius
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6128-serena#173722
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7858-serena-serafina-fluvius
Główny pokład QzgSDG8




Gracz




Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład EmptySro Lip 22 2015, 21:37;

Skręcało ją w środku z ciekawości nad kolejnymi szkolnymi wakacjami. W jej głowie powstawało już pełno scenariuszy na miejsca, w które mogli by ich zesłać. Zapakowana na każdą pogodę, wygramoliła się ze swojego mieszkania na miejsce zbiórki. Nie musiała się nawet teleportować, bo owe odbywało się na skraju miasteczka. Miała nadzieję upatrzyć gdzieś w tłumie Raphaela i nawet przez moment mignęły jej gdzieś jego plecy. Za nim zdążyła się zabrać ze wszystkim i ruszyć w jego stronę, straciła go z oczu. No nic, spotkają się już na miejscu! Pogadała chwilę ze znajomymi stojącymi obok i rozejrzała się po zebranych osobach. Gdyby nie śmierć Montgomerego możliwe, że teraz przyjechałaby z resztą z Salem do Hogwartu. Jasne, zawsze istniała wersja, w której zginęłaby w pożarze. Wracając do przyjezdnych; wcale nie rozumiała tych nieprzyjemnych stosunków z nimi. Nie tylko dlatego, że sama mogłaby nazwać się Amerykanką. Po przemowie nauczyciela, teleportowała się z innymi Świstoklikami. Powoli domyślała się co może zastać, a widząc miejsce prawie nie pisnęła z radości. Obserwowała ogromny statek z rosnącym uśmiechem i tylko wyobrażając sobie co wspaniałego tam na nich czeka. Odmachała wesoło załodze statku i z zaskoczeniem zauważyła, że ich kapitan jest duchem. Z testem na zaklęcie bąblogłowy nie miała większych problemów, bo w końcu Serena dość często go używała. Najwyższa pora by jej zamiłowanie do wody na coś się teraz przydało! Miała nadzieję, że Raphael też sobie jakoś poradził i niedługo się spotkają.

zt

ZAKLĘCIE BĄBLOGŁOWY UDANE, nie rzucam kostkami (15pkt z zaklęć)
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Główny pokład QzgSDG8








Główny pokład Empty


PisanieGłówny pokład Empty Re: Główny pokład  Główny pokład Empty;

Powrót do góry Go down
 

Główny pokład

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 4Strona 1 z 4 1, 2, 3, 4  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Główny pokład JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Atlantyda
 :: 
statek
-