myślę, że możemy negocjować wspomnienie za wspomnienie
minutę później...
jutro idę z przyjaciółmi na targ samochodowy teoretycznie na nic nas jeszcze nie stać ale chociaż rozeznamy się w cenach chcemy kampera żeby jeździć nim po świecie
co ciekawego robisz?
3 sekundy później... uważaj na grządki w polach bo ponoć szlajają się tam wilkołaki
DeeDee Carlton
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 17
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 163
C. szczególne : cydrąż wyglądający z rękawa szaty, ciemne jak noc oczy, zapach jabłek
I tym oto sposobem zastawiłam pułapkę na samą siebie Ale nie mogę Ci zabronić negocjacji. Dysponujesz wartościowym towarem!
po kolejnej minucie...
Macie w Dolinie targ samochodowy? Wybacz, nigdy tam nie byłam.
Będziesz jeździł po świecie? Ciekawe, zaznaczasz pinezki na mapie?
parę minut później...
Nie robię nic ciekawego. Obecnie siedzę w pokoju. Strach zmrużyć oko, moja współlokatorka ewidentnie czyha na okazję, by wysmarować mnie pastą do zębów... A Ty?
Trevor Collins
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : czuć od niego zapach akonitu i mięty;
towar oferowany: dajesz mi wspomnienie kolorów, które widziałaś na polu nazimków towar wymienny: pokażę Ci dokładnie jak wyglądał Egzaminator gdy za siódmym razem zdałem i gdy kilka dni później miałem czelność przyjść do egzaminu drugiego poziomu
2 minuty później
Targ jest w Londynie
@amarok pisze... pisze...
3 minuty później
nie mam jeszcze mapy bo nie mam jeszcze kampera a będę jedynym kierowcą
rzuć w nią upiorogackiem z pozdrowieniami ode mnie
aktualnie próbuję nauczyć portret zbzikowanego stryjecznego dziadka Ceda jednej z piosenek "Billy the walker"
DeeDee Carlton
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 17
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 163
C. szczególne : cydrąż wyglądający z rękawa szaty, ciemne jak noc oczy, zapach jabłek
Lubię odkrywać ludzi dlatego negocjuję aby poznać Ciebie lepiej
Nie byłaś w Londynie?! Jak to możliwe? W takim razie jak tylko wrócisz z wakacji zapraszam Cię gdzieś do Londynu. Jeszcze nie wiem gdzie, mogę znaleźć coś ciekawego. Co Ty na to?
A co mi zrobisz jeśli znów spotkasz mnie nocą na korytarzu a ja Ci powiem, że idę do obserwatorium astronomicznego?
Kilkanaście minut później
Uczę piosenek portretu dziadka Ceda.
Oho, 17 sierpnia szykuje mi się grubsza impreza u Benjamina. Jeśli przepadnę to mnie pomścisz?
[/b]
DeeDee Carlton
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 17
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 163
C. szczególne : cydrąż wyglądający z rękawa szaty, ciemne jak noc oczy, zapach jabłek
Mało podróżowałam w życiu. W Londynie byłam chyba tylko na Pokątnej i na King's Cross, ciężko więc powiedzieć, żebym go zwiedziła. Mieszkam na wiosce podobnej do polskiego Raju, choć u mnie dzieje się jeszcze mniej. Tylko pola, las i strumyk.
(...)
W porządku. Chętnie Jeszcze nie wiem, jak miałoby to wyglądać. Musiałabym wziąć świstoklik. Albo pociąg... Nie umiem się teleportować. I szczerze nie wiem, czy chcę się nauczyć. Zawsze mnie mdli.
(...)
Cóż, pewnie bym Cię odprowadziła. Do obserwatorium oczywiście :) Pokazać Ci "moje miejsce"
Po tych kilkunastu minutach, mijają jeszcze dwie, nim DeeDee odpisuje...
I jak, udało się go nauczyć? To strasznie ciekawe, u Ceda dużo jest takich portretów?
(...)
Upiorogackiem?
Trevor Collins
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : czuć od niego zapach akonitu i mięty;
Możemy poszukać razem czegoś ciekawego w Londynie. Jestem tam częściej niż Ty ale na tyle rzadko aby móc nazywać się znawcą.
To co, zabieram Cię więc na randkę?
Trwało pisanie wiadomości, przerwa na kilka minut, ponowne pisanie, przerwa, minęło kilka długich minut
gdzie ta Twoja wioska dokładnie się znajduje? Dojeżdżają tam pociągi?
Trzymam za słowo z tym obserwatorium. Profilaktycznie będę się co noc szwendać licząc, że trafię na Twój dyżur, a co
Portret zna jedną zwrotkę bo przyłapała mnie ciocia Cassi i nie mam odwagi uczyć kolejnego dziadka drugiej zwrotki akurat jest sześć portretów na 6 zwrotek
16 min później...
Tylko upiorogackiem?
