WygladWZROST 189cm
BUDOWA CIAŁA Umięśniony ale nie przesadnie
KOLOR OCZU Ciemnozielone, na lewym mała brązowa plamka.
KOLOR WŁOSÓW Czarne
ZNAKI SZCZEGÓLNE Blizny w okolicy klatki piersiowej, oraz jedna na twarzy, przechodząca przez lewą brew.
PREFEROWANE UBRANIA Frederick zazwyczaj nosi ciemną odzież. W jego garderobie nie znajdziecie różowych podkoszulków oraz spodni w zieloną kratę. Taki styl powoduje u niego odruch wymiotny. Upodobał sobie czarne, klasyczne ubrania i w takich też się pokazuje. Dresy nosi tylko i wyłącznie w domu.
Charakter
Gdy na Ciebie patrzy masz ochotę zapaść się pod ziemię. Nie jesteś w stanie spojrzeć mu w oczy. Dźwięk jego głosu powoduje że każdy, choćby najmniejszy włos na Twoim ciele staje na baczność. Cały spinasz się, bo nie wiesz...nie wiesz czego możesz się po nim spodziewać. Masz wrażenie że swoimi ciemnozielonymi oczami zagląda Ci w duszę ,obraca nią, bawi się jak zwykłą zabawką by potem zwyczajnie ją wyrzucić. Nie pomyliłeś się. Blizny na jego ciele mogą Cię zaintrygować, może przejść Ci przez myśl żeby go o nie zapytać. Lepiej zapomnij o tym pomyśle i wyrzuć go gdzieś daleko bo niczego się nie dowiesz. Nie zasłużyłeś na to żeby poznać tę historię, jesteś tylko nędznym śmieciem w jego oczach. Chcesz wdać się z nim w dyskusję tak? Chcesz poznać go bliżej? Śmiało, zaryzykuj. Jednak ostrożnie stawiaj pytania. Pomyśl zanim cokolwiek wypuścisz ze swoich ust. Może Ci odpowie a może nie. Jeżeli stwierdzi że nie jesteś kolejną, zwyczajną, szarą formą życia ciesz się. Masz szansę zdobyć jego uwagę, a nawet namiastkę przyjaźni. W końcu poniekąd również jest człowiekiem, czyż nie? Jeżeli z jakichś dziwnych powodów zdobyłeś jego przyjaźń nie staraj się jej stracić. Być może okaże się cenniejsza niż myślisz. Być może znajdziesz się w sytuacji w której to on będzie tym który przyniesie Ci pomoc. Ale przypominam Ci, nie oczekuj zbyt wiele. Skorupa w jakiej tkwi jest ciężka i twarda. Musisz wysilić swój umysł żeby móc ją rozbić. Nie każdemu się to udaje, a do końca rozbije ją ten kto znajdzie się najbliżej jego czarnej duszy. Czy możesz mu zaufać? Hmm...na to pytanie ciężko jest odpowiedzieć. Albo łatwo. Wszystko zależy jak bliska jest relacja między Tobą a nim. Choć nawet gdy więzy są silne, jego nieprzewidywalny charakter może niemiło Cię zaskoczyć. Po raz kolejny przypominam Ci uważaj. On nie wie co to miłość. Takie słowo nie istnieje w jego słowniku. A istnieje ich całe mnóstwo. Przy najbliższej okazji, zaciągnie Cię w ślepy zaułek, przygwoździ do ściany i wykorzysta. A potem odejdzie jakby nigdy nic. Jakbyś nigdy nie istniał. Nie ma znaczenia kim jesteś. Jednak mimo wszystko, jakiś pierwiastek, coś w jego sposobie bycia przyciąga Cię do niego. Doceni to, z czasem, ale doceni. Ambicja to słowo dobrze mu znane. Niegdyś miał w zwyczaju zgłębiać tajniki czarnej magii oraz umiejętności jaką było warzenie eliksirów. To jedno z zajęć które do dzisiaj powoduje u niego uczucie odprężenia i wewnętrzny spokój. Uparcie dąży do wyznaczonych sobie celów, nie zniechęca się po pierwszym razie. Jeżeli chcesz się z nim spotkać lepiej się nie spóźnij. To druga rzecz zaraz po kłamstwie która wprawia go w zdenerwowanie. Tak, nie waż się kłamać, bo w mgnieniu oka zostaniesz przejrzany. I stracisz jego zaufanie a tego nie da się odbudować. Może być ciężej niż myślisz. Często będzie Cię wprawiał w zakłopotanie swoimi dwuznacznymi tekstami, gestami i zachowaniami. Ale taki już jest. Ten dziwny osobnik to Frederick.
