Blue Sky

First topic message reminder :

Czekam.

Pismo:

Re: Blue Sky Wto Mar 24 2020, 21:25;

Niech Ci będzie... ale wiedz, że odpuszczam tylko po to, żeby nie zablokować sobie opcji dostawania jedzenia.
Będę liczyć na "więcej" w innych miejscach, skoro tak.

Mef

Re: Blue Sky Sob Mar 28 2020, 21:39;

Kochany Skyu,

razem z wiosną w Japonii rozpoczyna się sezon kwitnących wiśni. W związku z tym (oraz faktem, że jesteś chyba moim najbliższym przyjacielem) postanowiła przygotować Ci hanami dango, które swoją nazwę zawdzięcza akurat temu świętu. Mam nadzieję, że sprosta ono twoim oczekiwaniom i Ci zasmakuje.

Twoja Yuuko

*do listu dołączone jest pudełeczko, w którym znajduje się następujący przysmak*

Re: Blue Sky Nie Mar 29 2020, 12:29;

Hej Sky,

Chcę tylko podziękować za gitarę, którą dałeś mi w święta bożonarodzeniowe. Uznałem, że chciałbyś wiedzieć, że z niej zacząłem aktywnie korzystać. Jest świetna, lepsza od mojej poprzedniej, także dzięki wielkie.

~~Mam nadzieję, że jest u ciebie okej i wiesz, że...~~

Trzymaj się,

Finn

Re: Blue Sky Nie Mar 29 2020, 17:03;

Najdroższy Ojcu Chrzestny Mojej Królewny,

cieszę się, że Ci smakowało. I jeśli masz jakieś pomysły to z pewnością musimy je przetestować. W końcu jedzenie powinno przynosić ludziom szczęście więc o ile dobrze połączysz odpowiednie składniki to z pewnością nie popełnisz zbrodni przeciwko Krajowi Kwitnącej Wiśni.
Muszę przyznać, że te makaroniki były przepyszne. Masz prawdziwy talent i nie mogę się doczekać, co jeszcze będziesz w stanie wymyślić.

Twoja Yuu

Re: Blue Sky Nie Mar 29 2020, 17:58;

Dzięki za te małe słodkie rzeczy. Spróbowałem, smaczne. Sprytek pyta o przepis, bo chciałby je upiec na jakąś okazję.

Bywało gorzej bywało lepiej, ale jeśli między wierszami chodzi Ci o obietnicę, którą kiedyś Ci dałem to zamierzam jej dotrzymać.

Trzymasz się?

Co masz na myśli pisząc, że "nie tylko natura się odradza"?

Finn

Drodzy Puchoni,

piszę do Was w związku z niedawnym mianowaniem mnie na stanowisko Prefekta, które zdecydowanie jest dla mnie niesamowitym zaszczytem. Postaram się zrobić wszystko, by okazać się godną tej funkcji i mam nadzieję, że Wy mi w tym również pomożecie. Chciałam was też także zapewnić o tym, że każdy z was może śmiało zwrócić się do mnie jeśli tylko miałby jakąś prośbę, pytanie lub problem. Postaram się zrobić wszystko co w mojej mocy, by Was wysłuchać i wspierać w czasie waszego pobytu w Hogwarcie.
Liczę również na to, że wspólnymi siłami sprawimy, by Hufflepuff był dla wszystkich przyjazdnym miejscem cechującym się otwartością, tolerancją i wzajemnym szacunkiem dla każdego, a także na to, że wspólnie uda nam się zmienić na lepsze również całą szkołę.

Z poważaniem,
Wasza nowa Prefekt, Yuuko Kanoe

Sky!

Na Merlina! Nie wiem, co mam robić, to z jednej strony niesamowite uczucie i poczucie, że jednak do czegoś się nadaję, a wszystkie te potknięcia na lekcjach są mi jakoś wybaczane, a z drugiej strony mam wrażenie, że serce wyskoczy mi gardłem, bo to jednak zawsze jest jakaś odpowiedzialność. Nie mów tego innym, ale nie wiem, co mam robić!
Może po prostu zakradniemy się do kuchni i upieczemy jakieś ciasteczka? Tort? Cokolwiek, bo inaczej chyba tutaj zwariuję.
Dziękuję ci za pamięć i wszystkie te piękne słowa, jesteś cudowny!

