C. szczególne : Oparzenia: prawa noga, część nogi lewej, część torsu, wnętrze prawej ręki. Blizny po porażeniu prądem: wewnętrzna część lewej dłoni i przedramienia.
Możesz uznać, za co chcesz. Zmusić Cię do dłuższej wypowiedzi nie zmuszę. Llanfihangel-yng-Ngwynfa. Tam mieszkałem. Myślę, że tam też pojadę na te parę dni, które mi zostanie. Niedaleko jest Llanrhaeadr-ym-Mochnant, jakie ma piękny wodospad. Ale moja wieś jest mniejsza. Może oba? Słowność i mentalne przygotowanie? Chociaż garnitur i obroża... Nie wiem, czy nie będzie zbyt mało wtedy widać samej obroży. Przemyślę jeszcze. Wolałbyś trudniejsze wyzwanie?
Dostaliśmy zgłoszenie, że dnia 28 czerwca 2018 roku dokonał Pan przypadkowego zarażenia Milesa Thomsona likantropią. Sprawa jest jeszcze badana, jednak naoczny świadek wskazuje na Pana, jako sprawdzę. W chwili obecnej badane są jego wspomnienia, ale wszystko wskazuje na to iż widział Pana 28 czerwca 2018 roku na przedmieściach Hogsmade, kiedy to Pan się przemieniał, oraz niedługi czas później, kiedy to zaatakował Pan Milesa Thomsona. Jest Pan zmuszony do jak najszybszego zjawienia się w Ministerstwie Magii, aby złożyć zeznania. W przypadku nieobecności Pana w kraju, jest Pan zobowiązany do jak najszybszego przesłania swojego wspomnienia z tamtego wieczoru, w celu sprawdzenia prawdziwości zeznań naocznego świadka. W innym wypadku zostaną wyciągnięte konsekwencje prawne i zostanie Panu wytoczony proces z oskarżeniem Pana o utrudnienia w dochodzeniu śledczym.
Z poważaniem, Miranda Night, Zastępca Szefa Dep. Kontroli Nad Magicznymi Stworzeniami.
C. szczególne : Oparzenia: prawa noga, część nogi lewej, część torsu, wnętrze prawej ręki. Blizny po porażeniu prądem: wewnętrzna część lewej dłoni i przedramienia.
Byłem z rana na targu i zagadałem się z jednym ze sprzedawców. Na straganie miał cukrowe czaszki, niektóre całe białe. Dopiero miał je malować. Powiedział, że jeśli chcę, może zrobić mi z wybranym wzorem. Mam nadzieję, że trafiłem z kolorami.
*n.z. - "nie zdawal". Uczen nie podchodzil do egzaminu z tego przedmiotu.
Mefistofeles Ezekiel Asmoday Nox
w czerwcu 2018 roku zdał wszystkie egzaminy i został dopuszczony do obrony pracy dyplomowej. Student przedstawił pracę z dziedziny Opieki nad Magicznym Stworzeniami pod tytułem:
Klasyfikacja stworzeń magicznych - jej historia, wady i zalety.
i ze względu na opóźnienie terminu oddania pracy otrzymał Trolla. Tym samym nie ukończył studiów w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie i otrzymał ponowną możliwość podejścia do trzeciego roku studiów.
