1, 2 – kokatris ma czuły węch i jeszcze lepszy słuch, nie ma wątpliwości, że wie o twojej obecności w tym miejscu i nie jest wcale zadowolony. Zanim się obejrzysz, słyszysz szelest w krzakach, ciężkie kroki tuż za twoimi plecami, a potem jedynie ból, kiedy żrąca wydzielina stworzenia, kapie na twoją skórę. Możesz się bronić - rzuć kostką k6, na wynikach 1 i 5 jesteś w stanie uciec przed stworzeniem, choć krople jej jadu i tak cię dotykają, niemiłosiernie paląc, pozostałe wyniki sprawiają, że wymagana jest ingerencje Mistrza Gry (powiadom o tym @Ruby Maguire)

3, 4, 5 – nic nie umknie bestii strzeżącej pradawny las, a już na pewno nie intruz, który niespodziewanie pojawił się w leśnych ostępach. Pech, a może jednak szczęście, chciał, że bestia stanęła na suchej gałęzi, która z trzaskiem pękła, a ty masz czas na reakcję i ucieczkę - możesz się bronić przed stworzeniem, w tym celu rzuć kostką k6, wynik parzysty świadczy o tym, że twoje obrażenia są niewielkie, za to bestii dużo gorsze, co sprawia, że ta się wycofuje, natomiast przy wyniku nieparzystym zarówno ty jak i bestia srogo ucierpieliście, ona co prawda się wycofuje, ale czy ty dasz radę się stąd wydostać? (jeśli chcesz, możesz poprosić @Ruby Maguire o ingerencję, lub opisanie uszczerbku na twoim zdrowiu).

6 – kokatris wie, że ktoś jej w jego lasach, ale ty też jesteś niesamowicie uważny. Nie dajesz się zaskoczyć i dzielnie walczysz z bestią, a Merlin zdecydowanie ma cię w swojej opiece, bowiem słyszysz niemrawe, niekoniecznie zrozumiałe szepty lasu, które podpowiadają ci, z której strony uderzy bestia, byś mógł jej skutecznie unikać.