@bazory & @Imogen

6 września, rano

Na dobre zadomowiona na studiach?

Ciągle pamiętam o powtórce z latania

Odkryłem też co było nie tak z tymi miotłami,
odpowiedź jest prostsza niż myślisz

Nic mi nie mów... Ledwie się rok szkolny zaczął,
a ja mam dość.

No i dobrze! Trzeba trenować nasze leniwe tyłki!

Żartujesz?! Niby w jaki sposób to ogarnąłeś?

To chyba jak każdy,
ja zostawiłem wszystko na niedziele
jak dożyję to będę się martwił

Na targu słowiańskim kupiłem miotłę
okazuje się, że wszystkie wyglądają
jakby miały co najmniej 50 lat

Miałem już chwilę by ją wyczuć

Na niedzielę? Czyli lubisz życie
pod napięciem? Podziwiam

Kupiłeś miotłę będąc w Polsce?
Mało Ci emocji po tym, co
przeszliśmy, jak na nich lataliśmy?

Kiedy ją testujemy?

Wydarzyło się na wakacjach kilka rzeczy
po których musze przygotowywać się na sezon quidditha

W najgorszym razie odsprzedam ją kolekcjonerom z zyskiem

Choćby dzisiaj po zajęciach
Przyleć do mnie pod dom, tam możemy w spokoju polatać

Od kiedy ty niby grasz w quidditcha?!
Kiedy widzieliśmy się ostatnim razem
mówiłeś, że nie latasz na miotle! Czyżbyś
od początku tej znajomości mnie kłamał?

To też jest jakieś rozwiązanie...

Kończę po 15. Wrócę do wieży, zostawię
książki i plecak i będę się zbierać. Gdzie
konkretnie mieszkasz?

Gdybym chciał cię okłamać
nie pisałbym ci o miotle i grze

Lubię twojego brata, ale nie jestem nim

Pierwszy dom na Tojadowej,
w załączniku masz zdjęcie
trafisz bez problemu

Do zobaczenia

Strona 1 z 1