O SŁODKI DUMBLEDORZE SPKINKI DO MANKIETÓW W POKEBALLE. AAAAAAAAAAA. O RANY. MAM TAKĄ MARYNARKĘ Z CZERWONYMI ZNACZENIAMI, WIESZ JAK BOSKO BĘDZIE TO WYGLĄDAĆ? AAAAA... Ale tak. List. Listy chyba pisze się według innego szablonu:
Kochany Mefi,
na brodę Merlina, masz więcej nie grzeszyć słowami, że niby nie radzisz sobie w doborze prezentów! Jestem absolutnie zachwycony tymi spinkami do mankietów i przyznam, że tak jak miałem uraz do wszelkich koszul i marynarek przez sytuację w Szklanym Zamku, tak aktualnie jedną ręką piszę ten list, a drugą zapinam guziki i zaraz biorę się za resztę stroju, byleby móc wykorzystać te pokeballe! Ahhhh… idealnie zgrałeś się też z prezentem od Neirina! Oboje wiecie, co lubię najbardziej. Będę grał w pokemony, nosił pokeballe i.. i nie wiem-… wszystko będę robił z pokemonami-… nie bardzo wiem, co pisać, bo tak potwornie się cieszę, że trudno mi się wysłowić- Szkoda mi, że nie ma Cię obok, żebym mógł podziękować Ci osobiście, ale może lepiej dla Twoich bębenków? Jak wrócisz to Cię uduszę pod przytulasem… aaa.. AAAA… Pokeballe.. właśnie zapiąłem. Są świetne- O rany… doskonałe, tak… wybacz krzywe pismo, ale.. no… wiesz. Pokeballe. Dobrze, to może zobaczę co jeszcze mi dałeś, bo jednak muszę się przyznać, że jednak od razu po zabaczeniu spinek poleciałem po koszulę-… i. Ohhh-… Mefi- Rozpieszczasz mnie za bardzo. Felix Felicis? Hahah… aż mi się zatęskniło za moją traszką. Jestem uroczy, że zdecydowałeś się akurat na ten eliksir! Choć powiem Ci, że w chwili obecnej jestem tak szczęśliwy, że nie potrzebuję wspomagaczy. Ale wowwowoow…. jeśli kiedyś go użyję, zdecydowanie pomyślę o Tobie. I Ci podziękuję, cokolwiek by mi wtedy nie wyszło! A muszelka jest czadow… O MERLINIE. Przez chwilę zmieniła mi kolor pokeballa na niebieski… woaaah.. o rany. Wyglądał jak great ball, a one są trochę silniejsze, niż zwyczajne pokeballe- Rany.. dobra.. chyba po prostu skończę ten list, bo naprawdę ciężko mi cokolwiek sensownego pisać. Dziękuję. Dziękuję. Dziękuję! Prezent przeogromnie mi się podoba! Jest super. Lkdlskdskdsdf… jeny, ale czad.. znowu zminia kolory… aaah… dobra, tak. Kończę. Mam nadzieję, że niedługo się zobaczymy!
Mam nadzieję, że wakacje minęły wam bezpiecznie i bajecznie, mieliście okazję spełnić wszystkie swoje zachcianki i porządnie się wyszaleć przed nadchodzącym wielkimi krokami nowym rokiem szkolnym. W związku z wyglądającym zza rogu pierwszym września chciałam napisać wam kilka słów od siebie. W tym roku nadal opiekunem naszego domu pozostaje Profesor Edgar T. Fairwyn i to do niego należy się zgłaszać w sprawie pozwoleń na opuszczanie zamku i wycieczki do wioski — dotyczy to oczywiście młodszych uczniów. Jego gabinet znajduje się na czwartym piętrze. Jeśli chodzi o prefektów — funkcję tą nadal pełni Lennox Zakrzewski, natomiast druga z odznak z polecenia Pani Dyrektor przypadła mnie. W związku z tym — gdybyście mieli jakiekolwiek problemy, czy pytania, zawsze możecie się do mnie zwrócić. Zarówno w kwestii nauki, jak i sytuacji w szkole, takiej jak niesprawiedliwie traktowanie czy przemoc. Postaram się wam pomóc. Korepetycje nie stanowią żadnego problemu, jeśli będą miały wam pomóc przebrnąć przez nadchodzące dziesięć miesięcy nauki. Mam nadzieję, że jako reprezentujący dom Slytherina, wykorzystamy nasze braterstwo i w przyszłym roku Wielka Sala mienić się będzie srebrem i zielenią, a puchar domów i Quidditcha trafi do waszych rąk. Odnośnie do drużyny — jak wiecie, nasz kochany kapitan opuścił mury zamku i w związku z tym, potrzebujemy nowych zawodników. Jestem pewna, że starsi członkowie drużyny przyjmą chętnych z otwartymi rękoma i zapewnią im instrukcję oraz pomoc w odnalezieniu się w roli. Jest tam bardzo dobra atmosfera. Nie mamy jeszcze kapitana, więc kandydaci mogą zgłaszać się do opiekuna domu lub do mnie albo Lennoxa — on sam jest członkiem naszych reprezentantów sportowych. Mam nadzieję, że będzie z głową podchodzić do regulaminów i naciągać go w taki sposób, aby nie tracić punktów i nie uzyskiwać szlabanów — bo w to, że będzie grzeczni, to nie wierzę wcale. Chciałabym zaproponować imprezę integracyjną dla członków naszego domu w drugi weekend września — proponowałabym pokój wspólny lub któryś z barów we wiosce, to zależy już od was. Może macie jakieś pomysły? Życzę wam wspaniałej końcówki wakacji oraz nie mogę się doczekać, aż spotkam was w nowym roku szkolnym.
