[left]<font face="Ballet"; line-height: 25px; font size="6">Do...</font>[/left]
[justify]tekst Patronus[/justify]
[right]<font face="Ballet"; cursive; line-height: 25px; font size="6">Patricia</font>[/right] </div></div></center>
Ostatnio zmieniony przez Patricia D. Brandon dnia Czw 23 Lut 2023 - 17:49, w całości zmieniany 6 razy
Autor
Wiadomość
Raphael Serafini–Zanetti
Wiek : 45
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 186,5cm
C. szczególne : Przedramiona pokryte w znakach runicznych i symbolach szamańskich, będące dawnymi oznakami jego powiązań z czarną magią. Na plecach posiada skaryfikację heksagramu, obecnie zabliźniony acz nadal możliwe do wyczucia wypuklenia. Pozostają zakryte pod ubraniami. Blizny po poparzeniach na wewnętrznych stronach dłoni.
Może bardziej nadrobienie straconego czasu nad książkami. Pamiętaj, mówiłem, że byłem i jestem nerdem od run. I tak, zdaję sobie sprawę, że mogę przyczynić się do stworzenia książki typu horror pod tytułem "Mordercza Miotła". Naprawdę.
Z tym pierwszym mogę życzyć to samo. Z tym drugim... pewnie coś znajdę. Nastawienie psychiczne - jeśli pogoda będzie dopisywać to nie zobaczę chmur w swojej głowie i na niebie. Podwójna wygrana.
Mówiłem Ci kiedyś historię o pewnym chłopcu z Watykanu, który wyjechał do magicznej szkoły i próbowali go namówić na naukę latania na miotły? Ten sam chłopiec przy drugiej lekcji wisiał na miotle i robił nią kołowrotki dopóki nie zrzygał się na szatę swojego nauczyciela miotlarstwa. Taa... dopiero wtedy domyślili się, że graczem quidditcha to on nie zostanie. Dodatkowe przy jego nader szczupłym ciele...
PS. Proste życzenie? No cóż... To może pomyślmy... Jak skończymy to wyskoczymy na jakieś jedzenie przed powrotem do zamku? Wtedy możemy spotkać się wcześniej.
Uprzejmie dziękuję,
Raphael Serafini-Zanettii
Raphael Serafini–Zanetti
Wiek : 45
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 186,5cm
C. szczególne : Przedramiona pokryte w znakach runicznych i symbolach szamańskich, będące dawnymi oznakami jego powiązań z czarną magią. Na plecach posiada skaryfikację heksagramu, obecnie zabliźniony acz nadal możliwe do wyczucia wypuklenia. Pozostają zakryte pod ubraniami. Blizny po poparzeniach na wewnętrznych stronach dłoni.
Dlaczego to robiłem? Powiem tylko, że zachęcam Cię do tego, abyś sama zaczęła mocniej naciskać. Wskazówka - aż tak łatwo wszystkiego nigdy nie powiem, tak jak to zrobiłem wtedy.
Ok, komandorowo. Nie roztrzaskam sobie łba.
To taka sama rada jak przed nauką pierwszego czarnomagicznego zaklęcia - "nie próbuj robić czegoś, czego żałowałbyś po użyciu zaklęcia czarnomagicznego", więc taką radę już przerabiałem.
Byłem młody, wtedy nawet fakt, że paru chłopaków znęcało się nade mną z powodu rodziny powodowało, że mogłem się lękać. Dzisiaj to najwyżej poczuję leciutkie szarpnięcie w swoim brzuszku.
A co lubisz najbardziej jeść? Może uda mi się ich namówic?
Uprzejmie dziękuję,
Raphaeli
Beatrice L. O. Whitelight
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek), obrączka z białego złota na palcu serdecznym lewej dłoni
Niestety, z żadnym magipsychologiem ani psychiatrą nigdy nie miałam styczności, jednak znam dobrego uzdrowiciela, który pewnie chętnie spróbuje pomóc.
Co się stało?
Beatrice
Beatrice L. O. Whitelight
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek), obrączka z białego złota na palcu serdecznym lewej dłoni
Gdybyś tylko mogła usłyszeć, jak bardzo mnie to rozbawiło, to prawdopodobnie twoje bębenki uszne uległyby całkowitemu zniszczeniu.
Jakim cudem do tego doszło? Oszalałaś?
Beatrice
Beatrice L. O. Whitelight
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek), obrączka z białego złota na palcu serdecznym lewej dłoni
Wiem, jaki jest ale nie wiedziałam, że ty o tym zapomniałaś. Cóż, ciekawy rozwój wypadków, nie mogę powiedzieć, że nie.
