Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Za Wrzeszczącą Chatą

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 6 z 7 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
AutorWiadomość


Gość
avatar

Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8








Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 EmptyNie Gru 19 2010, 15:46;

First topic message reminder :


Za Wrzeszczącą Chatą
Przestrzeń, która rozciąga się za Wrzeszczącą Chatą, to wielki ogród zarośnięty chwastami i wysoką trawą. Ogólnie rzecz biorąc, nic tu nie ma oprócz kilku łysych drzew. Znajduje tu się również wejście do piwnicy.


Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Isabelle L. Cortez
Isabelle L. Cortez

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 163
C. szczególne : leworęczna, blizna na ramieniu zakryta tatuażem, hiszpański akcent, szczupła, długie brązowe włosy, brązowe oczy .
Galeony : 666
  Liczba postów : 725
https://www.czarodzieje.org/t16449-isabelle-l-cortez
https://www.czarodzieje.org/t16500-skrzynka-pocztowa-i-l-c#453646
https://www.czarodzieje.org/t16459-isabelle-cortez
https://www.czarodzieje.org/t18678-isabelle-luna-cortez#534230
Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Re: Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 EmptyCzw Kwi 11 2019, 13:13;

Ani atak ani obrona nie wyszły przeciwnikowi przez co jej zaklęcie ogarnęło ciało osoby przed nią. Z uśmiechem na ustach patrzyła jak próbuje się wyrwać z pod wpływu czaru jednak dopiero sekundant pomógł w jego przezwyciężeniu. Szkoda, z chęcią dłużej popatrzyłaby na to. I chodź kilka sekund wcześniej każdy czar zawiódł tak teraz zdawać by się mogło, że całe pokłady siły magicznej były skierowane w ten konkretny czar. Podniosła tarczę bez większego problemu jednak uderzenie czaru poczuła. Marszcząc nos skierowała swoją różdżkę w jego stronę i sama zaatakowała skupiając się na celu. 

Pojedynek VII
Zaklecie: AERUDIO
Obrona: 5 i 3
Koncentracja: -
czy odnosi skutek?: TAK



Pojedynek VII
Zaklecie: TERRA MORA VANTIS
Atak: 5 i 2
Koncentracja: -
czy odnosi skutek?: TAK
Powrót do góry Go down


Elijah J. Swansea
Elijah J. Swansea

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu wielka i paskudna blizna, ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 3556
  Liczba postów : 3212
https://www.czarodzieje.org/t16927-elijah-julian-swansea#471679
https://www.czarodzieje.org/t16932-jeczybula#471794
https://www.czarodzieje.org/t16919-elijah-j-swansea
https://www.czarodzieje.org/t18741-elijah-j-swansea-dziennik#537
Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Re: Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 EmptyCzw Kwi 11 2019, 14:00;

Był z siebie taki zadowolony, taki dumny; czuł, że zaklęcie, które pomknęło ku jego przeciwnikowi było naprawdę mocne, że wyszło, jak jeszcze żadne, którego dzisiaj użył. A mimo to rozprysnęło się o tarczę jak bańka mydlana uderzająca w pierwszą lepszą przeszkodę. Wymruczał pod nosem kilka przekleństw, czując, że impas w jakim utknęli zaczyna go już denerwować. Dawał z siebie wszystko, lecz jego przeciwnik najwyraźniej był silniejszy, gdyż w żaden sposób nie potrafił dosięgnąć go swoimi zaklęciami. Próbował podnieść protego, lecz było ono stanowczo zbyt słabe i nie ochroniło go przed mrocznym zaklęciem.
Poczuł się... dziwnie. Jakby jego ciało powoli rozpadało się w pył.
Kurwa mać, co to ma być?! – wrzasnął, patrząc wpierw na zakrytą maską twarz stojącej naprzeciw niego osoby, a potem na własne ręce, jakby na jego oczach miały rozpaść się w garstkę piasku. Stanął nieruchomo, sparaliżowany strachem, serce waliło mu jak młotem, krew pulsowała szybko. Resztkami sił powstrzymywał się przed okrzykami przerażenia. Był zupełnie przekonany, że była to czarna magia, a na jej temat nie wiedział absolutnie nic. Umrze tutaj, na cholernym nielegalnym pojedynku? Uczucie rozpadającego się ciała było tak okropne, że był tego zupełnie pewien.

