Flora & Skyler

20.11.2019

Teraz już mi nie uciekniesz, Skrzacie

Zupełnie jakbym zawsze miał Cię przy sobie

TO NIE TAK, ŻE UCIEKŁAM. JAK MOŻESZ, SKYLER!

A tak serio, to przepraszam za ten brak obecności na rozpoczęciu roku szkolnego, pewnie się martwiłeś...

Nie przepraszaj mnie, proszę

Przecież nie jestem zły

Ale tęskniłem za Tobą, Skrzaciku

Nawet nie wiesz jak samotny się czułem przez ten czas

Nie było Ciebie, Liama, Gabrielle

Finn urwał ze mną kontakt przed wakacjami, a Caelestine chyba czymś uraziłem

Nagle nie było przy mnie żadnego Puchona

...

Jak Ty to robisz, że się przed Tobą automatycznie wyżalam?

Musiałeś czuć się samotny. Jesteś zły, tylko mi nie powiesz!

Ja za Tobą też! Potrzebuję Twojego towarzystwa do tortu, musimy zrobić tort. Najlepiej trudny.

A gdzie oni wszyscy byli? Naprawdę? Spotkałam Finna, nie wydawał się na Ciebie zły. To bardzo miły chłopak, rozmawialiśmy trochę..

Już będę, obiecuje! Dostaniesz dużego przytulasa!

To proste, jesteśmy niczym rodzeństwo, Skye. Jednak chyba tęskniłam bardziej, niż Ty. Jak z Mattem?

Jak mi będziesz pisać takie rzeczy to na pewno się zeźlę!

Co to ma być za "chyba tęskniłam bardziej"?!

Potrzebuję Ciebie, a nie tortu, Skrzacia siostro

Popełniłem wiele błędów, gdy Ciebie nie było

Nawet palę dużo więcej, bo nikt na mnie za to nie krzyczał, a próbowałem rzucić! Naprawdę!

Chyba jakieś problemy rodzinne...? Ale Gabrielle straciła tylko wrzesień, nie tak źle

Gadałaś z Finnem? Mówił coś o mnie? Kiedy to było?

Nasze relacja się trochę... poprawiła

Ledwo wróciłaś i już wiesz, że zerwałem z Mattem?

Wow, plotki serio szybko się roznoszą

Tak tylko żartowałam! Jejku, jak Ty prędko tu piszesz, Skye!

Ja nie wykluczam tortu ani tort nie wyklucza mnie, więc możemy obydwie rzeczy połączyć :) !

Obiło mi się o paleniu, za co bądź pewny - oberwiesz. Zabiorę Ci i będę łamała te paskudztwa, którymi trujesz siebie i innych.. ! Jakieś inne błędy?

Najważniejsze, że wrócili, nie?

Moment... Jak "Zerwałeś z Mattem"?!! JESTEM NA ETAPIE, ŻE CI SIĘ PODOBAŁ. I już z nim byłeś?! I dlaczego tak Cię interesuje Finn? Oj masz chyba dużo na sumieniu../div>

Pełno błędów i nieczyste sumienie, ale chyba ostatnio idzie mi lepiej

Tak, zdecydowanie idzie mi lepiej

ALE KONIEC O MNIE

Teraz Twoja kolej, Pani Perfekcyjna

Żadnych błędów u Ciebie?

NIE ZMIENIAJ TEMATU! O co chodzi z Mattem i Finnem? Zerwałeś ze ślizgonem, chociaż tak się na niego ślniłeś? Jak to się stało? Co się stało?

Coś Ci mieszkańcy Slytherinu za często teraz pchają się do towarzystwa puchonów i wywracają im życie do góry nogami.

Nie mów tak! Wiesz, że nie jestem perfekcyjna i popełniam masę błędów. Aktualnie jeden, ogromy. Jestem tym przerażona, ale to nic takiego..

Oj, Skrzacie, to po prostu był mój błąd. Potrzebowałem kogoś, a Matt się zgodził. To po prostu nie było "to"

Czekaj, czekaj, o kim Ty mówisz? Jacyś Ślizgoni zaczepiają moich Puchonów? Gdzie, kto, kiedy? Wskaż palcem, a polecą najtwardsze ciastka!

Nie mów, że to nic takiego

Jeżeli jesteś przerażona, to już jest zdecydowanie "coś takiego"

Na pewno dla mnie

Powiedz mi co się dzieje, Flora

Wykorzystałeś go i zostawiłeś? To całkiem okrutne, Skye. A co, jeśli Cię polubił?

Tak tylko, nic specjalnego! Nie musisz marnować ciasteczek!

"Przerażona" to duże słowo, przesadziłam.. Nic takiego! Gdyby coś się działo, to od razu byś wiedział.

Po prostu odezwał się do mnie ktoś, kogo się nie spodziewałam. Ktoś interesujący..

Polubił, więc jestem okrutny. Ale to nie tak miało być...

