Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Wielki dąb

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 13 z 13 Previous  1, 2, 3 ... 11, 12, 13
AutorWiadomość


Clarissa R. Grigori
Clarissa R. Grigori

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 26
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 170
C. szczególne : Rosyjski akcent, rude długie włosy, przeważnie chodzi ubrudzona farbą
Dodatkowo : animagia (fenek)
Galeony : 295
  Liczba postów : 896
http://czarodzieje.org/t12265-clarissa-rowena-grigori
http://czarodzieje.org/t12321-asmodaj#328235
http://czarodzieje.org/t12320-clarissa-rowena-grigori#328234
Wielki dąb - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Wielki dąb - Page 13 Empty


PisanieWielki dąb - Page 13 Empty Wielki dąb  Wielki dąb - Page 13 EmptyNie 10 Lip 2016 - 18:25;

First topic message reminder :




Wspaniale rozgałęzione drzewo rzucające przyjemny cień na znajdujące się pod nim osoby. Dzięki licznym gałęziom idealne do wspinania i przesiadywania na grubych konarach, rozmawiania z przyjaciółmi lub po prostu odpoczywania po mniej lub bardziej ciężkim dniu. Można znaleźć pod nimi duże żołędzie, idealne do prac plastycznych bądź rzucania w innych. Na jesień mieni się wspaniałą czerwienią i brązem, wiosną zaś można nacieszyć oko soczystą zielenią.


Ostatnim czasem spacery stały się rutyną dla Clari. Uczucie wiatru na skórze jak i promieni słońca dawało jej, swego rodzaju, poczucie bezpieczeństwa. Bynajmniej zawsze czuła się bezpieczna w Hogwarcie. Zero krzyków, kar i nagan. Zero widoku znienawidzonych dziadków i strachu przed ich gniewem. Mogła żyć spokojnie swoim życiem. Do czasu... Już niedługo szkoła miała się kończyć, a wraz z tym miała wrócić do Rosji. Nie rozumiała tego. Przecież obiecali jej wolność. Czyżby zmienili zdanie? Fakt kontaktu z nimi napawał ją jeszcze większym lękiem, gdyż miała za niedługo urodzić. Mimowolnie objęła swój brzuch rękoma uśmiechając się do siebie. I pewnie dalej tkwiłaby w swoim małym świecie sześcian gdyby nie widok, który momentalnie zwalił ją z nóg. Pod wielkim dębem zauważyła znienawidzoną przez siebie ślizgonkę. I pewnie nie ruszyłoby jej to, gdyby nie znajoma sylwetka leżącą pod nią. Czy to był... Evan?! ale jak...? Czy oni...? Nie, na pewno nie! Przecież... Czyżby znów trafiła na nieodpowiedniego faceta? Najpierw Belphegor, a teraz Evan. Najwidoczniej została rzucona na nią klątwa o której nie wiedziała. Pomimo ciepła panującego na zewnątrz objęła swoje ramiona rękoma zbliżając się po woli do postaci na trawie. Stając kilka kroków od nich miała już stu procentową pewność. To była Evan i Tori. I to jeszcze jak. Pozycja w jakiej leżeli przywoływała na myśl tylko jedno. I wierzcie mi, każdy by o tym pomyślał.
- Evan? - z niedowierzaniem wypowiedziała jedno słowo mając nadzieję usłyszeć zaprzeczenie. Jednak jak mógł zaprzecza skoro doskonale go widziała. Ból w jej oczach zmienił się w iskierki złości, które zostały skierowane na dziewczynę - Niby co ty tutaj robisz? Co WY tutaj robicie?! - na chwilę przestała panować nad sobą przez co jej głos podskoczył do góry o kilka tonów. - Jak mogłeś mi to zrobić. - nawet nie zwróciła uwagi, że chłopak śpi. Bo kto by na takie coś zwracał uwagę w obecnej chwili. Mimowolnie zacisnęła drżące dłonie na swojej spódniczce.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Aiyana Mitchelson
Aiyana Mitchelson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 11
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 145,7cm
C. szczególne : Brak
Galeony : 204
  Liczba postów : 308
https://www.czarodzieje.org/t23276-aiyana-mitchelson#793795
https://www.czarodzieje.org/t23283-aiyana-mitchelson-poczta#794019
https://www.czarodzieje.org/t23275-aiyana-mitchelson#793784
https://www.czarodzieje.org/t23284-aiyana-mitchelson-dziennik#79
Wielki dąb - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Wielki dąb - Page 13 Empty


