Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Ogród na tyłach

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Christopher Walsh
Christopher Walsh

Nauczyciel
Wiek : 35
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183
C. szczególne : Blizna u dołu brzucha oraz niewielka blizna na ręce, blizny na piersi po jadzie akromantuli, ciemnogranatowe blizny na lewym ramieniu; obrączka z czarno-zielonej muszli; runa agliz na lewym nadgarstku
Galeony : 4777
  Liczba postów : 2285
https://www.czarodzieje.org/t18076-christopher-o-connor#514253
https://www.czarodzieje.org/t18088-poczta-chrisa#514438
https://www.czarodzieje.org/t18079-christopher-o-connor#514252
https://www.czarodzieje.org/t18310-christopher-o-connor-dziennik
Ogród na tyłach QzgSDG8




Moderator




Ogród na tyłach Empty


PisanieOgród na tyłach Empty Ogród na tyłach  Ogród na tyłach EmptySro 1 Maj 2024 - 16:03;




Ogród na tyłach


Na tyłach domu znajduje się pozornie dziki ogród. Rosną tutaj kwiaty i trawy, pełno tutaj bylin i starych, pochyłych drzew, których ktoś dogląda z wielką uwagą. Wszystko tworzy dziką, ale idealną kompozycję, w jakiej dosłownie wszystko ma swoje miejsce. To czarowny ogród, pełen magii, jakiej nie da się dokładnie opisać.


______________________

After all these years
you still don't know
The things
that make you
beautiful
Powrót do góry Go down


Christopher Walsh
Christopher Walsh

Nauczyciel
Wiek : 35
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183
C. szczególne : Blizna u dołu brzucha oraz niewielka blizna na ręce, blizny na piersi po jadzie akromantuli, ciemnogranatowe blizny na lewym ramieniu; obrączka z czarno-zielonej muszli; runa agliz na lewym nadgarstku
Galeony : 4777
  Liczba postów : 2285
https://www.czarodzieje.org/t18076-christopher-o-connor#514253
https://www.czarodzieje.org/t18088-poczta-chrisa#514438
https://www.czarodzieje.org/t18079-christopher-o-connor#514252
https://www.czarodzieje.org/t18310-christopher-o-connor-dziennik
Ogród na tyłach QzgSDG8




Moderator




Ogród na tyłach Empty


PisanieOgród na tyłach Empty Re: Ogród na tyłach  Ogród na tyłach EmptyPią 3 Maj 2024 - 11:28;

Widziadła: F nie

Pomimo zawirowań z wróżkami, pomimo wszystkich problemów, jakie wywoływały swoim pyłem i nieustannymi psotami, o których było coraz głośniej, życie zdawało się toczyć dalej w całkiem normalnym tempie. Christopher miał oczywiście pewne trudności, jak każdy zresztą, nie do końca będąc w stanie zapanować nad halucynacjami, jakie czasami go nawiedzały, szukając sposobu na to, by rośliny poczuły się lepiej, co było właściwie z góry skazane na porażkę. To jednak nie oznaczało, że tak naprawdę jakoś szczególnie mocno cierpiał, czy odczuwał to, co się dookoła niego działo. Wiedział, że wróżki stanowiły poważny problem, dostrzegał go bowiem w faunie i florze, ale nie poświęcał temu każdej chwili, każdego momentu. Ostatecznie bowiem istniały również inne, niesamowicie ważne sprawy, jakim zwyczajnie musiał się poświęcić, jeśli chciał, żeby cokolwiek z nich wyszło. Chodziło tutaj również o sprawy rodzinne, ale także uczniów i studentów, takich, jak Maximilian, który zapowiedział się z wizytą na to popołudnie.
Nie widzieli się tak właściwie od czasu ferii, bo spotkań w szkole i na lekcjach nie dało się za takie uznać, więc zielarz był ciekaw tego, co działo się u chłopaka i jak się miał. Sprawiał, jak zawsze zresztą, wrażenie dość mocno zapracowanego, ale też Chris czuł pewien niepokój, który wiązał się z wróżkowymi widziadłami. Widział, jak Max zareagował na nie na jego lekcji i spodziewał się, że kryło się w tym coś więcej, zapewne coś, o czym chłopak nie chciał mówić. Było to coś, na co zielarz zamierzał zwrócić szczególną uwagę, ale na razie poprosił Mędrkę, by przyprowadziła Solberga do ogrodu, kiedy się tylko zjawi. Nie musiał mówić, żeby przyniosła im również herbatę i ciasto, bo dla skrzatki było to oczywiste. Zapewne była gotowa przynieść im także pokrojone owoce, a gdyby było trzeba, wpychałaby je w nich, jak w niegrzeczne dzieci, którymi niewątpliwie byli w jej oczach. Zielarzowi w ogóle to nie przeszkadzało, ale nie wiedział, jak Solberg ostatecznie się do tego odniesie. Na razie jednak pozostawało po prostu na niego zaczekać.

