@amarok & @bazory

First topic message reminder :

psst

Holly chce przyjść z nami na całonocne picie piwa i gry zespołowe

tak jakby jest zdecydowana

co Ty na to?

będzie parzyście!

@Benjamin O. Bazory

Spoiler:

Bracia za darmo nie dzielą się notatkami. Tak to jest w rodzeństwie. Potrafią być mendami choć nie pozostaję im dłużny.

W programie mam eliksiry a O'Malley trafił do nas na zastępstwo. Od razu z buta referaty i sprawdziany. Uroczy nauczyciel!

Prędzej znajdę czas niż pieniądze na poprawę ogrzewania. Ojciec mówi, że każdy głupi to ogarnie sam więc no, skoro to takie proste to muszę przysiąść. Może dziś wieczorem, jeśli nie zasnę.

Poza wizzengerem czytasz coś ciekawego?
Czy Twoje plany weekendowe uwzględniają wyjście na piwo?

Sprawdza czy jesteście na bierząco.
Przeważnie nie chce mu się czytać prac studentów

To może od razu do tego idź?

Materiały z pn. Sierra zostawiła mi ich trzy zwoje

Najpierw skończę te dwie prace domowe to wtedy pójdę do prób ogrzewania.

Chciałbyś porzucać we mnie czary abym poćwiczył zaklęcie tarczy?

Wyczuwam, że chyba też jesteś zmęczony dzisiaj

Jak uważasz

10 minut później
W załączniku masz co znalazłem

Może podlecieć do ciebie na wieczór?
Spojrzę w wypracowanie jak będziesz dłubał przy aucie

dzięki! Jestem dłużny

Pewnie, wpadnij o której chcesz. Jestem bez przerwy a tym samym miejscu

Jeśli jesteś ciekaw, mam już plan jak zmodyfikować ogród na imprezę świąteczną

Wygospodaruje czasu żeby móc chociaż normalnie pogadać niż przez wizzenger

15 min później

jesteś o coś zły?

Tak na oko będę za godzinę

Wytłumaczysz mi w drodze do garażu ten ogród

15minut później
Nie, skąd ten wniosek?

Nie odpowiadasz na pytania jakby nie były ważne

A chciałbym wiedzieć więcej jak Ci minął chociażby dzień

O to wcześniej nie pytałeś.

Rano byłem na konsultacjach u prof. Vicario
Idąc do pracy ugryzł mnie wąż. Trochę piecze, ale nic poza tym
Potem większość dnia warzyłem zamówienia

To którędy szedłeś do pracy, że spotkałeś węża? Oby nie było cholerstwo jadowite

Przyjdę kiedyś do Ciebie do pracy

Drogą od stacji kolejowej.
Jadowity raczej nie był, ale i tak profilaktycznie wypiłem kilka fiolek

Przyjdź, mamy nowego ekspedienta
czasem nie wiem czy ogarnia jak się nazywa

nie zdziwię się jeśli ten wąż był czyjś. Danielle chodzi z cydrążem w rękawie. Nigdy tego nie rozumiem

Mogę go podręczyć aby się rozruszał i ogarnął

Dasz się zaprosić na randkę po pracy?

Baw się dobrze

Dam, ale masz się odstawić
jak szczur na otwarcie kanału

Ok przygotuję sobie listę upierdliwych pytań!

Ale to ja zamierzałem zabrać Ciebie na randkę i myślałem, że nie trzeba się bardzo odstawiać

Coś planujesz?

Już mu współczuję

To mnie zabierzesz
Skoro to ma być randka
to mogę raz oczekiwać, że się odstroisz

Pokaże Ci moją mroczną stronę haha

No dobrze, spróbuję powalać na kolana wizerunkiem bardziej niż dotychczas, coś tam podziałam

Jakieś preferencje co mam założyć? LOL

Tylko niech nie padnie na zawał
bo nie będę go zbierał

Zaskocz mnie

No nie wiem, a jak mu się spodobam i straci dech w piersiach na mój widok i umrze?

Ok, mam plan. Spodoba Ci się!

No to cóż... Adieu
Nie będę tęsknił

W porządku, to jesteśmy umówieni.

23 listopada
Kuźwa, Ben, pomocy
Wczoraj Astrid podrzuciła mi Elsę na godzinę. Zabrałem ją na przejażdżkę Żądlibusem

Powiedz mi, że znasz jakiś rozpuszczalnik który usunie z bocznej szyby brokatowe naklejki, które podejrzewam o klej z Trwałego Przylepca

Spróbuj wpierw alkoholem, czym mocniejszy tym lepiej
Jeśli to nie sobie nie poradzi, będę szukać lotniejeszego rozpuszczalnika

Brokatowe naklejki nie podobają się tobie czy Cedowi?

wypiłem już dwie szklanki whisky ojca i nie pomogło

ŻARTUJĘ, nie mogłem się oprzeć LOL

Szyba błyszczy lepiej niż nowa a naklejki dalej kuźwa tam tkwią. Nawet je policzyłem. Dwadzieścia sześć.

Nie moje gusta

Wiesz co zrobiła figurce wilka należącej do Holly? Pomalowała mu lakierem pysk.

Chyba zacznę bać się dzieci LOL

Wypijesz jeszcze kilka to naklejki zaczną z tobą rozmawiać

Jakiego koloru jest teraz klej?

Neonem czy jakimś mugolskim?

Czyli te głosy w głowie to zły objaw? LOL

Klej jest zielony, trochę wystaje spod naklejek i widzę, że jest twardy jak kamień. Co oni sprzedają tym dzieciom...

U Weasleyów sprzedawana jest taka tubka kleju na gorąco "Skleisz-Nie odkleisz" się nazywa. Co jeśli ten klej jest na tych naklejkach...

Przecież to mała wiedźma Collins. Oczywiście, że neonu.

Ben...

Mała Collins napisała markerem na tylnej szybie campera krzywe "kólwa"

@amarok & @bazory - Page 4 MBN6xEm

czemu ona umie już pisać?!

Dobra to zróbmy inaczej
Zmroź naklejkę najbardziej jak potrafisz zaklęciem
i na koniec rozkrusz

Bo ma koło 6 lat?
Gdyby nie próbowała wtedy powinieneś się martwić

Po zachowaniu wiadomo,
że nie podmieniona w szpitalu