Bardzo wredna sowa. Mogłeś spodziewać się ataku jej dzioba lub szponów w każdej chwili. Mimo wszystko Fire bardzo ją lubiła. Niestety, zaginęła i wkrótce po tym została odnaleziona martwa.
Aurelius
Nie reaguje praktycznie na nic, głównie patrzy i nie wydaje żadnych odgłosów. Lubi obserwować, ale nie wydaje się, żeby cokolwiek go naprawdę interesowało. Zobojętniała na wszystko sowa, samo patrzenie w jego zmęczone oczy wzbudza nostalgię i chęć wzdychania...
Cicero
Sowa bardzo dziwaczna z nawykami, które polegają na składaniu własnych piór na kupkę, podskakiwaniu wesoło, gdy tylko widzi smakołyk, zawieszaniu się do góry nogami na twojej ręce, a także skrzeków, którymi próbuje naśladować ludzi. Z marnym skutkiem. Roztrzepana, szalona, często źle roznosi listy i wpada w okna.
Ostatnio zmieniony przez Blaithin ''Fire'' A. Dear dnia Sro 28 Mar 2018 - 20:34, w całości zmieniany 6 razy
Autor
Wiadomość
Shawn E. Reed
Wiek : 32
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 184 cm
C. szczególne : Tatuaże, magiczna metalowa proteza prawej ręki, Gwiazda Południa zawieszona na łańcuszku na szyi.
Wydawało ci się. A co do alkoholu, sama chciałaś i jestem pewny, że tuląc się do mnie w twoich oczach widziałem stan trzeźwości - to znaczy, że podświadomie mnie pragniesz. Zakazana miłość, jaka piękna! Jakbyś umiała czytać ze zrozumieniem, powiedziałem, że o klątwie dowiesz się jak się zobaczymy. Muszę się upewnić.
P. S. Żarty o blondynkach są na twoim poziomie intelektualnym, a że ja jestem ponad nim, to nie będę się poniżać.
Biorąc pod uwagę Twoją osobowość, masz pośród znajomych więcej ludzi, którzy chętniej trzepną Cię zaklęciem niż wychylą szklankę za Twoje zdrowie. Grzeczność jednak wymaga, żeby ubezpieczyć Cię na obie te okazje. Może proporcja by się zmieniła, gdybyś czasem przynajmniej udawała, że socjalizacja z ludźmi nie boli? Wesołych świąt!
Dolaczony podarunek:
Beret urokow, maska komiczna, Ognista Whiskey z Blishen
Ostatnio wpadła mi w ręce gryząca torebka. Wyobraź sobie, że nie mogłem się powstrzymać przed podarowaniem jej jedynej osobie, która z pewnością uczyni z niej broń idealną. Wesołych świąt, płomyczku. Sharker
wyglądam jak pedał z przypiętym do kluczy pluszowym rekinem. Uwielbiam go. Ognistej nigdy nie odmawiam. Znam jedno pomieszczenie, w którym na pewno nikt by nam nie przeszkadzał. Z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu jesteś prefektem, więc nikt nie zwróci uwagi, gdy udasz się na zakazane piętro w skrzydle zachodnim. Czekaj tam na mnie.
UWAGA! Otwarty trening Gryffindoru odbędzie się 4 lutego na na małym boisku. Niezależnie czy posiadasz własną miotłę (mamy spory zapas szkolnych) i czy należysz do drużyny, przyjdź, żeby przysłużyć się swojemu domowi!
Fire! Mam przyjemność zaprosić Cię na imprezę z okazji moich dwudziestych pierwszych urodzin, która odbędzie się 8 lutego* w Klubie Luna. Zbieramy się o 20 i bawimy się do białego rana! Oczywiście można zabrać osoby towarzyszące.
Lysander
HASŁO WSTĘPU: LYS TO GORĄCY TOWAR DRESSCODE: IM MNIEJ TYM LEPIEJ
* Fabularnie 8 lutego, zaczynamy grę dzisiaj - za chwilę wpadnie post.
Harriette Wykeham
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168
C. szczególne : za duży, powyciągany wełniany sweter na grzbiecie, łańcuszek z obrączką na szyi
Czy mogłabyś załatwić mi Beret Uroków ze sklepu z kapeluszami McHavelocka? Byłabym bardzo wdzięczna (wcale nie odprawili mnie z niczym...) Załączam odpowiednią sumę galeonów.
Twoja randka będzie miała miejsce na torze kartingowym, o godzinie 16. Nie zapomnij założyć dołączanego do listu elementu, którzy pomoże Twojemu partnerowi Cię zidentyfikować.