Vicky

[/quote]

Puchni Panie Prefekcie,

Powiedz mi, co ja bym bez ciebie zrobiła? Pewnie siedziałabym teraz i trzęsła się cała, zastanawiając się, co ja właściwie mam zrobić. Jakoś sobie poradzę, a jeśli nie będę umieć, na pewno przybiegnę do ciebie po pomoc. Spróbuję teraz napisać do wszystkich Krukonów, żeby wiedzieli z kim mogą rozmawiać w razie jakichkolwiek problemów. Myślisz, że będą w ogóle chcieli?
Sky, jesteś najlepszy! Koniecznie musimy teraz razem coś upiec, a ja nie mogę się doczekać, aż przekonam się, czego się nauczyłeś. Jestem pewna, że wszystko jest po prostu niesamowicie dobre!

Vicky

Najdroższy Skyu,

wiesz doskonale, że żadnej prośbie nie odmówię póki jest ona w miarę sensowna. Możesz być pewien, że Marlow otrzyma swoje ciastka. Swoją drogą wyszły ci one fenomenalnie. I naprawdę interesujący pomysł z tą torebkę herbaty.

Też kocham

,
Twoja Yuu

Najcudowniejszy Prefekcie,

Blue Sky - Page 5 6bd03cace37cf9090d263939a418dc51a33031ee_hq

dziękuje za ciasteczka. Wyglądają nieziemsko. I dzięki wielkie za słowa otuchy i za motywacje, aby więcej wychodzić do ludzi. Ostatnio staram się nad tym poważnie pracować. Miło mi, czytając tak ciepłe słowa i tak jak w nagłówku - jesteś najcudowniejszym Prefektem. Kto wie, może powiem Ci to kiedyś na żywo, ale na razie musi wystarczyć przekazanie tego na pergaminie.
Trzymaj się i też nie przepracowuj się za bardzo, bo kto potem będzie nam piec ciasteczka, jak Ty opadniesz z sił?
Do zobaczenia

Stefa

Heja Skyler!

Jakiś czas temu mówiłeś, żebym w razie kłopotu odezwała się do Ciebie... słuchaj, głupio mi strasznie, ale gdzieś zagubiłam plan lekcji, a nie chcę pani profesor Whiterun męczyć taką pierdołą, bo jeszcze pomyśli, że sprawiam same kłopoty. Wydaje mi się, że jeden z takich ruchliwych duchów mi go zwędził, ale nie jestem pewna, bo przelatywał zbyt szybko. Czy masz dostęp do tych planów lekcji? ~~głupio mi iść do kogoś z siódmej klasy bo jeszcze pomyślą, że...~~ Ostatnio mi dałeś taki i tak pomyślałam, że wiesz... że może mogłabym skopiować albo szybko przepisać na przerwie?

Bonnie Webber

To bardzo uprzejme Skylerze,

Dziękuję mocno za te pięknotki. Aż szkoda je zjadać bo są tak śliczne. Spróbowałam i czy dodałeś tam Felix Felicis? Tak ciepło się robi człowiekowi na sercu... o ile wiesz... nie chcę Cię tym obrażać czy coś, po prostu to takie miłe. Nie szkodzi, że musiałam czekać. Nie przejmuj się tym, naprawdę. To nic wielkiego poza tym wiem, że są ważniejsze sprawy na głowie. Dzięki, dzięki i dzięki jeszcze raz za pomoc i Florze też podziękuję.

Bonnie Webber

Sky!

Serdecznie dziękuję za przesłane słodkości! Wiem, że tym razem nie poszło mi najlepiej, ale naprawdę się starałam! Następnym razem dam z siebie wszystko i to bynajmniej nie dla ciasteczek, chociaż są wspaniałe!
Przesyłam buziaki! luf

Nancy

Skyler,

Moje oczy dawno Cię nie widziały...
A przyszło mi na wspominanie życiowych pomyłek i jakoś sobie o Tobie przypomniałam.

