Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Domek jadalniowy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 2 z 2 Previous  1, 2
AutorWiadomość


Dexter Vanberg
Dexter Vanberg

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 32
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 2342
  Liczba postów : 1898
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2680-dexter-vanberg#91111
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2721-dexterkowe-lisciki
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7160-dexter-vanberg#204285
Domek jadalniowy  - Page 2 QzgSDG8




Administrator




Domek jadalniowy  - Page 2 Empty


PisanieDomek jadalniowy  - Page 2 Empty Domek jadalniowy   Domek jadalniowy  - Page 2 EmptySro Cze 12 2013, 23:52;

First topic message reminder :

Domek jadalniowy  - Page 2 Temple_room__kyoto__japan_by_sa_ku_ra-dgbo8k
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Aaron Lawyers
avatar

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : teleportacja, wilkołak
Galeony : 285
  Liczba postów : 291
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6053-aaron-lawyers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6074-magnus
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8314-aaron-lawyers
Domek jadalniowy  - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Domek jadalniowy  - Page 2 Empty


PisanieDomek jadalniowy  - Page 2 Empty Re: Domek jadalniowy   Domek jadalniowy  - Page 2 EmptySob Lip 20 2013, 17:48;

- Dlaczego? - Przekrzywił nieco głowę. Był całkowicie poważny. Jego oczy teraz wyrażały chłód. To wszystko siedziało gdzieś w głębi niego. Może jednak Victorique byłaby mu bliższa. Nikola zdawała się być po prostu... zbyt dobra. Zbyt bezinteresowna, uprzejma. To nie jej ręka zadawała ciosy. Przypominał sobie słowa Alla - "Nikola nie skrzywdziłaby nawet muchy". Miał całkowitą rację. Nikola nie. Blois - tak.
Ludzie znów się na nich patrzyli. Kilka osób wyszło. Chyba zdążyli już ich zmęczyć.
Trafiła w czuły punkt. Mówiła prawdę. Corin zachowywała się właśnie w taki sposób. Zacisnął zęby, jego wargi zadrżały z wściekłości, a w oczach zapłonął ogień. - Nie praw mi morałów Nightmare. - Przerwał po chwili milczenia. Ton jego głosu nasączony był agresją. Wskazał ją palcem. - Nie masz do tego prawa. - Jego głos był spokojny, ale nagłe zgęstnienie atmosfery dookoła tej dwójki, dowodziło furii, jaka go ogarnęła.
To była naprawdę jedyna możliwość, która nie wymagała niczyjej dodatkowej pomocy. Pozostało dogadać się z Nightmare co do terminu.
Pokręcił głową, widząc, jak ciągle rozciera nadgarstki. Aż tak dał się ponieść emocjom? Nie powinien. Nigdy tego nie robił Doskonale zdawał sobie z tego sprawę.
- Nie przejmuję się - naburmuszył się nieco i odwrócił wzrok, wypuszczając nosem powietrze i krzywiąc się jeszcze bardzo. - Tylko... - Nie dokończył, po prostu wpatrywał się w nią spokojnie. - Zrobiłem to nieświadomie. - W końcu wyrzucił z siebie, wpatrując dziewczynie w oczy.
- Jak najszybciej. - Żałował, że nie miał teraz szklaneczki whiskey, którą mógłby w tej chwili zwilżyć sobie lekko usta. Alkohol go uspokajał. Odchylił się w krześle i przetarł dłonią twarz. - Już dostatecznie długo z tym wszystkim zwlekałem. - ...i dostatecznie długo ta myśl męczyła Corin, która pewnie zamartwiała się całymi dniami, czy jej tajemnica już ujrzała światło dzienne, domyślając się pewnie, że tylko kwestią czasu jest, jak ludzie się dowiedzą. Wtedy musiałaby pewnie przed nimi uciekać... Koniec perspektyw, koniec szans na normalne życie.
- Jest jakaś szansa, że mi wybaczy? - Niepewny ton głosu sugerował, że raczej pogodził się z porażką.
Powrót do góry Go down


Nikola Nightmare
Nikola Nightmare

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 868
  Liczba postów : 898
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5461-nikola-nightmare
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5462-nikola-nightmare-puszek
Domek jadalniowy  - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Domek jadalniowy  - Page 2 Empty