A był chociaż dobry?
Beatrice
Beatrice L. O. Whitelight
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek), obrączka z białego złota na palcu serdecznym lewej dłoni
Widzę, że ktoś tu wystawia panu Arthemisowi bardzo dobre referencje! Nie pozostaje mi nic innego, jak pogratulować Ci wspaniałego seksu!
Myślę, że możesz spróbować normalnie rozmawiać. Chociaż nie wiem, czy to będzie proste zadanie. W razie gdyby nie skutkowało, zawsze możesz ponownie wskoczyć mu do łóżka! Podobnież dobrze tam się bawicie, to może warto na tę sferę przenieść waszą relację?
Beatrice
Beatrice L. O. Whitelight
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek), obrączka z białego złota na palcu serdecznym lewej dłoni
Ale po co od razu ta zgryźliwość? Ja się szczerze martwię o ciebie! Jak sama powiedziałaś, masz skomplikowane życie, po co komplikować je bardziej? Coś prócz seksu łączy cię z nim?
Nie będzie...
Moje życie stało się o dziwo, bardzo poukładane. Cam jeszcze nie ma mnie dość, więc jest chyba nieźle. Zobaczymy, jak będzie dalej, kiedy odstraszą go moje szalone pomysły.
Na razie nie planujemy żadnego wesela, więc cię na nie nie zaproszę. Ale jeśli tylko coś podobnego pojawi się w mojej głowie, to na pewno powiadomię! Chociaż Beatrice Whitelight brzmi... dziwnie...
Dear
Theodore Kain
Wiek : 25
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 178
C. szczególne : delikatne piegi na nosie i w okolicach oczu / wyraźne oznaki niewyspania - sińce pod oczami, podkrążone ślepia
Eee... dopiero od kilku dni! Nie zdążyłem się odezwać... No dobra, tak naprawdę to zapomniałem. Na Merlina, ZAPOMNIAŁEM! Przepraszam? Nie gniewaj się? Wiesz, że Cię kocham? Proszę Cię. Ciebie (i kebaba) na pewno bym sobie nie odmówił. Może być jutro o szesnastej w Latifie. Akurat wrócę z wykopalisk. Tylko mnie nie bij, błagam Cię. Naprawdę mam ostatnio sporo na głowie... Ale wiesz przecież, że jakoś Ci to wynagrodzę, prawda? <3
Theo
Perpetua Whitehorn
Wiek : 44
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161
C. szczególne : Styl vintage i aura wesołości | Wspiera się na artefakcie: Jarzębinowej Feruli | Na lewym nadgarstku - srebrna bransoletka z tancerką zmieniającą się w łanię; na prawym - bransoleta Wielkiej Wezyrki | Gdy Hux jest obok - mimowolnie roztacza wokół urok
Wybacz, że listem, skarbie, ale jakoś nie mogę Cię dopaść na pałacowych korytarzach. Chyba się mijamy, kiedy wychodzę na spacer z córką - chociaż przyrzekłabym, że kilka razy mignęła mi burza twoich loków!
Chciałam wiedzieć jak się czujesz po tej całej... przygodzie. Przyznam szczerze, że martwię się o to jak klątwa mogła zareagować z echem czarnej magii, którą pozostawił Ci ten przeklęty naszyjnik. I czuję wyrzuty sumienia, że nie byłam w stanie przerwać działania Sanguinem. Wszystko w porządku, złotko? Nie miałyśmy okazji porozmawiać w Oazie. Potrzebujesz może czegoś?
Z niecierpliwością czekam na odpowiedź!
Całuję, Perpetua
Perpetua Whitehorn
Wiek : 44
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161
C. szczególne : Styl vintage i aura wesołości | Wspiera się na artefakcie: Jarzębinowej Feruli | Na lewym nadgarstku - srebrna bransoletka z tancerką zmieniającą się w łanię; na prawym - bransoleta Wielkiej Wezyrki | Gdy Hux jest obok - mimowolnie roztacza wokół urok
Och, na puchar Helgi, jak dobrze to słyszeć! A raczej czytać - niemniej, naprawdę kamień spadł mi z serca! Widocznie wakacje wszystkim nam służą - a może to tutejszy cieplejszy klimat również tak pozytywnie wpływa na osłabienie twojej klątwy? Myślałaś może, żeby zaczerpnąć porady u tutejszych Łamaczy?
Niczego nie jesteś mi winna, skarbie. Pamiętaj o tym. Zarówno ja jak i Huxley robiliśmy to co do nas należy jako uzdrowiciele - no i on, jako opiekun. Nie piszę do Ciebie, żebyś czuła się wobec nas jakkolwiek zobowiązana; to tylko... czysta troska z mojej strony.
