Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Francesca Collins (w budowie)

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Francesca Collins
Francesca Collins

Wiek : 42
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168
Galeony : 5
  Liczba postów : 1
Francesca Collins (w budowie) QzgSDG8




Gracz




Francesca Collins (w budowie) Empty


PisanieFrancesca Collins (w budowie) Empty Francesca Collins (w budowie)  Francesca Collins (w budowie) EmptyCzw 29 Lip 2021 - 21:14;


Francesca Collins

DATA URODZENIA 23.07.1981
CZYSTOŚĆ KRWI  100%
MIEJSCE URODZENIACanterbury, Anglia
MIEJSCE ZAMIESZKANIA Aberystwyth, Walia
UKOŃCZONA SZKOŁA Hogwart, Slytherin
UKOŃCZONE STUDIA Tak
WYBRANA POSADA DO OBJĘCIA MM - urzędnik - Biuro Bezpieczeństwa i Dezinformacji
PRZEPRACOWANY CZAS W POWYŻSZEJ PRACY od roku 2001
WYBRANY WIZERUNEKMonica Bellucci


Wyglad

WZROST 168 cm
BUDOWA CIAŁA  krągła klepsydra
KOLOR OCZU  brązowe
KOLOR WŁOSÓW  ciemny brąz
ZNAKI SZCZEGÓLNE Jest elegancką kobietą, której nie sposób nie zauważyć ze względu na koci, lekki krok jakim się porusza. Również kiedy gestykuluje, robi to bardzo delikatnie i płynnie jakby całe życie ćwiczyła nieustannie "Wingardium Leviosa".
PREFEROWANE UBRANIA Ces typowe szaty najczęściej zdradza na rzecz mugolskich sukienek w stylu retro. Wybiera takie dopasowane w tali i rozkloszowane w literę A, ewentualnie zwiewne i długie, trzymające się tylko na cienkich ramiączkach. Do pracy lubi wcisnąć się w opiętą ołówkową spódnicę i bluzkę, przy której po godzinach kilka górnych guziczków pozostaje rozpięte... Nieodłącznym elementem każdego stroju są jednak czółenka na obcasie, zawsze dopasowane pod kreację według najróżniejszych, pokrętnych standardów.  


Charakter


Tutaj wpisz opis charakteru.