Słodka Swatka
Do listu dołączono bransoletę mieniącą się jak ogień
Rasheed Sharker
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
co powiesz na szklaneczkę ognistej dziś wieczór? Soczek też mam, na wypadek gdybyś ty też zapomniała co to dobra zabawa. PS. Spróbuję do osiemnastej powściągnąć sarkazm.
R.
Ezra T. Clarke
Wiek : 26
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
przy okazji następnego spotkania uznamy, że ten dzień nigdy nie miał miejsca, bo zaraz padną słowa, których więcej nie powtórzę, więc czytaj uważnie. Być może na co dzień nie daję Ci odczuć, że rzeczywiście traktuję Cię jak kobietę - 8 marca to jednak dobry czas, żeby podkreślić, że cenię naszą wrogą przyjaźń. Życzę Ci więc wszystkiego najlepszego i jak największej płomienności w życiu. (może w końcu się wypalisz...)
Ezra
P.S.: Podpal różę.
Do listu dołączona jest żółta róża namoczona eliksirem chroniącym przed ogniem
Ezra T. Clarke
Wiek : 26
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
nie chodzi o Twoje lubienie czy nielubienie żółtego - rozumiem, że ze swoją wrażliwością godną słonia możesz nie pojmować, że kwiaty mają znaczenie. Zatem Ci podpowiem, że żółta róża jest symbolem przyjaźni, szczęścia i wolności. Więc... nie ma za co, czy coś.
Ezra
Ezra T. Clarke
Wiek : 26
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
być może. Gdybyś jednak ruszyła głową, szybciutko zrozumiałabyś cały absurd własnej interpretacji. Ze zdradą? Jak miałbym zdradzić kogoś, z kim nie łączy mnie żadna bliska relacja? Zazdrość? Dlaczego uważasz, że zaprzątałbym sobie głowę kimś takim jak Ty? Fałszywość... jest całkiem prawdziwa. Ale przecież nigdy nie ukrywałem mojego braku sympatii do ciebie. Chyba już bardziej szczery być nie mogę. Masz zatem rację, nie podejmuj się lepiej interpretacjom... Ale dziękuję za kociołkowe pieguski. Twoja dbałość o to, żebym miał zapas trucizn jest doprawdy wzruszająca. Aż nie mogę się doczekać, kiedy ich użyję... To kiedy wpadniesz na kawę?
Ezra
Ezra T. Clarke
Wiek : 26
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
jak na osobę, która nie zważa na cudze emocje i jak na długi czas, który już się znamy, wyjątkowo łatwo wyprowadzić Cię z równowagi. Czyżbyś poczuła się w jakiś sposób... urażona? Zdaniem tak nieinteresującej osoby jak ja? (Nie żebym spodziewał się, że odpowiesz twierdząco, choćby ze skóry Cię obdzierali...) Dobrze zatem, że nie jestem osobą, która woli iść na łatwiznę. Zbyt lekko byś wtedy miała. A Ty sama chyba prowokujesz mnie do tego większego starania się. Powinienem wiedzieć, że nie jesteś dziewczyną, którą przekupi się kwiatkiem... Cóż, skoro odmawiasz zaproszenia, to ja się wproszę do Ciebie na przyszłość - jestem bardzo ciekawy tych skarbów.
Ściskam bardzo, bardzo serdecznie, Ezra
Do listu dołączona jest paczka czekoladowych Wizz-Wizzów
mam nadzieję, że ten drobny upominek sprawił Ci radość. Spędziłem całe godziny na wybieraniu odpowiedniej klątwy, ale ostatecznie zrezygnowałem. Szkoda mojego czasu.
Udław się tym.
(NIE)przyjaciel
Do listu załączono łajnobombę, która eksplodowała tuż po jego odpieczętowaniu. W najbliższym wątku, który rozpoczniesz musisz wspominać jak ciągnie się za Tobą nieprzyjemny zapach.
Jest przyjemny, wiosenny wieczór. Chociaż wiatr wciąż jest chłodny, postanawiasz otworzyć okno, aby cieszyć się zapachem nadchodzącej wiosny, unoszącym się w powietrzu. Spoglądasz w dal z wyczekiwaniem. Martwisz się, gdy Twoja sowa zbyt długo nie wraca po ostatniej wymianie listów, ale wreszcie machasz na to ręką. "Wróci, zawsze wraca", przypominasz sobie uparcie, przeganiając troski w kąt. Spędzasz miły wieczór w gronie znajomych, a może wkuwasz na jutrzejsze zaliczenie z eliksirów, to nieważne. Problem w tym, że Twoja sowa już nigdy nie wróci.
Twoja sowa zaginęła. Poczta zostaje zablokowana do czasu zakupu nowej w jednej z menażerii. W celu odblokowania tematu, zgłoś zakup wraz z rozliczeniem za sowę dowolnego prefektowi.