C. szczególne : Oparzenia: prawa noga, część nogi lewej, część torsu, wnętrze prawej ręki. Blizny po porażeniu prądem: wewnętrzna część lewej dłoni i przedramienia.
Pływałem dzisiaj w czasie sztormu. Niesamowite wrażenie trwać na dnie, otulony chłodem i ciemnością. Granat morza przechodzi w czerń chmur, a wszystko to przecinają białe nitki błyskawic. Dźwięki są głuche i dudniące, grzmot to tylko miękkie, ciche uderzenie w oddali. Musieliśmy jednak zawrócić. Szepty zmarłych prosiły nas o zostawienie miejsca ich śmierci w pokoju. W podzięce dostałem od nich srebrny krzyż. Meksykańskie duchy są bardzo miłe. Inne poprosiły mnie o złożenie krwawej ofiary i dostałem od nich różaniec.
C. szczególne : Oparzenia: prawa noga, część nogi lewej, część torsu, wnętrze prawej ręki. Blizny po porażeniu prądem: wewnętrzna część lewej dłoni i przedramienia.
Są dość magiczne, ale nie sądzę. Nie wydają się przeklęte, chociaż znam się na tym odłamie magii tyle co świnia na gwiazdach. Własnego czego? Jestem rudy, Mef. Jedyne, co demon może mi oferować, to odkupienie duszy, a to niezbyt mnie interesuje. Zapędziłem się z tym podpisem.
Do listu dołączone było zdjęcie Momenta podpisane jako "Jack nie ogarnął, że był złożony w ofierze".
C. szczególne : Oparzenia: prawa noga, część nogi lewej, część torsu, wnętrze prawej ręki. Blizny po porażeniu prądem: wewnętrzna część lewej dłoni i przedramienia.
Śpimy w jednej sypialni. Jak wrócę do pensjonatu, chętnie Ci pokażę, co mam. Nadziei na co, Mef? Chciałbyś, aby prześladowały mnie jakieś demony albo czarnomagiczne przekleństwa?
Nie wiem. Myślę, że kiedyś ją miałem, ale straciłem. Włosy mi się nie zmieniły, ale nie dostałem nawet nic za nią. Z drugiej strony, pozbawiło mnie to strachu. Acz nie wydaje się to handlem, mocniej konsekwencją. Skoro nie masz duszy, nie masz też uczuć. Jedno wynika z drugiego. Więc nie, straciłem duszę, nie otrzymując zapłaty. Przykre. Demony już są mocniej honorowe i przynajmniej płacą.
hej! Czuję się więcej, niż zaszczycony osobiście otrzymując zaproszenie! Szczerze mówiąc, trochę się wahałem czy iść w tym roku na podobne wydarzenie. Nie słyszałem wiele o poprzednim wypadku, który miał tam miejsce, ale z tego co pamiętam, raczej nie była to lekka sytuacja... ale! Masz rację! Nie warto się zniechęcać! A w razie jakby coś, to nie bój nic... obronię Cię, Mefi! Będę jak mugolski, średniowieczny rycerz! Ostatnio coś mi na ich temat przemknęło przed oczami i w sumie nawet mi się spodobali... w sensie! Trochę strasznie tak non stop chodzić w ciężkiej zbroi i w zasadzie umierać w imię... em... religii? Chyba za to najczęściej umierali. Ewentualnie za honor... o, i podbijanie ziem... ja naprawdę nie wiem, skąd to wszystko wiem- Chyba kiedyś zapędziłem się na mugoloznastwie i wziąłem o jeden podręcznik za dużo. Ale! W razie jakby co, to jestem Twoim rycerzem i przy mnie nic złego Ci się nie stanie! A skoro już o rycerzach mowa, miałbyś coś przeciw, żebyśmy poszli razem z Neirinem i Jackiem? To zawsze jakaś dodatkowa świta dla Ciebie! A bardzo chciałbym wybrać się także z nimi. Im nas więcej tym weselej, nie?
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia chłopaka! Przepraszam, że nie dostałeś osobiście, ale nie mogłam Cię złapać w pokoju wspólnym - dajesz mi się stęsknić! Buziak!