Historia


  Floxel i Jodelle stanowili jedną z wielu typowych par będących wynikiem aranżowanego małżeństwa, jednak między tym dwojgiem poza porozumieniem interesów wkradło się też nieśmiałe uczucie. Owocem tego związku była jedyna córka, nad którą trzęsła się wiecznie nadopiekuńcza matka ale również szorstki z pozoru ojciec. Franceska jak większość arystokratów, żywot miała zaplanowany już od urodzenia - między lekcjami savoir vivre na salonach, pobierała lekcje gry na magicznym fortepianie czy języków obcych (w tym goblidegucki i trytoński), nawet jeśli pisana była jej kariera pani domu i trofeum jakiegoś wysoko urodzonego mężczyzny. Przekonana o słuszności swoich rodziców, dziewczyna przyswajała wiedzę, w tym tę, że mugoli należy się wystrzegać jak zarazy z małym wyjątkiem dla ich osiągnięć w dziedzinie krawiectwa. Ponieważ Ces nie stanowiła większych problemów wychowawczych, od czasu do czasu pozwalano jej wybrać sobie odzienie z katalogu mugolskich marek, nawet jeśli nie mogła odebrać ich osobiście. Ze względu na poglądy rodziców, którzy stanowili dla niej autorytet w tym czasie, dziewczynę i tak nie ciągnęło by zapoznać się bliżej z tą dziwną rasą pomyleńców, rzekomo nienawidzących magii i urządzających sobie z niej żarty. Przekonana o słuszności niechęci zarówno najbliższych krewnych jak i podzielających tę wersję dalszych wujów i kuzynostwa, nie próbowała wchodzić w polemikę czy wygłaszać wątpliwości odnośnie tego, że ułomne istoty nie byłyby w stanie stworzyć czegoś tak pięknego jak fundowane jej w formie nagrody kreacje. Tak inne od tradycyjnych szat i wprowadzające powiew świeżości do tego dość hermetycznego świata.
  Kłopoty zaczęły się kiedy dotychczas ułożona córka dostała swój upragniony list ze szkoły magii i na długie miesiące znikała z oczu przesadnie troskliwej rodzicielce. Wtedy to wyszło na jaw, że Ces mimo urody swej matki, charakterna jest nie mniej od ojca czy dziadka, pnąc się po szczeblach szkolnej kariery w zawrotnym tempie, przynosząc dumę Floxelowi i dostarczając zmartwień Jodelle. Między szeregiem zajęć dodatkowych, tytuł prefekta niemalże zrósł się z młodą Lestrange, która twardą ręką stawiała do pionu kolejne roczniki gagatków, bezpowrotnie niwecząc wysiłki matki o uczynienie z niej potulnej matrony w przyszłości. Zarazem miała szansę zderzyć się z rzeczywistością, jakoby nie tylko wysoko urodzeni mieli prawo kształcenia w Hogwarcie - wśród grupy jej rówieśników znajdowały się też dzieci mugoli, które spotykały się często z represjami ze strony czarodziejów czystej krwi a u Franceski wzbudzały umiarkowane zainteresowanie, podszyte wcześniej nabytą nieufnością.
  Udało się jej ukończyć szkołę z imponującymi osiągnięciami jednak czuła niedosyt, który pchnął ją w kierunku studiów oraz nieodpłatnego stażu w Ministerstwie. Nieświadoma roli swojego ojca w całym politycznym ambarasie, towarzyszyła mu wybiórczo w roli asystentki na miejscach wypadków. Z czasem jak sytuacja w kraju uległa zaognieniu a zgłaszane katastrofy stanowiły w większości miejsca zbrodni wymagające zatuszowania od lojalnych dotąd Lestrange, Floxel, przebiegły i stawiający dobro obu ukochanych kobiet ponad ideały Czarnego Pana, postanowił wyciągnąć rodzinę poza ramy konfliktu. W trakcie jednej z interwencji na miejscu ogniska choroby, z premedytacją, zarówno siebie jak i towarzyszącą mu Ces zaraził Groszopryszczką. Powołując się na profesję żony, która zdążyła nabrać praktyki pracując w św. Mungu na oddziale magicznych chorób i urazów, rodzina Lestrange została odcięta od świata na długie tygodnie. Wyniszczająca organizm, wyjątkowo bolesna i zaraźliwa choroba była jednak niczym w obliczu sankcji jakie spotykały popleczników Voldemorta po jego upadku.
  Za brak bezpośredniego udziału w poszczególnych zbrodniach a także bitwie o Hogwart, rodzina Lestrange została ukarana odebraniem znaczniej większości majątku a sam Floxel został wydalony dyscyplinarnie z posady Szefa departamentu Magicznych Wypadków i Katastrof. Zarówno Jodelle jak i Francesca nie poniosły większych konsekwencji ze względu na brak dowodów na ich bezpośrednie kontakty ze Śmierciożercami. Młodej Lestrange ostatecznie pozwolono objąć posadę urzędnika ale w zupełnie innym wydziale, ponieważ doceniono jej spryt z jakim pomagała ojcu tuszować wypadki z udziałem mugoli. Z czasem, w ramach szkoleń nabywała coraz większą wiedzę odnośnie świata niemagicznych, by ostatecznie uznać ich za głównie nieszkodliwe, choć nadal nieco dziwne jednostki. Poza zamiłowaniem do ich preferencji modowych, kobiecie przypadły do gustu również literatura i prasa, którą czytała w ramach obowiązków zawodowych i monitorowania sytuacji, z czasem stała się też przyjemnością na wieczorne posiedzenia z kieliszkiem wina czy kubkiem herbaty. Ces lubowała się w akcjach w terenie, gdzie niczym zwiadowca zapoznawała się z okolicznościami czy plotkami rozchodzącymi się na temat wydarzenia by następnie skrupulatnie sprawy wyprostować.
W trakcie jednej z takich obserwacji, wyjątkowo roztrzepaną Lestrange zgarnął na dołek nadgorliwy auror, Hayden Collins i Ces lubi się śmiać, że była to miłość od pierwszej rutynowej kontroli. Aktualnie jakieś dwadzieścia lat po ślubie, Francesca dzieli czas między pracę w Ministerstwie - teraz już głównie biurową - a męża i wychowanie kilku urwisów w wieku szkolnym.