PisanieWielki dąb - Page 13 Empty Re: Wielki dąb  Wielki dąb - Page 13 EmptyCzw 12 Wrz 2024 - 13:05;

Zwierzę: Jackalope
Łapanie: 3+3
Modyfikatory: Tak (Pani Hudson)
Sukces

Przemierzając błonia, dziewczynka natrafiła na dobrze jej już znanego zwierzaczka. Już wcześniej natrafiła na Jackalope. Było to pierwsze stworzenie, które zdołała pochwycić podczas trwania tych zajęć. Poprosiła wtedy panią Hudson o pomoc. Kobieta podsunęła jej wtedy pomysł z marchewką, który zamierzała zastosować także i teraz. Niestety, ten okaz wymagał nieco innego podejścia. Był też na tyle płochliwy, że podchody zdawały się ciągnąć wręcz w nieskończoność. Na całe szczęście, dobrze już znana dziewczynce nauczycielka, znajdowała się dostatecznie blisko, by móc wypytać ją o podejście do tego jakże upartego zwierzaka.
Nie znała się na behawiorystyce magicznych stworzeń, dlatego jeśli coś odbiegało od tego, co zdołała na tych zajęciach poznać, musiała ustalić szczegóły z kimś, kto zna się na tym niebotycznie lepiej. No i przy okazji wypytać o kilka dodatkowych rzeczy, które przez cały ten czas, zdążyły zrodzić się w umyśle ciekawskiej świata, pierwszoroczniaczki.
Tak czy inaczej, pomoc @Bridget Hudson po raz kolejny okazała się nieoceniona, gdyż dziewczynka pochwyciła następne stworzonko! Najprawdopodobniej zdobyła też swoją ulubioną nauczycielkę. I choć rok szkolny dopiero się zaczął, dość ciężko będzie przebić tę kobietę. Zwłaszcza, że poświęcała Aiyanie naprawdę dużo czasu, wykazując się przy tym niemałą cierpliwością. W końcu nie każdy miałby w sobie wystarczająco dużo sił, aby odpowiadać na każde pytanie jedenastolatki.

/zt
Powrót do góry Go down


Scarlett Norwood
Scarlett Norwood

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160 cm
C. szczególne : Rytualny krwawy znak na wskazującym palcu lewej dłoni
Galeony : 1808
  Liczba postów : 1637
https://www.czarodzieje.org/t21546-scarlett-norwood#699531
https://www.czarodzieje.org/t21555-serniczek#699868
https://www.czarodzieje.org/t21548-scarlett-norwood#699535
https://www.czarodzieje.org/t21554-scarlett-norwood-dziennik#699
Wielki dąb - Page 13 QzgSDG8




Moderator




Wielki dąb - Page 13 Empty


PisanieWielki dąb - Page 13 Empty Re: Wielki dąb  Wielki dąb - Page 13 EmptyPon 23 Wrz 2024 - 18:10;

Nie do końca wierzyła w to, żeby w okolicy pojawiła się brzytwotrawa, ale tak naprawdę nie miała również powodów do tego, żeby nie móc tego przyjąć. Coś podobnego nie brzmiało jak coś, co nie mogłoby się wydarzyć, ostatecznie bowiem żyli w magicznym świecie, a ten pełen był niespotykanych niespodzianek – o czym przekonała się dosłownie parę dni wcześniej – więc równie dobrze mogło się okazać, że magiczne, niebezpieczne rośliny postanowiły zawładnąć okolicami Hogwartu. To wcale nie byłoby takie dziwne i wcale nie pokręciłaby na to głową, gdyby nie to, że traktowała to trochę jak zabawę, kiedy zakładała odpowiednie rękawice i upewniała się, że doskonale wie, jak pozbywać się tej paskudnej rośliny.
- Myślicie, że naprawdę gdzieś tutaj jest, czy Irytek postanowił zrobić sobie żarty i straszy wszystkich, że za chwilę umrą, bo wejdą w krwiożerczą trawę, która odgryzie im stopy? – zapytała, kiedy razem z Maxem i Jamiem wychodzili z zamku, kierując się na błonia, w poszukiwaniu czegoś całkowicie niebezpiecznego, a jednocześnie fascynującego. Podchodziła do tego, rzecz jasna, lekko, ale również widać było, że tak naprawdę była ciekawa, czy uda im się znaleźć tę właśnie roślinę, bo z przyjemnością przyjrzałaby się jej nieco bliżej, doskonale wiedząc, że kryło się w niej wiele potencjału, jakiego jeszcze nie odkryła, ale to nie oznaczało, że po niego wkrótce nie sięgnie. Była wręcz przeświadczona o tym, że jeśli tylko nieco dłużej popracuje, jeśli jeszcze tylko raz albo dwa się skupi, to wymyśli coś, do czego taka brzytwotrawa mogłaby jej posłużyć. I to jej się bardzo podobało.

______________________

I come from where the wild
wild flowers grow
Powrót do góry Go down
Online


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5466
  Liczba postów : 12728
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Wielki dąb - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Wielki dąb - Page 13 Empty


PisanieWielki dąb - Page 13 Empty Re: Wielki dąb  Wielki dąb - Page 13 EmptyWto 24 Wrz 2024 - 9:09;

Kostka: 4 - zadrapanko

Brzytwotrawa. Jak on tego gówna nienawidził. Chuja go obchodziło, że pojawiła się na błoniach. Jak ktoś był głupi żeby w to wleźć, to selekcja naturalna powinna zadziałać, albo przynajmniej nauczyliby się patrzeć pod nogi po kilku wizytach w szpitalnym. Miał mieć to w dupie, ale jak przyszła do niego Carly i zaraz potem Jamie, to poczuł się przekonany. Charytatywna robota w dobrym towarzystwie od razu wyglądała zupełnie inaczej. Wziął więc te wszystkie rękawice i co oni tam mu dali i polazł z nimi na błonia.
-To ja rozpuściłem tę plotę, żeby wyrwać w końcu was dwoje dla siebie. - Wyszczerzył się do Carly, bo miał zamiar się bawić, jak zresztą zawsze. Zaraz też puścił oczko jej bratu. Zdecydowanie nie mógł się powstrzymać. Ta dwójka sama się o to prosiła swoimi ślicznymi buźkami. A do tego jeszcze nie zarobił od nich wpierdolu, więc uznawał to za wystarczający znak, by nie musiał specjalnie gryźć się w język.
-Ile musimy tego wychwaszczyć, żeby uznać robotę za skończoną? - Zapytał jeszcze, bo jak zauważył ile tej brzytwotrawy rośnie, to był pewien, że tu i armia Norwoodów nie dałaby rady. Po raz kolejny zaczął się zastanawiać, dlaczego do cholery, zajmowali się tym oni, a nie gajowy, czy inny typ, któremu szkoła za to, kurwa płaci.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Terry Anderson
Terry Anderson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 173 cm
C. szczególne : mocny szkocki akcent, piegi na całym ciele, kilka pryszczy na twarzy, niedawno przeszedł mutacje
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 728
  Liczba postów : 872
https://www.czarodzieje.org/t22400-terrance-anderson#739510
https://www.czarodzieje.org/t22405-poczta-terry-ego#739699
https://www.czarodzieje.org/t22401-terrance-anderson#739613
https://www.czarodzieje.org/t22440-terry-anderson-dziennik#74317
Wielki dąb - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Wielki dąb - Page 13 Empty


PisanieWielki dąb - Page 13 Empty Re: Wielki dąb  Wielki dąb - Page 13 EmptyPon 30 Wrz 2024 - 20:02;

Samonauka
wrzesień 1/3

Mieszkając całe życie w Szkocji, Terry zdążył przyzwyczaić się, do panujących tutaj warunków atmosferycznych – nie straszny był mu ani porywisty wiatr, ani ulewne deszcze, ani unosząca się w powietrzu wilgoć, od której włosy kręciły się bardziej niż zwykle. Może właśnie dlatego potrafił docenić ostatnie słoneczne dni, decydując się spędzić je na zewnątrz, w otoczeniu powolni żółkniejących drzew i krzewów. Wyszedł na spacer, nie mając żadnego konkretnego celu, jednak już po kwadransie spędzonym w otoczeniu przyrody Puchon miał przed sobą misję – zebrać tyle kasztanów, ile tyle tylko uda mu się znaleźć. Broczył wśród kolorowego jesiennego dywanu, butami odgarniając zalegające na trawie liście, co kilka kroków schylając się, by podnieść z ziemi kolejnego kasztana czy żołędzia. Uzbierawszy pokaźny stosik, usiadł na jednym z wystających korzeni i wyciągnął różdżkę. Przy pomocy kilku zlepów złożył z darów lasu małą armię ludzików, koników, a nawet jednego smoka, choć póki co figurki były toporne i daleko im było do zamierzonego efektu. Mając przed sobą tak przygotowane materiały, Puchon zabrał się za prawdziwe czarowanie. Przy pomocy zaklęcia Priopriari nadawał figurkom bardziej realistycznych kształtów – tutaj trochę kasztana wydłużył, tutaj zaokrąglił nieco żołędzia, aż wreszcie jesienne człowieczki zaczęły nabierać ludzkich kształtów – karykaturalnych, to prawda, ale ludzkich. Praca była żmudna i wymagała skupienia większego niż nie jeden bardziej efektowny czar, jednak chłopakowi nigdzie się nie śpieszyło. Traktował to w gruncie rzeczy jako zabawę, zabicie czasu, jedynie przy okazji podciągając swoje umiejętności transmutacyjne. A akurat z precyzją miał całkiem spore problemy, dawka ćwiczeń na świeżym powietrzu z pewnością mu więc nie zaszkodzi. Uzyskawszy upragnione modele, Puchon zabrał się za rzeźbienie szczegółów – oczy, nosy, wąsy, w pewnym momencie złapał się na tym, że odwzorowuje znane mu osoby. Jeden z żołędzio-ludków niebezpiecznie przypominał Patola, Terry bez zastanowienia powziął sobie za cel, by jak najbardziej upodobnić kukiełkę do znienawidzonego przez uczniów. Zaczął od nastroszonych brwi, potem dorysował okulary, zmarszczki na kasztanowatej twarzy. Na detale zeszło mu najwięcej czasu, bowiem nawet chwila rozproszenia skutkowała rozmyciem się dekoracji lub krzywą linia, która psuła efekt końcowy. Kilka razy zmuszony był przerywać pracę, cofać zaklęcie i zaczynać od początku, bo przez brak skupienia wyjechał różdżką za daleko, dorabiając Crainowi szmarę na pół twarzy. Chociaż z drugiej strony… może wcale nie był to taki zły dodatek. Ukończywszy figurkę Patola zabrał się za kolejną i kolejną, aż miał przed sobą mini wersję grona pedagogicznego. Przelanie wizji na materiał, z którym pracował okazało się tym łatwiejsze, im żywszy i bardziej szczegółowy obraz zamierzonego efektu miał przed oczami. I tak na przykład Craine, z którym miał zajęcia jeszcze kilka dni temu wyglądał jak miniaturowa wersja siebie, tylko odrobinę bardziej pękata, natomiast profesor O’Malley przypominał bardziej pomarszczonego rodzynka niż pierwowzór. Porządnie zmęczony, ale zadowolony z siebie wstał, otrzepał spodnie i wrzucił armię ludzików z kasztanów do torby. Szkoda byłoby wyrzucić taką pracę, a może uda mu się znaleźć sposób, żeby je zaanimizować?

/zt +
Powrót do góry Go down
Online


Sponsored content

Wielki dąb - Page 13 QzgSDG8








Wielki dąb - Page 13 Empty


PisanieWielki dąb - Page 13 Empty Re: Wielki dąb  Wielki dąb - Page 13 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Wielki dąb

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 13 z 13Strona 13 z 13 Previous  1, 2, 3 ... 11, 12, 13

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Wielki dąb - Page 13 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
blonia
-