Nessa
*Do listu dołączona była maskotka przedstawiająca wilkołaka.
wydawało mi się, że wcale nie tak ciężko jest znaleźć cię w Hogwarcie, ale jakimś cudem nikt nie wiedział, gdzie znajdę personifikację pobazgranego pergaminu... Pewnie zaszyłeś się gdzieś w borsuczej jamie. Zatem piszę. Nie będę się roztkliwiał - to nie wyraz sympatii ani nic, po prostu znamy się na tyle długo, że wypada mi życzyć ci wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Hasaj sobie wesoło po lasach jeszcze wiele, wiele lat, nie złap nigdzie wścieklizny ani pcheł... No i usidlij wreszcie tego swojego Puchona, bo aż żal na ciebie patrzeć. To żaden wielki prezent, ale mam nadzieję, że ci się spodoba. Szczególnie bransoletki - doszły mnie słuchy, że miałeś jakieś problemy w menażerii, wiem też, że z transmutacji nie jesteś najlepszy, a są sytuacje, w których warto się zaprezentować w ugrzecznionej wersji. Albo po prostu twój kochaś będzie cię chciał zobaczyć tak, jak cię matka natura stworzyła, a te tatuaże to jak drugie ubranie... Nie wnikam.
E.
Do listu dołączone są owoce trelka, bransoletki zaczarowane Absorptio i Abscedo (działa 3 wątki w pełni sprawnie oraz 1 z wahanym efektem) oraz lizak befsztykowy
C. szczególne : Białe włosy, brwi i rzęsy, jasna cera. Akcent cockney. Umięśniona sylwetka. Blizna na jednej brwi po dawnej bójce. Blizny po odmrożeniach na lewej ręce i udach.
znacząco po czasie, ale chciałam Ci podziękować. Za pomoc. Tę na wyprawie i potem lekcji. Z tego co wiem, jesteś wilkołakiem. Nikt chyba jeszcze nie zrobił menu stricte pod gusta wilkołaków, więc... Jeśli nie będzie smakować, to zrozumiem.
Hemah
Do listu dołączone było pudełeczko termiczne z naleśnikami z krwi.
Całkiem nieźle radziłeś sobie ostatnio na astronomii... Niemal uwierzyłem, że jesteś mądry! Jako Krukon czuję się zatem w obowiązku, aby Cię w tym wesprzeć - mam nadzieję, że się przyda. Wesołych świąt!
Wesołych świąt. Przede wszystkim - dużo fajnych tatuaży. Ćwicz, ćwicz, żeby kolejne robić mi jeszcze lepsze. Prezent jest całkowicie egoistyczny. Po prostu szukałam kolejnej okazji, żeby przejść się do mugolskiej księgarni. Jeżeli chodzi o tatuaże, to oni chyba lepiej znają się na rzeczy. Em.
C. szczególne : Oparzenia: prawa noga, część nogi lewej, część torsu, wnętrze prawej ręki. Blizny po porażeniu prądem: wewnętrzna część lewej dłoni i przedramienia.
Myślałeś, że o tobie zapomnieliśmy? Naiwniak. Lepiej zacznij uważać na to, gdzie spędzasz wolny czas. Ściany mają uszy, zawszony kundlu.
Kiedy otwierasz list, jego zawartość gwałtownie eksploduje. Chcąc, bądź nie wdychasz całkiem sporo dziwnej, przeźroczystej mgiełki, która także zrasza ci twarz. W dowolnym, nowym wątku (przez pierwsze trzy posty) będziesz pod wpływem eliksiru rozpaczy. Ponadto, twoje palce wymagają porządnego zaklęcia uzdrawiającego.
*n.z. - "nie zdawal". Uczen nie podchodzil do egzaminu z tego przedmiotu.