______________________

After all these years
you still don't know
The things
that make you
beautiful
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4272
  Liczba postów : 11914
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Ogród na tyłach QzgSDG8




Gracz




Ogród na tyłach Empty


PisanieOgród na tyłach Empty Re: Ogród na tyłach  Ogród na tyłach EmptyPią 3 Maj 2024 - 15:07;

Widziadła: NIE

Pogoda się zrobiła ładna, a Max coraz częściej miał ochotę na odpoczynek od roboty. Wziął na siebie za dużo i jego umysł nie nadążał za ambicjami swojego właściciela. Gdy więc Solberg złapał się po raz kolejny, na bezsensownym gapieniu się na własne notatki uznał, że czas na przerwę. Zamiast szukać guza, gdzieś w Zakazanym Lesie, napisał do Christophera, wpraszając się poniekąd do niego na herbatkę. Już kiedyś rozmawiali o ogrodzie Walshów i liczył na to, że w końcu go zobaczy. Nie miał jeszcze okazji odwiedzić nowej posiadłości mężczyzn, więc wziął ze sobą flaszkę specjalnie zrobionego dla nich bezalkoholowego, orzeźwiającego drinka, a do tego słynną zapiekankę Stacey, którą kobieta przyszykowała na jego prośbę i tak przygotowany pojawił się przed domem zielarza.
-Wszystkiego dobrego na nowej drodze mieszkania. - Przywitał się z mężczyzną, przekazując mu podarki. -Zero alkoholu, tylko owocki i zioła. - Zaznaczył od razu, bo o ile wiedział, że Josh czasem coś wypije, to jeszcze nie widział chyba, żeby Chris smakował alkoholu. Szanował to i nie miał zamiaru tego zmieniać, a obawiał się, że gdyby przyniósł herbatę, Walshowie utonęliby w tym suszu po uszy. Max dobrze wiedział, jak wielką kolekcję posiadali w swoich szafkach. Aż za dobrze.
-Jak się mieszka na takim odludziu? - Zapytał, rozglądając się po ogrodzie, który robił na nim wrażenie. Wiedział, że większość roślin zapewne nie powinna była jeszcze kwitnąć i do tego też miał zamiar przejść, ale nigdzie mu się nie spieszyło.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Christopher Walsh
Christopher Walsh

Nauczyciel
Wiek : 35
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183
C. szczególne : Blizna u dołu brzucha oraz niewielka blizna na ręce, blizny na piersi po jadzie akromantuli, ciemnogranatowe blizny na lewym ramieniu; obrączka z czarno-zielonej muszli; runa agliz na lewym nadgarstku
Galeony : 4777
  Liczba postów : 2285
https://www.czarodzieje.org/t18076-christopher-o-connor#514253
https://www.czarodzieje.org/t18088-poczta-chrisa#514438
https://www.czarodzieje.org/t18079-christopher-o-connor#514252
https://www.czarodzieje.org/t18310-christopher-o-connor-dziennik
Ogród na tyłach QzgSDG8




