Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Białe wydmy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Mefistofeles E. A. Nox
Mefistofeles E. A. Nox

Absolwent Slytherinu
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 185
C. szczególne : Tatuaże; kolczyki; wilkołacze blizny; bardzo umięśniony; skórzana obroża ze złotym kółkiem; od 14.02.2022 pierścionek zaręczynowy!
Dodatkowo : Wilkołak, Legilimencja
Galeony : 4495
  Liczba postów : 4498
https://www.czarodzieje.org/t15136-mefistofeles-e-a-nox#403342
https://www.czarodzieje.org/t15139-kind#403356
https://www.czarodzieje.org/t15134-mefistofeles-e-a-nox
https://www.czarodzieje.org/t18387-mefistofeles-e-a-nox-dziennik
Białe wydmy QzgSDG8




Gracz




Białe wydmy Empty


PisanieBiałe wydmy Empty Białe wydmy  Białe wydmy EmptyPon Kwi 29 2019, 22:15;


Białe wydmy


Pomiędzy złotymi zaspami natrafić można na nieskazitelnie białą plamę. W tym miejscu piasek wydaje się bardziej miękki i delikatny, niż gdziekolwiek indziej. O Białych Wydmach krążą najprzeróżniejsze legendy - ponoć jest to miejsce, w którym syn wodza, Eneo, poświęcił życie w celu odparcia klątwy niszczącej życie na Saharze. Niezależnie od powodów, na tym terenie nie działa żadna magia.
Zaklęcia nie przynoszą żadnych efektów, eliksiry są bezużyteczne, przedmioty nie mają magicznej wartości. Genetyki również na nic się nie zdają (animag nie zdoła zmienić formy; wilkołak nie przemieni się niezależnie od fazy księżyca; efekty metamorfomagii, hipnozy, oklumencji i legilimencji znikną; urok wili nie zadziała; wężousty nie zdoła porozumieć się z wężem; jasnowidza nie spotka żadna wizja).
W tym miejscu magia przestaje działać.
Powrót do góry Go down


Finnegan Gilliams
Finnegan Gilliams

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : IV
Wiek : 19
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 153
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 297
  Liczba postów : 368
https://www.czarodzieje.org/t15453-finnegan-u-g-gilliams
https://www.czarodzieje.org/t15481-jakas-fest-szybka-szkolna-sowa#415787
https://www.czarodzieje.org/t15479-finnegan-u-g-gilliams
Białe wydmy QzgSDG8




Gracz




Białe wydmy Empty


PisanieBiałe wydmy Empty Re: Białe wydmy  Białe wydmy EmptyWto Sie 13 2019, 01:01;

Finn w ogóle nie cieszyła się z tych wakacji. Była przekonana, że rodzice puścili ją tylko po to, żeby nie musieć jej mieć na głowie albo żeby nie pogryzła młodszego rodzeństwa. Carson zaś pełniła rolę klawisza. Wiele robić nie musiała, bo i tak co chwila jakiś nauczyciel pytał, czy pamiętała o eliksirze tojadowym i zawsze patrzyli na nią tak jakby upewniali się, że znowu gdzieś nie wywędruje i nie zrobi sobie krzywdy. Jakby mieli ją za debila, chociaż będą szczerym dała im przez cztery lata dość powodów, by uważali ją za upośledzoną. A może w szkole nie wiedzieli, że Gilliamsów ledwie było stać na podręczniki, więc na pewno nie wystąpią z pozwem i dlatego tak na nią chuchali.
Jej samopoczucia wcale nie poprawiało niedawno otrzymane świadectwo. Wiedziała, że położyła egzaminy, ale nie spodziewała się, że aż tak. Nie miała pojęcia jak powiedzieć rodzicom, że nie zdała. Łatwiejsze wydawało jej się udawanie, że sowa z jej świadectwem zaginęła w akcji, i że sama jest w klasie wyżej do końca swojej edukacji. Mogłaby, gdyby nie Carson. I pomyśleć, że naprawdę za nią tęskniła, kiedy ta była na wymianie. Teraz wyłącznie jej unikała i o ile wcześniej robiła to dlatego, że izolowała się od wszystkich, poirytowana spojrzeniami pełnymi współczucia lub ciekawości, o tyle teraz unikała konkretnie jej, bojąc się, że napomknie coś o ocenach. Pewnie jak zwykle miała się czym chwalić.
Wydawało się niemożliwym, by coś przerażało ją bardziej niż fakt, że nie zdała do następnej klasy, szczególnie coś, co już znała i co miało się dziać po raz kolejny. A jednak im bliżej było pełni, tym częściej zdarzało jej się zapominać o kłopotach w szkole. Nienawidziła przemian. Wolała już nie być podczas nich świadoma, bo potwornie bolały. Byłoby to małe pocieszenie, bo i tak czuła się jakby przebiegł po niej buchorożec niemal do kolejnej pełni.
Z całym tym bagażem na głowie w nosie miała saharyjskie atrakcje i niezwykłe miejsca. Opowieść jakiejś koleżanki o miejscu, w którym nie działały zaklęcia puściłaby całkiem mimo uszu, kiedy ta wspomniała coś o tym, że podobno to miejsce nie pozwala też animagom na przemianę "i takie tam". Krępowała się spytać co dokładniej znaczył "i takie tam", ale natychmiast zakwitła w niej nadzieja, że może miejsce to powstrzymuje też przemiany wilkołacze. Musiała skorzystać!
Sęk w tym, że zupełnie nie widziało jej się wychodzenie gdzieś w nocy samej. Nie po raz kolejny, chociaż wydawałoby się, że teraz już powinno być jej wszystko jedno. I tak chcąc, nie chcą musiała poprosić o towarzystwo siostrę.
Kiedy wieczorem szły na białe wydmy, Finn czuła się trochę tak, jak przy obcym człowieku. Carson dawno nie było i młodsza Gilliams nie miała pomysłu o czym rozmawiać. Jedyne tematy jakie przychodziły jej do głowy, były dokładnie tymi, których nie chciała poruszać. Cisza między nimi pierwszy raz w życiu okropnie ją krępowała.
- Gratuluję wygranego meczu - wymyśliła w końcu i aż skrzywiła się w myśli, bo brzmiało to jakoś tak sztucznie. Zwłaszcza, że zawsze chodziła na mecze siostry i jej kibicowała, tym razem zaś nawet nie zainteresowała się wynikiem, a o zwycięstwie drużyny, w której była Carson dowiedziała się przypadkiem. - Fajny był?