PisanieDomek jadalniowy  - Page 2 Empty Re: Domek jadalniowy   Domek jadalniowy  - Page 2 EmptyNie Lip 21 2013, 09:46;

Widząc jak chłopak się uniósł zamknęła oczy i delikatnie się skuliła. Muszę przyznać, że była bardzo dziwna, potrafiła do kogoś podejść i zacząć na niego wrzeszczeć, uderzyć tą osobę, ale wystarczyło trochę chłodu, trochę agresji, żeby wzbudzić w dziewczynie strach. Już nic nie wspomniała na poprzedni temat. Nie miała zamiaru się kłócić, bo dobrze wiedziała, że odstąpi, że w pewnym momencie będzie miała dość i nie będzie przystawać przy swoim. Co do tego, że panienka Blois byłaby bliższa Aaron’owi. Nie zgodzę się, bo ona zapewne nie przyszłaby tutaj w tej sprawie. Dla niej Cornelia jest zbędnym dodatkiem w jej życiu i znając dziewczynę jakoś zmusiłaby Aaron’a do wyjawienia jej sekretu gryffonki. Posiadanie takiej wiedzy jej przydatne zwłaszcza przy szantażach. Chociaż w głębi serca wiedziałaby, że nigdy by tej wiedzy nie wykorzystała, to jednak wolała stwarzać pozory, że potrafi być zła do szpiku kości.
- Skoro zrobiłeś to nieświadomie – wydukała i spojrzała na niego spokojnie – to nie powinieneś się tym przejmować, w momencie kiedy powiedziałam, że wszystko w porządku.
Zwłaszcza, że ręka nie boli mnie tylko po twoim ‘ataku’, ale także po tych uderzeniach, kurde, czy ja serio muszę być taka słaba? Nienawidzę tego.
Gdy wypowiedział kolejne słowa dziewczyna wstała, to był znak, że skoro chce to zrobić jak najszybciej to ma się ruszyć i odnaleźć Corin w trybie natychmiastowym lub wysłać jej sowę, a później poinformować ją o tym gdzie odbędzie się to spotkanie. Podejrzewam, że widząc Nikolę, albo się wścieknie, albo się rozluźni.
- Nie wiem – zaczęła wsadzając ręce do kieszeni – Ja bym Ci wybaczyła – powiedziała pomimo wszystkiego co robiła wcześniej i jak się zachowywała przy nim – ale ja wybaczyłam nawet mordercy mojej matki, więc nie ciesz się zbyt szybko. – wydukała i rozciągnęła się czekając, aż chłopak ruszy się.
Powrót do góry Go down


Aaron Lawyers
avatar

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : teleportacja, wilkołak
Galeony : 285
  Liczba postów : 291
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6053-aaron-lawyers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6074-magnus
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8314-aaron-lawyers
Domek jadalniowy  - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Domek jadalniowy  - Page 2 Empty


PisanieDomek jadalniowy  - Page 2 Empty Re: Domek jadalniowy   Domek jadalniowy  - Page 2 EmptyPon Lip 22 2013, 12:54;