Moderator




Ogród na tyłach Empty


PisanieOgród na tyłach Empty Re: Ogród na tyłach  Ogród na tyłach EmptyNie 12 Maj 2024 - 10:59;

Chris uśmiechnął się lekko, kiedy tylko dostrzegł Maximiliana, otrzepując dłonie z ziemi, w której pracował. Ogród mógł być dziki, mógł być piękny, ale ktoś zdecydowanie musiał o niego dbać. I tym kimś był zielarz, który nie pozwalał na to, żeby inni nadmiernie się tutaj panoszyli, chociaż doskonale wiedział, że Mędrka z wielką przyjemnością mu pomoże, tym bardziej że wspominała o krzewach i drzewach owocowych. To byłoby niekwestionowane urozmaicenie, ale również coś, czemu musieliby poświęcić wiele uwagi, wiele zaklęć, wiele uporu, który wcale nie był dla niego czymś tak złym, jak można było podejrzewać. Prawdę powiedziawszy, Chris cieszył się z tego wszystkiego, cieszył się również z tego domu, który kupili, który tutaj mieli, który prezentował się dokładnie tak, jak tego pragnęli i to go cieszyło.
- Dziękuję - powiedział, kiedy odebrał od Maxa przyniesione prezenty, starając się niczego nadmiernie nie ubrudzić, bo nie o to mu w tym wszystkim chodziło, a później skinął głową. Nie przeszkadzał mu alkohol jako taki, nie robił wyrzutów innym, kiedy po niego sięgali, ale sam nigdy za nim nie przepadał i nigdy się przy nim dobrze nie bawił. Drinki bez procentów sprawiały mu jednak prawdziwą przyjemność, więc podejrzewał, że będzie miał czego napić się wieczorem, kiedy będzie mógł zwyczajnie odpocząć. Bo chociaż nie mieli tutaj aż tak wielu zajęć, chociaż do sąsiadów nie było tak blisko, jak w Hogsmeade, wciąż jednak mieli dom i zwierzęta na głowie, którymi musieli się zajmować. apetyt, jak łatwo było się domyślić, rósł w miarę jedzenia, co oznaczało, że pewnie wkrótce w okolicy faktycznie zadomowi się stado kulingów albo coś równie szalonego.
- Spokojnie. Nie musisz przejmować się właściwie niczym i jest to piękne. Las, którego nikt nie zetnie i dom na wielkiej działce, której nie zamierzamy sprzedawać. Odpowiednio wiele, żeby móc zapomnieć o wszystkim i mieć czas na to, żeby naprawdę móc myśleć, a nie tylko starać się jakoś żyć - stwierdził, wzruszając lekko ramionami, bo wiedział, że to nie do końca wyjaśniało to, co czuł, choć jednocześnie miało wielkie znaczenie.

______________________

After all these years
you still don't know
The things
that make you
beautiful
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4272
  Liczba postów : 11914
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Ogród na tyłach QzgSDG8




Gracz




Ogród na tyłach Empty


PisanieOgród na tyłach Empty Re: Ogród na tyłach  Ogród na tyłach EmptyWczoraj o 11:26;