DeeDee Carlton
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 17
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 163
C. szczególne : cydrąż wyglądający z rękawa szaty, ciemne jak noc oczy, zapach jabłek
(...) odpowiedź długo nie przychodziła, zupełnie jakby pisała i skreślała raz po raz nowe zdania...
Och, skoro tak... Okej. Jasne Pewnie Może być Dobrze.
(...)
W okolicach Dundee. Ale po wakacjach muszę wrócić do ciotki, do Aberdeen. Do wioski bezpośrednio nie, ale do Dundee już tak. Chociaż mniejsza, nie wiem, czy tam wrócę.
(...)
Jak tylko dostanę swój przydział, dam Ci znać ;) Szkoda, żebyś się szwendał i tracił domowe punkty na darmo!
(...)
A mogłeś mieć cały chór
(...)
Nie chciałam nastawiać się na rozlew krwi. Nie wiadomo, czy przepadniesz. Cicho liczę, że wrócisz tu do mnie Co będziecie robić?
Trevor Collins
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : czuć od niego zapach akonitu i mięty;
Zajebiście! Teraz będę głowić się po nocach kiedy wyjedziesz z tej Polski...
Coś wyczuwam na odległość, że tej cioci to swojej nie lubisz. Masz gdzie u kogo innego pomieszkać? Nie nudzisz się w tym swoim Raju?
pół godziny później pojawiła się dalsza część odpowiedzi:
Możemy pominąć w ogóle jakiejkolwiek dyżury i możesz mnie tam zabrać jak najbardziej legalnie się da ale nie w trakcie lekcji, to się nie będzie liczyć!
Wrócę ale pewnie dopiero po pięciu dniach. Wiesz, w sobotę kulturalna impreza a w poniedziałek kontynuuję bardziej dziką wersję ;) będzie ostro
Plan zakłada Eksplodującego Durnia albo te mocniejsze Gargulki.
Ma być masa jedzenia i alkoholu. Tata mi mówił, że w niektórych piwach dodawana jest glukoza więc będę raczej trzeźwy, jeśli Holly nie zrobi odpowiedniego drinka.
Stresuję się jak cholera ale cśś
DeeDee Carlton
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 17
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 163
C. szczególne : cydrąż wyglądający z rękawa szaty, ciemne jak noc oczy, zapach jabłek
Również zasnęła poprzedniej nocy, z wizbookiem przy głowie i z piórem między palcami. Obudziła się koło siódmej do całej strony wiadomości od Trevora. Z wielką plamą z atramentu obok policzka...
Zadajesz mi bardzo trudne pytania o bardzo wczesnej porze
Po kilku minutach...
Po pierwsze - przepraszam, kompletnie nie wzięłam tego pod uwagę. Nasze spotkanie w nazimkach wypadło w trzecią kwadrę, to pamiętam. Całkiem zaskakujące, jak ten czas mija. Z jednej strony mi się dłuży, ale faktycznie, zaraz znów będzie pełnia. Po drugie - przepraszam, strasznie bredzę. Chyba palce obudziły mi się szybciej niż mózg.
Chyba chodzi mi o to, że nie patrzę na Ciebie przez pryzmat... fazy księżyca. Jeśli wiesz, co mam na myśli.
Pomsta w czwartek, jasne. Choć liczę, że może w przypływie przytomności dasz znać, że żyjesz już w środę?
Trevor Collins
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : czuć od niego zapach akonitu i mięty;
(...) DD nie odpisywała przez dłuższy czas, może jedząc śniadanie, a może po prostu siedząc w łóżku i gryząc niepewnie końcówkę pióra, przypadkiem brudząc sobie kącik ust atramentem, który odkryje dopiero podczas wycieczki do łazienki na poranną toaletę...
Masz rację, przepraszam. Nie wiem, skąd mi się to wzięło, to było głupie. Nie chciałam Cię w żaden sposób urazić. Widzisz, mam tę przypadłość ubierania przykrości w piękne woale. Może nawet nie powinnam nazywać tego przykrością? To brzydko z mojej strony zakładać cokolwiek o cudzych uczuciach.
Ale wnioskuję, że używasz w tej chwili ironii. Dobrze, że będziesz miał kogoś bliskiego przy sobie. Chyba. To dobrze, prawda? Że są przy Tobie niezależnie od okoliczności?
Obiecuję w najbliższych dniach zastanowić się nad tym, co chciałabym zobaczyć w Londynie, kto wie, może któryś z punktów będzie dla nas wspólny? I będę uważać. Wydaje mi się, że jakiś bies mnie okradł, bo brakuje mi galeonów. A wolę myśleć w tych kategoriach, niż podejrzewać czyhającą na moją zgubę współlokatorkę...
Trevor Collins
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : czuć od niego zapach akonitu i mięty;
To jak najbardziej zrozumiałe. To musi być dla Ciebie trudne.
(...) i tak przez dobrych pięć minut
Wciąż przychodzi mi to z trudem, ale postaram się, by nie porozumiewać się szyfrem. Lub dać Ci ściągę, byś mógł rozplątać moje pokrętne metafory.