Siedział w milczeniu, przez długie minuty. Wysłuchał jej i po prostu siedział. Doskonałe, japońskie potrawy, które przed nimi stały - stygły. Nie miał na nic ochoty. Nie uważał, żeby było to teraz najważniejsze. Nie umiałby zjeść choć kęsa. Spojrzał na Nightmare, gdy nagle poderwała się od stolika.
Skinął głową, jakby potwierdzając jej słowa, zgadzając się na jej motywację.
- Napiszę do niej sowę z prośbą o spotkanie. - Wstał od stolika i przeprosił wzrokiem japończyka, który podawał im jedzenie, a teraz patrzył z zawiedzioną miną, jak odchodzą, nie kosztując choćby kęsa. - Można zapakować na wynos? - Zapytał, a tamten skinął głową, jakby trochę pogodniejąc. Po chwili przyszedł z dwoma termicznymi pojemnikami i pokazał na palcach ile muszą dopłacić. Szybko rzucił mu parę monet, zapakował jedzenie swoje i puchonki. Jeden z pojemników wystawił w jej stronę. - Bierz. Na pewno jesteś głodna, bądź spokojna, załatwię to, a jak tylko wyślę sowę, dam Ci znać, żebyś pojawiła się w umówionym miejscu, okej? Jakby Corin przyszła najpierw do Ciebie, w co wątpię, ale jeśli przyszłaby i pytała, to chyba nie muszę mówić, żebyś doradziła jej zjawienie się, choćby po to, żeby zobaczyć, "o co może Lawyersowi chodzić"? - Westchnął. Nastąpiła chwilowa cisza. Nie krępująca, ale pełna napięcia. Jakby właśnie zabierali się za zrobienie czegoś bardzo ważnego, czegoś trudnego. Czegoś, co nie wiadomo, czy się uda. Właśnie tak przecież było. - Dziękuję. - Podniósł wzrok i napotkał jej oczy. Ton jego głosu, był teraz cieplejszy. Nachylił się i pocałował ją w policzek. - Mam nadzieję, że wszystko się uda i żałuję, że to wszystko przeze mnie... - Odwrócił się i wyszedł. Nareszcie. Nareszcie koniec kontemplowania, marudzenia - nadszedł czas działania!

z/t (ale jeszcze odpiszesz, prawda? :3)
Powrót do góry Go down


Nikola Nightmare
Nikola Nightmare

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 868
  Liczba postów : 898
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5461-nikola-nightmare
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5462-nikola-nightmare-puszek
Domek jadalniowy  - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Domek jadalniowy  - Page 2 Empty


PisanieDomek jadalniowy  - Page 2 Empty Re: Domek jadalniowy   Domek jadalniowy  - Page 2 EmptyPon Lip 22 2013, 15:13;

Nie lubiła marnować jedzenia, ale taka wyniknęła sytuacja i nie zrobi z tym nic a nic, no bo cóż może zrobić. Dziewczyna westchnęła i odebrała od chłopaka pojemnik z jedzeniem, nie spoglądała na niego, jej wzrok lustrował przestrzeń widocznie znudzony i zniecierpliwiony.
Wcale nie jestem głodna.
Chciała powiedzieć, jednak po chwili jej brzuch zaprotestował wydając z siebie charakterystyczny odgłos, spojrzała na niego zakłopotana i wydukała.
- Dziękuje. Wiem co dokładniej zrobić, więc się nie martw. – powiedziała z delikatnym uśmiechem. Wiedziała co miała zrobić, gorzej było z jej orientacją w terenie, znając życie będzie musiała wyjść o wiele wcześniej, ponieważ po drodze zdąży zgubić się z trzy razy, no i wypadałoby wziąć różdżkę, będzie musiała zapakować ją do torebki z lekami, może wtedy nie zapomni.
Prawdę mówiąc w tej chwili się wyłączyła, ale kiedy poczuła na policzku czyjeś ciepło spojrzała na niego speszona i zarumieniła się.
K…kretyn!
Odburknęła w myślach i odwróciła się do niego tyłem.
- Ni… nie przejmuj się ta… tak tym! – wyjąkała zakłopotana, wzięła głęboki wdech i założyła ręce na piersi, spojrzała na niego kątem oka nie odwracając się do chłopaka całkowicie – Czasami trzeba popełnić błąd, żeby później móc wieść szczęśliwe życie, ponieważ gdyby nie to możliwe, że nigdy ono nie rozwinęło się tak dobrze.
Ten błąd może także nas prześladować, do końca wszechświata, jednak użalanie się nad sobą nie pomoże za wiele.
- Zresztą… nieważne, zapomnij o tym co powiedziałam – wyszeptała i ruszyła przed siebie rozpocząć przygotowania i co najważniejsze spakowania różdżki! Tym razem nie mogła o niej zapomnieć, no!

[z/t]
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Domek jadalniowy  - Page 2 QzgSDG8








Domek jadalniowy  - Page 2 Empty


PisanieDomek jadalniowy  - Page 2 Empty Re: Domek jadalniowy   Domek jadalniowy  - Page 2 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Domek jadalniowy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Domek jadalniowy  - Page 2 JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
japonia
 :: 
Wioska Sakura
 :: 
domki wspolne
-