Historia
W Londynie, w roku 1978 Roger i Joanne pobrali się a rok później przyszedł na świat ich syn Frederick. Byli szczęśliwym małżeństwem, niczego nie brakowało, wszystko toczyło się według ustalonego porządku. Jednak jak to zwykle bywa nic nie trwa wiecznie, a szczególnie taka sielanka. Roger dostał wezwanie, przez które musiał pilnie wyjechać i tym sposobem Anne została sama. Sama ze wszystkimi obowiązkami. Starała się wychować swojego syna najlepiej jak umiała. To ona wszystkiego go nauczyła. A chłopiec chłonął wiedzę jak gąbka wodę. W tamtym okresie nie sprawiał żadnych problemów. Nie można było powiedzieć o nim złego słowa. Całe swoje dzieciństwo spędził na pomaganiu swojej matce w obowiązkach, starał się zastępować ojca. W wieku 11 lat dostał list z Hogwartu z informacją że przyjęto go i rozpoczyna naukę w tej niezwykłej szkole. Przez cały czas trwania swojej edukacji, starał się i wywiązywał ze wszystkich powierzonych mu zadań. Dość mocno odbiły się na nim wydarzenia które miały miejsce w Hogwarcie, gdy podczas Turnieju Trójmagicznego śmierć poniósł uczeń. Był to ciężki okres dla każdego. Gdy Bonmer zdążył ochłonąć, jak grom z jasnego nieba spadła nań kolejna tragedia. Hogwart stracił swojego ukochanego dyrektora. Chłopak miał nadzieję że nie jest jednym z tych, którzy za swoją przyjaciółkę mają śmierć. Nie mógł się bardziej pomylić, jednak miał się o tym przekonać dopiero za kilka lat.Gdy zakończył naukę postanowił udać się na studia. Chciał zgłębiać tajniki warzenia eliksirów. Studia ukończył z wyróżnieniem. Po kilkunastu latach nieobecności Rogera, nie łudził się nawet że ojciec kiedykolwiek wróci. Ale wrócił. Tyle że nie był już sobą. 12 października 2004 roku Bonmerowie usłyszeli dzwonek do drzwi. Po otworzeniu ich oczom ukazał się Roger. W niczym nie przypominał mężczyzny którego pamiętała Joanne. Jego ciało było całe w bliznach, twarz blada i przepełniona strachem oraz bólem. Dopiero po jakimś czasie wyjawił iż został zarażony wilkołactwem. Nie wrócił z zamiarem zostania, chciał spędzić z rodziną tylko kilka dni. Upewnić się że nic im nie jest. Był przyczyną kolejnej tragedii. Pewnego wieczoru kłócił się z Joanne, zupełnie zapominając o pełni. W przypływie złości rzucił się na swoją żonę którą brutalnie zamordował. Frederick słysząc wrzaski dobiegające z sypialni, nie zastanawiając się pobiegł na pomoc swojej matce. Było jednak za późno. Jego ojciec nie panując nad sobą wdał się w krwawą walkę z synem. Wystarczyła chwila nieuwagi aby zęby wilkołaka wbiły się w ramię Fredericka. W tym momencie uświadomił sobie że jego życie nigdy nie będzie takie jak dawniej. Ojciec uciekł, i zostawił go zupełnie samego. Frederick Alexander Bonmer został wilkołakiem w wieku 25 lat i zupełnie nie wiedział jak sobie z tym poradzić. Początki były dla niego cholernie trudne, na szczęście dzięki swoim umiejętnościom, mógł uwarzyć eliksir tojadowy który częściowo zmniejszał ból. Po kilku latach nauczył się z tym żyć i akceptować swój los. Teraz ma już 37 lat i pracuje w Hogwarcie jako Nauczyciel Eliksirów.
Rodzina
♣ Roger Bonmer- czarodziej czystej krwi, ojciec Fredericka. Stał się wilkołakiem w wyniku bójki na jednym z jego tajemniczych służbowych wyjazdów. Prawdopodobnie umarł jednak nie jest to potwierdzone
♣ Joanne Bonmer- mugolska kobieta, matka Fredericka. Pracowała w Londyńskiej bibliotece, została zamordowana przez męża.
Ciekawostki
♣ Jego patronusem jest kruk
♣ Kocha smak i zapach Ognistej Whisky
♣ Ma uczulenie na kurz
♣ Uwielbia mugolskie kiśle
♣ Głównie słucha viking metalu, power metalu i muzyki celtyckiej
♣ Jest świetnym tancerzem, chociaż w najmniejszym stopniu na takiego nie wygląda
♣ Ma lisa Leona
♣ Właściwie nikt nie wie że Bonmer bardzo dobrze śpiewa.
♣ Gra na fortepianie i skrzypcach
:: 