Lucia

Drogi Panie Schuester,

Skarbie, mam nadzieję, że trzymasz się po tej naszej interwencji w kuchni. Chciałam Cię tylko poinformować, że z małą Martell wszystko będzie w porządku (co zapewne już wiesz), a ja podejmę wszelkich starań, aby wyjaśnić ten... Ten niemieszczący się w głowie pokaz przemocy. W murach Hogwartu nie ma miejsca na takie incydenty.

Jeśli będziesz potrzebował rozmowy - a nawet milczenia nad herbatą - jestem do twojej dyspozycji, złotko.

Całuję mocno,

Perpetua Whitehorn

Drogi Panie Schuester

Wystarczy więc, skarbie, że dasz mi znać, a ja postaram się wygospodarować dla nas trochę czasu. Mamy wiele do poruszenia.

Wezmę twoje... podejrzenia pod uwagę, złotko. Chciałam jedynie zaznaczyć, żeby nie wyciągać pochopnych wniosków, nie wszystko jest takie, jakie może się wydawać. Biorąc pod uwagę okoliczności i uparte milczenie naszych poszkodowanych - muszą to być jakieś sprawy osobiste.

Niemniej, chciałabym podziękować Ci, mój drogi, za pomoc, tę i przyszłą.
Jestem tu dla Was, moje skarby!

Całuję mocno,

Perpetua Whitehorn

PS. Przyjęłam do wiadomości, złotko. Bardzo proszę pozdrowić ode mnie Pana Noxa :)

Skyler,

Istotne jest aby ktoś Cię pamiętał, nieważne jakie te wspomnienia są? Myślałam, że to ja byłam Narcyzem w tym duecie.
Faktycznie, coś musi być na rzeczy, skoro po tylu latach decyduję się na bezbarwne wysłanie sowy. A wiesz, jak ich nie znoszę.
Czy podpalenie nauczycielskiego biurka się liczy?

Owszem, nie marzę o niczym innym, jak o oglądaniu Twojej parszywej gęby.

Lucia

Skyler,

Niektórych rzeczy nie da się naprawić, czy zastąpić czymś innym.

Ostatnio robię wiele rzeczy, które byłyby na ostatnim miejscu mojej czarnej listy. Przyglądanie się jak warzysz swoje eliksiry jest jedną z takich. Za uwarzenie mojego serdecznie podziękuje, nie ufam Twoim możliwościom.

Jednak biblioteka brzmi obiecująco. Weź coś do jedzenia, od oparów robię się głodna.

Lucia

Skyler,

nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, jak krzywdzący z mojej perspektywy jest Twój list. To bardzo przykre, kiedy znajomość zostaje obciążona tematem pieniędzy. Skoro od razu nastawiasz się, że będziesz żałował prośby o wsparcie finansowe, nie widzę możliwości udzielenia Ci pożyczki. Nie chciałbym Cię stawiać w sytuacji, w której będziesz czuł się niezręcznie, mając wobec mnie jakikolwiek zobowiązanie. Lub będziesz obawiał się, że narzucę Ci dzikie odsetki pod nazwą "dług wdzięczności".
Dlatego wysyłam Ci prezent - możesz go uznać za trochę przedwczesny podarek urodzinowy. Dzięki temu możemy uznać, że rachunek zostaje wyrównany. Wszystkiego najlepszego!
Lub, jeśli wolisz, możemy Cię nazwać swego rodzaju lokatą. Jeżeli kiedyś zdecyduję się stracić mój dobytek, będę pamiętał te 200 galeonów bezpiecznie znajdujące się w Twoich rękach jako zabezpieczenie mojej przyszłości.
A ciastkami nie pogardzę i tak. Pozwól jednak, że będę je uważał za dowód Twojej szczerej przyjaźni. Czasem fajnie jest poudawać.