Pojedynek VII
Zaklecie: protego
Obrona: 2, 1
Koncentracja:
czy odnosi skutek?: NIE
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32411
  Liczba postów : 101882
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8




Specjalny




Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Re: Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 EmptyNie Kwi 14 2019, 00:22;

Biorąc pod uwagę zaklęcia, które wybierali, można było dojść do wniosku, że może jednak nie byli tak dobrze sparowani poziomem. Albo raczej... empatią. Ataki jednego z uczestników nie były nawet w połowie tak agresywne, jak tego, który posługiwał się czarną magią. Nie mniej jednak posiadanie silnego, moralnego kręgosłupa chyba nie opłacało się w pojedynkach. Kolejna tura również zakończyła się w jasny sposób, a tym samym w końcu udało się wyłonić zwycięzcę.
Sekundant odczarował przegranego, pogratulował obojgu walki, a zwycięzcę poinformował, że informacja o kolejnym pojedynku przybędzie niebawem. Następnie bez słowa pożegnania deportował się, zostawiając zawodników samym sobie.

-------------------------------
WYNIK VII TURY:

Elijah 1:3 Isabelle


POJEDYNEK ZWYCIĘŻA ISABELLE!

//zt

______________________

Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Elijah J. Swansea
Elijah J. Swansea

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu wielka i paskudna blizna, ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 3556
  Liczba postów : 3212
https://www.czarodzieje.org/t16927-elijah-julian-swansea#471679
https://www.czarodzieje.org/t16932-jeczybula#471794
https://www.czarodzieje.org/t16919-elijah-j-swansea
https://www.czarodzieje.org/t18741-elijah-j-swansea-dziennik#537
Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Re: Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 EmptySro Kwi 17 2019, 11:52;

Nawet gdyby ćwiczył groźniejsze, bardziej bolesne zajęcia, nie wspominając nawet o samej czarnej magii, pewnie nie zdobyłby się na użycie ich przeciwko drugiej osobie. W sytuacji zagrożenia życia – owszem, na pojedynku? Nie było takiej potrzeby. Chodziło tylko o to by rozbroić przeciwnika, a przysparzanie cierpienia nie leżało w kręgu jego zainteresowań. Poza tym wciąż zdawało mu się, że naprzeciw niego stoi kobieta (choć z każdym kolejnym rzucanym przez nią zaklęciem coraz bardziej w to wątpił), tym bardziej więc nie chciał jej krzywdzić.
Powoli dochodził do wniosku, że był to błąd. Powinien był zaatakować całą swoją mocą, nie siląc się na empatię i niekoniecznie trzymając się swoich etycznych zasad. Tych kilka chwil, gdy czuł się jakby umierał – jakby rozpadał się na tak drobne cząsteczki, że żadna siła nie byłaby zdolna pozbierać go potem w całość – mocno dało mu do myślenia. Wiedział, że była to ostatnia runda, że ostatecznie przegrał cały pojedynek, lecz właściwie wcale go to nie obchodziło. Nie pisał się na tę zabawę z myślą o wygranej, dla niego liczyła się sama walka i słodko-gorzki smak niebezpieczeństwa jaki ze sobą niosła. Zasmakował go kilkukrotnie, a ostatecznie jego nierozsądne ciągoty się na nim zemściły.
Kiedy sekundant zniknął, usiadł na wilgotnej trawie i zdjął maskę gdyż czuł się w niej tak, jakby brakowało mu tlenu; dusił się i pocił, potrzebował odpoczynku – tak fizycznego, jak i psychicznego. Podniósł wzrok na swojego przeciwnika i odgarnął z czoła pasmo pozbawionych mocy metamorfomagii, ciemnoblond włosów.
Gratulacje. – powiedział tylko, krzywiąc się nieznacznie.
Powrót do góry Go down