Ale skoro już wspomniałaś o podziękowaniach...! :) Miałabyś ochotę na spacer po Jamal? Razem z Florence chętnie przyjęłybyśmy dodatkowe towarzystwo.
Ściskam, Perpetua
Perpetua Whitehorn
Wiek : 44
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161
C. szczególne : Styl vintage i aura wesołości | Wspiera się na artefakcie: Jarzębinowej Feruli | Na lewym nadgarstku - srebrna bransoletka z tancerką zmieniającą się w łanię; na prawym - bransoleta Wielkiej Wezyrki | Gdy Hux jest obok - mimowolnie roztacza wokół urok
Sądzę, że warto spróbować - zdążyliśmy się już przekonać, że w Jamal do wielu spraw czarodzieje podchodzą zupełnie inaczej niż my na Wyspach. Być może będą wiedzieć jak jeszcze bardziej osłabić tę klątwę - jeśli nie w ogóle ją zdjąć...? Myślę, że najrozsądniej byłoby poszukać w pałacu Wezyrki, rozwiązanie moglibyśmy mieć pod samym nosem. Lub na Burzowych Obrzeżach - tam raczej nie zabraknie ludzi orientujących się w czarnej magii. Mogę popytać, mój pappar Zahir albo Pershing Huxleya może wiedzą coś więcej.
Najważniejsze, że wyszłaś z tego wszystkiego cała i zdrowa, to jest dla mnie - dla Nas - największa nagroda, uwierz mi. A moja tajemnica polega na tym, że nie dzielę mojego serca... Daję je zawsze w całości :)
Skoro masz ochotę i nie zwiedziłaś całego miasta i pałacu - w ramach 'podziękowań' pragniemy zaprosić nową ciocię na wspólną przechadzkę po królewskich ogrodach. Odmowy nie przyjmujemy!
Całuję, Perpetua
Arthemis D. Verey
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 185
C. szczególne : Długa blizna po złamaniu prawego obojczyka, której nie chciał usuwać, ciekawy kolor oczu podchodzący pod opal.
Moje fanki nie wiedzą gdzie mieszkam, poza jedną, która ostatnio aż za mocno na mnie czatuje i która właśnie zaprasza mnie na randkę. Zastanawiam się, czy się zgodzić, jak myślisz, powinienem?
Arthemis
Arthemis D. Verey
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 185
C. szczególne : Długa blizna po złamaniu prawego obojczyka, której nie chciał usuwać, ciekawy kolor oczu podchodzący pod opal.
Ałć. Oczywiście, że nie mam spaczonego obrazu randki. Organizuję najlepsze randki na świecie (choć...cholera, dawno tego nie robiłem). A na imprezę "uzdrowicieli" oczywiście chętnie z Tobą pójdę o ile jeszcze chcesz. Czuję się urażony stwierdzeniem, jakoby miało mnie męczyć Twoje towarzystwo. Powinienem wręcz powiedzieć, że ostatnio go poszukuję, słoneczko.
Arthemis
Arthemis D. Verey
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 185
C. szczególne : Długa blizna po złamaniu prawego obojczyka, której nie chciał usuwać, ciekawy kolor oczu podchodzący pod opal.
Powiedzmy, że rozmawianie z Tobą ostatnio przychodzi mi nieco trudniej.
Uhm, bo nie wiedziałem, że jest taka impreza. No dobra, wiedziałem, ale byłoby mi dziwnie się tam wprosić, bo nie znam aż tak dobrze tych ludzi. Szczerze mówiąc zastanawiałem się, czy Ty to zaproponujesz. Tak wiem, to głupie, bo mogłem Cię zaprosić gdzieś indziej, ale tak jakoś z tym zwlekałem i o.
Tak czy siak, chętnie dotrzymam Ci towarzystwa.
Arthemis
Arthemis D. Verey
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 185
C. szczególne : Długa blizna po złamaniu prawego obojczyka, której nie chciał usuwać, ciekawy kolor oczu podchodzący pod opal.