Grzebanie w ziemi nigdy nie należało do pasji Maxa, choć doceniał tych, którzy się tym zajmowali. Jakby nie było, świeże składniki były bardziej niż cenne i ślizgon uważał, że każdy eliksirowar powinien mieć dobre układy z dobrym zielarzem. Nie przepadał za zakupami w aptekach i uciekał się do tego tylko wtedy, kiedy nie miał już innego wyjścia.
Z uśmiechem wręczył Chrisowi prezenty i rozejrzał się po ogrodzie. Nie znał się za bardzo, ale chyba mu się podobało. Bardziej określiłby to miejsce kawałkiem łąki za domem. Było w tym coś naturalnego i dzikiego, co trafiało w gusta Solberga, choć wiedział, że czymś takim jeszcze bardziej nie potrafiłby się zająć niż poukładanymi i własnoręcznie posadzonymi okazami.
-Brzmi jak idealna oaza. No i przede wszystkim z dala od roboty. Widok miejsca pracy z okna nie zawsze jest pocieszający. - Zauważył kolejny plus mieszkania w tym miejscu. Gdyby kiedyś świat stanął na głowie i Max z jakiegoś powodu uznał, że zostanie nauczycielem w Hogwarcie, zdecydowanie nie chciałby sypiać gdziekolwiek w promieniu stu kilometrów od tego pierdzidołka.
-Wszystko naturalne, czy sadziłeś swoje rzeczy? - Wskazał na rośliny, ciekaw, czy takie coś da się w ogóle sztucznie stworzyć. W jego oczach było to niemożliwe, oczywiście poza dosadzeniem do istniejących już sadzonek tych, które chciało się mieć, a wcześniej ich tu nie było. Tak właśnie znał się na ogrodnictwie, choć z zielarstwa nie był wcale tragiczny, ale to dlatego, że pobieranie składników i wiedza o zastosowaniu i właściwościach roślin, tak bardzo łączyła się z jego eliksirowarską pasją. Jeśli chodziło jednak o sadzenie i dbanie o to wszystko... Tu już było zdecydowanie gorzej.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Christopher Walsh
Christopher Walsh

Nauczyciel
Wiek : 35
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183
C. szczególne : Blizna u dołu brzucha oraz niewielka blizna na ręce, blizny na piersi po jadzie akromantuli, ciemnogranatowe blizny na lewym ramieniu; obrączka z czarno-zielonej muszli; runa agliz na lewym nadgarstku
Galeony : 4777
  Liczba postów : 2285
https://www.czarodzieje.org/t18076-christopher-o-connor#514253
https://www.czarodzieje.org/t18088-poczta-chrisa#514438
https://www.czarodzieje.org/t18079-christopher-o-connor#514252
https://www.czarodzieje.org/t18310-christopher-o-connor-dziennik
Ogród na tyłach QzgSDG8




Moderator




Ogród na tyłach Empty


PisanieOgród na tyłach Empty Re: Ogród na tyłach  Ogród na tyłach EmptyWczoraj o 15:16;

Każdy miał inne pasje, inne nadzieje, inne plany i możliwości, i właściwie to właśnie było w życiu piękne i całkiem przyjemne. Bo nie musieli być tacy sami, bo dzięki temu mogli się uzupełniać, bo mieli dzięki temu wiele możliwości, jakich inaczej pewnie nie braliby nawet pod uwagę. I Chrisowi to odpowiadało, chociaż znał również osoby marzące o tym, by wiedzieć wszystko, by mieć wszystko, by sięgać po wszystko. Nie było to najlepsze, ale też nie próbował na siłę mówić im, co miały robić ze swoim życiem, skoro doskonale zdawały sobie sprawę z tego, w jakim wędrowały kierunku. Innym jednak pomagał, tak jak Maxowi, który naprawdę wiele dla niego znaczył.
- Jest oazą i wierz mi, chciałbym, żeby tak zostało. Nie znoszę tłumów, jak wiesz, a tutaj jest tak spokojnie i cicho, że mam dosłownie wszystko, czego chcę. A jeśli ktoś ma ochotę nas odwiedzić albo z nami porozmawiać, to nawet z zamku nie jest zbyt daleko - zauważył, uśmiechając się lekko, nie wstydząc się ani trochę tego, że faktycznie nie znosił tłumów, że życie w mieście nie było dla niego, a co za tym szło, czasami nawet w Hogwarcie się męczył, bo zwyczajnie nie był w stanie znaleźć sobie tam miejsca, przez nadmiar osób, jakie się tam kręciły. Taka była prawda, a on od niej nie uciekał, bo nie miał najmniejszej potrzeby kłamać. Nie musiał również oszukiwać Maxa, bo nie przyniosłoby to nic dobrego, tym bardziej że chłopak doskonale go znał i wiedział, co kryło się pod jego zachowaniem i spojrzeniami.
- Uzupełniałem to, co już tutaj było. I trochę to poprawiałem. Mędrka też mi pomaga, ale ona przede wszystkim chce się skupić na sadzie i krzewach owocowych, więc wydaje mi się, że wkrótce będziemy mogli rozdawać różne przetwory na zimę. Mam nadzieję, że lubisz dżem - odpowiedział, uśmiechając się przy tej okazji łagodnie. - Jest jeszcze szklarnia, ale na razie nad nią pracuję, mam w domu kilka planów, ale chcę, żeby wszystko było odpowiednio przemyślane, żeby miało sens, ręce i nogi, a ja nie będę musiał rzucać nie wiadomo ilu zaklęć, żeby nad tym wszystkim zapanować - stwierdził, wskazując na budynek znajdujący się po drugiej stronie ogrodu, który wyglądał dość niepozornie, ale tak naprawdę miał w sobie wszystko to, czego potrzebował Chris. Miał również miejsce dla Kalmii, która nawet teraz kręciła się po ogrodzie, zaglądając to tu, to tam.