Isabelle L. Cortez
Isabelle L. Cortez

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 163
C. szczególne : leworęczna, blizna na ramieniu zakryta tatuażem, hiszpański akcent, szczupła, długie brązowe włosy, brązowe oczy .
Galeony : 666
  Liczba postów : 725
https://www.czarodzieje.org/t16449-isabelle-l-cortez
https://www.czarodzieje.org/t16500-skrzynka-pocztowa-i-l-c#453646
https://www.czarodzieje.org/t16459-isabelle-cortez
https://www.czarodzieje.org/t18678-isabelle-luna-cortez#534230
Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Re: Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 EmptySro Kwi 17 2019, 12:36;

Lubiła to. Lubiła rzucać czarnomagiczne zaklęcia wiedząc doskonale, że mogły sprawić drugiej osobie ból. W jej mniemaniu nie były one na tyle groźne aby zabić, lecz na tyle potężne aby obezwładnić przeciwnika i pozbawić go większości sił. Dawało jej to przewagę w walce z drugą osobą.  
Chodź na początku nie planowała wygrać, chciała jedynie dobrze się bawić, tak sama wygrana sprawiła jej wielką radość. Czuła, że była lepsza od osoby stającej przed nią, a z pewnością gotową użyć zaklęć na które przeciwnik by się nie zdobył. Widać to było po jego walce. 
Zniknięcie sekundanta odczuła z wielką ulgą. Nigdy nie było wiadomo kto krył się pod maską. Równie dobrze mógłby być to magimilicjant lub jakiś auror chcący dorwać osoby zaangażowane w pojedynki. Na chwilę przymknęła oczy wdychając zimne powietrze. Dopiero teraz każdy mięsień jej ciała zaczął się rozluźniać. Nie trwało to jednak długo. Głos który usłyszała wytrącił ją z równowagi. Po woli uniosła powieki do góry przyglądając się osobie siedzącej na trawie. Nie miała ona już maski przez co na chwilę oddech zamarł jej w gardle. Elijah. Spodziewałaby się tutaj każdego ale on? Wypuszczając w końcu powietrze z klatki piersiowej nieśpiesznie pozbyła się maski trzymając ją w lewej ręce. 
- Czy do reszty postradałeś zmysły? - z zaciśniętymi ustami w wąską linię wpatrywała się w niego szukając najmniejszych oznak zdenerwowania. - Nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym walczyć z TOBĄ. - i właśnie w tym momencie przypomniała sobie wszystkie rzucane kilka minut wcześniej zaklęcia. W duchu jednak cieszyła się, że nie rzuciła Sectusempry. Co do Terra mora ventis... Na merlina, gdyby tylko wiedziała, że stoi przed nią osoba którą darzyła jaką przyjaźnią nigdy nie użyłaby tego zaklęcia. Żadnego z czarmagicznych. Po woli podeszła do kolegi siadając na trawie obok niego i odkładając maskę na bok. 
Powrót do góry Go down


Elijah J. Swansea
Elijah J. Swansea

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu wielka i paskudna blizna, ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 3556
  Liczba postów : 3212
https://www.czarodzieje.org/t16927-elijah-julian-swansea#471679
https://www.czarodzieje.org/t16932-jeczybula#471794
https://www.czarodzieje.org/t16919-elijah-j-swansea
https://www.czarodzieje.org/t18741-elijah-j-swansea-dziennik#537
Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Re: Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 EmptySro Kwi 17 2019, 16:56;