C. szczególne : biegające po ciele tatuaże, w pracy przykryte długimi rękawami, chociaż wychodzą na ręce i czasem na szyję | pojedynczy kolczyk szeherezady w uchu
Piszę do Ciebie w sprawie niedzielnego meczu. Czy podzielasz moje zdanie, że nie jest on najlepszym pomysłem, zważywszy na to co aktualnie się dzieje? Pomijając już takie klątwy jak potężna moc czy tracenie części garderoby, to także są krwotoki z nosa, namagnesowanie czy też utrata wzroku. Nie wyobrażam sobie, aby to wydarzenie miało się odbyć w okolicznościach, kiedy połowa stadionu jest metalowa, uczniowie mają latać na miotłach, a na dodatek w jednym miejscu zbierze się tłum ludzi. Szczególnie że nie działają na nie żadne zaklęcia, nawet moje. Jest to skrajnie nieodpowiedzialne, nawet jak na niektóre standardy w tej szkole. Mam zamiar napisać list do dyrektor Wang w tej sprawie z prośbą o odwołanie go i bardzo byłbym rad gdybym miał wsparcie Ciebie, jako specjalistki od Quidditcha.
pozdrawiam, Alexander D. Voralberg
Alexander D. Voralberg
Wiek : 38
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 198
C. szczególne : wysoki i wychudzony | blady | blizny wokół ust i na twarzy | nienaturalnie białe oczy i mogące wywołać niepokój spojrzenie
Rozumiem Twój punkt widzenia, jeżeli chodzi o organizację, zaproszenia i tym podobne kwestie, niemniej odbywały się one zanim Camelot wypuścił z siebie klątwy na całą Wielką Brytanię. Myślę, że goście zrozumieją taki stan rzeczy, zważywszy, że zapewne sami się z nimi borykają. To raczej mało-subtelna różnica. Wiem, że wiele osób wyczekiwało tego meczu i jestem pewien, że byłby świetnym wydarzeniem, ale na pewno dużo lepszym bez nagłych omdleń z powodu krwotoków z nosa czy rozbijania się o wieże boiska z powodu ślepoty, nie mówiąc już o samoistnym przyciąganiu tłuczków i innych przedmiotów. Tak jak mówiłem - zaklęcia tu nie zadziałają, tak więc nikt nie będzie w stanie zahamować tego stanu rzeczy, a chyba lepiej zapobiegać, niż leczyć taką ilość ludzi. Jak szanuję umiejętności naszych uzdrowicieli, tak nie sądzę, aby mieli poradzić sobie z całym stadionem rannych. Poza tym dlaczego mamy odbierać części osób możliwości obejrzenia tego widowiska? Przecież nie musimy go odwoływać, można go przenieść na moment, kiedy choć trochę opanujemy te klątwy. Rozumiem, że Quidditch jest dla Ciebie bardzo ważny, ale nie możemy narażać uczniów i studentów. List z pewnością napiszę, chciałbym jednak, aby wszyscy potrafili zrozumieć powagę sytuacji.
Moim zdaniem, miotła jest łatwa w przenoszeniu, co stanowi jej niewątpliwą zaletę. Drugą zaletą jest jej zwrotność i łatwość manewrowania w ciaśniejszych przestrzeniach. Do wad można zaliczyć brak osłony przed warunkami pogodowymi i zderzeniami. Wymaga także sporej koncentracji w czasie lotu, bo sterowanie odbywa się za pomocą balansowania ciałem. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia z innymi środkami transportu, do tej pory używałem tylko świstoklika z moim tatą. Jest szybszy niż miotła, ale nie jest przyjemny i nie można podziwiać krajobrazu po drodze, co dla mnie jest bardzo fajne. Wydaje mi się, że podróż siecią Fiu ma te same wady. Natomiast magiczne samochody i motocykle mogą zabrać więcej osób, ale hałasują i wymagają paliwa. Podsumowując, uważam, że miotła jest fajniejszym środkiem transportu niż inne, jeśli pogoda jest odpowiednia.
Z poważaniem, Christian Hastings
Ostatnio zmieniony przez Christian Hastings dnia Wto 5 Paź 2021 - 21:21, w całości zmieniany 1 raz
Jenna Hastings
Rok Nauki : III
Wiek : 13
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 145
C. szczególne : Piegi; jasne, przenikliwe oczy; spojrzenie zbyt poważne jak na jej wiek. Bardzo rzadko się uśmiecha, a jej słownictwo jest zaskakująco rozbudowane.