Mefistofeles Ezekiel Asmoday Nox
w czerwcu 2019 roku nie zdał wszystkich egzaminów, a co za tym idzie nie został dopuszczony do obrony pracy dyplomowej. Tym samym otrzymał za nią ocenę Troll i nie ukończył Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, co zobowiązuje go do powtórzenia ostatniego roku studiów.
lepiej późno, niż wcale - a co z tym idzie, witam Was w nowym roku szkolnym. Dopiero wróciłam do szkoły i udało mi się uprzątnąć wszystkie sprawy organizacyjne. Chciałam również pogratulować wszystkim wyniku w tabeli sportowej oraz w walce o Puchar Domu - w tym roku zdecydowanie możemy wygrać i przyozdobić salę brawami Salazara w czerwcu. O tym jednak później. Niezmiennie opiekunem naszego domu pozostaje Edgar T. Fairwyn i do niego należy kierować kroki w sprawię pozwoleń na opuszczenie zamku lub pozwoleń na organizację wydarzeń towarzyskich związanych z naszym domem. Wszystkie sprawy błahe i bardziej przyziemne, które tylko zaburzyły by spokój Profesora, proszę kierować do naszych prefektów - Panny Emily Rowle lub Pana Lennoxa Zakrzewskiego - zawsze będą służyć wam radą czy pomocą. Kapitanem naszej drużyny pozostaje Panna Heaven Dear, która pomimo swojego stanu zdecydowała się pozostać na stanowisku i w związku z tym, prosiłabym o wyrozumiałość w jej kierunku oraz unikanie sytuacji mających negatywny wydźwięk na emocjach. Zapisy do drużyny można zgłaszać już teraz. Zawsze możecie też zgłosić się do mnie - pomogę w miarę możliwości. Jeśli ktoś z was potrzebowałby pomocy z nauką, korepetycji - indywidualnych lub grupowych - wystarczy wysłać sowę lub zaczepić mnie na korytarzu, a zaraz ustalimy dogodny termin. Jestem w stanie pomóc wam z niemalże wszystkich głównych przedmiotów nauczanych w Hogwarcie w stopniu podstawowym lub zaawansowanym. Pragnę również przypomnieć o przestrzeganiu regulaminu szkolnego, za którego łamanie grożą kary w postaci utraty punktów lub szlabanu. Wałęsanie się po korytarzach szkolnych po godzinie 22 jest zakazane, a gdy kogoś złapię podczas patrolu - będę zmuszona wyciągnąć konsekwencje. Życzę wam sukcesów, dobrej zabawy i owocnej nauki.
Dolaczony podarunek: obrozka, samonagrzewajacy sie kubek, wyjec wyspiewujacy “Have yourself a merry little Christmas” O przedmiotach mozna przeczytac wiecej w spisach.
Nie zapomnij uruchomić dementorka codziennie po obudzeniu! Wyglądasz na osobę, która potrzebuje takiego miłego początku dnia. Razem z milionem buziaków i najlepszymi życzeniami, Billie
Dolaczony podarunek: Pluszowy dementor, oprawiony rysunek, smocza zapalniczka O przedmiotach mozna przeczytac wiecej w spisach.
Od tego dnia, za kazdym nastepnym razem juz nie dam rady uciec. Jednoczesnie, ty rowniez. Rasheed
Dolaczony podarunek: Pochlaniacz magii, gustowna obroza bez klucza (po wyjeciu z opakowania sama zatrzaskuje sie na twojej szyi - alohomora na nia nie dziala) O przedmiotach mozna przeczytac wiecej w spisach.
Już wiesz co robić, jak znowu zgłosi się do ciebie ktoś niepełnoletni! Wesołych świąt <3
Dolaczony podarunek: aparat fotograficzny, mugolski zestaw do tatuazu dla dzieci O przedmiotach mozna przeczytac wiecej w spisach.
cóż... mylisz się, bo nawet zdołałem mimo zachwytu nakreślić tych kilka słów. Subtelność nigdy nie była Twoją mocną stroną, nie? Dziękuję, tak myślę. Za pamięć i optymizm w przydatność prezentu "przyszłościowego". (O ile mówimy o tym samym uzależnieniu, bo różne chodzą plotki...) Aż pójdę zrobić sobie herbatę, tak mi się podoba ten kubek. Dzięki. Naprawdę.
C. szczególne : Oparzenia: prawa noga, część nogi lewej, część torsu, wnętrze prawej ręki. Blizny po porażeniu prądem: wewnętrzna część lewej dłoni i przedramienia.
C. szczególne : Ciepłe spojrzenie, zapach cynamonu i Błękitnych Gryfów/mugolskich fajek; łatwy do wywołania uśmiech; czasem da się wypatrzeć malinkę czy dwie (jedna to tatuaż przy obojczyku); ciepły, niski głos i raczej spokojne tempo mówienia, tatuaże (dziennik)