Przyjął z ulgą powiew chłodnego, świeżego powietrza na rozgrzanej pod maską skórze, na której wystąpiły kropelki potu. Pojedynek był długi i wymagał dużo energii, zarówno magicznej jak i tej fizycznej. Na tę drugą nie był jeszcze w pełni gotowy, dopiero wracał do formy sprzed labiryntu, dopiero przyzwyczajał się ponownie do życia poza szpitalnym łóżkiem.
Przyglądał się jak dziewczyna ściąga niespiesznie maskę, a jego oczy otwierały się coraz szerzej w miarę jak docierało do niego z kim walczył przez cały ten czas. A może to tylko jakiś żart? Iluzja pokazująca mu twarz Isabelle? Albo ktoś zamienił się z nią miejscami kiedy ten ze strachem myślał, że umiera? Zmarszczył brwi, wolno pokręcił głową i poruszył bezgłośnie wargami, nie wiedząc co powiedzieć. Milczał aż do momentu gdy usiadła u jego boku; wpatrywał się przed siebie, rozmyślając nad tym czego był świadkiem (ba, ofiarą!) i łącząc to z przyjaciółką. Przeniósł na nią wzrok, mierząc ją błękitnym spojrzeniem.
Ja... Merlinie, nie jestem pewien co powiedzieć. Też w życiu nie spodziewałbym się Ciebie po drugiej stronie, to... – przez moment szukał w głowie odpowiedniego słowa, to jednak nie chciało się w niej pojawić. Oblizał spierzchnięte wargi. – Nie wiedziałem, że parasz się czarną magią... i że jesteś w tym tak dobra. Przegrałem z kretesem. – starał się uśmiechnąć, lecz wyszedł mu krzywy grymas. Nie oceniał jej, z początku był zaskoczony, ale nie należał do grona osób, które widzą świat w dwóch kolorach: czarnym i białym; wiedział, że składa się z niezliczonych odcieni szarości. – Chyba mamy sobie sporo do wyjaśnienia, wracamy do zamku?
Powrót do góry Go down


Isabelle L. Cortez
Isabelle L. Cortez

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 163
C. szczególne : leworęczna, blizna na ramieniu zakryta tatuażem, hiszpański akcent, szczupła, długie brązowe włosy, brązowe oczy .
Galeony : 666
  Liczba postów : 725
https://www.czarodzieje.org/t16449-isabelle-l-cortez
https://www.czarodzieje.org/t16500-skrzynka-pocztowa-i-l-c#453646
https://www.czarodzieje.org/t16459-isabelle-cortez
https://www.czarodzieje.org/t18678-isabelle-luna-cortez#534230
Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Re: Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 EmptyCzw Kwi 18 2019, 15:14;

O dziwo nie miała mętliku w głowie jaki większość osób miałaby w takiej sytuacji. Wręcz przeciwnie, widziała wszystko i rozumiała jasno, przejrzyście. Uniosła głowę do góry wpatrując się w niebo przejrzyste niczym tafla jeziora, bez żadnej chmurki. Księżyc świecił jasno chodź do pełni brakowało kilku dni. Gwiazdy natomiast świeciły jasno dając nikłe poczucie bezpieczeństwa. Nie było jej ono potrzebne, a mimo to wpatrywała się w nie intensywnie, jakby chciała sięgnąć po jedną z nich i schować do kieszeni. Nie mogła jednak wpatrywać się w nie w nieskończoność. Opuściła delikatnie głowę spoglądając na chłopaka ukradkiem. I co teraz? Jak miała mu wytłumaczyć posługiwanie się czarną magią? Z drugiej jednak strony był to Elijah, przed nim nie musiała udawać. Nie znała go długo, jednak czuła, że nie skrzywdzi jej, a przynajmniej nie specjalnie. Zawsze jednak mogła się mylić. 
- Nie jestem w tym dobra. - była to prawda, znała osobę znacznie lepszą w tym rodzaju magii. - Wiesz... Każdy ma talent do jakiejś dziedziny magii. Ja najwidoczniej mam talent do tej. - delikatnie wzruszyła ramionami jakby mówiła o wyborze nowego koloru na włosy. Chwyciła maskę unosząc ją na wysokość swoich oczu. Ciekawe czy mogła zabrać ją ze sobą? Delikatnie obróciła ją w dłoniach oglądając pod każdym kontem. Przydałaby się jej taka. Uśmiech zagościł na jej ustach - Trochę na pewno. - przyznała mu rację kiwając głową na wzmiankę po zamku. Podniosła się w dalszym ciągu trzymając maskę w dłoniach. - Myślisz, że możemy je zabrać ze sobą? - wskazała na maskę ciekawa czy Elijah też się nad tym zastanawiał.
Powrót do góry Go down