O wadach mioteł można się rozpisywać bardzo obszernie, jednak z konieczności ograniczenia ich liczby do dwóch, skupię się na tym, co mi przeszkadzało najbardziej. Przede wszystkim jest to absolutny brak bezpieczeństwa, związany z poruszaniem się z dużą prędkością i na dużych wysokościach, bez żadnych zabezpieczeń, czy możliwości oparcia. Po drugie, jest to kompletny brak kontroli nad własnym ciałem, związany z koniecznością nieustannego łapania równowagi, co w połączeniu z wrzynającym się w różne miejsca drewnem nie prognozuje realnych szans na komfortowe przemieszczanie się przez dłuższy czas. Odpowiadając na pytanie czy poruszanie się na miotle jest lepszą, czy gorszą opcją w porównaniu z innymi, muszę odpowiedzieć, że trudno mi sobie wyobrazić gorszy sposób na podróż niż balansowanie kilkadziesiąt stóp nad ziemią na niestabilnym, narowistym kawałku szczotki. W porównaniu z innymi środkami transportu miotła wypada nader blado. Przykładem może być motocykl, na którym, w przeciwieństwie do miotły, podróżuje się w miarę komfortowo, gdyż ma się szerokie, wygodne siedzisko i stabilne oparcie dla ciała. Kolejno mogę przytoczyć samochód, który daje możliwość zabrania ze sobą licznego bagażu, zapewnia ochronę przed warunkami atmosferycznymi, a w krytycznym momencie może posłużyć za miejsce noclegu. Jako trzeci argument podam szybkość podróżowania. Miotłą leci się długo, a siecią Fiuu w mgnieniu oka dostajemy się do wybranego celu.
Jenna Hastings
Ravenclaw, klasa 1
PS. Po dłuższym namyśle udało mi się znaleźć wymagane w zadaniu dwie zalety. Nie wymagają one paliwa, co jest korzyścią dla środowiska oraz nie hałasują.
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 23
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Miałaś rację - to nie było zwykłe przeciążenie. Próbowałem ukryć to i udawać, że nic się nie dzieje, ale nie tędy droga, co zresztą raczej sama zauważyłaś. Gdy jednak raz człowiek wpadnie w błędne koło, trudno jest się z niego wydostać.
Może trochę późno się odezwałem - natłok pewnych zmian, które musiałem wprowadzić, odebrał mi możliwość zrobienia tego od razu - ale chcę Ci podziękować. I zanim jakkolwiek powiesz, że to był Twój obowiązek, że każdy by tak postąpił... nie zawsze jest tak kolorowo. Kto wie, co by się stało, gdybym na Ciebie nie trafił, a samemu bym leżał na tym moście - może bym się obudził bez portfela, a może bym się w ogóle nie obudził, różnie to mogło być.
Dziękuję raz jeszcze. Jeżeli kiedykolwiek byś czegoś potrzebowała, śmiało możesz do mnie napisać - postaram się jak najbardziej pomóc.
Lowell
Do listu, w osobnym pakunku, został dołączony Amulet Ijdia Sufiaan (+1 OPCM).
Beatrice L. O. Whitelight
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek), obrączka z białego złota na palcu serdecznym lewej dłoni
Dolaczony podarunek: Zwierciadełko, butelka ajerkoniaku O przedmiotach mozna przeczytac wiecej w spisach.
Na wszelkie trudy nieba i mioteł! Camael
Dolaczony podarunek: Rękawice Sportowe z cielęcej skórki O przedmiotach mozna przeczytac wiecej w spisach.
Hej, paskudo! <3 Wesołych świąt! Życzę Ci byś nigdy nie straciła swojego wigoru i zawsze była sobą. PS Wiem, że uwielbiasz perfumy, ale błagam cię… korzystaj z nich rozsądnie. ~ Theo
Dolaczony podarunek: Magiczna koszulka quidditchowa + Perfumy z nutą amortencji + Omnikulary + Płyta zespołu Czysta Krew O przedmiotach mozna przeczytac wiecej w spisach.
Wesołych świąt! Drobny upominek, z racji faktu, że mimo twardego charakteru, czasami lubisz sobie pobyć z głową w chmurach, słoneczko ;)
Dolaczony podarunek: Lewitujący Kapelusz Kalendarzyk Kwiat białej Lilii O przedmiotach mozna przeczytac wiecej w spisach.
Bo Quidditcha nigdy za wiele. Alkoholu w sumie też.
Wesołych Świąt!
~ Fitzu
Dolaczony podarunek: zlota skarbonka, samonagrzewajacy kubek z motywem quidditchowym, brelok quidditchowy, butelka ognistej whisky O przedmiotach mozna przeczytac wiecej w spisach.
Theodore Kain
Wiek : 25
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 178
C. szczególne : delikatne piegi na nosie i w okolicach oczu / wyraźne oznaki niewyspania - sińce pod oczami, podkrążone ślepia
Dzięki za prezent! Nie dość, że przydatny, to skarpety są przecudne, a i szkoda mi ruszyć tego czekoladowego znicza... Niech jeszcze trochę postoi, bo jest za ładny. Co słychać? Jak święta? Jak życie? Spodobała Ci się płyta? <3
Theo
Julia Brooks
Wiek : 21
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pachnie lawendą