Co to znaczy, że ich tym "obarczasz"? Mają tam być z twojego polecenia czy z własnej, nieprzymuszonej woli?
Hm, lubię... W zasadzie wszystkie rodzaje pierogów. Nie tylko te polskie, wszystkie dotychczas przeze mnie jedzone były smaczne. Jest coś ekscytującego w odkrywaniu farszu zamkniętego w cieście, nie sądzisz? Ponownie - mogę bredzić. Lubię też... Naleśniki. I czekolada truskawkowa chyba będzie moim nowym odkryciem, choć na co dzień mało jadam słodyczy. I nie umiem gotować. Zastanawiam się nad podjęciem lekcji z magicznego gotowania na studiach. A Ty?
Jednak zignoruj moje ostatnie pytanie. Są wakacje, nie będziemy rozmawiać o szkole.
Znów za trzecią? Nuda...
Żartuję, za trzecią było najlepiej
Trevor Collins
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : czuć od niego zapach akonitu i mięty;
Są znacznie gorsze demony niż likantropia więc staram się nie narzekać, a jeśli już to tylko sporadycznie
Holly i Ced chcą dobrowolnie przy mnie być aczkolwiek sytuacja zmusiła mnie do tego, abym ich o to poprosił. To dlatego takie stresujące, ale dobra, mniejsza z tym. Nie musimy o tym pisać skoro możemy snuć plany na temat naszej randki
Nie jestem dobry w zagadkach słownych. Zdecydowanie wolę wiedzieć na czym aktualnie stoję niż się domyślać bądź z góry zakładać. To niezły sposób aby zachować zdrowy rozum, nie uważasz?
Ostrożnie z jagodowymi polskimi pierogami. Benjamin się we mnie zadurzył, gdy tylko je zjadł. Na całe szczęście przeszło mu, gdy się z tym przespał.
Wyobraź sobie naleśniki lub pierogi z nadzieniem z czekolady truskawkowej, mmm!
przez kilka minut trwało odpisywanie aż zamarło na kolejne długie dwie minuty
Czyli dobrze wspominasz trzecią grządkę? Uff, kamień z serca. To zdecydowanie poprawiło mi humor. Dzięki, Danielle!
Trevor Collins
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : czuć od niego zapach akonitu i mięty;
Hej, przepraszam, że zamilkłam. Wspomnienie gorszych demonów zesłało moje myśli na ścieżkę, którą nieszczególnie chciałam podążać. Byłam w sadzie. Jabłka wciąż nie dojrzały. Sike jest smutny.
Myślę, że możesz mieć rację. Granie otwartymi kartami z pewnością ułatwia nawigację. Ja po prostu nie jestem zbyt dobra w rozmowach. Ale staram się być lepsza. Forma pisana ma dla mnie wiele zalet, czasem na żywo brakuje mi słów. Na papierze dziwnym trafem zazwyczaj się znajdują - chyba że rozmawiamy o strasznych demonach
Jakie to szczęście, że nie skusiłam się na te z jagodami... Worst case scenario - skończyłabym za którąś grządką ze Zbyszkiem Z czekoladą truskawkową brzmią pysznie ;)
Cieszę się, że humor wciąż masz dobry, mimo tego mojego zniknięcia :)
Nieco później
Chciałabym zobaczyć londyńską bibliotekę. Podobno jest jedną z największych na świecie. Ciekawe ile hogwarckich bibliotek by się w niej zmieściło?
Trevor Collins
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : czuć od niego zapach akonitu i mięty;
Dobrz, wydaję dekret zakazujący wspominania o demonach... póki co :)
A tak, zauważyłem, że więcej piszesz i więcej się dowiaduję przez magiczne kartki. I tak wolę twarzą w twarz, mogę wtedy na Ciebie ukradkiem spoglądać a z Sike walczyć na spojrzenia. To zdecydowanie ciekawsze niż pergamin.
Daj znać a pogonię Zbyszka, Miecia, Kazia i kogo tam trzeba. Grządki są już zarezerwowane.
Dobry humor to aktualnie pojęcie względne :D
Ok, damy radę, wpiszę na listę oglądanie londyńskiej biblioteki.
DeeDee Carlton
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 17
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 163
C. szczególne : cydrąż wyglądający z rękawa szaty, ciemne jak noc oczy, zapach jabłek
Sike jest niestety niepokonany, jeśli chodzi o konkurs na mruganie ;) Wierz mi, wielokrotnie próbowałam, nawet zaklęcia nie pomagają, zawsze wygrywa. Na szczęście nikogo nie trzeba poganiać. Chyba znów szykują wielkie ognisko, także przepisem na brak styczności z Polakami jest po prostu siedzenie w pokoju. Współlokatorka jednak nie jest tak straszna, jak sama siebie maluje.
To wspaniale! Już nie mogę doczekać się tej biblioteki!
teraz
Wiem, że dopiero środa, ale czy to już moment na myślenie o pomście?
Trevor Collins
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : czuć od niego zapach akonitu i mięty;