Elijah J. Swansea
Elijah J. Swansea

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu wielka i paskudna blizna, ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 3556
  Liczba postów : 3212
https://www.czarodzieje.org/t16927-elijah-julian-swansea#471679
https://www.czarodzieje.org/t16932-jeczybula#471794
https://www.czarodzieje.org/t16919-elijah-j-swansea
https://www.czarodzieje.org/t18741-elijah-j-swansea-dziennik#537
Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Re: Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 EmptyPon Kwi 22 2019, 00:22;

Zmarszczył brwi, słysząc, że podobno nie jest dobra. Jeśli osoba, która uważała swoje umiejętności za przeciętne sprawiła mu tyle bólu i cierpienia, jak czułby się stając naprzeciw potężniejszego maga? Nie był pewien czy nie była to może fałszywa skromność, choć ta nie pasowała mu do dumnej Ślizgonki. Nie, to nie w stylu Isabelle, jeśli mówiła, że nie jest wcale taka dobra, pewnie miał wszelkie podstawy żeby ślepo jej zawierzyć. Wzdrygnął się mimowolnie i właściwie nieświadomie. Dotarło do niego właśnie jak niewiele wie o czarnej magii – ba, o magii samej w sobie. Nigdy nie interesował się tym tematem, a powody tego były różne – przede wszystkim zaklęcia nie leżały w kręgu jego najbliższych zainteresowań, ale i problem leżał poniekąd w tym, że z tą dziedziną magii uczniowie nie mieli wcale styczności. Ta nagła świadomość luk w swojej wiedzy przyprawiała go o niekomfortowe poczucie zagrożenia – nie ze strony Isabelle, a... właściwie kogokolwiek? Dotarło do niego, że gdyby nie był to pojedynek a realna walka o własne życie i zdrowie, nie dałby sobie rady... ot, dusiłby się i rozpadał, a przeciwnik mógłby zrobić z nim co tylko mu się podobało. Powoli skinął głową; chyba miała rację. Ona czuła się dobrze w czarnej magii, on zaś w transmutacji. Szkoda tylko, że jedna zdawała się być znacznie bardziej skuteczna od drugiej.
Wbił wzrok w przedmiot, który trzymała w dłoniach.
Poszedł sobie, więc chyba mu na nich nie zależy. To całkiem dobra pamiątka, nie sądzisz? Będziemy mogli wspominać walkę i zastanawiać się nad tym co mogliśmy zrobić lepiej. – uśmiechnął się wbrew wszystkiemu. Zebrał swoją maskę z trawy i podźwignął się na nogi, otrzepując tyłek z ewentualnych liści. – Ja w każdym razie na pewno biorę ją ze sobą, lubię zbierać rzeczy. Chodźmy już, robi się tu jakoś dziwnie...
Wrzeszcząca chata miała w sobie coś niepokojącego i właściwie nie miał ochoty dłużej tu przebywać. Schował maskę do torby i z Isabelle u boku ruszył w stronę szkoły.

| z/t x2
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 QzgSDG8








Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty


PisanieZa Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty Re: Za Wrzeszczącą Chatą  Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Za Wrzeszczącą Chatą

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 6 z 7Strona 6 z 7 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Za Wrzeszczącą Chatą - Page 7 JHTDsR7 :: 
hogsmeade
 :: 
Wrzeszczaca chata
-