______________________

After all these years
you still don't know
The things
that make you
beautiful
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4272
  Liczba postów : 11914
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Ogród na tyłach QzgSDG8




Gracz




Ogród na tyłach Empty


PisanieOgród na tyłach Empty Re: Ogród na tyłach  Ogród na tyłach EmptyDzisiaj o 14:43;

Gdyby wszyscy byli tacy sami, świat byłby szalenie nudny, albo szalenie szybko by się skończył. Jeśli nie jedno i drugie. Max doceniał tę różnorodność, jednocześnie nie kryjąc faktu, że niektórych rzeczy po prostu nie znosi, choć starał się prześladować ludzi za to kim byli, a nie za to, co ich jarało. Patrząc na fakt, że przyjaźnił się z jebanym jasnowidzem, można było powiedzieć, że nawet mu to wychodziło.
-Idealne rozwiązanie. Nikt wam też przypadkiem nie zagląda do ogródka i nie musicie się przejmować wścibskimi sąsiadami. - Zauważył kolejny plus tego miejsca. Zastanawiał się, czy on potrafiłby mieszkać w podobnej okolicy. W Inverness mieszkał na przedmieściach, ale przyzwyczaił się też do zamieszania panującego w Hogwarcie, czy w Londynie. Ciężko było mu jasno określić, co by preferował w tej chwili, ale na szczęście nikt nie kazał mu teraz podejmować decyzji.
-Dżem? No raczej! Na jakich owocach będziecie się skupiać? - Jedzenie to był jego konik. Od strony spożywania, oczywiście, nie przygotowywania. O ile ziół i kwiatów się spodziewał, tak kwestia sadu nieco go zaskoczyła, więc skupił się na wypytaniu Chrisa o szczegóły tego przedsięwzięcia. -Przygarnąłbym też syropy, jak kiedyś jakiś zrobicie. - Odpowiedział po chwili namysłu, zastanawiając się, czy jest jeszcze jakiś przetwór, który chętnie postawiłby na półce i skonsumował. Albo użył do eliksirów, czy drinków, bo takiej opcji nigdy nie wykluczał. -Nie myślałeś o drugim skrzacie? To strasznie dużo roboty, a macie przecież jeszcze to swoje mini zoo. - Zauważył dość rozsądnie jak na siebie. Mędrka bez wątpienia była pracowitą istotką, ale Max miał wrażenie, że w tym miejscu przydałaby im się dodatkowa pomoc. Szczególnie, że obydwaj Walshe wciąż byli aktywni zawodowo i nie mieli niezliczonej ilości czasu, który mogli poświęcić na pracę wokół domu.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Ogród na tyłach QzgSDG8








Ogród na tyłach Empty


PisanieOgród na tyłach Empty Re: Ogród na tyłach  Ogród na tyłach Empty;

Powrót do góry Go down
 

Ogród na tyłach

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Ogród na tyłach JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Świstokliki
 :: 
Mieszkania
 :: 
Dom Walshów
-