Ezra

*do listu dołączono sakiewkę z 200 galeonami

Sky,

Czy ja zostawiłem u Ciebie wizbooka, czy po prostu zgubiłem go w pierdolniku w sypialni?
Ale nieważne… Do której masz dzisiaj zajęcia? Wpadniesz do mnie? W końcu udało mi się pogadać ze Swannem odnośnie pracy dyplomowej i- wpadniesz do mnieee?
Będę pewnie przed 18 w domu, jak coś

Mef

Sky,

...ale w mojej sypialni jest perfekcyjny system organizacji. Nazywa się “pierdolnik” i wyjątkowo mi odpowiada. Porządek jest fajny, ale jak przelewam pierdolnik z głowy na kartki, to wolę jak zostaje w tej wersji…
No proszę, dzisiaj same przyjemności?
“Będę przed 18” znaczy, że będę najwcześniej chwilę przed 18, czyli… Jak będziesz przed 18 to dopiero dobiegnę, a jak będziesz po 18 to na pewno będę. Kurwa, nie wiem, Sky… Gwizdnij, to się pojawię?

Mef

Skyler,

mam dla Ciebie zagadkę!
Co robi Puchon, którego charyzmatyczny były kochanek z Ravenclaw pstryka palcami i mówi, że potrzebuje towarzystwa na lekcję? Przemyśl dokładnie! Nie musisz kłopotać się z sową, odpowiedz mi na zajęciach z Voralbergiem w poniedziałek.

Całusy, Ezra

Kochany Skyu,

wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Mam nadzieję, że spędzisz ten dzień w otoczeniu ludzi, których kochasz. Życzę Ci dużo słodyczy, miłości i szczęścia.
Mam też dla Ciebie drobny prezent. Za to, że jesteś najlepszym przyjacielem jakiego tylko mogłabym mieć.

Kocham,
Yuuko

*pod listem znajduje się paczka z ekspresem do kawy OneSpellCoffee 2018*

Staruszku!

I Ciebie dopadła ta ~~paskudna~~ piękna dwójka z przodu! Chciałam Ci życzyć z tej okazji wszystkiego co najlepsze! Każdego dnia miliona uśmiechów, tysiąca przytulasów i setek buziaków! (od odpowiednich osób ;) ) Spełniaj marzenia, rozwijaj się i dąż uparcie do wyznaczonych celów! Niech zawsze otaczają Cię wspaniali ludzie, bo tylko na takich zasługujesz! Wszystkiego najlepszego Sky! luf

No i jeszcze grzecznych współlokatorów!

Nan

PS. Spokojnie, jak już cię dorwę osobiście, to dostaniesz drugą porcję życzeń i porządne tulenie!

Do listu dołączono zapaskę kelnerską/fartuch

Drogi najlepszy prefekcie i puchonie Skylerze,

Z okazji urodzin, o których słyszałam w dormitoriach, życzę Ci wszystkiego co dobre! Ogrom zdrowia, niekończącej się pasji w gotowaniu, cierpliwości, dużo ciepła, bo ono jest najpiękniejsze, dużo uśmiechu i snu. Zauważyłam, że wieczorami jesteś tak zmęczony i masz bardzo podkrążone oczy, dlatego też wpadłam na pomysł zorganizowania tej pufy, którą dostarcza Ci właśnie w pudle sześć dużych i silnych sów. Niestety jestem kiepska z działalności artystycznej i nie potrafiłam nałożyć na nią małych borsuczków i mam nadzieję, że mi wybaczysz. Wierzę, że gdy wieczorem w swoim domu usiądziesz na niej to zdołasz się zrelaksować i nabrać trochę sił na następny dzień z niesfornymi Puchonami.

Wszystkiego dobrego od Bonnie Webber

Nicponiu! ,

Wybacz, że Ci to pisze, ale jesteś już stary! Wieku nie ukryjesz, ale jesteś za to najwspanialszą osobą, którą znam! Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, wiele uśmiechu i radości w życiu! Oby nic ci go nie odbierało! <3 Kocham Cię najmocniej na świecie<3

Gabi

Do listu dołączona została książka kucharska oraz wykonane przez Gab babeczki