Rodzina



★ Floxel Lestrange - czystej krwi - ojciec Ces - szorstki w obyciu ale sprawiedliwy. Swoją przebiegłością uchronił rodzinę przed zgubnym wpływem wojny, ukrywając zarówno żonę jak i córkę poza zasięgiem Czarnego Pana. Stara się trzymać fason i emocje na wodzy ale nadal odgraża się wymachując sękatym palcem, że jak szanowny zięć zrobi coś jego córeczce to go popamięta. Pracował jako urzędnik w departamencie Magicznych Wypadków i Katastrof.
★  Jodelle Lestrange (z d. Volant) - czystej krwi - matka Ces - potulna i oddana mężowi, starała się wychować Franceskę na swoje podobieństwo jednak charakter po ojcu wziął górę w młodej Lestrange. Odbyła staż w szpitalu św. Munga ale po wyjściu za mąż zrezygnowała z posady. Mimo to nadal jest świetnym medykiem, nawet jeśli interwencja wymaga tylko "ojojojania" nad kolanem któregoś z wnuków.
★  Hayden Collins - czystej krwi - mąż Ces - czarna owca własnej rodziny, wykolejeniec, który na dobry początek znajomości postanowił ją usadzić na dołku. Obecnie w areszcie małżeńskim od blisko 20 lat i Ces ani myśli zwrócić mu wolność. Mimo, że widują się też w Ministerstwie, nieustannie drażni ją pracoholizm męża więc pod różnym pretekstem wywabia go z biura rozmaitymi żarcikami... oczywiście na bazie dezinformacji.
★  Dzieci - stadko potomków w wieku najróżniejszym - mniej lub bardziej krnąbrne kulki radości w wieku szkolnym, korzystające z wolności poza zasięgiem nadopiekuńczej matki. Francesca robi co może, by puścić swoje latorośle w świat bez zbędnych traum i po odpowiednio zbilansowanym śniadaniu.

Ciekawostki


★  Na pierwszą rocznicę ślubu sprezentowała Haydenowi żerdź łudząco przypominającą symbol z herbu Lestrange. Wydarzenie zapoczątkowało tradycję dziwnych prezentów wymienianych pomiędzy małżonkami.
★  Często wchodzi w interakcję z postronnymi mężczyznami tylko po to, żeby wywołać zazdrość u męża. Oczywiście, zawsze go później gorąco przeprasza.
★  Nie lubi kiedy ktoś jej się pałęta po domu a zwłaszcza po kuchni. Rodzinę żywi sama, nie wysługując się magią i trzeba przyznać, że wchodzi jej to doskonale.
★   Na potrzeby kamuflażu nauczyła się m.in. palić i w stresowej sytuacji zdarza jej się sięgać po papierosa. Ze wszystkich używek najlepiej pasują jej Wizz-Wizz Menthol, które czasami zdradza na rzecz mugolskich, bo nietypowy dym przyciąga zbyt dużo gapiów.

Powrót do góry Go down
 

Francesca Collins (w budowie)

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Francesca Collins (w budowie) QCuY7ok :: 
karty postaci
 :: 
nowe karty
-