Obiecał mi, że nie jestem w stanie złamać mu serca. Przecież to nie tak, że go specjalnie w sobie rozkochiwałem, żeby porzucić. Nie miało być żadnego zaangażowania z obu stron

No mam nadzieję, że byś mi powiedziała w pierwszej kolejności

Jeżeli to ktoś interesujący, to czym się martwisz? To ktoś niebezpieczny?

Skyler?

Wszystko dobrze? Ostatnio ciągle siedzisz w kuchni, co mnie trochę niepokoi..

Oj, Skrzacie, za czujna jesteś

To jest tak, że... Chcę Ci to wszystko powiedzieć, ale nie wiem jak ubrać to w słowa

Ale u mnie wszystko dobrze, naprawdę. Robię to samo co Ty - martwię się za innych

*po 6 minutach*

Ale znowu palę. PRZEPRASZAM

Na swoje usprawiedliwienie mam, że byłem świadkiem (a nawet pomagałem w ratowaniu!) dość paskudnego przypadku rozszczepienia po teleportacji

A wiesz jak słabo sobie radzę z widokiem krwi

Skyler! Przepraszam, że nie odpisałam, ale popsuł mi się wizbook i dopiero tato wysłał mi nowego.

DLACZEGO PALISZ? Merlinie, czy Ty się rozczłonkowałeś?!

Oh, a ja myślałem już, że to taktyczne milczenie, żeby mnie ukarać za palenie.

I spokojnie, nie o mnie chodzi. Całkiem dobrze sobie radzę z teleportacją. JESTEM PANEM WŁASNEGO CIAŁA. I takie tam

a wiesz, palenie spróbuję znów rzucić, jak skończą się egzaminy. Teraz ich potrzebuję. Gdy zmniejszam ich liczbę, to od razu zaczynam we wszystko wątpić

A propos wątpienia, to skoro mamy półrocze, to chciałem napisać list do Puchonów jako prefekt, by ich trochę zmotywować, ale nie wiem jak to odbiorą... Niby chcę dobrze, a wyjdzie jak zawsze.

Co o tym myślisz?

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 20:02;

10/03/2020 20:21

SKYLER! O MÓJ BOŻE, SKYLER.

ZABIJ MNIE. Co mam robić???

nie wiem w ogóle, czy mam zwidy czy zepsułam znów wizbooka od odświeżania!

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 20:56;

Zabiję Cię podając Ci zbyt dużą dawkę miłości telepatycznie

Nie wytrzymasz od tego stężenia i wybuchnie Ci serce

A co się stało? Znowu coś niechcący komuś wysłałaś?

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 21:04;

Kochanie mnie mocno jest wskazane, nie zapominaj, że królową ma się u boku tylko jedną :))

HA HA HA bardzo śmiesznie Skyler! Gorzej, znacznie gorzej.

Czy Ty przypadkiem pamiętasz tego puchona z loczkami, któremu DZIĘKI TWOIM GENIALNYM RADOM - wysłałam kiedyś anonimową walentynkę? Tego z ładnymi oczami, słodkiego.

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 21:07;

Marlow. Makaroniarz jeden. Pamiętam aż za dobrze

Co z nim?

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 21:11;

Nie mów na niego tak brzydko! sam jesteś makaroniarz...

No, wyobraź sobie, że jednak musi wiedzieć kim jestem - w jakiś magiczny sposób - bo zaprosił mnie na wizbooku! Chyba! Możesz też sprawdzić, czy mi się nie wydaje?

Boże, co teraz. Umrę ze wstydu na pewno, jeśli kiedyś go jeszcze spotkam.

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 21:36;

Nie jestem ;-; On jest. Z tymi swoimi włosami jak świderki i ramionkami jak spaghetti

Ta, mamy go w spólnych znajomych, więc musisz go mieć

I nie panikuj. Przecież nie zrobiłaś nic wstydliwego!

Na pewno docenił gest walentynki

Zresztą, yh, jest miły

Nie masz co się go wstydzić. Może... zagadaj do niego na wizie? Zapytaj się jak tam powrót lub zaproponuj ciastka powitalne

Nie wiem, miskę makaronu na dzień dobry

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 21:49;

Przepraszam.. jaki powrót? gdzie niby powrót??

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 21:51;

No makaroniarz wraca do Hoga. Zobacz sobie jego nowy wpis

*10 minut później*

Florka?

Skrzacie?

Żyjesz?

Znowu zepsułaś wizbooka?

*5 minut później*

Martwię się. Daję Ci 10 minut albo zaraz się teleportuję pod szkołę

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 21:53;

Spadłam ze schodów, umarłam. Wizbook o dziwo żyje.

Właśnie się pakuję, wracam się uczyć do Hiszpanii.

Było cudownie się z Tobą przyjaźnić.

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 22:05;

Nawet tak nie żartuj

Bo żartujesz, prawda?

Flora, ja nie dam rady bez Ciebie

Nie zostawiaj mnie

Nie Ty, Skrzacie

Nie przez niego

Re: Flora & Skyler Pon Mar 09 2020, 22:33;

No okej.

Po prostu nie wyjdę do wakacji z sypialni, bo przypominam - UMRĘ - jak na niego wpadnę :))

Nigdy w życiu do niego nie zagadam!