@Carson Gilliams
Powrót do góry Go down


Carson Gilliams
Carson Gilliams

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 166,5cm
Galeony : 140
  Liczba postów : 348
https://www.czarodzieje.org/t16163-carson-o-gilliams
https://www.czarodzieje.org/t16171-poczta-pantoflowa-carson#442692
https://www.czarodzieje.org/t16162-carson-o-gilliams
Białe wydmy QzgSDG8




Gracz




Białe wydmy Empty


PisanieBiałe wydmy Empty Re: Białe wydmy  Białe wydmy EmptyPon Wrz 16 2019, 01:26;

Carson wiele brakowało do bycia idealną siostrą, lecz w chwilach takich jak ta niezwykle pragnęła nią być.
Zawsze starała się być dla Finnegan wzorem, a także oparciem, choć pewnie na swój własny, zarozumiały sposób średnio budziła w młodszej Gilliams chęć jakiegokolwiek szukania u siebie pomocy. Interesowało ją życie siostry, jej oceny i osiągnięcia, jej wpadki i porażki, co do których zawsze miała wiele do powiedzenia - oczywiście służąc jej radą, by w przyszłości nie popełniała dwukrotnie tych samych błędów. Choć mogło się wydawać, że niejednokrotnie z premedytacją wywyższała się nad Finnegan, tak naprawdę nigdy nie miała na celu faktycznego upokarzania siostry czy też zaniżania jej poczucia własnej wartości. Chciała ją po prostu chronić, może nieco wychować, skoro były większość roku z daleka od domu i rodziców. Chciała mieć jakiś czynny wpływ na jej życie i na to jak zostanie ukształtowana w szkole.
W tym roku jednak zabrakło jej obok siostrzyczki i wydarzyły się rzeczy, których nikt nie przewidział. Wydarzenia te pozostawiły głębokie blizny nie tylko na ciele młodszej dziewczynki, lecz także na ich relacji, dotychczas bliskiej i raczej pieczołowicie pielęgnowanej. Będąc daleko, Carson tęskniła i wielokrotnie zastanawiała się, jak ta druga sobie radziła bez niej. Może nie okazywała tej tęsknoty tak bardzo, jak powinna, pisała wszak rzadko i niespecjalnie wylewnie. Najpierw dlatego, że nie chciała brzmieć, jakby o razy kolejny w życiu stawiała się w lepszym położeniu (jako że Red Rock od początku jej się podobało i nie czuła się w nim źle), a później dlatego, że nie miała pojęcia, jak podejść do sprawy ugryzienia. Wyjazd na Saharę dawał jej nadzieję, że po tak długiej rozłące na nowo zjednoczą się z siostrą i odnajdą wspólny język, będą jak dawniej nieźle zgranym duetem mimo wielu sprzeczności w ich charakterach.
Lecz nie. Szły w milczeniu przez piaszczystą pustynię. Carson zerkała na Finnegan z kryjącą się w brązowych oczach troską, choć na buzi miała zaciętą minę. Wyraz ten złagodniał dopiero na dźwięk słów Finn, które swoją drogą niezwykle ją zaskoczyły.
- Dziękuję - rzuciła i automatycznie zrobiło jej się głupio, że w tym wszystkim zaczynają rozmawiać o jakimś głupim meczu. - Fajny, przyznam. Długo nie grałam, fajnie było polatać - dodała, by jeszcze jakoś wypełnić ciszę między nimi. Rozejrzała się jeszcze po okolicy. Biała plama piachu, do której zmierzały cały ten czas, była już coraz bliżej i już za kilka minut będą mogły postawić stopę na piasku, który ponoć był najmiększym i najmilszym na całej Saharze. - To tam, prawda? Te białe wydmy? - zapytała jeszcze dla pewności.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Białe wydmy QzgSDG8








Białe wydmy Empty


PisanieBiałe wydmy Empty Re: Białe wydmy  Białe wydmy Empty;

Powrót do góry Go down
 

Białe wydmy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Białe wydmy JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Sahara
 :: 
Pustynia
-