Obecny czas to Czw 28 Mar 2024 - 17:06

Znaleziono 1 wynik

Dom nr 15

Chyba wszystko mógł wybaczyć, ale nie zabieranie mu żarcia sprzed nosa. A jeśli znikały mu sprzed oczu słodycze, na które akurat miał ochotę to już w ogóle nienawidził tej osoby, która to sprawiła. Bycie łasuchem sprawiało, że czasami był rozbestwiony w tej kwestii jak kilkuletni dzieciak. I w rzeczy samej, nikt nie chciał być z nim w konflikcie z tego powodu, bo stawał się zwyczajnie kapryśny (#dużedziecko). Dlatego widząc, jak Felek specjalnie sięga po krążki, żeby zademonstrować mu jak znikają, zmroził go wzrokiem.
- A idź w cholere - rzucił, po czym zsunął się z siedziska, aby usiąść na podłodze i tym samym być dalej od "zdrajcy" Lowella, ale też bliżej jego potencjalnych celów, które mogły zrobić "puff". Wierzył w karmę, a ta najwidoczniej dopadła żartownisia marnującego jedzenie prędzej niż sam przypuszczał. Za chwilę był oszołomiony działaniem najmocniejszego eliksiru świata, co mogłoby wywołać złośliwy uśmieszek na ustach Lucasa, gdyby nie to, że Puchon darzył właśnie jego uczuciem, wywołanym przez silny wywar. I jak Ślizgon siedział na dywanie, opierając się plecami o kanapę, na której znajdowali się pozostali, tak Felinus miał lepszy "dostęp" aby go obwąchać. A potem i jego dopadło przeznaczenie za wszystkie przewinienia i tak samo ujrzał przed sobą Cesarzową, która przez swoją magię nakazała mu ciągle zerkać w kierunku Maxa. Co prawda obrócił w żart to, że chciał go w tej chwili pocałować, ale to nie spowodowało, że po tym chciał tego mniej. Zwłaszcza, kiedy młodszy Ślizgon się nie słuchał i specjalnie przemknął obok niego.
- Nie igraj z magią, stary - ostrzegł go tylko, kiedy znów poczuł ten pociągający aromat. Był on na tyle intensywny, że Sinclair sekundę później zapomniał całkiem o słowach wypowiedzianych przed momentem i uśmiechnął się bardziej uroczo niż perfidnie (chociaż planował aby te proporcje były odwrotne), kiedy Solberg posłał mu oczko.  Teraz woń mięty pieprzowej była jeszcze bardziej wyczuwalna i biła od Maxa mocniej, na co Lucas nie mając wpływu działał już w odłączeniu od swojego mózgu. Na co komu ten narząd, kiedy wokół czuć tak cudowny, kuszący...
I w tym momencie poczuł strumień wody, który dosięgnął też jego kiedy Felek odbierał swoją karę za przegraną. Uniósł dłoń, aby zaczesać do góry włosy, które przywarły mu na skutek wody do czoła. Można byłoby powiedzieć, że nieco to Ślizgona otrzeźwiło, bo wyrwało z przemyśleń, dotyczących rozkosznego zapachu amortencji, jednak przez to, że chwilę później Max zabrał głos, zwodnicze uczucie, które wstrzyknęła z Sinclaira sama Cesarzowa spowodowało, że zapragnął znaleźć się bliżej przyjaciela. Dlatego podniósł się tym samym na ramionach, aby z powrotem usiąść na sofie. Jednak zamiast widoku tego kogo na chwilę obecną pragnął, spotkał spojrzenie Lowella, który cały przemoczony sięgnął dłonią odkrytego fragmentu skóry tuż przy obojczyku Ślizgona. Posłał mu bliżej nieokreślone spojrzenie, po czym zaśmiał się beztrosko i rozglądnął po pomieszczaniu w poszukiwaniu czegoś. Podniósł się i sięgnął ręką za kanapę, gdzie na stoliku był zwinięty gruby, miękki koc. Zarzucił go sobie na plecy i chwytając za kraniec, uniósł w zapraszającym geście.
- To co? Grzejemy się? - spytał Felinusa, posyłając mu pytające spojrzenie, a że byli blisko kominka to dawało im jakieś szanse, żeby nie zacząć szczekać zębami. - Dołączysz, misiu? - rzucił do Solberga, po chwili, bo przecież kuszący zapach ciągle dochodził do starszego Ślizgona, przez co nie mógł oprzeć się, aby nie zaproponować kumplowi grzanie się pod jednym kocem. Nawet nie zarejestrował tego, że zwrócił się do niego tak pieszczotliwie, a ton jego głosu o dziwo nie sprawiał wrażenia prześmiewczego, tak jak zwykle miało to u niego miejsce.
Następna kolejka, następny czekoladowy kociołek w jego ustach i następna Cesarzowa. Na szczęście miał sporą ilość oczek na kostce, dlatego nie musiał martwić się kolejną falą niekontrolowanej miłości. Wolał nawet nie myśleć co by było, jakby poczuł na raz pociąg do obydwóch kumpli. Czy ta gra miała jakiekolwiek granice?

6, cesarzowa
by Lucas Sinclair
on Sro 2 Gru 2020 - 12:08
 
Search in:
londynskie mieszkania
Temat: Dom nr 15
Odpowiedzi: 344
Wyświetleń: 6711

Powrót do góry

Skocz do: