Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Nocne iglo

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 2 z 2 Previous  1, 2
AutorWiadomość


Emily Rowle
Emily Rowle

Student Slytherin
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 1,60
C. szczególne : Czerwone usta, zawsze!
Galeony : -72
  Liczba postów : 1809
https://www.czarodzieje.org/t15867-emily-rowle
https://www.czarodzieje.org/t15996-sowa-emily-felicja#436128
https://www.czarodzieje.org/t15872-emily-rowle
Nocne iglo - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Nocne iglo - Page 2 Empty


PisanieNocne iglo - Page 2 Empty Nocne iglo  Nocne iglo - Page 2 EmptyPon Sty 20 2020, 00:11;

First topic message reminder :


Nocne iglo


Nieważne jak uparcie będziesz szukał - tego miejsca nie znajdziesz w ciągu dnia. Pojawia się dopiero, kiedy słońce zaczyna zachodzić i prowadzi do niego kilka światełek. W środku jest ciepło, przytulnie, na ziemi leży śnieg, ale nie chłodzi on w najmniejszym stopniu, jest mięciutki, wygodny i wręcz ogrzewa. Z zewnątrz nie widać, kto jest w środku, ale z wewnątrz widać wszystko, zwłaszcza piękne niebo i gwiazdy, które układają się w idealne, wymarzone obrazki, wizje przyszłości, najgłębiej skrywane marzenia osób, które są w środku.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Elaine J. Swansea
Elaine J. Swansea

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168 cm
C. szczególne : pomalowane usta, wyprostowane plecy, rażąco stonowana mimika
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 523
  Liczba postów : 1395
https://www.czarodzieje.org/t16910-praca-wre
https://www.czarodzieje.org/t16935-syczek-jeczybula#471819
https://www.czarodzieje.org/t16911-elaine-swansea#471382
https://www.czarodzieje.org/t18301-elaine-j-swansea-dziennik
Nocne iglo - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Nocne iglo - Page 2 Empty


PisanieNocne iglo - Page 2 Empty Re: Nocne iglo  Nocne iglo - Page 2 EmptyNie Mar 08 2020, 09:56;

Wyczuwszy, że z jakiejś przyczyny się spiął postanowiła rozetrzeć to spięcie dłonią i rozmasowała jego ramię w górę i w dół, jakby też niemo przepraszała za wywołanie jakiegokolwiek dyskomfortu. Nie mówiła jednak o tym na głos, bo przecież nie było to konieczne, skoro potrafili porozumieć się czasem za pomocą jednego spojrzenia. To tylko dowodziło jak blisko są ze sobą i jak się w siebie wzajemnie mocno wpatrują, skoro potrafią wyłapać czasem coś, co przez innych zostaje niedostrzeżone.
Wygięła kąciki ust w dół, gdy wyjaśnił swój punkt widzenia, który ją zaskoczył. Nie miała pojęcia, że próbował zainicjować już kontakt ani o tym, że Elijah na to nie odpowiedział w żaden sposób. Nie miała powodu, aby czuć się urażoną czy dotkniętą, bo to mimo wszystko sprawa między obojgiem chłopaków. Zależało jej, by mieli dobry kontakt, ale przecież nie zmusi ich do tego i Riley miał rację, teraz Eliego rola, by się odezwać. Zabrała jedną jego rękę i zamknęła pomiędzy swoimi.
- To w sumie miłe, że wyszedłeś z inicjatywą. - odezwała się na wstęp, choć nie ukrywała, że sfrustrował ją fakt, że nie mogła w żaden sposób usprawiedliwić ukochanego bliźniaka. - Dziwnie mi, że nie mam nic na jego obronę i tak, wiem, że nie muszę go bronić. - wyjaśniła od razu, bo przecież Riley zrozumie, wiedział, że łączy ich tak ścisła więź, że nie da się jej niczym zastąpić. - Może mu przypomnę, że dostał od ciebie taki cynk? Trapi go wiele rzeczy, musiał zapomnieć. - od razu oferowała ingerencję w tę kulejącą relację, bo kto jak nie ona mógłby napomknąć Elijahowi, że powinien jednak znaleźć moc, aby pogadać z jej chłopakiem, skoro spędza z nim naprawdę sporo czasu. Kwestia wspólnego zamieszkania mogłaby spotkać się z niezadowoleniem ze strony jej rodziny, ale przecież... przecież nie odmówią, jeśli ich szczerze poprosi o chociażby neutralne podejście, prawda?
- Póki co nie będę mówić im o pomyśle... wspólnego mieszkania. Muszę ich jakoś przygotować. - opuściła wzrok na ich dłonie. - Byłabym pierwszą Swansea, która wyfrunęłaby z gniazda. - tutaj zdobyła się na uśmiech i przemknięcie spojrzeniem po jego twarzy. - Jeśli przekonam Elijaha i tatę do poparcia to... będzie okej. A twój... tata? Myślałeś o jego reakcji? Będzie chciał cię wypuścić z rezydencji? - bo choć zdawała sobie sprawę, że relacje u Fairwynów bywają... napięte, chłodne albo całkowicie lekceważące to wolała zapytać o reakcję jego ojca, ale też wyczytać z twarzy Rileya co on sam sądzi o kwestii wyjaśnienia rodzicowi swojej jeszcze nie-podjętej decyzji.
Powrót do góry Go down


Riley Fairwyn
Riley Fairwyn

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 185cm
C. szczególne : cała górna lewa strona mojego ciała jest poparzona - ukrywam to za pomocą metamorfomagii; liczne blizny na dłoniach; blizna po dziobie bystroducha przebiegająca przez całą szerokość pleców
Dodatkowo : metamorfomagia, prefekt naczelny
Galeony : 4204
  Liczba postów : 1697
https://www.czarodzieje.org/t15093-riley-t-fairwyn
https://www.czarodzieje.org/t15161-maverick
https://www.czarodzieje.org/t15098-riley-fairwyn
https://www.czarodzieje.org/t18289-riley-fairwyn-dziennik
Nocne iglo - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Nocne iglo - Page 2 Empty


PisanieNocne iglo - Page 2 Empty Re: Nocne iglo  Nocne iglo - Page 2 EmptySob Mar 14 2020, 20:59;

Nie wiedziałem co powinienem odpowiedzieć na jej słowa. Dla mnie nie było to miłe, a po prostu konieczne. Nawet nie do końca obowiązkowe na tyle, aby to po prostu odbębnić. Skoro Elijah był dla Elaine ważny, ja również chciałem móc go poznać, aby być może nawiązać z nim nawet cieniutką nić porozumienia. Nie musieliśmy być ani przyjaciółmi, ani nikim podobnym. Miło byłoby po prostu wiedzieć, że między nami wszystko jest w porządku i to dziwne uczucie, które budowało się we mnie od wielu miesięcy, a traktujące o tym, iż po prostu nie ma i nie będzie między nami szczerej sympatii, jest po prostu fałszywe. Chciałem dla jego siostry wszystkiego co najlepsze, tym bardziej więc nie rozumiałem skąd brało się we mnie - w nas - to wszystko. Nie miałem rodzeństwa, to też pewnie pomagało mi nie rozumieć.
- Jeśli ci na tym zależy to przypomnij. Chociaż wydaję mi się, że teraz faktycznie powinien zająć się sobą, aniżeli jakimś tam chłopakiem swojej bliźniaczej siostry. - Mówiąc to, zdołałem lekko się uśmiechnąć, co w połączeniu z lekko prześmiewczym tonem nieco rozładowało napięcie, jakie się we mnie wezbrało.
- To nie jest żądanie. Przemyśl… przemyślcie to sobie na spokojnie. Zrozumiem, jeśli nie będziesz gotowa. - Odpowiedziałem na jej wątpliwości, bo to wszystko musiało być dla niej tak naturalne. Mieszkała z rodziną od tak wielu lat. Dom Swansea od zawsze grzmiał od donośnych głosów i przestawienie się na mieszkanie w ciszy, w dodatku z chłopakiem musiało być poważnym krokiem. Nawet, gdybyśmy mieli wybrać jakąś nieruchomość w Dolinie Godryka, ze trzy domki od rezydencji Fairwynów i Swansea.
Zastanowiłem się dłużej nad odpowiedzią na jej pytanie, aby nie wyglądało to tak, że jestem całkowicie o tym przekonany. Prawda była jednak ciut inna. Spodziewałem się reakcji Garretta. Miłość między moimi rodzicami nigdy nie zaistniała, tak samo jak jego ojcowskie odruchy nigdy do końca się w nim nie wykształciły. Po tych wszystkich latach po prostu to akceptowałem, a jednak nie byłem w stanie wyobrazić go sobie jak zakazuje mi wiązania przyszłości z dziewczyną z dobrego domu.
- Mnie tak. Nie musi wiedzieć, że nie będę mieszkał sam. - Odpowiedziałem, starając się ważyć własne słowa, ale i tak nie mógłbym nie być wobec niej całkiem szczery. - Gdyby dowiedział się, że chcę zamieszkać z Tobą, kazałby nam wziąć ślub. - Szepnąłem, a chociaż pewnie zrzucałem właśnie bombę, byłem zaskakująco spokojny. Miałem ją przy swoim boku. Obecnie zupełnie nic nie było mi straszne, nawet papa Fairwyn i jego apodyktyczność.
Powrót do góry Go down


Elaine J. Swansea
Elaine J. Swansea

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168 cm
C. szczególne : pomalowane usta, wyprostowane plecy, rażąco stonowana mimika
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 523
  Liczba postów : 1395
https://www.czarodzieje.org/t16910-praca-wre
https://www.czarodzieje.org/t16935-syczek-jeczybula#471819
https://www.czarodzieje.org/t16911-elaine-swansea#471382
https://www.czarodzieje.org/t18301-elaine-j-swansea-dziennik
Nocne iglo - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Nocne iglo - Page 2 Empty


PisanieNocne iglo - Page 2 Empty Re: Nocne iglo  Nocne iglo - Page 2 EmptyPią Mar 20 2020, 17:41;

Pomimo wszystkich wątpliwości, które postanowiły teraz do niej napłynąć, uśmiechnęła się. Dotyczyły głównie faktu akceptacji Elijaha, bo rodziców czy Éléonore zdoła przekonać do tego pomysłu. Będzie się stresować, to oczywiste, ale przecież nie może całe życie mieszkać w rezydencji Swansea. Kiedyś myślała, że zamieszka razem z Elijahem w Londynie, który tak sobie ukochał, jednak wtedy nie wiedziała, że pokocha do szaleństwa Rileya. To zmieniało jej punkt widzenia, co nie znaczy, że umniejszało miłości do bliźniaka. Tak bardzo ich obu kochała! Miała nadzieję, że się zaprzyjaźnią pomimo odmienności swych charakterów.
- Ten jakiś tam chłopak jego bliźniaczej siostry jest dla niej mega ważny więc myślę, że prędzej czy później poprosi cię na rozmowę. - oparła brodę o jego ramię i popatrzyła nań z cieplejszym wyrazem twarzy. Uwielbiała jego bliskość, zapach i ciepłe ramiona, którymi ją oplatał, gdy tylko tego zapragnął. Wszystkie smutki ostatnich dni ulotniły się niczym powietrze z dziurawego balona. Nie było nawet ofiar poza chwilowym spięciem między nimi.
- Okej, przemyślę, choć to duży krok to wiem, że dobry. Przecież prędzej czy później musiałoby do tego dojść. - kochali się, byli razem na studiach i kiedyś podejmą pracę, a wówczas wypada przejść "na swoje". Mają jeszcze dużo czasu na wprowadzenie pomysłu w życie, a ten okres poświęci na odpowiednie przygotowanie Elijaha zanim mu o tym powie. Zdecydowanie zacznie od Éléonore. Wsparcie u starszej siostry to bardzo duży sojusz.
- Ślub? - aż odsunęła głowę i przyjrzała się uważniej twarzy Rileya czy aby mówi poważnie. - Wolałabym, aby nie był narzucany przez konserwatywnych rodziców. - oznajmiła jako tako neutralnie, a też zachowała spokój. Wszystko dzięki Rileyowi i jego postawie - nie był zdenerwowany, a więc i przeszło to na nią. - Mamy jeszcze trochę czasu, wymyślimy co zrobić. - objęła jego szyję, stając na kolanach przed nim, siedzącym. - A do tego czasu możemy skoncentrować się na przykład na wykorzystaniu tego ciekawego miejsca do całowania cię bez obaw, że ktoś będzie się nam przyglądać. - już ze znacznie lepszym nastrojem pochyliła się ku jego ustom, by je całować długo, ciepło i namiętnie. Przecież państwu prefekt nigdzie się dzisiaj nie spieszy.

| zt x2
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Nocne iglo - Page 2 QzgSDG8








Nocne iglo - Page 2 Empty


PisanieNocne iglo - Page 2 Empty Re: Nocne iglo  Nocne iglo - Page 2 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Nocne iglo

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Nocne iglo - Page 2 JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Masyw Mont Blanc
 :: 
Okolice
-